Rozczesujecie włosy po umyciu?

[beatka1508]

To zależy ile mam czasu, determinacji i jaki efekt chcę uzyskać.
Jeśli potrzebuję wygładzonych włosów, lub jeśli nie mam zbyt wiele czasu, czeszę je na mokro.
Jeśli chcę mieć nieco bardziej puszyste, o większej objętości (której mi zawsze brakowało) a mam na to dużo czasu to zaciskam zęby i czeszę na sucho.
Swoją drogą dopiero jakieś dwa lata temu dowiedziałam się, że czesanie na mokro może niszczyć włosy. Tak naprawdę nic takiego nie zauważyłam.
Najczęściej czeszę na mokro, bo myję włosy rano i nie mam czasu na mozolne pozbywanie się jednego wielkiego kołtuna z głowy.

[201604291140]

ja czeszę, bo inaczej mam kołtuny.

[muzeumolbrzymuf]

Mi osobiście wydaje się, że czesanie na mokro nie szkodzi moim włosom. Wręcz przeciwnie. Po umyciu- odżywka d/s, potem jakaś b/s, olejek na końcówki. W tym momencie osiągam efekt "tafli" włosów (mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi ). Wystarczy kilka pociągnięć Tangle Teezerem i voilà.

[ally5]

Ja już nie czeszę. Włosy przestały mi wypadać, więc rozdzielam palcami tak tylko z grubsza. Wtedy po wyschnięciu mają trochę większą objętość. Czeszę tylko wtedy kiedy używam suszarki.

[GoldenLook]

Nie wyobrażam sobie nie rozczesać włosów zaraz po umyciu.. Oczywiście z pomocą odżywki bo włosy farbowane nie chcą łatwo ustąpić Ostatni raz kiedy nie musiałam używać odżywki do rozczesywania włosów miałam ok 10lat Przy długich i gęstych włosach zdecydowanie łatwiej je rozczesać grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami niż szczotka.

[alka003]

Tak od razu po umyciu to ich nie czeszę. Dopiero jak trochę podsuszę, chociaż i z tym miałam pewne problemy jakiś czas temu. Moje włosy lubiły się plątać i tworzyć kołtuny. Teraz mam od mamy olejek arganowy. Rewelacyjne wpływa na ich kondycję, ale też dodaje mi takiego połysku i lepiej je się rozczesuje. Nie ma problemów z włosami. A mama kupuje go w http:/ ciaaach . Wgl ma bzika na punkcie naturalności, a ja na tym przy okazji korzystam.

[SceneQueene]

Ja ostatnio podczas mycia rozczesuję palcami, kiedy mam na włosach odżywkę, potem płuczę, odsączam włosy, zabezpieczam końce albo pryskam całość odżywką b/s i czeszę szczotką TT- to u mnie najlepsza metoda.

[majka420]

Ja mam cienkie włosy za ramiona i mam straszny kłopot z rozczesywaniem włosów po myciu. Nakładam odżywkę ze spłukiwaniem a i tak to mało pomaga mam wrażenie, że po rozczesaniu nie mam połowy włosów na głowie. Oczywiście rozczesuję partiami od dołu zaczynają.

[DzieckoWeMgle]

Ja mam kręcone włosy i rozczesuję tylko wtedy, gdy włosy są mokre i mają na sobie odżywkę Jest to jedyny moment, gdy naprawdę mogę je rozczesać, ale zauważyłam też, że dodatkowo rozczesywanie z odżywką na włosach lepiej ją rozprowadza i działa na mnie wtedy bardziej intensywnie

[ally5]

Ja już nie rozczesuję, moje włosy są już zbyt długie i zajmuje to dużo czasu od kiedy myję włosy na stojąco pod prysznicem, to już się tak nie plączą po myciu, ładnie sobie leżą na plecach

[mikusia_x]

Kiedyś miałam problemy z rozczesywaniem, dopóki nie przeczytałam gdzieś, żeby nie rozczesywać włosów mokrych, tylko najpierw dać im trochę wyschnąć. Moim zdaniem to działa

[miszuna]

tak, muszę. później byłyby nie do ruszenia

[201610111032]

Zawsze to robię. Mam bardzo krótkie włosy więc muszę je rozczesać m.in by nadać kształt fryzurze w przeciwnym razie sterczały by na wszystkie strony.

[vindicta]

Mam bardzo falowane włosy, więc nie rozczesuję ich po umyciu. Przecieram lekko ręcznikiem. Gdy przeczeszę morke, lub wilgotne włosy prędzej będę miała szopę niż fale ;c

[shameeka90]

Ja mam wlosy proste wlosy do pasa i rozczesuje wylacznie na sucho - wtedy idzie szybko i bezbolesnie kiedy probowalam na mokro, to wlosy byly okropne splatane i mialam wrazenie, ze zaraz sie oskalpuje

[vindicta]

Ja czeszę lekko wilgotne włosy tylko wtedy, gdy mam zamiar je wyprostować po wysuszeniu.