skora głowy

ufcio · 2005-12-20, 19:24

witam
zaczne moze od tego:
w ciagu ostatnich 4 lat przeszlam cztery operacje ucha. i w trakcie pobytow w szpitalu nie miałam mozliwosci mycia głowy. miałam przetłuszczone włosy itp. rok temu zauwazylam ze skora głowy sie łuszczy i mam dziwne placki. tzn. takie suche miejsca. poszlysmy z mama do dermatologa, ktory na poczatku stwierdzil ze to moze byc łuszczyca. zapisal mi taki brazowy szampon, ktorego trzeba bylo trzymac na głowie kilka minut i krople Elocom. łuszczace/suche miejsca znikły. ale teraz znowu sie zaczelo. na przodzie głowy i w okolicach pejsów skora mi sie łuszczy, jakby takie krostki nie wiem sama co to jest... mama twierdzi, ze to przez suche powietrze spowodowane klimatyzacja... jak mam sobie z tym poradzic? powinnam znowu sie wybrac do dermatologa? tylko, ze z tym lekarzen tez nie jest łatwo... zapisy sa trzy miesiace przed wizyta...
prosze o pomoc.

kamilak · 2005-12-20, 19:46

Cześć, skoro pojawiło się łuszczenie i krostki, to jest prawdopodobnie łojotokowe zapalenie skóry (ŁZS), w necie jest mnóstwo informacji i porad na ten temat. Ale najlepiej, żebyś najpierw wybrała się do lekarza, żeby sam ocenił, co to za choroba i żeby oczywiście mógł Ci przepisać odpowiednie leki, bo jeśli chodzi o środki bez recepty to leczenia tej przykrej choroby, to wybór jest niewielki, praktycznie tylko szampony z dziegciem, czyli "brązowe". Ja tej choroby nie miałam, ale znam kilka osób, które ją leczą od dawna i niestety to naprawdę uciążliwa choroba, na wyleczenie której trzeba mnóstwo czasu i pieniędzy

Mogę polecić szampon Polytar AF w oczekiwaniu na wizytę u dermatologa.
Teoria o klimatyzacji jest optymistyczna, ale moim zdaniem błędna.
Pozdrawiam Cię gorąco i życzę powodzenia

ps. Tylko się nie zdołuj moją wypowiedzią - stres nie pomaga przy tego typu chorobach, więc po prostu podejdz do tego spokojnie jak najszybciej działaj.

2005-12-20, 19:24	#1
ufcio Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail) Zarejestrowany: 2003-09 Wiadomości: 2 991	skora głowy witam zaczne moze od tego: w ciagu ostatnich 4 lat przeszlam cztery operacje ucha. i w trakcie pobytow w szpitalu nie miałam mozliwosci mycia głowy. miałam przetłuszczone włosy itp. rok temu zauwazylam ze skora głowy sie łuszczy i mam dziwne placki. tzn. takie suche miejsca. poszlysmy z mama do dermatologa, ktory na poczatku stwierdzil ze to moze byc łuszczyca. zapisal mi taki brazowy szampon, ktorego trzeba bylo trzymac na głowie kilka minut i krople Elocom. łuszczace/suche miejsca znikły. ale teraz znowu sie zaczelo. na przodzie głowy i w okolicach pejsów skora mi sie łuszczy, jakby takie krostki nie wiem sama co to jest... mama twierdzi, ze to przez suche powietrze spowodowane klimatyzacja... jak mam sobie z tym poradzic? powinnam znowu sie wybrac do dermatologa? tylko, ze z tym lekarzen tez nie jest łatwo... zapisy sa trzy miesiace przed wizyta... prosze o pomoc.

2005-12-20, 19:46	#2
kamilak Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: USA Wiadomości: 1 062	Dot.: skora głowy Cześć, skoro pojawiło się łuszczenie i krostki, to jest prawdopodobnie łojotokowe zapalenie skóry (ŁZS), w necie jest mnóstwo informacji i porad na ten temat. Ale najlepiej, żebyś najpierw wybrała się do lekarza, żeby sam ocenił, co to za choroba i żeby oczywiście mógł Ci przepisać odpowiednie leki, bo jeśli chodzi o środki bez recepty to leczenia tej przykrej choroby, to wybór jest niewielki, praktycznie tylko szampony z dziegciem, czyli "brązowe". Ja tej choroby nie miałam, ale znam kilka osób, które ją leczą od dawna i niestety to naprawdę uciążliwa choroba, na wyleczenie której trzeba mnóstwo czasu i pieniędzy Mogę polecić szampon Polytar AF w oczekiwaniu na wizytę u dermatologa. Teoria o klimatyzacji jest optymistyczna, ale moim zdaniem błędna. Pozdrawiam Cię gorąco i życzę powodzenia ps. Tylko się nie zdołuj moją wypowiedzią - stres nie pomaga przy tego typu chorobach, więc po prostu podejdz do tego spokojnie jak najszybciej działaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)