La Roche-Posay, Effaclar Duo

[kaskrzat]

może i masz racje , ja chyba się przez te parę miesięcy przyzwyczaiłam do tych pryszczy. co do tyłka , to ja akurat nie mam tendencji do tycia , za to wolałabym żeby był większy ;d

[Ziutusia]

Napisane przez kaskrzat

może i masz racje , ja chyba się przez te parę miesięcy przyzwyczaiłam do tych pryszczy. co do tyłka , to ja akurat nie mam tendencji do tycia , za to wolałabym żeby był większy ;d

no ja szczerze mowiac mam niedowage i jestem określana mianem OŚWIĘCIMCZYKA ale mi się na zime przytyło i trzeba troche sie z psem ruszyć

[kaskrzat]

Napisane przez Ziutusia

no ja szczerze mowiac mam niedowage i jestem określana mianem OŚWIĘCIMCZYKA ale mi się na zime przytyło i trzeba troche sie z psem ruszyć

hahahah , tyle , ze ja w dodatku malutka jestem , bo mam tyko 160 cm ;-) grunt to zaakceptować siebie ;d jak narazie jestem w fazie pokochania tego , co mi wyskoczy na buzce ;d wydaje mi sie , ze jest coraz lepiej z tymi zaskórnikami ;-) zostało pare większych , reszta narazie w postaci pryszczy...

[Ziutusia]

Napisane przez kaskrzat

hahahah , tyle , ze ja w dodatku malutka jestem , bo mam tyko 160 cm ;-) grunt to zaakceptować siebie ;d jak narazie jestem w fazie pokochania tego , co mi wyskoczy na buzce ;d wydaje mi sie , ze jest coraz lepiej z tymi zaskórnikami ;-) zostało pare większych , reszta narazie w postaci pryszczy...

ja mam o cały centymetr więcej niż Ty ja jakoś sie przyzwyczaiłam do tego co mam na gębie. W jakiś sposób nawet to pokochałam (jak to brzmi)... Ale nie wyobrazam sobie wstać rano patzreć w lustro a tam cudowna cera. Co ja bym miała do roboty wtedy? Przeciez bez wyciskania u mnie nie da sie zyc

[Maargaretkax]

więc uzywałam efelcar duo cały miesiąć i faktycznie, zbyt często stosowany -czyli codziennie powoduje małe podrażnienie i wszystko wyłazi na zewnątrz, chyba spóbuje używać co drugi dzień albo tylko na noc , poza tym jest ok napewno wszystko jest łatwiej wycisnąc z buzi

[kaskrzat]

Napisane przez Maargaretkax

więc uzywałam efelcar duo cały miesiąć i faktycznie, zbyt często stosowany -czyli codziennie powoduje małe podrażnienie i wszystko wyłazi na zewnątrz, chyba spóbuje używać co drugi dzień albo tylko na noc , poza tym jest ok napewno wszystko jest łatwiej wycisnąc z buzi

jeżeli to nie jest konieczne , nie wyciskaj . blizny kiedyś wyjdą na wierzch ;-)

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Ziutusia

ja mam o cały centymetr więcej niż Ty ja jakoś sie przyzwyczaiłam do tego co mam na gębie. W jakiś sposób nawet to pokochałam (jak to brzmi)... Ale nie wyobrazam sobie wstać rano patzreć w lustro a tam cudowna cera. Co ja bym miała do roboty wtedy? Przeciez bez wyciskania u mnie nie da sie zyc

ja nie miałam pryszczy ;-) miałam idealną cere. dopiero od pazdziernika mam zaskorniki, z którymi walczę. no i wiadomo , wychodzą- są pryszcze ;|

teraz staram się nakładać coraz mniej effaclaru , bo ostatnio przesadzilam i na twarzy mialam 'skorupe' . wydawało mi sie , ze juz całkiem okej jest z moimi podskornymi przyjaciółmi. jednak, myliłam się. nowych znajomych przybywa?!. yh.
+ słyszeliście o tym , ze trzeba nakładać 2ml filtra, zeby działał tak, jak ma działać?

[Ziutusia]

Napisane przez kaskrzat

jeżeli to nie jest konieczne , nie wyciskaj . blizny kiedyś wyjdą na wierzch ;-)

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------


ja nie miałam pryszczy ;-) miałam idealną cere. dopiero od pazdziernika mam zaskorniki, z którymi walczę. no i wiadomo , wychodzą- są pryszcze ;|

teraz staram się nakładać coraz mniej effaclaru , bo ostatnio przesadzilam i na twarzy mialam 'skorupe' . wydawało mi sie , ze juz całkiem okej jest z moimi podskornymi przyjaciółmi. jednak, myliłam się. nowych znajomych przybywa?!. yh.
+ słyszeliście o tym , ze trzeba nakładać 2ml filtra, zeby działał tak, jak ma działać?

NIESTETY slyszalam. Ale jakos moja mordka to znosi tylko teraz mi sie wysyp zrobil - effaclar co 2 dni bo wysusza, bedzie ok

[gagatek06]

hej stosuje effeeclar duo z rana i differin na noc czy ktoś juz moze stosował jedno i drugie razem?ja stosuje jak narazie 5 dzien mam nadzieje ze efekty bedamam strasznie tlusta cere rozszerzone pory i zaskorniki

[Leseratte]

Cześć! Mam zamiar kupić Duo, ponieważ stan mojej brody (podskórne wielkie gule) doporowadza mnie do rozpaczy tylko strasznie się boję kwasów, które ma. Powiedzcie proszę, bardzo mocne to kwasy? Mam zamiar używać go tylko na noc, co 2 dni, czy muszę na dzień używać filtra? Bardzo chcę tego uniknąć.

[gagatek06]

Załącznik 3090499 tak wyglada moja buzkia 12 dzien stosuje effaclar na przemian z differinem zobczymy jak bedzie za miesiac na brodzie mam to samo

[gagatek06]

na zdjęciu buzia jest zaczerwieniona ale to dop zauwazylam jak zrobilam zdjecie!normalnie jak patrze to tego nie widze!

[katharsis1287]

a w jakiej aptece kupiłaś duo i dostałaś żel za free? pozdrawiam i czekam na wieści

[fiolusiek]

Od jakiegos czasu nachodzilo mnie na sprobowanie Effeclaru K Ale jakos cena mnie odstraszała, az w koncu wygralam zestaw: Effeclar Duo, zel do mycia, krem z filtrem
Zdecydowałam sie sprobować I po 2 tygodniach moja cera zaczeła oddychać, ropne krosty znikneły powolutki redukuja sie zaskórniki
Jestem juz prawie 2 tygodnie ii zdecyduje sie na kupno znowu tych kosmetykow Nie miałam, az tak wielkiego problemu z tradzikiem, ale doszlam do wniosku ze warto jest sie go sprobowac pozbyc zanim by mi sie rozwinął na twarzy A to moja face po umyciu

[Nittie]

Hej dziewczyny!
Ja skusiłam się na Effaclar Duo , ponieważ uodporniłam się na moj ukochany Duac.
Za tydzień mam wesele kuzynki, a od wczoraj zaczęłam używać effaclaru.
Miałam jedną krostę na policzku którą rozdrapałam no i była okropną wielką gulą, posmarowałam ją wczoraj effaclarem i dzisiaj już został tylko mały strupek. Ale na opakowaniu przeczytałam, że duo trzeba smarować całą twarz. Ja posmarowałam tylko nos nałożyłam cienką warstwę odczekałam i zanim jeszcze poszłam spać zauważyłam, że moja skóra na nosie jest po prostu błyszcząca jakby pokryta sylikonem. Rano wstałam nos nadal błyszczący a do tego zaczęły wyłazić zaskórniki. Na szczęście na nosie nie mam ropnych krost tylko własnie te zaskórniki. Parę z nich jest teraz takimi małymi krostkami. Rano zniechęcona nałożyłam tym razem dość grubą warstwę duo ale bez przesady oczywiście. Póki co nie zdziałała nic. Jestem załamana tym że mimo tego iż wszędzie pisze, że on matuje, to u mnie daje dokłądnie odwrotny skutek.
Właściwie nie mam trądziku, ale pojawią się czasem jakieś niespodzianki, a do wesela chciałam uczynić moją twarz idealną.
Chciałabym Was zapytać jak to u Was jest z effaclarem czy też wam jakby natłuszczał skórę chociaż na początku i ile trwał wysyp.
Daję czas effaclarowi tylko to do połowy tygodnia, nie mam strasznego wysypu tylko te nieczystości na nosie, ale jeśli effaclar nie da rady zwalczyć ich do połowy tygodnia to będę musiała uleczyć je duac'iem co prawda jestem już na niego dość odporna (pół roku używania bez przerwy) ale takie małe niedoskonałości nadal zwalcza...
Mam nadzieję, że effaclar da radę bo bardzo chciałabym mieć idealną cerę na to wesele..

[malinka07]

Witajcie!! Opisze Wam skutki po 6 dniach używania Effaclar duo + żel effaklar.

Na początek powiem, że przeczytałam cały ten wątek, zaraz po zakupie i byłam załamana, że wydałam kesz w błoto, bo większość wypowiadających się mówiła o niekończącym się wysypie.

Ed kupiłam w Super Pharmie przez przypadek. Wcześniej używałam Effaklaru k przez rok, ten z kolei był tylko dobrą bazą pod podkład i skóra po nim była przyjemna w dotyku, ale to tylko tyle, nie działał na zmiany trądzikowe.
Wzięłam Ed, ze względu na promocyjną cenę i gratis 200ml żelu.
Jeśli chodzi o moje kłopoty skórne, to zmagam się z nimi od 5 lat i zawsze latem mam nadzieję, że minęły, bo wtedy nie mam większych problemów z cerą(zazwyczaj zostają tylko wągry i zaskórniaki). Te ostatnie mam na skórze od zawsze, w większych lub mniejszych ilościach, do tego od września zaczynają wyskakiwać mi stany ropne. Zawsze mam ich na twarzy ok 4,5 szt, jedne znikną to pojawiają się drugie. I to jest moja zmora. Nie na widzę ich, czasami nawet myślę o bólu z nimi związanym całe dnie i nie mogę nic innego robić!
No i w tym roku też zaczęła się moja kampania wrześniowa z nimi.
Przez te 5 lat używałam różnych kremów, maści, tabletek, antybiotyków, myslałam, że juz nic mi nie pomoże. Część rzeczy chwilowo pomagała ale się uodporniałam na nie i już nie wracałam z powrotem. DO RZECZY:

Po 2 dniach używania EFFAKLAR DUO skóra bardzo jędrna, jakby krem zawierał kolagen Wieczorem zawsze myję ja tym żelem, a na dzień i na noc krem. Na początku myślałam, że działa on na krosty ropne w ten sposób, że pozwala im szybko dojrzewać i wychodzić na wierzch, ale już 4 dnia zaczęły znikać. Mam teraz bardzo sprężystą i jędrną skóre twarzy, wszystko znika z dnia na dzień. Kładąc się spac nie mogę doczekać się rana, bo wiem, ze twarz będzie wyglądała jeszcze lepiej niż dnia poprzedniego i cały mój wolny czas obserwuje zmiany w lustrze i podziwiam!
Dodam jeszcze tylko, że kilka dni przed zakupem byłam u kosmetyczki na czyszczeniu twarzy. Była to głównie metoda mechaniczna, kilka minut dla usunięcia naskórka poświęciłyśmy mikrodermoabrazji diamentowej( tej najzwyklejszej). Pomimo tego miałam iść na mechaniczne doczyszczanie twarzy, bo zostało mi jeszcze dużo zaskórników, ale na razie mi to nie potrzebne. Tym bardziej ciesze się, że kupiłam ten krem, bo wybierałam się do kosmetyczki na serię kwasów.

Jeśli chodzi o ŚWIECENIE SIĘ TWARZY to fakt. Zaraz po nałożeniu skóra przez długi czas się świeci. Ale na przykład, jak nałoże krem na noc i wstaję ra
no to wygląda pięknie. Rano zmywam krem z nocy i nakładam nowy. Jak nałożę na niego podkład i puder matujący, mam skórę rewelacyjną i ZERO ŚWIECENIA przez na pewno 8h.
Także na razie BARDZO POLECAM!!

[renata00]

Na pewno wypróbuję effaclar duo. W tej chwili używam effaclar M i jestem zadowolona bo wygląd mojej cery bardzo się poprawił. Bardzo polecem kosmetyki la roche posay

[malinka07]

Myślę, że warto spróbować, a jak sprawdza się effaclar m i jakie ma przeznaczenie?

[fiolusiek]

Napisane przez malinka07

Myślę, że warto spróbować, a jak sprawdza się effaclar m i jakie ma przeznaczenie?

to nie jest krem nawilzajacy ja o mialam ale u mnie sie nie sprawil

[renata00]

Sebo-regulujący matujący krem nawilżający.
Neutralizuje błyszczenie w miejscu jego powstawania - efekt czystej skóry i długotrwale matowej. Effaclar M zapewnia długotrwały efekt matowej a jednocześnie nawilżonej skóry.
Przywraca równowagę tłustym partiom twarzy już po 7 dniach stosowania.

Pielęgnacja matująca i regulująca pracę gruczołów łojowych dzięki innowacyjnej Sebum Targeting TechnologyTM aby dotrzeć do zatkanego pora oczyszczając go z serum.
Pidolat cynku zapobiega nabłyszczeniu skóry w miejscu jego powstawania.
Witaminy CG oraz E zapobiegają utlenianiu się serum, co zwiększa problemy skórne.

Lekka emulsja oil-free Effaclaru M wzbogacona dodatkowo o mikrokuleczki (działanie absorbujące) ma długotrwałe działanie matujące.

Mi pomógł. Chcę spróbować jeszcze effaclar duo bo mam dużo zaskórników i grudek. W aptece dostałam próbkę effaclar duo i używam już trzeci dzień na noc. Na razie moja cera się pogorszyła ale to normalne na początku. Mam nadzieję że nie będzie to długo trwało

[ksenka]

po wakacyjnej przerwie znowu wrocilam do effaclaru duo, stosuje go 2 tydzien i powiem ze takiego wysypu na twarzy nie mialam nawet majac normalny tradzik ktory i tak byl duzy masakra jakas wychodza mi wielkie gule i pelno mniejszych niewiem czy to mozliwe ze tyle zanieczyszczen mialam pod skora i tak sie zastanawiam jak przetrwac ten wysyp bp chodze do pracy i mam kontakt z ludzmi i az wstyd, i tak sie zastanawiam czy moze jak dolacze do tego diacneal to moze on bedzie je troche bardziej wysuszal i neutralizowal wysyp??? niech sie ktos wypowie kto diacneal stosowal razem z duo

[malinka07]

Witaj, no ja też po pierwszym tygodniu byłam zauroczona, pisałam z resztą o tym, ale po drugim też mam wysyp małych krostek, niektóre robią się nawet ropne. No ogólnie nie jest źle, ale mam tyle tych małych, że też się zastanawiam czy to możliwe abym miała pod skórą tyle tego dziadostwa, że teraz wychodzi. Jeśli chodzi o DIACNEAL, to ludzi w tym wątku na pewno pisali o łączeniu tych dwóch i innych jeszcze maści, więc jak nikt Ci teraz nie odpisze przejrzyj wątek od początku!

Pozdrawiam

[ksenka]

Napisane przez malinka07

Witaj, no ja też po pierwszym tygodniu byłam zauroczona, pisałam z resztą o tym, ale po drugim też mam wysyp małych krostek, niektóre robią się nawet ropne. No ogólnie nie jest źle, ale mam tyle tych małych, że też się zastanawiam czy to możliwe abym miała pod skórą tyle tego dziadostwa, że teraz wychodzi. Jeśli chodzi o DIACNEAL, to ludzi w tym wątku na pewno pisali o łączeniu tych dwóch i innych jeszcze maści, więc jak nikt Ci teraz nie odpisze przejrzyj wątek od początku!

Pozdrawiam

Czytalam watek bo w tamtym roku tez uzywalam duo i tez sie tu wypowiadalam tylko mi chodzi o to czy jak np. polacze diacneal (albo moze cos innego) z effaclarem duo to moze ten wysyp sie szybciej skonczy bo nie wiem czy go wytrzymam

[Envy Me]

witam, a co myślicie o połączeniu lysanel activ z eff duo?
mam jeszcze ten pierwszy kupiony w tamtym roku. do tej pory używałąm acne dermu, dla mnie dprawdzał sie, poprawiając stan cery...

prosze o odpowiedz.

[agula79]

Siemanko buziaczki pryszczaczki

Czekałam z tym postem aż Effaclar duo (żel do mycia i krem 40ml) będą przynosić - albo i nie - jakieś efekty.

No i może się doczekałam
Tydzień temu, jakoś tak będzie kupiłam sobie w aptece internetowej zestaw w/w Effaclar Duo.
Wcześniej dużo o nim czytałam no i w końcu decyzja została podjęta - WALKA z zaskórnikami i gródkami
Przez pierwsze 3 dni masakra - pełny wysyp na buźce ale spoko - tak miało być...-5 dzień bez zmian - lekka panika
Jeszcze tekst mojej mamy - Boże! co ty masz na buzi! Myślałam że ją powieszę a w środku załamka

Od dwóch dni jest lekka poprawa - nie ma już nowego wysypu zaskórników i cholernych grudek. Na buzi nadal są jeszcze te które wylazły ale nie pojawiły się ropne.
Dodaję fotki na których widać dokładnie jak mnie wysypało ale mam nadzieję ze będzie poprawa; ciekawe ile mam jeszcze czekać bom strasznie niecierpliwa osóbka.

Największy mam problem aby nie dotykać rękami buzi - kurcze co chwilę se po łapach klepię bo jakoś tak same w górę idą aby sprawdzić jak tam poprawa
Zobaczymy jak dalej będzie, mam w planach jeszcze wizytę u dermatologa (wiem że witamina B5 jest na problemy skórne właśnie takie jak mam ja bo kiedyś dermatolog mi kazał brać te witaminki ale nie wiem czy mogę łączyć to z tym kremem - wolę się upewnić).
Kiedyś używałam physiogel i jakiś tonik robiony w aptece na receptę od dermatologa no i miałam po m-cu ładną buzię chociaż trochę zaskórników było ale to co mam teraz to masakra!

Więc walka nadal trwa.

P.s jestem po 30stce a nadal buźka z syfami Może w końcu coś znalazłam co mi pomoże z tym skończyć.

[agula79]

Tu są te fotki.
Straszne co nie
Jak myślicie po jakim czasie można się spodziewać poprawy cery w takim stanie jak mam teraz buzię?
Może kosmetyczka też by się przydałą czy tylko dermatolog na razie?
Ehh nie wiem już co robić.

[MadziA2010]

A czy ktos ma porownanie tego kremiku z vichy normaderm? zastanawiam sie w ogole ktora linia kosmetykow jest lepsza?

[agula79]

Czytałam sporo właśnie o Effaclar duo i Vichy Normaderm
Wybrałam Effaclar bo więcej było pozytywnych opinii - szczególnie że tak mocno nie wysusza z czym się zgadzam w 100% i że nie trzeba filtrów dodatkowo używać.
O normaderm czytałam na paru forach że nie pomógł ani nie zaszkodził zbytnio.
O Effaclar ze w pierwszej fazie leczenia jest źle potem już tylko lepiej i to do mnie jakoś przemówiło. Poza tym kobitka w aptece powiedziała mi że jej córa nie była zadowolona z VN - ot i decyzja podjęta taka jak widać.
Nie wiem czy dobra - to się okaże.

Jednak wszystko zależy co komu pasuje.
Jedni są zadowoleni inni nie.
Z resztą jak ktoś ma kasę to może sobie pozwolić na eksperymentowanie z jednym i drugim. Tylko w ten sposób jest szansa wybrać ten najlepszy dla nas - ja niestety takiej możliwości nie mam i wybrałam jeden z nich.

[ksenka]

Napisane przez agula79

Tu są te fotki.
Straszne co nie
Jak myślicie po jakim czasie można się spodziewać poprawy cery w takim stanie jak mam teraz buzię?
Może kosmetyczka też by się przydałą czy tylko dermatolog na razie?
Ehh nie wiem już co robić.

To jest Twoj wysyp?? o matko chcialabym miec taki ja mam taki wysyp ze na czole i jednym policzku mam chyba po 100 malych krostek wysyp trwa juz ponad tydzien i cierpliwie czekam az sie skonczy bo w tamtym roku tez tak bylo (tylko wysyp ytwal az 4 tygodnie) a potem mialam buzke jak pupcia niemowlecia

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez MadziA2010

A czy ktos ma porownanie tego kremiku z vichy normaderm? zastanawiam sie w ogole ktora linia kosmetykow jest lepsza?

Normaderm jest na powracajace niedoskonalosci czyli jak ktos ma ponad 30 lat i czasem mu cos wyskoczy na normalny tradzik nie pomoze

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Envy Me

witam, a co myślicie o połączeniu lysanel activ z eff duo?
mam jeszcze ten pierwszy kupiony w tamtym roku. do tej pory używałąm acne dermu, dla mnie dprawdzał sie, poprawiając stan cery...

prosze o odpowiedz.

Byla mowa o laczeniu lysanela i lysaplhy z duo poczytaj watek

[agula79]

Ksenka a jak miałaś już taką piękną buziunię to nadal używałaś tego kremu co jakiś czas czy smarowałaś buźkę czymś innym?

[ksenka]

Napisane przez agula79

Ksenka a jak miałaś już taką piękną buziunię to nadal używałaś tego kremu co jakiś czas czy smarowałaś buźkę czymś innym?

Uzywalam go dalej az do wiosny kiedy sie sloneczko pokazalo i nie chcialam juz ciapac kwasow, bo pisali ze jak sie zaprzestanie to syfki moga wrocic wiec stosowalam dalej co noc lub co druga, ja mam zamiar jeszcze diacneal wprowadzic na zmiane ale jeszcze niewiem kiedy