Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[quench]

Napisane przez Juliszka

Napalilam sie teraz na ten rozswietlacz Estee Lauder... Dramat! A mam moratorium kosmetyczne do odwolania

Tylko ten rozświetlacz jest już raczej nieosiągalny. To była edycja limitowana Guerlain podobno ma wypuścić coś podobnego ale droższego (no jasne...) a Estee wypuści w letniej czy tam wiosennej edycji kolejną wersją, ale ciepłą - w odcieniach złota i miedzi.

Napisane przez iamsolucky

miałam to samo z 6 lat za mną chodził, ale ja należę do osób mających słomiany zapał więc bym żałowała teraz barrrrdzo, ale ile ludzi ma i nie pożałowało nigdy swojej decyzji
trzeba tylko pamiętac o próbie uczuleniowej, kolorowe barwniki potrafią uczulac o wiele częściej niż czarny

edit-nieaktualne

Stanowczo odradzam coś, co nazywane jest czarną henną. Prawdziwa henna nie jest czarna. To coś, co bardzo często jest oferowane jako "czarna henna" naszprycowane jest PPD. A PPD cholernie uczula.

Napisane przez mariamarysienka

wiadomo, jak przy każdym zakupie górnopółkowego kosmetyku, zadaje się sprzedawcy masę pytań i zachowuje szczególną ostrożność. po tym jak raz zostałam oszukana już nie ma mowy, żeby coś mnie zagięło

Dziewczyny, jeśli macie możliwość to maszerujcie do Douglasa, Sephory czy innej perfumerii i przetestujcie meteoryty. Bo puder ten jest specyficzny - u niektórych osób efektu po prostu nie widać. Nie widać nic. Ani zmiękczenia rysów twarzy, ani wygładzenia skóry... Moja koleżanka z pracy kupiła sobie meteoryty i u niej efekt jest znikomy (ot, drobinki miki rozrzucone po twarzy). A w takim wypadku szkoda 200 zł. Tym bardziej, że za taką kasę można kupić dużo innych, fajnych rzeczy (a przynajmniej takich, które widać na twarzy).

[mariamarysienka]

no właśnie po sesji mam taki zamiar jak myślicie, powinni mieć wszystkie kolory? oczywiście poza limitowankami z poprzednich lat.

[Nikita-v]

quench a co polecasz do uzyskania tafli na policzkach?

[quench]

Napisane przez Nikita-v

quench a co polecasz do uzyskania tafli na policzkach?

Prawdziwą taflę uzyskałam tylko tym rozświetlaczem EL. Jeszcze żaden inny nie dał u mnie takiego efektu (to zasługa drobno zmielonej miki; jest ona na tyle drobna że nie widać ziaren, z czymś takim spotykam się pierwszy raz w życiu). Efekt taflo-podobny dał mi też rozświetlacz z Make Up Store (Wonder Powder). Podobno genialne są rozświetlacze Kryolan, ale nigdy żadnego nie miałam.
Z innych marek mogę polecić pasiak TBS i High Beam Benefitu.
Inglota raczej nie polecam. Miałam 3 rozświetlacze tej marki i tafli one nie dają. Do codziennego zastosowania są ok, ale nie jest to efekt zwilżonych policzków. Mika jest zbyt grubo zmielona (nie jest to brokat, ale są lepsze rozświetlacze).
Wiosną spotkałam się też z fajnym rozświetlaczem Gosh-a (to chyba była edycja limitowana). Rozświetlacz był różowy w bezbarwnym opakowaniu z pompką. Bardzo podobny go High Beam. Ale dziwnie podkreślał mi pory.

[mariamarysienka]

kurczę quench, o którym Ty mówisz rozświetlaczu? bo się pogubiłam...

[quench]

Napisane przez mariamarysienka

kurczę quench, o którym Ty mówisz rozświetlaczu? bo się pogubiłam...

Jeśli chodzi o Estee to o tym: klik
Szkoda, że producent nie wypuścił na rynek bardziej uniwersalnego koloru

[Sondrina]

Kusicie mnie tymi rozświetlaczami Estee Lauder...

[Varicella]

quench, używałaś rozświetlaczy Inglot (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...er.html&next=1 lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...dy.html&next=1)?

Jestem w trakcie używania Glyco-A, skóra jest jaśniejsza i w dotyku przypomina zamsz. Ktoś dokonał trafnego porównania na Wizażu.

[quench]

Napisane przez Varicella

quench, używałaś rozświetlaczy Inglot (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...er.html&next=1 lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...dy.html&next=1)?

Jestem w trakcie używania Glyco-A, skóra jest jaśniejsza i w dotyku przypomina zamsz. Ktoś dokonał trafnego porównania na Wizażu.

Tak. Miałam właśnie ten drugi (mozaika). Jest dobry, ale prawdziwej tafli nie da się nim zrobić. Nie chodzi mi o to, że twarz jest obsypana brokatem, bo to fajny rozświetlacz, ale nie daje tego efektu metalicznych policzków, jak EL. Do codziennego stosowania jest jednak ok. Miał tylko jedną zasadniczą wadę - podkreślał rozszerzone pory.

[mariamarysienka]

hmm, jeśli faktycznie robi taki efekt jak na policzkach tej dziewczyny ze zdjęcia, to nie podoba mi się wolę coś subtelniejszego, satynowego, z jakimiś mikrodrobinkami.

[iamsolucky]

Napisane przez quench

Stanowczo odradzam coś, co nazywane jest czarną henną. Prawdziwa henna nie jest czarna. To coś, co bardzo często jest oferowane jako "czarna henna" naszprycowane jest PPD. A PPD cholernie uczula.

nie miałam na myśli henny tylko barwinik do prawdziwego tatuażu, tak mi kiedyś powiedział tatuażysta u którego kiedyś byłam na percingu, że kolorowe bardziej uczulają

[Acabar]

Że też tak późno było mi dane odkryć ten boski wątek. Nadrobienie zaległości zajmie mi chyba z tydzień ^^

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Acabar

Że też tak późno było mi dane odkryć ten boski wątek. Nadrobienie zaległości zajmie mi chyba z tydzień ^^

No nie wiem, 7 części w tydzień...

[iamsolucky]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;31573986]No nie wiem, 7 części w tydzień... [/QUOTE]



chochliczku używałaś już na co dzień tego płynnego rozświetlacza z essence?
ja na co dzień na całą twarz daję miks sypkiego z vipery plus make up store i fajny efekt lub sam MupS na kosci policzkowe i pod oczy
podoba mi się szminka Kate Moss w odcieniu 05
http://mylittlecosmetics.blogspot.co...k-by-kate.html
chyba sie na nią skuszę, miałam identyczną fuksję z Oriflame, zużyłam ją do samego dna, tak świetnie ten kolor mi pasował tylko w sumie szminki z Rimmella jakos mi nigdy nie podpasowały
szkoda że z Editt nie ma odpowiednika takiego koloru

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Coś tam próbowałam chyba raz Nie wiem, na razie nie jestem przyzwyczajona do używania rozświetlaczy i nie chcę zrobić sobie krzywdy

[201801220933]

Napisane przez iamsolucky

ależ ja się na temat subkultur(gotów, blackmetalowców czy deathmetalowców) żadnych nie wypowiedziałam
napisałam tylko że nie podoba mi sie podkreślanie jasnej cery za pomocą efektu trupiego
wiem że nie jest on wcale zarezerwowany dla danej formacji (sama w czasch gimnazjalnych trzymałam z metalami i dziewczeta wyglądały bardzo seksownie)a jedynie są pojedyncze jednostki lubiace taki image i nie wiąże tego szczerze mówiąc z żadną subkulturą.

zresztą wszystko jest sprawą gustu, ja osobiście uwielbiam głeboką fuksję do alabastrowej cery i ciemnych włosów, a ktos może uwielbiac brązy i śliwki na ustach w których ja wygladam po prostu źle


PS, skoro już mowa o muzyce której na RMF nie puszczą, słuchacie np Tiamat, Mayhem albo Type o Negative

Miło, że sprostowałaś wypowiedź, dzięki.
Ja natomiast idiotycznie wyglądam w czerwieni na ustach.

Lubie Type O Negative, mimo że to metal. Jest kilka metalowych zespołów które bardzo sobie cenię ze względu na specyficzny klimat, który tworzą rozbudowane kompozycje np My Dying Bride ze skomplikowanymi partiami skrzypiec, pianina, przeplatanymi testami dotykającymi tematów metafizycznych, w sposób zupełnie nowatorski. Kiedy wgłębiam się w tekst bywa, że zamieram, przenoszę się na wyższy poziom świadomości. My Dying Bride jest przykładem sztuki najwyższych lotów.

Napisane przez Noodle Soup

Wadliwy? Wątpię, zużywam już trzeci. Lubię go, bo jest identyczny jak ten z Bell, tylko ciut łatwiej dostępny i tańszy. Na początku też nie zauważałam ciemnienia, ale mogę zrobić zdjęcie świeżo po nałożeniu i po 5ciu minutach... Nie jest mega jasny, nie rozjaśnia okolic oka, ale z podkładem mineralnym jako-tako tuszuje moje wielkie sińce pod oczami. Może następnym razem skusze się na ten z Golden Rose, o którym ktoś wspominał :P

Dzisiaj z ciekawości nałożyłam dośc solidną warstwe na dłoń i nie ściamniał ani troche. Mówimy pewnie o innych kosmetykach o bardzo podobnych nazwach. W przypadku nazw korektorów o taką pomyłkę nietrudno.
Wybieram się jutro na oksybrazję z nadzieją na pozbycie się ostatecznie pozostałości po wyleczonym trądziku, co z pewnością zaowocuje również odkryciem nowych głęboko we mnie skrywanych pokładów bladości. Ogólnie zauważyłam, że po stosowaniu inwazyjnych retinoidow i antybiotyków skóra zrobiłą się taka delikatna i jakby cieńsza, wiadomo - szybkie złuszczanie w postaci schodzących płató skóry. Widzę różnicę patrząc na zdjęcia sprzed kilku miesięcy, oprócz tego że twarz jest obsiana guzkami to skóra wydaje się grubsza, ciemniejsza, mało delikatna. Nie ma tego złego.

[mariamarysienka]

oksybrazja? myślałam że to zabieg przeciwzmarszczkowy na czym on dokładnie polega i co daje?

[Noodle Soup]

Napisane przez "niusia"

Dzisiaj z ciekawości nałożyłam dośc solidną warstwe na dłoń i nie ściamniał ani troche. Mówimy pewnie o innych kosmetykach o bardzo podobnych nazwach. W przypadku nazw korektorów o taką pomyłkę nietrudno.
Wybieram się jutro na oksybrazję z nadzieją na pozbycie się ostatecznie pozostałości po wyleczonym trądziku, co z pewnością zaowocuje również odkryciem nowych głęboko we mnie skrywanych pokładów bladości. Ogólnie zauważyłam, że po stosowaniu inwazyjnych retinoidow i antybiotyków skóra zrobiłą się taka delikatna i jakby cieńsza, wiadomo - szybkie złuszczanie w postaci schodzących płató skóry. Widzę różnicę patrząc na zdjęcia sprzed kilku miesięcy, oprócz tego że twarz jest obsiana guzkami to skóra wydaje się grubsza, ciemniejsza, mało delikatna. Nie ma tego złego.

Z tego co pamiętam, chodziło o płynny korektor. Stay all day z Essence. To, że w twoim egzemplarzu to nie występuje, to nie znaczy, że tak nie jest u innych. Nie wiem, po co to zapieranie Zaraz wrzucę zdjęcia, jak pięknie zmienia kolor na nadgarstku w 20 minut.
Gruba warstwa wolniej oksyduje, ale jednak.

Chodzi dokładnie o ten korektor:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1

Swoją drogą, kupiłam wczoraj swój pierwszy filtr do twarzy. I jest super - bardzo szybko się wchłania, a minerały na mojej twarzy nigdy nie wyglądały tak naturalnie i świetliście
(kupiłam ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...30.html&next=1, SPF 30 na ten okres roku chyba da radę).

[quench]

Oksydacja zależy od skóry. U jednych kosmetyki ciemnieją, u innych nie. Jestem tego dobrym przykładem - u mnie większość kosmetyków utlenia się i pomimo iż nie jestem super jasna, muszę jednak stosować super jasny podkład (jasny po prostu zrobi się za ciemny po kilkunastu minutach).

Ejjj, jaki pomarańczowy ten korektor:O

[Noodle Soup]

Napisane przez quench

Oksydacja zależy od skóry. U jednych kosmetyki ciemnieją, u innych nie. Jestem tego dobrym przykładem - u mnie większość kosmetyków utlenia się i pomimo iż nie jestem super jasna, muszę jednak stosować super jasny podkład (jasny po prostu zrobi się za ciemny po kilkunastu minutach).

Ejjj, jaki pomarańczowy ten korektor:O

Wiadomo, zauważyłam jakiś czas temu, że u mnie też wszelkie płynne podkłady utleniają się, jedynie minerały dają radę i nie zmieniają się w ciągu dnia. Nie dość, żem blada, to jeszcze nawet jasne podkłady mi ciemnieją, zazwyczaj w prosiakowe, ciemne i brzydkie róże.

O dziwo, ten korektor z Essence na twarzy tak się nie zachowuje, tzn nie aż tak, ciemnieje tylko o drobinkę, jakby dopasowuje się do koloru skóry, tylko co mi z tego, skoro nie rozjaśnia mi okolicy z oka. Póki co jednak daję rade, ale będę szukała dalej.

Ktoś pytał o rozświetlacz w płynie z Essencowej limitki - też mam i jest super, jak się patrzy dla bladzioch. Wydajny, nienachalny, chociaż nie można przesadzić.

[201801220933]

Napisane przez mariamarysienka

oksybrazja? myślałam że to zabieg przeciwzmarszczkowy na czym on dokładnie polega i co daje?

Stosuje się oksybrazję w wielu różnych przypadkach (blizn potrądzikowych, zmarszczek). To bombardowanie skóry tlenem i solami fizjologicznymi, które złuszczają naskórek nie podrażniając, bo odbywa się to z pewnej odległości. Podobno lepsza wersja mikrodermabrazji, dotlenia, nawilża, wspomaga regenerację. Jeszcze tego nie miałam więc nie wiem jakie bedą efekty u mnie, ale będę relacjonować efekty jeśli chcesz.

Co do korektora. Ja sie nie zapieram tylko mówię co widze. Korektor sie zgadza, to ten sam. Sama mówisz, że masz problem z ciemnieniem kosmetyków (współczuje...)wiec nie wiem, dlaczego tak sie upierasz przy swoim. Na mojej skórze świetnie sie prezentuje i będę go stosować.

[Noodle Soup]

Napisane przez "niusia"

Co do korektora. Ja sie nie zapieram tylko mówię co widze. Korektor sie zgadza, to ten sam. Sama mówisz, że masz problem z ciemnieniem kosmetyków (współczuje...)wiec nie wiem, dlaczego tak sie upierasz przy swoim. Na mojej skórze świetnie sie prezentuje i będę go stosować.

Ja się upieram? Tylko mówię, co widzę. Za to z Twojej strony słyszałam, że na pewno się pomyliłam/korektor jest wadliwy, jakby to było 'niemożliwe'. Lepiej chyba poinformować, jakie ma ten kosmetyk skłonności, niż zapierać się, że jest idealny - bo niestety, ale nie dla każdego. A akurat trochę osób ma problemy z ciemnieniem kosmetyków na skórze.

[201801220933]

post pod postem

[neath]

Napisane przez Noodle Soup

Wiadomo, zauważyłam jakiś czas temu, że u mnie też wszelkie płynne podkłady utleniają się, jedynie minerały dają radę i nie zmieniają się w ciągu dnia. Nie dość, żem blada, to jeszcze nawet jasne podkłady mi ciemnieją, zazwyczaj w prosiakowe, ciemne i brzydkie róże.

O dziwo, ten korektor z Essence na twarzy tak się nie zachowuje, tzn nie aż tak, ciemnieje tylko o drobinkę, jakby dopasowuje się do koloru skóry, tylko co mi z tego, skoro nie rozjaśnia mi okolicy z oka. Póki co jednak daję rade, ale będę szukała dalej.

Ktoś pytał o rozświetlacz w płynie z Essencowej limitki - też mam i jest super, jak się patrzy dla bladzioch. Wydajny, nienachalny, chociaż nie można przesadzić.

Zgadzam się, jak się nałoży na twarz, to jest ok, strasznego ciemnienia nie ma. U mnie rozjaśnia cienie pod oczami i zewnętrzne kąciki oczu (łzawią mi często, więc są zaczerwienione, z czym większość korektorów sobie nie radzi). Na resztę twarzy go nie nakładam, tam jakoś za ciemny jest. Plusem jest też to, że nie zbiera się w załamaniach

[201801220933]

Napisane przez Noodle Soup

Ja się upieram? Tylko mówię, co widzę. Za to z Twojej strony słyszałam, że na pewno się pomyliłam/korektor jest wadliwy, jakby to było 'niemożliwe'. Lepiej chyba poinformować, jakie ma ten kosmetyk skłonności, niż zapierać się, że jest idealny - bo niestety, ale nie dla każdego. A akurat trochę osób ma problemy z ciemnieniem kosmetyków na skórze.

Masz zamiar się spierać o korektor? nie wiedziałam ze takie rzeczy są możliwe. To nie moja wina, że robi Ci sie pomarańcz na twarzy.
Czy ja pisałam -kupujcie go kupujcie jest idealny dla każdego? Poza tym odróżnij sugestywne pytanie w celu rozwiania wątpliwości od mówienia "z pewnością" (chodzi o to zdanie z wadliwym produktem). Nie znam Cię i nie wiem od kiedy jakich kosmetyków używasz. Dla mnie jest ok i podzieliłam się tą informacją. Dla Ciebie z pewnością nie jest dobry wiec po co go kupujesz, chodzisz w plamach na twarzy i jeszcze czepiasz sie ludzi, ktorzy nie maja takiego problemu?
Co się na tym świecie dzieje, nawet nie można spokojnie porozmawaiać na zwyczajny temat, bo zawsze jakaś osoba nierozumiejąca tego co czyta przeszkodzi. Niestety taki urok internetu.
Powoli się wykańczają moje możliwości rozmawiania o pierdółkach i spory o korektor czy inne pomadki. Ja już skończyłam, ile można rozmawiać o korektorze, to jak tortura. Powodzenia.

[Maqua]

Napisane przez Noodle Soup

(kupiłam ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...30.html&next=1, SPF 30 na ten okres roku chyba da radę).

jestem laikiem jeśli chodzi o stabilność filtrów, ale wydaje mi się, że po nałożeniu na niego jakiegokolwiek makijażu ochrona znika...

[Noodle Soup]

Co do filtrów, to jak z nimi w końcu jest? Niektóre dziewczyny normalnie nakładają makijaż na filtr, oczywiście wchłonięty. Ja szczerze powiedziawszy też jestem na razie w tym zielona, to mój pierwszy tego typu produkt - z tego co przeczytałam, na wstępne kroki się nadaje

[mariamarysienka]

nie kłóćcie sie już laski!

niusia, bardzo chętnie usłyszę relacje z oksybrazji

[iamsolucky]

mam Natine perfect light jutro testy nagębne, na dłoni ładnie zjaśniał, porównałam z Clarinsem ivory i zapowiada się dobrze, ale okaże się na buzi
co do filtrów wejdźcie na wątek dla filtromaniaczek tam dziewczyny wiedzą co z czym i jak z makijażem, ja mam nowy filtr ale jeszcze nieodpakowany Biore 50+ PA+++-japoński ponoc super lekki wchłaniający się do matu a czy chroni wyjdzie na wiosne jak go zacznę używac

[quench]

Napisane przez iamsolucky

mam Natine perfect light jutro testy nagębne, na dłoni ładnie zjaśniał, porównałam z Clarinsem ivory i zapowiada się dobrze, ale okaże się na buzi
co do filtrów wejdźcie na wątek dla filtromaniaczek tam dziewczyny wiedzą co z czym i jak z makijażem, ja mam nowy filtr ale jeszcze nieodpakowany Biore 50+ PA+++-japoński ponoc super lekki wchłaniający się do matu a czy chroni wyjdzie na wiosne jak go zacznę używac

Ja jeszcze czekam. Mam nadzieję, że mnie nie zapcha