|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2008-04-07, 14:23 | #2161 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Własnie przyszla do mnie paczka, zamawialam kwas l-mlekowy, ale do tego dostalam mase probek dokladnie 6 i tu jest prosba co mozna zrobic z nastepujacych skladnikow:
- active- aloe suchy koncentrat zelu(po prostu rozpuscic w wodzie na dloni?) - olej z nasion bawelny - NMF- naturalny czynnik nawilzajacy - hydrolat rozany - jedwab hydrolizowany Dziekuje bardzo za ewentualne odp. a ja ide szukac na maziladlach co mozna z tego wykombinowac
__________________
<-- ... Si vis amari Ama ...-->
|
2008-04-08, 13:50 | #2162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 434
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
w końcu się zabrałam i opracowałam listę składników potrzebnych do rozpoznania się w mazidłach. Dotychczas używałam tylko olejów, maseł i hydrolatów. Teraz czas na PRAWDZIWE mikstury Ponieważ ja jestem sucharkiem, a mama moja naczynkowcem, lista wspólnych zakupów wygłąda tak:
BETA-GLUKAN EKSTRAKT Z PINE BARK 95% EKSTRAKT Z SOI 40% NIACYNAMID LECYTYNA SOJOWA HLB 7 D-PANTENOL 75% GLICERYNA HYDROMANIL JEDWAB HYDROLIZOWANY KERATYNA HYDROLIZOWANA KWAS HIALURONOWY - 1% roztwór NMF OLEJ Z RÓŻY PIŻMOWEJ EKOLOGICZNY OLEJ Z CZARNUSZKI HYDROLAT RÓŻANY HYDROLAT Z RUMIANKU RZYMSKIEGO HYDROLAT OCZAROWY HYDROLAT NEROLI ŁYŻKA MIAROWA, o poj. 0,15 ml PIPETA SZKLANA Najbardziej interesuje mnie to pine bark i beta glukan.... no i lipodermina ale narazie się wstrzymałam... Oczywiście wszystkie składniki na sera. Muszę najpierw zobaczyć jak się noszą poszczególne wymienione. Mam pytanie odnośnie kremów z mazidłowych receptur - czy ktoś próbował to to ukręcić? |
2008-04-08, 16:49 | #2163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
no to się wkręciłam w mazidła ukręciłam serum z 10% wit. C, 10% lipoderminą i 5% roztw.hial. Już mnie korci, żeby jeszcze coś wymyślić
|
2008-04-08, 18:27 | #2164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 434
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
confused_girl jak ta lipodermina? jaka ona jest na buźce?
|
2008-04-08, 19:30 | #2165 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
średnio przyjemna:| trochę sie lepi. w takim serum jakie opisałam wyżej, czyli na bazie wody, szybko się wchłania i nie ma dużego dyskomfortu, ale już w parze z żelem hial. (na początku robiłam ekspresowe serum żel+ kwas askorbinowy) zostawia na buzi nieprzyjemną, świecąca powłoczkę. Generalnie gdyby nie wiara w liposomy, które maja transportować wit. C w głąb skóry odpuściłabym ja sobie :P
|
2008-04-08, 20:00 | #2166 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
kesii,
ja ukrecilam ostatnio krem do skory suchej z koenzymem Q10 i jestem b zadowolona ladnie nawilza, leciutko sie lepi i na poczatku swieci, ale po chwili ladnie sie wchlania. aczkolwiek to krem na noc, nie da sie ukryc skora tuz po aplikacji nie wyglada wyjsciowo:P ale rano juz super. i mam wrazenie, ze po aplikacji...brazuje troche skore? a kiedys robilam krem regenrujaco-natluszczajacy z maslem karite i spolka, tez byl swietny ale szczegolow juz nie pamietam:P |
2008-04-09, 07:57 | #2167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Ja robię taki krem, http://mazidla.com/index.php?option=...d=171&Itemid=2 tylko zwiększam ilość oleju i jest bardzo prosty w wykonaniu i miły w aplikacji
|
2008-04-09, 10:07 | #2168 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 434
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
czy używacie czegoś specjalnego pod oczy? |
|
2008-04-09, 15:30 | #2169 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Fajna rzecz to Q10 Dzis umerdałam na szybko mgielke proteina, cale 200ml do fajnej ciemnobrazowej butelki po mgielce do wlosow farmony Zuzylam 40 ml melczka bawelnianego, owies hydrolizowany - 1/4 buteleczki 10ml, d-pantenol- 18 kropel, spora ilosc keratyny, jedwabiu i wody oczywiscie Kupiłam tez wode do wstrzykiwania. W plastikowej butelce. Tansza od tej ktora zawsze kupawalam - ok. 3 zł. Ta w szklanych litrowych kosztuje ok. 7 zł. Jestem ciekawa czy jest pomiedzy nimi jakas roznica... jesli w tej do injekcji optiphen sie nie rozpuszcza. Wlewalam go dzis do tej odzywki proteinowej na mleczku i wodzie - faktycznie plywal po powierzchni wody, ale po wstrzasnieciu butelka wszystko bylo ok .. sprawdze jeszcze raz za kilka dni, jak troche postoi A pozniej kolejna porcja na tej do injekcji... plastikowa butelka z wodą jest wyjątkowo niepraktyczna, szkoda ze nie ma korka. Cytat:
|
||
2008-04-09, 19:14 | #2170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczyny, czy lipodermna może zapychać? Z opisu na mazidłach wynika, że wręcz powinna pomagać przy problemach z zapychajacymi sie porami, ale odkąd używam serum z wit.C i lipoderminą zaczęły mi sie zapychać pory ;( No chyba, że to wina kremu nawilżającego spf20 Iwostinu... chociaż patrząc na skład to teoretycznie nie ma w nim składników, które mnie zapychają. Chyba, że filtry :| Wtedy kiepsko by było :P
|
2008-04-09, 19:28 | #2171 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziś ukręciłam kremik na noc z trikenolem, ten najprostszy:
http://www.mazidla.com/index.php?opt...d=238&Itemid=2 I kolejną porcyjkę mleczka z telocapilem - ono, zdaje się, naprawdę działa włosowstrzymująco I serum z pine bark - dawno go nie robiłam, a postanowiłam dać mu jeszcze jedną szansę. Tym razem ekstrakt chyba dobrze się rozpuścił, przynajmniej na razie tak to wygląda. |
2008-04-09, 20:23 | #2172 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 269
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
|
|
2008-04-09, 21:22 | #2173 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
|
|
2008-04-10, 09:05 | #2174 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
|
2008-04-10, 10:10 | #2175 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2008-04-10, 11:38 | #2176 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Ja zwykle nie nakładam dwóch produktów naraz - no, z wyjątkiem serum antyoksydacyjnego, które nakładam pod krem. Mój grafik mazidlenia się wygląda z grubsza tak: rano woda termalna, hydrolat, ewentualnie serum (z witaminą C albo z pine bark) i krem na dzień (nawilżający, wzbogacony ekstraktami roślinnymi, własnoręcznie robiony wg przepisu z mazideł; chyba że wyjeżdżam daleko od lodówki - wtedy mam w zapasie kremik Weledy); jeśli mam puder na twarzy (nie muszę malować się codziennie), to po południu, po powrocie z pracy zmywam go mleczkiem irysowym weledy, na to znowu hydrolat i krem; jeśli nie mam makijażu, to tylko spryskuję się termalką, przemywam hydrolatem i kremuję; wieczorem zmywam twarz olejkiem hydrofilnym z mazideł, przemywam tonikiem z kwasem mlekowym i nakładam albo serum/krem z trikenolem (ostatnio robię krem, bo wykańczam structure, któremu kończy się data ważności) albo - co drugą noc - jakąś mieszankę olejowo-olejkową z kwasem hialuronowym i jedwabiem hydrolizowanym. Na ciało zapodaję albo jakiś olej z olejkami eterycznymi, albo musik hand made, albo - ostatnio - mleczko z telocapilem. Pod oczy na dzień krem różany Weledy, na noc balsam Hauschki (w planach własne mazidło z masłem cupuacu). Na usta w domu własnoręcznie zrobiony balsamik, a w ciągu dnia - naturalna pomadka Alterra z Rossmana (cudo!). Tyle. Bardzo mi to służy. |
|
2008-04-10, 12:35 | #2177 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
U mnie rano micel Sensibio, serum antyoksydancyjne, na to filtr. Wieczorem mycie mydełkiem alep 70%, tonik BHA, na to krem na biobazie z soją i centellą - na cala twarzy i szyje, lacznie z powiekami.
Do ciała mam na balsam z myricelina, czasami w ciagu dnia przerozne sera eksperymentalne. Na włosy olej jojoba i mgiełka proteinowa. Mieszam juz od 15 minut kwas askorbinowy z woda, nie chce sie rozpuscic... moge go podgrzewac? |
2008-04-10, 12:50 | #2178 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Chyba nie. Wit. C nie jest chyba odporna na cieplo. Gdzies czytalam o tym na mazidlowym forum. Ja zawsze w buteleczce mocno potrzesam i po 30sec jest rozpuszczony.
Co to za balsam i mydelko? |
2008-04-10, 12:57 | #2179 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Balsam robie na przykladzie przepisu mazidlowego na mleczko z telocapilem. Tyle ze bez karite Mydełko to Alep z biolandera Uzywam do zarowno do twarzy jak i ciała. O wiele lepsze od olejkow myjacych, a tez naturalne |
|
2008-04-10, 13:15 | #2180 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Acha, pierwsze slysze o takim mydle. Brzmi ciekawie. Fajna stronka w ogole tego biolandera. A co to myricelina?
Ja tak myslalam nad tym telocapilem czy go zamowic. Widzisz juz jakies rezultaty? |
2008-04-10, 13:23 | #2181 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Myricelina to to samo co telocapil Jedynie pod inna nazwa Efekty widze... np. w okolicach biki po 3 tygodniach nie ma juz nic.... czekam czy cos zacznie odrastac Na łydkach odrastaja strasznie wolno. Tyle ze ja stosuje stęzenie 7%. Na 100ml 7 ml a na 200ml - 14ml myriceliny. Ogolnie jestem bardzo zadowolona... mam nadzieje ze nie zostanie wycofana |
|
2008-04-10, 13:28 | #2182 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
A czy wiesz jak ten balsam stosowac jesli robi sie wosk? Normalnie codziennie smarowac czy odczekac az wloski zaczna rosnac? Mysle, ze chyba codziennie, bo wloski sa w roznym cyklu i niektore woskiem sie wyrwie, a niektore dopiero zaczynaja rosnac.
I ciekawi mnie czy by byly jakies efekty w miejscach w ktorych sie wcale nie depiluje. Czy by wloski tez oslably. A ta myriceline zamawiasz na mazidlach, bo jeszcze nie widzialam? |
2008-04-10, 13:41 | #2183 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Ja mecze wszystkie włoski depilatorem, wiec to prawie to samo co wosk.. smaruje od razu po depilacji. Kilka godzin pozniej poprawiam Pilarixem - LeFrosh ( mocznik + kwas salicylowy) by zapobiegac wrastaniu włosków. Radze nie ryzykowac tak wysokim stezeniem na poczatek. Edytowane przez psycha Czas edycji: 2008-04-10 o 13:44 Powód: ale blad ;) |
|
2008-04-10, 13:42 | #2184 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziekuje!
|
2008-04-10, 13:44 | #2185 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 434
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
TYLKO TYLE?! łoooo matko z córką - szacuneczek!!!
Zdradź mi proszę jak znajdujesz na to motywację i przede wszystkim czas??? Przecież to wszystko jeszcze trzeba sobie przyrządzić. Podziwiam. A że bardzo służy to niewątpliwe Jesteś moim guru Ja tez kiedys taka będę Zdradź proszę przepis na mazidło z masłem cupuacu pod oczy. Barzo mnie to ciekawi. Jakie to masło jest w konsystencji? Jak pachnie samo? Czy jest przyjażniejsze od karite pod względem struktury, zapachu i ropuszczalności? A i jeszcze jedno - po co używasz wody termalnej przed hydrolatem? Pytam bo nie wiem Daje taki sposób coś szczególnego? Edytowane przez kesii Czas edycji: 2008-04-10 o 13:46 Powód: przycinam cytat |
2008-04-10, 14:09 | #2186 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Ja tez podziwiam. Mi tydzien temu skonczylo sie serum C i tonik BHA i do tej pory ich jeszcze nie zrobilam. Jak skoncze pisac jutro prace, to moze wtedy mi sie zachce znowu cos robic. Ale widze, jak skora przez ten tydzien mi sie pogorszyla.
Acha, zapomnialam sie jeszcze zapytac. Czy ten balsam z telocapilem smarujecie na cale cialo czy tylko na niektore miejsca? Jesli tylko miejscowo, to czego uzywacie na reszte ciala? |
2008-04-10, 16:00 | #2187 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Przyrządzanie, wbrew pozorom, nie zajmuje tak wiele czasu, zwłaszcza że zwykle robi się jakieś mazidło na 2 tygodnie, olejki nawet na dłużej. Poza tym to bardzo relaksująca czynność Natomiast czas na samo mazianie... cóż, spędzam w łazience jakieś 10 minut rano (z prysznicem i myciem głowy) i niecałe pół godziny wieczorem (z kąpielą, czasem z maseczkami, peelingami, nacieraniem się mazidłami itd.). To chyba nie tak znowu wiele. Zaoszczędzam za to czas na makijażu, którego prawie nie robię. Co do mazidła z masłem cupuacu, to do próbki (2 g) dodam odrobinę wosku pszczelego (jakieś 2-3 płatki), po kilka kropelek oleju morelowego i różanego i kapsułkę witaminy e, a jak mam, to i skwalan. Czasem dodaję i trochę karitki, którą bardzo lubię. Mazidło jest bezwodne, nie potrzebuje konserwantów i może stać dość długo. Samo masło cupuacu w zasadzie nie pachnie, rozpuszcza się w wodnej kąpieli bez problemów. Wody termalnej używam głównie dla orzeźwienia i odświeżenia cery - zwłaszcza po nocy pozwala mi się przebudzić. Poza tym woda Iwostinu (moja ukochana) ma dużo krzemionki i wierzę, że pomaga mi ukoić moją tłustą skórę. Edytowane przez niezamienna_juz_na_nic Czas edycji: 2008-04-10 o 20:16 |
|
2008-04-10, 19:15 | #2188 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 434
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
też uwielbiam gotować - mam nadzieje że ta cecha pozwoli mi zaangazowac sie gleboko w mazidla.
przepis na maslo pod oczy - dziekuje bardzo, ingrediencje bardzo mi sie podobaja. na pewno sobie przyrzadze. jedno jeszcze tylko pytanie - rozpuszczamy to to wszytsko w kapieli wodnej? a czy nalezy pilnowac jakos bardzo temperatury? chodzi mi o to, ze jak skladniki juz sie polacza to zdjac i nie przegrzewac, tak? a i jeszcze jedno - skad bierzecie opakowania na samorobki? kupujecie je w mazidlach? czy moze zbieracie sukcesywnie z innych kosmetykow? bo ja przyznam sie recyklinguje stare opakowania. a co do technologii przyrzadzania - wykorzystujecie menzurki i inne? jakie sprzety z mazidel przydaja sie najbardziej? w czym przygotowywac kosmetyki? dbacie mazidlo maniaczki jakos specjalnie o higiene przy robocie? |
2008-04-10, 20:22 | #2189 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Życzę powodzenia. I wytrwałości
W kąpieli wodnej zanurzam tylko wosk (najpierw, bo najdłużej się rozpuszcza) i masło. Po rozpuszczeniu wyjmuję je natychmiast i do lekko ostudzonej masy dodaję resztę - poza witaminą e (i ewentualne olejki eteryczne, ale pod oczy zrezygnuję z nich), którą wrzucam do całkiem zimnego, ale jeszcze miękkiego masła. Wszystko miksuję przez chwilę i wstawiam do lodówki, żeby zastygło. Do przechowywania mazideł wykorzystuję opakowania głównie po gotowych kosmetykach (słoiczki po kremach i balsamach, szklane butelki po tonikach) i po półproduktach. Czyli recyclinguję Z akcesoriów mam komplet łyżek miarowych, który bardzo mi się przydaje, trzy zlewki miarowe (2x25 ml, 1x50 ml), bagietkę i minimikser. To mi wystarcza. Jeśli kręcę większą ilość np. czegoś do ciała, używam szklanki. Wodną kąpiel urządzam moim miksturom w zwykłej miseczce. Co do higieny - przyrządy i naczynia myję detergentem i przelewam wrzątkiem, a pojemniki także alkoholem. Pilnuję tylko, żeby wycierać je jedynie papierowymi ręcznikami albo chusteczkami, a nie zwykłą ścierką. |
2008-04-12, 08:54 | #2190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczyny, czy można używać mocznika przy cerze naczynkowej? Gdzieś widziałam taką informacje i nie mogę skojarzyć gdzie.
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:18.