2006-06-18, 13:20 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Wiadomości: 285
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
[quote=ja=)]po godzinie po tych cieniach zostawała tylko rozmazana kreska..
szkoda,ze Ci nie przypasowały. ja mam sprooro tych cieni ,z borkatem, bez i powiem ,że są fajne. Ale to roznie bywa :/ kiedys np uzywalam palety RUBY ROSE tzn podkradalam siostrze i strasznie mi sie podobaly te cienie i fajnie sie trzymały , kupilam je sobie ostatnio i są koszmarem.. zmieniaja sie te kosmertyki z czasem może
__________________
Uważaj jak tańczysz-bo życiowy parkiet bywa śliski... |
2006-06-18, 13:38 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Ja mam na koncie sporo kosmetycznych wpadek zakończonych lądowaniem w koszu na śmieci. Jak coś moim zdaniem nadaje się do śmieci to nikomu tego nawet nie poponuję.
Więc uwaga lista może być długa. Najświeższy pasażer to: - Nivea - pomadka słoneczna - koszmar Starsze to np. - Eris - krem ekran przeciwsłoneczny spf 90+ - nawet do stóp się nie nadawał - Iwostin - kostka dermatologiczna do mycia - przesuszała i podrażniała moją skórę, którą na ciele mało co rusza - AbacoSun- woda termalna z serii wulkanicznej - zepsuł się atomizer po kilkunastu użyciach, wody nie udało mi się wydobyć z opakowania- 70zł w kosz, podobny los z tego samego powodu spotkał prawie nową wodę termalną Iwostin - Neutrogena - krem do ciała i twarzy w okrągłym pudełeczku - wysuszał jak diabli, więc oszczędziłam go nawet moim stopom, które zwykle częstuję wszystkimi mazidłami z czarnej listy. |
2006-06-18, 13:47 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Z mojej półki wyrzuciłam (czyt. tudzież oddałam w dobre ręce komuś, kto chciałby wypróbować na własnej skórze ):
Eva Natura Zioła Polskie, Odżywczo-nawilżająca maseczka do twarzy i dekoltu -> efekt pieczenia i szczypania. Soraya - krem ze złotymi drobinkami do twarzy -> wysyp czerwonych plamek po użyciu.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2006-06-18, 13:59 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 187
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
- Avon - Wszystkie tusze do rzęs
- Avon - Balsam do ciała soft & coś tam - Lumene - Balsam do ust spuchniętych
__________________
Ha! |
2006-06-18, 14:00 | #35 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
niektóre z kosmetyków, które wymieniłyście to jedne z moich ulubionych jaki ten świat dziwny
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle. http://nowohucianka.blox.pl/html Powiększ sobie biust Bransoletki hand-made Do czytania - nowości z 23.09 Kosmetyki i wishlista brak komputera przez najbliższe dni |
2006-06-18, 14:19 | #36 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Nie wyobrażam sobie, żeby kupić coś za sporą kasę a potem to wyrzucić...no, chyba że ktoś ma drukarkę do pieniędzy..
Dla mnie taka reakcja jest conajmniej dziwna, bo tak jak napisała bonec jednym coś pasuje innym nie i zawsze można komuś zrobić prezent, niespodziankę albo zużyć do czegoś innego... to takie moje zdanie nie jestem sknerą ani nie jestem jakaś uboga (no, chyba że po zakupach )
__________________
.+.=.. |
2006-06-18, 14:24 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Bln /K.O.
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Co do wspomnianych wcześniej cieni Sensique, to ja również bardzo je lubię
Z tego co sobie przypominam, to kiedyś kupiłam sobie balsam [nie pamiętam firmy...] pachnacy migdałami. Jednak gdy się nim posmarowałam, czułam się jak chodzące ciasto Nie przypadł mi do gustu również tusz do rzęs Avonu z serii Color Trend - taki fioletowy oraz pomadka z tej samej serii - kolor jakiś pomarańczowo-brązowy. Kosmetyki te dostała starsza siostra Ona chyba niczym nie pogardzi, więc nie musze wyrzucać |
2006-06-18, 14:29 | #38 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Chyba jedynie puder Constance Carroll, ale to i tak wieki temu...
|
2006-06-18, 14:32 | #39 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Co prawda kosmetyków, które mi nie przypasowały nie wyrzucam od razu tylko oddaję komuś lub chowam do szuflady i po upływie jakiś 4 miesiecy czy przy gruntownych porządkach wywalam. A stało siętak z kosmetykami
- taka mgiełka z avonu z brokatem niby o pięknym zapachu z serii chybatrend colour- to nei była mgiełka tylko galaretka która zapachem przypominała syrop na kaszel - błyszczyk w takiej szklanej buteleczce z kulką sephora girls, tragicznie mi wysuszał usta i do tego kulka się potwornie zacinała - krem do cery łojotokowej ze skłonnościa do łuszczenia pharmaceris t - jeszcze nie wyrzuciłam a odstawiłam, skora luszczy się ejszcze bardziej niż przed stosowaniem kremu :/ może to jakas reakcja alergiczna :/ - dezodorant w kulce Lancome bocage - nie wiem może po prostu jestem uprzedzona do dezodorantów w kulce, albo jestem jakas inna , raz użyłam, później cała się kleiłam i już więcej nie probowałam Tyle sobie narazie przypomniałam
__________________
"Masz rozum, ukryj go! Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!" Bonjour France 04.05.2011r. Zaręczeni 19.12.2011r. Małżonkowie 29.12.2012 |
2006-06-18, 14:40 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Wiadomości: 285
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
racja! zapomnialam o tuszu Avonu z serii color trend - tragedia!!
__________________
Uważaj jak tańczysz-bo życiowy parkiet bywa śliski... |
|
2006-06-18, 14:58 | #41 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
|
|
2006-06-18, 15:21 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Prawie wszystko co miałam z Avonu po pierwszym lub kilku pierwszych użyciach lądowało w koszu. Na szczęście produkty tej firmy dostawałam za darmo i nie było żal. A zaliczam tu w szczególności:
* antyprespirant On Duty bezzapachowy - smród nie do zniesienia * krem do ciała pączek róży - zamiast nawilżać totalnie mnie wysuszał * rosa do twarzy i ciała Planet Spa z białą herbatą - koszmarnie się lepi * maseczka nawilżająca z mlekiem i miodem z serii Naturals - wysypało mnie po niej na maxa * cała seria color trend - jest do d... * wszyskie ich pudry - uczulają mnie * lakiery do paznokci - totalna lipa lista jest o wiele dłuższa ale może dam spokój już tej firmie A poza Avonem to wyrzuciłam (bo nie mam komu oddawać): * tusz do rzęs Loreal (nie pamiętam nazwy taki w srebrnym opakowaniu) - strasznie sklejał rzęsy i do tego pozostawiał grudki, nijak nie dało się go po ludzku nałożyć * podkład z maybelline (ten w postaci musu) - wygląda strasznie sztucznie i postarza gdyż zbiera się w zakamarkach skóry * żel do mycia twarzy z Manhatanu - po jednym użyciu zeszła mi cała skóra z twarzy Mam wrażenie że to nie wszystko. Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę. |
2006-06-18, 15:45 | #43 | |
Żandarm na emeryturze
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Czasem mam wrażenie, że jestem z Marsa ;-)
Wiadomości: 4 045
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
Ja mam na przykład alergię na wodę termalną (i Avene i LR-P), która przecież obiektywnie jest hipoalergiczna i producent ma pełne prawo wypisać sobie taki sloganik na opakowaniu, bo co może uczulać w wodzie, która nie zawiera powszechnie uznanych alergenów? Ano coś może. Mnie uczulają w niej związki miedzi.
__________________
Terenówki na front Wsparcie zakupu samochodów dla wojska i do ewakuacji rannych oraz cywilów. Wsparcie polskich medyków pola walki na ukraińskim froncie: Grupa Damiana Dudy - W międzyczasie i Grupa Rudej - Awangarda |
|
2006-06-18, 15:50 | #44 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
po co wyrzucać, skoro jest targowisko na wizażu? a nóż-widelec ktoś ma inny gust
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle. http://nowohucianka.blox.pl/html Powiększ sobie biust Bransoletki hand-made Do czytania - nowości z 23.09 Kosmetyki i wishlista brak komputera przez najbliższe dni |
2006-06-18, 16:06 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szukajcie a znajdziecie ;)
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Oj tak, zdazylo mi się ... tusz do rzęs MS E.Lauder ... brrr ...
Chciałam go komuś oddać, ale każdy kto spróbował pomalować sobie nim rzesy go nie chciał
__________________
" Panie, pomóż mi być człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies ... " J.L.W. |
2006-06-18, 16:16 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Tonik C&C Dosłownie wypalił mi skóre! Dokładnie nie pamiętam nazwy bo to było 2 lata temu ale do dziś pamiętam jego wyczyn.
__________________
|
2006-06-18, 16:27 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Ja już tak mam, że buble mie lubią Oj wiele kosmetyków okazuje się tragediami po przyjściu do domu. Ale to było wszystko przed KWC na szczęście Chociaż niektóre hity do dzisiaj mi nie pasują.
Po pierwszym używiu poszły w odstawkę (jak mogłabym wyrzucać dopiero po przeterminowaniu się - żel do włosów kręconych firmy Rossman - próba oszczędzania. To jest najwiękse paskudztwo jakie miałam. Ma postać leistego kleju, lepi się do wszyskiego, śmierdzi intenstywnie chemią, po wyschnięciu tworzy bardzo mocną skorupę. Siup na półkę, - "balsam" do ust Oriflame w sztyfcie Aloe Vera - tak twardy, że nie udało mi się nałożyć na usta. Po kilkuminutowej męczarni usta podrażnione, trochę białawe, a cudo głęboko w szufladzie, - róż w płynie Avonu - roztarłam na twarzy kilkanaście warst tego wodnego roztworu, ale koloru nie zobaczyłam. Za to policzki jak pod skorupą - aż mi się śmiać z niego chciało - samoopalacz Dax Cosmetics w piance. Nie mam talentu. A szkoda, bo cała butelka leży i czeka na swój koniec, - kredka Eveline - zeszła, zanim się pomalowałam. Nie miałam cierpliwości jej znowu próbować nakładać,
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2006-06-18, 16:57 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
nie mam niczego takiego byc moze dlatego ze nie kupuje Avonu a jak widac kroluje w tym wątku
oddalam po 2 probach tusz diorshow -wyjatkowy bubel jak dla mnie |
2006-06-18, 17:05 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Podkład matujący z Carolla W sumie nie dziwne, ale wydałam na niego zaledwie 12zł, wiec mogłam się spodziewać, ze bedzie do bani
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
2006-06-18, 17:33 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Pozdrawiam wszystkie Wizażanki. Co do przygód z kosmetykami to sobie nie przypominam żebym miała takie traumatyczne wspomnienia, ale chciałam się wypowiedzieć na temat kosmetyków z Avonu . Mają bardzo dobrą nazwę A WON Z NIMI . Są produkowane na sztucznych składnikach i wogóle nie działają, kiedyś je kupowałam, ale jak sie dowiedziałam, że więcej w nich chemii niz natury od razu je odstawiłam. Jeżeli mogę poradzić to ostatecznie wybierajcie juz Oriflame, one przynajmniej sa naruralne, ale wiadomo, że najlepiej kupowac w drogeriach kosmetycznych, gdzie kompetentna sprzedawczyni która nam doradzi. Ja np mam swój sklep z którego jestem bardzo zadowolona.
|
2006-06-18, 17:46 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Przypomnialam sobie-Tonik Loreala Pure zone- wysuszyl skore na wior-uzylam moze ze 2 razy i wyrzucialm-bo nie mialabym sumienia komukolwiek go ofiarowac.
|
2006-06-18, 18:28 | #52 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle. http://nowohucianka.blox.pl/html Powiększ sobie biust Bransoletki hand-made Do czytania - nowości z 23.09 Kosmetyki i wishlista brak komputera przez najbliższe dni |
|
2006-06-18, 19:04 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
Bo to zalezy od rodzaju i potrzeb skory spojrzalam w Twoj profil-Ty masz skore normalna mieszana bez sklonnosci do alergiiI Tobie moze sluzyc Ja mam sucha wrazliwa z duza sklonnoscia do alergii Dla przykladu gdy umylam twarz jeden raz mydlem siarkowym juz 4 dzien walcze z wysuszona cera i schodzaca z nosa skora a osobom z cera tlusta mieszana to mydlo sluzy. Ja na wszystko musze uwazac duzo rzeczy mnie podraznia i wususza. |
|
2006-06-18, 19:18 | #54 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
O, zapomniałabym o:
* toniku Czysta Skóra Garniera - pomimo tego, że mam skórę tłustą/mieszaną z tendencją do wyprysków to potwornie mnie wysuszył! * kremie matującym Czysta Skóra Garniera - beznadziejny! |
2006-06-18, 20:26 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
I po to masz Wizażanko oczy i umysł, żeby nie kupowac bezmyślnie, zachęcona reklamą, tylko poczytać, przeanalizowac skład [ok - w przypasku kosmetykow katalogowych to trudne]. Moje nietrafienia: Tusz L'oreal Architect - robił z rzes "owadzie odnóża." Błyszczyk Lumene - wysuszał usta Biała kredka do french manicure Sally HAnsen - wkład był zbyt twardy aby nim kolorowac plytke, drewno lamalo sie na drzazgi, kit. Błyszczyk Glam Shine L'oreal - wysuszenie ust + lepkosc + zmiana zapachu Pianka do mycia twarzy Happyderm l'oreal - mialam do cery suchej i wrazliwej, zafundowala mi luszczaca sie skore pod oczaami a mojej mlodszej siostrze liszajec pochodzenia komsetycznego. mialam koszmarne wyrzuty sumienia, ze jej oddalam ten badziew, dzieki bogu wyleczyla sie z tego - dlatego argument xe lepiej oddac niz wyrzycic uwazam za karygodny. pewnie, niech sie ktos inny meczy. Lakiery Constance Carroll - na 2 godziny Lakier Bourjois z wapniem - odpyskiwal po jednym dniu, nie tego spodziewam sie po lakierze za 40zl. Edytowane przez L_V Czas edycji: 2006-06-18 o 21:37 |
|
2006-06-18, 20:38 | #56 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 683
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Seria kosmetyków Nivea Young. Powód: uczulenie
|
2006-06-18, 21:14 | #57 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
Dziewczyny, apeluję jeszcze raz, nie wyrzucajcie kosmetyków! Od czego jest targowisko?
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle. http://nowohucianka.blox.pl/html Powiększ sobie biust Bransoletki hand-made Do czytania - nowości z 23.09 Kosmetyki i wishlista brak komputera przez najbliższe dni |
|
2006-06-18, 21:35 | #58 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
niezbyt często się maluję , więc iewiele znajduje sie na mojej czarnej liście:
-balsam aloesowy z oriflame'u-zostawia białe ślady na ustach i potem mam uczucie "powłoczki" na wargach -krem oliwkowy ziaji-pachniał całkiem znośnie,ale skóra była po nim w kiepskiej kondycji -sztyft słoneczny do ust nivea-podobnie jak z tym aloesowym |
2006-06-18, 23:40 | #59 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
|
|
2006-06-18, 23:52 | #60 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Wyrzuciłam po jednym użyciu
Cytat:
Ja, jakbym miała wymienić wszystko, co mnie uczula, to by się niezła lista uzbierała - ale wcale nie uważam, że kosmetyk taki jest be, fuj a producent kłamie. Trudno, uczuleniowcy muszą się nauczyć rozpoznawać nieprzyjazne ich skórze składniki i tyle - nie mam pretensji. Kiedyś spuchłam nawet po wodzie termalnej LPR, trudno Po prostu - nie dla mnie. A co wyrzuciłam po jednym użyciu? Nic - wcześniej nietrafione kosmetyki wymieniałam z koleżankami, teraz - również na targowisku. Blisko było w przypadku toniku Olay o "łagodnej bezalkoholowej formule", który na kilometr tym alkoholem cuchnął - strasznie mnie wkurzył, był to zresztą ostatni raz, kiedy kupiłam kosmetyk przeczytawszy tylko opis na opakowaniu, a nie skład (w składzie alkohol jest na 3. miejscu). Ale też służy teraz jednej z koleżanek - i dobrze .
__________________
Signature deleted. |
|
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:54.