Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy.

[Renatka_2108]

1.Jak się opalasz?

Hm , najpierw na różowo, później opalenizna zmienia się w ciepły brąz. Czasami ulegam opoarzeniom, ale to już jak naprawdę przesadzę ze słońcem

2.Kolor oczu.

Zielony z brazowymi/ piwnymi plamkami, czasem robia sie piwne całe podobno

3.Piegi

Troche na nosie czole i policzkach, i na rękach wyskakuja od słońca ale zima znikaja

4. Cera

Raczej tłusta lub mieszana, blyszy sie w okolicach czoła, brody, policzek,
chociaz nie zawsze ze sklonnoscia do wyprysków i wągrów

5. Kolor ust

Niezbyt ciemne

Włosy farbuje na czarno od dluzszego czasu, jakis czas temu chcialam psemka , jakas odmiane od tej czerni i tylko rojasnianie zniszczylo mi wlosy.
Co zmienić w sobie ? Jak sie ubierać ?

4 zdjecie z minimalnym makijazem albo wcale - bardzo stare

[Muertil]

Cześć,jestem tu nowa, dopiero zaczynam przeglądać to forum. Byłabym wdzięczna za poradę co do mojego typu urody.
1. Opalanie
dość szybko na brąz, niekiedy najpierw różowo, ale rzadko raczej, generalnie rzadko mam oparzenia
2. oczy
niebieskie, może niebiesko- szare
3.piegi
nie mam, za to dużo pieprzyków, znamion
4. cera
jasna, wydaje mi sie, że raczej różowawa, ale tu mi jakoś trudno ocenić , mieszana
5. usta
wydaje mi się, ze dość jasne, takie bardziej rożowe
6. wlosy
naturalne- ciemny blond, taki mysi, od lat jasny blond Chwilowo rudawe, ale zamierzam wrócić do jasnych
tu moje niezbyt udane zdjęcie, ale najbardziej aktualne
http://img845.imageshack.us/img845/8313/1004547t.jpg

[grzeczna teoretycznie]

I jeszcze ja potrzebuję pomocy w określeniu typu urody

1. Opalanie
zawsze na czerwono, po kilku dniach czerwień ustępuje lekkiemu bronzowi
2. oczy
niebieskie
3.piegi
niestety brak
4. cera
jasna, coś z różem, często mam rumieńce
5. usta
na pewno nie jasne, raczej ciemno różowe
6. włosy
naturalnie brązowe, nigdy nie farbowane

[KaRaa xD]

Bardzo proszę o pomoc w określeniu, jakim typem kolorystycznym jestem

1.Jak sie opalasz?
Opalam się łatwo, od razu na brąz ale jest to brąz raczej średni.
2.Kolor oczu.
Brązowe, z taką „wypłowało” czarną obwódką. Oprawa oczu ciemna, brwi i rzęsy ciemne, niemal czarne.
3.Piegi.
Brak.
4.Cera.
Nie jasna, ale też nie ciemna. Raczej lekko brązowy, złocisty, pastelowy koloryt. Raczej nie mam skłonności do rumienienia się. Jak już pojawiają się jakieś lekkie rumieńce to są zazwyczaj w lekkim różowym kolerze.
5.Naturalny kolor włosów
Ciężko mi określić. Raczej jasny brązik/ może ciemny blond. Latem jaśniejsze refleksy na górnej warstwie włosów. (dodam zdjęcie)
6. Usta
Ciemniejszy, pastelowy róż.
7.W jakim kolorach czujesz się dobrze,a które źle podkreślają Twoja urodę?
Źle: ostre róże, fiolety, żółć, pomarańcz
Dobrze: wszystkie pastelowe kolory, czerwień, czerń, biel, kolbat, rudości

1. moje włosy zimą

[aleuname]

masz piękne włosy i myślę, że pasowałby ci jakiś ciepły ciemny kolorek - może czekolada ?

[KaRaa xD]

Napisane przez aleuname

masz piękne włosy i myślę, że pasowałby ci jakiś ciepły ciemny kolorek - może czekolada ?

Właśnie myśle nad przefarbowaniem włosów na jakiś brązik..nie miałam tylko pojęcia na jakiale rozważe czekoladę, dziękuje za radę

[Kalalitka]

Witajcie, jestem nową użytkowniczką - można powiedzieć ,,laikiem'' w pewnych oczywistych dla kobiet sprawach. Otóż mam spory problem z określeniem swojego typu urody, dlatego zwracam się tutaj z prośbą do osób, które z chęcią podadzą mi pomocną dłoń.

1. Opalanie:
Początkowo opalam się na czerwono, niekiedy podczas dłuższych pobytów na słońcu wręcz na pomarańczowo, jednakże po około 3 dniach opalenizna ma odcień złotawego, delikatnego brązu.
2. Oczy:
Kiedyś intensywna zieleń, od niedawna strasznie mi się rozjaśniły przez co na chwilę obecną określiłabym je jako bladozielone z delikatnym odcieniem szarości oraz granatowoszarą obwódką. Oprawa oczu jest bardzo ciemna, często powtarzano mi, że zbędne mi jest używanie tuszu.
3. Piegi:
Drobne, raczej słabo widoczne piegi głównie na nosie.
4. Cera:
Jasna, trochę zaróżowiony nos i jego okolice.
5. Usta:
To zależy. Czasem mają barwę średnio różową, bywały jednak okresy kiedy przybierały barwę intensywnego różu, dzięki czemu spotykałam się często z pytaniem: jakiej używam szminki - oczywiście usta nie były niczym pomalowane. Po prostu ta zmienność jest ich taką cechą charakterystyczną.
6. Włosy:
Naturalny kolor to ciemny brąz. W czasach gimnazjalnych sporo mi się rozjaśniły do średniego brązu, podbiegały także swego czasu pod jasny brąz. Po nałożeniu farby miały odcień ciemnej czekolady (widoczne doskonale na zdjęciach), ale kolor ten jest w dużym stopniu podobny do moich naturalnych włosów. Na chwilę obecną są czarne i powiem Wam, że w czerni jest mi do twarzy.

Poniżej załączam kilka zdjęć. Proszę nie zwracać uwagi na moje niedoskonałości - oczywiście na zdjęciu jestem bez jakiegokolwiek make-up'u (wstyd się tak pokazywać). Nie oceniajcie także mojego wyglądu, ponieważ wiem, że za idealny on nie jest, nie o to tutaj przecież chodzi. Proszę jedynie, aby jakiś dobry aniołek pomógł mi określić mój typ urody.

Jest jeszcze jedna kwestia, którą pragnę tutaj poruszyć, otóż poszukuję odpowiedniego dla siebie odcienia blondu. Sporo myślałam o platynie, ale nie chcę ryzykować kiepskim wyglądem. Potrzebuję opinii specjalisty i ewentualnej pomocy w doborze farby. Mam nadzieję, że dostanę w miarę szybką odpowiedź.


Pozdrawiam i całuję serdecznie,
Wasza Kalalitka.

[enn_]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=197808

[KaRaa xD]

Napisane przez enn_

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=197808

Dziękuje
Szkoda tylko, że wszyscy pytają tam o radę, jednak nikt nie odpowiada

[signa]

Napisane przez vea7

Signa, bardzo ładnie dziekuję za określenie typu
Malutka uwaga, mi się włosy nie wyzłacają, one rudzieją

Mocno tez zaskoczyłaś mnie kolorami - na rudości się zgodzę (cała paleta pomarańczy zdecydowanie nie dla mnie), zgniła zieleń, musztardowy - tutaj bardzo zależy od odcienia, nasycenia i dodatków, ale mam kilka ciuchów w tych kolorach i nie jest źle Natomiast mocno zaskoczyłaś mnie bordowym...
Bordo, burgund, głębokie ciemne czerwienie, to kolory w których wyglądam zdecydowanie najkorzystniej... albo tak mi się wydaje (chociaż otoczenie też chwali)

Czasem z brazami moze sie tak dziac, zwlaszcza jesli sa troche wysuszone wlosy i dostana duza dawke slonca
Co do kolorow to sa kolory w ktorych wygladamy rewelacyjnie (wlasnie tez zgodne znaszym typem) i kolory w ktorych wygladamy w miare ok, ale nie jest to juz to co te nasze. Nie mowie, ze mozesz nosic musztardowego jesli go lubisz, chociaz i tak uwazam ze ten kolor nie podkresli w pelni Twojej urody, ale jesli wybierasz kolory nie z Twojej palety staraj sie zestawiac je z Twoimi kolorami
Mysle, ze w glebokich czerwieniach mozesz wygladac fajnie. Mi chodzilo o kolory typowo jesienne czyli borda, czerwienie z duza ilosci cieplosci, takie typowo jesienne. Moze zle sie wyrazilam, jesli tak to przepraszam. Chociaz i tak wydaje mi sie, ze bordowy bedzie Cie postarzal i nie bedzie dawal swiezosci

Napisane przez WhiteGyaru

A niech to...głupio mi znów pytać o włosy, ale na fryzjerskim nie mogę znaleźć wątku, w którym byłaby poruszana tematyka dopasowania koloru włosów do typu kolorystycznego.

Czy poniższe kolory będą pasować do mocnego lata / mieszanki zimy z latem? Po nowym roku zdecydowanie muszę zrobić coś z tą obleśną jajecznicą na głowie. Coraz bardziej boję się platyny (a konkretniej efektu rumianej świnki) czy też bardzo jasnego, perłowego blondu.

Wydaje mi sie, ze taki kolorek bedzie Ci pasowac. Jest fajnym chlodnym, ciemnym blondem i jak dla mnie bedzie Ci bardziej pasowac niz platyna

Napisane przez Lolitta

Dziękuję za odpowiedź Make up mam tylko na 4 i 6 zdjęciu! na reszcie nie mam w ogóle podkładu Ale postaram się dodać zbliżenie, jak tylko zrobie takie zdjęcia.

W takim razie czekam na zdjecia

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez DagmaraRose2000

teraz ja teraz ja
wybaczcie mi brak polskich znakow i duzych liter, ale klawiatura odmawia posluszenstwa.
28.12 ide farbowac wlosy, bede blondynka.
pytanie czy blond ktory wymarzylam bedzie odpowiedni.
przez dlugi czas myslalam, ze mam ciepla karnacje, ale przegladajac sie ostatnio w lusterku, w swietle dziennym, zaczelam dostrzegac np. zimny ton w kolorze moich brwi czy wlosow, jasne, zimne usta... i juz sama nie wiem.
od szyi w dol wpadam w leciutka zolc, a na twarzy jestem trupio fioletowo rozowa jak widac na niektorych zdjeciach. na innych znowu moja skoa wyglada na ciepla. na jednym ze zdjec mam przyczepione blond pasemka, taki eksperyment.
lepiej wygladam w pastelowych zimnych rozach czy mietach niz w cieplych pomaranczach.
bardzo prooosze o pomoc, postanowilam sobie ze od nowego roku w koncu bede umiejetnie dopasowywac ubrania, makijaz. w koncu zaczne wygladac swiezo.
wrzucam obok blond o ktorym glosno mysle. cos na ksztalt ''dzieciecego blondu'' lekko wpadajacego w platyne niby troche jednak blond zamotalam sie.

Hmm ze zdjec i Twojego opisu niewiele wynika Przede wszystkim jaki masz naturalny kolor wlosow?? Dodalas zdjecia z wlosami farbowanymi, a w analizie chodzi o ich naturalny kolor
Jak sie opalasz? Szybko, wolno, na braz, na czerwono a potem brazowiejesz? W jakim kolorze jest opleznizna, ciepla zimna?? Poczytaj troche o co wczesniej pytalam dziewczyny, bo z tego co napisalas trudno jest dokladnie Cie okreslic Wydaje mi sie, ze jestes raczej chlodnym typem ale nie chce nic mowic poki nie dowiem sie wiecej. Na pewno blond ktory masz teraz na glowie nie jest dla Ciebie korzystny i nie wygladasz w nim swiezo i subtelnie.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez sarita1307

Witajcie!

Korzystając z chwili wolnego czasu, chciałabym Was poprosić o pomoc w analizie mojego typu urody. Po szperaniu w Internecie, stanęło na tym iż chyba jestem wiosna chodź jest kilka elementów we mnie które pochodzą raczej z innych typów. Dlatego będę mega uradowana jeżeli któraś z Was podzieli się swoją wiedzą i pomoże mi dobrać kolorystykę któa podkleśli moją urode a nie ja stłumi Zależy mi przede wszystkim na :
*doborze odpowiedniego koloru włosów ( Ciepły czy Chłodny kolor)
*w jakie kolory uderzać odnośnie ubioru

A WIĘC Start:

1.Jak się opalasz?

Hm , najpierw na różowo, później opalenizna zmienia się w ciepły brąz. Czasami ulegam opoarzeniom, ale to już jak naprawdę przesadzę ze słońcem

2.Kolor oczu.

Tu też jest pole do polemiki, gdyż w zależności od tego w jakie kolory jestem ubrana: Od błekitnego, niebieskiego, po szary

3.Piegi

Niegdyś moja zmora, dziś powód do dumy- w zimie prawie niewiodczne, latem złociste

4. Cera

Raczej ciepła( tak mi powiedziala pani która wykonywała mi profesjonalny makijaż )skłonna do rumienienia się, z widocznymi rozszerzonymi naczynkami, mieszana, raczej cienka i delikatna.

5. Kolor ust

Ciemna oprawa, bardziej w stronę koralu, czerwieni niż różu

Zastanawiam się nad dodaniem zdjęć... Czy można je poźniej jakos usunać?
Jedyny sprzęt do fotografii to telefon , niestety jakoś średnia. Ale mam nadzieję że będą dobrym uzupełnieniem opisu.
Zdjęcia bez make up, zrobione rano w pełnej krasie ilustrujące moje wszelkie niedoskonałości Wrzucam 3 fotki, jeżeli znajdzie się ktos skłonny do szczegółowej analizy mam w zapasie sporo innych.

To chyba na tyle. Zdrowych i wesołych Świat dziewczyny! Pozdrawiam:ro za:

Zapomniałam napisać o włosach. Otóż naturalny kolor to popielaty, ciemny blond, wręcz mysi. Farbuje na blond którego obecnie nie znoszę- w niektórych momentach widać zółto rude pasma. Chcę czegoś konkretniejszego i bardziej jednolitego

Z tego co widze na zdjeciach powiedzialabym, ze raczej chlodnym typem, latem Na zdjeciu oczy masz niebiesko szare, troche zamglone charakterystyczne dla lata. To normalne, ze Twoje oczy w zaleznosci o kolory ktory masz na sobie moge przybierac rozne barwy, to samo Twoja cera, wlosy I wlasnie o to chodzi przeprowadzajac analize zeby zobaczyc w ktorych kolorach zaczynasz blyszczec, wygladac, zdrowo i swiezo, a Twoje oczy zyskuja blask i to cos Cera masz lekko poszarzala i zmeczona, ale jak dla mnie jest ona chlodna i w makijazu pomalowalabym Cie podkladem z w docieniu neutralnej oliwki niz zolci.
Kolory ktore beda Ci pasowac to odcienie delikatne i lekkie, ktore nie przytlumia Cie. Z kolorow bazowych to granat, grafit, szarosci, przydymione fiolety. Ladnie Ci bedzie w mietowym, rozbielonym cytrynowym, pudrowym rozowym, khaki, malinowym ale delikatnym. W kolor wlosow poszlabym w troszke ciemniejszy niz masz, np sredni blond z perlowymi refleksami

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez Renatka_2108

1.Jak się opalasz?

Hm , najpierw na różowo, później opalenizna zmienia się w ciepły brąz. Czasami ulegam opoarzeniom, ale to już jak naprawdę przesadzę ze słońcem
raczej ciemna czy jasna??

2.Kolor oczu.

Zielony z brazowymi/ piwnymi plamkami, czasem robia sie piwne całe podobno
czy bialko jest biale czy lekko zoltawe, przydymione? Oczy czyste czy z obwodka wokol teczowki?

3.Piegi

Troche na nosie czole i policzkach, i na rękach wyskakuja od słońca ale zima znikaja
raczej cieple zolte, brazowe czy moze lekko szaro brazowe,szaro zlote???

4. Cera

Raczej tłusta lub mieszana, blyszy sie w okolicach czoła, brody, policzek,
chociaz nie zawsze ze sklonnoscia do wyprysków i wągrów
a oprocz tego jaki ma kolor/odcien? ciemna czy jasna karnacja? ciepla czy zimna cera???

5. Kolor ust

Niezbyt ciemne

jaki kolor??? jasny roz, brzoskwinione, koralowe, czerwone??? cieple czy zimne???

Włosy farbuje na czarno od dluzszego czasu, jakis czas temu chcialam psemka , jakas odmiane od tej czerni i tylko rojasnianie zniszczylo mi wlosy.
Co zmienić w sobie ? Jak sie ubierać ?
JAKI MASZ NATURALNY KOLOR WLOSOW???

4 zdjecie z minimalnym makijazem albo wcale - bardzo stare

Przepraszam, ze zrobie to na Twoim przykladzie ale dziewczyny prosze Was opiszcie siebie w miare dokladnie, na poczatku watku macie pytania pomocnicze, we wczesniejszych postac pytalam tez dziewczyny o rozne rzeczy ktore dobrze napisac zebym mogla okreslic Wasz typ
Analiza kolorystyczna polega na analizowaniu Waszego naturalnego typu i do dobieraniu do niego kolorow ktore Wam pasuja, zarowno ubran, wlosow jak i makijazu. Jesli dodajecie zdjecia farbowanych wlosow, siebie z podkladem to ciezko jest powiedziec jak wygladacie naturalnie i jaki jest Wasz typ

Jakbys mogla dodaj zdjecia w naturalnych wlosach i bez podkladu

[vea7]

Napisane przez signa

Czasem z brazami moze sie tak dziac, zwlaszcza jesli sa troche wysuszone wlosy i dostana duza dawke slonca
Co do kolorow to sa kolory w ktorych wygladamy rewelacyjnie (wlasnie tez zgodne znaszym typem) i kolory w ktorych wygladamy w miare ok, ale nie jest to juz to co te nasze. Nie mowie, ze mozesz nosic musztardowego jesli go lubisz, chociaz i tak uwazam ze ten kolor nie podkresli w pelni Twojej urody, ale jesli wybierasz kolory nie z Twojej palety staraj sie zestawiac je z Twoimi kolorami
Mysle, ze w glebokich czerwieniach mozesz wygladac fajnie. Mi chodzilo o kolory typowo jesienne czyli borda, czerwienie z duza ilosci cieplosci, takie typowo jesienne. Moze zle sie wyrazilam, jesli tak to przepraszam. Chociaz i tak wydaje mi sie, ze bordowy bedzie Cie postarzal i nie bedzie dawal swiezosci

Signa raz jeszcze bardzo ładnie dziękuję za pomoc i tłumaczenie Sierotce

To jeszcze troszkę pozwolę sobie Ciebie pomęczyć
Po pierwsze, czy są gdzieś (na pewno są, ale bardziej czy masz może namiary) jakie sprawdzone strony z paletami barw odpowiadającymi typom urody, ale nie proste (w sensie podział na 4 typy), ale właśnie dal typów mieszanych - wersja rozszerzona?

Po drugie, masz rację z bordo, może nie do końca mnie postarza, ale zdecydowanie dodaje powagi. Staram się nosić bordowe ciuchy raczej "wieczorowo" albo na bardziej uroczyste okazje

Po trzecie, pytanie ładne o makijaż... Na co dzień maluję się delikatnie albo beżowo (w sensie baaardzo neutralnie) albo gamą fioletów (ale raczej chłodnych i łamanych szarością). Ostatnio dorwałam paletkę złoto-brązową i o dziwo też nieźle to na oku wygląda (ale złoto nie jasne i błyszczące, tylko stare, takie trochę brudne). Może mogłabyś podpowiedzieć, czy to dobre pomysły, ewentualnie w która stronę z kolorami iść?

[UkrytySmok]

Hej, chciałabym prosić o pomoc w określeniu mojego typu kolorystycznego Jestem stałą Wizażanką, ale zależy mi na anonimowości, a tutaj będę zamieszczać zdjęcia (co prawda fragmenty twarzy, ale jednak), dlatego korzystam z innego konta Mam nadzieję,że to nie będzie problem.

Czytałam ten wątek, szukałam informacji w necie i usiłowałam sama okreslić swój typ kolorystyczny- wyszło mi lato, jednak szczerze mówiąc wcale nie jestem pewna, czy faktycznie dobrze się zanalizowałam, dlatego postanowiłam napisać również tutaj Pomożecie?


1. Opalenizna - szczerze mówiąc, to zależy. Jeśli opalam się szybko (bez albo z małą ilością kremu z filtrem), to najpierw na czerwono a dopiero potem opalenizna brązowieje. Jeśli zaś opalam się powoli (krótkie pobyty na słońcu, duże filtry w kremach), to czerwieni nie ma.
Całość zawsze z dwoma wyjątkami - ręce (głównie ramiona) brązowieją mi bardzo szybko i nie czerwienieją, twarz natomiast ZAWSZE zanim przejdzie w brąz jest czerwona, czasem bardziej, czasem mniej, ale jest.
Kolor opalenizny to taki zwykły chyba brąz, może lekko szarawy, ale jednak ładny brąz. Bywa leciutko złocisty - generalnie w lecie, przy opaleniźnie, jest mi dużo ładniej w złotobrązowym makijażu, zaś bez opalenizny muszę wybierać raczej chłodne brązy.
Opalenizna nie jest ciemna.

Piegi - są, w zimie mniej, w lecie dużo więcej, wyłażą od słońca na nosie i policzkach. Kolor obecnie to taki żółtawy, w lecie, przy opaleniźnie, są zdecydowanie ciemniejsze. Na zdjęciu wyglądają pomarańczowo.

Kolor oczu - w dokumentach napisane, że szare, jednak zmieniają kolor w zależności od tego, co mam na sobie i jakie jest otoczenie wokół mnie. Bywają zielonkawe, bywają niebieskawe. ZAWSZE wokół źrenicy jest żółta obwódka. Białko hm... biało-czerwone (noszę szkła kontaktowe, mam wiecznie podrażnione oczy).

Cera - z tym mam problem, bo nie potrafię określić kolorytu mojej cery. Wydaje mi się, że chłodna, zrobiłam sobie kiedyś test, przyłożyłam do buzi najpierw srebrny łańcuszek a potem złoty, przy srebrnym wyglądałam zdecydowanie lepiej. Cera jest zdecydowanie jasna, opalenizna schodzi dość szybko, można powiedzieć, że jestem nawet blada. Miewam sińce pod oczami.

Naturalny kolor włosów - według mnie jest to ciemny brąz. Raczej z chłodnym połyskiem.

Kolor ust - z reguły raczej ciemne, tzn. podam na przykładzie - nie mogę malować się pomadkami nude itd. ponieważ ZAWSZE mój ciemny kolor ust prześwieca przez tę pomadkę i nie wygląda to tak, jak bym chciała.
Jeśli chodzi o odcień to ciężko mi określić. Chyba koralowe... ale naprawdę nie wiem. Na zdjęciu wyglądają na różowe, ale na żywo takie nie są (aczkolwiek zdecydowanie lepiej mi w szminkach o odcieniach różowawych niż w tych stricte czerwonych bądź pomarańczowych).




Załączam zdjęcia poszczególnych partii twarzy oraz mojej głowy gdy miałam jakieś 10 lat i nie farbowałam włosów aczkolwiek zdjęcie robione w pełnym słońcu.
Usta wyglądają nieładnie, bo akurat jestem tuż po chorobie i strasznie mi spierzchły. Przy jednym zdjęciu oka również część twarzy, żeby pokazać piegi


Pozdrawiam i liczę na odzew

[sarita1307]

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



Z tego co widze na zdjeciach powiedzialabym, ze raczej chlodnym typem, latem Na zdjeciu oczy masz niebiesko szare, troche zamglone charakterystyczne dla lata. To normalne, ze Twoje oczy w zaleznosci o kolory ktory masz na sobie moge przybierac rozne barwy, to samo Twoja cera, wlosy I wlasnie o to chodzi przeprowadzajac analize zeby zobaczyc w ktorych kolorach zaczynasz blyszczec, wygladac, zdrowo i swiezo, a Twoje oczy zyskuja blask i to cos Cera masz lekko poszarzala i zmeczona, ale jak dla mnie jest ona chlodna i w makijazu pomalowalabym Cie podkladem z w docieniu neutralnej oliwki niz zolci.
Kolory ktore beda Ci pasowac to odcienie delikatne i lekkie, ktore nie przytlumia Cie. Z kolorow bazowych to granat, grafit, szarosci, przydymione fiolety. Ladnie Ci bedzie w mietowym, rozbielonym cytrynowym, pudrowym rozowym, khaki, malinowym ale delikatnym. W kolor wlosow poszlabym w troszke ciemniejszy niz masz, np sredni blond z perlowymi refleksami

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------



Dziękuje bardzo za odpowiedź Dopiero zaczynam przygodę z dobieraniem do swojego typu urody ubrań, makijażu, odpowiedniego koloru włosów.. Mam nadzieję że efekty bedą szybko widoczne i będe dobrze czuła się w swoim ciele
Pisałaś, że podkład pasowąłby mi neutralny oliwkowy- w sumie nie wiem zbytnio w co celować na palecie, zawsze brałam odcienie beige i sadziłam że jest ok, chodź może rzeczywiście w zaproponowanym odcieniu wyglądałabym o wiele lepiej, wyraziściej . Czy mogłabyś podać przykład takiego odcienia np. z konkretnej firmy, z palety??

[UkrytySmok]

Hej, nikt mi nie pomoże...?

[DagmaraRose2000]

Signa mój naturalny kolor włosów to ciemny blond, bardziej szary, ale ze złotawym połyskiem. W dzieciństwie ponoć miałam włosy 'jak mleko'.
Opalam się długo, ale na złotawy kolor.
Mam kilka drobnych piegów w okolicach oczu, nosa. Są koloru brudnożółtawego. Nie rumienie się zbyt często.

[signa]

Napisane przez grzeczna teoretycznie

I jeszcze ja potrzebuję pomocy w określeniu typu urody

1. Opalanie
zawsze na czerwono, po kilku dniach czerwień ustępuje lekkiemu bronzowi - ciepla czy zimna, raczej oliwkowa czy zlotawa??/
2. oczy
niebieskie - jakie bialko, czyste czy raczej lekko zmaglone, moze lekko zlotawe?? oczy czysto niebieskie? wystepuje jakas obwodka?? jaka oprawa oka??
3.piegi
niestety brak
4. cera
jasna, coś z różem, często mam rumieńce - coz z rozem przez to, ze masz rumience czy taki jest pigment skory??
5. usta
na pewno nie jasne, raczej ciemno różowe - cieple czy zimne??
6. włosy
naturalnie brązowe, nigdy nie farbowane - bardziej popielte czy zlote???

Napisane przez KaRaa xD

Bardzo proszę o pomoc w określeniu, jakim typem kolorystycznym jestem

1.Jak sie opalasz?
Opalam się łatwo, od razu na brąz ale jest to brąz raczej średni.
2.Kolor oczu.
Brązowe, z taką „wypłowało” czarną obwódką. Oprawa oczu ciemna, brwi i rzęsy ciemne, niemal czarne.
3.Piegi.
Brak.
4.Cera.
Nie jasna, ale też nie ciemna. Raczej lekko brązowy, złocisty, pastelowy koloryt. Raczej nie mam skłonności do rumienienia się. Jak już pojawiają się jakieś lekkie rumieńce to są zazwyczaj w lekkim różowym kolerze.
5.Naturalny kolor włosów
Ciężko mi określić. Raczej jasny brązik/ może ciemny blond. Latem jaśniejsze refleksy na górnej warstwie włosów. (dodam zdjęcie)
6. Usta
Ciemniejszy, pastelowy róż.
7.W jakim kolorach czujesz się dobrze,a które źle podkreślają Twoja urodę?
Źle: ostre róże, fiolety, żółć, pomarańcz
Dobrze: wszystkie pastelowe kolory, czerwień, czerń, biel, kolbat, rudości

1. moje włosy zimą

Podaj troche wiecej informacji, moze zdjecie...na prawde ciezko jest okreslic czyjs typ majac tak znikomoe informacje jak piszesz o kolorze wlosow pisz o naturalnym czy popielate czy zlote refleksy, czy cieple czy zimne. Dokladnie to samo z cera, ustami...poczytaj troche na watki jakie informacje sa potrzebne zeby zanalizowac czyjas urode

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez Kalalitka

Witajcie, jestem nową użytkowniczką - można powiedzieć ,,laikiem'' w pewnych oczywistych dla kobiet sprawach. Otóż mam spory problem z określeniem swojego typu urody, dlatego zwracam się tutaj z prośbą do osób, które z chęcią podadzą mi pomocną dłoń.

1. Opalanie:
Początkowo opalam się na czerwono, niekiedy podczas dłuższych pobytów na słońcu wręcz na pomarańczowo, jednakże po około 3 dniach opalenizna ma odcień złotawego, delikatnego brązu.
2. Oczy:
Kiedyś intensywna zieleń, od niedawna strasznie mi się rozjaśniły przez co na chwilę obecną określiłabym je jako bladozielone z delikatnym odcieniem szarości oraz granatowoszarą obwódką. Oprawa oczu jest bardzo ciemna, często powtarzano mi, że zbędne mi jest używanie tuszu.
3. Piegi:
Drobne, raczej słabo widoczne piegi głównie na nosie.
4. Cera:
Jasna, trochę zaróżowiony nos i jego okolice.
5. Usta:
To zależy. Czasem mają barwę średnio różową, bywały jednak okresy kiedy przybierały barwę intensywnego różu, dzięki czemu spotykałam się często z pytaniem: jakiej używam szminki - oczywiście usta nie były niczym pomalowane. Po prostu ta zmienność jest ich taką cechą charakterystyczną.
6. Włosy:
Naturalny kolor to ciemny brąz. W czasach gimnazjalnych sporo mi się rozjaśniły do średniego brązu, podbiegały także swego czasu pod jasny brąz. Po nałożeniu farby miały odcień ciemnej czekolady (widoczne doskonale na zdjęciach), ale kolor ten jest w dużym stopniu podobny do moich naturalnych włosów. Na chwilę obecną są czarne i powiem Wam, że w czerni jest mi do twarzy.

Poniżej załączam kilka zdjęć. Proszę nie zwracać uwagi na moje niedoskonałości - oczywiście na zdjęciu jestem bez jakiegokolwiek make-up'u (wstyd się tak pokazywać). Nie oceniajcie także mojego wyglądu, ponieważ wiem, że za idealny on nie jest, nie o to tutaj przecież chodzi. Proszę jedynie, aby jakiś dobry aniołek pomógł mi określić mój typ urody.

Jest jeszcze jedna kwestia, którą pragnę tutaj poruszyć, otóż poszukuję odpowiedniego dla siebie odcienia blondu. Sporo myślałam o platynie, ale nie chcę ryzykować kiepskim wyglądem. Potrzebuję opinii specjalisty i ewentualnej pomocy w doborze farby. Mam nadzieję, że dostanę w miarę szybką odpowiedź.


Pozdrawiam i całuję serdecznie,
Wasza Kalalitka.

Powiedzialabym, ze jestes delikatna zima, ale nie taka czysta tylko zmieszana z latem. Masz dosc delikatna urode, wydaje mi sie ze wlosy tez sa stosunkowo delikatne Na Twoim miejscu nie szlabym w blond, a juz na pewno nie w jasny - platynowy. Lepeij Ci w ciemnych wlosach

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez UkrytySmok

Hej, chciałabym prosić o pomoc w określeniu mojego typu kolorystycznego Jestem stałą Wizażanką, ale zależy mi na anonimowości, a tutaj będę zamieszczać zdjęcia (co prawda fragmenty twarzy, ale jednak), dlatego korzystam z innego konta Mam nadzieję,że to nie będzie problem.

Czytałam ten wątek, szukałam informacji w necie i usiłowałam sama okreslić swój typ kolorystyczny- wyszło mi lato, jednak szczerze mówiąc wcale nie jestem pewna, czy faktycznie dobrze się zanalizowałam, dlatego postanowiłam napisać również tutaj Pomożecie?


1. Opalenizna - szczerze mówiąc, to zależy. Jeśli opalam się szybko (bez albo z małą ilością kremu z filtrem), to najpierw na czerwono a dopiero potem opalenizna brązowieje. Jeśli zaś opalam się powoli (krótkie pobyty na słońcu, duże filtry w kremach), to czerwieni nie ma.
Całość zawsze z dwoma wyjątkami - ręce (głównie ramiona) brązowieją mi bardzo szybko i nie czerwienieją, twarz natomiast ZAWSZE zanim przejdzie w brąz jest czerwona, czasem bardziej, czasem mniej, ale jest.
Kolor opalenizny to taki zwykły chyba brąz, może lekko szarawy, ale jednak ładny brąz. Bywa leciutko złocisty - generalnie w lecie, przy opaleniźnie, jest mi dużo ładniej w złotobrązowym makijażu, zaś bez opalenizny muszę wybierać raczej chłodne brązy.
Opalenizna nie jest ciemna.

Piegi - są, w zimie mniej, w lecie dużo więcej, wyłażą od słońca na nosie i policzkach. Kolor obecnie to taki żółtawy, w lecie, przy opaleniźnie, są zdecydowanie ciemniejsze. Na zdjęciu wyglądają pomarańczowo.

Kolor oczu - w dokumentach napisane, że szare, jednak zmieniają kolor w zależności od tego, co mam na sobie i jakie jest otoczenie wokół mnie. Bywają zielonkawe, bywają niebieskawe. ZAWSZE wokół źrenicy jest żółta obwódka. Białko hm... biało-czerwone (noszę szkła kontaktowe, mam wiecznie podrażnione oczy).

Cera - z tym mam problem, bo nie potrafię określić kolorytu mojej cery. Wydaje mi się, że chłodna, zrobiłam sobie kiedyś test, przyłożyłam do buzi najpierw srebrny łańcuszek a potem złoty, przy srebrnym wyglądałam zdecydowanie lepiej. Cera jest zdecydowanie jasna, opalenizna schodzi dość szybko, można powiedzieć, że jestem nawet blada. Miewam sińce pod oczami.

Naturalny kolor włosów - według mnie jest to ciemny brąz. Raczej z chłodnym połyskiem.

Kolor ust - z reguły raczej ciemne, tzn. podam na przykładzie - nie mogę malować się pomadkami nude itd. ponieważ ZAWSZE mój ciemny kolor ust prześwieca przez tę pomadkę i nie wygląda to tak, jak bym chciała.
Jeśli chodzi o odcień to ciężko mi określić. Chyba koralowe... ale naprawdę nie wiem. Na zdjęciu wyglądają na różowe, ale na żywo takie nie są (aczkolwiek zdecydowanie lepiej mi w szminkach o odcieniach różowawych niż w tych stricte czerwonych bądź pomarańczowych).




Załączam zdjęcia poszczególnych partii twarzy oraz mojej głowy gdy miałam jakieś 10 lat i nie farbowałam włosów aczkolwiek zdjęcie robione w pełnym słońcu.
Usta wyglądają nieładnie, bo akurat jestem tuż po chorobie i strasznie mi spierzchły. Przy jednym zdjęciu oka również część twarzy, żeby pokazać piegi


Pozdrawiam i liczę na odzew

Troche ciezko mi w Twoim przypadku cos powiedziec, bo po zdjeciach malo mozna sie zorientowac...sa robione w cieplym oswietleniu, a to co napisalas jest troche sprzeczne tzn...opaleznizna szarawa, ale ze zlotym poblaskiem wlosy na zdjeciu wyszly cieplo, ale nie wiem czy sa takie naturalnie czy to wina oswietlenia. Oczy raczej letnie nie sa...obstawialabym wiosne albo lato, albo jakas mieszanke ale zeby byc pewna musialabym podac wiecej szczegolow, a najlepiej dodac zdjecia, naturalne i w naturalbnym oswietleniu

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez sarita1307

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



Z tego co widze na zdjeciach powiedzialabym, ze raczej chlodnym typem, latem Na zdjeciu oczy masz niebiesko szare, troche zamglone charakterystyczne dla lata. To normalne, ze Twoje oczy w zaleznosci o kolory ktory masz na sobie moge przybierac rozne barwy, to samo Twoja cera, wlosy I wlasnie o to chodzi przeprowadzajac analize zeby zobaczyc w ktorych kolorach zaczynasz blyszczec, wygladac, zdrowo i swiezo, a Twoje oczy zyskuja blask i to cos Cera masz lekko poszarzala i zmeczona, ale jak dla mnie jest ona chlodna i w makijazu pomalowalabym Cie podkladem z w docieniu neutralnej oliwki niz zolci.
Kolory ktore beda Ci pasowac to odcienie delikatne i lekkie, ktore nie przytlumia Cie. Z kolorow bazowych to granat, grafit, szarosci, przydymione fiolety. Ladnie Ci bedzie w mietowym, rozbielonym cytrynowym, pudrowym rozowym, khaki, malinowym ale delikatnym. W kolor wlosow poszlabym w troszke ciemniejszy niz masz, np sredni blond z perlowymi refleksami

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------



Dziękuje bardzo za odpowiedź Dopiero zaczynam przygodę z dobieraniem do swojego typu urody ubrań, makijażu, odpowiedniego koloru włosów.. Mam nadzieję że efekty bedą szybko widoczne i będe dobrze czuła się w swoim ciele
Pisałaś, że podkład pasowąłby mi neutralny oliwkowy- w sumie nie wiem zbytnio w co celować na palecie, zawsze brałam odcienie beige i sadziłam że jest ok, chodź może rzeczywiście w zaproponowanym odcieniu wyglądałabym o wiele lepiej, wyraziściej . Czy mogłabyś podać przykład takiego odcienia np. z konkretnej firmy, z palety??

Ja bardzo lubie podklady MAP (make up ateleir paris), maja bardzo duzy wybor odcieni i wlasnie maja takie o neurlanej barwie. Mozesz poszukac tec z MAC'u chociaz u nich to tez zalezy od rodzaju podkladu jaki wybierzesz, ale tam na pewno Ci dobiora dobry odcien. Generalnie chodzi o to zebys wybierala kolory ktore nie beda bardzo zolte, ale tez nie rozowe...jakby to obrazowo przedstawic...moze leciutkobardziej szare niz zolte mam nadzieje, ze nie zamotalam bardziej

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez DagmaraRose2000

Signa mój naturalny kolor włosów to ciemny blond, bardziej szary, ale ze złotawym połyskiem. W dzieciństwie ponoć miałam włosy 'jak mleko'.
Opalam się długo, ale na złotawy kolor.
Mam kilka drobnych piegów w okolicach oczu, nosa. Są koloru brudnożółtawego. Nie rumienie się zbyt często.

Jaki jest Twoj naturalny koloryt cery, jakie masz oczy?? Te piegi to piegi czy moze przebarwienia?? Czy caly czas jest ich taka sama ilosc czy latem pojawia sie ich wiecej, ciemnieja??

[Emerencja_Mares]

Witam, ja również poprosiłabym o ocenę sytuacji

1. Jak się opalasz -mam megawrazliwa na słońce cerę, staram się w ogóle nie opalać. Jak mnie chwyci słońce, to czerwienieję jak burak


2. Kolor oczu - szaro-niebieskie, czasem wpadają nawet w granat (w zależności od samopoczucia?)


3. Piegi - nie ma, za to łojotokowe zapalenie skóry jak najbardziej


4. Cera - cera raczej szarawa, bardzo blada, tańsze podkłady odpadają, bo nie jestem w stanie dobrać koloru, bez rumieńców. Gruba skóra.


5. Naturalny kolor włosów - Latem złociste, zimą - ciemny blond


6. Kolor ust - bardzo blady róż


7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? - zdecydowanie mocne, intensywne kolory (fiolet,pomarańcz,czerń,b ordo)

będę wdzięczna za pomoc w określeniu typu

[Kalalitka]

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------



Powiedzialabym, ze jestes delikatna zima, ale nie taka czysta tylko zmieszana z latem. Masz dosc delikatna urode, wydaje mi sie ze wlosy tez sa stosunkowo delikatne Na Twoim miejscu nie szlabym w blond, a juz na pewno nie w jasny - platynowy. Lepeij Ci w ciemnych wlosach

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------


Właśnie chodziło mi o ewentualny dobór najtrafniejszego odcienia blondu. Jak myślisz, który najbardziej pasowałby do mojego typu urody?

[Ainnel]

Napisane przez Ainnel

Pomoże mi ktoś? Jestem na etapie wymieniania garderoby i chciałabym coś dopasowanego kolorystycznie do mnie.
Moje najbardziej naturalne (i średnio korzystne, ale nieważne) zdjęcie sprzed kilku lat: http://imageshack.us/photo/my-images/210/p1020598j.jpg/ - ja to ta po lewo, w grzywce. Na zdjęciu jestem opalona.
1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?
Bardzo powoli, najpierw na czerwono. Później opalenizna brązowieje i jest złotawa, ale szybko schodzi i znowu jestem trupioblada.

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?
Intensywnie zielone, z ciemniejszą obwódką, wokół źrenicy mam małe żółtawe plamki, ale prawie ich nie widać. Mam czarne rzęsy i dość jasne brwi (na zdjęciu jaśniejsze niż teraz, naturalnie ściemniały o jakieś 1,5 tonu).

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
Mam piegi, ale nie wiem czy są ciepłe czy zimne - są na zdjęciu.

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?
Bardzo jasny, rumienię się na czerwono.


5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?
Ciemny brąz, mam wrażenie że na zmianę się ociepla i ochładza, w lato robią mi się złote refleksy.


6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?
Dość jasny, różowy.

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Dobrze czuję się w czerni, bieli, fiolecie, czerwieni, szafirze. Źle wyglądam w mdłych kolorach, pastelach, szarym, pomarańczowym.


Prooooszę o pomoc.

podbijam pytanie

[DagmaraRose2000]

Napisane przez signa

Jaki jest Twoj naturalny koloryt cery, jakie masz oczy?? Te piegi to piegi czy moze przebarwienia?? Czy caly czas jest ich taka sama ilosc czy latem pojawia sie ich wiecej, ciemnieja??

Naturalny koloryt, jestem blada jak ściana, ciężko jest mi określić odcień twarzy bo mam sporo przebarwień po trądziku, które powodują, że twarz jest różowa. Gdy się opali jest złocista. Piegi mam od zawsze, każdy w rodzinie ma takie piegi, ja mam ich najmniej. Napewno ciemnieją latem, ale nigdy specjalnie tego nie śledziłam. Nie pojawia się ich więcej. Oczy zamieściłam na zdjęciu, ale zeżarło kolor, napewno nie są zbyt jasne, strzelałabym bardziej w indygo, mają ciemnoniebieską/granatową otoczkę i są intensywnie niebieskie wewnątrz otoczki.

[signa]

Napisane przez baya

Zajmuję się analizą kolorystyczną już dobre kilka lat. Trafne określenie czyjegoś typu na podstawie zdjęć jest tak naprawdę zwykłą zgadywanką. Monitor komputera, cechy aparatu, światło, barwy otoczenia i wiele innych czynników przekłamują naturalny koloryt cery , oczu itp. uniemożliwiając określenie kolorystycznego typu ze 100 % pewnością.

Jeśli ktoś chce to zrobić na własną rękę, najlepiej zaprosić na taką sesję koleżankę, która pomoże nam obiektywniej stwierdzić czy dany kolor nam służy. Domowymi sposobami najłatwiej jest sprawdzić swój typ określając po prostu jakie barwy dodają nam urody, a jakie jej ujmują tj.:

Przykładając do twarzy (czystej, bez makijażu) w świetle dziennym chusty, materiały, ubrania w danych barwach staramy się ocenić jak w towarzystwie kolejnych kolorów 'zachowuje' się nasza cera. Które barwy można określić jako korzystne, czy lepiej nam w ciepłych czy w zimnych barwach. Analizę taką wykonujemy gdy nie jesteśmy opalone, najlepiej przy nieufarbowanych włosach (farbowane włosy można też zakryć białym materiałem tak by ich kolor nie zaburzał odbioru wpływu danej barwy na cerę, kolor oczu).

Porównajcie czy lepiej Wam w złocie, czy w srebrze. Czy Wasza cera wygląda świeżej w towarzystwie granatu, czy przy stłumionym błękicie. Czy białka oczu wydają się czystsze np.przy limonkowej żółci, czy przy musztardowej itd. Porównujcie ciepłe i zimne barwy. W zimnych i ciepłych testujcie ich ciemniejsze i jaśniejsze, łagodniejsze i ostrzejsze odcienie np. fuksja vs. tzw baby pink.

Odcienie sprzyjające naszej urodzie dodadzą skórze blasku, odmłodzą, odwrócą uwagę od niedoskonałości cery, podkreślą spojrzenie. Kolory niekorzystne dodadzą lat, zmęczenia, podkreślą niedoskonałości cery (zmarszczki, cienie, przebarwienia, zaczerwienienie cery).


Pozdrawiam,
Basia.

________________
www.beautykey.pl
________________
http://bjsbeautykey.blogspot.com

Ok zgodze sie, ze rozne monitory maja rozna kalibracje i kolory moga sie troche roznic nasyceniem, ale jesli zdjecie jest robione w naturalnym, neutralnym oswietleniu, nie jest podciagane ani obrabiane. Wiadomo zeby w 100% okreslic czyjs typ i byc pewnym to trzeba przeprowadzic analize z chustami Ale jesli ktos zajmuje analiza sie juz jakis czas i czuje temat, spotyka sie z roznymi typami i widuje rozne przypadki, ma wyobraznie i konkretna wiedze to jest w stanie na postawie pewnymch informacji i wlasnie zdjecia w przyblizeniu okreslic czyjs typo kolorystyczny
Na co dzien spotykam sie z wieloma kobietami i wierz mi, ze wiekszosc z nich nie jest w stanie odroznic barw cieplych od chlodnych, co tu duzo mowic wiele dziewczyn tutaj nie potrafi odpwoeidziec na konkretne pytania ktore sie im zadaje, a co dopiero jakby mialy siadac przed lustrem z kolezanka, przykladac ciuchy i patrzec w jakich barwach wygladaja dobrze Sama wiesz, ze analiza kolorystyczna to cos trzeba sie nauczyc, miec konkretna wiedze i wyczucie. Duzo dziewczyn pisze, ze dobrze wygladaja w jakims kolorze, a jak patrze na nie okazuje sie, ze nie jest to kolor podkreslajacy ich urode, a raczej taki ktory jest teraz modny, a im sie wydaje ze wygladaja w nim dobrze, bo chca w nim wygladac dobrze. Okreslenie swojego typu nie jest taka prosta sprawa, gdyby bylo na ulicach mialbysmy same super ubrane kobiety wedlug swoich typow, a tak niestety nie jest. Prawda jest taka, ze wiekoszc kobiet nie wykorzystuje potencjalu swojej urody, z prostej przyczynie nie wiedza jak to zrobic

[signa]

Napisane przez baya

Nie zgodzę się z tym, że jak ktoś "czuje temat" to może przeprowadzić analizę na podstawie zdjęcia. Nawet łapiąc kogoś na ulicy, w świetle dziennym, bez makijażu, żadna kolorystka nie podejmie się takiej analizy bez przyłożenia chust, bez obserwacji jak dany kolor wpływa na tęczówkę, cerę itp. Zapewniam

Natomiast zgodzę się z Tobą w pełni, że znaczna część kobiet nie jest w stanie odróżnić kolorów ciepłych od zimnych i obiektywnie ocenić czy im dobrze czy źle w danej barwie.

Potrzebne są tu a) naturalne wyczucie temperatury barw, obiektywna ocena ich wpływu na daną urodę, b) specjalistka, lub c) koleżanka , która ma świetne oko do kolorów i jest na tyle odważna, że powie "W tej tonacji wyglądasz o niebo starzej, a w tym wyglądasz jakbyś była chora".

Wiele kobiet też uznaje pewne kolory jako "swoje" ponieważ dany kolor im się po prostu podoba, lub ich ulubiona wokalistka często go nosi. I tu się obiektywna ocena kogoś z boku przyda

Każda inicjatywa mająca na celu wspomóc poprawę samopoczucia i dodanie pewności siebie jest warta zachodu Jednak jeśli kobieta nie chce, bądź nie może skorzystać z pomocy profesjonalisty, ze swojej strony radzę, by metodą prób i błędów budować w sobie 'wrażliwość kolorystyczną', i za pomocą wskazówek z mojego pow.posta spróbować określić barwy, które nam sprzyjają oraz te, które należy trzymać z dala od twarzy.

Z pozdrowieniami,
Basia.
___
www.beautykey.pl
http://bjsbeautykey.blogspot.com

Jasne, bo zeby powiedziec komus dokladnie jakim jest typem, jakie kolory pasuja w 100%, jaka bizuteria, jaki makijaz itp potrzeba jest szeczgolowa anliza, ale na podstawie pewnych informacji jestes w stanie ocenic kogos typ kolorystyczny. Sorry, ale wprawiona osoba nie pomyli zimy z wiosna Jesli ma sie pewne informacje i zlozy sie wszystko do kupy jest sie w stanie ocenic mniej wiecej czyjs typ. Owszem zdazaja sie typy z ktorymi sa problemy i ciezko jest ocenic taki typ, ale jest tez tak ze mozna ocenic kogos urode bez wiekszych problemow i doradzic jak powinien robic make up czy dobierac ubrania, kolor wlosow
No i wybacz, ale mozesz wypowiadac sie osobie, a nie o kazdej kolorystce. Ze zdjecia, a juz na pewno na ulicy i z rozmowy jestes w stanie wywnioskowac bardzo wiele, to jaka ktos ma cere (np wiosna nigdy nie bedzie miala struktury cery jak lato czy zima, czy struktury wlosa ktore mniej wiecej jestes w stanie wychwiycic). Takze jesli Ty masz problem z taka ocena ok, ale nie mow ze kazda wizazystka/stylistka bedzie miala.

Nie kazdy ma dobra kolezanke ktora ma swietne oko do kolorow i nie kazdy jest w stanie ocenic jak kolory wplywaja na skore, oczy, usta, a nawet wizualna grubosc cery. Takze Twoje rady ok, sprawdza sie dla kogos kto ma jako takie pojecie o kolorach i potrafi obiektywnie na siebie patrzec tylko problem polega na tym, ze bardzo malo jest takich osob. Nawet obserwujac jak kobiety robia sobie makijaz mozna bardzo latwo zobaczyc, ze nie maja obiektywnego spojrzenia na siebie i kolorystyke ktora im pasuje.
Jesli dziewczyny pisza tutaj proszac o rade najwidoczniej nie potrafia same lub z pomoca kolezanki zanalizowac swojego typu wiec nie widze nic zlego w tym zeby naprowadzic je troche w ktora strone powinny isc. A jesli Ty uwazasz, ze sie nie da....Twoja sprawa, ale nie wypowiadaj sie w imieniu wszystkich.
A jesli uwazasz, ze nie da sie stwierdzic i okreslic czyjegos typu to powiedz mi jak wizazystki wykonuja makijaze?? Przeciez nie przykladaja chust do kazdego swojego klienta, a jakos potrafia dobrac kolorystke make upu.

[Acabar]

Zgadzam się z tym, że patrząc tylko na zdjęcia, można się przy analizie kolorystycznej bardzo pomylić. Zwłaszcza, jeśli osoba ma farbowane włosy.Są przypadki, że widać wszystko na pierwszy rzut oka, ale bywają osoby "pomiędzy", "istoty-zagadki"

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Dziewczyny, pomóżcie.
Jestem już dosyć "stara" a w temacie mody, urody jestem takim laikiem że wstyd... Nie umiem nawet określić swojego typu urody - może Wasze wprawne oko coś mi na ten temat podpowie...?
Ja wiem, że określając typ to najlepiej by było gdyby osoby oceniające spotkały się w realu, ale ja takiej możliwości nie mam - z moich znajomych nikt nie umie mi tak naprawdę pomóc.

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo).
Hmm, dawno już się nie opalałam, ale z tego co pamiętam najpierw jestem czerwona a potem już zostaje brąz - po etapie schodzenia skóry.

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?
Oprawa oczu jest jasna. Same oczy mam szare z ciemniejszą obwódką i lekko zielonymi wstawkami w samym środku oka.

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?
Jako takie piegi nie występują - pojawiają się dopiero po opalaniu, ale są złotawo ciepłe. Za to pieprzyki są brązowawe.

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?
Rumienię się na czerwony kolor. I to dosyć intensywny. A jaki odcień ma moja skóra? Sama nie mam pojęcia. Chyba jasny wpadający w róż.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?
Mój naturalny kolor to jest mysi kolor niestety.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?
Chyba dość jasny.

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Dobrze czuję się w kolorach: szary, brąz, czerń. Za to czerwień źle podkreśla mi urodę.


Zdjęcia są zrobione bez makijażu.

[makeupnotwar]

ja byłam na profesjonalnej analizie kolorystycznej i polecam, doskonale wydane pieniądze, a efekt dużo lepszy niż samodiagnozowanie się internetowe, które, jak się okazało, było CAŁKOWICIE MYLNE

[201605170931]

Cześć Dziewczyny Mam nadzieję, że mnie także pomożecie .

Jak się opalasz - opalam się dość wolno, najpierw na różowo (dość mocny odcień przechodzący czasem w czerwień). Po kilku dniach mam dość ciepły odcień opalenizny, twarz, dłonie, szyja, dekolt, nie opalają się prawie w ogóle

2. Kolor oczu - Szaro - zielone, brwi i rzęsy w odcieniu popielatym, dość ciemne

3. Piegi - raczej nie występują, jeśli już jakieś są - to szarawe

4. Cera - mam chłodną, porcelanową cerę (coś jak Scarlett Johannson)

5. Naturalny kolor włosów - popielaty, mniej więcej w odcieniu brwi, szary brąz, niezbyt ciemny, jaśnieją pod wpływem słońca

6. Kolor ust - bardzo jasne, praktycznie niewidoczne

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Podobno dobrze mi w ciepłej zieleni i bieli

[padzulina2107]

Hej. Mam ogromny problem z rozpoznaniem u mnie typu urody wsumie nie tylko ja bo pytałam się juz dwóch wizażystek i nie potrafią dokładnie tego określić. Tak wię może jakaś dobra duszyczka mi pomoże? Byłabym niezmiernie widzięczna.

1.Jak się opalasz - opalam się szybko najpierw na czerwono a później kolor zmienia się w ciepły oliwkowy a jak bardzo się opale to ciepły brąz.

2. Kolor oczu -a tu jest największy problem tak sądze przynajmniej. W każdym kolorze wygląda inaczej. Jak dla mnie są niebiesko-zielono-szare, do tego mają plamki brązowe i mocny kontur. Brwi ciemne.

3. Piegi - brak, nigdy nie miałam.

4. Cera -jasna, raczej wpadająca w ciepły kolor tak mi się wydaje. Nigdy się nie rumienie.

5. Naturalny kolor włosów - naturalne to blond, w zime popielaty latem wpada w ciepły kolor blondu.

6. Kolor ust - jasny rózowy

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Dobrze: Brązy, pomarańcze, żółcie, szare, czarne, niektóre niebieskie
Źle: sama nie wiem i wtym jest problem

[5fer]

To i ja poproszę o pomoc

1.Jak się opalasz - bardzo wolno, zawsze na lekki brąz, nigdy na czerwono. Mogę leżeć plackiem na plaży bez filtra a i tak niewiele się zmienia.

2. Kolor oczu - ciemny brąz. mam też bardzo ciemne rzęsy i brwi.

3. Piegi - brak zupełny.

4. Cera - jasna, przy zimnie robią mi się rumieńce na policzkach.

5. Naturalny kolor włosów - średnio ciemny brąz.

6. Kolor ust - średni róż

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
Dobrze: wszystko, co intensywne, żółty, czerwony, czarny, biały
Źle: niebieskości, zielenie, pastele.

[Juliszka]

5fer,

zdjęcie nie jest najlepsze, jest ładne, ale nie widać prawdziwych cech Twojej urody. Jednak na podstawie zdjęcia i opisu mogę zgadywać, że jesteś Zimą: chłodną, kontrastową. Dlatego nie pasują Ci pastele. Błękity i niebieskości... cóż dam sobie rękę uciąć, że pasowałyby Ci odcienie kamieni szlachetnych: szafir i szmaragd Głębokie i mocne, ale chłodne.

Nie mam pewności którym typem zimy jesteś, więc polecam stronę truth-is-beauty w tej kwestii, lub dodanie większej ilości zdjęć. Spróbuj szminek MAC Girl about town, Plumful albo Plum z Revlona i zdradź nam rezultaty

---------- Dopisano o 01:08 ---------- Poprzedni post napisano o 01:05 ----------

padzulina2107,

trudno na podstawie tego zdjęcia cokolwiek powiedzieć, ale stawiam na Soft Autumn, jeżeli rzeczywiście jesteś taka ciepła, bądź Soft summer - to takie "siostrzane" typy. Myślę, że raczej jesteś soft summer (czyli typem letnim, chłodnym, ale tolerującym duuużo więcej ciepła niż zwykłe lata), które bardzo chce być jesienią, ale może się mylę, trudno tak bez zdjęć. Spróbuj się w kolorach wina, ale jednak trochę zimniejszych. Pomarańcz mnie BARDZO zaskakuje, czy to taki "wizazowy" pomarancz, czy neonowy?

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:08 ----------

sophistgirl,

prawie na pewno lato, które - nie mam pojęcia bez zdjęć. Biel... pewnie lepiej wyglądałaby złamana, ale mi też nie jest najgorzej w bieli, a jestem latem!

---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:09 ----------

makeupnotwar,

jaki typ "zdiagnozowano" Ci na wizazu, a jakim się okazałaś ? To niesamowicie ciekawe!

[makeupnotwar]

wiosna/lato, a jestem wg pani która robiła mi tę analizę jesienią karminową. i mam skrypt ze wszystkimi informacjami, kolorami w jednym miejscu, zawsze z nim chodzę na zakupy