Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

[annajustyna]

Napisane przez chimay

Na pewno Pharmaceris o niewiadomym PPD nie dorównuje w tej kwestii Antheliosowi.
Ja wolę ten pierwszy ze względów użytkowych, używając Antheliosa musiałabym latać co rusz do lusterka i zbierać go ze zmarszczek mimicznych, w których mi się osadzał. Coś za coś




Jakie PPD ma Uriage? Jakieś 4 lata miałam do czynienia z ich produktami, ale patrząc na skład np ich Hyseaca do mieszanej i tłustej to bieda raczej, filtry tylko 3 w tym parsol.




To pytanie pojawiało się wiele razy i chyba nikt nie udzielił na nie jednoznacznej odpowiedzi

Dziewczyny, jak to jest z dostępnością filtrów zimą? To moja pierwsza zima, kiedy rozważam filtrowanie, a na pewno mi nie wystarczy to, co mam. Jedna z pań w Hebe mówiła mi latem, jak szukałam tam filtra, że u nich filtry apteczne będą dostępne cały rok, ale nie wiem, czy tak rzeczywiście jest. Gdyby tak było, to chyba pozostałoby mi tylko Vichy Capital Soleil do wypróbowania, bo Antheliosy odpadają.

Pharmaceris jest swietny dla mojej mieszanej cery ale te piegi mnie zaskoczyły, atheliosa miałam próbke i było ok ...ale bede szukac próbek bo albo piegi albo bez piegów

[miska189]

Napisane przez chimay

Na pewno Pharmaceris o niewiadomym PPD nie dorównuje w tej kwestii Antheliosowi.
Ja wolę ten pierwszy ze względów użytkowych, używając Antheliosa musiałabym latać co rusz do lusterka i zbierać go ze zmarszczek mimicznych, w których mi się osadzał. Coś za coś




Jakie PPD ma Uriage? Jakieś 4 lata miałam do czynienia z ich produktami, ale patrząc na skład np ich Hyseaca do mieszanej i tłustej to bieda raczej, filtry tylko 3 w tym parsol.




To pytanie pojawiało się wiele razy i chyba nikt nie udzielił na nie jednoznacznej odpowiedzi

Dziewczyny, jak to jest z dostępnością filtrów zimą? To moja pierwsza zima, kiedy rozważam filtrowanie, a na pewno mi nie wystarczy to, co mam. Jedna z pań w Hebe mówiła mi latem, jak szukałam tam filtra, że u nich filtry apteczne będą dostępne cały rok, ale nie wiem, czy tak rzeczywiście jest. Gdyby tak było, to chyba pozostałoby mi tylko Vichy Capital Soleil do wypróbowania, bo Antheliosy odpadają.

No wygląda to podejrzanie, krem ma w składzie wysoko witamine E i Witaminę C w formie olejku, do tego Tinosorb s i Uvinul A Plus i dwutlenek tytanu a zachowuje się u mnie jak żel hialuronowy z BU czy Bioderma hydrabio legere, zero tłuszczu, lepienia, bielenia, fakt faktem że jestem na kwasach ale np. Pharmaceris który dotąd bardzo mi służył przy tym kremie to bielący smalec. Nie wiem, może to przez to że azjatyckie filtry wysoko w składzie mają alkohol? chociaż ostatnio dodałam sporą ilość alko do Payota sensi spf 50+ i prawie nic nie stracił na swojej lepkości. Dziwne to, dziwne. Nie chce mi się wierzyć ze azjatyckie formuły kosmetyków są aż tak bardzo do przodu niż np. Francuskie.

Pharmaceris zachowuje się bardzo podobnie do Vichy, Vichy trochę szybciej się wchłania. Ja generalnie nie spotkałam się z filtrami zimą które byłyby dostępne stacjonarnie, poza sezonem kupuje przez internet.

[patricitka]

Napisane przez miska189

No wygląda to podejrzanie, krem ma w składzie wysoko witamine E i Witaminę C w formie olejku, do tego Tinosorb s i Uvinul A Plus i dwutlenek tytanu a zachowuje się u mnie jak żel hialuronowy z BU czy Bioderma hydrabio legere, zero tłuszczu, lepienia, bielenia, fakt faktem że jestem na kwasach ale np. Pharmaceris który dotąd bardzo mi służył przy tym kremie to bielący smalec. Nie wiem, może to przez to że azjatyckie filtry wysoko w składzie mają alkohol? chociaż ostatnio dodałam sporą ilość alko do Payota sensi spf 50+ i prawie nic nie stracił na swojej lepkości. Dziwne to, dziwne. Nie chce mi się wierzyć ze azjatyckie formuły kosmetyków są aż tak bardzo do przodu niż np. Francuskie.

Pharmaceris zachowuje się bardzo podobnie do Vichy, Vichy trochę szybciej się wchłania. Ja generalnie nie spotkałam się z filtrami zimą które byłyby dostępne stacjonarnie, poza sezonem kupuje przez internet.

Testujesz Sunkillera?

[miska189]

Napisane przez patricitka

Testujesz Sunkillera?

Tak, dokładnie

[blackdaisy]

Napisane przez miska189

Tak, dokładnie

Ja juz sie poddalam o uzywam azjatyckich. Po tych wakacjach, kiedy umeczylam sie uzywajac roznych europejskich filtrow, ktore albo bielily, ale kompletnie nie chcialy sie wchalniac- uzylam Misshy i Biore- i to jak by porownac dzien do nocy. Komfort uzywania jest zdecydowanie rozny.

[miska189]

Napisane przez blackdaisy

Ja juz sie poddalam o uzywam azjatyckich. Po tych wakacjach, kiedy umeczylam sie uzywajac roznych europejskich filtrow, ktore albo bielily, ale kompletnie nie chcialy sie wchalniac- uzylam Misshy i Biore- i to jak by porownac dzien do nocy. Komfort uzywania jest zdecydowanie rozny.

Zgadzam się, bardziej chodzi mi o ich skuteczność. Ufasz tym filtrom?

[blackdaisy]

Napisane przez miska189

Zgadzam się, bardziej chodzi mi o ich skuteczność. Ufasz tym filtrom?

Stosuje i twarz sie nie opala. Szczegolnie, ze uzywam teraz Redermic R i serum z wit. C przy tych dwoch preparatach skora jest wrazliwa na slonce, a uzywajac tych dwoch filtrow wszytsko jest w porzadku.
Idealnie sprawuja sie z makijazem- jak dla mnie super.

[miska189]

Napisane przez blackdaisy

Stosuje i twarz sie nie opala. Szczegolnie, ze uzywam teraz Redermic R i serum z wit. C przy tych dwoch preparatach skora jest wrazliwa na slonce, a uzywajac tych dwoch filtrow wszytsko jest w porzadku.
Idealnie sprawuja sie z makijazem- jak dla mnie super.

Nie pozostaje mi nic tylko czekać do urlopu i przetestować go w ciepłych krajach. Jeśli się sprawdzi oznaczać to będzie że filtr idealny jednak istnieje

[karmazynka99]

Napisane przez blackdaisy

Stosuje i twarz sie nie opala. Szczegolnie, ze uzywam teraz Redermic R i serum z wit. C przy tych dwoch preparatach skora jest wrazliwa na slonce, a uzywajac tych dwoch filtrow wszytsko jest w porzadku.
Idealnie sprawuja sie z makijazem- jak dla mnie super.

dasz link do tego filtra?

[aprilla86]

Hej ja tez wole azjatyckie, one po za oochrona pielegnuja , moj ulubiony to it's skin sunprotector albo biore.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chimay]

Napisane przez karmazynka99

dasz link do tego filtra?

Biore Aqua Rich, od roku mam go na liście potencjalnych kosmetyków do kupienia.

[aprilla86]

Mialam go bardzo dobry nie bielu twarzy posiada kwas hialuronowy. Nie ma alkoholu w sobie ani olejow mineralnych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blackdaisy]

Napisane przez chimay

Biore Aqua Rich, od roku mam go na liście potencjalnych kosmetyków do kupienia.

Tak to ten dokladnie. Wczesneij uzywalam tego i byl rownie fajny: Missha All-around Safe Block Waterproof Sun Milk Spf50

http://www.no-to-pieknie.pl/2013/12/...issha-all.html

[karmazynka99]

Napisane przez chimay

Biore Aqua Rich, od roku mam go na liście potencjalnych kosmetyków do kupienia.

dziekuje

a co skłoniło cie by sie nim zainteresować?


i masz moze jego skład?

[chimay]

Napisane przez karmazynka99

dziekuje

a co skłoniło cie by sie nim zainteresować?


i masz moze jego skład?

Skład jest też tu. Skłoniły mnie opinie dziewczyn, że w porównaniu z naszymi filtrami to niebo a ziemia. Pharmaceris jest dość fajny, Lirene też w miarę, ale jednak są to filtry i minimalnie pobielają, co wychodzi zwłaszcza przy zimnym, jesiennym świetle.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez aprilla86

Hej ja tez wole azjatyckie, one po za oochrona pielegnuja , moj ulubiony to it's skin sunprotector albo biore.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gdzie je można kupić?

[blackdaisy]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

gdzie je można kupić?

Zawsze kupuje na Ebay'u.

[karmazynka99]

Napisane przez chimay

Skład jest też tu. Skłoniły mnie opinie dziewczyn, że w porównaniu z naszymi filtrami to niebo a ziemia. Pharmaceris jest dość fajny, Lirene też w miarę, ale jednak są to filtry i minimalnie pobielają, co wychodzi zwłaszcza przy zimnym, jesiennym świetle.

a nie chronią one gorzej te azjatyckie? bo jakos po składzie mam takie wrazenie, choc aksamitna konsystencja kusi...

Napisane przez blackdaisy

Zawsze kupuje na Ebay'u.

po ile?

[chimay]

Napisane przez karmazynka99

a nie chronią one gorzej te azjatyckie? bo jakos po składzie mam takie wrazenie, choc aksamitna konsystencja kusi...

Ja go jeszcze nie miałam, w ogóle żadnego azjatyckiego. Być może jeśli będę chciała filtrować się zimą, a w aptekach nie znajdę nic, to w końcu zamówię. Pytanie czy te filtry chronią porównywalnie do europejskich aptecznych pojawia się w tym wątku co jakiś czas i jeszcze chyba nikt na nie jednoznacznie nie odpowiedział.

[karmazynka99]

Napisane przez chimay

Ja go jeszcze nie miałam, w ogóle żadnego azjatyckiego. Być może jeśli będę chciała filtrować się zimą, a w aptekach nie znajdę nic, to w końcu zamówię. Pytanie czy te filtry chronią porównywalnie do europejskich aptecznych pojawia się w tym wątku co jakiś czas i jeszcze chyba nikt na nie jednoznacznie nie odpowiedział.

ja kiedys nie wiedziałam jak z bb, ale to jednak nie jest do konca filtr, mimo ze ma faktor wiec one pewnie mniej, ale takie typowe filtry? ciekawe

[LeeMinHo]

Niestety, jeśli chodzi o filtry azjatyckie, NIE CHRONIĄ one dobrze. Są one tworzone aby były komfortowe, a nie po to żeby chroniły, co widać po chociażby PA (azjatycki odpowiednik PPD). Większość kremów 50+ azjatyckich ma PA+++, co odpowiada ok. PPD 14, a to BARDZO malutko. Dobre kremy powinny mieć PPD 30-40, a co najmniej 25.
Oczywiście nie jest to regułą, da się znaleźć kremy azjatyckie z PA++++, co już oznacza dość zadowalającą ochronę UVA, jednak nie są to filtry popularne, a są one drogie i trudno dostępne.

[patricitka]

Napisane przez LeeMinHo

Niestety, jeśli chodzi o filtry azjatyckie, NIE CHRONIĄ one dobrze. Są one tworzone aby były komfortowe, a nie po to żeby chroniły, co widać po chociażby PA (azjatycki odpowiednik PPD). Większość kremów 50+ azjatyckich ma PA+++, co odpowiada ok. PPD 14, a to BARDZO malutko. Dobre kremy powinny mieć PPD 30-40, a co najmniej 25.
Oczywiście nie jest to regułą, da się znaleźć kremy azjatyckie z PA++++, co już oznacza dość zadowalającą ochronę UVA, jednak nie są to filtry popularne, a są one drogie i trudno dostępne.

Jeżeli chodzi o dostepność, to na Ebayu można spokojnie filtr z PA++++ kupić za ok 12 dolarów. PA++++ to PPD od 16 w górę, czyli też nie tak bardzo dużo, jednak ja mimo wszystko do europejskich filtrów nie wrócę, wolę jednak ten azjatycki konfort niż PPD 40. Poza tym filtry azjatyckie z PA++++, których używałam, zawierały i Tinosorb S i Uvinul A Plus czyli porządne fotostabilne filtry UVA.

[blackdaisy]

Napisane przez patricitka

Jeżeli chodzi o dostepność, to na Ebayu można spokojnie filtr z PA++++ kupić za ok 12 dolarów. PA++++ to PPD od 16 w górę, czyli też nie tak bardzo dużo, jednak ja mimo wszystko do europejskich filtrów nie wrócę, wolę jednak ten azjatycki konfort niż PPD 40. Poza tym filtry azjatyckie z PA++++, których używałam, zawierały i Tinosorb S i Uvinul A Plus czyli porządne fotostabilne filtry UVA.

A jakich uzywalas?

[chimay]

Napisane przez patricitka

Jeżeli chodzi o dostepność, to na Ebayu można spokojnie filtr z PA++++ kupić za ok 12 dolarów. PA++++ to PPD od 16 w górę, czyli też nie tak bardzo dużo, jednak ja mimo wszystko do europejskich filtrów nie wrócę, wolę jednak ten azjatycki konfort niż PPD 40. Poza tym filtry azjatyckie z PA++++, których używałam, zawierały i Tinosorb S i Uvinul A Plus czyli porządne fotostabilne filtry UVA.

Filtry których teraz używam (Pharmaceris i Lirene) mają nieokreślone przez producenta PPD, a wychodzę z założenia, że skoro go nie podaje, to nie ma się czym chwalić, a wg reguł europejskich 1/3 wartości UVA musi tam być , więc też będzie to coś około 16 (SPF 50 : 3 = 16,6).
A pewnie filtry azjatyckie są fajniej "noszalne" niż te moje, więc w moim przypadku byłaby to dobra wymiana.
Filtrów z wysokim PPD nie potrafię nosić, Antheliosy to u mnie biała porażka.

[annajustyna]

Napisane przez chimay

Filtry których teraz używam (Pharmaceris i Lirene) mają nieokreślone przez producenta PPD, a wychodzę z założenia, że skoro go nie podaje, to nie ma się czym chwalić, a wg reguł europejskich 1/3 wartości UVA musi tam być , więc też będzie to coś około 16 (SPF 50 : 3 = 16,6).
A pewnie filtry azjatyckie są fajniej "noszalne" niż te moje, więc w moim przypadku byłaby to dobra wymiana.
Filtrów z wysokim PPD nie potrafię nosić, Antheliosy to u mnie biała porażka.

wg biochemii urody http://www.biochemiaurody.com/sklep/...20anty-UV.html filtr ma wg. producenta PPD~35 a emulsja jest tańszym odpowiednikiem kremu aptecznego Pharmaceris S Hydrolipidowy krem ochronny do twarzy SPF 50+. ale ja na własnym przykładzie wiem, że słabo chroni.

[chimay]

Napisane przez annajustyna

wg biochemii urody http://www.biochemiaurody.com/sklep/...20anty-UV.html filtr ma wg. producenta PPD~35 a emulsja jest tańszym odpowiednikiem kremu aptecznego Pharmaceris S Hydrolipidowy krem ochronny do twarzy SPF 50+. ale ja na własnym przykładzie wiem, że słabo chroni.

Znam te informacje, ale im nie dowierzam, z tego prostego powodu, że tak wysokie PPD to jest coś, czym producent raczej się chwali na opakowaniu, a nie podaje dopiero, jak ktoś zapyta.

[annajustyna]

Napisane przez chimay

Znam te informacje, ale im nie dowierzam, z tego prostego powodu, że tak wysokie PPD to jest coś, czym producent raczej się chwali na opakowaniu, a nie podaje dopiero, jak ktoś zapyta.

aha, rozsądnie piszesz; ja zrobiłam test i sie zdziwiłam, ze ten krem tak słabo chroni mimo tego PPD bo jego zachowanie na buzi jest super, odpowiada mi. Teraz został mi athelios do przetestowania.

[Gwiazda Wieczorna]

Napisane przez chimay

Filtry których teraz używam (Pharmaceris i Lirene) mają nieokreślone przez producenta PPD, a wychodzę z założenia, że skoro go nie podaje, to nie ma się czym chwalić, a wg reguł europejskich 1/3 wartości UVA musi tam być , więc też będzie to coś około 16 (SPF 50 : 3 = 16,6).
A pewnie filtry azjatyckie są fajniej "noszalne" niż te moje, więc w moim przypadku byłaby to dobra wymiana.
Filtrów z wysokim PPD nie potrafię nosić, Antheliosy to u mnie biała porażka.

ten lekki fluid antheliosa też cie bieli???? u mnie był mniej bielący niż Vichy który delikatnie bielił przy skroniach jak nalozyłam sporo

[annajustyna]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ten lekki fluid antheliosa też cie bieli???? u mnie był mniej bielący niż Vichy który delikatnie bielił przy skroniach jak nalozyłam sporo

jaki miałas athelios? ja nastawiam sie na ten lekki fluid-cera mieszana lekko naczynkowa

[chimay]

Napisane przez Gwiazda Wieczorna

ten lekki fluid antheliosa też cie bieli???? u mnie był mniej bielący niż Vichy który delikatnie bielił przy skroniach jak nalozyłam sporo

Skóra nie była biała, ale zbierał się białymi krechami w każdej najmniejszej zmarszczce mimicznej i w bruzdach wokół ust. Rozcieranie tego dawało efekt na jakiś kwadrans.