|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-03-06, 15:34 | #871 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
gorąco, bardziej się pocisz, wiecej kurzu w powietrzu... chociaz zimą łatwiej o infekcje trudno powiedziec:P
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-03-09, 16:26 | #872 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 36
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dzięki za odpowiedz ;D Ale czy jest tu ktos co mial przebity nos w marcu lub w kwietniu ? I jak mu sie to goilo ?
|
2008-03-09, 20:27 | #873 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Do lipca nos sie już w miarę uspokoi. Lepiej z tym nie czekać,bo jak masz zamiar chodzić na basen,opalać twarz to nie radzę.
__________________
|
|
2008-03-10, 09:05 | #874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja mialam w lutym i nic sie nie paprze mysle ze najlepiej wlasnie luty-kwiecien o ile nie ma b duzych mrozow ale raczej nie ma w wakacje to bym nie chciala
|
2008-03-10, 10:28 | #875 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 36
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
No raczej mam zamiar bo w na poczatku czerwca wyjezdzam na wakacje do Tunezji a tam raczej jest goraco Wiec mowicie ze najlepiej teraz w marcu przebic ? A wygoi mi sie to do poczatku czerwca zebym mogla normalnie sie opalac plywac itd. ?
|
2008-03-11, 20:49 | #876 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Możecie mi powiedzieć czy kolczyk w nosie goi się tak samo długo jak kolczyk w uchu na chrząstce??
|
2008-03-11, 22:08 | #877 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mi się dłużej goiło w chrząstce tak szczerze ale z tego co mi wiadomo to nos jest bardziej wyczulony i w bardziej zaczepnym miejscu a to ręcznikiem zaczepisz, a to bluzką.... zależy od ciała...
__________________
I znów zmierzch.. kolejny dzień dobiegł końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc. |
2008-03-12, 17:23 | #878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 188
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja przebijałam sobie dokładnie 1 lipca i nie radzę. Paprał mi się ten nos jak nie wiem. pozdrawiam
|
2008-03-13, 19:42 | #879 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Siemka Widze że jestescie doswiadczone w kolczykach w nosku wiec postanowiłam napisac ... W sobote ma mi robić kolczyk w nosie kolega , robił juz duzo kolczyków wiec mam nadzieje ze mi tez dobrze zrobi... Ale boje sie tego bólu Mam juz przebity pępek i teraz chce nosek... mam juz kupiony kolczyk z kuleczką na końcu . I jakbyście mogły mi doradzic jaka mam kupić igłe ? bo jedni mi mówią ze 1.8 , drudzy że 1.3 wiec sama juz nie wiem czy to tak naprawde boli? bo słyszałam ze ta ostatnia chrząstka okropnie i jakie jest prawdopobobieństwo ze mi żle przebije w te nerwy ? Czekam na odpowiedz plissssss ;***
|
2008-03-13, 20:52 | #880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
A cóż to kolega-profesjonalista nie ma sprzętu?
__________________
|
2008-03-14, 12:32 | #881 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 36
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam jeszcze Jedno pytanie .. Przebijam nos 18.03.08 i czy bede mogla juz 12 czerwca kapac sie i opalac ? Bo jak juz wczesniej wspomnialam wybieram sie do Tunezij i tam jest do 32 stopni C .. Prosze o szybka odp. ;*
|
2008-03-14, 12:55 | #882 |
Przyczajenie
|
Dot.: KOLCZYK W NOSIE CUDO! A GDY SIĘ ZNUDZI...? PROSZĘ O RADY :)
a ktos ma moze przebita warge? bo ja sie nad tym zastanawiam wlasnie...i poszukuje opinii na ten temat
|
2008-03-14, 14:00 | #883 |
Zakorzenienie
|
Dot.: KOLCZYK W NOSIE CUDO! A GDY SIĘ ZNUDZI...? PROSZĘ O RADY :)
jest oddzielny duży wątek o kolczyku w wardze
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
2008-03-14, 14:16 | #884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Oczywiscie , mi powiedziano ze po 2 miesiacach mozna juz spokojnie wszystko . Po miesiecu było cacy i nawet się kapałam w morzu , choć starałam sie nie meic nosa cały czas pod woda
|
2008-03-14, 15:13 | #885 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nie dawno przekułam sobie nos, ale mam wielki problem ze znalezieniem kolczyka-szukam czegoś w stylu indyjskim, a więc dużego i błyszczącego nie wiecie gdzie można znaleźć kolczyk, który nie będzie wielkości główki od szpilki?
|
2008-03-14, 17:06 | #886 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 36
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2008-03-14, 19:43 | #887 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 62
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hej Wam ;D Mam pytanie. Pewnie ktoś już podobne zadał, ale naprawdę nie chce mi się oglądać 29 stron w poszukiwaniu odpowiedzi.. otóż zrobiłam sobie kolczyka pod koniec 1 klasy gim {teraz jestem w 2}, wszystko jest świetnie, jedynym błędem, jaki zrobiłam było przebicie pistoletem.. i prawdopodobnie mój problem w tym tkwi. Mam teraz zwykłego kolczyka, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa, taki prosty z malutką kuleczką na końcu [po założeniu od wewnątrz], ale przy każdym wkładaniu i zdejmowaniu kolczyka czuję straszny ból.. automatycznie świeczki w oczach i muszę szybko szarpnąć, a potem i tak nos puchnie i boli przez kolejnych kilka dni..
No i właśnie moje pytanie - zna ktoś jakiś sposób, żeby przestało boleć, albo chociaż ból był mniejszy? myślicie, że wymiana kolczyka na coś w stylu tego: http://www.maszynopis.pl/images/stor...yk_do_nosa.jpg byłoby lepsze? W końcu on nie ma tej 'kulki' na zakończeniu.. Odp. proszę, no i jeszcze raz przepraszam, jeśli podobny problem istnieje już w tym temacie. |
2008-03-14, 19:49 | #888 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
wystarczy chcieć...
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-03-15, 10:35 | #889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2008-03-15, 13:07 | #890 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: ok. Krk
Wiadomości: 12
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
chodz mam 15 lat to w wakacje przebilam sobie nos, bolec mnie nic nie bolało i nie boli jak zmieniam kolczyka...przynajmniej mnie
|
2008-03-15, 19:34 | #891 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 188
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja też miałam kiedyś kolczyka z kuleczką na końcu. Chociaż nos był zagojony przy wkładaniu i wyjmowaniu nie mogłam wytrzymać. Po prostu trzeba kupić kolczyka zakończonego inaczej , a nie kuleczką .Wtedy nic nie boli Pozdrawiam
|
2008-03-16, 12:10 | #892 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam Kolczyka Od 3 tygodni i zmieniłam sobie na kuleczxke. ale mnie to wogóle nie boli jak wyjmuje i kładam chodziaż robe to prawie coziennie(rodzice) ale w sumie to powiedzcie mi jakie jest inne dobre zakończenie kolczyka?? takie żeby nie było duzo roboty a b nie wlatywał bo niesety kolczyki z kuleczką na kocu mają tą tendencje że sie o cos zaczepi i wypada;/
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
|
2008-03-16, 13:55 | #893 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
a ja mam taki problem : mam takiego "zakreconego"kolczyka i nie potrafię go sobie wyjać a chciałabym sobie tam przeczyscic nie wspomne o zmianie na inny :P
|
2008-03-16, 14:51 | #894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
?? to sa takie?? zaktęcane do nosa?? tez chce! ale nigdzie ne ma w moim pieknym mieście...;/
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
|
2008-03-16, 16:07 | #895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Chodziło mi o taki . http://www.allegro.pl/item293156124_293156124.html
Nie zakręcany tylko zakręcOny |
2008-03-16, 17:56 | #896 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
|
|
2008-03-16, 18:03 | #897 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam takie pytanie.
Mam w nosku kolczyk zakrecony wewnatrz nosa,niestety jest ze srebra a wiem ze to nienajlepiej.Minelo 5tyg od przeklucia,wszystko wyglada ladnie,nie babrze sie,nie boli,przemywam to itd. Mam zakupiony rowniez zakrecony kolczyk,ale ze stali chirurgicznej i z odkrecana kuleczka(za zewnatrz kuleczka oczywiscie) I teraz to pytanie: Czy zmienic kolczyk na ten niby "lepszy" ze stali po takim czasie?czy jesli moj organizm zle na tego srebrnego nie zareagowal to zostawic jak jest i poczekac jeszcze z miesiac z wymiana? Dodam ze najbardziej przeszkadza mi to ze srebro "zaszlo" i tak sobie mi sie podoba sciemnialy kolczyk,ale nie jest fatalnie i jestem w stanie to przezyc Dziekuje za odp |
2008-03-16, 19:06 | #898 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 120
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Człowiek współczesny jest bardziej wrażliwy na działanie miłości niż siły.
|
|
2008-03-16, 20:03 | #899 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Teraz odp:Nie mam porównania bo to moj pierwszy kolczyk.Czy wygodny?Ja go nie czuje,nigdzie nie uwiera nie kluje oczywiscie.Uwazam ze lepszy pomysl niz ze z kuleczka-biorac na logike to nie wiem jak ma sie to trzymac bez problemu w nosie pare tygodni a potem bez problemu dac sie wyjac... |
|
2008-03-23, 19:42 | #900 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hey tydzień temu przekułam nos u kosmetyczki, co nie było zbyt pzyjemne poza górą łez , góra bólu.....pomijajac fakt że zasłabłam na fotelu to było w sumie ok.....nie oczekiwałam bezbolesnego zabiegu.
Mam małe pytanie, bo od tych paru dni mam strasznie spuchnięty nos od strony wewnetrznej gdzie znajduje sie kolczyk (praktycznie oddycham tylko jedną dziurka niosa) pozatym troszke mnieboli. Czy to normalne, bo niektóre dziewczyny pisza ze nic im nie puchło. Mało tego kolczyk jest malutki i zakończony małą kuleczka, cały czas sie wysuwa. Nieraz prawie go zgubiłam, i musz pilnowaczeby go ciagle spowrotem delikatnie wpychać. Czy kolczyk nie niest za mały, czy to z powodu opuchlizny wychodzi? Jak mam zlikwidowac opuchlizne?.......Prosze nieodsyłajcie mnie do innych postów, bo juz ich dosyc sporo przeczytałam i nie piszcznie ze mam wyjac kolczyk czy cos w tym stylu bo napewno tego niezrobie, zaduzo nerwów i kasy mnie kosztował.......POZDRAWIA M JUSI |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.