Miesiączka ..

[akarola0304]

Witam mam taki problem moja miesiaczka zaczeła sie 30 listopada ( poniedziałek ) dzis powinien sie skonczyc 6 grudnia ( niedziela ) a trwa nadal , co moze byc nie tak bo zawsze miałam tak ze konczyl sie dzien przed tym dniem co sie rozpoczał okres . to sie zaczal w poniedzialek 30 a powinien sie skonczyc w niedziele 6 grundia . co robic ? prosze o odpow

[monius9]

nie panikować, nie brać aspiryny, jak będzie trwał nadal to iść do ginekologa

[Neciak89]

Napisane przez akarola0304

Witam mam taki problem moja miesiaczka zaczeła sie 30 listopada ( poniedziałek ) dzis powinien sie skonczyc 6 grudnia ( niedziela ) a trwa nadal , co moze byc nie tak bo zawsze miałam tak ze konczyl sie dzien przed tym dniem co sie rozpoczał okres . to sie zaczal w poniedzialek 30 a powinien sie skonczyc w niedziele 6 grundia . co robic ? prosze o odpow

6 dni to jest jeszcze krótko. Jeśli będzie trwał ponad tydzień to wtedy wybierz się do ginekologa. A narazie nie brać aspiryny, unikać gorących kąpieli

[FankaCzekolady]

Witam.
Ja od jakiegos czasu mam problem z miesiaczka. Tzn od mniej wiecej 1,5 miesiaca mam krwawienie niemal przez caly czas, dzien w dzien. Nie jest to taka typowa miesiaczka, tzn to sa lekkie krwawienia, ale codziennie. Czasem tylko bywaja mocniejsze w postaci dosc duzych oderwanych fragmentow blony sluzowej. Wiem, ze nie jest to normalne i oczywiscie wybieram sie do ginekologa, ale wizyte mam niestety dopiero za tydzien. Chcialabym wiedziec, co to moze byc, bo strasznie mnie to martwi... Dodam, ze nie zazywam tabletek antykoncepcyjnych, zabezpieczamy sie prezerwatywami... Prosze o pomoc...

[_Emi_]

Napisane przez FankaCzekolady

Witam.
Ja od jakiegos czasu mam problem z miesiaczka. Tzn od mniej wiecej 1,5 miesiaca mam krwawienie niemal przez caly czas, dzien w dzien. Nie jest to taka typowa miesiaczka, tzn to sa lekkie krwawienia, ale codziennie. Czasem tylko bywaja mocniejsze w postaci dosc duzych oderwanych fragmentow blony sluzowej. Wiem, ze nie jest to normalne i oczywiscie wybieram sie do ginekologa, ale wizyte mam niestety dopiero za tydzien. Chcialabym wiedziec, co to moze byc, bo strasznie mnie to martwi... Dodam, ze nie zazywam tabletek antykoncepcyjnych, zabezpieczamy sie prezerwatywami... Prosze o pomoc...

Ja juz dawno bym poszla do lekarza, mowisz, ze nagły wypadek i idziesz. To moze wszystko : infekcja, nadżerka...