OCM - Metoda czyszczenia olejem

[kayokosan]

Napisane przez Sha_dow

Hm, również mam zamiar rozpocząć przygodę z OMC, ale mam jedno pytanie, po którym większość pomyśli, że urwałam się z choinki

A mianowicie jakie są dokładne proporcje do stosowania tej metody? Mam cerę suchą i wiem że ma to być 10% rycyny i 90% oleju bazowego, Ok, to rozumiem. Ale dokładnie? Mam odliczać to na łyżeczki, łyżki, czy w inny sposób?

na poprzedniej stronie _Caoimhe_ odpowiedziała na to samo (moje) pytanie odnośnie mierzenia proporcji

z przyczyn osobistych musiałam przerwać OCM, bo zwyczajnie nie wyrabiałam z czasem i wracałam jak zombie do domu :P mając na uwadze, że przy poprzednim oleju czułam napięcie na twarzy, owszem mogła to być wina rycynowego, ale pomyślałam o zmianie oleju. byłam w sklepie i zobaczyłam w promocyjnej cenie olej z orzechów włoskich, to co - wzięłam XD ta sama proporcja, tylko inny olej i już nie czuję napięcia, no zobaczymy jak to dalej będzie, aczkolwiek zdziwiła mnie konsystencja po wymieszaniu. nie wiem nawet, jak to opisać, ale czuć różnicę na rękach, hehe. oby już nic nie przerwało, bo jednak przerwa była spora.

zaczęłam również używać kremu na twarz, zmieniłam także szmatkę na z mikrofibry - nie wiem, ale w końcu nie czuję, że nie wyczyściłam dokładnie twarzy z oleju XD jest ta moc w szmatce, haha
pozdrawiam!

[201607231711]

Napisane przez kayokosan

na poprzedniej stronie _Caoimhe_ odpowiedziała na to samo (moje) pytanie odnośnie mierzenia proporcji



z przyczyn osobistych musiałam przerwać OCM, bo zwyczajnie nie wyrabiałam z czasem i wracałam jak zombie do domu :P mając na uwadze, że przy poprzednim oleju czułam napięcie na twarzy, owszem mogła to być wina rycynowego, ale pomyślałam o zmianie oleju. byłam w sklepie i zobaczyłam w promocyjnej cenie olej z orzechów włoskich, to co - wzięłam XD ta sama proporcja, tylko inny olej i już nie czuję napięcia, no zobaczymy jak to dalej będzie, aczkolwiek zdziwiła mnie konsystencja po wymieszaniu. nie wiem nawet, jak to opisać, ale czuć różnicę na rękach, hehe. oby już nic nie przerwało, bo jednak przerwa była spora.



zaczęłam również używać kremu na twarz, zmieniłam także szmatkę na z mikrofibry - nie wiem, ale w końcu nie czuję, że nie wyczyściłam dokładnie twarzy z oleju XD jest ta moc w szmatce, haha

pozdrawiam!

Dobra szmatka to podstawa fajne i tanie są w jysk i pepco w wielopakach


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[florence_92]

A ja mam złe doświadczenia z tą metodą. Może i ja popełniłam gdzieś błąd, ale po kolei. Kupiłam sobie olejek rycynowy i do niego dodawałam babydream. Wykonywałam wszystkie zalecane kroki. Po "zabiegu" moja cera była oczyszczona,miękka i przyjemna w dotyku i towarzyszyło temu uczucie takie komfortu na twarzy ( mam tu na myśli brak ściągnięcia itp). Niestety dostałam takie wysypu na policzkach drobnych krostek, że walcze z nimi do tej pory i nie moge się ich pozbyć. Więc nie wiem czy ja coś źle zrobiłam, czy moja skóra źle reaguje na olejek rycynowy bądź babydream czy może po prostu tej metodzie początkowo towarzyszy taki wysyp? Metode odstawiłam i szukam źródła problemu. Może macie jakieś rady?

[201607231711]

Napisane przez florence_92

A ja mam złe doświadczenia z tą metodą. Może i ja popełniłam gdzieś błąd, ale po kolei. Kupiłam sobie olejek rycynowy i do niego dodawałam babydream. Wykonywałam wszystkie zalecane kroki. Po "zabiegu" moja cera była oczyszczona,miękka i przyjemna w dotyku i towarzyszyło temu uczucie takie komfortu na twarzy ( mam tu na myśli brak ściągnięcia itp). Niestety dostałam takie wysypu na policzkach drobnych krostek, że walcze z nimi do tej pory i nie moge się ich pozbyć. Więc nie wiem czy ja coś źle zrobiłam, czy moja skóra źle reaguje na olejek rycynowy bądź babydream czy może po prostu tej metodzie początkowo towarzyszy taki wysyp? Metode odstawiłam i szukam źródła problemu. Może macie jakieś rady?

Przyczyny mogą być rożne. Może za mocne tarcie , może coś z mieszanki, może to po prostu nie dla Ciebie. U mnie okazało sie , ze za mocno tarlam. Ale każda możliwośc jest równie prawdopodobna.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[NeSsiaa]

Hej czy olej z pestek winogron z biedronki nada się do ocm? któraś z was może go stosowała?

[hihihi]

Napisane przez NeSsiaa

Hej czy olej z pestek winogron z biedronki nada się do ocm? któraś z was może go stosowała?

ja go stosuję, jest świetny

[kami5]

Napisane przez florence_92

A ja mam złe doświadczenia z tą metodą. Może i ja popełniłam gdzieś błąd, ale po kolei. Kupiłam sobie olejek rycynowy i do niego dodawałam babydream. Wykonywałam wszystkie zalecane kroki. Po "zabiegu" moja cera była oczyszczona,miękka i przyjemna w dotyku i towarzyszyło temu uczucie takie komfortu na twarzy ( mam tu na myśli brak ściągnięcia itp). Niestety dostałam takie wysypu na policzkach drobnych krostek, że walcze z nimi do tej pory i nie moge się ich pozbyć. Więc nie wiem czy ja coś źle zrobiłam, czy moja skóra źle reaguje na olejek rycynowy bądź babydream czy może po prostu tej metodzie początkowo towarzyszy taki wysyp? Metode odstawiłam i szukam źródła problemu. Może macie jakieś rady?

Hej. Stosuję OCM od jakiegoś czasu i mam też ten problem-takie mini krosteczki przy żychwie. Mieszam olej rycynowy z olejem z kiełków pszenicy i obrobinę olejku ze słodkich migdałow. Mam szmatkę taką od liz eaele. Jak myślicie czy odstawić OCM na jakiś czas póki te krostki nie zejdą czy dalej stować?

[Samantha7]

Napisane przez kami5

Hej. Stosuję OCM od jakiegoś czasu i mam też ten problem-takie mini krosteczki przy żychwie. Mieszam olej rycynowy z olejem z kiełków pszenicy i obrobinę olejku ze słodkich migdałow. Mam szmatkę taką od liz eaele. Jak myślicie czy odstawić OCM na jakiś czas póki te krostki nie zejdą czy dalej stować?

Zrezygnowalabym z migdala.

[201607231711]

[QUO TE=kami5;46115322]Hej. Stosuję OCM od jakiegoś czasu i mam też ten problem-takie mini krosteczki przy żychwie. Mieszam olej rycynowy z olejem z kiełków pszenicy i obrobinę olejku ze słodkich migdałow. Mam szmatkę taką od liz eaele. Jak myślicie czy odstawić OCM na jakiś czas póki te krostki nie zejdą czy dalej stować?[/QUOTE]

Odpowiedz jest pare postów wyżej



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Martuchna_20]

Dzisiaj mija już siedem tygodni od czasu, kiedy zaczęłam stosować OCM wraz z 40% mydłem Aleppo, więc postanowiłam zrobić krótkie podsumowanie skutków przejścia na tę metodę oczyszczania twarzy.
Przez pierwszy miesiąc stosowałam mieszankę oliwki Hipp z 35-40% oleju rycynowego. Taka kompozycja olejków wyraźnie służyła mojej skórze, która stała się niesamowicie oczyszczona, wyrównał się jej koloryt i szybko się goiły nielicznie pojawiające się wypryski.
Postanowiłam jednak poeksperymentować i zamówiłam olej krokoszowy (niestety przez swoje niedopatrzenie zamiast oleju z krokosza barwieńskiego zamówiłam olej z krokosza bawarskiego <tzw. olej szafranowy>. Na początku stosowałam go samodzielnie stosując się do rad jednej z Wizażanek w tym temacie. Olej ma przyjemny zapach, mi przypomina woń migdałów lub orzechów laskowych. Niestety wydaje mi się dużo tłustszy od oliwki Hipp, co przy mojej skórze trądzikowej troszeczkę mnie drażni. Poza tym spełnia swoje zadania tak jak wspomniana wyżej oliwka, oczyszcza, wyrównuje koloryt, przyczynia się do szybkiego gojenia krostek, jednakże poza tym sprawia, iż na mojej twarzy pojawiają się malutkie grudki i nie oczyszcza tak dobrze porów jak oliwa Hipp.
W związku z tym postanowiłam zamówić prawdziwy olej z krokosza barwierskiego, który ponoć jest dobry dla skóry trądzikowej (choć i tak dzięki OCM na szczęście od paru tygodni nie miałam ropnego wyprysku) i zastanawiam się na dobrym, zaufanym sklepem, w którym mogłabym taki olej zamówić. Jeśli ktoś mógłby mi jakieś miejsce polecić to byłabym wdzięczna.
Poza tym mam jeszcze jedno pytanie do Wizażanek, czy któraś z Was zna może jakiś tani, łatwo dostępny krem, który pomógłby mi zwalczyć ściągnięcia skóry po Aleppo? Nic co stosowałam do tej pory jakoś nie pomagało, a na żel hialuronowy to chyba mnie nie stać

[Samantha7]

Napisane przez Martuchna_20

Dzisiaj mija już siedem tygodni od czasu, kiedy zaczęłam stosować OCM wraz z 40% mydłem Aleppo, więc postanowiłam zrobić krótkie podsumowanie skutków przejścia na tę metodę oczyszczania twarzy.
Przez pierwszy miesiąc stosowałam mieszankę oliwki Hipp z 35-40% oleju rycynowego. Taka kompozycja olejków wyraźnie służyła mojej skórze, która stała się niesamowicie oczyszczona, wyrównał się jej koloryt i szybko się goiły nielicznie pojawiające się wypryski.
Postanowiłam jednak poeksperymentować i zamówiłam olej krokoszowy (niestety przez swoje niedopatrzenie zamiast oleju z krokosza barwieńskiego zamówiłam olej z krokosza bawarskiego <tzw. olej szafranowy>. Na początku stosowałam go samodzielnie stosując się do rad jednej z Wizażanek w tym temacie. Olej ma przyjemny zapach, mi przypomina woń migdałów lub orzechów laskowych. Niestety wydaje mi się dużo tłustszy od oliwki Hipp, co przy mojej skórze trądzikowej troszeczkę mnie drażni. Poza tym spełnia swoje zadania tak jak wspomniana wyżej oliwka, oczyszcza, wyrównuje koloryt, przyczynia się do szybkiego gojenia krostek, jednakże poza tym sprawia, iż na mojej twarzy pojawiają się malutkie grudki i nie oczyszcza tak dobrze porów jak oliwa Hipp.
W związku z tym postanowiłam zamówić prawdziwy olej z krokosza barwierskiego, który ponoć jest dobry dla skóry trądzikowej (choć i tak dzięki OCM na szczęście od paru tygodni nie miałam ropnego wyprysku) i zastanawiam się na dobrym, zaufanym sklepem, w którym mogłabym taki olej zamówić. Jeśli ktoś mógłby mi jakieś miejsce polecić to byłabym wdzięczna.
Poza tym mam jeszcze jedno pytanie do Wizażanek, czy któraś z Was zna może jakiś tani, łatwo dostępny krem, który pomógłby mi zwalczyć ściągnięcia skóry po Aleppo? Nic co stosowałam do tej pory jakoś nie pomagało, a na żel hialuronowy to chyba mnie nie stać

Wszystko możesz kupić na Zrób sobie krem. Zel hialuronowy kosztuje ok.6zl za 30g to chyba nie jest wygorowana cena
Co do konkretnego kremu to nie pomogę bo nie znam i sama robię swoje.

[201607231711]

Napisane przez Samantha7

Wszystko możesz kupić na Zrób sobie krem. Zel hialuronowy kosztuje ok.6zl za 30g to chyba nie jest wygorowana cena

Co do konkretnego kremu to nie pomogę bo nie znam i sama robię swoje.

Dobre sa żele np z floslek pod oczy - cena około 10 zł.
Można tez zrobić maskę z siemienia lnianego w postaci żelu. Pare groszy, bo opakowanie nasion posłuży na dłuższy czas

Z kremów to polecam sylveco, rival de loop (niebieska nawilżająca i regenerująca biało- czerwona). Babydream do twarzy i ciała. Tanie kremy,

I polecam zainwestować w tonik. Przywróci pH skory, nie bedzie taka ściągnięta .


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[moniaobcy]

Napisane przez Martuchna_20

Poza tym mam jeszcze jedno pytanie do Wizażanek, czy któraś z Was zna może jakiś tani, łatwo dostępny krem, który pomógłby mi zwalczyć ściągnięcia skóry po Aleppo? Nic co stosowałam do tej pory jakoś nie pomagało, a na żel hialuronowy to chyba mnie nie stać

Polecam olej kokosowy - sam, czysty. Przyśpiesza gojenie różnych podrażnień, fajnie nawilża i stosowany na noc rano już jest wchłonięty.
Nie wiem skąd jesteś, ale w Bielsku-Białej można kupić stacjonarnie za 9zł. Poszukaj w swoim mieście, powinnaś znaleźć olej tak do 15zł. Jest bardzo wydajny a jak Ci nie podpasuje do twarzy to można smarować i tak całe ciało, włosy lub podrzucić mamie

[201607231711]

Napisane przez moniaobcy

Polecam olej kokosowy - sam, czysty. Przyśpiesza gojenie różnych podrażnień, fajnie nawilża i stosowany na noc rano już jest wchłonięty.

Nie wiem skąd jesteś, ale w Bielsku-Białej można kupić stacjonarnie za 9zł. Poszukaj w swoim mieście, powinnaś znaleźć olej tak do 15zł. Jest bardzo wydajny a jak Ci nie podpasuje do twarzy to można smarować i tak całe ciało, włosy lub podrzucić mamie

Może zapychac


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Martuchna_20]

Dziękuję za odpowiedzi

A i mam jeszcze małe pytanie techniczne, ile czasu trzymacie olej na twarzy, bo ja go praktycznie od razu zmywam i nie wiem, czy dobrze robię...

[201607231711]

Napisane przez Martuchna_20

Dziękuję za odpowiedzi

A i mam jeszcze małe pytanie techniczne, ile czasu trzymacie olej na twarzy, bo ja go praktycznie od razu zmywam i nie wiem, czy dobrze robię...

Ok, zmywasz brud w końcu


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[moniaobcy]

Napisane przez _Caoimhe_

Może zapychac

Faktycznie. Mnie nie zapycha na całe szczęście, ale internety mówią, że może.

TU znalazłam spis olei, które nie zapychają

[lola99]

własnie wracam do OCM z podkulonym ogonem to co sie dzieje na mojej twarzy po drogeryjnych peelingach i myjadlach, az szkoda komentowac...

[lauratini]

Witam,

od miesiąca przyjaźnię się z olejami. Nakładam na włosy, używam zamiast balsamu do ciała a teraz przyszła pora na oczyszczanie twarzy. Wczoraj był pierwszy raz. Jestem zaskoczona że tak szybko oleje poradziły sobie ze zmyciem pełnego makijażu. Użyłam rycynowego i arganowego, czyli standardowy zestaw jeśli będzie służył nie będę eksperymentować z innymi, choć kto wie co za jakiś czas mi do głowy strzeli.

Niektóre z Was pisały o wysypie krostek - zajrzyjcie na pierwszą stronę, gdzie metoda została opisana- wysyp krostek jest oznaką oczyszczania się skóry. Tak dzieje się bardzo często po tym, gdy w naszą codzienną pielęgnację włączymy zabiegi rzeczywiście czyszczające.

[Jestemfacet]

Witam, mam zamiar wypróbować OCM na sobie, problem mam dziwny, gdyż cała twarz jest OK oprócz nosa, który się strasznie przetłuszcza i powstają wągry. OCM myślę stosować wieczorami, co nałożyć na noc po zakończonym zabiegu? Do tej pory stosowałem na noc maść Benzacne, używać jej dalej czy może jakiś krem nawilżający? Mile widziane propozycje

[201607231711]

Napisane przez Jestemfacet

Witam, mam zamiar wypróbować OCM na sobie, problem mam dziwny, gdyż cała twarz jest OK oprócz nosa, który się strasznie przetłuszcza i powstają wągry. OCM myślę stosować wieczorami, co nałożyć na noc po zakończonym zabiegu? Do tej pory stosowałem na noc maść Benzacne, używać jej dalej czy może jakiś krem nawilżający? Mile widziane propozycje

Na razie spróbuj samo OCM. Nie każdemu służy krem po.
Maść to raczej zły pomysł. Zbyt ciężka.

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[kami5]

Witam. Pisałam wcześniej o krostkach na policzkach. Teraz mam znowu, chyba po tym jak położyłam serum z wit c pod algi. Gdy zrezygnowałam z OCM i z tego serum to stan skóry się poprawił. Jak go nakładałam na twarz to podświadomie miałam wrażenie że mi jakoś nie odpowiada, ale dalej stosowałam. Poczakam aż m mi wygoi skóra i zacznę ponownie mycie olejami

Mam to serum http://www.ecoaroma.com.au/in-vogue/eco-c-serum/.

DO czego moge je zużyć żeby się nie zmarnowało?

[201607231711]

Napisane przez kami5

Witam. Pisałam wcześniej o krostkach na policzkach. Teraz mam znowu, chyba po tym jak położyłam serum z wit c pod algi. Gdy zrezygnowałam z OCM i z tego serum to stan skóry się poprawił. Jak go nakładałam na twarz to podświadomie miałam wrażenie że mi jakoś nie odpowiada, ale dalej stosowałam. Poczakam aż m mi wygoi skóra i zacznę ponownie mycie olejami

Mam to serum http://www.ecoaroma.com.au/in-vogue/eco-c-serum/.

DO czego moge je zużyć żeby się nie zmarnowało?

Dlatego nie przepadam za gotowymi serum z wit c moze na dłonie pod krem?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[milenzag]

Dziewczyny mam pytanie czy stosowałyście kiedys olej z uczepu trójlistkowego? Właśnie dostałam takowy w prezencie ale dziwnie pachnie czy ten olej nie powinien być bezzapachowy?

[201607231711]

Napisane przez milenzag

Dziewczyny mam pytanie czy stosowałyście kiedys olej z uczepu trójlistkowego? Właśnie dostałam takowy w prezencie ale dziwnie pachnie czy ten olej nie powinien być bezzapachowy?

Oleje naturalne maja zapach. Często bardzo specyficzny. Jeśli chce sie bez zapachu to trzeba kupić rafinowany.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[ankacg]

Metodę OCM stosuję od dwóch dni, a już zauważyłam efekty. Zaczęły mi co prawda wychodzic drobne pryszcze, ale jako, że akurat z cerą nigdy nie miałam problemów mam nadzieję, że więcej ich nie będzie Skóra jest gładka jak po peelingu, a nie używałam go od bardzo dawna, mam nadzieję, że się polubimy z OCM na dłużej
Zamierzam wypróbowac zestaw olej rycynowy + olej z awokado.

[Agnes93]

Witajcie ja jestem po swoim pierwszym OMCowaniu wieczornym. Mam skórę mieszaną (w kierunku suchej) i będę kombinować ze zmniejszeniem zawartości rycynowego bo mam lekki przesusz (dolałam już odrobinę bazowego i odrobinkę oliwy z oliwek). Ale skóra i tak jest o niebo lepsza w dotyku i mniej się błyszczy.
Cerę mam ciężką- z jednej strony błyszczenie w strefie T, dość duże pory od zawsze itd a równocześnie jest strasznie wrażliwa na przesuszenie na całości

[Martuchna_20]

Po prawie 24 tygodniach stosowania OCM moja cera znacząco poprawiła swój wygląd Co prawda trafiają się zaskórniki, ale goją w szybkim tempie Po odpowiednim nawilżeniu nie jest ona również przesuszona. Według mnie warto spróbować tej metody i polecam ją każdej znajomej

[ankacg]

Martuchna_20 wow 24 tygodnie! Mi na początku tygodnia stuknął tydzień, ale też jestem zadowolona. Wierzę, że im dłużej będę stosowac OCM tym większą poprawę zauważę Nowe pryszcze już mi raczej nie wychodzą, mam nadzieję, że niedługo znikną zaskórniki.
Skóra na twarzy na dzisiaj na pewno jest wygładzona i nawilżona, a nie stosuję oprócz ocm nic innego.

[201607231711]

Mnie po jakimś czasie brakowało kremu nawilzajacego a mam cerę mieszana.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk