Polacy i zapachy..... Tragedia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-08-07, 10:02   #1
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55

Polacy i zapachy..... Tragedia


Jestem facetem a zapachy to mój konik. Zawsze lubiłem ładnie pachnieć.Mam ich sporą kolekcję (ok. 40 flakonów) zapachów najprzedniejszych producentów. Zauważyłem taką dziwną przypadłość w narodzie. Większość ludzi kupując jakieś zapachy kieruje się głównie modą a nie własnymi odczuciami. A w świecie zapachów moda nie istnieje. Perfumerie, zwłaszcza te duże jak Sephora oferuje taką ogromną gamę zapachów że można idealnie dobrać coś dla siebie. To jedno z nielicznych miejsc dla indywidualistów. Niestety, jak ślepe krowy wszyscy kupują do znudzenia Aqua di Gio, Hugo Bossy różnej maści, Calviny Kleiny itp. wody. Czyżbyśmy byli narodem baranów? Nie mam nic przeciwko tym producentom, ale akurat dwaj ostatni nie są dla mnie autorytetem. Wypuszczanie nowej wody co parę miesięcy to raczej produkcja dla mas i nie zasługują na miano producentów kosmetyków ekskluzywnych. Ekskluzywna pozostaje jednak cena.
Jeżeli np. Guerlain wprowadza do obrotu wodę raz na 10- 20 lat, to oznacza że ktoś długo i mozolnie stworzył coś co jest najwyższej próby a nie "coś niertwałego mokrego pachnącego znudzonym melonem".
Tacy jak Cartier, Ungaro Van Cleef, Boucheron czy YSL są prawie w ogóle nieznani. A to przecież elita.
Moja rada dla młodszych: jak chcecie pachnieć "niczym" i nie wróżniać się z tłumu to albo nie pryskajcie się niczym albo kupcie Boss tzw. "szary", CK One, Boss in Motion lub Aqa di Gio. Jeśli są w Was jakieś cechy indywidualności i chcecie być postrzegani jak typowy młody turysta z Niemiec, kupcie Joopa "różowego". A jeśli macie czarne BMW z przyciemnanymi szybami i najlepiej czujecie się w dresie to tylko Fahrenheit Diora...
Przykro stwierdzić ale naszym rodakom wystarczyłby Wars lub Przemysławka ale w opakowaniu Hugo Bossa.
Naród wyprany z indywidualności...
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:17   #2
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

roqfort napisał(a):
> Naród wyprany z indywidualności...

O ile zgadzam sie z Twoja wypowiedzia odnosnie zapachow i masowej produkcji pseudo-indywidualizmu a la Hugo Boss, to ostatnie zdanie jednak pozwole sobie zakwestionowac.

O ile indywidualizm nie jest moze moja najmocniejsza strona, bo szczyce sie tym, ze pachne... niezmiennie od 12 lat - Farenheit Diora, to jednak musze przyznac, ze w porownaniu do innych stereotypow narodowosciowych Polacy reprezentuja np. o niebo wiekszy indywidualizm od np. Niemcow czy Brytyjczykow, ze juz o fantazji i polocie nie powiem. Fakt, ze nasza fantazja, szczegolnie w spozyciu alkoholu, sportowym prowadzeniu niesportowych aut, a takze dziwnemu przyzwyczajeniu do jezdzenia kradzionymi autami - nieco ten obraz zachwiewa, ale wydaje mi sie, ze splaszczanie tego tylko do poziomu wyboru zapachu mija sie z prawda

pozdrawiam

p.s. A Warsem zawsze pachnie moj ojciec, nie wyobrazam go sobie w innym zapachu. I chwala mu za to, nie ma to nic do czynienia z jego indywidualizmem.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:19   #3
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Wiesz roqfort, ja to bym chciala, zeby wiekszosc mezczyzn pachniala chociaz tym Warsem, czy jak piszesz Przemysławka(choc nie mam pojecia co to). Mysle, ze wtedy z przyjemnosci jezdzilabym komunikacja miejska. Mysle, ze 70% mezczyzn w Polsce nawet takiego Warsu nie uzywa, a szkoda, bo ja czasami musze wysiasc z autobusu i poczekac na nastepny, bo nie jestem w stanie wytrzymac w autobusie pelnym nieumytych osob (w szczegolnosci mezczyzn, choc to nie jest jakas regula). Co mnie dziwi, ze czesto mezczyzni w wieku 20-30 lat, ktorych uwaza sie juz za to pokolenie, ktore o siebie dba, baaardzo nieprzyjemnie pachna, juz mnie wspomne o panach po 50-60, ktorych jak tylko widze w autobusie od razu uciekam Wiec ja bym sie bardziej oburzyla na to, ze oni nawet mydla nie uzywaja, niz na to, ze nie maja wlasnego gustu co do ekskluzywnych kosmetykow.

A tak na marginesie, to ostatnio stierdzilam, ze moze bede kupowac jakies male mydleka w supermarketach i bede rozdawac w autobusie, co wy na to?

Pozdrowienia,
Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:23   #4
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

cheetah napisał(a):
> A tak na marginesie, to ostatnio stierdzilam, ze moze bede kupowac jakies male mydleka w supermarketach i bede rozdawac w autobusie, co wy na to?

Ekstra pomysl, ale facet spiekl by raka...
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:26   #5
shantia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 217
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Cheetah, te mydełka to może już w supermarkecie trzeba rozdawać, bo mi się notorycznie zdarza niemal mdleć, gdy przede mną chłopina sięga po coś z półki, a spod jego pachy rozprzestrzenia się odór naprawdę trudny do opisania. Nawet minięcie się z takim panem w pasażu to przeżycie co najmniej traumatyczne

Na szczęście jazda przepełnionymi autobusami jest mi oszczędzona...
shantia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:29   #6
Malenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 501
GG do Malenka
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

mmmm wczoraj po raz pierwszy w życiu doświadczyłam M7 YSL musiałam mieć nieziemską minę, bo mój mężczyzna stwierdził, że idziemy na zakupy po to cudo (jemu też się podoba) niestety nie jestem twórcą reklam, nie potrafię poetycko wyrazić jak cudnie pachnie, jedyne co przychodzi mi na myśl to Kuba, cygara, przyprawy.... mniam

więcej takich cudenek dla Panów !!!
Malenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:29   #7
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

cheetah napisał(a):
> Wiesz roqfort, ja to bym chciala, zeby wiekszosc mezczyzn pachniala chociaz tym Warsem, czy jak piszesz Przemysławka(choc nie mam pojecia co to). Mysle, ze wtedy z przyjemnosci jezdzilabym komunikacja miejska.

hyhyh Wiesz Roqfort - mialam napisać dokladnie to samo co cheetah wiec tylko przytoczę, zeby sie nie powtarzać

> Wiec ja bym sie bardziej oburzyla na to, ze oni nawet mydla nie uzywaja, niz na to, ze nie maja wlasnego gustu co do ekskluzywnych kosmetykow.

albo używają perfum zamiast mydla co na jedno wychodzi
>
> A tak na marginesie, to ostatnio stierdzilam, ze moze bede kupowac jakies male mydleka w supermarketach i bede rozdawac w autobusie, co wy na to?
>
przylączam się do akcji Jakie miasto obstawiasz Cheetah? Tzrebaby sie zorganizować hehehe Do takiego mydelko dodalabym jeszcze tylko ulotki o Etiaxilu (czy tym Antidralu) i nic tylko czekać na reakcję A raczej na mozliwość wejscia do srodka komunikacji miejskiej bez maski gazowej

__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-08-07, 10:29   #8
youare
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 253
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Ja czegoś nie rozumiem bo albo ja mam taki słabo wyczulony węch albo nic nie czuję, tzn nie czuję jak ktoś pachnie a jeśli zdarza się że czuję to na 100% nigdy nie odgadnę czym Dlatego dziwią mnie opinie przy perfumach że np ktoś uwielbia ten zapach na kimś i wyczuwa go na odleglosc u każdego ja tak z żadnym nie mam...No ale albo ja nie zauwazylam, albo czy naprawde faceci zwracaja tak uwage na zapach? eee bo ja juz niee wiem...
youare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:36   #9
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

youaresowonderful napisał(a):
> Dlatego dziwią mnie opinie przy perfumach że np ktoś uwielbia ten zapach na kimś i <u>wyczuwa go na odleglosc</u> u każdego (ciach)

No... jesli zapach jest wyczuwalny na odleglosc, to ktos zazywa chyba oblucji w perfumach, czyli rano wiaderko pod kazda pache... Zapach powinien byc tam, gdzie jego miejsce - przy skorze. Mnie zawsze razili panowie rano w windzie, gdzie dwa litry perfum sasiada z lewej walczylo o zwyciestwo nad 3 litrami perfum tego z prawej. A posrodku mdlalem ja...

Przyznam, ze juz wole smrod niemytego ciala.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:38   #10
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

palomino,

Obstawiam Warszawe - metro od stacji Stoklosy do Centrum, chociaz tam jest niezly przewiew, wiec nie jest zle i linie 517, 508 lub 127 na trasie do Dworca Zachodniego

Mysle, ze ulotki o Antidralu beda lepsze, bo Antidral jest znacznie tanszy od Etiaxilu, a jak facet zobaczy, ze na Etaxil ma wydac 35zl, to na zawal przy okazji padnie, albo sie zdenerwuje i bedzie sie jeszcze bardziej pocil

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:41   #11
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

A ja uwielbiam meski zapach Lagerfelda - Legerfeld (taki w niebiesko - czarnej buteleczce z czarnym zamknieciem), niestety nie do zdobycia chyba w Polsce, czasami do zdobycia na Okeciu (ale tylko o pojemnosci 50 ml).

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-08-07, 10:52   #12
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

A ja powiem, że męskie zapachy w ilosci średniej albo silnej, hmm... zbyt silnej czuję w nocnych klubach, tych tzw. droższych i w moim biurze od czasu do czasu Niestety w komunikacji miejskiej, kiedy czasem zdarza mi się nią jechać niestety nie czuć nawet Warsa ani mydła A tak a propos zapachów to proszę przejechać się tramwajem albo autobusikiem w jakiś miłe, ciepłe popołudnie, gdy wczesniej padał deszcz i WSZYSTKO paruje
Ja kiedyś chciałam wywieszać na szybach napis: Ludzie myjcie się !!!
Więc jesli chodzi o te gusta zapachowe Polaków to może zacznijmy od mydełka i wody.

I powinnam się wstydzić, bo w kwestii zapachowej według niektórych gustu nie mam, ale moim ukochanym zapachem jest Be CK ale jakoś mnie to nie smuci, a wręcz przeciwnie

__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 10:54   #13
Szarada
Zakorzenienie
 
Avatar Szarada
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 143
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia - Roqfort

No, mamy tu prawdziwego konesera pachnideł męskich ! Bez żadnej ironii to piszę, bo sama mam podobne zapatrywania, tyle że w kwestii damskich zapachów, bo męskie znam o tyle o ile
Też nie rozumiem tego rzucania sie masowego na wszelkie nowalijki i na te zapachy, którymi wonieje cała ulica... Będę delikatniejsza i nie wymienię nazw. W każdym bądź razie ja też lubię pachnieć perfumami, którymi prawie nikt nie pachnie, bo są mało znane i mało popularne. Bardzo mnie wcześniej złościł fakt, że moim zapachem pachnie co druga kobieta. Teraz nie mam tego problemu

Co do męskich - mój obecny chłopak pachnie na razie właśnie Aqua di Gio, których to perfum nie jestem zwolenniczką, aczkolwiek lubię je, bo są na moim chłopaku Powoli się jednak kończą i czas na kupno czegoś bardziej wyrafinowanego.
Szarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:01   #14
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia - Roqfort

Ja zawsze szerokim łukiem omijam półki z zapachami do których przypięto wywieszkę "Bestseller". Nie wącham. Nie kupuję. Ta wywieszka mówi mi UCIEKAJ!
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:19   #15
Niusiek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 15
GG do Niusiek
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Kobietom niestety też należałoby rozdawać te mydełka. Często zdarza się, że używają dezodorantu zamiast mydła. Trzy dni noszą te samą bluzkę, którę regularnie rano, w południe, popołudnio i wieczorem pryskają dezodorantem i myślż, że wszystko jest ok'.
Niusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:19   #16
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia - Roqfort


Szarada napisał(a):
> No, mamy tu prawdziwego konesera pachnideł męskich ! Bez żadnej ironii to piszę, bo sama mam podobne zapatrywania, tyle że w kwestii damskich zapachów, bo męskie znam o tyle o ile

No i będę za Ciebie trzymał kciuki!!!!!!
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:22   #17
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
Pomóżcie!

Jak ze swojego profilu zmienić to, żeby nie przychodziły mi maile z forum?
Roqfort
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:25   #18
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Pomóżcie!

Wpisujac nowy temat - spojrz na dol okienka do wpisywania postu. Jesli odznaczysz to, to odpowiedzi do tego watku nie beda przychodzic na Twojego maila.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:27   #19
ma75
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 767
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

A co powiecie na to: chodzę ćwiczyć do klubu, gdzie chodzą kobiety zdawałoby się "na poziomie". Dla mnie naturalną rzeczą jest, że po ćwiczeniach wchodzę pod prysznic. Za to wiele dziewczyn pryska się dezodorantem, ubiera i wychodzi... Pół biedy jak ktoś idzie do domu i tam się myje, ale wiem, że wiele z nich wraca z powrotem do pracy. Brrr... współczuję współpracownikom...
ma75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-08-07, 11:39   #20
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Pokaż mi inne miejsce gdzie można zaznaczyć swoją indywidualność! Kobiety ubierają się w coraz to droższych butikach żeby nie wyglądać jak inne, a jednocześnie kupują np. Coco Mademoiselle (piękny zapach tak w ogóle)tylko dlatego że w "Twoim Stylu" lub innym piśmie wybrano go kosmetykiem roku i wszystko szlag trafia. Czasem trzeba sobie odmówić smacznych kąsków za cenę bycia "sobą". Ja też lubię "Le Male" i mam na niego chrapkę ale poczekam 10 lat jak się już znudzi różnym "dresiarzom". Na mojej półce kurzy się Fahrenheit i Dune z podobnych powodów.
Natomiast największą frajdę sprawia mi odkrywanie nowych (zapomnianych i nieznanych tłuszczy) zapachów.
Ostatnio sprawiłem sobie Zanzibar Van Cleef and Arpels i Vetiver Guerlaina. Tę ostanią skomponował wprowadził do obrotu w 1957 roku ale przecież to zapach się liczy a nie rocznik.
Te najlepsze kąski np. w Sephorze są lekko przykurzone i wciśnięte w kąt. Gawiedzi wystawia się właśnie Bossy i inne "gadżety". W niedługim czasie te masówki zostaną zepchnięte do roli zasłużonego Old Spice`a któremu i tak do pięt nie dorastają... Przynajmniej miał charakter.

A poza tym, nie porównujmy się do innych narodów tylko chociaż RAZ! JEDEN RAZ W CAŁEJ HISTORII pokażmy że to oni są głupsi i banalni.
Uff... Wygląda na to że to ja jestem Złośliwcem hehe....


> p.s. A Warsem zawsze pachnie moj ojciec, nie wyobrazam go sobie w innym zapachu. I chwala mu za to, nie ma to nic do czynienia z jego indywidualizmem.

Wars w przypadku Twojego ojca to już nie zapach - to filozofia życiowa... Mój używa Old Spice1a, a jak kupiłem mu Polo (zielone) Ralpha Laurenta to dostał szoku i dawkuje go jedna kropla na tydzień...
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:49   #21
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Re: Polacy i zapachy..... swiadomość i higiena

witam
pomine fakt ,że wiekszości społeczeństwa nie stac na flakony z Sephory,ale nie moge pogodzic sie z faktem ,że nie używaja mydła i ciepłej wody.
ja miałam problem z wf w szkole średniej ,gdzie nie było pryszniców w szkole a po wf były jeszcze inne lekcje.nie mogłam znieśc tego smrodu i dlatego postanowiłam nie ćwiczyc na zajęciach.niestety nie wszyscy mogli nie ćwiczyć.
słyszałam tez od znajomego który chodzi pograc w piłke amatorsko po pracy ,że jako jedyny bierze prysznic po grze ,reszta drużyny zakłada cichy ,czesto garniturki i wraca do domku.a w sali w której grają sa super łazienki z przysznicami.

niestety swiadomośc higieny jest bardzo niska ,mam tylko nadzieje,że to się w krótce poprawi.

co do zapachów to ja nigdy nie kieruje sie modą tylko własny nosem,mam swoje koniki na różne okazje.oczywiście próbuje nowości ale nie zawsze mi odpowiadają.
pozdrawiam pachnaco,
paula
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:51   #22
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
To ja Ci pomogę....


Też je mam i są to jedne z najtrwalszych wód jakie znam a znam i kilkaset......
Pod tym względem YSL bije chyba wszystkich.
Jeśli chodzi o ich zapach to głównie wyczuwam w nich imbir.
Jest w nich wyciąg z korzenia mandragory która podobno działa jak afrodyzjak.
Więc zazdroszczę Wam udanej nocy i pozdrawiam
Roqfort
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:54   #23
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

Faktem jest, ze bedac na przyklad w Londynie czy Hamburgu poznam Polke na odleglosc, po innym stylu ubierania sie, staranniejszym makijazu, w miare dobranej kompozycji ubioru i sylwetki. Tego Niemki, czy Brytyjki nie maja.

Wiecej, czesto spotykam sie z ludzmi z innych krajow, taka mam kosmopolityczna robote. Wszyscy jak jeden maz w rozmowach o kobietach przyznaja, ze jak byli w Polsce, to bolaly ich karki od ogladania sie. A ja, rzecz jasna, puchne z dumy, ze mamy tak piekne kobiety Ano mamy, a oni... oni maja swoje Helgi.

Teraz w kwestii dresiarzy.
Dziwi mnie, jak bardo sie nimi przejmujesz - poniewaz ja mam ich w glebokim powazaniu. Fakt, ze dresiarz pachnie czyms lub jezdzi okreslona marka samochodu nie ma najmniejszego wplywu na moje wybory. Bo gdyby jednak dresiarz moglby mi narzucic zmiane mojego stylu, uwazalbym to za fakt uwlaczajacy mojej godnosci, znizac sie do jego poziomu i dawac sie sterowac w moich autonomicznych wyborach.

Teraz czas na wyznanie: jako admin najwiekszego polskiego sajtu kobiecego, nie bylem w Sephorze nigdy. Ani w zadnym innym podobnym przybytku rozpusty. Kupuje czasem w sklepach wolnoclowych, zwykle wieksze opakowania, ktore wystarczaja mi na dluzej. Nie jestem zafascynowany zapachami ani kosmetykami. Jedynie moim hobby powolutku staje sie obserwowanie kobiet, jak sa ubrane, jak umalowane - i cieszy mnie, ze widze bledy w makijazu, bo wczesniej nawet nie zwracalem uwagi na to, czy jest umalowana, czy nie

Zas co do tzw. Dzikiego Zachodu - jestem zdania, ze to oni ciagle moga sie wiecej od nas nauczyc, anizeli my od nich. To gwoli zamkniecia dyskusji o kompleksach narodowych.



p.s. Moj ojciec jest niereformowalny, co nie pachnie mu Warsem jest wysoce podejrzane i wymaga ustawienia w najdalszym kacie lazienki. Dlatego juz nawet nie probuje...
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 11:58   #24
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
No cóż! Nie jestem gejem ale....

Widzę że trona nie uwzględnia mężczyzn których ta tematyka interesuje. Kiedy wpisuję recenzję to pojawia się wyraz Recenzentka. Żaden problem tylko tak jakoś dziwnie się czuję.

Pa!
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:03   #25
roqfort
Raczkowanie
 
Avatar roqfort
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 55
To Ty jesteś facetem?!?!?!?!?

He he....
To tak jak w Seksmisji! Babski portal a rządzi nim......
Ale podoba mi się tu. Trochę wolno otwierają się stronki ale jest fajnie!
Pozdrawiam
roqfort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:07   #26
AgaZ
Przyjaciółka Wizaz.pl
 
Avatar AgaZ
 
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
Re: No cóż! Nie jestem gejem ale....

Witaj Roqfort
Bardzo się cieszę, że chcesz zabierac głos i poruszasz tak ciekawe tematy na naszym forum.
A Zło na pewno poprawi z przyjemnością te niedopatrzenia, zebyś mógł się poczuć jak u siebie w domu

Pozdrawiam swrdecznie

AgaZ
__________________
Kochane Wizażanki,
bardzo Was proszę piszcie w sprawie wszystkich zgłoszeń i problemów do Aniołka Tasmańskiego. Aniołek jest THE BEST. Ja już nie pracuję w wizażu od czerwca 2014. Bardzo mi przykro, ale już nie mogę odpowiadać na Wasze prośby
AgaZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:08   #27
admin
Gość
 
Wiadomości: n/a
Re: No cóż! Nie jestem gejem ale....

Ponad 80% naszych Czytelniczek to kobiety, dziwnie wygladaloby stosowanie form meskich...
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:12   #28
kreska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 364
Re: No cóż! Nie jestem gejem ale....

hm, wszędobylskie formy meskie (uchodzace za 'neutralne') nie musza chyba wystepowac i tutaj - na 'najwiekszzym polskim sajcie kobiecym' , gdzie obecnosc mezczyzn jest wiecej jak sporadyczna
kreska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:12   #29
Malenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 501
GG do Malenka
Re: To ja Ci pomogę....

mmmm myślę, że przy takich zapachach będzie czego zazdrościć hihihi

mam pytanie: a myślisz o starym, wiecznym Polo???
Malenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-08-07, 12:20   #30
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Re: Polacy i zapachy..... Tragedia

zlosliwiec napisał(a):
> Teraz czas na wyznanie: jako admin najwiekszego polskiego sajtu kobiecego, nie bylem w Sephorze nigdy. Ani w zadnym innym podobnym przybytku rozpusty.

Ej, dziewczyny, to kiedy urzadzamy polowanie na Zlosliwca i zaciagamy go do Sephory i innych takich? Przeciez tak nie moze byc, ze on nigdy nie byl w srodku, nie wie co traci

Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.