Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXIV)

[kokakola]

Napisane przez Kattarina

Hi, hi Kolus- a ja slucham radia szwedzkiego, (tak troszke przy okazji- bo zostawiam zawsze kociarzom, zeby nie slyszaly niepokojacych dzwiekow z zewnatrz), a wlasnie wrocilam z imprezy (i zajadam banany z czekolada- tzn. w konfiguracji: kostka czekolady+plasterek banana )

Wytanczylam sie dzisiaj, spotkalam swietnych znajomych, dostalam kolejna ksiazke do mojego zbiorku dziel Dumas'a, (lubie go czytac w oryginale) oraz zostalam obwachana i uznana, za "najpiekniej pachnaca istote na swiecie"
A pachnialam sobie LouLou i odrobinka Samsary.

Katt (jak ja lubie takie nocne spotkania! )
Fajny pomysł z zostawianiem radia, wezmę to pod uwagę w przyszłości A co do bananów z czekoladą - j'adorrrre Spróbuj zapiec banana w folii, żeby stał się trochę mamałygowaty , a na to możesz dać pokruszoną czekoladę lub krem w postaci Nutelli - pyszne jako deser lub śniadanie Ja zawsze zjadam takie conieco przed treningiem lub meczem


Pachnnę echami Dzing! i herbatą Twinings Earl Grey.

[Kattarina]

Napisane przez kokakola

Katt (jak ja lubie takie nocne spotkania! )
Fajny pomysł z zostawianiem radia, wezmę to pod uwagę w przyszłości A co do bananów z czekoladą - j'adorrrre Spróbuj zapiec banana w folii, żeby stał się trochę mamałygowaty , a na to możesz dać pokruszoną czekoladę lub krem w postaci Nutelli - pyszne jako deser lub śniadanie Ja zawsze zjadam takie conieco przed treningiem lub meczem


Pachnnę echami Dzing! i herbatą Twinings Earl Grey.

Widze wspolnote upodoban smoakowych -rowniez lubie zapiekane banany, zarowno z czekolada, jak i z mleczkiem kokosowym/kokosem Przyznam, ze teraz nie chcialo mi sie kombinowac i pokrojenie bananow na plasterki wydalo mi sie nie lada przedsiewzieciem

Po blyskawicznym prysznicu pachne, na razie, Sonic Death Monkey Lusha- ulubionym zelem mojego malzonka i tez popijam herbate Twinings, z tym ze Lady Grey

[kokakola]

Ooo, Lush! I tu tez sie zgadzamy Nie znam co prawda zapachu SDM, ale wielbię solid hair conditioner - Jungle - ten zapach

[Kattarina]

Ano, wszystkie kosmetyki Lusha pachna tak oblednie, ze przyprawiaja mnie o zawrot glowy- uwielbiam zapach ich sklepu, wyczuwalny jeszcze za rogiem ulicy

[kokakola]

Jedyną wadą zapachu sklepowego jest to, że nie można nic wybrać pod względem zapachowym - wszystko zlewa się w jedną pachnącą przestrzeń Podoba mi się również sposób, w jaki przygotowują paczki - zamiast sztucznego styropianu ładują do kartonu .. popcorn
Szkoda, że w Polsce nie ma Lush, może otworzą kiedyś

[Kattarina]

U mnie kwestia wyboru zapachu byla prosta- skupilam sie na skladzie kosmetykow i ich wlasciowsciach... i wyladawalam z miksturami uchodzacymi za "smierdzieli" - Dream Wash, DreamCream, Angels on Bare Skin, Coal Face i Fresh Farmacy, (ktore od lat uwielbiam i w ogole nie przeszkadza mi ich zapach).
Choc przyznaje , ze jakies 3-4 lata temu mialam faze na testowanie wszystkich tych smakowitych, barwnych mydelek

O! odbylysmy wlasnie podroz w czasie- o jedna godz. wstecz

[kokakola]

pętla czasowa
kurczę, przypomniałaś mi właśnie o próbce kremu do twarzy, który dostałam przy zakupie odżywki - pewnie już jest nieważny z tego co pamiętam, kremy do twarzy mają bardzo krótką datę ważności

[Kattarina]

A jak dlugo go masz i jaki to kremik? Zazwyczaj nawilzacze Lusha nadaja sie do uzycia przez 14 miesiecy od daty produkcji

[kokakola]

dostałam próbkę kremu Celestial, jakoś we wrześniu czyli jest szansa, że jest jeszcze dobry?

[Kattarina]

przynajmniej przez kilka miesiecy.
Najlepiej obadaj zapach i konsystencje przed uzyciem

[kokakola]

tak zrobię

miłej nocy

ps. pachnę kroplą olejku Gloriowego

[Paura]

Sprawdzam, czy świat poszedł wstecz, bo coś podejrzanie wyspana jestem . Wszystkim sfrustrowanym, smutnym i zmęczonym życiem życzę powrotu do mentalnej formy, tego, ja się może nie znam, ale świetnie daje radę takim stanom słodkie śniadanie, którym kusi Kattarina i Kokakola, okrutnice (Już wiem, dlaczego taka nieszczęśliwa się po tym padole włóczę, nie mam Nutelli).

Pachnę- suchą na wiór ziemią z doniczki, która próbowała zaatakować Młodego kota, herbatą zieloną Yunnan dosłodzoną syropem malinowym, a ciągnie mnie- z braku Nutelli zapewne- do Neonatury Cocon i Musc Maori. To- jak się znam- będzie Shalimar Light... Nie, zimno. To Dzongkha... Nie, zbyt ulotna. To Piment Brulant... Nie, idę do ludzi. Confetto... Nie. Bo nie i już...
Pewnie Emporio i refleksja dotycząca nowego zakupu, bo jak to tak, nie mieć się nawet czym pachnącym smarnąć .

[nefernefer35]

Midnighy Poison-to juz miłość

[tharoon]

Gaiac.


Miłej niedzieli

[Agia*]

Napisane przez kokakola

Papugo droga Dużo by gadać A jak wiadomo, mowa jest srebrem, a milczenie..

Napisane przez Szara Róża

Nieporozumienia rodzinne, że tak powiem... Zaraz chyba zamorduję kogoś na śmierć

Napisane przez gryx82

Ech... Osoba, dla której jestem (podobno) najlepszym przyjacielem, potraktowała mnie... no jak powietrze, jak kogoś, kto jest zbędny, gdy w pobliżu są inni.

Trzymajcie się Kochani Dzisiaj jest już lepszy dzień

Ivanno ściskam także

Napisane przez Szara Róża

Będziecie mnie odwiedzać w pace, jakby co?

Daleko trochę mam... ale będę kartki wysyłać

Napisane przez gryx82

Idola prawie już czuć. Po godzinie

U mnie kończy po pół godzinie, więc i tak możesz czuć się uprzywilejowany

Napisane przez kokakola

A jakie dobre są tosty z serem i dżemem

Pamiętam stare dobre czasy studenckie, kiedy w portfelu było już tak krucho, że nie starczało na ekskluzywne wydatki typu ser żółty - robiliśmy wtedy tosty z bananami, ketchupem i sypanym chili, do dziś na wspomnienie ślinka mi cieknie

Napisane przez Kattarina

Widze wspolnote upodoban smoakowych -rowniez lubie zapiekane banany, zarowno z czekolada, jak i z mleczkiem kokosowym/kokosem Przyznam, ze teraz nie chcialo mi sie kombinowac i pokrojenie bananow na plasterki wydalo mi sie nie lada przedsiewzieciem

Ja uwielbiam banany z cynamonem, chyba sobie je zrobię na śniadanko

Jak na razie aplikuję sobie leki rozkurczające i przeciwbólowe, pachnę delikatnym White Musk - wszystko co mocniejsze może mnie dziś zabić.

[khy]

Pachne kropla Samsary na nadgarstku i zastanawiam sie, ktora, do licha, jest godzina?? ;-)))

[lady Vader]

Pachnę Obsession CK -proszę nie bić,ale dla mnie te perfumy to Ambre Sultan Lutensa w wersji pop-słodka ambra,ale mniej "rybia"i mniej przyprawowa.Trwała jak diabli.

[agaa13]

witam w nowym wątku


Gaiac i marze o większej ilości

[joasiak1]

Kacem gigantem, niewyspaniem, resztkami Narciso edt, wymieszanym z dymem papierosowym we włosach...
I meliską, którą popijam dla ukojenia nerwów - z dodatkiem lawendy, bosko pachnie.

Jeśli dziś będę czymś pachnieć, to będzie to coś mało inwazyjnego, świeżego mimo pogody. Ale nawet w to wątpię. Dawno się tak nie zresetowałam

[Zielona30]

Napisane przez Paura

Pachnę- suchą na wiór ziemią z doniczki, która próbowała zaatakować Młodego kota, herbatą zieloną Yunnan dosłodzoną syropem malinowym, a ciągnie mnie- z braku Nutelli zapewne- do Neonatury Cocon i Musc Maori. To- jak się znam- będzie Shalimar Light... Nie, zimno. To Dzongkha... Nie, zbyt ulotna. To Piment Brulant... Nie, idę do ludzi. Confetto... Nie. Bo nie i już...
Pewnie Emporio i refleksja dotycząca nowego zakupu, bo jak to tak, nie mieć się nawet czym pachnącym smarnąć .

Confetto nie chcesz pachnieć?A ja mam na nie taką ochotę .Dziś wysączę więc resztę próbki.Zastanawiam sie,czy można gdzieś je kupić w mniejszej pojemnosci,czy tylko występują jako 100ml?

Wczoraj testowałam najnowszy nabytek Keiko Mecheri Loukhoum.I nie żałuję zakupu,chociaż testując tylko próbkę miałam wrażenie,że coś mi w nich przeszkadza.Z butelki tej nuty kremu pod oczy na szczęście nie czuję.

[kesly1]

Shiseido Zen

[Kota]

Jestem w trakcie namyślania się, jaki zapach pasowałby do rewelacyjnego zamglonego jesiennego słońca za oknem.

Miłej niedzieli wszystkim..

[taka taka]

będzie Elixir des Merveilles z własnej flaszki, na usprawiedliwienie dodam, że flaszka z wymiany, nie z perfumerii
EdM to zapach, który jako pierwszy testowałam po tym, jak zaczęłam udzielać się na Perfumach
pamiętam, że o EdM wspomniała Rozterka, ja nie miałam oczywiście pojęcia co ten skrót oznacza, wyjaśniła mi Kota
zapach mi się podobał, ale bardzo zaskoczył, był męski, męski do kwadratu
chciałam kupić mojemu M, ale spłoszył się (M, nie zapach), bo zobaczył, że EdM stoi po damskiej stronie
potem testowałam go prawie przy każdej wizycie w perfumerii, od jakiegoś czasu czułam, że muszę mieć
i mam
a wczoraj M pachniał Elixirem, jemu już też zupełnie zatarł się podział na damskie/męskie , oboje przeszliśmy pod wpływem Wizażu na ciemną stronę


EdM to też moja pierwsza wizazowa wymiana (nie mam już Coco)

[MoniaK]

Napisane przez Kota

Jestem w trakcie namyślania się, jaki zapach pasowałby do rewelacyjnego zamglonego jesiennego słońca za oknem.

Miłej niedzieli wszystkim..

Też się namyślam mam ochotę na jakiś mix Neonatury Cocon ale nie wiem z czym

[iwona-jk]

Napisane przez Kota

Jestem w trakcie namyślania się, jaki zapach pasowałby do rewelacyjnego zamglonego jesiennego słońca za oknem.

Miłej niedzieli wszystkim..

Ja też nie wiem, co zapodać
Waham się pomiędzy Dune, Angel a złotym Emporio

[Kota]

Napisane przez iwona-jk

Ja też nie wiem, co zapodać
Waham się pomiędzy Dune, Angel a złotym Emporio

Gdybym miała Dune, to bym chyba właśnie zaDuniła

[Kevin Lomax]

Magnetism

Napisane przez tharoon

Miłej niedzieli

Wzajemnie.

[czarnazuzia1]

Napisane przez tharoon

Gaiac.


Miłej niedzieli

Napisane przez agaa13

Gaiac i marze o większej ilości

Gaiac

[joasiak1]

Takuśna, ale masz wersję klasyczną EdM czy eliksir...?
Mnie klasyk bardzo się podoba, ale jest taki... aseksualny, wyprany z emocji - zupełnie nie umiałabym znaleźć okazji, nastroju do pachnienia nim.

U mnie dziś jednak coś będzie, wracam do żywych - CdG2, czysto, krystalicznie, spokojnie.

[polkadxdx]

Angel, nawet nie pamiętam kiedy ostatnio go używałam...