|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2016-12-29, 22:03 | #1741 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
__________________
|
|
2017-01-18, 19:02 | #1743 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cześć dziewczyny , wklejam artykuł z poczty zdrowia o organicznej żywności, może kogoś zainteresuje, choć te listy produktów już od jakiegoś czasu krążą w internecie.
Produkty bio: zbyt drogie dla mnie Drogi Czytelniku! Otrzymałem niedawno następujący list: „Szanowni Państwo, z przyjemnością czytam Wasze newslettery. Staram się stosować uzyskane porady. Jednak coraz częściej zastanawiam się, czy zdrowie nie jest zarezerwowane wyłącznie dla osób bogatych. W mojej sytuacji finansowej nie mogę sobie pozwolić na kupowanie produktów organicznych. O suplementach diety nawet nie wspomnę. To wszystko jest zbyt drogie”. Często otrzymuję takie maile. Koszty zdrowej diety mogą dla wielu osób stanowić poważną barierę. Jednak niewiele się o tym mówi. A jednak problem istnieje. Produkty organiczne postrzegane są teraz jako „wyjątkowe”, podczas gdy „organiczny” to po prostu zwyczajnie, tradycyjnie uprawiany lub hodowany. To oznacza: – bez szkodliwych pestycydów, – bez sztucznych nawozów, – bez napromieniowywania, – bez sztucznych dodatków, – bez rozpuszczalników przemysłowych. „Organiczny”, czyli produkowany w sposób naturalny, tradycyjny. Pytanie nie powinno więc brzmieć: „Dlaczego produkty organiczne są tak drogie?” Należałoby raczej zapytać: „Jakie techniki przemysłowe sprawiają, że jedzenie śmieciowe jest tak tanie?”… Aby jednak pomóc Ci oszczędzić pieniądze, przygotowałem dziś listę produktów, których nie ma sensu kupować w wersji „organicznej”. „Organiczny” ≠ zdrowy Po pierwsze nie zawsze „organiczny” zawsze oznaczy „zdrowy”. Dlatego pierwszą zasadą ograniczenia zbędnych wydatków jest: Nie zakładaj, że produkt „bio” jest automatycznie dobry dla zdrowia! Muszę przyznać, że sam często daję się „wkręcić” zielonym opakowaniom i słowom „organiczny”, „bio” albo „organic”. Przyznaj: czy i u Ciebie produkt z etykietą „organiczny” nie wzbudza więcej sympatii? Jeśli nawet nie zdawałeś sobie wcześniej z tego sprawy, możesz być pewien, że marketingowcy to dostrzegli. I z tego powodu etykieta „organiczny” jest też wykorzystywana do sprzedawania Ci śmieci. Bo przecież, co powinno być oczywiste, chipsy, gotowe kanapki, ciastka czy lody z etykietą „organiczny” lub bez niej zawsze będą szkodliwe dla zdrowia. Zasada przetrwania w supermarkecie Moja zasada przetrwania w supermarkecie to niekupowanie produktów przetworzonych, nawet jeśli mają etykietę „organiczny”. Żadnego gotowego jedzenia, sosów, żadnych zup do podgrzania, płatków śniadaniowych itd. Obecnie to znacząca część rynku. Te przetworzone produkty „bio” są sprzedawane zwykle po naprawdę wysokich cenach. Ideałem byłoby kupowanie tylko świeżych lub mrożonych surowych produktów. Wszystkich uprawianych czy hodowanych organicznie. Tylko wtedy można byłoby mieć kontrolę nad tym, co się spożywa. Ale dla wielu osób kupowanie wyłącznie organicznych owoców i warzyw, nieprzetworzonego mięsa i ryb przekracza ich możliwości finansowe. I nie mówię tylko o rodzinach wielodzietnych, osobach otrzymujących minimalne wynagrodzenie lub naprawdę głodowe emerytury czy renty. Koszty takiej żywności są nie tylko problemem dla osób dotkniętych trudnościami finansowymi, ale również dla tych, którzy ostrożnie gospodarują swoim budżetem, oraz dla tych, którzy oszczędzają pieniądze na jakiś inny cel. Myślę, że takie osoby zainteresuje fakt, że część organicznych owoców i warzyw nie jest warta tego, aby je kupować. Na przykład: niektóre owoce wchłaniają wiele pestycydów, a inne – niewiele lub wcale. W uprawie niektórych pestycydy w ogóle nie są wykorzystywane. Niektóre warzywa potrzebują nawozów, inne rosną świetnie bez nich. Dlatego można spożywać bezpiecznie wiele nieorganicznych produktów, oszczędzając jednocześnie pieniądze. Produkty nieorganiczne, które możesz kupować Do tradycyjnej uprawy następujących owoców i warzyw nie są stosowane (albo stosowane są tylko w niewielkim stopniu) pestycydy1: cebula, ananas, awokado, szparagi, mango, bakłażan, melon, kiwi, kapusta, kalafior, brokuły, arbuz, bataty (słodkie ziemniaki), grejpfrut, grzyby, zielony groszek, kukurydza (jeśli nie jest GMO). Produkty, które zawsze (o ile to tylko możliwe) kupuj organiczne Oto owoce i warzywa szczególnie narażone na pestycydy2,3: truskawki, brzoskwinie (w tym nektarynki), jabłka, gruszki, sałata, ogórek, dynia zwyczajna (w tym cukinia) i inne dyniowate, zielona fasola, seler, papryka, szpinak, winogrona, ziemniaki, marchew, pomidory, śliwki, borówki (jagody), maliny. Unikaj produktów zawierających GMO Jeśli mieszkasz w kraju, który zezwolił na stosowanie GMO, musisz wiedzieć, że niektóre warzywa są częściej modyfikowane niż inne. Tak jest w przypadku: kukurydzy, soi, dyni zwyczajnej (w tym cukinii) i inne dyniowatych, rzepak (a więc i oleju rzepakowego), buraków cukrowych, lucerny. Produkty GMO są także stosowane w hodowli zwierząt. Dlatego w krajach, które produkują GMO, jest szczególnie ważne, aby kupować organiczne: mięso, nabiał, jajka, miód. Zachowaj tę listę. Wydrukuj ją i powieś na lodówce. Zabieraj ją ze sobą na zakupy. Stopniowo nauczysz się jej na pamięć. Na zdrowie! Eric Müller Źródła: 1) Environmental Working Group. (2014). EWG’s 2014 Shopper’s Guide to Pesticides in Produce. Retrieved May 13, 2014, from http://www.ewg.org/foodnews/summary.php 2) 25 foods to always buy organic. http://963348707.r.lightningbase-cdn...e-organic.jpeg 3) Environmental Working Group. (2014). EWG’s 2014 Shopper’s Guide to Pesticides in Produce. Retrieved May 13, 2014, from http://www.ewg.org/foodnews/summary.php
__________________
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=25663 |
2017-01-19, 09:27 | #1744 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Fajne W ostatnim sezonie truskawkowym były afery o nawożone truskawki, powodowały zatrucia, a badania potwierdzały zbyt wysoki poziom pestycydów. Co ciekawe, to od polskich rolników, te sklepowe pakowane czy hiszpańskie truskawki były bezpieczniejsze.
__________________
|
2017-01-19, 13:36 | #1745 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 057
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Czytam czasem forum ogrodnicze i piszą tam, że teraz niektórych warzyw i owoców nie można wyhodować bez oprysków, nawet na takich przydomowych ogródkach, gdzie rośliny są wychuchane.
__________________
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=25663 |
|
2017-01-19, 13:58 | #1746 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
A lista bardzo przydatna. |
|
2017-01-21, 07:30 | #1747 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Mieszkam na wsi i doskonale zdaję sobie sprawę ze skali problemu. Ciężko coś aby urosło bez oprysków, nawożenia. Jeszcze jak jest susza, a nie ma się nawadniania, trzeba codziennie siedzieć w tym ogrodzie, a zbiór i tak marny. Mam dla dziecka trochę marchewki i ziemniak, a pozostałe warzywa gdzie? Nie mam co dawać małemu. Dopiero mam szukać warzyw. Codziennie jest dylemat, co dać dziecku na obiad, czy wybrać słoiczek czy warzywa z niepewnego źródła? Znajomy ma sad i jawnie przyznaje że musi pryskać 9 razy jabłka, aby mu coś urosło. Moja znajoma brała udział w zbiorach ogórków, kilka razy uległa zatruciu, w truskawkach jest podobnie.
Dziewczyny, kupiłam jednak blender, będzie motywacja do zdrowszego stylu życia.
__________________
blog Edytowane przez losek78 Czas edycji: 2017-01-21 o 12:08 |
2017-01-21, 09:04 | #1748 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Dziwi mnie obecnosc cukinii na tej liscie. Tesc ma ogrodek i folie. Pryska tylko naparem z pokrzywy i wszystkie warzywa rosna bez problemu. Cukinia rosnie jak chwast. Nigdy nie chorowala. Zbiera sie je niemal codziennie. Po co mieliby je pryskac?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-01-21, 11:19 | #1749 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Rzeczona cukinia jest poza "parszywą dwunastką" roślin, gdzieś w połowie listy. Moja cukinia też rośnie jak chwast, ale wystarczy kilka wilgotnych dni albo w otoczeniu pojawiają się jakieś problemy i po krzakach. |
|
2017-01-21, 13:57 | #1750 |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Nie wiem ile w tym prawdy, ale jak sobie ktoś hoduje warzywa na własny użytek, że ma kilka metrów i chodzi i pielęgnuje, chwasty wyrywa, dba o nawodnienie, jakieś zabiegi, codziennie dmucha i modli się, ma czas po prostu i chęci, to nie ma problemu, wszystko pięknie rośnie bez nawożenia. Gorzej jak się ma większe poletko (nie mówię zaraz o wielkich połaciach ziemi) i nie daje sobie rady w utrzymaniu tego, zaniedbuje obowiązkowe rzeczy. Trzeba mierzyć siły na zamiary, samo bez wysiłku i pielęgnacji nic nie wyrośnie. a cukinie koleżanka w tym roku miała 5-kg olbrzymy, ale z własnego ogródka, gdzie codziennie doglądała. Mnie też mówili, że u nas orzech włoski nie rośnie, bo go robale zjadają każdemu z sąsiedztwa, że taka gleba i już, a w ogrodzie mam 2 orzechy i mi pięknie zaczęły rosnąć, jak się dowiedziałam jak dbać o nie.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2017-01-21 o 13:59 |
2017-01-23, 08:40 | #1751 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
|
|
2017-01-25, 08:06 | #1752 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Obecnie na ogrodzie i zaraz za nim na dziko mam: Orzech włoski (pięknie rośnie, już 2 razy mi owocował obficie, tak, że wiewiórka bez żadnego skrępowania robiła obróbkę przy mnie, tylko ona na wyższych partiach drzewa, a ja tylko tam, dokąd sięgała drabina, w tym roku też będzie owocował) Leszczyna (jeszcze jej nie ogarnęłam, robaki zżerają orzechy, nim zdążę zebrać) Malina ( owoców dość mało, ale krzaczki też młode jeszcze) Agrest (wyrósł sam z betonowego fundamentu, aż się mur obruszył, bardzo smaczne, słodziutkie i obfite owoce rodzi, więc mi nikt nie wmówi, że natura taka słaba i nic nie urośnie, w Czarnobylu też nic miało nie urosnąć, a teraz cały jest pokryty lasami, natura tam aż kipi, a budynki się walą) Czeremcha, bardzo obficie rośnie tuż za ogrodzeniem moim, że gałęzie przedzierają się na moje podwórko. Owoce najsmaczniejsze są na surowo, ale po obróbce tez dobre, tylko muszę znaleźć dobry przepis. Czarny bez, niesamowite bogactwo witamin, ale to już muszę wejść w lasek nieco. W tym sezonie zrobiłam 10 słoików, ratuje przy przeziębieniach i bardzo smakuje. Zastanawiam się czy nie zebrać kiedyś więcej jarzębiny i derenia, bo ich też u nas pod dostatkiem, a równie korzystne walory odżywcze mają, tylko nie wiem, jak to zrobić, żeby lepiej smakowało, żeby dziecku smakowało, bo tak to nie ma sensu cały wysiłek.
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2017-01-25 o 08:33 |
|
2017-01-31, 12:29 | #1753 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Jakie macie sprawdzone sposoby do czyszczenie naturalnie przypaloną kuchenkę?
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2017-02-01, 08:05 | #1754 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-01, 08:36 | #1755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
z tym przypaleniem sobie nie poradziło Chyba spróbuję pastę EcoZone do czyszczenia kamienia z kranów. Może trzeba iść tą drogą
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2017-02-01, 10:08 | #1756 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
A może witamina C w proszku chodzi mi o tę, co jakiś czas temu dziewczyny polecały do suplementacji ostatnio posypałam proszkiem trudno dostępne zardzewiałe, mocno zabrudzone miejsce i zwilżyłam wodą, i zostawiłam na co najmniej 30 - 60 minut i wszystko pięknie zeszło po przetarciu szmatką
__________________
|
|
2017-02-01, 10:57 | #1757 |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
ja też polecam sodę pokropioną sokiem z cytryny (chociaż raz kiedy luby ekstremalnie ale to ekstremalnie przypalił bigos i garnek miał dosłownie warstwy spalenizny, nie pomogło... trzeba było szorować druciakiem, ale w pozostałych przypadkach to zbroń numer 1 )
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
2017-02-05, 13:00 | #1758 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Na podobny problem pomogła pasta W5 z Lidla
|
2017-02-07, 13:37 | #1759 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Dziewczyny, nieskromnie wam powiem, że jestem z siebie dumna. W końcu tak się spięłam i zorganizowałam sobie czas, że mam generalne porządki zrobione w szafie, w kosmetykach, książkach, płytach i ogólnie w mieszkaniu. Zero śmieci i walających się niepotrzebnych rzeczy. To, co mi zbędne było po prostu oddałam innym. Nareszcie wiem, co mam i gdzie. Nie marnuję czasu na szukanie. A nawet zdarzyło mi się kilka razy kupić ta samą rzecz, choć była w domu Skończyłam z wiecznymi wycieczkami po centrach handlowych. Mam już ukochane marki, więc będę się ich trzymać. Mam czas na rower, na wycieczki, na swoje pasje, a najważniejsze, że mam czas dla bliskich i nawet, by pomagać innym, tyle ile bym chciała Zwolniłam i czuję się z tym o wiele lepiej
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2017-02-07, 14:38 | #1760 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
A ja przychodzę przestrzec przed zakupami Walentynkowymi robionymi w pośpiechu. W jednym, znanym sklepie internetowym z bielizną wrzuciłam koszulkę nocną do koszyka, a po paru godzinach jej cena nagle wzrosła o 15%, teraz po kilku dniach cena jest już wywindowana maksymalnie o prawie 30% wartości początkowej, a dlaczego? Ponieważ oczywiście jest rabat 25%. Cena z 54 zł (plus dodatkowa już nieaktualna zniżka na polskie marki 20%) wzrosła do 79 w ciągu 4 dni. Kpina! Od obsługi sklepu otrzymałam żałosną odpowiedź, że wrzucenie do koszyka nie oznacza dokonania zakupu, nawet tego nie skomentuję
__________________
Edytowane przez Korah Czas edycji: 2017-02-07 o 14:51 |
|
2017-02-07, 14:55 | #1761 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
brak słów
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
2017-02-07, 21:44 | #1762 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 971
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Ja już się nauczyłam- szafy opróżniam regularnie. Mamy taki system w domu, ze jak sie nazbiera to pakujemy w worki i odwozimy do opieki spolecznej. A oni już tam wiedza co zrobic z tymi fantami. Najwiecej ubrań mojej córki zawsze sie uzbiera, bo wiadomo rośnie. I zabawek. Ale tu już jesteśmy czujni, nie kupujemy zbyt wiele, wolę jej kupić książkę, będzie miała długo. Z zakupów ciuchowych tez już "wyroslam". Mam mniej rzeczy i chodzę w nich dłużej. Jesli kupuje ciuchy to wole dać wiecej a mieć cos dłużej. I tak nie jestem maniaczka modową. Wolę klasyczną elegancję i ubrania uniwersalne. Ale dziś zrobiłam sobie dobrze- fryzjer i czerwone paznokcie ( paznokcie oczywiscie sama |
|
2017-02-08, 09:05 | #1763 | |
summerlover
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
__________________
km 2019: 365 książki 2019: 23 |
|
2017-02-12, 10:40 | #1764 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Koshatka, gdy woziłam się często samochodem lub autobusem, to nie zwracałam uwagę na rowerowe trendy. Odkąd rower to mój najlepszy przyjaciel (dziś zaliczyłam już 12 km), to widzę, jak kobietki wożą się na rowerze. Najpopularniejszy trend wygląda tak latem: rozwiane włosy, rozwiana spódnica lub sukienka, obowiązkowo mocno czerwone usta i czerwone paznokcie, szpilki, okulary przeciwsłoneczne wyłącznie RayBany i w koszyku na przodzie włożona torebka Korsa lub O Bag. Takich klonów mogę latem naliczyć wiele
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
2017-02-12, 13:22 | #1765 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Słucham teraz namiętnie jednego audiobooka i mam nadzieję że wreszcie mi się wszystko poukłada. https://www.youtube.com/watch?v=wmmIqDtpjas Cytat:
Cytat:
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella |
|||
2017-02-12, 17:53 | #1766 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Przecież i tak te rzeczy leża u ciebie i z nich nie korzystasz? To kiedy chcesz z nich korzystać? na emeryturze? powiem ci smutną prawdę, są ci zbędne, a innym mogą sprawić wiele radości Tak, szpilki, kiecka to norma w moim mieści
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
2017-02-13, 13:31 | #1767 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Zawsze mnie śmieszą takie laski. Bez kasku, bez rękawiczek, odpowiedniego obuwia... pierwsza gleba i nieszczęście gotowe. W Holandii to standard, ale tam ścieżki są wszędzie, a rowerzysta to święta krowa Mało tego ścieżki są oddzielone krawężnikiem od jezdni. U nas nie wyjdę na rower bez kasku
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-02-13, 13:40 | #1768 | |
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Beeets, takie obrazki są bardzo ładne, ale tylko na obrazku lub tam, gdzie nie ma samochodów i sielanka w okolicy. Jeżeli Ty tak jeździsz, tzn szpilka, spódniczka, rozwiane włosy, to jesteś mistrzynią dla mnie, ja bym po 5 minutach straciła panowanie nad wszystkim
__________________
|
|
2017-02-13, 16:19 | #1769 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
2017-02-13, 16:50 | #1770 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9 699
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Jakie znasz sztuczki marketingowców? Ja wiem że te rzeczy są mi zbędne. Ale nadal mi szkoda $$$ na nie wydanych. Może byłoby inaczej gdybym znała jakieś sensowne miejsce gdzie je mogę oddać. Szkoda że u nas nie ma charity shopów. Pytałam w bibliotece o książki to kręcili nosem a jak raz zawiozłam ciuchy do Mopsu to były komentarze że ich podopieczni by woleli rzeczy nowe z metkami. Lans na każdym kroku.
__________________
"It's not a bargain if you don't need one" S. Kinsella |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.