Urban Legends (historie zasłyszane:D) - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-15, 11:28   #271
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
to straszne! (choć na pewno bujda) Ja rozumiem upiec niemowlę.. ale żeby jeść kotki?!

Czekaj, na odwrót, kociaki by się wyrwały, cokolwiek chyba? I ta baranica to gdzieś na podłodze, a nie na stole czy gdzieś, bo te kociaki to by chyba pospadały, ale cholera, żeby upiec niemowlę? oO
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 12:27   #272
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Ostatni post z 15 lutego, więc się dołącze

1.Słyszałyście może o młodej dziewczynie i chłopaku , którzy zatrzymali się
na odludziu, żeby uprawiać seks . Ale zabawę im przerwał komunikat radiowy, który mówił o zbiegłym ze szpitala psychiatrycznego mordercy z hakiem zamiast ręki. Więc dziewczyna zaczęła się bać i chciała wracać do domu , gdy byli na miejscu zobaczyli,że do klamki samochodu jest przyczepiony hak. ( tak słyszałam od kuzynki koleżanki brata ) taaaa

2. Do Urban Legends trzeba też zaliczyć krwawą marry, za dzieciaka bałam się patrzeć w lustra gdy powiedziało się kilka ( nie wiem ile )razy krwawa marry to ( 1 wersja jaką znam że nawiedzi dom , a druga że wciągnie Cię do lustra i wydłubie oczy )

3. Aaaa no i kolejna jaką słyszałam to taka gdzie rodzina ( dajmy na to X) dostała przesyłkę od rodziny z Ameryki. No i w puszcze był jakiś proszek więc rodzina pomyslała , ze przyprawa. Używała jej podobno do wszystkiego , Gdy kilka dni później przyszedł list z kondolencjami, że ich Ciotka z Ameryki zmarła i że były to jej prochy .

Na razie tyle pamiętam , ale może sobie coś przypomne
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 15:50   #273
ceciii
Zadomowienie
 
Avatar ceciii
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Na Mazury, Mazury, Mazury, popływamy tą łajbą z tektury!
Wiadomości: 1 425
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Ahahaha, i ja dołączę swoje 3 grosze
W Mrągowie niedawno wybudowano Kaufland - jakiś rok, dwa lata temu. Podobno został on wybudowany na starym cmentarzu i straszy tam :boisie: a dokładniej, że po sklepie jeździ mała dziewczynka na różowym rowerze i zjada... Snickersy w gazetach o tym pisali, ochroniarze uciekli, bo podobno ją widzieli i ich straszyła, tym rowerkiem


Aaaa i za dzieciaka pamiętam, jak wszyscy się baliśmy satanistów, co mieli obóz nad stawkiem. Chodzili po wsi i pytali się dzieciaków czy uczą się religii w szkole? Wtedy trzeba było odpowiedzieć, że nie uczę się religii, tylko etyki
A, że dziecko to ciekawskie jest, to postanowiłyśmy z koleżanką sprawdzić ten obóz, czy faktynie jest no i pogrzebałyśmy mit, bo nic tam nie było
__________________


23.09.2010r.



NO PAIN, NO GAIN!


Najpiękniejsza
<i>filmy zablokowane</i>

Edytowane przez ceciii
Czas edycji: 2013-10-16 o 15:54
ceciii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 17:43   #274
Kathareo
Raczkowanie
 
Avatar Kathareo
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Svea
Wiadomości: 315
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez kaha2 Pokaż wiadomość
Ostatni post z 15 lutego, więc się dołącze

1.Słyszałyście może o młodej dziewczynie i chłopaku , którzy zatrzymali się
na odludziu, żeby uprawiać seks . Ale zabawę im przerwał komunikat radiowy, który mówił o zbiegłym ze szpitala psychiatrycznego mordercy z hakiem zamiast ręki. Więc dziewczyna zaczęła się bać i chciała wracać do domu , gdy byli na miejscu zobaczyli,że do klamki samochodu jest przyczepiony hak. ( tak słyszałam od kuzynki koleżanki brata ) taaaa

2. Do Urban Legends trzeba też zaliczyć krwawą marry, za dzieciaka bałam się patrzeć w lustra gdy powiedziało się kilka ( nie wiem ile )razy krwawa marry to ( 1 wersja jaką znam że nawiedzi dom , a druga że wciągnie Cię do lustra i wydłubie oczy )

3. Aaaa no i kolejna jaką słyszałam to taka gdzie rodzina ( dajmy na to X) dostała przesyłkę od rodziny z Ameryki. No i w puszcze był jakiś proszek więc rodzina pomyslała , ze przyprawa. Używała jej podobno do wszystkiego , Gdy kilka dni później przyszedł list z kondolencjami, że ich Ciotka z Ameryki zmarła i że były to jej prochy .

Na razie tyle pamiętam , ale może sobie coś przypomne
Informacje o pkt.3 pokazywali w Teleexpresie jakies 15 lat temu, to byla jakas rodzina z Mazur .
__________________
Only the dead fish follow the stream.
Kathareo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 17:55   #275
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez ceciii Pokaż wiadomość
Ahahaha, i ja dołączę swoje 3 grosze
W Mrągowie niedawno wybudowano Kaufland - jakiś rok, dwa lata temu. Podobno został on wybudowany na starym cmentarzu i straszy tam :boisie: a dokładniej, że po sklepie jeździ mała dziewczynka na różowym rowerze i zjada... Snickersy w gazetach o tym pisali, ochroniarze uciekli, bo podobno ją widzieli i ich straszyła, tym rowerkiem
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 18:08   #276
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez kaha2 Pokaż wiadomość
Ostatni post z 15 lutego, więc się dołącze

1.Słyszałyście może o młodej dziewczynie i chłopaku , którzy zatrzymali się
na odludziu, żeby uprawiać seks . Ale zabawę im przerwał komunikat radiowy, który mówił o zbiegłym ze szpitala psychiatrycznego mordercy z hakiem zamiast ręki. Więc dziewczyna zaczęła się bać i chciała wracać do domu , gdy byli na miejscu zobaczyli,że do klamki samochodu jest przyczepiony hak. ( tak słyszałam od kuzynki koleżanki brata ) taaaa

2. Do Urban Legends trzeba też zaliczyć krwawą marry, za dzieciaka bałam się patrzeć w lustra gdy powiedziało się kilka ( nie wiem ile )razy krwawa marry to ( 1 wersja jaką znam że nawiedzi dom , a druga że wciągnie Cię do lustra i wydłubie oczy )

3. Aaaa no i kolejna jaką słyszałam to taka gdzie rodzina ( dajmy na to X) dostała przesyłkę od rodziny z Ameryki. No i w puszcze był jakiś proszek więc rodzina pomyslała , ze przyprawa. Używała jej podobno do wszystkiego , Gdy kilka dni później przyszedł list z kondolencjami, że ich Ciotka z Ameryki zmarła i że były to jej prochy .

Na razie tyle pamiętam , ale może sobie coś przypomne
Wszystko już było
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-17, 10:51   #277
kaha2
Raczkowanie
 
Avatar kaha2
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 112
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Wszystko już było
Co do 1 to czytałam tu o powieszeniu chłopaka , ale mogło mi się coś rąbnąć
kaha2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-18, 17:06   #278
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Uśmiałam się Faktycznie historie, z dziewczyną i TIRem, wężem w łózku, czarną wołgą, która godzina, niedźwiadkiem zamiast psa, misją na marsa słyszałam

Inne urban legend:

- W akademiku studentów była wielka kilkudniowa libacja, w którymś momencie jeden z chłopaków poszedł do WC, za chwile zacząl się strasznie drzeć, że "wysr..ł jelita " i maja dzwonić na pogotowie. Po czym się okazało, że miał tasiemnca, który nie wtyrzymał ilości alkoholu i zmarł i wpadł do sedesu.

- Pewien facet był strasznym pijaczkiem, na sylwetra zabraklo jemu i kolegą wódki, więc on zaoferował się, że pójdzie po dostawę, pomylił próg domu z balkonem i złamał obie nogi.

Historie prawdziwe (ponoć):
- Koleżanka moja mieszkała w mieszkaniu studeckim, miała współlokatorkę która miala kota, kot jak to kot lubił sobie łazić po parapetach. Koleżanka szykowała się na impreze, wychodząc z domu przypomniałą sobie że okno jest otwarte. Zatrzasneła i usłyszała :miau. Kot spadł z 8 piętra, niestety nie dał rady...Potem ta współlokatorka go szukała, a ona udawała, że nic nie wie...

- W Peru grasuje gang, który handluje noworodkami. Napadają na kobiety w zaawansowanej ciąży i wycinają im noworodki. Kobiety umierają.

A propo dwukolorowych bliźniaków, to zdarzają się (oczywiście dwujajowe). Na discovery był program nawet.
http://www.femia.pl/Ekozycie/ekozyci...nu-id-164.html
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-18, 17:19   #279
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
A propo dwukolorowych bliźniaków, to zdarzają się (oczywiście dwujajowe). Na discovery był program nawet.
http://www.femia.pl/Ekozycie/ekozyci...nu-id-164.html
o takich to nawet w mediach było, w Wiadomościach kiedyś było o kobiecie co to urodziła bliźniaków jeden czarny a drugi biały, oczywiście każde z nich miało innego ojca, w Polsce też były takie przypadki (tyle że nie dwukolorowe).

Cytat:
Napisane przez ceciii Pokaż wiadomość
W Mrągowie niedawno wybudowano Kaufland - jakiś rok, dwa lata temu. Podobno został on wybudowany na starym cmentarzu i straszy tam :boisie:
ciekawe, ja mieszkam w miejscu starego cmentarza i nic nie straszyło no ale chyba te duchy z tego cmentarza już same "pomarły" bo w końcu jaki duch by wytrzymał tysiąc lat w jednym miejscu

Edytowane przez dominikmeller25
Czas edycji: 2013-10-18 o 17:22
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-18, 17:55   #280
czokled
Wtajemniczenie
 
Avatar czokled
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 792
GG do czokled
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
W akademiku studentów była wielka kilkudniowa libacja, w którymś momencie jeden z chłopaków poszedł do WC, za chwile zacząl się strasznie drzeć, że "wysr..ł jelita " i maja dzwonić na pogotowie. Po czym się okazało, że miał tasiemnca, który nie wtyrzymał ilości alkoholu i zmarł i wpadł do sedesu.
Yyyyy...
czokled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 00:36   #281
Mirseja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
Znacie jakieś legendy miejskie?

Znacie jakieś legendy miejskie? Czyli anonimowej opowiastce niesamowitej , którą przekazuje się sobie z ust do ust, najczęściej nieprawdziwej, ale budzącej duże emocje?
Mirseja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 00:56   #282
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Ponieważ codziennie go spotykam, od razu przychodzi mi na myśl: Czarny Roman - zagadkowa postać, której nie sposób nie spotkać w centrum Warszawy.

http://www.mmwarszawa.pl/268497/czar...genda-warszawy
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 11:27   #283
milionmalychkawalkow
Zadomowienie
 
Avatar milionmalychkawalkow
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 305
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Historia o węzu, bodajze boa.

Znajomy znajomego znajomego opowiadał komuś, że jego wąż jest taki słodki, bo kładzie się przy nim przed snem i przytula do niego.
Ten ktoś odpowiada, że to nie jest oznaka przywiązania, tylko wąż przymierza się, czy będzie już w stanie hapsnąć na raz.


__________________


IG
👊 🔥♀ 💥 ✊
intersekcjonalizm | siostrzaństwo | moc kobiet
g i r l o n f i r e
milionmalychkawalkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 17:10   #284
201607131106
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 7 771
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

1. Koleżanka koleżanki koleżanki koleżanki przed wizytą u ginekologa postanowiła się jeszcze dodatkowo odświeżyć. Wyjęła z torebki dezodorant i psiknęła nim na wargi sromowe. W czasie badania lekarz się cały czas śmiał, aż w końcu powiedział "No ale się pani wystoiła!".
Po wyjściu z gabinetu zauważyła, że zamiast dezodorantu użyła brokatu w sprayu.

2. Brat kumpla sąsiada na imprezie dla żartu założył się z kimś, że włoży sobie żarówkę do ust. Włożył i nie dało się jej już wyjąć. Pojechali na pogotowie. Oczywiście cały personel miał ubaw, ale wszyscy pytali JAK?! Zbili mu w buzi żarówkę, wypuścili do domu. Chłopaki wracają na imprezę, a tam drugi kolega siedzi spanikowany, bo nie mógł uwierzyć jak ten pierwszy włożył żarówkę, a wyjąć już nie mógł. Jadą więc znowu na pogotowie. Wchodzą do gabinetu, a tam za biurkiem siedzi lekarz z żarówką w ustach.

3. Pewna dziewczyna w wiosce, w której mieszkali dziadkowie sąsiadki kolegi miała pięknego, dużego owczarka niemieckiego. Zawsze rano opuszczała rękę z łóżka, pies lizał ją po palcach, wtedy usypiała sobie jeszcze na kilka minut i dopiero wstawała. Pewnego dnia, jak co dzień, wystawiła rękę, dała się polizać, ucięła sobie jeszcze drzemkę. Kiedy wstała, poszła do łazienki, a tam w umywalce leżała odcięta głowa psa i napis na lustrze "NIE TYLKO PIES POTRAFI LIZAĆ".

4. W akademiku u siostry ciotecznej koleżanki zdarzył się wypadek. Ktoś wypadł przez okno. Kiedy na miejsce przyjechała policja okazało się, że pod budynkiem leżą dwa pudełka z roztrzaskanymi ciałami. Jedno z napisem "MISJA NA MARSA", a drugie "MISJA RATUNKOWA".

5. Niegrzeczny dzieciak krzyczy na cały tramwaj, depcze kolegę kolegi koleżanki koleżanki. Ten prosi matkę, żeby uspokoiła synka, a ona "Nie będę mu zwracać uwagi, bo wychowuje go bezstresowo." Kolega kolegi koleżanki koleżanki odsunął się więc, kilka przystanków przejechał z tyłu wagonu. Wysiadając podszedł jednak do tej matki, wyjął z ust gumę do żucia i wkleił jej we włosy, dodając: "Ja też byłem wychowywany bezstresowo".

6. Na weselu w mieście u koleżanki z pracy siostry mamy pan młody podrzucił pannę młodą tak, że uderzyła głową w wentylator i zginęła na miejscu. Zaraz po wypadku świeżo upieczony mąż (a raczej już wdowiec) pobiegł się powiesić.
201607131106 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 17:14   #285
VampIrzyca
Zadomowienie
 
Avatar VampIrzyca
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 770
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Jest już duży temat o legendach miejskich, poszukaj, tam znajdziesz pełno takich historii
VampIrzyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 17:38   #286
WackelDackel
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chata za wsią Warszawa
Wiadomości: 600
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Podobnież jakaś baba kupiła sobie w aptece czopki po czym podniosła spódnicę i zaaplikowała sobie na oczach zdębiałej farmaceutki.
WackelDackel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 18:10   #287
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

http://atrapa.net/
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 21:07   #288
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Też znam jedną XD
Przed Wszystkimi Świętymi koleżanka koleżanki koleżanki jedzie do pracy samochodem przez las. Na poboczu stoi młody i całkiem przystojny facet - dobrze ubrany, z teczką i szuka okazji na podwózkę. Dziewczyna stwierdziła, że pewnie auto mu się rozkraczyło w drodze do pracy i postanowiła go podwieźć. Facet wsiadł i jadą. Rozmawiają sobie, facet wydaje się miły. W pewnym momencie mówi do niej:
- Wie Pani... ładnie Pani wygląda.
Ona się zarumieniła i podziękowała a on dalej:
- Ładnie Pani wygląda ale jeszcze ładniej by Pani wyglądała w trumnie.
Laskę zmroziło ale starała się być spokojna. Podziękowała i zaczęła myśleć co teraz. Powiedziała mu, że od dłuższego czasu słyszy jakieś stukanie i zapytała, czy mógłby sprawdzić czy pod maską wszystko gra. Facet się zgodził więc szybko zjechała na pobocze. On wysiadł a ona w tym momencie szybko odjechała i pojechała prosto na policję. Mówi policjantom co się stało, że nie wiedziała co zrobić i że zostawiła gościa gdzieś na poboczu. Policja średnio się przejęła i chcieli ją spławić ale dziewczynie przypomniało się o teczce, która została w samochodzie. Poszła z policjantami zobaczyć, czy nie zostawił tam jakichś dokumentów z nazwiskiem czy adresem. Otwierają teczkę a tam sznurek i siekiera. Tadaaaam
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 21:31   #289
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

-mój facet skończył tylko gimnazjum i zarabia 10 tysięcy jako informatyk
-matki trójki dzieci mają czas na wszystko
-szlachetna paczka pomaga ludziom
-praca bibliotekarza to ciężka harówa



a tak na serio:
1. znajoma sąsiadki kuzyna ta z góry od brata ciotecznego wujka - gimnazjalistka uprawia seks w słoneczku i zachodzi w ciążę

2. kobieta robi nieudaną aborcje i rodzi dziecko z zespołem downa (ktoś autentycznie w to wierzył)

3. dziecko rodzi się ze spiralą w głowie

4. ktoś pozwał mcdonald za ość w mcfishu, mcdonald wygrywa sprawe bo nie ma tam grama ryby

5. wszelkie studenckie; w stylu; student pedagogiki idzie na egzamin do postrachu studentów którzy gnoi wszystkich po kolei, musi wyjaśnić kilka cech charakteru; odwaga męskość blebleblbe, rzuca indeksem mówiąc co sądzi o beznadziejnym profesorze kwitując; to jest odwaga i dostaje piątkę jako jedyny na roku
student kładzie się na ziemi mówiąc że zniża się do poziomu profesora / i na odwrót /

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Szymborska nie zdaje matury z własnej twórczości :d kolejne piekne
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 22:01   #290
Malagenia
Raczkowanie
 
Avatar Malagenia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 322
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
Miałam podać ten sam link, kiedyś czytałam cały wieczór Trochę się zszokowałam, bo nietóre z tych historii słyszałąm jako dziecko np. od dziadków i brałam je za prawdę i myślałam, że wydarzyły się w którejś z pobliskich miejscowości.

Zawsze mnie ciekawiło jak to się dzieje, że dana opowieść niby wydarzyła się w tym a tym miejscu, ktoś celowo zmyśla, że to gdzieś w pobliżu a reszta powtarza plotkę czy jak?
Malagenia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 22:03   #291
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

ludzie w to po prostu serio wierzą
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 22:16   #292
Nowhere
Rozeznanie
 
Avatar Nowhere
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 628
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
-mój facet skończył tylko gimnazjum i zarabia 10 tysięcy jako informatyk
-matki trójki dzieci mają czas na wszystko
-szlachetna paczka pomaga ludziom
-praca bibliotekarza to ciężka harówa
to typowe legendy wizażowe
Nowhere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 22:17   #293
Malagenia
Raczkowanie
 
Avatar Malagenia
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 322
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
ludzie w to po prostu serio wierzą
No tak, ale Ci którzy usłyszeli od kogoś i myślą, że to prawda, ale kto pierwszy powiedział, że to się stało tu i tu ? W sensie, że ktoś kto mieszka w Warszawie słyszał, ze to się stało w Warszawie, Ktoś w Krakowie, to słyszał, ze pod Krakowem, a ktoś inny twierdzi, ze to samo się stało w Poznaniu Chodzi mi o mechanizm umieszczania tych historii w pobliskich miejscach, jak do tego dochodzi

Edytowane przez Malagenia
Czas edycji: 2014-12-17 o 22:31
Malagenia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 13:22   #294
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
Dot.: Znacie jakieś legendy miejskie?

Może odświeżamy? Wątek mi się spodobał, coś się jeszcze znajdzie na pewno.

Ja byłam straszona tylko tym, że jak będę niegrzeczna to zabierze mnie PANI. I pójdzie ze mną i nigdy nie wrócę. I wszystkie dzieciaki były straszone, że przyjdzie PANI, wysoka kobieta w płaszczu, nikt nie wiedział, kto to ma być, ale nawzajem się straszyliśmy, że każdy ją widział, ale zdążył uciec.
I raz się zdarzyło, mała byłam, szłam przez targ z mamą za rękę, mama miała taki długi, zielony płaszcz.
I grymasiłam, nie chciało mi się stać przy tych stoiskach, mama mnie puściła, żeby coś obejrzeć, kręcę się, w końcu widzę obok siebie rękę kobiecą, zielony płaszczowy mankiet, to łapię. Idziemy kawałek, coś nieswojo, patrzę powoli z przerażeniem w górę, no płaszcz zielony, patrzę wyżej, obca twarz. Zesztywniałam, rozejrzałam się za mamą. Z rykiem puściłam rękę i pobiegłam do niej, ale też przysięgałam, że miałam spotkanie z PANIĄ.


No, i przestrzegano mnie, że nigdy nie wolno otwierać obcym drzwi.
Była historia, że ktoś chodzi po wsi i napada na ludzi, w trzech wersjach:
1. Zatrzymuje się auto na podwórku, ktoś prosi o pomoc, potem wpychają ludzi do bagażnika, co dalej - nie wiem.
2. Handlarze chodzą po wsi, niby na sprzedaż mają pościel, ktoś otwiera, nagle caps! pościel na głowę, przytrzymują, zza rogu wyskakuje kilku facetów, plądrują mieszkanie, osobę z pościelą na głowie w końcu popychają i uciekają
(tu może być ziarnko prawdy, jedna sytuacja podobna była u sąsiadki, ale rozrosło się to do rangi plagi, kilkanaście osób potem opowiadało, że ich ciotka babki wujka tak miała)
3. Tutaj od nas wyszła urban legend, bo jak byłam mała, spędzałam przedpołudnie z babcią i zdarzyła się przerażająca sytuacja - do domu nagle wlazł nam obcy facet, zaczął krzyczeć, że jest głodny, przeklinał. Byłyśmy same, babcia mnie ustawiła w kącie, sama wzięła chleb i jakiś pasztet, tępym nożem do masła zrobiła cztery wielkie pajdy. Jedną zjadł od razu, drugą wziął w rękę i wyszedł, już bez słowa.
Babcia pobiegła zamknąć drzwi, czekałyśmy przestraszone na dziadka. Później babcia rozmawiała z jakąś sąsiadką o tym, najwyraźniej to się potoczyło dalej, bo w gimnazjum usłyszałam od kogoś historię, że babcia mówiła, że we wsi (naszej), gdzie mieszkała koleżanka sąsiadki cioci, parę lat temu jakiś zbieg z wariatkowa wtargnął do czyjegoś domu, w środku była starsza kobieta i malutkie dziecko, prawie niemowlę, facet miał nóż, groził im, kazał ugotować niemowlę. w końcu uciekł... itp., itd. Nie uświadamiałam koleżanki, że to ja byłam bohaterką, wcale nie niemowlakiem, nikt mnie zjadać nie chciał, etc., ale podobno ta plotka krąży i już kilka osób w różnych formach to przekazywało.

201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 14:12   #295
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

1.Słyszałam kiedyś, że 2 gminy dalej chory psychicznie facet zabił pasącą się na łące krowę, odkroił jakąś jej część nożem i zjadł na surowo. Dzieciaki cały tydzień o tym gadały w szkole.

2. Również ze szkoły. Chodziłam do bardzo bardzo starej podstawówki, nawet nie był to jeden budynek, tylko 3 osobne i legend głosiła, że pod jednym z nich jest korytarz, który prowadzi do starych magazynów. Kolegi mama mówiła, że kiedyś tam weszła do tego korytarza, bo wejście nie było zamurowane, a jedynie zakryte. Nie było to takie głupie i nieprawdopodobne, bo we wsi znajdują się zbiorniki paliwa z czasów wojny, a niektórzy znaleźli drobne przedmioty z tamtych czasów, kolega fragment talerza ze swastyka. Niestety szkolne budynki zostały zburzone.

Edytowane przez 201607211025
Czas edycji: 2016-06-13 o 19:55
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 19:01   #296
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Urban Legends (historie zasłyszane:D)

1. W dzieciństwie babcia ciągle mi powtarzała, że mam nie brać słodyczy od obcych, bo w środku są narkotyki. Wszystkie dzieci w tej okolicy były tym straszone.

2. Kolega kolegi kuzyna sąsiada dość rozrywkowym chłopakiem był. Pewnego dnia w środku lata postanowił zrobić sobie pizzę. Kupił, posypał jakimś narkotykiem albo grzybkami halucynkami, wstawił do piekarnika i poszedł wziąć w międzyczasie prysznic. W czasie gdy był w łazience do domu wrócił jego tata z pracy. Był głody, a pizza właśnie dochodziła. Chłopak wyszedł spod prysznica, patrzy, a tam jego ojciec odgarnia śnieg na dworze łopatą do śniegu.
Słyszałam kilka wersji tej legendy, różnią się szczegółami.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-13 19:01:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:26.