Białe włosy - wątek zbiorczy

[201607040946]

Wampierzu, bo ja mieszkam na Litwie
Ale ty chcesz poziom 11 czy jeszcze jaśniejszy? Bo np. ja nigdy nie mogłam rozjaśnić bardziej, powtórne rozjaśnianie nic nie dawało

[Wampierz]

Napisane przez kaguya

Wampierzu, bo ja mieszkam na Litwie
Ale ty chcesz poziom 11 czy jeszcze jaśniejszy? Bo np. ja nigdy nie mogłam rozjaśnić bardziej, powtórne rozjaśnianie nic nie dawało

No chciałabym maksymalnie jasny, najlepiej odbarwiony, ale w kółko się kręcę, włosy po kąpielach są jasnosłomkowe, po farbowaniu chłodzącym bardziej beżowoszare, ale ekstremalnie jasnym blondem bym tego nie nazwała. 11 to może mam na samych końcach, ale trudno powiedzieć, nie znam się na tych poziomach.

[201607040946]

Napisane przez Wampierz

No chciałabym maksymalnie jasny, najlepiej odbarwiony, ale w kółko się kręcę, włosy po kąpielach są jasnosłomkowe, po farbowaniu chłodzącym bardziej beżowoszare, ale ekstremalnie jasnym blondem bym tego nie nazwała. 11 to może mam na samych końcach, ale trudno powiedzieć, nie znam się na tych poziomach.

A pokażesz włosy?

[Wampierz]

Spróbuję, ale już kilka razy wcześniej robiłam fotki i wg mnie zdjęcia nie oddają koloru... Albo wychodzą dużo jaśniej albo kolor nie ten.

[201607040946]

No cóż, muszę używać płukanek, bo jednak robią się perłowe (a nie chcę), i w taki oto sposób są lekko popielate, nie białe.

[201607040946]

No więc odrosty, odrosty... Mam w kolorze średni perłowy blond (ni to ciepłe, ni to chłodne), myślałam, że oksy 9% z farbą 11.2 wystarczy... Jak widać, nie.

Odrost chwyciło na przepiękny ŻÓŁTY blond I co ja mam teraz począć...

[Lady_Caroline]

Napisane przez kaguya

No więc odrosty, odrosty... Mam w kolorze średni perłowy blond (ni to ciepłe, ni to chłodne), myślałam, że oksy 9% z farbą 11.2 wystarczy... Jak widać, nie.

Odrost chwyciło na przepiękny ŻÓŁTY blond I co ja mam teraz począć...

Kładłabym jeszcze jedną farbę rozjaśniającą, na oxy 9% - u mnie skutkowało.

[201607040946]

Napisane przez Lady_Caroline

Kładłabym jeszcze jedną farbę rozjaśniającą, na oxy 9% - u mnie skutkowało.

U mnie tylko rozjaśniacz, bo nawet popielaty blond (poziom 9.1 + oksy 9) wyszedł mi kiedyś złoto
Mam oporne włosy, niby dość jasne, ale żółty pigment przeważa. Na długości wyszedł ładny chłodny (trzymałam 10 min), ale odrost... No nic, dałam na to fioletową płukankę, zaraz się zobaczy, co z tego wyjdzie...

[Lady_Caroline]

Napisane przez kaguya

U mnie tylko rozjaśniacz, bo nawet popielaty blond (poziom 9.1 + oksy 9) wyszedł mi kiedyś złoto
Mam oporne włosy, niby dość jasne, ale żółty pigment przeważa. Na długości wyszedł ładny chłodny (trzymałam 10 min), ale odrost... No nic, dałam na to fioletową płukankę, zaraz się zobaczy, co z tego wyjdzie...

Daj znać, czy sobie poradziła.

[201803111829]

przyszłam się z wami pożegnać Mam zbyt zniszczone kłaki przez to rozjaśnianie, za godzinę wychodzę do fryzjera żeby je ściąć i zapuścić naturalne, potem może przerzucę się na rudości i hennę... Życzę wam jaśniutkich ZDROWYCH włosków

[Lady_Caroline]

Napisane przez _Tinkerbell

przyszłam się z wami pożegnać Mam zbyt zniszczone kłaki przez to rozjaśnianie, za godzinę wychodzę do fryzjera żeby je ściąć i zapuścić naturalne, potem może przerzucę się na rudości i hennę... Życzę wam jaśniutkich ZDROWYCH włosków

Doskonale Cię rozumiem, sama zaczęłam zapuszczać naturalne, bo już mam dość tych sucharów...

[201607040946]

Hej, dziewuszki

Moje klaki ratuje odzywka mega silikonowa gliss kur, ta w sprayu, co pachnie kawa

Fiolet zolci nie zgasil prawie wcale (moze dlatego,ze wlosy, ktore byly odrostami, sa mocne i zdrowe, no i nie rozjasniane), ale po weekendzie (bo wyjezdzam na festiwal) chyba poloze Golebi popiel.

[Lady_Caroline]

Napisane przez kaguya

Hej, dziewuszki

Moje klaki ratuje odzywka mega silikonowa gliss kur, ta w sprayu, co pachnie kawa

Fiolet zolci nie zgasil prawie wcale (moze dlatego,ze wlosy, ktore byly odrostami, sa mocne i zdrowe, no i nie rozjasniane), ale po weekendzie (bo wyjezdzam na festiwal) chyba poloze Golebi popiel.

Ta czarna odżywka? Gołębi popiel się nieźle spisuje, choć polecam trzymać krócej, bo kiedyś trzymałam tyle, ile napisali i byłam siwiuteńka, wręcz bura.

[201607040946]

Napisane przez Lady_Caroline

Ta czarna odżywka? Gołębi popiel się nieźle spisuje, choć polecam trzymać krócej, bo kiedyś trzymałam tyle, ile napisali i byłam siwiuteńka, wręcz bura.

Tak, ta czarna po umyciu włosy są normalne, ale gdy schną, stają się sianowate (najdziwniejsze jest jednak to, że nie ma gumy), a ta odżywka fajnie je dociąża, nie obciążając

Mam nadzieję, że Gołębi Popiel ochłodzi odrost, szarości się nie boję, bo całe włosy mam teraz siwo-szare tylko odrost taki żółtawy, ale nie kurczak, taki słoneczny blondzik

Edit:
1. marzenie
2. na całej długości mam takie...

[Lady_Caroline]

Napisane przez kaguya

Tak, ta czarna po umyciu włosy są normalne, ale gdy schną, stają się sianowate (najdziwniejsze jest jednak to, że nie ma gumy), a ta odżywka fajnie je dociąża, nie obciążając

Mam nadzieję, że Gołębi Popiel ochłodzi odrost, szarości się nie boję, bo całe włosy mam teraz siwo-szare tylko odrost taki żółtawy, ale nie kurczak, taki słoneczny blondzik

Edit:
1. marzenie
2. na całej długości mam takie...

Miałam i sobie chwalę.
Rozjaśniacz i farba na oxy 9% srebrna dawała mi identyczny kolor, tylko nie pamiętam nazwy. Myślę, że chyba lepiej będzie zmieszać Gołębi popiel ze Szlachetną perłą lub Srebrnym pyłem, bo sam może wyjść naprawdę bury, dość ciemny.

[201607040946]

Napisane przez Lady_Caroline

Miałam i sobie chwalę.
Rozjaśniacz i farba na oxy 9% srebrna dawała mi identyczny kolor, tylko nie pamiętam nazwy. Myślę, że chyba lepiej będzie zmieszać Gołębi popiel ze Szlachetną perłą lub Srebrnym pyłem, bo sam może wyjść naprawdę bury, dość ciemny.

Wiesz, ta szarość szybko się spierze
Gdy kupowałam allwaves, widziałam ,że mają mix'y, chciałam wziąć biały, ale akurat nie mieli myślałam, może wziąć fioletowy, ale nie zdecydowałam się.
Teraz pewnie będę musiała szukać farby popielatej, nie perłowej, bo perła nie gasi żółtawego odrostu (jest cudownie złoty, taki miodowy, lśniący, ale lepsze to niż moje naturalki, które kontrastowały z resztą i wydawały się być czarne), a popiel chyba wyjdzie popielaty i bardzo jasny, bo mam dość jasne włosy, nie?
Tak tylko się zastanawiam...

[Lady_Caroline]

Biały ponoć jest do tonowania, a sam nie chwyta włosów, ale nie używałam, więc pewności nie mam. Jasny popiel powinien chwycić, ale jeśli chodzi o Joannę, to zmieszałabym ze Srebrnym pyłem. Sam Gołębi popiel wychodzi dość ciemno.

[201607040946]

Zgadnijcie

Palette c9 odrost dalej trochę żółtawy, ale zgaszony. Za to na całej długości
1. bez lampy
2. z lampą

kolor naprawdę nie jest tak ciemny

[Lady_Caroline]

Napisane przez kaguya

Zgadnijcie

Palette c9 odrost dalej trochę żółtawy, ale zgaszony. Za to na całej długości
1. bez lampy
2. z lampą

kolor naprawdę nie jest tak ciemny

Piękny kolor.

[201803111829]

słyszałyście coś o rozjaśnianiu rabarbarem? czytam czytam ale nie wiem, czy się zdecydować jak mi naturalne odrosną, trochę się boję...

[SceneQueene]

Napisane przez kaguya

Tak, ta czarna po umyciu włosy są normalne, ale gdy schną, stają się sianowate (najdziwniejsze jest jednak to, że nie ma gumy), a ta odżywka fajnie je dociąża, nie obciążając

Mam nadzieję, że Gołębi Popiel ochłodzi odrost, szarości się nie boję, bo całe włosy mam teraz siwo-szare tylko odrost taki żółtawy, ale nie kurczak, taki słoneczny blondzik

Edit:
1. marzenie
2. na całej długości mam takie...

Jak ja bym chciała mieć taki kolor...
Próbowałam w marcu zrobić sobie biały spód włosów (przy czarnej gorze). Wyszło całkiem fajnie, ale ostatecznie i tak wróciłam do czerni.

[1234567abc]

Otóż tak miesiąc temu byłam u fryzjera na odrostach i farbowałam włosy, chciałam jakiś chłodny odcień, popiel/platyna, i z takim też wyszłam jednak wiadomo jak to białe włosy zaczęły żółknąć, więc skusiłam się na szampon , Joanna Professional Szampon rewitalizujący kolor. Dzisiaj rano go użyłam, trzymałam 5 minu. EFEKT jest straszny! Mam tęczę na głowie, raz pas biały raz żółty..A końcówki to już całkowicie jakiś ciemny, złoty blond!Nie wiem kompletnie co zrobić by w końcu mieć białe włosy! Toner? Rozjaśniacz przy którym nie będzie żółtych refleksów HELP!
Dodam, że włosy mam w bardzo dobrej kondycji co zawsze dziwiło moją fryzjerkę, nie suszę ich i czeszę tylko rano, same rzadko się plączą.

[wega1993]

Ja wcześniej robiłam gołębi popiel+ szlachetna perła. Szału nie było, rozjaśniło mi może o 2 tony, odcień był fajny, neutralny - taki chłodny beż, teraz znowu wrócił do normy - ozłocił się. Dlatego dzisiaj robię podejście drugie, tylko gołębi popiel. Zobaczymy co wyjdzie.

[Wampierz]

Napisane przez 1234567abc

Otóż tak miesiąc temu byłam u fryzjera na odrostach i farbowałam włosy, chciałam jakiś chłodny odcień, popiel/platyna, i z takim też wyszłam jednak wiadomo jak to białe włosy zaczęły żółknąć, więc skusiłam się na szampon , Joanna Professional Szampon rewitalizujący kolor. Dzisiaj rano go użyłam, trzymałam 5 minu. EFEKT jest straszny! Mam tęczę na głowie, raz pas biały raz żółty..A końcówki to już całkowicie jakiś ciemny, złoty blond!Nie wiem kompletnie co zrobić by w końcu mieć białe włosy! Toner? Rozjaśniacz przy którym nie będzie żółtych refleksów HELP!
Dodam, że włosy mam w bardzo dobrej kondycji co zawsze dziwiło moją fryzjerkę, nie suszę ich i czeszę tylko rano, same rzadko się plączą.

To oznacza, że w białych miejscach włosy są mocniej rozjaśnione, w żółtych - mniej. No niestety tak wychodzi czasem. To nie jest wina szamponu. Pod farbą takie różnice albo znikają zupełnie albo są lepiej widoczne.

Mam podobnie, bo tonuję włosy gencjaną i widzę, że część pasm łapie ją bardzo szybko, a cześć nie. Wiesz co na to pomaga? Systematyczność. Jeśli dłuższy czas nie tonuję i barwnik się wypłukuje, to potem właśnie przy pierwszym tonowaniu łapie bardzo nierówno. Jeśli dam dużo gencjany to wręcz jedne łapią na fioletowo a inne zostają blond. A kiedy tonuję co każde mycie albo co drugie mycie to kolor się wyrównuje. Po prostu te słabiej rozjaśnione, mniej porowate potrzebują więcej czasu żeby złapać toner.

[1234567abc]

Czyli co mam dokładnie zrobić? Bo chciałam na te ciemniejsze miejsca nanieść farbę Loeral kolor stokholm - ładnie rozjaśnia (już kiedyś stosowałam), a później sobie stosować szampon z Joanny raz na tydzień. (Myję codziennie).
Czy może lepiej farbę nanieść na całe?
Jutro mam ustną z ang i kurde głupio mi iść w tęczy na łbie!

[Wampierz]

Napisane przez 1234567abc

Czyli co mam dokładnie zrobić? Bo chciałam na te ciemniejsze miejsca nanieść farbę Loeral kolor stokholm - ładnie rozjaśnia (już kiedyś stosowałam), a później sobie stosować szampon z Joanny raz na tydzień. (Myję codziennie).
Czy może lepiej farbę nanieść na całe?
Jutro mam ustną z ang i kurde głupio mi iść w tęczy na łbie!

Używaj tego szamponu przy każdym myciu, po kilku myciach powinno się poprawić. Jeśli nie, to możesz myśleć o ponownym farbowaniu.

Na maturę najlepiej zwiąż czy zepnij włosy, albo to olej. Na przyszłość pamiętaj, że tuż przed ważnymi wydarzeniami to kiepski moment na eksperymenty. Farbowanie nowym środkiem czy odcieniem to zawsze ryzyko.

[1234567abc]

Ok, mam nadzieję, że się wyrównają!

A tak btw., jaki rozjaśniacz mi polecacie? Są takie które niwelują od razu żółty kolor? I jakaś farba od razu tak żeby włoski był srebrne lub białe Będę wdzięczna maks! Myślałam o rozjaśniaczu w sprayu john frieda - polecacie?

[201607040946]

Napisane przez 1234567abc

Ok, mam nadzieję, że się wyrównają!

A tak btw., jaki rozjaśniacz mi polecacie? Są takie które niwelują od razu żółty kolor? I jakaś farba od razu tak żeby włoski był srebrne lub białe Będę wdzięczna maks! Myślałam o rozjaśniaczu w sprayu john frieda - polecacie?

Wiesz co, chyba każdy rozjaśniacz rozjaśni na żółto/żółtawo

[Meadow]

ja wiem, że na włosach jasny brąz rumiankowy killer joanny + palette c10 albo a10 (nie pamiętam którą nakładałam, bo wiem, że chciałam kupić wtedy a10, a chyba nie było) dała piękny krystalicznie biały

[Wampierz]

Meadow, 1234567abc:
To zależy od włosów oraz od farby nałożonej wcześniej na nie.


Jeśłi ktoś ma we włosach dużo żółtego barwnika (jak ja) to zawsze się będą rozjaśniały na żółto, nawet najmocniejszym rozjaśniaczem i nawet z dodatkiem pigmentu fioletowego. Wtedy trzeba stopniowo - najpierw rozjaśnianie, potem tonowanie (może się okazać, że tonowanie trzeba powtarzać do skutku).

Na włosach naturalnie zdecydowanie jasnych albo z małą ilością żółtego barwnika nawet słaby rozjaśniacz moze od razu dać idealną biel.

Spory wpływ ma nakładana wcześniej farba. Jeśli nie przeniknęła do środka, jest chłodna, jasna itd. to włosy łatwiej się rozjaśnią. Jeśli kolor jest ciemny, ciepły, mocno chwycił, może byćbardzo trudna do usunięcia. Wtedy lepiej użyć dekoloryzatora-odbarwiacza (nie rozjaśniacza).


To, że jedna osoba kupiła rozjaśniacz firmy A i po 15 minutach uzyskała śnieżną biel, nie znaczy że każdemu tak wyjdzie.