|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2009-11-30, 16:40 | #811 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Niezamienna bardzo Ci dziękuję za linki i gratulacje. Ja z tych ostrożniejszych matek więc jak już coś kupię to tylko olejek jaśminowy lub różany.
|
2009-11-30, 18:43 | #812 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
http://www.ecospa.pl/cenne-olejki-jojobie-c-34_38.html Miałam właśnie napisać, że stawiałabym na rumianek, ale na stronie Mazideł znalazłam informację, że rumianek dla ciężarnych, a tym samym i dla karmiących, się nie nadaje. Ile źródeł, tyle wersji - i nic dziwnego, bo trudno przeprowadzać jakieś badania w tej materii. Może wstrzymaj się jednak z olejkami eterycznymi na czas karmienia?
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
|
2009-11-30, 21:14 | #813 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 506
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
hehe ale to nie wariant dla mnie. ja wierce sie i krece zanim zasne. a w ten weekend to starsznie sie wiercilam, bo mnie wysypalo i jestem zrospaczona. zegnaj oleju z orzechow wloskich. a zdawalo sie nam byc razem tak dobrze i tak sie dziewczeta zastanawiam, czy to taki moj los? czy troche tez w tym mojego udzialu- czytaj przefajnilam. olejowalam sie duza iloscia- rano i wieczorem i tylko na spryskana woda termalna, twarza. jako, ze poki co nie mam dojscia do produktow typu zel ha. niedlugo powienien dotrzec do mnie taman. ale kiedys przegladajac watki, widzialam ze ktos ostrzegal z kladzeniem go solo na twarz. ze jakoby rowniez moze zapychac. poradzcie co robic? ile oleju szacunkowo wmasowywujecie sobie w twarz. naprawde te pare kropli? Edytowane przez Dau Czas edycji: 2009-11-30 o 22:19 |
|
2009-12-01, 08:50 | #814 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Ja daję 4-6 kropelek, w zależności od oleju i stanu mojej cery. Na dzień - mniej, na noc smaruję się obficiej (do 7 kropli).
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
2009-12-01, 09:27 | #815 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Naprawdę nikt nie stosował oleju z orzechów cedrowych? Cytat:
|
||
2009-12-01, 10:35 | #816 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Mentho, po przeczytaniu tego opisu zaczynam naprawdę żałować, że go nie stosowałam... Ale gdzie go zdobyć?
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
2009-12-01, 10:38 | #817 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
|
|
2009-12-01, 10:54 | #818 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Niezamienna, dziękuję!
Laoni, ja też jestem karmiąca i ufam dr Preeti Agrawal - ginekolog-położnik o ajurwedyjskich korzeniach oraz Monice Staszewskiej, doradcy laktacyjnej z forum eksperckiego 'Dziecka'. Zaraz zapytam o jej zdanie nt olejków eterycznych bezpiecznych podczas laktacji i doniosę. Sprawdzę też w książce dr Agrawal dokładnie wszystkie olejki, z tego, co pamiętam. rumianek jest zalecany w pielęgnacji niemowląt, więc nie może im szkodzić używany przez matkę? Także lawenda, neroli, eukliptus, drzewko herbaciane. Tylko dopiero po 3mż. Spotkałam się też z opinią, żeby odczekać 2h między zastosowaniem oleju/olejku a kontaktem z dzieckiem. Odprawiam więc wieczorne rytuały zaraz po ostatnim karmieniu i nim się dzieciak przebudzi na nocne jedzenie, czuję się bezpiecznie Mentho, a czy pachnie ten olej zniewalająco cedrem?
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
2009-12-01, 12:26 | #819 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
W aptece można kupić Cedrus (Alter Medica), w Sieci (a może i stacjonarnie, tego nie wiem) dostępny jest też olej importowany ze Wschodu.
Zapach ma być orzechowy i pozwalający rozpoznać pochodzenie, więc pewnie o nutach cedrowych, raczej nie tak aromatyczny jak olejek eteryczny. Być może znaczenie może też mieć pochodzenie i inne sprawy techniczne (jak np. w przypadku oleju malinowego). Mnie interesuje wszystko co może działać przeciwpryszczowo , ale w cuda nie wierzę. Mam nadzieję, że proporcje kwasów tłuszczowych są odpowiednie dla tłustej cery, liczę na przyjemne doznania organoleptyczne i jakoś ten olejek pasowałby mi jako nośnik antybakteryjnego olejku pichtowego (także w formie suplementu diety, do kupienia w aptece - zawsze można zjeść... ) Piszą o tym oleju, że zawiera dużo tokoferolu; wg specyfikacji jakiegoś producenta, na którą powołują się w Sieci (do zweryfikowania), ma to być (56 mg/100 g); dla porównania olej z kiełków pszenicy 250-520 mg/100 g. Nie wiem, co z tej dużej zawartości fosfolipidów może wyniknąć. |
2009-12-01, 13:16 | #820 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Mentho, dzięki za informację. Na pewno przetestuję .
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
|
2009-12-01, 13:33 | #821 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
|
|
2009-12-01, 18:56 | #822 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Oleofarm mogę polecić z czystym sumieniem natomiast Profarm-u nie znam, ale jak pisze niezmienna... nie chwalą się tłoczeniem na zimno a zwykle jest to podkreślany fakt |
|
2009-12-01, 20:27 | #823 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Ilu, sto lat... Miło, że się znów zjawiłaś w olejowym wątku. Od razu weselej
Przepraszam za offtopik... nie mogłam się powstrzymać.
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
2009-12-01, 21:27 | #824 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bezludna wyspa
Wiadomości: 243
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
a mogę Ja dołączyć do Was?
poczytałąm sobie Waszą ciekawą literature ehh ostatnio całymi dniami siedze na wizazu niedługo mi oczy wysiądą, ale wciągające sa posty i jakie pożyteczne olejków pare posiadam ale jestem w trakcie kompletowania zamowienia wraz z innymi specyfikami i bedę robić mikstury wyczytane w tym wątku zanotowałam troche w swoim urodowym kajeciku co by mi sie nic nie poplatało potem, Za to mam najlepszy cudo na świecie jak narazie, hydrolat oczarowy z BU, bardzo mi sie spodobał zapach,odkąd się nim paćkam buzia o niebo lepsza, bez podrażnień, kupiłam też z kwiatu pomarańczy ale stoi na półeczce i czeka bo w oczarowym sie zakochałam
__________________
|
2009-12-01, 21:56 | #825 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 506
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
niby tak, niby tak. tyle, ze z kremow to ja moge stosowac wlasciwie jeden. i on przede wszystkim nie wystarczajaco nawilza niestety moja skore. bo skora jest wprawdzie tlusta i sklonna do wypryskow. jednoczesnie jest wrazliwa i zle nawilzona. zauwazylam, ze ten olej duzo lepiej nawilzal i regulowal produkcje sebum, niz ten krem. a tu taki zawod. tak sie zastanawiam, czy czasem nie zaczac stosowac naprzemiennie z tym kremem. i moze mniejsze ilosci. albo przerzucic sie na taman, ktory lada chwila dotrze. |
|
2009-12-01, 22:10 | #826 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Dau, pocieszę Cię, że mi tylko początkowo w 100% pasował orzech (śliwka zresztą też), teraz mam kaszkę po nich. Żałuję, bo cera wyglądała tak ładnie. Ale teraz próbuję z mniejszą ilością, ja paćkałam zdecydowanie więcej, co najmniej kilkanaście kropel, a skórę mam tłustą. Dziś wtarłam 4 krople jojoby i po raz pierwszy się wchłonął.
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU Z góry dziękuję za pomoc. |
2009-12-01, 22:28 | #827 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Oczko, witaj wśród olejo- i hydrolatomaniaczek
Dau, Ratta, radzę radykalnie ograniczyć ilość oleju. Ilość naprawdę robi różnicę
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
2009-12-01, 22:58 | #828 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 506
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
tak myslicie? no ja polewalam sie niczym salatke tak sobie mysle, zeby moze powrocic, tyle zeby nie stosowac tak starsznie regularnie. bo widze, ze ten olej dodatkowo lepiej chronil mnie przed ostrym klimatem. juz nie tak strasznie czerwienila i puchla mi twarz, jak to zwylke przy uzyciu kremu.
ale poradzcie co robic, jak nie mam z czym mieszac? nie mam poki co dojscia do kwasu h. to co robic- tylko te 3 krople na wilgotna twarz? a co myslicie o krokoszu? |
2009-12-02, 08:59 | #829 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Karamari, z tego co ja pamiętam to wg. P. Moniki podczas karmienia można stosować wszystkie kosmetyki, co nie jest prawdą, przynajmniej z tego co ja się orientuje. Więc jaj jej już nie ufam
Dziewczyny chciałam jeszcze zapytać, jak wygląda wasza zimowa pielęgnacja. Czy używanie olejków w połączeniu z żelem HA wystarczy na mroźne, zimowe spacerki, czy wystarczy dodać do żelu więcej danego oleju? Czy lepiej podkradać mojej królewnie kremik na mrozy? |
2009-12-02, 11:36 | #830 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 740
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Drogie dziewczyny, powiedzcie mi, czy zła reakcja na hydrolat jest możliwa? I czy jest szansa, że będzie inaczej?
Wczoraj dotarło do mnie zamówienie: hydrolat i olej z kocanki. Śmierdzi paskudnie, ale stwierdziłam, że to przeboleję i poświęcę się dla ulgi moich naczynek. Dzisiaj posmarowałam się hydrolatem i . Te miejsca, które mam ostatnio najbardziej wrażliwe, czyli prawy policzek i czoło nad brwiami zrobiły się czerwone i gorące Co jak co, ale po takim naturalnym specyfiku na naczynka to się czegoś takiego nie spodziewałam. Nie wiem teraz co robić i aż się boję użyć wieczorem oleju... Poradźcie mi coś, bardzo proszę
__________________
|
2009-12-02, 11:57 | #831 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Natomiast jeśli chodzi o macerat z kocanki, to on raczej nie powinien zrobić Ci krzywdy. Edytowane przez 513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42 Czas edycji: 2009-12-02 o 12:45 |
|
2009-12-02, 12:17 | #832 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Tea, mogły Cię podrażnić konserwanty lub alkohol ponadto możesz być po prostu uczulona na kocankę |
|
2009-12-02, 12:45 | #833 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Dopisuję o olejkach dla dzieci za książką 'Odkrywam macierzyństwo' dr Preeti Agrawal: Zalecane: rumiankowy, eukaliptusowy, lawendowy, manadrynkowy, neroli, różany, drzewka herbacianego. Stosować można po ukończeniu 3 mż, do kąpieli należy najpierw rozpuścić w łyżce mleka. Stosowanie olejków eterycznych w odpowiednim stężeniu ma działanie aromaterapeutyczne, relaksujące, rozluźniające, odkażające itd. w zależności od właściwości danego olejku. Zbyt duże stężenia są niebezpieczne nawet dla dorosłych. Niewskazane: bergamotka, szałwia, geranium, jaśmin, ylang, sandał, rozmaryn, cyprys, majoram. Na zimę dla mojej mam masło karite, tłuste i ochronne jak trzeba Ale mnie akurat warstwa filtru zmawtowionego Hauschką wystarcza
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
2009-12-02, 14:12 | #834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bezludna wyspa
Wiadomości: 243
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
[QUOTE Dziewczyny chciałam jeszcze zapytać, jak wygląda wasza zimowa pielęgnacja. Czy używanie olejków w połączeniu z żelem HA wystarczy na mroźne, zimowe spacerki, czy wystarczy dodać do żelu więcej danego oleju? Czy lepiej podkradać mojej królewnie kremik na mrozy?[/QUOTE]
przyłaczam sie do pytania tak się zastanawiam czy wogóle można uzywać HA na twarz wychodząc na dwór w mrożny dzień?
__________________
|
2009-12-02, 15:57 | #835 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Ilu, w takim razie wszystkiego najlepsiejszego w tych zmianach... i kosmetycznych, i (jeśli takowe są) życiowych
Cytat:
Co do zimowej pielęgnacji - na razie smaruję się tak samo, jak w lecie, bo i zima ciągle taka nie bardzo.... W razie potrzeby w czasie mrozów dosmarowuję się zwykle czymś tłustym - w tym roku nic nie pobije ceramidów, serum z nimi ochroni przed wszystkim
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
|
2009-12-02, 17:01 | #836 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 740
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1562088 5]Niestety hydrolat z kocanki zawiera takie konserwanty, które są drażniące dla cer naczynkowych (zwłaszcza dehydroacetic acid) i już niejedna osoba pisała o podobnej reakcji po użyciu tego hydrolatu.
Natomiast jeśli chodzi o macerat z kocanki, to on raczej nie powinien zrobić Ci krzywdy.[/QUOTE] A to pech Jeszcze go potestuję, ale tym razem nie przed samym wyjściem z domu No i dziś wieczorem olej. Czyli jeśli po użyciu oleju nie będzie takiej reakcji, to mam rozumieć, że to przez konserwanty, a jeśli znowu będzie to samo to ewidentnie reakcja na kocankę? Pewnie banalne pytanie, ale cóż
__________________
|
2009-12-02, 17:09 | #837 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
a odpowiedź brzmi: tak |
|
2009-12-02, 18:01 | #838 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Cytat:
Wyłączając mazidla, które właściwie od razu robią mi z twarzy pobojowisko, mam problem z określeniem czy coś „zapycha”, bo wiele zależy np. od tego co jem Wszystko widać na twarzy… Mam dość. Nie używałam, ale pamiętam, że kiedyś na forum podnoszono kwestię wysokiej komedogenności kulinarnego oleju modyfikowanego (chodziło o ten dostępny za Oceanem). Zwykły, nieprzetworzony miał zawierać dużo kwasu linolowego i nadawać się do cery tłustej. |
|
2009-12-02, 18:30 | #839 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 506
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
wosk pszczeli, wazlina?!!! laaaa mentho, od tego wyprysk mialabym gwarantowany!!! ja tez, podobnie jak ty wyprobowalam juz tysiace kremow i specyfikow. przy tym jednym jedynym kremie moge wlasciwie jesc i robic co rzewnie mi sie podoba. naturalnie co nieco od czasu do czasu wyskoczy. ale to jest roznica jak niebo i ziemia, jesli uzywam dodatkowo komedogennego kosmetyku. jakies 11 miesiecy temu stosowalam taka mieszanke jojoby, neemu, oleju z rozy i eterycznych. lolaboga, jaka masakre z twarzy mi robily. a myslalam, ze tym sobie pomoge.
ale musze powiedziec, ze wlasnie ten olej z orzechow wloskich przez jakies 10 dni robil niemalze cuda z mojej kiepskiej cery. nie wierzylam wlasnym oczom- jednolity koloryt, nawilzenie, jakiego nigdy nie uzyskalam, zadnym z tych cienaskich kremow, przeznaczonych dla cery tlustej. i chronil lepiej przed zimnem- twarz mi nie puchla w taki katasrtofalny sposob, jak zazwyczaj! no bylam zachwycona! dlatego moj zawod byl wieeeelki! aaa i twarz sie tak strasznie nie przetluszczala. jesli chodzi o krokosza, to walsnie przegladajac fora i czytajac rozne informacje na jego temat, pomyslalam, ze powinnien byc odpowiedni przy cerze tlustej-zawiera jakoby jak sama podkreslilas to mentho, duza iloesc kw. linolowego. dobrze, z emnie przestrzeglas z ta rafinacja. wprawdzie wiem, ze przy rafinacji usuwa sie czynne substancje. troche mnie to dziwi, ze jednak ma wplyw na sam sklad oleju aa donosze, ze przyszedl tamanu. i poki co- sensorycznie, zapach uznalam za przyjemny- jakby lubczykowaty. zaaplikowalam juz sobie na syfki a jaki ma kolorek intesywny Edytowane przez Dau Czas edycji: 2009-12-02 o 18:47 |
2009-12-02, 20:03 | #840 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:
Dau, cóż to za krem?!
O "rafinacji" wiem tyle, że polega na filtrowaniu i odbarwianiu, a na czym to przekształcanie składu ma polegać, nie mam pojęcia. Może coś dodają albo stosują rośliny modyfikowane genetycznie? Diabli wiedzą. |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.