Brązowowłose farbowane Cz.V

[Kaoru22]

Weronisia - piękny kolor! Twoje przygody ostatnich dni przypomniały mi moje przedwakacyjne rozjaśnianie do blondu

[Kachula82]

Chyba wyjdzie kaszana Ładnie odmierzyłam sobie farbę
8/23 - 45g
9/0 - 20g(+/-)

i dawaj na włosy. Jak doszłam do drugiej połowy głowy zabrakło farby... Waga padła... Waliłam na oko... Normalnie nie wiem co będzie.
Ominięcie odrostów i ja jako fryzjer = farba jest na odrostach też
Czekam... Farba mało wydajna.
Przed farbowaniem trafiłam na świetny opis fryzjerki na temat działania tej farby. Otóż może jest tania, duża tuba ale... Na kursach tej firmy uczyli ich aby farby nie żałować! Farba ma wręcz siedzieć na włosach i ma ją być widać. Czyli im więcej farby tym lepszy efekt farbowania. Nie można lekko nałożyć jak np Loreala bo nie będzie tego efektu co chcemy. No to ja sporo tej farby nakładłam. Powiem tak. Cały utleniacz poszedł. Czyli jakbym całą tubkę zużyła (a i tak mi się mało wydało). To też pewnie wina moich rozjaśnianych włosów co chłoną teraz farby jak cholera i tego, że długość ich już nie należy do najkrótszych jak kiedyś.
Ogólnie... Nie wiem co będzie i czy nie będzie różnicy po tym dorabianiu farby.
Czekam...

[mcromance]

Kachula, trzymam kciuki, żeby poszło dobrze

[Kachula82]

A więc... (nie zaczynamy zdania od "a więc") Najpierw myślałam, że wyszedł mi brąz.

Ale...
Nie wiem co wyszło. Ogólnie jest ok. Nie wiem czy zacząć od tego ile włosów zapchało odpływ czy ile ich wypadło podczas czesania. Przypomniało mi się co mi nie pasowało kiedyś przy tej farbie... Wypadanie.
Mniej więcej jest chłodniej a nie rudo złoto wściekle. Obrabiam foty bo żadne mi nie wychodzą dobrze. Lekko się rozjaśniło za oknem, więc docykałam jeszcze.

Pierwsza fota przed. Ciężko mi uchwycić kolor, bo mam straszne chmury i w ogóle jakoś do dupy ten aparat łapie odcień. Jest chłodniej i to znacznie. I chyba tak zostawię i tylko tak będę tonować rudości - opalizującą farbą. Momentami nie widać różnicy ale ja tylko chciałam stonować włosy i zapigmentować bardziej poziom 8, więc chyba dobrze poszło. Odrost nad wyraz dobrze złapał na 6% wodzie. Może to zasługa dodanej 9/0? Niby rudo wygląda ale wierzcie mi nie jest tak rudo jak na fotce. Mi się podoba i spodziewałam się tej niby rudości po 3 w numeracji farby. Szału nie ma ale nie mam też co narzekać. Myślałam, że jaśniej złapie ale poczekam aż farba będzie się wypłukiwać z tego fioletu (daje taką szarość) i wtedy zobaczymy.
Na ostatniej fotce kolor
Acha i jeszcze widzę zieleń Ale może to ten fiolet podbił prześwitujące resztki? Zobaczymy jak się to wymyje. I jak będzie źle to walę koncentrat pomidorowy i już.
Na pewno w poziomie zostaję bo skoro ruszyło mi odrosty na wodzie 6% to po co katować go 9%?

[rumpleteazer]

Napisane przez MorganLeFay

A próbowałaś tej odżywki z Eveline? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-paznokci.html moim zdaniem jest niezła, przy regularnym używaniu widać efekty....
Też lubię pomalowane pazury, ale do wspinania się nie nadają

Dziwne są te moje pazury. Mogę je zapuścić do dowolnej długości, czyli nie są słabe, tylko miękkie/elastyczne. Jak zaczynam je wzmacniać preparatami to wtedy potrafią się łamać.

Ale obejrzę sobie ten preparat Eveline. Kto nie próbuje, ten nie zyskuje


Kachula, bardzo ładny kolor!

Weronisi też wyszedł bardzo ładnie, czekam na efekt po Touchu, ale już teraz jest całkiem całkiem.

[mcromance]

Nie no Kachula, kolor jest bardzo spoko Mi się podoba w każdym razie A przy ostatniej focie padłam

Mieszałaś 8/23 z 9/0, ale jakiej to firmy? Ce-Ce?

Kurde, ja się czaję na 7/13 z Inebryi jeśli w końcu rozjaśnię włosiska i chciałabym, żeby mi wyszło takie ciepło-chłodno jak u ciebie.
Szkoda, ze Inebrya nie ma nic z /23 lub /32... Eh.

Dobra, ja spadam na miasto. Muszę kupić szampon, bo mi się Lilliputz ze smokiem kończy i chyba wezmę ten dla księżniczek z tej samej firmy Wściekle różowe opakowanie, ale opinie ma dość dobre, więc przeżyję już ten róż. Najwyżej do opakowania po innym szamponie przeleję

[goldika]

Weronisia boski masz kolor teraz! kurde jakby ten loreal mocniej rozjasnial niz Garnier? patrzac na efekty. Podasz raz jeszcze ktory to byl numer poreference?

Morgan mnie tez kusi ale skoro nie mam farby to nie mam pokusy, jakbym miala w domu to na bank bym juz miala na glowie

a skoro piszecie o sobie to ja mam:
-male cycki
-duza dupe
-super paznokcie
-rzadkie z natury sianowate wlosy (podjerzewam ze przy odpowiedniej pielegnacji byly z nich fale)
-opadajace powieki
amen

[Weronisia]

Kachula różnicy chyba nie ma za wielkiej. Ale ogólnie efekt jest spoko. Bardzo ładny kolorek. I aż nie możliwe, że to jest poziom 8.
A zieleń o której mówisz, to ja myślę, że to jest ta szarość z opalu i sie wypłucze. Na pewno nie powinnaś z tym teraz eksperymentować, bo jest ładnie i spokojnie możesz imprezowac w sobotę


A ja dziękuję wam wszystkim za komplementa
W świetle dziennym (a mamy dziś ładną pogodę) to jestem dość intensywnie rdzawa Taki typowy kasztan co wypada dopiero ze skorupki
Kolorek śliczny, ale będzie śliczniejszy jak jednak go wyrównam.
Na pewno nie chcę tyle rudości. I na pewno nie chcę jaśniej.
Ten poziom mogę chyba uznać za poziom nr 5 i na tym chciałabym pozostać.
Poczty jeszcze nie było, ale jakoś tracę nadzieję, że dziś dostane farbę. Pewnie dopiero jutro. Ale nie jest źle, bo mężuś będzie w pracy. A mi zależy głównie, żeby zdążyć przed niedzielą.
Zastanawiam się tylko, czy ja dopasuje ciuchy do tego koloru Mam wszystko do jasnego blondu i do czerni, ale kasztan, to ina bajka...

[goldika]

Napisane przez mcromance

Nie no Kachula, kolor jest bardzo spoko Mi się podoba w każdym razie A przy ostatniej focie padłam

Mieszałaś 8/23 z 9/0, ale jakiej to firmy? Ce-Ce?

Kurde, ja się czaję na 7/13 z Inebryi jeśli w końcu rozjaśnię włosiska i chciałabym, żeby mi wyszło takie ciepło-chłodno jak u ciebie.
Szkoda, ze Inebrya nie ma nic z /23 lub /32... Eh.

Dobra, ja spadam na miasto. Muszę kupić szampon, bo mi się Lilliputz ze smokiem kończy i chyba wezmę ten dla księżniczek z tej samej firmy Wściekle różowe opakowanie, ale opinie ma dość dobre, więc przeżyję już ten róż. Najwyżej do opakowania po innym szamponie przeleję

ostatnio szamponu nie kupowalas? szybko Ci shcodzi

Kachula wyszlo fajnie ja tam zieleni nie widze

[mcromance]

Napisane przez rumpleteazer

Dziwne są te moje pazury. Mogę je zapuścić do dowolnej długości, czyli nie są słabe, tylko miękkie/elastyczne. Jak zaczynam je wzmacniać preparatami to wtedy potrafią się łamać.

Ale obejrzę sobie ten preparat Eveline. Kto nie próbuje, ten nie zyskuje

Moje paznokcie są jeszcze dziwniejsze. Kciuk, wskazujący i mały mają twarde i sztywne paznokcie. Serdeczny i środkowy też mają twarde, ale giętkie paznokcie. I tak na obu rękach

A z tą odżywką od Eveline radzę uważać i obserwować paznokcie uważnie, bo ona jest na formaldechydzie. Śmierdzi prawie jak prosektorium (anatomia zwierząt się przypomina - fajne zajęcia były), daje ładny kolor na pazurach, ale u mnie spowodowała łuszczenie się płytki paznokcia na całej jej długości. Normalnie jakbym miała suche skórki na paznokciach

Dobra, ja już serio spadam na razie

[Weronisia]

Goldika ja brałam Preference 01. Ale nie wiem czy go kupisz w PL. Ale w nazwie jest to bardzo bardzo jasny blond naturalny.
Widziałam za to 03 gdzie zamiast naturalny jest chyba świetlisty (Ultra Light) i to samo pisze na 05 . Oba dostępne w Polsce.
Jest jeszcze 10,1. Wszystkie powinny się nadać.
tu masz linka


Aha! I jeszcze powiem wam, że dziś przy porannym czesaniu nie wypadł mi ani jeden włos! Nie wiem czy to zasługa tej odżywki z Preference, czy mojej odżywki z Elseve z argininą, ale doznaję szoku od wczoraj. Wcześniej wyczesywałam ich całe kłęby.

[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

A sen proroczy bo podobno te z czwartku na piątek się sprawdzają (czy jakoś tak).

oooo to akurat dziś przecież z czwartku na piątek

Napisane przez Kachula82

A więc... (nie zaczynamy zdania od "a więc") Najpierw myślałam, że wyszedł mi brąz.

Ale...
Nie wiem co wyszło. Ogólnie jest ok. Nie wiem czy zacząć od tego ile włosów zapchało odpływ czy ile ich wypadło podczas czesania. Przypomniało mi się co mi nie pasowało kiedyś przy tej farbie... Wypadanie.
Mniej więcej jest chłodniej a nie rudo złoto wściekle. Obrabiam foty bo żadne mi nie wychodzą dobrze. Lekko się rozjaśniło za oknem, więc docykałam jeszcze.

Pierwsza fota przed. Ciężko mi uchwycić kolor, bo mam straszne chmury i w ogóle jakoś do dupy ten aparat łapie odcień. Jest chłodniej i to znacznie. I chyba tak zostawię i tylko tak będę tonować rudości - opalizującą farbą. Momentami nie widać różnicy ale ja tylko chciałam stonować włosy i zapigmentować bardziej poziom 8, więc chyba dobrze poszło. Odrost nad wyraz dobrze złapał na 6% wodzie. Może to zasługa dodanej 9/0? Niby rudo wygląda ale wierzcie mi nie jest tak rudo jak na fotce. Mi się podoba i spodziewałam się tej niby rudości po 3 w numeracji farby. Szału nie ma ale nie mam też co narzekać. Myślałam, że jaśniej złapie ale poczekam aż farba będzie się wypłukiwać z tego fioletu (daje taką szarość) i wtedy zobaczymy.
Na ostatniej fotce kolor
Acha i jeszcze widzę zieleń Ale może to ten fiolet podbił prześwitujące resztki? Zobaczymy jak się to wymyje. I jak będzie źle to walę koncentrat pomidorowy i już.
Na pewno w poziomie zostaję bo skoro ruszyło mi odrosty na wodzie 6% to po co katować go 9%?

Kolor super! Nie widzę zieleni ani rudego To jest po prostu średni blondzik super!

[Kachula82]

Napisane przez mcromance

Nie no Kachula, kolor jest bardzo spoko Mi się podoba w każdym razie A przy ostatniej focie padłam

Mieszałaś 8/23 z 9/0, ale jakiej to firmy? Ce-Ce?

Kurde, ja się czaję na 7/13 z Inebryi jeśli w końcu rozjaśnię włosiska i chciałabym, żeby mi wyszło takie ciepło-chłodno jak u ciebie.
Szkoda, ze Inebrya nie ma nic z /23 lub /32... Eh.

Dobra, ja spadam na miasto. Muszę kupić szampon, bo mi się Lilliputz ze smokiem kończy i chyba wezmę ten dla księżniczek z tej samej firmy Wściekle różowe opakowanie, ale opinie ma dość dobre, więc przeżyję już ten róż. Najwyżej do opakowania po innym szamponie przeleję

Dlatego właśnie Inebrya odpadła. Ale ma za to 7,13 a to popielate złoto czyli też ciepło chłodno. Dla mnie znowu Inebrya ma ciemne 8. Ale widzę po sobie, że Ce-ce też. Jak chcesz farbę mega świetną jak Inebrya (podobno) od dobrego sprzedawcy to jest ta: http://mfryz.pl/light-irridiance-c-279_291_225.html Kiedyś przez przypadek do Inebrya dostałam utleniacz od tej farby i pachniał kwiatami! I do tego jest na olejku arganowym

Napisane przez rumpleteazer

Kachula, bardzo ładny kolor!

Weronisi też wyszedł bardzo ładnie, czekam na efekt po Touchu, ale już teraz jest całkiem całkiem.

Dzięki. Może to nie Przybylska ze mnie ale uważam, że jestem ładniejsza

Napisane przez goldika

Weronisia boski masz kolor teraz! kurde jakby ten loreal mocniej rozjasnial niz Garnier? patrzac na efekty. Podasz raz jeszcze ktory to byl numer poreference?

Morgan mnie tez kusi ale skoro nie mam farby to nie mam pokusy, jakbym miala w domu to na bank bym juz miala na glowie

a skoro piszecie o sobie to ja mam:
-male cycki
-duza dupe
-super paznokcie
-rzadkie z natury sianowate wlosy (podjerzewam ze przy odpowiedniej pielegnacji byly z nich fale)
-opadajace powieki
amen

Duże cyce
większa kwadratowa pupa
paznokcie jak u przedszkolaka
włosy cienkie i plączące się
opadające powieki
amen

Napisane przez Weronisia

Kachula różnicy chyba nie ma za wielkiej. Ale ogólnie efekt jest spoko. Bardzo ładny kolorek. I aż nie możliwe, że to jest poziom 8.
A zieleń o której mówisz, to ja myślę, że to jest ta szarość z opalu i sie wypłucze. Na pewno nie powinnaś z tym teraz eksperymentować, bo jest ładnie i spokojnie możesz imprezowac w sobotę


A ja dziękuję wam wszystkim za komplementa
W świetle dziennym (a mamy dziś ładną pogodę) to jestem dość intensywnie rdzawa Taki typowy kasztan co wypada dopiero ze skorupki
Kolorek śliczny, ale będzie śliczniejszy jak jednak go wyrównam.
Na pewno nie chcę tyle rudości. I na pewno nie chcę jaśniej.
Ten poziom mogę chyba uznać za poziom nr 5 i na tym chciałabym pozostać.
Poczty jeszcze nie było, ale jakoś tracę nadzieję, że dziś dostane farbę. Pewnie dopiero jutro. Ale nie jest źle, bo mężuś będzie w pracy. A mi zależy głównie, żeby zdążyć przed niedzielą.
Zastanawiam się tylko, czy ja dopasuje ciuchy do tego koloru Mam wszystko do jasnego blondu i do czerni, ale kasztan, to ina bajka...

Dzięki. Poczekam na te wymywanie, bo nie wiadomo jak jeszcze się rozjaśnią. A co do ciuchów weź mi nic nie mów. Wszystkie kupowałam pod chłodny brąz....

Napisane przez goldika

ostatnio szamponu nie kupowalas? szybko Ci shcodzi

Kachula wyszlo fajnie ja tam zieleni nie widze

Moje zboczenie To szarość po opalu bo taka zazwyczaj się utrzymuje do 3 mycia. Mam nadzieję...

Napisane przez MorganLeFay

oooo to akurat dziś przecież z czwartku na piątek

Kolor super! Nie widzę zieleni ani rudego To jest po prostu średni blondzik super!

No właśnie mówię że się sprawdza...
Dzięki. Średni jest ok bo czasem wygląda na mega jasny brąz ale w słoneczku to ja żem blondi

[rumpleteazer]

Napisane przez Weronisia

Zastanawiam się tylko, czy ja dopasuje ciuchy do tego koloru Mam wszystko do jasnego blondu i do czerni, ale kasztan, to ina bajka...

Przydałaby się nowa szafa. A najlepiej dwie.
Każda na ubrania harmonizujące z danym kolorem włosów. A może nawet jeszcze jedna. Na ubrania uniwersalne

Napisane przez goldika

ostatnio szamponu nie kupowalas? szybko Ci shcodzi

Wszystkie w wątku rozjaśniają, przyciemniają, wychładzają, zarudzają, a Mcromance tylko myśli na razie To sobie chociaż włosy ciągle myje Nie żałuj jej

[Kachula82]

O tak mniej więcej ja się widzę:
q.jpg

Mówiłam, że nadal siedzę w brązach

[Kachula82]

Napisane przez rumpleteazer

Wszystkie w wątku rozjaśniają, przyciemniają, wychładzają, zarudzają, a Mcromance tylko myśli na razie To sobie chociaż włosy ciągle myje Nie żałuj jej
[

[Weronisia]

Napisane przez Kachula82

O tak mniej więcej ja się widzę:
Załącznik 5449390

Mówiłam, że nadal siedzę w brązach

No tutaj to bym powiedziała, że to poziom 6, a nie 8 Ale bardzo ładnie wyszło.
W słońcu to na pewno masz blond.
Ja widzę po sobie. W domu miałam czarne, na dworze brąz

[rumpleteazer]

Napisane przez Kachula82

Wróci Mcromance i tak potraktuje mój profil za te głupie żarty: http://opossumsal.homestead.com/Grap...le/Putermu.gif
I Twój też, za to że się śmiejesz

[Kachula82]

Napisane przez Weronisia

No tutaj to bym powiedziała, że to poziom 6, a nie 8 Ale bardzo ładnie wyszło.
W słońcu to na pewno masz blond.
Ja widzę po sobie. W domu miałam czarne, na dworze brąz

Pytałam właśnie męża jak mi wyszło? Ochłodzony ten blond, nie? A on: Ale ty masz brąz... Już wiecie czemu oni nas przy farbowaniu nie rozumieją

Napisane przez rumpleteazer

Wróci Mcromance i tak potraktuje mój profil za te głupie żarty: http://opossumsal.homestead.com/Grap...le/Putermu.gif
I Twój też, za to że się śmiejesz

Jak będzie zła to znaczy, że pisałaś prawdę

[mcromance]

Napisane przez goldika

ostatnio szamponu nie kupowalas? szybko Ci shcodzi

Szampon kupowałam gdzieś w połowie września, ale nadal mam jakieś 1/3 w butelce. Ten nowy kupiłam już teraz na zapas, bo kiedyś mi się skończył szampon akurat jak miałam naolejowane włosy Było wesoło
No i te Lilliputze mają taką bardziej żelowatą konsystencję, gęste są lekko. A ja zawsze miałam tendencję do wylewania za dużo na raz właśnie takich produktów. Dodatkowo czasem nakładam szampon na głowę raz, a czasem dwa razy, zależy od tego czy coś co nałożyłam na włosach mi ściekło na skalp. Nie można tez zapomnieć, że otwór jest ogromny jak do takiej konsystencji, a jak szampon wyleci to już się z powrotem nie zassie

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez Kachula82

Dlatego właśnie Inebrya odpadła. Ale ma za to 7,13 a to popielate złoto czyli też ciepło chłodno. Dla mnie znowu Inebrya ma ciemne 8. Ale widzę po sobie, że Ce-ce też. Jak chcesz farbę mega świetną jak Inebrya (podobno) od dobrego sprzedawcy to jest ta: http://mfryz.pl/light-irridiance-c-279_291_225.html Kiedyś przez przypadek do Inebrya dostałam utleniacz od tej farby i pachniał kwiatami! I do tego jest na olejku arganowym

Wiesz co, jak juz znalazłam farbę w miarę dobrą to wolę się jej trzymać.
A ta co pokazałaś ma te szmery-bajery, ale jest według opisu "innowacyjną trwałą koloryzacją w kremie wzmocnioną systemem anti-age".
Moje włosy łatwo się farbują, a jakbym dowaliła jeszcze dream age to już całkiem by było ciemno na danym poziomie + nie chciało by się za nic wymyć. Ja znowu wolę jak tak delikatnie i wolno się pojaśnia na głowie po każdym myciu. Wtedy nie ma takiego chamskiego, farbowanego hełmu na głowie.
Dodatkowo nie ma tam odcienia /23, ale jest /32. A to już by u mnie było bardziej ciepłe niż chłodne z uwagi na ten mój dziwny pigment we włosie.
Dlatego jak coś to pewnie będę kombinować z 7/13 z Inebryi, bo stan włosów mam po niej super w porównaniu do każdej poprzedniej farby. Nawet Color&Soin się do Inebryi nie umywa, a niby taka delikatna farba

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez rumpleteazer

Wszystkie w wątku rozjaśniają, przyciemniają, wychładzają, zarudzają, a Mcromance tylko myśli na razie To sobie chociaż włosy ciągle myje Nie żałuj jej

No właśnie ! Co mi biednej innego zostało jak szorowanie kłaków
I bez przesady, szampon kupowałam w połowie września i jeszcze 1/3 go jest. Teraz kupiłam już na zapas, żeby nie skończyć bez szamponu.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez rumpleteazer

Wróci Mcromance i tak potraktuje mój profil za te głupie żarty: http://opossumsal.homestead.com/Grap...le/Putermu.gif
I Twój też, za to że się śmiejesz

Napisane przez Kachula82

Pytałam właśnie męża jak mi wyszło? Ochłodzony ten blond, nie? A on: Ale ty masz brąz... Już wiecie czemu oni nas przy farbowaniu nie rozumieją

Jak będzie zła to znaczy, że pisałaś prawdę

Cóż, przykro mi dzieweczki, ale jak liczyłyście na coś takiego, to wam nie wyszło Bliżej mi do tego, bo ja jestem "kobitka inteligentna" i mam dystans do siebie, czasem aż za duży

Kachula, twój mąż jest niesamowicie dobrym przykładem tego, jakie kolory faceci znają i odróżniają
Mój brat to drugi w kolejce LOL

[MorganLeFay]

Napisane przez goldika

Weronisia boski masz kolor teraz! kurde jakby ten loreal mocniej rozjasnial niz Garnier? patrzac na efekty. Podasz raz jeszcze ktory to byl numer poreference?

Morgan mnie tez kusi ale skoro nie mam farby to nie mam pokusy, jakbym miala w domu to na bank bym juz miala na glowie

właśnie a ja mam farbę a nawet dwie muszę ją gdzieś schować
co myślisz o tych farbach Farouk Chi? Bo tak myślę że może warto zamówić i jakiś teścik na pasemku zrobić ?

[goldika]

strasznie jestem jej ciekawa ale nie zamowie bo troche drogo jak na test na pasemku jak dla mnie na chwile obecna alr jakby u Ciebie sie sprawdzila to wtedy mam podstawy aby i sobie zamowic

[MorganLeFay]

Mam dwa Garniery 110 na stanie na szczęście bo to mnie zniechęca przed zakupem
A do tego rozum mi podpowiada że farba która tyle rozjaśni na wodzie 6% musi mieć w składzie rozjaśniacz

A te garniery są teraz na promocji oprócz biedronki, w realu po 9,99

[rumpleteazer]

Napisane przez mcromance

Cóż, przykro mi dzieweczki, ale jak liczyłyście na coś takiego, to wam nie wyszło

media0.giphy.com/media/GgSlRWjU3NjSU/giphy.gif

Liczyłyśmy na przyjazne przyjęcie

[mcromance]

Napisane przez rumpleteazer

media0.giphy.com/media/GgSlRWjU3NjSU/giphy.gif

Liczyłyśmy na przyjazne przyjęcie

No to prawidłowo liczyłyście

http://data3.whicdn.com/images/29593...gmen_large.gif
Minho z SHINee - mówiłam już, że to moi ulubieńcy...

[izaa29]

Dziś farbowałam się tą palette nr 6 - ciemny blond, efekt końcowy znów mam prawie czarne włosy
Nie mogę zrozumieć moich włosów bez względu na to czy ja nałożę nr 7 czy nr 3 wychodzi tak samo ciemno

[Kachula82]

Napisane przez izaa29

Dziś farbowałam się tą palette nr 6 - ciemny blond, efekt końcowy znów mam prawie czarne włosy
Nie mogę zrozumieć moich włosów bez względu na to czy ja nałożę nr 7 czy nr 3 wychodzi tak samo ciemno

Palette nr 6? A nie N5? Ja kładłam N6 i to był średni blond a wyszedł jak ciemny, za to szybko się wypłukiwał.
Jakie włoski miałaś przed? Ile trzymałaś farbę i czy obserwowałaś stopień przyciemniania czy tylko położyłaś jak kazali w ulotce? Ciemny blond zazwyczaj kupujemy jeśli chcemy mieć brąz. Patrząc na numerację w Palette to ciemny blond ma nr (N5 lub 500 itd) czyli jakby miał wychodzić jak poziom 5 a to już ciemno.

Ja cały czas patrzyłam na włosy aby ciemno mi nie wyszło.
Co mycie to brudna woda była. Poczekaj spokojnie i myj włoski. Możesz nawet szamponem przeciwłupieżowym. Mi kolor w rzeczywistości wyglądał na dość ciemny ale w słońcu mienił się jak typowy średni blond. Trochę to takie denerwujące bo w słoneczku kolor był idealny, dopóki nie weszłam w cień czy do jakiegoś pomieszczenia. Wtedy wyglądały na dość ciemne jak jaśniutki brązik. Cierpliwie wymywaj

Jeśli Twoje włosy tak łapią farbę to może kwestia ich porowatości? Jakie zabiegi na nich miałaś? Opisz coś o nich.
Może też zamiast samej natury warto kłaść coś złotego, bo to jaśniej wychodzi. Teraz znowu kładłam poziom 8/23 z 9/0 i wyszło ciemno jak na taką mieszankę. Ja bym stawiała na poziom 7 a czasem w cieniu wygląda jak 6. Ale czekam na wymycie.

W załączniku włosy po N6 i obecnej mieszance (2 fota). Za każdym razem inaczej włosy wyglądają A tu na fotkach wygląda jakbym miała ciągle ten sam kolor

[arzdąc]

Kachula 82 jak mi sie podoba Twoj kolor super,ja moge tylko o takim pomarzyc bo z natury mam ciemno brazowe wlosy prawie czarne a moze gdybym uzyla garnier 7 bo raczej uzywam farb marketowych,moze by rozjasnilo do takiego kolorku,strasznie mi sie spodobał.

[izaa29]

Napisane przez Kachula82

Palette nr 6? A nie N5? Ja kładłam N6 i to był średni blond a wyszedł jak ciemny, za to szybko się wypłukiwał.
Jakie włoski miałaś przed? Ile trzymałaś farbę i czy obserwowałaś stopień przyciemniania czy tylko położyłaś jak kazali w ulotce? Ciemny blond zazwyczaj kupujemy jeśli chcemy mieć brąz. Patrząc na numerację w Palette to ciemny blond ma nr (N5 lub 500 itd) czyli jakby miał wychodzić jak poziom 5 a to już ciemno.
Jeśli Twoje włosy tak łapią farbę to może kwestia ich porowatości? Jakie zabiegi na nich miałaś? Opisz coś o nich.
Może też zamiast samej natury warto kłaść coś złotego, bo to jaśniej wychodzi. Teraz znowu kładłam poziom 8/23 z 9/0 i wyszło ciemno jak na taką mieszankę. Ja bym stawiała na poziom 7 a czasem w cieniu wygląda jak 6. Ale czekam na wymycie.

Tak użyłam palette salon colors nr 6.0. Zanim położyłam na całość, robiłam test na większym pasemku włosów, i kolor tylko lekko się przyciemnił a jak je myłam nawet brudna wodna nie leciała.
Później mama nałożyła mi na całość i 5 min po nałożeniu skóra głowy stała się czarna farba też potrzymałam już te 20 min. No i jestem praktycznie czarna tylko odrost ma przebłyski brązu od ucha w dół czerń
Moje włosy są średnioporowate, wcześniej farbowane na czarno. W wakacje miałam kąpiel rozjaśniającą, ale odpowiednią pielęgnacją się trochę zregenerowały.
Poprzednia farbę miałam 7,... (zabijcie ale nie pamiętam co było po przecinku ) z tutto. Też wcale nie wyszło jasno
Jestem załamana wręcz, czuje się jakby ktoś mi nie moje włosy doczepił aktualnie siedzę z olejem i za godzinę pójdę je umyć przeciwłupieżowym

[Kachula82]

Napisane przez arzdąc

Kachula 82 jak mi sie podoba Twoj kolor super,ja moge tylko o takim pomarzyc bo z natury mam ciemno brazowe wlosy prawie czarne a moze gdybym uzyla garnier 7 bo raczej uzywam farb marketowych,moze by rozjasnilo do takiego kolorku,strasznie mi sie spodobał.

To mi ledwo ruszyło odrosty na poziomie 6, także ta farba jest za słaba. Jak masz włosy poziom 5 a nawet 4 jak mówisz, to możesz sobie je lekko rozjaśnić ale farbą rozjaśniającą. Nadasz im połysku i nowego odcienia (nawet pół tonu robi różnicę). Poczytaj tak 3 strony wstecz to zobaczysz jak świetne efekty mają dziewczyny po użyciu na ciemne włosy Garnier 110. Taka farba może u Ciebie coś ruszyć a nie zniszczy jak rozjaśniacz. Weronisia użyła na swój poziom jakiegoś Loreala 01 czy coś, musisz sprawdzić. Tylko nie nakładaj najpierw na odrosty! Zacznij od końców które farbowałaś. A właściwie jakie masz teraz włosy, to znaczy co na nich masz i jak duże odrosty?

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez izaa29

Tak użyłam palette salon colors nr 6.0. Zanim położyłam na całość, robiłam test na większym pasemku włosów, i kolor tylko lekko się przyciemnił a jak je myłam nawet brudna wodna nie leciała.
Później mama nałożyła mi na całość i 5 min po nałożeniu skóra głowy stała się czarna farba też potrzymałam już te 20 min. No i jestem praktycznie czarna tylko odrost ma przebłyski brązu od ucha w dół czerń
Moje włosy są średnioporowate, wcześniej farbowane na czarno. W wakacje miałam kąpiel rozjaśniającą, ale odpowiednią pielęgnacją się trochę zregenerowały.
Poprzednia farbę miałam 7,... (zabijcie ale nie pamiętam co było po przecinku ) z tutto. Też wcale nie wyszło jasno
Jestem załamana wręcz, czuje się jakby ktoś mi nie moje włosy doczepił aktualnie siedzę z olejem i za godzinę pójdę je umyć przeciwłupieżowym

Nie wiem co ci poradzić poza wymywaniem na razie. Musisz wymyć tą farbę z włosów jak najwięcej i wtedy można próbować czegoś innego. Po rozjaśnianiu farby zazwyczaj ciemno łapią i mi to nawet do 2-3 farbowań... Jakby musiały się zapigmentować czy coś. Spróbuj poszorować głowę tak z 2 tygodnie. Potem możesz zrobić to co dziewczyny ze mną na wątku robiły, czyli położyć farbę rozjaśniającą. Najpierw na ciemne długości i na odrost na końcu. Dziewczynom włosy ładnie pojaśniały po takim zabiegu. Tylko nie bierz popieli (ryzyko jak u mnie zieleni). Weź zwykły blond rozjaśniający do 4 tonów ale FARBĘ nie rozjaśniacz! Dziewczynom ruszył ciemne farby z włosów zwykły Garnier Naturals 110. Pomyśl nad tym. A następnym razem jak widzisz że coś ci mocno ciemnieje na włosach zdrap trochę farby paznokciem i zobacz kolor włosów pod tym. Mnie taki mały trik nie raz uratował przed tzw smołą.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Dobra spadam przygotowywać urodzinki dla synka. Będę wieczorem pewnie (jakby co).