Kocham Lancome!!!

[switezianka]

Dimiti,

w kwestii jakości tuszu u nas i w USA - mogą byc różnice - wiem, bowiem Koleżanka przywoziła mi kosmetyki i miałam szanse porównania

Cóż jeśli chodzi o wykonywanie makijaży, to również wole to czynić osobiście.
Pierwszy i ostatni raz dałam sie namówić na wykonanie makijażu cudzą ręką
To co zrobiła, owa Pani, to nie był makijaż tylko starcie tego co miałam i zaprószenie mnie czymś, czym usiłowała wykonać makijaż moich oczu.
Efekt końcowy był opłakany.
Wyglądałam szaro.
Oczy były rozmazane i wydawały się głęboko osadzone.
Ach, szkoda mówić, wstydziłam się wracać do domu, ale rzeczywiście - dobrze, że miałam okulary.
Generalnie pzrez tę Kobitkę nie mogłam wypróbować tych kosmetyków, ktore planowałam , między innymi cieni focus duo 103 i maskary Hypnose
Nie musiałam właściwie juz próbować maskary, bo sama wyglądałam jak MASZKARA!!!

[Serenite_]

Napisane przez switezianka

Witam cieplutko Dziewczyny

Dimiti,
mnie tez żaden tusz nie jest w stanie podpasować - zawsze mam jakieś ale. Polecano mi YSl i na KWC ma dobre notowania, tylko jak mam sprawdzac w perfumerii, to szlag mnie trafia.
Mam traumatyczne przeżycia, ostatnio jak "peseudo wizażystka umowalowa" mi oczy, to nie wiedziałam jak uciekać, dobrze, że miałam okulary, jakoś dotarłam do domu i na szczęście był juz ciemno

W kwestii tuszu, to próbując już tylu, najlepszy wydaje mi się MF 2000 calorie z wygięta szczoteczką - pod warunkiem, że udało mi sie kupić świeży, a nie kruszący - już raz reklamowałam w sklepie!!!!

Ale cały czas kusi mnie ta Hypnose.
Z drugiej strony, koleżanka wspomniała mi, że w przypadku tej maskary mogę zapomnieć o teatralnym i spektakularnym efekcie - a ja lubię mocno zaakcentowane oczy
Pozdrawiam Cię ciepło

Serenite,
świetne zakupy - gratuluje i jeszcze te prezenty - super
Dlaczego w Polsce nie ma takich zwyczajów - to jest dyskryminacja. Człowiek zostawia kasę w perfumerii i jeszcze musi sie upomieć o jakąs zdechłą 1 ml. np. próbkę perfum


Ale będę Ci bardzo wdzięczna za opis tych cieni
bo czaje sie na ich zakup

Też tego nie rozumiem, dlaczego w Polsce nie ma takich promocji i prezentów, zwłaszcza, że kosmetyki są duzo droższe A już za miesiąc wracam, więc tym bardziej mnie to denerwuje

Co do cieni Color Focus Duo Night & Day- właśnie się nimi pomalowałam. Mam brązowe oczy i chyba najlepiej się czuję w brązach i złocie, ale te cienie też mi pasują (no, ten różowy mniej mnie zachwycił). Ciemniejszy to oliwkowo-stalowy z bardzo pieknym połyskiem. Jasny to rozbielony róż. Myślę, że idealne do oczu zielonych, ale do brązowych ok. Zresztą każdemu pasuje co innego, niezależnie od koloru oczu. Ten zestaw polecam Natomiast nie polecam tuszu Definicils, którym właśnie pomalowałam rzęsy. Jest bardzo delikatny, nic szczególnego.
Hypnose polecam, zwłaszcza Onyx, ale efekt w przypadku każdego tuszu będzie zależny od rzęs. Dlatego też tyle sprzecznych opinii.

Hawa długie masz te wakacje, pewnie zostajesz na Swięta? Torebka-następna do kolekcji, już się ze mnie śmieją (i tak ich nie wykorzystuję, bo się nie nadają, więc zamiast tej torebki wolałabym jakąś próbeczkę)
O cenach kosmetyków w Polsce boję się myśleć, więc robię zapasy

[dimiti]

Napisane przez switezianka

Dimiti,

w kwestii jakości tuszu u nas i w USA - mogą byc różnice - wiem, bowiem Koleżanka przywoziła mi kosmetyki i miałam szanse porównania

Cóż jeśli chodzi o wykonywanie makijaży, to również wole to czynić osobiście.
Pierwszy i ostatni raz dałam sie namówić na wykonanie makijażu cudzą ręką
To co zrobiła, owa Pani, to nie był makijaż tylko starcie tego co miałam i zaprószenie mnie czymś, czym usiłowała wykonać makijaż moich oczu.
Efekt końcowy był opłakany.
Wyglądałam szaro.
Oczy były rozmazane i wydawały się głęboko osadzone.
Ach, szkoda mówić, wstydziłam się wracać do domu, ale rzeczywiście - dobrze, że miałam okulary.
Generalnie pzrez tę Kobitkę nie mogłam wypróbować tych kosmetyków, ktore planowałam , między innymi cieni focus duo 103 i maskary Hypnose
Nie musiałam właściwie juz próbować maskary, bo sama wyglądałam jak MASZKARA!!!

ale pomysl...gdyby u nas obchodzilo sie to cale halloween wiesz ile cukierkow bys zgarnela??


ja slyszalam jakis czas temu ze probki z reguly zawsze sa lepsze niz sam produkt bo to taki hłit maketingoti i tutaj taki bajer śliczniutki na rzesach itp a w domu klaaapa mi hypnose nie wypalil mojej siostrze tez miala wiecej tych wysoko polkowych tuszy niz ja z mama lacznie a i tak uwaza za najlepsze te sephory

ale wiesz jak Cie nosi na niego juz tyle to trzeba go sprawdzic

i zapomnialabym..... uzywa ktos fever gloss lancoma???
mnie interesuje nr 330 ale ogolnie chcialabym wiedziec czy kazdy zadowolony i czy przypadkiem nie daje podobnego efektu co loreal bo na KWC jest troche malo opini....znaszy sie czytalam je juz 3 razy ale wole zapytac co myslicie o tych cudenkach?

[Hawa]

Napisane przez Serenite_

Hawa długie masz te wakacje, pewnie zostajesz na Swięta? Torebka-następna do kolekcji, już się ze mnie śmieją (i tak ich nie wykorzystuję, bo się nie nadają, więc zamiast tej torebki wolałabym jakąś próbeczkę)
O cenach kosmetyków w Polsce boję się myśleć, więc robię zapasy

Mam 2 tygodnie, ale wracam w piątek przed świętami. I bardzo się z tego cieszę, bo nie lubię świąt.
Juz się nie moge doczekać aż wrócę do moich kosmetyków , bo mam dość używania tych kremów i balsamów z saszetek itp. Nie chce mi sie wozić całych opakowań.
A co do Hypnose, to używam zamiennie z Onyksem, fajne są.

[Nevada87]

Napisane przez dimiti

i zapomnialabym..... uzywa ktos fever gloss lancoma???
mnie interesuje nr 330 ale ogolnie chcialabym wiedziec czy kazdy zadowolony i czy przypadkiem nie daje podobnego efektu co loreal bo na KWC jest troche malo opini....znaszy sie czytalam je juz 3 razy ale wole zapytac co myslicie o tych cudenkach?

Ja mam Fever Gloss nr 330 błyszczyk na ustach jest raczej transparentny, z domieszką jasnego różu, tworzy śliczną równą warstwę ,którą mogłabym nazwać ''taflą'' ponieważ odbija światło i ma malutkie iskrzące drobinki aczkolwiek są naprawdę maleńkie
Błyszczyk idealnie się rozprowadza i nie ''wypływa'' po za linię ust, nie lepi się, nie ma smaku...
Mam również błyszczyki L'oreal, te drugie dają bardziej ''spektakularne'' efekty tzn widoczniej podkreślają usta, powiększają je i często mają wyraźniejsze kolory, jedyną ich wadą jest to ,że potrafią ''wypływać'' po za linię ust, no i są troszkę cięższe, tworzą grubszą warstwę na ustach
Oba błyszczyki są fajne, a Lancome ma śliczne opakowanie jedyną wadą jest wysoka cena, L'oreal jest tańszy

edit: Wklejam jeszcze moje najnowsze nabytki Lancome, dwie palety Color Design Topaz Kisses i Diamond Studs oraz Artist Palette, jestem z nich bardzo zadowolona

[switezianka]

Cześć Dziewczyny,
dziekuję za odpowiedzi, sorrki, ale wczoraj nie miałam możliwości napisać.

Dimiti,
rzeczywiście szkoda, że nie mogłam za swój straszny wygląd pomakijazowy zbierać cukierków - oj wreszcie bym sie objadła, a byłoby tyle, że mogłabym się nawet dzielić mimo swojej zachłanności na słodycze
Ale podkreślam jeszcze raz - to była truma

Sama nie wiem, czy zdecydowac sie na Hypnose - dzis wyczytałam, że to droższy odpowiednik Telescopica

Musze wypróbować YSL.


Serenite_
to rzeczywiście denerwujące jest w naszych sieciowych perfumeriach, że nie obdarzają klientek odpowiednimi produktami promocyjnymi.
Jak człowiek wydaje taka kaśe, to chciałby się choć z drobiazgów pocieszyc.


Dziękuję Ci za sprawozdanie w sprawie cieni nr 103
Właśnie obawiałam się tych kolorków.
Ciemny wygląda cudnie,
ale co robic z tym różem?
Nota bene , ja jestem posiadaczka niebieskich oczu - też preferuję złota i brązy, ale oliwki troszkę się boję - w dodatku z tym "rozbielonym różem".
Chaiałabym spróbować cieni "naoczenie" , ale jak pomyślę o kolejnych doznaniach w perfumerii lub malowaniem sie w tym okropnym świetle i w tłumie ludzi, to jakoś mi się odechciewa.

[dimiti]

Napisane przez Nevada87

Ja mam Fever Gloss nr 330 błyszczyk na ustach jest raczej transparentny, z domieszką jasnego różu, tworzy śliczną równą warstwę ,którą mogłabym nazwać ''taflą'' ponieważ odbija światło i ma malutkie iskrzące drobinki aczkolwiek są naprawdę maleńkie
Błyszczyk idealnie się rozprowadza i nie ''wypływa'' po za linię ust, nie lepi się, nie ma smaku...
Mam również błyszczyki L'oreal, te drugie dają bardziej ''spektakularne'' efekty tzn widoczniej podkreślają usta, powiększają je i często mają wyraźniejsze kolory, jedyną ich wadą jest to ,że potrafią ''wypływać'' po za linię ust, no i są troszkę cięższe, tworzą grubszą warstwę na ustach
Oba błyszczyki są fajne, a Lancome ma śliczne opakowanie jedyną wadą jest wysoka cena, L'oreal jest tańszy

wieeeeeeelkie dzieki! z loreala nakupowalam ostatnio pelno tego...natural glow, juice, sorbet czy holographic i jestem zadowolona bo faktycznie sa swietne myslalam ostatnio nad tym loreal 6h bialym ale podobno strasznie sie klei

Wlasnie jakos niedawno wstapilam do marrionaud i zauwazylam tego feverka! sliczniutki....no i wlasnie ten kolor mi sie bardzo spodobal jest jeszcze jeden bledszy rozowy nawet na ustach podobny ale ten 330 jest jednak ladniejszy i zgadzam sie co do opakowania! boskie...marzy mi sie wlasnie ze otwieram ktoregos dnia torebke i wyjmuje go sobie ahhhh juz by mi sie humor poprawil

mowilam TŻ o nim i niby powiedzial ze jak wroci to za to ze grzeczna jestem moze mi go kupi wiec czekam ale szczerze to wolalabym go kupic przez neta zeby potem mi nie wypominal ze nie zarobi na mnie...

Napisane przez switezianka

Cześć Dziewczyny,
dziekuję za odpowiedzi, sorrki, ale wczoraj nie miałam możliwości napisać.

Dimiti,
rzeczywiście szkoda, że nie mogłam za swój straszny wygląd pomakijazowy zbierać cukierków - oj wreszcie bym sie objadła, a byłoby tyle, że mogłabym się nawet dzielić mimo swojej zachłanności na słodycze
Ale podkreślam jeszcze raz - to była truma

Sama nie wiem, czy zdecydowac sie na Hypnose - dzis wyczytałam, że to droższy odpowiednik Telescopica

Musze wypróbować YSL.

jakiego YSL?

no ja tez zachlanna jestem na slodycze i dzisiaj zauwazylam skutki! nie zapielam sie w dwie pary spodni no coz...trzeba bedzie sie ograniczac...

szkoda ze nie mozna tak normalnie kupic malej probki tuszu to wtedy byloby latwiej z wyborem zreszta wiadomo ze im drozszy tusz tym wieksze nasze wymagania a czesto nie roznia sie wlasnie od tych tanszych....w takich momentach to tylko

[switezianka]

Dimiti,
ja tez mam problem i ciągle kontroluje wage, a właściwie swój rozmiar
słodycze potrafie pożerac nawet w nocy

też żałuję, że nie można kupić małego opakowania tuszu, ale mam wrażenie, że w naszych perfumeriach próbki sa - tylko coś się z nimi dzieje

[dimiti]

Napisane przez switezianka

Dimiti,
ja tez mam problem i ciągle kontroluje wage, a właściwie swój rozmiar
słodycze potrafie pożerac nawet w nocy

też żałuję, że nie można kupić małego opakowania tuszu, ale mam wrażenie, że w naszych perfumeriach próbki sa - tylko coś się z nimi dzieje

no to mi jedynie idzie w brzuszek a wlasciwie w jego dolna czesc i wszystko ok tylko ze sie nie zapne ale trudno przynajmniej milo bylo jesc co sie chce!

ja wiem co sie dzieje z tymi probkami...wystarczy spojrzec na allegro albo do kosmetyczki takiej sprzedawczyni...byla kolezanka mojej sis sprzedawala kosmetyki i zawsze miala to co chciala czy to perfumy czy blyszczyki.....normalnie jak pojade do Krk to chyba zaczne pracowac w takim sklepie

caly czas spedzasz na wizazu ze tak szybko odp ??

[agool]

Napisane przez Nevada87

Ja mam Fever Gloss nr 330 błyszczyk na ustach jest raczej transparentny, z domieszką jasnego różu, tworzy śliczną równą warstwę ,którą mogłabym nazwać ''taflą'' ponieważ odbija światło i ma malutkie iskrzące drobinki aczkolwiek są naprawdę maleńkie
Błyszczyk idealnie się rozprowadza i nie ''wypływa'' po za linię ust, nie lepi się, nie ma smaku...
Mam również błyszczyki L'oreal, te drugie dają bardziej ''spektakularne'' efekty tzn widoczniej podkreślają usta, powiększają je i często mają wyraźniejsze kolory, jedyną ich wadą jest to ,że potrafią ''wypływać'' po za linię ust, no i są troszkę cięższe, tworzą grubszą warstwę na ustach
Oba błyszczyki są fajne, a Lancome ma śliczne opakowanie jedyną wadą jest wysoka cena, L'oreal jest tańszy

edit: Wklejam jeszcze moje najnowsze nabytki Lancome, dwie palety Color Design Topaz Kisses i Diamond Studs oraz Artist Palette, jestem z nich bardzo zadowolona

O, jakie piękne paletki. Czy mogłabyś opisać kolory? Będę wdzięczna

[curses]

ja mam paletka lancoma, z pudru jestem zadowolona ze względu na odcień ale podkresla suche skórki ( nie spotkalam się z takim co by tego nie robil) róż jest swietny ! mój odcien, dlugo się utrzymuje latwo aplikuje cienie rewelacja ! jestem zachwycona pod kazdym względem ! błyszczyki niefaje... taka packa, mam wrażenie że to tylko zabarwiona gliceryna z jakimś brokatem. apropo. buszowałam po allegro i znalazlam kilka ciekawych produktów jednak nie jestem pewna co do ich autentyczności, jakby ktoś mógł zerknać i wyrazić swoją opinie byłabym bardzo wdzięczna

http://allegro.pl/item321657929_lanc...brunetki_.html

http://allegro.pl/item325547713_este...lowy_roz_.html
http://allegro.pl/item326792240_clin...lyszczyk_.html
http://allegro.pl/item324261287_lanc..._kolorek_.html
http://allegro.pl/item324390944_clin...zyk_90pln.html
http://allegro.pl/item322550042_este...ta_seria_.html

z góry dziękuje

aha co do lancome, uwielbiam perfumy hypnose mmm finezja ! używam zawsze tak jesień-zima są nie zastąpione!

[dimiti]

Napisane przez Nevada87

edit: Wklejam jeszcze moje najnowsze nabytki Lancome, dwie palety Color Design Topaz Kisses i Diamond Studs oraz Artist Palette, jestem z nich bardzo zadowolona

teraz dopiero sie przyjrzalam dokladnie tym zdjeciom i musze przyznac ze te paletki masz swietne!
szczegolnie mi sie podoba ta pierwsze z lewej akurat idealne moje kolory!

Napisane przez curses

ja mam paletka lancoma, z pudru jestem zadowolona ze względu na odcień ale podkresla suche skórki ( nie spotkalam się z takim co by tego nie robil) róż jest swietny ! mój odcien, dlugo się utrzymuje latwo aplikuje cienie rewelacja ! jestem zachwycona pod kazdym względem ! błyszczyki niefaje... taka packa, mam wrażenie że to tylko zabarwiona gliceryna z jakimś brokatem. apropo. buszowałam po allegro i znalazlam kilka ciekawych produktów jednak nie jestem pewna co do ich autentyczności, jakby ktoś mógł zerknać i wyrazić swoją opinie byłabym bardzo wdzięczna

http://allegro.pl/item321657929_lanc...brunetki_.html

http://allegro.pl/item325547713_este...lowy_roz_.html
http://allegro.pl/item326792240_clin...lyszczyk_.html
http://allegro.pl/item324261287_lanc..._kolorek_.html
http://allegro.pl/item324390944_clin...zyk_90pln.html
http://allegro.pl/item322550042_este...ta_seria_.html

z góry dziękuje

aha co do lancome, uwielbiam perfumy hypnose mmm finezja ! używam zawsze tak jesień-zima są nie zastąpione!

moja mama ma ma te perfumy ladne ale nie moj zapach jednak opakowanie fajne!
a co do tych aukcji to bial blyszczyk z cliniqua i ten rozowy kiedys chcialam licytowac ale uwazam ze rozowego sie nie oplaca bo strasznie maly i wole dolozyc i kupic w sklepie normalny albo poszukac duzego w necie co do bialego to zrezygnowalam na rzecz lancoma star gloss bialego i szczerze to najbardziej mnie interesuje ten ostatni link do estee laudera ale sprawdz sobie lepiej w perfumerii wszystko zeby nie wydac nie potrzebnie kasy

[Serenite_]

Napisane przez switezianka

Cześć Dziewczyny,
dziekuję za odpowiedzi, sorrki, ale wczoraj nie miałam możliwości napisać.

Dimiti,
rzeczywiście szkoda, że nie mogłam za swój straszny wygląd pomakijazowy zbierać cukierków - oj wreszcie bym sie objadła, a byłoby tyle, że mogłabym się nawet dzielić mimo swojej zachłanności na słodycze
Ale podkreślam jeszcze raz - to była truma

Sama nie wiem, czy zdecydowac sie na Hypnose - dzis wyczytałam, że to droższy odpowiednik Telescopica

Musze wypróbować YSL.


Serenite_
to rzeczywiście denerwujące jest w naszych sieciowych perfumeriach, że nie obdarzają klientek odpowiednimi produktami promocyjnymi.
Jak człowiek wydaje taka kaśe, to chciałby się choć z drobiazgów pocieszyc.


Dziękuję Ci za sprawozdanie w sprawie cieni nr 103
Właśnie obawiałam się tych kolorków.
Ciemny wygląda cudnie,
ale co robic z tym różem?
Nota bene , ja jestem posiadaczka niebieskich oczu - też preferuję złota i brązy, ale oliwki troszkę się boję - w dodatku z tym "rozbielonym różem".
Chaiałabym spróbować cieni "naoczenie" , ale jak pomyślę o kolejnych doznaniach w perfumerii lub malowaniem sie w tym okropnym świetle i w tłumie ludzi, to jakoś mi się odechciewa.

Ten zestaw 103 chyba nie bardzo pasuje do niebieskich oczu, ale może się mylę...Natomiast sama oliwka może pasować- a jest prawie identyczny cień pojedynczy. Ja żałuję, że go nie wzięłam, bo nie przepadam za różem i pewnie zuzyję tylko oliwkę Chyba powinnaś jednak spróbować w sklepie. Ja też tego bardzo nie lubię, zwłaszcza, kiedy cos oglądam czy testuję a tu atakuje mnie ekspedientka gotowa do pomocy, której nie potrzebuję.... Nie znam Telescopica, Hypnose jest godny polecenia. Ale juz pisałam, że efekt, jaki daje tusz zależy od rzęs. Nie przekonasz się, jaki jest Hypnose, dopóki nie spróbujesz. Ale na pewno jest to tusz dobrej jakości, więc warto zaryzykować

[curses]

ja mam kilka takich clinique tych małych ale nie wiem po ile chodzą więc się pytam czy orginały, a musze przyznać że są super ! nie rozlewwają się, na suatch utrzymują się ok.4godzin ! także tym błyszczyką będę wierna napewno długo długo dlugo

[Nevada87]

Napisane przez dimiti

wieeeeeeelkie dzieki! z loreala nakupowalam ostatnio pelno tego...natural glow, juice, sorbet czy holographic i jestem zadowolona bo faktycznie sa swietne myslalam ostatnio nad tym loreal 6h bialym ale podobno strasznie sie kleie

Wlasnie jakos niedawno wstapilam do marrionaud i zauwazylam tego feverka! sliczniutki....no i wlasnie ten kolor mi sie bardzo spodobal jest jeszcze jeden bledszy rozowy nawet na ustach podobny ale ten 330 jest jednak ladniejszy i zgadzam sie co do opakowania! boskie...marzy mi sie wlasnie ze otwieram ktoregos dnia torebke i wyjmuje go sobie ahhhh juz by mi sie humor poprawil

mowilam TŻ o nim i niby powiedzial ze jak wroci to za to ze grzeczna jestem moze mi go kupi wiec czekam ale szczerze to wolalabym go kupic przez neta zeby potem mi nie wypominal ze nie zarobi na mnie...

Ja też bardzo lubię Glam Shine z L'oreala, mam ich kilka sztuk i często używam, co do fever to myślę ,że jeżeli masz wydać 100zł w perfumerii to jednak nie warto, błyszczyk ma głównie ładne opakowanie ,a efekt jest dosyć standardowy hmm za tą cenę można mieć coś lepszego bynajmniej chodzi o kolor 330, nie jest on jakiś unikalny i specjalnie wyjątkowy, ale oczywiście decyzja należy do Ciebie

Napisane przez agool

O, jakie piękne paletki. Czy mogłabyś opisać kolory? Będę wdzięczna

Oczywiście
Czerwona paleta Lancome Color Design to Topaz Kisses, kolory są następujące:

- rendezvous (sheen) - biały, matowy
- wear it well (matte) - średni brąz, matowy
- backstage pass (intense) - ''fioletowy'' brunatny brąz (posiada mikroskopijne drobinki w kolorze różowo-fioletowym).
- Off the rack (metallic) - metaliczny chłodny jasny róż.
- Socialite (shimmer) - metaliczny chłodny brąz.
- The new blue (metallic) - metaliczny granat.

Czarna paleta Lancome Color Design to Diamond Studs, kolory:

- Pop the cork(sheen) - iskrzący bardzo jasny łosoś/ niedojrzała w pełni brzoskwinia
- Kitten Heel (shimmer) - metaliczny róż połyskujący na złoto
- Guest List (shimmer) - lekko iskrzący brunatny brąz
- Filigree (shimmer) - iskrzące złoto/ecru
- Mochaccino (matte) - matowy średni chłodny brąz
- Bikini Golden (shimmer) - iskrzące złoto

Czarna paleta Color Design Artist Palette (8 cieni), kolory:

- Garment (Intense) - lekko połyskujący, intensywny granat.
- Best Dressed (sheen) - lekko połyskujący na złoto turkus.
- Personal Style (Metallic) - jasna metaliczna seledynowa zieleń.
- Style Section (Metallic) - metaliczne srebro.
- Statuesque (intense) -intensywna czerń
- Drama (shimmer) - połyskujący granatowymi drobinkami fiolet.
- Tailored (matte) - matowy raczej jasny fiolet.
- Drape (sheen) - połyskująca biel/ecru lub biel połyskująca lekko na złoto

[dimiti]

Napisane przez curses

ja mam kilka takich clinique tych małych ale nie wiem po ile chodzą więc się pytam czy orginały, a musze przyznać że są super ! nie rozlewwają się, na suatch utrzymują się ok.4godzin ! także tym błyszczyką będę wierna napewno długo długo dlugo

oj to tego nie wiedzialam! a jakie masz z tego cliniqua? moze w takim razie sama bym sobie taki kupila? mnie tylko zniecheca to male opakowanie

Napisane przez Nevada87

Ja też bardzo lubię Glam Shine z L'oreala, mam ich kilka sztuk i często używam, co do fever to myślę ,że jeżeli masz wydać 100zł w perfumerii to jednak nie warto, błyszczyk ma głównie ładne opakowanie ,a efekt jest dosyć standardowy hmm za tą cenę można mieć coś lepszego bynajmniej chodzi o kolor 330, nie jest on jakiś unikalny i specjalnie wyjątkowy, ale oczywiście decyzja należy do Ciebie

jakby nie bylo to baaaardzo duzo robi sama marka lancoma....podoba mi sie ten kolorek wlasnie 330...a nie spotkalas sie z takim kolorem z innej marki? albo jakis inny wart polecenia?? no i mam jedno pytanie ale to o cos innego a doszukac sie nie moge tego...jak sie cytuje od paru osob?

[evamoni]

Napisane przez dimiti

i zapomnialabym..... uzywa ktos fever gloss lancoma???
mnie interesuje nr 330 ale ogolnie chcialabym wiedziec czy kazdy zadowolony i czy przypadkiem nie daje podobnego efektu co loreal bo na KWC jest troche malo opini....znaszy sie czytalam je juz 3 razy ale wole zapytac co myslicie o tych cudenkach?

Mam Gloss nr 304. Tez jest rozowy. Kryje lekko, nadaje efekt mokrych ust, ale kolor jest widoczny i nawet intensywny ( jak na blyszczyk ).
Nie lepi sie jak ten w tubce.
Loreala nie mialam, ale osobiscie wole blyszczyki Chanel lub Diora.

[dimiti]

Napisane przez evamoni

Mam Gloss nr 304. Tez jest rozowy. Kryje lekko, nadaje efekt mokrych ust, ale kolor jest widoczny i nawet intensywny ( jak na blyszczyk ).
Nie lepi sie jak ten w tubce.
Loreala nie mialam, ale osobiscie wole blyszczyki Chanel lub Diora.

dzieki z diora tez widzialam jeden ladny ale chcialabym spr jak ten ktory mnie interesuje wyglada na ustach a nie wiem czy w perfumerii w moim miescie jesc bo sie nie przygladalam bo gapilam sie tylko na lancoma a z chanela moje kolezanka ma bialy przywiezniony z wiednia...bialy z drobinkami...piekny ale nie ma tego koloru w perfumerii

switezianka

twoj nick jest tytulem wiersza chyba prawda?? no i tak nie wiedzialam skad kojarze twoj aviatar ale juz wiem....mialam ten obrazek jako glowny na blogu

[magsch]

Napisane przez Nevada87

Ja mam Fever Gloss nr 330 błyszczyk na ustach jest raczej transparentny, z domieszką jasnego różu, tworzy śliczną równą warstwę ,którą mogłabym nazwać ''taflą'' ponieważ odbija światło i ma malutkie iskrzące drobinki aczkolwiek są naprawdę maleńkie
Błyszczyk idealnie się rozprowadza i nie ''wypływa'' po za linię ust, nie lepi się, nie ma smaku...
Mam również błyszczyki L'oreal, te drugie dają bardziej ''spektakularne'' efekty tzn widoczniej podkreślają usta, powiększają je i często mają wyraźniejsze kolory, jedyną ich wadą jest to ,że potrafią ''wypływać'' po za linię ust, no i są troszkę cięższe, tworzą grubszą warstwę na ustach
Oba błyszczyki są fajne, a Lancome ma śliczne opakowanie jedyną wadą jest wysoka cena, L'oreal jest tańszy

edit: Wklejam jeszcze moje najnowsze nabytki Lancome, dwie palety Color Design Topaz Kisses i Diamond Studs oraz Artist Palette, jestem z nich bardzo zadowolona

Nevada piekne nabytki.Mozesz mi napisac czy to seria limitowana,szczegolnie chodzi mi o ta paletke z niebieskimi cieniami.
z gory dziekuje

[evamoni]

Dimiti
Te blyszczyki Chanela wszystkie maja te piekne drobinki. Skonczyl mi sie bialy i kupilam lososiowy. Tez lsni tysiacem iskierek... Cudo

A bialy Diora daje taki sam efekt, co ten Chanela, tylko, ze jest w tubce i jest wydajniejszy.

[Nevada87]

Napisane przez dimiti

jakby nie bylo to baaaardzo duzo robi sama marka lancoma....podoba mi sie ten kolorek wlasnie 330...a nie spotkalas sie z takim kolorem z innej marki? albo jakis inny wart polecenia?? no i mam jedno pytanie ale to o cos innego a doszukac sie nie moge tego...jak sie cytuje od paru osob?

Wiesz co, wydaje mi się ,że podobny kolorek (bynajmniej na ustach) to L'oreal Glam Shine 49 Lychee Sorbet, kolorek jest lekko bardziej rozświetlający na ustach i nadaje troszkę mocniejszy efekt kolorystyczny, ale jest naprawdę ładny i godny polecenia
Generalnie z błyszczyków prócz MACa polecam najnowszy Max Factor Lipfinity Coulour&Gloss, ja mam dwa kolorki w tym najbardziej w kolorystyce różowej polecam 570/60, tutaj w tym linku jest to pozycja 5 od prawej:
http://www.allegro.pl/item329482914_...lorow_x_2.html

Podoba mi się w tym błyszczyku/szmince bardzo dobra trwałość, wyraźny kolor, ładne pokrycie i wręcz powiększenie/wyeksponowanie ust...sama płynna szminka na ustach nadaje suchy/matowy efekt, więc nakładamy drugą końcówkę w postaci idealnie dopasowanego błyszczyka ,który nabłyszcza i uwypukla usta, to połączenie jest niezawodne i naprawdę świetne, cena też jest fajna

Co do wielocytowania to obok opcji cytuj, masz coś takiego '' ''+ '' zaznaczasz to w każdym poście ,który chcesz cytować w jednej wiadomości, na samym końcu ostatni post zaznaczasz jako cytuj i otwiera Ci się okno z wszystkimi cytatami

Napisane przez magsch

Nevada piekne nabytki.Mozesz mi napisac czy to seria limitowana,szczegolnie chodzi mi o ta paletke z niebieskimi cieniami.
z gory dziekuje

Magsch jestem prawie pewna ,że wszystkie paletki są limitowane, u nas w Polsce niedostępne, chyba ,że na Allegro czy w innym serwisie aukcyjnym, ja swoje ściągnęłam z USA
Ta niebieska paletka jest najtrudniej dostępna, ale do zdobycia, nawet teraz w dobrej cenie, ja akurat przepłaciłam, ale nie żałuję, bo zawsze o takiej marzyłam

[dimiti]

Napisane przez Nevada87

Wiesz co, wydaje mi się ,że podobny kolorek (bynajmniej na ustach) to L'oreal Glam Shine 49 Lychee Sorbet, kolorek jest lekko bardziej rozświetlający na ustach i nadaje troszkę mocniejszy efekt kolorystyczny, ale jest naprawdę ładny i godny polecenia
Generalnie z błyszczyków prócz MACa polecam najnowszy Max Factor Lipfinity Coulour&Gloss, ja mam dwa kolorki w tym najbardziej w kolorystyce różowej polecam 570/60, tutaj w tym linku jest to pozycja 5 od prawej:
http://www.allegro.pl/item329482914_...lorow_x_2.html

Podoba mi się w tym błyszczyku/szmince bardzo dobra trwałość, wyraźny kolor, ładne pokrycie i wręcz powiększenie/wyeksponowanie ust...sama płynna szminka na ustach nadaje suchy/matowy efekt, więc nakładamy drugą końcówkę w postaci idealnie dopasowanego błyszczyka ,który nabłyszcza i uwypukla usta, to połączenie jest niezawodne i naprawdę świetne, cena też jest fajna

Co do wielocytowania to obok opcji cytuj, masz coś takiego '' ''+ '' zaznaczasz to w każdym poście ,który chcesz cytować w jednej wiadomości, na samym końcu ostatni post zaznaczasz jako cytuj i otwiera Ci się okno z wszystkimi cytatami



Magsch jestem prawie pewna ,że wszystkie paletki są limitowane, u nas w Polsce niedostępne, chyba ,że na Allegro czy w innym serwisie aukcyjnym, ja swoje ściągnęłam z USA
Ta niebieska paletka jest najtrudniej dostępna, ale do zdobycia, nawet teraz w dobrej cenie, ja akurat przepłaciłam, ale nie żałuję, bo zawsze o takiej marzyłam

hehe dzieki juz zostalam pouczona przez modernizatora ale i tak jeszcze raz dziekuje
kiedys widzialam ten lychee sorbet ale tak nad nim nie siedzialam ani nie sprawdzalam bo wtedy szukalam baby juice, ale jak bede w drogerii to sprawdze a mialabys czas wrzucic jakies foteczki jak wyglada na Twoich ustach ten max factor??ciekawy kolor na zdjeciu

[magsch]

Napisane przez Nevada87

Wiesz co, wydaje mi się ,że podobny kolorek (bynajmniej na ustach) to L'oreal Glam Shine 49 Lychee Sorbet, kolorek jest lekko bardziej rozświetlający na ustach i nadaje troszkę mocniejszy efekt kolorystyczny, ale jest naprawdę ładny i godny polecenia
Generalnie z błyszczyków prócz MACa polecam najnowszy Max Factor Lipfinity Coulour&Gloss, ja mam dwa kolorki w tym najbardziej w kolorystyce różowej polecam 570/60, tutaj w tym linku jest to pozycja 5 od prawej:
http://www.allegro.pl/item329482914_...lorow_x_2.html

Podoba mi się w tym błyszczyku/szmince bardzo dobra trwałość, wyraźny kolor, ładne pokrycie i wręcz powiększenie/wyeksponowanie ust...sama płynna szminka na ustach nadaje suchy/matowy efekt, więc nakładamy drugą końcówkę w postaci idealnie dopasowanego błyszczyka ,który nabłyszcza i uwypukla usta, to połączenie jest niezawodne i naprawdę świetne, cena też jest fajna

Co do wielocytowania to obok opcji cytuj, masz coś takiego '' ''+ '' zaznaczasz to w każdym poście ,który chcesz cytować w jednej wiadomości, na samym końcu ostatni post zaznaczasz jako cytuj i otwiera Ci się okno z wszystkimi cytatami



Magsch jestem prawie pewna ,że wszystkie paletki są limitowane, u nas w Polsce niedostępne, chyba ,że na Allegro czy w innym serwisie aukcyjnym, ja swoje ściągnęłam z USA
Ta niebieska paletka jest najtrudniej dostępna, ale do zdobycia, nawet teraz w dobrej cenie, ja akurat przepłaciłam, ale nie żałuję, bo zawsze o takiej marzyłam

dzieki bardzo

[miss natasha]

Napisane przez Nevada87

Generalnie z błyszczyków prócz MACa polecam najnowszy Max Factor Lipfinity Coulour&Gloss, ja mam dwa kolorki w tym najbardziej w kolorystyce różowej polecam 570/60, tutaj w tym linku jest to pozycja 5 od prawej:
http://www.allegro.pl/item329482914_...lorow_x_2.html

zastanawia mnie to połączenie wiśni z zielonym [4 od lewej] czy spotkałaś się może z tymi kolorami?

[Nevada87]

Napisane przez dimiti

hehe dzieki juz zostalam pouczona przez modernizatora ale i tak jeszcze raz dziekuje
kiedys widzialam ten lychee sorbet ale tak nad nim nie siedzialam ani nie sprawdzalam bo wtedy szukalam baby juice, ale jak bede w drogerii to sprawdze a mialabys czas wrzucic jakies foteczki jak wyglada na Twoich ustach ten max factor??ciekawy kolor na zdjeciu

Wklejam zdjęcia tego Max Factora pierwsze zdjęcie z samą szminką ,drugie z nałożonym na to błyszczykiem

Napisane przez magsch

dzieki bardzo

Nie ma za co, zawsze do usług

Napisane przez miss natasha

zastanawia mnie to połączenie wiśni z zielonym [4 od lewej] czy spotkałaś się może z tymi kolorami?

Hmm testowałam kiedyś ten błyszczyk, ale kompletnie nie pamiętam efektu, przykro mi ,że nie mogę pomóc

[monikao]

switezianka Hypnose to nic innego jak lash architect loreala i w dodatku podobny efekt na rzesach, wiec jesli nie zalezy Ci na firmie to kup loreala. na forum Najlepszy tusz sonda, na 15 stronie jest moj post ze zdjeciami. Mozesz porownac efekt hypnose i ysl

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...75#post6886675

[dimiti]

Napisane przez Nevada87

Wklejam zdjęcia tego Max Factora pierwsze zdjęcie z samą szminką ,drugie z nałożonym na to błyszczykiem

dzieki dzieki dzieki

myslalam ze efekt bedzie mniej naturalny a tu prosze taki delikatny ladniuski w takim razie bede musiala przyczaic sie na niego bo w tej ofercie tego koloru juz nie maja
sama szminka tez ladnie wyglada!

[Nevada87]

Napisane przez dimiti

dzieki dzieki dzieki

myslalam ze efekt bedzie mniej naturalny a tu prosze taki delikatny ladniuski w takim razie bede musiala przyczaic sie na niego bo w tej ofercie tego koloru juz nie maja
sama szminka tez ladnie wyglada!

W rzeczywistości wygląda jeszcze ładniej, naprawdę
Zdjęcia zawsze zjadają to co najlepsze
Sama szminka byłaby super, ale ma taką suchą konsystencję ,że potrafi wysuszyć usta także błyszczyk raczej jest niezbędny

[agool]

Bardzo Ci dziękuję za opisy Nevada87. Pomogły mi zdecydować czy to moje kolory i czy kupić sobie paletki

[dimiti]

Napisane przez Nevada87

W rzeczywistości wygląda jeszcze ładniej, naprawdę
Zdjęcia zawsze zjadają to co najlepsze
Sama szminka byłaby super, ale ma taką suchą konsystencję ,że potrafi wysuszyć usta także błyszczyk raczej jest niezbędny

tak jak na niego patrze na zdjeciu na allegro to bym sie bala ze tak twarz by smutnie wygladala nie myslalam ze tak fajnie wyglada zreszta u mnie bym go nigdzie nie znalazla ani nikt ze znajomych go nie ma wiec te zdjecia od Ciebie to jedyna pomoc w ppodjeciu decyzji co do niego