zdjęcie akryli

[minimint]

witam przepraszam za głupiutkie pytanie ale mam zrobione paznokcie akrylowe już mi odrosły znacząco i chciałam je zdjąć niestety mojej pani od pazurków nie będzie do końca miesiąca, więc poszłam do innej tam mi babka powiedziała, że nie ma płynu do zdejmowania akryli ale tak samo może użyć płynu do czyszczenia pędzelków. Nie byłam przekonana do tej praktyki więc zrezygnowałam, ale czy to prawda że może zdejmować akryle używając płynu do czyszczenia pędzelków???
Przepraszam, że się tak rozpisałam no i oczywiście jeżeli było już takie pytanie lub taki wątek

[jagódeczka]

acetonem sie zdejmuje... ale można tez spiłować jak żel.

[minimint]

zwykły zmywacz ?

[minimint]

czyli mogła mi zdjąć tym płynem do czyszczenia pędzelków?

[jagódeczka]

patrząc od strony chemicznej tak.
A nie mogła tak po prostu spiłować?

[minimint]

nie wiem nie znam się na tym ale powiedziała że odpowiedniego płynu nie ma to zdejmie mi tym do czyszczenia więc sie rozmyśliłam, może jej się nie chciało

[jagódeczka]

w sensie, że ona go akurat w tym momencie nie posiadała. Bo taka ciecz istnieje i każda stylistka powinna ją posiadać, nawet jeśli robi tylko żel.
bo przecież może przyjść klientka z akrylem i będzie chciała zamienić sobie na żel..

[unghie]

Do zdejmowania akryli najlepszy jest aceton kosmetyczny- albo zmywacz z zacetonem jak sama chcesz sobie zdjąć.
Oto prosty , domowy sposób Namaczasz wacik w acetonie, zakładasz na pazurki, zawijasz to folią aluminiową , siedzisz tak ok 30 min - akryl sam się "rozpuszcza", robi się miękki i łatwo go zdjąć, zsunąć z paznokcia. Jeśli akryl zostanie na pazurku, spiłowujesz go pilnikiem- delikatnie, aby nie spiłować naturalnej płytki i już

[minimint]

dziękuje bardzo za odpowiedzi serdecznie pozdrawiam

[Lady M]

Napisane przez unghie

Do zdejmowania akryli najlepszy jest aceton kosmetyczny- albo zmywacz z zacetonem jak sama chcesz sobie zdjąć.
Oto prosty , domowy sposób Namaczasz wacik w acetonie, zakładasz na pazurki, zawijasz to folią aluminiową , siedzisz tak ok 30 min - akryl sam się "rozpuszcza", robi się miękki i łatwo go zdjąć, zsunąć z paznokcia. Jeśli akryl zostanie na pazurku, spiłowujesz go pilnikiem- delikatnie, aby nie spiłować naturalnej płytki i już

Ciekawa metoda. Ja bylam nauczona zdejmowac pazurki inaczej. Mianowicie:
1. obcinasz pazurki
2. smarujesz tlustym kremem
3. wkladasz do acetonu maksymalnie na 5 minut!
4. spilowywyjesz pierwsza rozpuszczona warstwe akrylu
5. Znow wkladasz na 5 miniut i znow spilowywujesz i tak kilka razy az wszystko sie rozpusci.

podobno nie wolno trzymac raczek w acetonie dluzej niz 5 minut, prawda czy nie ?

[unghie]

kremem?? a po co???? krem daje siępo zabiegu, żeby odżywić pazurki i dłonie.
no może przesadziłam z tym 30 min., ale jakies 15min. to na pewno- trzeba obserwować czy akryl zmiękł. a obcięcie paznokci jest oczywiste- lepiej zdjąć z krótkich

[Maxsia_]

Nic by ci sie nie stalo gdyby ci sciagnela plynem do czyszczenia pendzelków, pani kosmetyczka ktora chciala zrobic to na plynie miala w zupelnosci racje nie spilowujac ich, poniewaz kondycja paznokcia po spilowaniu jest nieporównywalnie gorsza od tych ktore zostaly sciagniete na acetonie. Sama sobie niedawno sciagalam i nikt by nie powiedzial ze poltora roku nosilam akryl, wystarczy nalac czystego acetony do miseczki i co pare minut moczenia wyciagac i sciagac nadmiar jakims narzedziem, moze to byc kopytko, az to sciagniecia calkowicie masy, na koncu delikatnie kostka wyrownac paznokcia, przed zabiegiem zabezpieczyc skórki np wazeliną.

[paulakrk]

Napisane przez Lady M

1. obcinasz pazurki
?

A jak i czym obcinasz przedłużone paznokcie....?

[minimint]

widzę, że nie potrzebnie narobiłam paniki, ale tak jakoś mi się wydawało, że skoro każdy jest do czegoś innego przeznaczony to do tego powinno się go używać. wiem, że nie popieracie robienia z pazurkami nic na własną rękę ale czy bezpiecznie mogę sobie sama zdjąć pazurki metodą namaczania w acetonie?

[Lady M]

Napisane przez paulakrk

A jak i czym obcinasz przedłużone paznokcie....?

Na kursie obcinalam zwykla obcinarka.

A krem ma na celu natluscic.

[Maxsia_]

Napisane przez unghie

kremem?? a po co???? no może przesadziłam z tym 30 min., ale jakies 15 to na pewno- trzeba obserwować czy akryl zmiękł. a obcięcie paznokci jest oczywiste- lepiej zdjąć z krótkich

nie wiem czy widzialas jak aceton wysysza, skora jest aż zbielona, jest to chwilowy efekt ale lepiej dmuchać na zimne, zwlaszcza jak ma sie jakies urazy, natłuszczajać paluszki nie bedzie cię nic piec, a co do obcinania paznokci poczekalabym aż akryl trochę zmieknie, ponieważ przy ucinaniu może pęknąć uszkadzająć nasza płyteczke.

[blondi1041]

Napisane przez Lady M

Na kursie obcinalam zwykla obcinarka.

A krem ma na celu natluscic.

ja sobie obcinałam gilotyną...

[Lady M]

Napisane przez blondi1041

ja sobie obcinałam gilotyną...

gilotyne uzywam jedynie do obcinania samych tipsow.

[łubu_dubu]

ja tez obcinałam gilotynką... i juz mi się bardzo ładnie stępiła ;/


Czym dokładnie obcinasz Lady M ? Bo nie rozumiem tej '' obcinarki''

[paulakrk]

Gilotyna służy do obcinania tipsów !!!!

Obcinanie nią przedłużonych paznokci jest barbarzyństwem bo nijak nie jesteśmy w stanie kontrolować naprężeń jakie działają na masę oraz naturalnego paznokcia - co może skutkować pęknięciem jednego i drugiego oraz bolesnym oderwaniem płytki od łożyska.

Przedłużone paznokcie należy spiłować pilnikiem lub skrócić frezarką.

[Lady M]

Napisane przez łubu_dubu

ja tez obcinałam gilotynką... i juz mi się bardzo ładnie stępiła ;/


Czym dokładnie obcinasz Lady M ? Bo nie rozumiem tej '' obcinarki''

Obcinam takim zwyklym obcinaczem. Najpierw podjezdzam obcinaczem z lewej strony paznokcia, potem z prawej (lub odwrotnie). W kazdym razie zawsze obcinam na dwa razy i wtedy nic sie nie dzieje.

[jagódeczka]

Napisane przez paulakrk

Gilotyna służy do obcinania tipsów !!!!

Obcinanie nią przedłużonych paznokci jest barbarzyństwem bo nijak nie jesteśmy w stanie kontrolować naprężeń jakie działają na masę oraz naturalnego paznokcia - co może skutkować pęknięciem jednego i drugiego oraz bolesnym oderwaniem płytki od łożyska.

Przedłużone paznokcie należy spiłować pilnikiem lub skrócić frezarką.

hm....
zawsze!!!! ciapię kawałeczek z brzegu, jakieś 3-5 mm poniżej linii stresu i zawsze pęka tak samo.
dokładnie 3-5 mm poniżej linii stresu.
warunek:
1. paznokieć należy mocno ścisnąć w swoich palcach aby uniknąc bolesnego odskoczenia masy od obcianacza
2. sprawdzić przed ciapaniem czy nie ma przerośniętego łożyska i ciapać odpowiednio niżej jeśli jest.

[łubu_dubu]

Lady M, musze w takim razie spróbować, ale zastanawiam się czy paznokcie nie będą za grube na obcinacz;>

[Lady M]

Napisane przez łubu_dubu

Lady M, musze w takim razie spróbować, ale zastanawiam się czy paznokcie nie będą za grube na obcinacz;>

To zależy jaki masz obcinacz. Mnie sie zawsze mieszczą. Podcinaj z boczków, delikatnie i powoli.
Spiłowywanie całej końcówki byłoby masakrycznie nużące.

[jagódeczka]

Napisane przez Lady M

To zależy jaki masz obcinacz. Mnie sie zawsze mieszczą. Podcinaj z boczków, delikatnie i powoli.
Spiłowywanie całej końcówki byłoby masakrycznie nużące.

bo do spiłowywania służy frezarka a nie pilnik....

[frauhelga]

frezarka sluzy do frezowania....a pilnik do pilowania

[Lady M]

Napisane przez jagódeczka

bo do spiłowywania służy frezarka a nie pilnik....

Nie uzywam takich MASZYN , jeszcze.

[unghie]

nie od razu Kraków zbudowali pomału sama do wszystkiego dojdziesz

[Magda9876]

Też zdejmowałam akryl metodą domową, tzn moczyłam w acetonie, ale najpierw skróciłam obcinarką. Wiem, że stylistki zawsze powiedzą, ze można sobie krzywdę zrobić, że lepiej do nich, bo chcą zarobić. Ale nie dajmy się zwariować, przecież to nie jest aż tak strasznie skomplikowane

[Albertyna]

Też zdejmowałam akryl metodą domową, tzn moczyłam w acetonie, ale najpierw skróciłam obcinarką. Wiem, że stylistki zawsze powiedzą, ze można sobie krzywdę zrobić, że lepiej do nich, bo chcą zarobić. Ale nie dajmy się zwariować, przecież to nie jest aż tak strasznie skomplikowane

Biorąc pod uwagę ile czytamy postów "Zdjęłam sama paznokcie i teraz mam straaasznie osłabione swoje naturalne.. RATUNKU!!!", to nie jest to kwestia naszej chciwosci, a doswiadzcenia,jak moga wygladac naturalne paznokcie po nieopowoiednim zdjeciu "domowa metodą.