Jak pozbyć się rumieńców, jak je zamaskować

[kombia123]

Witajcie ! Jestem chłopakiem, mam 19 lat i mam problem z rumieńcami na twarzy. Patrząc na zdjęcia gdy byłem młodszy to ich nie było, teraz zacząłem przykuwać do tego większą uwagę i staram się to jakąś zwalczać za pomocą płynu miceralnego, toniku, kremu ochronnego, lecz narazie nie widzę efektów. Moje pytanie jest do was co wy stosujecie aby choć trochę zmniejszyć te rumieńce , byłem u kosmetyczki zaproponowała mi 10 zabiegów jakimś światłem plus do tego krem leczniczy, który kosztuje 120 zł i 10 zabiegów 500 zł, ale postanowiłem to sobie odpuścić. Proszę o jakieś rady od was co stosować najlepiej, co jest najbardziej skuteczne, kiedyś stosowałem zielony krem z Bielandy, lecz nic nie dawał. Planuje się wybrać do dermatologa, lecz jestem sporadycznie nastawiony, ponieważ jeden dermatolog mi powiedział że to naturalne i trzeba z tym żyć, mało zachęcająca była ta odpowiedź. Druga sprawa to jak to zamaskować za pomocą małego makijażu, wiem że u chłopaka jest to dziwne, ale chce się czuć pewniej. Zakupiłem korektor artdeco nr2, ale nie mam za dużej wprawy w robieniu makijażu i chciałbym się was zapytać co dokupić do tego artdeco, żeby zamaskować te rumieńce.

[ona2646]

Nie tylko pielęgnacja skory czy używane kosmetyki, ale również styl życia ma wpływ na naszą cerę. Do codziennego oczyszczania twarzy należy używać cos zupełnie z neutralnym składem np. Phisigel lub Cetaphil. Najlepsze sprawdzą się kremy bezpośrednio przeznaczone do tego typu cery np. Ollian balance - nawilżający krem łagodzący reaktywność. Pomaga też serum z witaminą C, dodatkowo w codziennej pielęgnacji należy unikać mechanicznych podrażnień, peelingów, pocierania ręcznikiem, ale można wykonywać peelingi enzymatyczne. Trzeba odstawić wszelkie kosmetyki zawierające sls oraz alkohol spirytusowy. Latem trzeba stosować kremy z wysokim filtrem, unikać ekspozycji na promienie słoneczne, sauny i solarium. Warto darować sobie regularne picie gorących napojów czy też gorących i ostrych potraw, przynajmniej do czasu kiedy rumień trochę się zmniejszy.
Moim zdaniem bez konsultacji z dobrym dermatologiem się nie obędzie.