Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VI

[Melya]

Napisane przez evitka21

Mało tego-ide do apteki i się pytam:
-po ile macie kupowe pojemniczki?
-po tyle i tyle
-a to poproszę jeden/ dziesięć
(teraz na dozie zamówiłam, bo u mnie prawie 2zł za szt. chcieli, bandyci kałowi )

Napisane przez anula_ga

cale szczęście nie mieli setki
taaaaaa...... anula winna......... jakby nie padło na podatny grunt...... ja tylko wyzwoliłam ukryte w Was, drzemiące żądze!

No nie wiem, co mu do głowy strzeliło. Tłumaczył się "Przecież tyle tego wysyłasz, więc na pewno byś zużyła.". Wyobrażacie sobie taką szufladę wypełnioną tymi pojemnikami? Jakby ktoś przypadkiem zajrzał, to by pomyślał, że jestem jakąś dewiantką. Dexter (jeśli ktoś kojarzy serial ) kolekcjonował próbki krwi, a ja...

Nie zaprzeczę, że stanowię podatny grunt. A Ty bez skrępowania siejesz pokusy!

[anakazar]

Napisane przez evitka21

u mnie się kończy ważność jakoś w połowie września, zdaje się, ale starczy mi na dłużej i jak mu nic organoleptycznie nie będzie, to będę go dalej używać normalnie, do japy

Ana, a który namierzyłaś za cel?

Ja swój lubię, i go używać i jaką mam buzię miłą po nim, ale jak mi się skończy to nie kupię nowego, bo drogi (ten był jednym z prezentów urodzinowych). Natomiast upichcę coś na kształt

to może przez doz zamów

oj tam, oj tam, kiedy tu same swojaki (i troszeczkę publiczności )

a było napisać-ja bym wcześniej zatrybiła , a właściwie zgapiła

Pani Ania zaproponowała mi naprawczo-regenerujący z grejpfrutem,ja obstawiałam kojąco-oczyszczający,ale zdam się na Panią Anie.
Evi a Ty jaki masz?

Napisane przez Kretka666

:
Wypaćkam na szyję na pewno, bo super się tam nadal sprawdza, po prostu myślałam, że komuś się bardziej przysłuży Szyi nic się nie stanie, jak jeszcze miesiąc będzie smarowana kremikiem po terminie, prawda?



Straszna kobieta z tej Anuli - kusicielki!

myślę,że jak zapach i konsystencja będzie bez zmian to smiało możesz używać.Ja zawsze kremy na dzień/na noc walę również na na szyję,dekolt to myślę,że i zmieszcze się w tych 3-4 miesiącach.Tż też na twarz dostanie,córka pewnie też będzie chciała,bo z niej rośnie druga pudernica jak mamusia

Napisane przez anula_ga

wariatka

!

Ty masz na codzień córkę to problemu mego nie znasz.Śmiej się,śmiej

[Kretka666]

Napisane przez evitka21

no to się przeca nie czepiam , dobry pojemniczek nie jest zły

Swoją drogą to ciekawe-zapomnę kto czego używał, kto co ma i poleca, a takie "perełki" to gdzies tamk po kopułą zawsze zostaną...
(o przypomniało mi się na temat zapamiętywania: "ludzie najlepiej zapamiętują rzeczy głupie albo związane z seksem")

Mało tego-ide do apteki i się pytam:
-po ile macie kupowe pojemniczki?
-po tyle i tyle
-a to poproszę jeden/ dziesięć
(teraz na dozie zamówiłam, bo u mnie prawie 2zł za szt. chcieli, bandyci kałowi )

u mnie się kończy ważność jakoś w połowie września, zdaje się, ale starczy mi na dłużej i jak mu nic organoleptycznie nie będzie, to będę go dalej używać normalnie, do japy

Ana, a który namierzyłaś za cel?

Ja swój lubię, i go używać i jaką mam buzię miłą po nim, ale jak mi się skończy to nie kupię nowego, bo drogi (ten był jednym z prezentów urodzinowych). Natomiast upichcę coś na kształt

to może przez doz zamów

oj tam, oj tam, kiedy tu same swojaki (i troszeczkę publiczności )

a było napisać-ja bym wcześniej zatrybiła , a właściwie zgapiła

2 złote?! No to naprawdę bandyci kałowi! Nie mogę z tego określenia w ogóle U mnie za jakieś 60 gr kupuję. Tyle, że takie niejałowe, przyznaję od razu.

Drogie są, niestety. A upichcić coś sama się boję, bo czytałam posty Lorri dot. higieny przy wykonywaniu własnych kosmetyków i teraz już mnie to nie kręci Poza tym pewnie coś mnie uczuli i będzie dupa, moja twarz nie nadaje się do takiego kombinowania i poszukiwania Mam 3 sprawdzone kremy i teraz tylko w nie się zaopatrzam, już cały zapał straciłam do poszukiwania naturalek czy innych kremów. Może nie są zdrowe i dobre składowo, ale moja twarz się cieszy, cóż poradzić
Choć nie powiem, kusi mnie wypróbowanie czystego masła shea na twarz, jednak to za mało, w końcu to tylko tłuszcz. Nie wypielęgnuje tak dobrze jak krem. Nadawałby się jako kuracja przy przesuszach co najwyżej.

[anula_ga]

Napisane przez Melya

No nie wiem, co mu do głowy strzeliło. Tłumaczył się "Przecież tyle tego wysyłasz, więc na pewno byś zużyła.". Wyobrażacie sobie taką szufladę wypełnioną tymi pojemnikami? Jakby ktoś przypadkiem zajrzał, to by pomyślał, że jestem jakąś dewiantką. Dexter (jeśli ktoś kojarzy serial ) kolekcjonował próbki krwi, a ja...

Nie zaprzeczę, że stanowię podatny grunt. A Ty bez skrępowania siejesz pokusy!

a gdyby one były wypełnione.......... peelingiem kawowym?
ten ktos więcej by już do Ciebie nie przyszedł!!!!

Napisane przez anakazar

Ty masz na codzień córkę to problemu mego nie znasz.Śmiej się,śmiej

nic sie nie bój, doczekasz się

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez Kretka666

2 złote?! No to naprawdę bandyci kałowi! Nie mogę z tego określenia w ogóle U mnie za jakieś 60 gr kupuję. Tyle, że takie niejałowe, przyznaję od razu.

.

nie muszą byc jałowe, oby nie były uzywane wczesniej zgodnie z przeznaczeniem
takie z odzysku po inniejszych próbkach, to luzik, ale takich zużytych w pełnym słowa znaczeniu to ja osobicie bym nie chciała!

[Kretka666]

Napisane przez evitka21

taaa, ale o tyle dobrze, że nie każe im zapełniać pojemniczków WŁAŚCIWĄ zawartością

Co za ulga

Napisane przez anula_ga

ja trzymałam gaie w lodówce i moje paszczy nic się nie stało, a krem już ponad miesiąc po terminie pachnie i wygląda normalnie, więc uzywam!

To spokojnie na szyję walić będę

Napisane przez Melya

No nie wiem, co mu do głowy strzeliło. Tłumaczył się "Przecież tyle tego wysyłasz, więc na pewno byś zużyła.". Wyobrażacie sobie taką szufladę wypełnioną tymi pojemnikami? Jakby ktoś przypadkiem zajrzał, to by pomyślał, że jestem jakąś dewiantką. Dexter (jeśli ktoś kojarzy serial ) kolekcjonował próbki krwi, a ja...

Nie zaprzeczę, że stanowię podatny grunt. A Ty bez skrępowania siejesz pokusy!

Tylko nie bierz przykładu z Dextera A w ogóle mega serial, nowe seria niedługo

Napisane przez anakazar

Pani Ania zaproponowała mi naprawczo-regenerujący z grejpfrutem,ja obstawiałam kojąco-oczyszczający,ale zdam się na Panią Anie.
Evi a Ty jaki masz?

myślę,że jak zapach i konsystencja będzie bez zmian to smiało możesz używać.Ja zawsze kremy na dzień/na noc walę również na na szyję,dekolt to myślę,że i zmieszcze się w tych 3-4 miesiącach.Tż też na twarz dostanie,córka pewnie też będzie chciała,bo z niej rośnie druga pudernica jak mamusia

Ty masz na codzień córkę to problemu mego nie znasz.Śmiej się,śmiej

Kojąco-oczyszczający całkiem fajny jest, od siebie mogę powiedzieć, że pięknie pachnie. Mój TŻ używa na dzień, na noc olejku na trądzik - który ma cuuudny zapach. I muszę przyznać, że olejek jest WSPANIAŁY Wykrostkowało go w upały, całe czoło w czerwonych syfkach - parę dni smarowania olejkiem i idealna cera. W ogóle odkąd używa tego olejku codziennie, to żadne syfki mu nie wyskakują, ma gładziutką skórę. Nie jest też sucha, chociaż nakłada sam olej na całą twarz. A jak mi coś wyskoczy, to po nocy znika i śladu nie ma

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez anula_ga

a
nie muszą byc jałowe, oby nie były uzywane wczesniej zgodnie z przeznaczeniem
takie z odzysku po inniejszych próbkach, to luzik, ale takich zużytych w pełnym słowa znaczeniu to ja osobicie bym nie chciała!

A kto by chciał Straszne wizje tutaj szerzysz Anula

[effa_j]

Napisane przez 123sciri

na mocz powiadasz właśnie tak myślałam cóż to za originale opakowanie mi przysłałaś wraz z żelem jmo

ale za to jakie sterylne i praktyczne

Napisane przez evitka21

ty też? ale numer i też w SP?

te orka, wody morskiej to sobie za free będziesz zmogła nabrać na tym wywczasie

no to tak:
-chomikowanie z wymianek
-z zsk i innych takich
-niektóre słoiczki po tabletkach fajnie się nadają
-słoiczki z rosmana i ew. buteleczki po 100ml
-pudełeczka kupowe i sikowe z apteki

ew. po anulowemu-buteleczki po sosie sojowym z sushi


ty to masz wejścia

to daj znać jak kolorek wyjdzie

dziewczyny mówiły o kremie AA eco śliwkowym

fajna niespodzianka hauszkowa

moją chyba też?

Napisane przez anula_ga

Margo zapewne swoim widokiem wynagrodziłas kurierowi trudy jego pracy
z tego hauschki to równy gość!
Włosy napewno będą piękne i wzbudzisz zazdrość wszystkich koleżanek z pracy

ja zakręcałam.........
udało się?
nie wiedziałam, że mam tyle siły w rękach

potem tylko porozlewac w małe buteleczki i puścić w promocyjnej cenie 89,99 zł za sztukę
Czy mój pojemniczek na sushi był wyjątkową goopotą i zrobił na Tobie wyjątkowe wrażenie, że zapamiętałaś ?
Ostatnio byłam u fotografa i pomyślałam sobie, jaką głupote zrobiłam wyrzucając przez wiele lat, kiedys tam, pojemniczki po filmach do aparatu!!! Ileż by było opakowań na próbki!!!!

ze tez na to wczesniej nie wpadlam tak zrobie przed wyjazdem opije sie wody a w domu ja zwroce
Jak wy takie dobre jestescie to wymyslcie mi jeszcze jakies haslo reklamowe i rozkrecimy biznesa. Za 4 razem sie udalo, sile to masz godna pozazdroszczenia

Napisane przez mlodziudka85

margoltka

Właśnie kręcę domowej roboty krem migdałowy do mycia twarzy (mój blender sobie odpoczywa). Użyłam
- migdały
- rumianek, lipa, lawenda
- olejek eteryczny pomarańczowy
Coś mi się pomieszało i zakupiłam rumianek zamiast nagietka. Nie wiem skąd wzięłam pomysł o olejku eterycznym . Mam nadzieję, że się nada. Nie mam niestety żadnego oleju do twarzy. Mogę dodać troszkę oliwy z oliwek albo alterre limonke. Już sama nie wiem... Mam nadzieję, że wyjdzie. Już się nie mogę doczekać

evitka21
Wszystkie trzy etapy: od I Sp do I GM. Będzie wesoło .


Obeszłam prawie wszystkie apteki w moim mieście. AA eco rokietnik, pomidor nigdzie nie było

Effcia
Udanego urlopu

dziekuje

Napisane przez anula_ga

a gdyby one były wypełnione.......... peelingiem kawowym?
ten ktos więcej by już do Ciebie nie przyszedł!!!!

nic sie nie bój, doczekasz się

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------


nie muszą byc jałowe, oby nie były uzywane wczesniej zgodnie z przeznaczeniem
takie z odzysku po inniejszych próbkach, to luzik, ale takich zużytych w pełnym słowa znaczeniu to ja osobicie bym nie chciała!

wystaw pojemniczek z zawartoscia w lazience i zapros gosci zobaczymy jaka bedzie ich reakcja

[Kretka666]

Napisane przez effa_j

wystaw pojemniczek z zawartoscia w lazience i zapros gosci zobaczymy jaka bedzie ich reakcja

I zapytaj czy chcą może spróbować

[effa_j]

Napisane przez Kretka666

I zapytaj czy chcą może spróbować

mozna zachecic jeszcze dodatkowo, ze jest w 100% ekologiczny i organiczny:hahaha :

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

ale za to jakie sterylne i praktyczne



ze tez na to wczesniej nie wpadlam tak zrobie przed wyjazdem opije sie wody a w domu ja zwroce
Jak wy takie dobre jestescie to wymyslcie mi jeszcze jakies haslo reklamowe i rozkrecimy biznesa. Za 4 razem sie udalo, sile to masz godna pozazdroszczenia

ale to juz bedzie roztwór solno - kwasowy
ufff! dobrze, że zakrętka pusciła kurcze, no sama nie wiedziałam, żem taka mocarna

Napisane przez effa_j

wystaw pojemniczek z zawartoscia w lazience i zapros gosci zobaczymy jaka bedzie ich reakcja

Napisane przez Kretka666

I zapytaj czy chcą może spróbować

Napisane przez effa_j

mozna zachecic jeszcze dodatkowo, ze jest w 100% ekologiczny i organiczny:hahaha :

dziewczyny dałyście czadu

[iivii]

W to macie fantazję laski. A tak swoją drogę to słowo kupowanie też ciekawie można rozszyfrować

Superowy pomysł z tymi opisami sposobów pielęgnacji, hitów i ewentualnie kitów


Pochwalę się wam jeszcze zakupami bo jestem z nich bardzo zadowolona.

zdj. 1
- NS odżywka do farbowanych i zniszczonych -> niestety ale dla mnie chyba za ciężka. Włoski po wysuszeniu bajecznie gładkie i takie do głaskania ale niestety przyspieszyła znacznie przetłuszczanie. Chyba będę ją stosować tylko na końcówki.
- NS szampon do tłustych -> wszystko już zostało napisane na jego temat . Potwierdzam, dobry produkt
- Organic Shop maska figowa -> włosy nie są tak gładkie i miękkie jak po NS ale za to bajecznie sprężyste i uniesione (zwłaszcza w duecie z szamponem NS.
- Organic Shop peeling papaja -> cudowny zapach, nie jest za tłusty, spróbowałam tylko na kawałku skóry bo nie chcę zdzierać mojej wakacyjnej opalenizny ale czuję, że się polubimy
- Organic Shop masło do ciała biała herbata i shea -> pierwszy raz mam masło do ciała, które w konsystencji przypomina masło. Jest dość twarde jak shea ale cudownie się rozsmarowuje na ciepłej skórze. Cudowne do mojej wysuszonej urlopowym słońcem skóry. Pozostawia delikatną powłoczkę. Pachnie subtelnie, nie wiem czym, jakby lekko kwiatowo.

zdj. 2
- RBA maska drożdżowa -> fajna ale za słaba na moje włosy. Może stosować ją po jakiejś odżywce..?
- RBA tonik wzmacniający -> używam za krótko aby stwierdzić czy działa ale nie obciąża włosów i ma dość przyjemny zapach.
- RBA krem do stóp => świetny krem, ślicznie pachnie i ładnie pielęgnuje. Jego duży plus to to że nie robi się wodnisty po dodaniu mocznika.
- YR żel pod prysznic kamelia -> lepszy niż Alterra. Zapach średni.

[Zielony Kalcyt]

Parę lat temu dostałam od znajomych komsetyki AHAVA, potem kiedy byłam w Izraelu przywiozłam je sobie i rodzince. Widziałam je w SuperPharmie niedawno, ale mają jakieś kosmiczne ceny. Wtedy kosztowały w przełożeniu na polskie tyle co AA albo Pharmaceris, a teraz wyższa półka - co jest z tymi cenami?!

[anula_ga]

Napisane przez iivii

W to macie fantazję laski. A tak swoją drogę to słowo kupowanie też ciekawie można rozszyfrować

Superowy pomysł z tymi opisami sposobów pielęgnacji, hitów i ewentualnie kitów


Pochwalę się wam jeszcze zakupami bo jestem z nich bardzo zadowolona.

zdj. 1
- NS odżywka do farbowanych i zniszczonych -> niestety ale dla mnie chyba za ciężka. Włoski po wysuszeniu bajecznie gładkie i takie do głaskania ale niestety przyspieszyła znacznie przetłuszczanie. Chyba będę ją stosować tylko na końcówki.
- NS szampon do tłustych -> wszystko już zostało napisane na jego temat . Potwierdzam, dobry produkt
- Organic Shop maska figowa -> włosy nie są tak gładkie i miękkie jak po NS ale za to bajecznie sprężyste i uniesione (zwłaszcza w duecie z szamponem NS.
- Organic Shop peeling papaja -> cudowny zapach, nie jest za tłusty, spróbowałam tylko na kawałku skóry bo nie chcę zdzierać mojej wakacyjnej opalenizny ale czuję, że się polubimy
- Organic Shop masło do ciała biała herbata i shea -> pierwszy raz mam masło do ciała, które w konsystencji przypomina masło. Jest dość twarde jak shea ale cudownie się rozsmarowuje na ciepłej skórze. Cudowne do mojej wysuszonej urlopowym słońcem skóry. Pozostawia delikatną powłoczkę. Pachnie subtelnie, nie wiem czym, jakby lekko kwiatowo.

zdj. 2
- RBA maska drożdżowa -> fajna ale za słaba na moje włosy. Może stosować ją po jakiejś odżywce..?
- RBA tonik wzmacniający -> używam za krótko aby stwierdzić czy działa ale nie obciąża włosów i ma dość przyjemny zapach.
- RBA krem do stóp => świetny krem, ślicznie pachnie i ładnie pielęgnuje. Jego duży plus to to że nie robi się wodnisty po dodaniu mocznika.
- YR żel pod prysznic kamelia -> lepszy niż Alterra. Zapach średni.

kupowanie
ależ mamy dziś gówniane tematy
zakupy - bajka
Odżywka jak za ciężka to rób sobie z niej maskę i zmywaj szamponem
Super info, że masła OS też takie twarde
Drożdżowa upiększa, fajnie robi na układanie robi, ale nie odzywia - takie jest moje zdanie

[iivii]

Napisane przez anula_ga

kupowanie
ależ mamy dziś gówniane tematy
zakupy - bajka
Odżywka jak za ciężka to rób sobie z niej maskę i zmywaj szamponem
Super info, że masła OS też takie twarde
Drożdżowa upiększa, fajnie robi na układanie robi, ale nie odzywia - takie jest moje zdanie

To może zrobię tak, na wilgotne włosy nałożę odżywkę NS jako maskę, zmyję szamponem i nałożę maskę drożdżową... może coś z tego wyjdzie. Dzięki anula za dobrą myśl .
A które masła jeszcze są takie twarde?

[anula_ga]

Napisane przez iivii

To może zrobię tak, na wilgotne włosy nałożę odżywkę NS jako maskę, zmyję szamponem i nałożę maskę drożdżową... może coś z tego wyjdzie. Dzięki anula za dobrą myśl .
A które masła jeszcze są takie twarde?

ja mam sufle love2mix - bardzo gęste masło i bardzo fajne

[iivii]

Napisane przez anula_ga

ja mam sufle love2mix - bardzo gęste masło i bardzo fajne

hmmm... suflet bardziej kojarzył mi się z czymś lekkim jak mus ale dobrze wiedzieć
Na kalinie są za to dwa nowe masła wanilia z shea i biała czekolada z shea

[anula_ga]

Napisane przez iivii

hmmm... suflet bardziej kojarzył mi się z czymś lekkim jak mus ale dobrze wiedzieć
Na kalinie są za to dwa nowe masła wanilia z shea i biała czekolada z shea

nie suflet - sufle
to na któreś zapoluję
mnie jeszcze kusi gęste masło z macadamią love2mix

[iivii]

Napisane przez anula_ga

nie suflet - sufle
to na któreś zapoluję
mnie jeszcze kusi gęste masło z macadamią love2mix

heheh no tak, sufle
Ja cały czas w koszyku mam krem na cellulit i cycki ale nie wiem czy brać. Na to i tak nic nie działa...

[mlodziudka85]

iivii
zakupy.

margoltka

Moja pasta do mycia się udała. Oczywiście popełniłam parę błędów. Część ziół zmieliłam wraz z pastą, część nie. Jednak wszystkie powinny być zmielone. Olejek pomarańczowy nadał myjadełku bardzo fajny zapach. Użyłam 50g migdałów. Wyszło o.k. 80ml pasty. Troszkę za dużo jednorazowo jak na moje.
Wpierw umyłam buzie jak zwykle - tak jak używam peelingu. Dopiero później doczytałam Twój post i obejrzałam filmik. Ciekawe dlaczego nie należy go tak używać. Może chodzi o podrażnienia, zapychanie? Jutro spróbuję drugiej metody.

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

ale to juz bedzie roztwór solno - kwasowy
ufff! dobrze, że zakrętka pusciła kurcze, no sama nie wiedziałam, żem taka mocarna






dziewczyny dałyście czadu

hehe no widzisz odkrylam w Tobie nowy talent mozesz go spokojnie dopisac do juz i tak zapewne dlugiej listy

Napisane przez iivii

W to macie fantazję laski. A tak swoją drogę to słowo kupowanie też ciekawie można rozszyfrować

Superowy pomysł z tymi opisami sposobów pielęgnacji, hitów i ewentualnie kitów


Pochwalę się wam jeszcze zakupami bo jestem z nich bardzo zadowolona.

zdj. 1
- NS odżywka do farbowanych i zniszczonych -> niestety ale dla mnie chyba za ciężka. Włoski po wysuszeniu bajecznie gładkie i takie do głaskania ale niestety przyspieszyła znacznie przetłuszczanie. Chyba będę ją stosować tylko na końcówki.
- NS szampon do tłustych -> wszystko już zostało napisane na jego temat . Potwierdzam, dobry produkt
- Organic Shop maska figowa -> włosy nie są tak gładkie i miękkie jak po NS ale za to bajecznie sprężyste i uniesione (zwłaszcza w duecie z szamponem NS.
- Organic Shop peeling papaja -> cudowny zapach, nie jest za tłusty, spróbowałam tylko na kawałku skóry bo nie chcę zdzierać mojej wakacyjnej opalenizny ale czuję, że się polubimy
- Organic Shop masło do ciała biała herbata i shea -> pierwszy raz mam masło do ciała, które w konsystencji przypomina masło. Jest dość twarde jak shea ale cudownie się rozsmarowuje na ciepłej skórze. Cudowne do mojej wysuszonej urlopowym słońcem skóry. Pozostawia delikatną powłoczkę. Pachnie subtelnie, nie wiem czym, jakby lekko kwiatowo.

zdj. 2
- RBA maska drożdżowa -> fajna ale za słaba na moje włosy. Może stosować ją po jakiejś odżywce..?
- RBA tonik wzmacniający -> używam za krótko aby stwierdzić czy działa ale nie obciąża włosów i ma dość przyjemny zapach.
- RBA krem do stóp => świetny krem, ślicznie pachnie i ładnie pielęgnuje. Jego duży plus to to że nie robi się wodnisty po dodaniu mocznika.
- YR żel pod prysznic kamelia -> lepszy niż Alterra. Zapach średni.

bardzo ladne zakupy
Z szamponu z chilii jednak zrezygnowalas?

Napisane przez iivii

hmmm... suflet bardziej kojarzył mi się z czymś lekkim jak mus ale dobrze wiedzieć
Na kalinie są za to dwa nowe masła wanilia z shea i biała czekolada z shea

maslo wanilia z shea jest bardzo fajne, geste i ma delikatny waniliowy zapach. Natomiast gdzies o uszy mi sie obilo ze biala czekolada sztucznie pachnie i nie przypomina czekolady

[iivii]

Napisane przez mlodziudka85

iivii
zakupy.

Napisane przez effa_j

bardzo ladne zakupy
Z szamponu z chilii jednak zrezygnowalas?

maslo wanilia z shea jest bardzo fajne, geste i ma delikatny waniliowy zapach. Natomiast gdzies o uszy mi sie obilo ze biala czekolada sztucznie pachnie i nie przypomina czekolady

Senkju
Nie zrezygnowałam Kupię go tylko cały czas myślę nad kompanami dla niego.

To może tą wanilię spróbuję ale pamiętam, że były kiedyś takie perfumy waniliowe vanila fields czy coś takiego i powodowały u mnie ból głowy. Od tego czasu unikałam wanilii.

[Melya]

Napisane przez iivii

W to macie fantazję laski. A tak swoją drogę to słowo kupowanie też ciekawie można rozszyfrować

Superowy pomysł z tymi opisami sposobów pielęgnacji, hitów i ewentualnie kitów


Pochwalę się wam jeszcze zakupami bo jestem z nich bardzo zadowolona.

zdj. 1
- NS odżywka do farbowanych i zniszczonych -> niestety ale dla mnie chyba za ciężka. Włoski po wysuszeniu bajecznie gładkie i takie do głaskania ale niestety przyspieszyła znacznie przetłuszczanie. Chyba będę ją stosować tylko na końcówki.
- NS szampon do tłustych -> wszystko już zostało napisane na jego temat . Potwierdzam, dobry produkt
- Organic Shop maska figowa -> włosy nie są tak gładkie i miękkie jak po NS ale za to bajecznie sprężyste i uniesione (zwłaszcza w duecie z szamponem NS.
- Organic Shop peeling papaja -> cudowny zapach, nie jest za tłusty, spróbowałam tylko na kawałku skóry bo nie chcę zdzierać mojej wakacyjnej opalenizny ale czuję, że się polubimy
- Organic Shop masło do ciała biała herbata i shea -> pierwszy raz mam masło do ciała, które w konsystencji przypomina masło. Jest dość twarde jak shea ale cudownie się rozsmarowuje na ciepłej skórze. Cudowne do mojej wysuszonej urlopowym słońcem skóry. Pozostawia delikatną powłoczkę. Pachnie subtelnie, nie wiem czym, jakby lekko kwiatowo.

zdj. 2
- RBA maska drożdżowa -> fajna ale za słaba na moje włosy. Może stosować ją po jakiejś odżywce..?
- RBA tonik wzmacniający -> używam za krótko aby stwierdzić czy działa ale nie obciąża włosów i ma dość przyjemny zapach.
- RBA krem do stóp => świetny krem, ślicznie pachnie i ładnie pielęgnuje. Jego duży plus to to że nie robi się wodnisty po dodaniu mocznika.
- YR żel pod prysznic kamelia -> lepszy niż Alterra. Zapach średni.

Piękne zakupy! Bez kupnych podtekstów.

Napisane przez anula_ga

ja mam sufle love2mix - bardzo gęste masło i bardzo fajne

Macałam dziś i wąchałam. Faktycznie jest gęsty i ciekawie pachnie. I nie jest to zapach drażniący (co ważne dla naszej Evi ).

Napisane przez effa_j

maslo wanilia z shea jest bardzo fajne, geste i ma delikatny waniliowy zapach. Natomiast gdzies o uszy mi sie obilo ze biala czekolada sztucznie pachnie i nie przypomina czekolady

Też chyba czytałam o tym na ruskich stronach.

[effa_j]

Napisane przez iivii

Senkju
Nie zrezygnowałam Kupię go tylko cały czas myślę nad kompanami dla niego.

To może tą wanilię spróbuję ale pamiętam, że były kiedyś takie perfumy waniliowe vanila fields czy coś takiego i powodowały u mnie ból głowy. Od tego czasu unikałam wanilii.

A to inna inkszosc jak myslisz nad doborowym towarzystwem dla szamponu bo myslalam juz ze sie rozmyslilas
Ta wanilia w moim odczuciu jest bardzo delikatna i nienachalana

[Melya]

Napisane przez iivii

heheh no tak, sufle
Ja cały czas w koszyku mam krem na cellulit i cycki ale nie wiem czy brać. Na to i tak nic nie działa...

Też się nad nimi zastanawiałam, ale zrezygnowałam. Doszłam do wniosku, że to pewnie pic na wodę. Co najwyżej można się skusić ze względu na zapachy. Ale wąchałam dzisiaj u Evi krem z mango i papają - żadna rewelacja. Sztuczny aromat jogurtu brzoskwiniowego (ustaliłyśmy to wspólnymi siłami ).

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez Melya

Też chyba czytałam o tym na ruskich stronach.

Haha, a teraz trafiłam na pozytywną recenzję:
http://kosmetista.ru/blog/kosmetichka/26920.html
Autorka uważa, że masło pachnie cudownie - jak przepyszna prawdziwa czekolada z wanilią.

[magnesita]

Napisane przez iivii

W to macie fantazję laski. A tak swoją drogę to słowo kupowanie też ciekawie można rozszyfrować

Superowy pomysł z tymi opisami sposobów pielęgnacji, hitów i ewentualnie kitów


Pochwalę się wam jeszcze zakupami bo jestem z nich bardzo zadowolona.

zdj. 1
- NS odżywka do farbowanych i zniszczonych -> niestety ale dla mnie chyba za ciężka. Włoski po wysuszeniu bajecznie gładkie i takie do głaskania ale niestety przyspieszyła znacznie przetłuszczanie. Chyba będę ją stosować tylko na końcówki.
- NS szampon do tłustych -> wszystko już zostało napisane na jego temat . Potwierdzam, dobry produkt
- Organic Shop maska figowa -> włosy nie są tak gładkie i miękkie jak po NS ale za to bajecznie sprężyste i uniesione (zwłaszcza w duecie z szamponem NS.
- Organic Shop peeling papaja -> cudowny zapach, nie jest za tłusty, spróbowałam tylko na kawałku skóry bo nie chcę zdzierać mojej wakacyjnej opalenizny ale czuję, że się polubimy
- Organic Shop masło do ciała biała herbata i shea -> pierwszy raz mam masło do ciała, które w konsystencji przypomina masło. Jest dość twarde jak shea ale cudownie się rozsmarowuje na ciepłej skórze. Cudowne do mojej wysuszonej urlopowym słońcem skóry. Pozostawia delikatną powłoczkę. Pachnie subtelnie, nie wiem czym, jakby lekko kwiatowo.

zdj. 2
- RBA maska drożdżowa -> fajna ale za słaba na moje włosy. Może stosować ją po jakiejś odżywce..?
- RBA tonik wzmacniający -> używam za krótko aby stwierdzić czy działa ale nie obciąża włosów i ma dość przyjemny zapach.
- RBA krem do stóp => świetny krem, ślicznie pachnie i ładnie pielęgnuje. Jego duży plus to to że nie robi się wodnisty po dodaniu mocznika.
- YR żel pod prysznic kamelia -> lepszy niż Alterra. Zapach średni.

Ale piękności
Z Twoich rzeczy najbardziej mnie kusi peeling i masło organiq shop

[aga89s]

serum zwężające pory Organic Therapy to jak do tej pory najlepszy produkt zwężający pory jakiegokolwiek używałam (nie licząc kwasów). kładę na noc od kilku dni i budzę się z matową buzią, mimo że zawsze się świeciłam i pory z dnia na dzień są coraz mniejsze. Tylko na wysyp gul nie podziałał (może minimalnie goją się szybciej, ale myślałam że skoro to serum ma olejek manuka ładnie wyczyści też te paskudy). W każdym razie Holistic się do niego nie umywa.

Anula widziałaś ruską wersję maseczki dla leniwych {KLIK}? myślisz, że ma lepszy skład niż Cattier?

iivii ale cudne zakupy

[anula_ga]

Napisane przez aga89s

serum zwężające pory Organic Therapy to jak do tej pory najlepszy produkt zwężający pory jakiegokolwiek używałam (nie licząc kwasów). kładę na noc od kilku dni i budzę się z matową buzią, mimo że zawsze się świeciłam i pory z dnia na dzień są coraz mniejsze. Tylko na wysyp gul nie podziałał (może minimalnie goją się szybciej, ale myślałam że skoro to serum ma olejek manuka ładnie wyczyści też te paskudy). W każdym razie Holistic się do niego nie umywa.

Anula widziałaś ruską wersję maseczki dla leniwych {KLIK}? myślisz, że ma lepszy skład niż Cattier?

iivii ale cudne zakupy

Aga chodzi Ci o te maseczki, które kupiłam na stoisku cattiera na targach?
Bo to jakaś inna firma była, tylko były u nich.
A wiesz, że jeszcze ich nie używałam? jakoś tak.... zapominam!
Ta ruska wydaje mi się ciekawsza. No i jeszcze ma serum do kompletu
Napisali, żeby stosowac maseczke przez 10 dni.... tą samą?

[iivii]

Napisane przez Melya

Piękne zakupy! Bez kupnych podtekstów.

Macałam dziś i wąchałam. Faktycznie jest gęsty i ciekawie pachnie. I nie jest to zapach drażniący (co ważne dla naszej Evi ).

Też chyba czytałam o tym na ruskich stronach.

Napisane przez effa_j

A to inna inkszosc jak myslisz nad doborowym towarzystwem dla szamponu bo myslalam juz ze sie rozmyslilas
Ta wanilia w moim odczuciu jest bardzo delikatna i nienachalana

To może spróbuję to z wanilią ale to jak skończę moje obecne
A do szamponu może wezmę to serum, o którym pisze aga
edit: kurde, jak już coś wybrałam to wykupione

Napisane przez Melya

Też się nad nimi zastanawiałam, ale zrezygnowałam. Doszłam do wniosku, że to pewnie pic na wodę. Co najwyżej można się skusić ze względu na zapachy. Ale wąchałam dzisiaj u Evi krem z mango i papają - żadna rewelacja. Sztuczny aromat jogurtu brzoskwiniowego (ustaliłyśmy to wspólnymi siłami ).

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------


Haha, a teraz trafiłam na pozytywną recenzję:
http://kosmetista.ru/blog/kosmetichka/26920.html
Autorka uważa, że masło pachnie cudownie - jak przepyszna prawdziwa czekolada z wanilią.

Mętlik

Napisane przez magnesita

Ale piękności
Z Twoich rzeczy najbardziej mnie kusi peeling i masło organiq shop

dziękuję
Masło świetne. Tak gęste, że aż trzeba użyć siły żeby je nabrać heheheh ale staje się takie kremowe na ciele, miodzio

Napisane przez aga89s

serum zwężające pory Organic Therapy to jak do tej pory najlepszy produkt zwężający pory jakiegokolwiek używałam (nie licząc kwasów). kładę na noc od kilku dni i budzę się z matową buzią, mimo że zawsze się świeciłam i pory z dnia na dzień są coraz mniejsze. Tylko na wysyp gul nie podziałał (może minimalnie goją się szybciej, ale myślałam że skoro to serum ma olejek manuka ładnie wyczyści też te paskudy). W każdym razie Holistic się do niego nie umywa.


iivii ale cudne zakupy

fenks
A jaką masz aga cerę? Ja mam mieszaną i myślałam żeby na strefę T je nakładać. Ono jest wysuszające? Zrobi krzywdę suchym policzkom?

[mhm0808]

no ładnie, już się czuję skuszona - zarówno na serum zwężające pory jak i na te maski... ale to trzeba 10 kupić chyba, nie? Taka kuracja za 90 zł...

[cloche]

Napisane przez aga89s

serum zwężające pory Organic Therapy to jak do tej pory najlepszy produkt zwężający pory jakiegokolwiek używałam (nie licząc kwasów). kładę na noc od kilku dni i budzę się z matową buzią, mimo że zawsze się świeciłam i pory z dnia na dzień są coraz mniejsze. Tylko na wysyp gul nie podziałał (może minimalnie goją się szybciej, ale myślałam że skoro to serum ma olejek manuka ładnie wyczyści też te paskudy). W każdym razie Holistic się do niego nie umywa.

Anula widziałaś ruską wersję maseczki dla leniwych {KLIK}? myślisz, że ma lepszy skład niż Cattier?

iivii ale cudne zakupy

no dobra, holistic się nie umywa, a co z serum z mącznicą JMO? jak tu wypada? bo właśnie do mnie leci i nie wiem, czy czuć się jakkolwiek skuszona

Napisane przez mhm0808

no ładnie, już się czuję skuszona - zarówno na serum zwężające pory jak i na te maski... ale to trzeba 10 kupić chyba, nie? Taka kuracja za 90 zł...

aj tam, można zaoszczędzić i szmatkę parę razy nałożyć (<-- i potem tak wyglądać...)

[aga89s]

Napisane przez anula_ga

Aga chodzi Ci o te maseczki, które kupiłam na stoisku cattiera na targach?
Bo to jakaś inna firma była, tylko były u nich.
A wiesz, że jeszcze ich nie używałam? jakoś tak.... zapominam!
Ta ruska wydaje mi się ciekawsza. No i jeszcze ma serum do kompletu
Napisali, żeby stosowac maseczke przez 10 dni.... tą samą?

tak o te, oj Anulka lenistwo pełną parą jak nawet maseczki dla leniwych do tej pory nie zrobiłaś

Napisane przez iivii

To może spróbuję to z wanilią ale to jak skończę moje obecne
A do szamponu może wezmę to serum, o którym pisze aga
edit: kurde, jak już coś wybrałam to wykupione

fenks
A jaką masz aga cerę? Ja mam mieszaną i myślałam żeby na strefę T je nakładać. Ono jest wysuszające? Zrobi krzywdę suchym policzkom?

Siempre napisała bardzo pochlebną opinię o tym serum na blogu i dlatego wszystko wykupili z kaliny. ale jest na bioarpie. A cerę mam hm chyba mieszaną, taką że łatwo się zapycha, ale też łatwo ją odwodnić. I mam właśnie problem bo większość kosmetyków na problemy skórne wysusza. Ale akurat to serum póki co krzywdy mi nie robi. Na początku chciałam spisać je na straty bo czułam się jak po holisticu, ale potem zauważyłam że co prawda jak nałożę wieczorem to czuję się bardziej oblepiona i nawilżona niż ściągnięta, ale rano budzę się całkowicie matowa, przy czym cera nie jest jakoś strasznie wysuszona mimo że nakładałam serum na całą buzię, rano nakładam jeszcze trochę serum w strefie T czekam aż się wchłonie trochę i do tego kremik na całość i jest ok.

Napisane przez mhm0808

no ładnie, już się czuję skuszona - zarówno na serum zwężające pory jak i na te maski... ale to trzeba 10 kupić chyba, nie? Taka kuracja za 90 zł...

no chyba jak taką kurację to 10 masek, chyba że jak Anula napisała chcesz jedną na całe 10 dni masz malutki problem tylko bo maski są w Kalinie, a serum dostępne tylko na bioarpie (ale jak byś chciała to można by zrobić wspólne zamówienie, szkoda że darmowa jest dopiero od 300zł).

w ogóle kusi mnie jeszcze ten tonik [KILK]