Differin - mam dosyć

[mala_marta]

hej sprzedam dwa opakowania differinu(krem i żel) osobie z katowic i okolicy

[klos]

Hej.Ja też używam differin ok tyg i też mam ogromny wysyp .Właśnie to skłoniło mnie do szukania czegoś w necie czy to jest normalny objaw.No i właśnie tutaj dowiedziałam się że tak,bo już myślałam,że to lek nie dla mnie ,że powoduje jakiś odwrotny skutek.A pani dermatolog nic mi o tym nie mówiła.Ale zastanawiam sie czy to ma sens używanie tego leku i pokazywanie sie na ulicy z taka twarzą o wiele gorszą niż przedtem.Przecież mogła przepisać mi jakiś antybiotyk,po którym byłyby jakieś skutki po poaru dniach.Chciałam się was zapytać poco takie czekanie,czyten lek jest w skutkach lepszy od innych,żeby tyle czekać na efekt?A jeżeli efekt jest taki sam jak po antybiotyku?To może lepiej antybiotyk?Dlaczego przepisała mi jedną tubkę,skoro trzeba długo tego używać?Po co te cierpienie,czy jest tego warte?

[milowoo]

Differinu używam już od niecałego miesiącai dopiero po jakiś 3 tygodniach zaczeły mi wychodzić syfy na brodzie takie duże i bolesne. Używam też na policzkach bo mam takie grutki krostki razem zaczerwienieniem,które zaczynaja sie od kosci policzkowej a kończa prawie przy ustach po lini skośnej. Z brąda zawsze miałam problemy noi z własnej głupoty mam blizny po syfach przez wyciskanie,z brada mam juz tak juz od paru lat wiec troszke jestem pogodzona z tym ale z policzkami zrobiło mi sie tak dopiero od roku z poczatku było tego mało a potem coraz wiecej i co gorsza zaden podkład niechce tego tak na 100% pokryc jestem załamamna uzywam differinu bo mysle ze to moja ostatnia nadzieja
Mam pytanie co moge uzywać w ciągu dnia bo narazie to smaruje sie kremem bambino,kiedyś chodzilam do dermatologa i Ona mi powiedziała ze mi nic innego nie pomoże tylko zabiegi które kosztuja po150zł byłam na 3 i zrezygnowałam bo zabrakło mi kasy a pozatym nie byłam z niej zadowolaona bo nic mi nie doradzała tylko o kase chodziło. No i wczsie wizyt przepisała mi differyn dała ulotke i koniec rozmowy
Pomóżcie

[oomonikaoo]

No więc ja też mam nadal problem z policzkami, gdzie nigdy nie miałam... Na dodatek teraz dostałam od dermatolog antybiotyk doustnie no i nadal mam diff... Gładką twarz mam "na środku" ; nos, czoło i broda. Zostały mi tylko całe poliki.
Dermatolog kazała mi kupić w aptece krem i tonik\zel z BIORERMY antytrądzikowy. No i tym żelem rano po diff myje twarz i nakładam krem (po którym straśnie sie twarz świeci) no ale co tam... jeszcze troche musze przecierpiec.

Jeju, ale te 2 miesiące byly straszne... Aż głupio było mi z domu wychodzić, a bez podkładu i pudru bym sie nigdzie nie pokazała. No ale już w końcu jest coraz lepiej!!! Wam też życze cierpliwości ^^

[anomometr]

Witam,
Używam differinu od ~2 tygodni. Wielkiego wysypu nie mam, ale tak jak się spodziewałem jest lekkie pogorszenie. Największy problem w chwili obecnej to silnie przetłuszczająca się twarz. Proszę o jakieś słówko, jak sobie z tym radzić. Ogólnie cerę mam tłustą, ale to co się dzieje po differinie z jej "zatłuszczeniem" jest zadziwiające in minus :P

Wspomniany lek stosuję codziennie wieczorem na całą powierzchnię twarzy. Rano punktowo nakładam benzacne 5%. Oprócz tego nic. Jak skutecznie i bezpiecznie zwalczyć ten tłuszcz?

[sema]

Napisane przez mala_marta

hej sprzedam dwa opakowania differinu(krem i żel) osobie z katowic i okolicy

oferta aktualna ? bo ja bym od Ciebie je kupiła,tylko że jestem z Bydgoszczy jesli Ci to za bardzo nie przeszkadza

[Fisiasia]

Hmm, ja wam opowiem swój przypadek... bynajmniej może też był wymieniany gdzieś wcześniej, ale pewnie nie taki sam jak mój.
A więc, byłam u dermatologa ze względu na moje wągry, bardzo dużo ich posiadam :/ Mam cere tłustą, i trądzik grudkowo - krostowy...
Przepisała mi P.dermatolog do mycia twarzy Demoklar (czy jakoś tak), okazał się koszmarem juz po 2 dniach ten żel do mycia, ponieważ strasznie mi lifftingował twarz, musialam po jego użyciu poczekać 10 min i dopiero nakładać jakikolwiek krem, przez te 10 min normalnie nie mogłam się uśmiechnąć bo mi naskórek pękał i wszędzie byłam biała :/ !
Ok, następne po nim rano nakładałam differin (zalecany przez dermatoloszkę ), a na noc tez po demokarze brevoxyl...
Zadowolona to ja może byłam, twierdząc, że coś mi to pomaga, ale!
Po tygodniu używania tego zestawu, to już nie był Armagedon, tylko Apokalipsa! Na szyji wyszło mi straszne uczulenie, takie bąbelki, czerwone swędzące plamy
Pojechałam z tym do tego samego dermatologa, przepisała mi nowy żel do mycia Cetaphil, z którego jestem zadowolona ,Elocom max 2 tyg. nim smarowałam (tak zaleciła), i jakieś tabletki Claritine (czy coś), dopiero zeszło.
Jak zeszło powróciłam do differinu (tak zaleciła), po 2 dniach to samo mi wróciło na szyji! Smarowałam Elocomem przez 2 dni i zeszło, odstawiłam differin. Po kilku dniach, używałam na rano samego brevoxylu, żeby zobaczyć czy po prostu ten differin był potrzebny... No i ok owszem, uczulenie nie wyszło (na szczęście), ale zawsze jest to ale! Raz sie tym brevoxylem posmarowałam, tzn wczoraj i masakra... po popołudniu wszystko mnie zaczeło piec, wyszły mi jakies male krostki czy to takie mini bąbelki i cała twarz mnie swędzi, najgorzej w nocy... A czytałam, gdzieś na stronie poświęconej temu kremowi, że jeśli wystąpią takie objawy jak wymieniłam to odstawić!
Więc został mi tylko Cetaphil do mycia, i Physiogel, który mi przepisała za drugim razem bo wcześniejszy za słabo mnie nawilżał - Humektan.
I co tu robić, ja do tej P.dermatolog już nie pojade, bo mi nic nie pomogła, była przerażona tym uczuleniem... A ja niebęde trąbić każde 70 dych na nią żeby jeździć, żeby sie bawiła moją cerą Co to za dermatolog, jezeli nawet mi nie umiała dokładnie zbadac skóry :/ i aby mi wciskała za 160zł peeling chemiczny, omg!
Jestem załamana efektami jej pracy, najchętniej bym na nią reklamacje złożyła!
Niemam kasy teraz, zeby sobie pozwolic na cokolwiek, bo wszystko wywaliłam w błoto u niej

[alkaxy]

Napisane przez Fisiasia

(...)Zadowolona to ja może byłam, twierdząc, że coś mi to pomaga, ale!
Po tygodniu używania tego zestawu, to już nie był Armagedon, tylko Apokalipsa! Na szyji wyszło mi straszne uczulenie, takie bąbelki, czerwone swędzące plamy
Pojechałam z tym do tego samego dermatologa, przepisała mi nowy żel do mycia Cetaphil, z którego jestem zadowolona ,Elocom max 2 tyg. nim smarowałam (tak zaleciła), i jakieś tabletki Claritine (czy coś), dopiero zeszło.
Jak zeszło powróciłam do differinu (tak zaleciła), po 2 dniach to samo mi wróciło na szyji! Smarowałam Elocomem przez 2 dni i zeszło, odstawiłam differin. Po kilku dniach, używałam na rano samego brevoxylu, żeby zobaczyć czy po prostu ten differin był potrzebny... No i ok owszem, uczulenie nie wyszło (na szczęście), ale zawsze jest to ale! Raz sie tym brevoxylem posmarowałam, tzn wczoraj i masakra... po popołudniu wszystko mnie zaczeło piec, wyszły mi jakies male krostki czy to takie mini bąbelki i cała twarz mnie swędzi, najgorzej w nocy... A czytałam, gdzieś na stronie poświęconej temu kremowi, że jeśli wystąpią takie objawy jak wymieniłam to odstawić!
Więc został mi tylko Cetaphil do mycia, i Physiogel, który mi przepisała za drugim razem bo wcześniejszy za słabo mnie nawilżał - Humektan.
I co tu robić, ja do tej P.dermatolog już nie pojade, bo mi nic nie pomogła, była przerażona tym uczuleniem... A ja niebęde trąbić każde 70 dych na nią żeby jeździć, żeby sie bawiła moją cerą Co to za dermatolog, jezeli nawet mi nie umiała dokładnie zbadac skóry :/ i aby mi wciskała za 160zł peeling chemiczny, omg!
Jestem załamana efektami jej pracy, najchętniej bym na nią reklamacje złożyła!
Niemam kasy teraz, zeby sobie pozwolic na cokolwiek, bo wszystko wywaliłam w błoto u niej

Spróbuj może zadzwonic do niej i opisać co sie dzieje? Wtedy bedzie musiala cos poradzić a ty nie zapłacisz

Co to twojej relacji: Z elocomem to miala racje-to steryd wiec dłużej lepiej nie stosowac, bo mozna sobie wieksza krzywdę zrobić. Claritine to typowy lek na alergie. Jeżeli po tym zestawie ci przeszło to masz uczulenie na jakis skladnik- dziwie się , ze ci kazala wrócić do differinu.
Sądzac po rekacji po brevoxylu też masz alergie, albo poprostu skóra była jeszcze podrażniona i stąd da reakcja. Na całą skórę lepiej narazie nie stosuj nic silnego, moze jedynie punktowo?
Cetaphil do mycia to cudo, sama też używam.
Differinu akurat nie stosowalam jeszcze, ale podobne reakcje mialam na wszytso z kilndamycyna (chyba to bylo dalacin, clindacne itp) , niestety nie bylo innej rady jak odstawić.

[Fisiasia]

tylko gdybym ja miała do niej numer byłoby dobrze, ona siedzi w przychodni, żadnej wizytówki niema, jest tylko numer do recepcjii gdzie się trzeba z nią umawiać i płacić ;/
Już szukałam w necie coś na jej temat i to samo, zero kontaktu osobistego z nią, tylko do rejestracjii, więc kicha na maxa...
Julita Wołowiec - więc jak chcesz to może sama coś znajdziesz na jej temat, na temat rzekomej Pani specjalistki :/
Pozdro i thnx za odp

[Fisiasia]

PS akurat na moją twarz to punktowo nie pójdzie brevoxyl nałożyć, mam tylko kłopot z zaskórnikami, pryszcze mi nei wychodzą... tylko tyle, że te wągry mam wszędzie :|
I jeszcze jedno... mam na całym ciele dziwne małe, bez płynu w srodku swędzące krotki :/
Pewnie od tych kremów? Ale ja je dostałam jak po 2dniach zażywania Claritine, więc niewiem o co tu chodzi :|

[alkaxy]

No tak, do mojej też musze specjalne środki stosować żeby sie dodzownic.
Te krostki to też pewnie alergia, jak kiedys bedziesz miala czas przebadaj sie i na to.
Ja trafilam na w miare inteligentną derme, która wie ze łatwo łapie alergie i sama proponuje zebym wpadla po kilku dniach i sie pokazala czy wszytsko okej, juz bez rejestracji nawet.
Teraz wlasnie mam testować differin, tylko nie wiem czy wybrać krem czy żel?

Napisane przez kikirikikiki

dzieki alexya za odpowiedz wlasnie jutro wybieram sie do gina wiec zapytam napewno czy to jest szkodliwe czy tylko pisza tak bo niemaja przeprowadzonych badan jesli chodzi o kobiety w ciazy i karmiace i zwyczajnie sie zabespieczaja tą notka w ulotce!!!! Bo ja tez szukalam w necie i nic ani slowa o skutkach tego kremu!!!!Pozdrawiam i dziekuje!!!

Jakbyś coś wiedziala prosze napisz w wątku. Za jakiś czas chyba bedziemy sie starac o maleństwo i wolalabym mu nie zaszkodzic.

[anomometr]

Żel jest mocniejszy w swoim działaniu.

Czym nawilżacie twarz?

[Fisiasia]

Napisane przez anomometr

Żel jest mocniejszy w swoim działaniu.

Czym nawilżacie twarz?

Ja bym Ci radziła differinem sie smarowac co 2 dni, typu jeden dzien differin, drugi dzien (jesli uzywasz go na noc) Physiogel polecam, grubsza warstwa sie posmarowac, poczekac az sie troche wchlonie i gotowe Physiogel jest dla wrażliwej cery, i antyalergiczny głęboko nawilża i nie podrażnia...

[Fisiasia]

Napisane przez Fisiasia

Ja bym Ci radziła differinem sie smarowac co 2 dni, typu jeden dzien differin, drugi dzien (jesli uzywasz go na noc) Physiogel polecam, grubsza warstwa sie posmarowac, poczekac az sie troche wchlonie i gotowe Physiogel jest dla wrażliwej cery, i antyalergiczny głęboko nawilża i nie podrażnia...

aha, zapomnialam dodac, na dzien physiogel sie nie nadaje bo jest za tlusty, byś się świecił jak latarnia ;p

[anomometr]

Ano właśnie tu jest problem, że ja nawilżenia na dzień potrzebuje :P Ogólnie nie mam mocno przesuszonej skóry, a differin nawet nie podrażnia. Chodzi tylko o to, żeby skóra się nie przesuszyła i nie produkowała więcej łoju.
Kupiłem dzisiaj Humektan, bo naczytałem się w różnych wątkach o jego zadowalającym działaniu. Pożyjemy, zobaczymy

[Fisiasia]

Napisane przez anomometr

Ano właśnie tu jest problem, że ja nawilżenia na dzień potrzebuje :P Ogólnie nie mam mocno przesuszonej skóry, a differin nawet nie podrażnia. Chodzi tylko o to, żeby skóra się nie przesuszyła i nie produkowała więcej łoju.
Kupiłem dzisiaj Humektan, bo naczytałem się w różnych wątkach o jego zadowalającym działaniu. Pożyjemy, zobaczymy

Humektan też miałam, lekko nawilża to w sumie Tobie będzie pasowało, skoro nie masz aż tak suchej skóry...
Tylko że on też po nałożeniu się świeci oO

[anomometr]

O nie :P No ale w sumie z tym świeceniem jakoś się normuje powoli, więc wierzę w słuszność mojego zakupu. Jutro będą pierwsze testy i zobaczę, jak to wyjdzie

[anomometr]

Humektan nawet fajnie się sprawdza (póki co :P), ale faktycznie błyszczy się ostro hrhr

[sema]

Napisane przez sema

oferta aktualna ? bo ja bym od Ciebie je kupiła,tylko że jestem z Bydgoszczy jesli Ci to za bardzo nie przeszkadza

ok, już mam

[sema]

Napisane przez anomometr

Żel jest mocniejszy w swoim działaniu.

Czym nawilżacie twarz?

ja używam Iwostinu intensywnie nawilżającego i generalnie nie jest zły ale mógłby być skuteczniejszy

[Rosalios]

Witajcie

Ja lecze sie tym pasudztwem juz 3 miesiace i jest coraz gorzej u mnie.Jestem w ciężkiej depresji, nie wychodze z domu,a jak już musze to zasłaniam pół twarzy chustą.Zaczęły mi wyskakiwać pryszcze których nie miałam nigdy wcześniej i to w zastraszających ilościach i w bardzo szybkim tempie.Są to takie podskórne gule i duże czerwone wykwity.Mam w tym cale policzki (w szególności w obszarze przy uszach) brodę i pół czoła.
Męczę się straszliwie.Kiedy 1 raz posmarowałam skórę miałam niemal gładką cerę, ale systematycznie zdarzały mi sie niespodzianki.Dermatolog zapisał mi tylko to.

Jestem w szoku, bo nigdy nie miałam tak ciężkiej postaci trądziku.Pryszcze są nawet na szyi.Nie wiem co robić,boje się że ten lek WCALE NIE MIAŁ TAK DZIAŁAĆ, tylko spowodował zupełnie nowa chorobę.

Rozumiem,że jego zadaniem jest wywalanie wszystkiego nazwnątrz, ale jeśli 3 miesiące mnie wywala i nic sie nie zmienia,nic nie wygładza to albo będę niedługo na dnie psychicznym albo po prostu już nie będzie miejsca na pryszcze na mojej twarzy.

;(

Ros.

[Fisiasia]

Napisane przez Rosalios

Witajcie

Ja lecze sie tym pasudztwem juz 3 miesiace i jest coraz gorzej u mnie.Jestem w ciężkiej depresji, nie wychodze z domu,a jak już musze to zasłaniam pół twarzy chustą.Zaczęły mi wyskakiwać pryszcze których nie miałam nigdy wcześniej i to w zastraszających ilościach i w bardzo szybkim tempie.Są to takie podskórne gule i duże czerwone wykwity.Mam w tym cale policzki (w szególności w obszarze przy uszach) brodę i pół czoła.
Męczę się straszliwie.Kiedy 1 raz posmarowałam skórę miałam niemal gładką cerę, ale systematycznie zdarzały mi sie niespodzianki.Dermatolog zapisał mi tylko to.

Jestem w szoku, bo nigdy nie miałam tak ciężkiej postaci trądziku.Pryszcze są nawet na szyi.Nie wiem co robić,boje się że ten lek WCALE NIE MIAŁ TAK DZIAŁAĆ, tylko spowodował zupełnie nowa chorobę.

Rozumiem,że jego zadaniem jest wywalanie wszystkiego nazwnątrz, ale jeśli 3 miesiące mnie wywala i nic sie nie zmienia,nic nie wygładza to albo będę niedługo na dnie psychicznym albo po prostu już nie będzie miejsca na pryszcze na mojej twarzy.

;(

Ros.

Zmień dermatologa, a 3 miesiace uzywajac non stop tylko tego kremu mógł spowodowac taki efekt, moim zdaniem to sie cera Twoja przyzwyczaiła do tego kremu i już nie działa tak jak miał działać... Naprawde tak dla siebie idź do innego dermatologa, bo z tego co piszesz te SYFY to chyba antybiotykiem je postraszysz, nie łam się będzie ok
Tylko dziwi mnie, że tylko to Ci przepisała :/ A gdzie żel do mycia, jakiś krem nawilżający?

[Rosalios]

Sama dokupilam sobie delikatną piankę do mycia i krem nawilżający la roche possay. ona przepisala tylko differin.

problem w tym, ze on w ogole nie dzialal od samego początku tylko wywalał mi wszystko.niemniej jednak chyba nie jest to długo te 3 miesiące, skoro od zakupienia do dziś jeszcze sie nie skończył...

poczekam aż się skończy,zapewne zostawi mi całą twarz w nieznanych dotąd grudkach i krostach i będę musiała z nimi walczyć kolejny miesiąc, przemywając twarz rumiankiem i nie jedząc czekolady.

a dermatologa-sadyste zmienie na pewno (najchętniej wysadziłabym mu przychodnie w powietrze za całą zmarnowaną jesień)

[Fisiasia]

Napisane przez Rosalios

Sama dokupilam sobie delikatną piankę do mycia i krem nawilżający la roche possay. ona przepisala tylko differin.

problem w tym, ze on w ogole nie dzialal od samego początku tylko wywalał mi wszystko.niemniej jednak chyba nie jest to długo te 3 miesiące, skoro od zakupienia do dziś jeszcze sie nie skończył...

poczekam aż się skończy,zapewne zostawi mi całą twarz w nieznanych dotąd grudkach i krostach i będę musiała z nimi walczyć kolejny miesiąc, przemywając twarz rumiankiem i nie jedząc czekolady.

a dermatologa-sadyste zmienie na pewno (najchętniej wysadziłabym mu przychodnie w powietrze za całą zmarnowaną jesień)

czytałam, gdzieś, że rumianek to nie jest dobry pomysł, aby nim przemywać.
podobno podrażnia, ijest zdolny do pogarszania sie różnych stanó zapalnych...
może to przez to Ci takie byki wyłażą?
Poszperaj w wziazu na temat rumianku i poczytaj!

[Rosalios]

no nie wiem, nigdy mi sie nie pogorszylo od rumianku.Tzn robie z niego tkz parówke , do miski z wrzątkiem wkładam torebki i nachylam sie na 10 min.to powszechny sposob na oczyszczenie skory.
hm a co do differinu to juz nie wiem co myslec.

[Basia021288]

a Ja Polecam serię Ivostinu do cery trądzikowej. Używam krem na noc, tonik i żel do mycia twarzy. W aptece, przed kupieniem poprosilam o probki. Takze Wy tez mozecie- Próbki sa bezplatne. Oprocz antybiotyku( Tetralisal) i masci Duac( stosuje okolo 2 X w tygodniu bo strasznie wysusza skóre) używam tych preparatow z Ivostinu. Tonik lagodzi zaczerwienienia. Zel zluszcza skore, nie ma zadnych grudek przez co nie poraznia. A krem nawilza. Z góry polecam tą serie. Naprawde. Warto jest wydac na te kosmetyki troche pieniedzy. Bo leczylam sie juz wszytskim. Tradzik mam od 1 klasy gimnazjum- teraz mam 20 lat. No i wierze ze wkoncu uda mi sie wyzdrowiec. POZDRAWIAM

[anuuusiakk]

kurczę ja uzywam juz 2 miesiące praktycznie diferinu.. ogolnie sie buzia oczyscila tylko na dolnych czesciach policzkow ciagle mam te bielejace wypryskiiii :[ zastanawiam sie czy nie zrezygnowac z differinu i smarowac sie tylko miejscowo bo jak czytlama ze po 3 miesiacach wysyp to dziekuje bardzo ;/;/;/;/ sama nie wiem co myslec;/ troche sie boje;]

[anomometr]

Czy dodatkowo smarujesz czymś te pojedyncze wypryski? Ja np używam Differinu na noc na całą powierzchnię twarzy, a rano i w południe punktowo zwalczam to draństwo Davercinem. Wcześniej miałem Benzacne 5% na rano ale obawiałem się zniszczenia kołnierzy w kurtkach więc poprosiłem lekarza o zmiane. Jestem zadowolony

[anuuusiakk]

Napisane przez anomometr

Czy dodatkowo smarujesz czymś te pojedyncze wypryski? Ja np używam Differinu na noc na całą powierzchnię twarzy, a rano i w południe punktowo zwalczam to draństwo Davercinem. Wcześniej miałem Benzacne 5% na rano ale obawiałem się zniszczenia kołnierzy w kurtkach więc poprosiłem lekarza o zmiane. Jestem zadowolony

tzn no ja na noc sie smaruje differinem a w dzień tak po troszeczku miejscowo.. one szybko sie same w sobie goją.. ale takie białe są okropne.. a ze świadomością ze nie moge tego tknąc i wyjsc gdzies to... ale juz widzę poprawę znow.. zobaczymy.. a ten davercin to co to jest ;> nie mialam tego nigdy

[anomometr]

Davercin to jest antybiotyk - erytromycyna. Ja osobiście stosuję go w formie płynu, którym smaruje jedynie zmiany na skórze. Podobno jest też davercin gel, ale nigdy nie miałem styczności, więc nie mogę powiedzieć co lepsze, a co gorsze. Gdzieś czytałem, że żel może zatykać pory, ale to takie dziwne mi się wydaje w przypadku leku przeciwtrądzikowego :P

W tym momencie używam davercinu lekko ponad tydzień i jestem nawet zadowolony. Okaże się na jak długo i w jakim stopniu, gdy naprawdę zacznie działać :P