Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[Dau]

no wlasnie, ja zauwazylam taka tendencje, szczegolnie przy podkladach szczegolnie te najdrozsze, wypadaja strasznie cienko. a wyprobowalam, bo tonacy brzytwy sie chwyta czlowiek glupi daje sie omamic, mysli sobie, ze jak duzo wyda, to efekt bedzie powalajacy. tyle sie oplacalo, ze juz te kosmetyki przetestowalam i wiecej ich nie kupie dodam, ze te z ktorych nie bylam zadowolona uzywalam moze, ze 3 razy, a potem oddawalam kolezankom, bo wstydzilam sie wlasnie oddac. ale biorac pod uwage, ze niektore rzeczy np. taki podklad ysl- kosztuje 37 euro, to wlasciwie trzeba byloby sie przelamac i prosic o zwrot pieniedzy. szczegolnie, ze czasami ekspedjentki wcale nie chca wydac probek, a czasem daja, ale o duzo za ciemny odcien i td. itp.
malgosiu, wyglada na to, ze za bardzo wysuszylas sobie skorke. masz teraz taka na wyprawke i ona sie broni i produkuje za duzo sebum

[Dau]

Napisane przez climberka

dziewczyny, jestem po testach Anthelios Creme Tiente 50 - BEZNADZIEJA! nie radze kupowac bez uprzedniego sprobowania, kolorek jak dla mnie za ciemny (mam jasna karnacje, blondynka), najgorsza jest konsystencja, strasznie sie mazial i nie dawal ladnie wsmarowac przez co tworzyly sie brazowe maziaje, wygladalam jak niedoprawiony murzyn, probowalam klepac, dalam mu godzine na wchloniecie, nic, zastygla maska byla fatalna, czulam ssie brudna, jak zle umalowana. Swiecenie jak latarka. Zmylam to paskudztwo i nalozylam Anthelios Creme Fondante 50 - super! co za ulga, ladnie sie wchlonelo, po 10 min szlam na spacer i nie musialam nawet pudrowac Czulam mile nawilzenie, za bardzo sie nie swieci, nie klei, mysle, ze do pracy wystarczy opruszyc sypkim i gotowe.

Kasjam wspominalas, ze jeszcze karmisz dzidzie, nie boisz sie uzywac w takim razie Reton-OX?

Bety to i tak masz fajnego meza , mojego kiedys zlapalam jak sie smarowal niczym balsamem moim najlepszym kremem, co on mysli, ze kremy kosztuja 5zl?

climeberko, on pewnie nie mial swiadomosci. ja to sie czasem ciesze, ze moj tz taki nieswiadomy ile te wszystkie specyfiki kosztuja i nie zna sie na markach

[climberka]

Dau nie, no ja tez generalnie go nie uswiadamiam jesli chodzi o ceny zwykle 'dostaje od kolezanki' albo 'byla przecena', ten sam patent co przy kupowaniu ciuchow - metki z cenami wczesniej znikaja

Kasjam nie wiem czy mnie zapcha, bo w pudeleczku probkowym zostalo mi jeszcze 'na raz'; szkoda, ze babka w aptece nie miala 20 lub 40 na sprobowanie, bo na jesien wolalabym cos slabszego. Moze mialyscie? Jutro probuje Capital Soleil 30 Creme Fraicher I wtedy zadecyduje co kupic.
Co do retinu to dziewczyny w watku"Biochemia w ciazy' radzily sie wstrymac z retilolem, jako bezpieczna uznajac tylko postac 'retinyl palmitytae' , to samo powiedzial mi gin i pediatra, dotalam tylko przyzwolenie na lekkie kwasy co 3 dzien typu Effaclar K, co kilka dni tonik zluszczajacy, wit c i to wszystko.

[19Mallgosia91]

Być może wysuszyłam sobie cere przez masc cynkową;/ ktora już przestała działać;/

[19Mallgosia91]

i używam toniku under twenty taki niebieski podobnież zawiera mało alkoholu Pozdrawiam

[berti]

Napisane przez climberka

Dau nie, no ja tez generalnie go nie uswiadamiam jesli chodzi o ceny zwykle 'dostaje od kolezanki' albo 'byla przecena', ten sam patent co przy kupowaniu ciuchow - metki z cenami wczesniej znikaja

robie dokładnie tak samo, rwę metki w popłochu jak wchodzę na schody , a mazidła do torebki

Mallgosiu, mi np. po alkoholu zawsze leje się tłuszcz z ryjka. Może, spróbuj odstawić tonik na kilka dni i zobaczyć czy coś się polepszy?

[Yuviel]

Dziewczyny, to znowu ja witam niewitane

a ja mam takie pytanie; trochę ni z gruchy ni z pietruchy. czy zbyt częste używanie maseczek z zielonej glinki ( w moim przypadku Ziajowej) może wysuszać skórę? Nic takiego się jeszcze nie stało, ale stosuję maseczkę z glinki kilka razy pod rząd i wolę chuchać na zimne

[Dau]

widze, ze wszedzie obowiazuja te same zasady. tez zdzieram metki, chowam po katach rzeczy.
z ubraniami i butami jest trudniej- te trzeba kiedys zalozyc. albo zakladam po cichaczu, albo twierzde "jak to ne znasz, nie pamietasz, mam juz przeciez dlugo. no co ty" albo, ze tez dostalam, albo wyprzedaz byla, albo second- handzie kupione. ale z nas spryciarki

[19Mallgosia91]

Dziękuje za odpowiedz

[bety2008]

Uśmiałam się znowu czytając wasze sposoby na mężów dot. zakupów kosmetyków i innych dobrodziejstw Wszystkie mamy swoje ukryte wdzięki i dar przekonywania...

Wczoraj byliśmy w supermarkecie, oczywiści mąż wielkim łukiem omijał dział kosmetyków. Gdy już musieliśmy tamtędy przejść, akurat z boczku wystawiona była nowa seria garniera - dla cery wrażliwej, i jak tu nie wziąć toniku, który niemal sam z półki wpadł do koszyka, i jeszcze mleczko do opalania 50, i jeszcze balsam Dove ( mój ulubiony), perfumki adidasa, owocowe ( właśnie mi się skończyły). Wszystko chwyciłam niemal w biegu, mąż pędził przez stoisko niczym formuła 1 a ja dzielnie dotrzymywałam mu kroku. Przy kasie jak zobaczył co jest w koszyku, stwierdził do synka,że mamusia w dziale kosmetycznym to niczym ośmiornica, ma 8 rąk jak macki, które mają wielki zasięg i każda musi coś chwycić

tak czy inaczej kochanego mam tego mężusia a wczorajsze przypadkowe zakupy uważam za udane

pozdrowienia dla waszych mężusiów, mam nadzieję,że równie wyrozumiałych

[kasjam25]

Napisane przez Yuviel

Dziewczyny, to znowu ja witam niewitane

a ja mam takie pytanie; trochę ni z gruchy ni z pietruchy. czy zbyt częste używanie maseczek z zielonej glinki ( w moim przypadku Ziajowej) może wysuszać skórę? Nic takiego się jeszcze nie stało, ale stosuję maseczkę z glinki kilka razy pod rząd i wolę chuchać na zimne

witaj
sama stosuję glinkę zieloną, ale robię to nie częściej, niż raz na tydzień (półtora); nie wiem, co masz na myśli pisząc "zbyt częste", ale mogę zacytować ze strony www.mazidla.com odnośnie pielęgnacji skóry tłustej "nie stosować zbyt często glinek mineralnych (glinka zielona, biała)"
myślę, że warto się posłuchać tych rad

pozdrawiam wszystkie kłamczuchy zakupowe (sama też nią jestem)

[cloche]

Napisane przez Dau

co do capital soleil- tez mam. zchwycona nim nie jestem. nie jest zly, ale wysusza, poprzez zawartosc alkoholu, no i te silikony!

ale którego masz? ich cała masa... ja miałam próbkę nawilżającego i silikony mi się nie rzuciły w oczy... pewnie jakieś tam są, ale nie w ilościach mnie odrzucających...

[cloche]

tak sobie pomyślałam, że wlepię tu skład tego capital soleil... ile tu silikonów? czego mu ewentualnie brak? podkreślę jeszcze raz, że alkoholu praktycznie nie czuć i w tych ilościach mi szkody nie robi. chyba tylko poprawia wchłanianie i odparowuje... oto skład 30tki żel-krem:
1. vichy capital soleil zel-krem (gel-creme) 30, INCI:
1 AQUA / WATER
2 OCTOCRYLENE
3 GLYCERIN
4 ALCOHOL DENAT.
5 PROPYLENE GLYCOL
6 CYCLOHEXASILOXANE
7 C12-15 ALKYL BENZOATE
8 DROMETRIZOLE TRISILOXANE
9 BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE
10 ETHYLHEXYL TRIAZONE
11 TALC
12 ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER
13 ALUMINUM HYDROXIDE
14 ALUMINUM STARCH OCTENYLSUCCINATE
15 ETHYLHEXYLGLYCERIN
16 METHYLSILANOL/SILICATE CROSSPOLYMER
17 PEG/PPG-18/18 DIMETHICONE
18 PENTASODIUM ETHYLENEDIAMINE TETRAMETHYLENE PHOSPHONATE
19 POLYSORBATE 60
20 SILICA
21 SODIUM HYALURONATE
22 STEARIC ACID
23 TEREPHTHALYLIDENE DICAMPHOR SULFONIC ACID
24 TITANIUM DIOXIDE
25 TOCOPHEROL
26 TRIETHANOLAMINE
27 PARFUM / FRAGRANCE

i tak na marginesie - ja przed mężem jeszcze nie musiałam żadnych rachunków ani metek ukrywać, w końcu to moje pieniądze... a buty najdroższe o dziwo kupowałam właśnie z nim...

[Annaluka]

Napisane przez 19Mallgosia91

Być może wysuszyłam sobie cere przez masc cynkową;/ ktora już przestała działać;/

Napisane przez 19Mallgosia91

i używam toniku under twenty taki niebieski podobnież zawiera mało alkoholu Pozdrawiam

Maść cynkowa mogła przesuszyć, no i na pewno od alkoholu skóra też się przesusza, więc prędzej tu bym szukała winowajcy, niż w maseczkach.

Napisane przez Yuviel

Dziewczyny, to znowu ja witam niewitane

a ja mam takie pytanie; trochę ni z gruchy ni z pietruchy. czy zbyt częste używanie maseczek z zielonej glinki ( w moim przypadku Ziajowej) może wysuszać skórę? Nic takiego się jeszcze nie stało, ale stosuję maseczkę z glinki kilka razy pod rząd i wolę chuchać na zimne

Co znaczy kilka razy pod rząd? W ciągu jednego dnia?

Norma to 1-2 razy w tygodniu.

Przy silnym trądziku można zrobić kurację intensywną i stosować co drugi dzień (ale przez okres 1, 2 tygodni).

[AsiaW**]

Witam, przejrzałam wątek, ale jestem laikiem jeśli chodzi o pielegancje mojej mocno przetłuszczającej się skóry, już sama nie wiem co mam zrobić, mam skóre tłustą, czerwoną, trądzikową, do tej pory uzywałam:
2 razy dziennie rano i wieczorem: zel do mycia twarzy Tea Tree Oriflame,
na noc krem eveline matujący
wieczorem przemywałam po umyciu twarz tonikiem Oriflame optimals BALANCe do cery mieszanej i tłustej
2 razy w tyg peeling st ives morelowy do cery trądzikowej
raz na 2 tyg maseczka Ziaja pro z glinką zielona +mikro-dermabrazja
wiem, że to nie jest odpowiednia pielegnacja mojej skóry, dlatego proszę o pomoc, może znajdzie sie ktoś kto mnie pokieruje, podpowie jakich kosmetykó mam używać, (żel do mycia twarzy, krem, tonik, peeling, maseczka) tylko takie w przystępnej cenie... bardzo proszę... czytałąm dużo o kuracji kwasami, ale musze przyznać, że nie jestem do końca przekonana więc może najpierw jakaś podsatwowa pielęgnacja... , dodam że używam podkładu revlon colorstay.

[climberka]

Napisane przez cloche

i tak na marginesie - ja przed mężem jeszcze nie musiałam żadnych rachunków ani metek ukrywać, w końcu to moje pieniądze... a buty najdroższe o dziwo kupowałam właśnie z nim...

i tak powinno byc!

wyprobowalam wczoraj Vichy Capital Solieil Creme Fraicheur Visage 30, no i nie podszedl mi - lepil sie, ciekl po palcach i mazial sie, w porownaniu do Antheliosa XL Creme Fondante czulam sie niekomfortowo i marzylam, zeby to szybko zetrzec. Tak ze chyba kupie ten LRP.

[Annaluka]

Napisane przez AsiaW**

Witam, przejrzałam wątek, ale jestem laikiem jeśli chodzi o pielegancje mojej mocno przetłuszczającej się skóry, już sama nie wiem co mam zrobić, mam skóre tłustą, czerwoną, trądzikową, do tej pory uzywałam:
2 razy dziennie rano i wieczorem: zel do mycia twarzy Tea Tree Oriflame,
na noc krem eveline matujący
wieczorem przemywałam po umyciu twarz tonikiem Oriflame optimals BALANCe do cery mieszanej i tłustej
2 razy w tyg peeling st ives morelowy do cery trądzikowej
raz na 2 tyg maseczka Ziaja pro z glinką zielona +mikro-dermabrazja
wiem, że to nie jest odpowiednia pielegnacja mojej skóry, dlatego proszę o pomoc, może znajdzie sie ktoś kto mnie pokieruje, podpowie jakich kosmetykó mam używać, (żel do mycia twarzy, krem, tonik, peeling, maseczka) tylko takie w przystępnej cenie... bardzo proszę... czytałąm dużo o kuracji kwasami, ale musze przyznać, że nie jestem do końca przekonana więc może najpierw jakaś podsatwowa pielęgnacja... , dodam że używam podkładu revlon colorstay.

Żel do mycia buzi najlepiej bez SLS. Coś co dobrze oczyści i będzie działało antybakteryjnie. Polecam żele z Ziaji - tanie i dobre.
- Ziaja, Tin Tin
- Ziaja, Bio Balans

Zrezygnuj z kremu matującego na noc. Krem matujący to krem na dzień. W nocy nie musisz jej matowić - pozwól jej oddychać. Najlepiej coś nawilżającego. Wbrew pozorom cera tłusta także potrzebuje nawilżania. Jak jest go za mało to mocniej się błyszczy i jest ''nieposkromiona''

Z matujących kremów polecam Moc Siarkową z Barwy. Z nawilżających Calma Ziaji.

Peeling masz bardzo dobry! Z maseczek mogę jeszcze polecić taką w saszetkach Dax Cosmetics - Wulkaniczna.


Zajrzyj na ten wątek, bo wczoraj tutaj podobnej odpowiedzi udzielałam http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=270569

[dark01]

Napisane przez AsiaW**

Witam, przejrzałam wątek, ale jestem laikiem jeśli chodzi o pielegancje mojej mocno przetłuszczającej się skóry, już sama nie wiem co mam zrobić, mam skóre tłustą, czerwoną, trądzikową, do tej pory uzywałam:
2 razy dziennie rano i wieczorem: zel do mycia twarzy Tea Tree Oriflame,
na noc krem eveline matujący
wieczorem przemywałam po umyciu twarz tonikiem Oriflame optimals BALANCe do cery mieszanej i tłustej
2 razy w tyg peeling st ives morelowy do cery trądzikowej
raz na 2 tyg maseczka Ziaja pro z glinką zielona +mikro-dermabrazja
wiem, że to nie jest odpowiednia pielegnacja mojej skóry, dlatego proszę o pomoc, może znajdzie sie ktoś kto mnie pokieruje, podpowie jakich kosmetykó mam używać, (żel do mycia twarzy, krem, tonik, peeling, maseczka) tylko takie w przystępnej cenie... bardzo proszę... czytałąm dużo o kuracji kwasami, ale musze przyznać, że nie jestem do końca przekonana więc może najpierw jakaś podsatwowa pielęgnacja... , dodam że używam podkładu revlon colorstay.

.........
ja tak na szybko powiem,ze Twoja pielęgnacja potrzebuje dużych zmian...od ręki wyrzuć krem matujący na noc-zastąp go nawilżającym <np.Sensitią z Iwostinu<19zł w aptece>Colorstey'a staraj się nie uzywać codziennie,bo to sam sylikon własciwie-zapycha i wysusza dodatkowo skórę...generalnie kosmetyki matująco-antytrądzikowe zamieniamy na delikatne nawilżające,bez alkoholu! bez SLSów... kwasów się nie bój-świetnie oczyszczają i wyrównują skórę..a jest ich cała masa do wyboru więc napewno znajdziesz cos dla siebie....
generalnie najważniejsze co masz zrobić to dokładnie przeczytac cały ten wątek...to kopalnia wiedzy na temat prawidłowej pielęgnacji cery takiej jak Twoja,tu jest dokładnie wytłumaczone co i dlaczego...niektóre zaleceniamogą sie wydawac iście przewrotne...ale uwierz,ze potrafią zdziałać cuda
Dziewczyny napewno Ci doradzą.

[AsiaW**]

Dziękuję Wam bardzo za odp kochane jesteście, bardzo proszę o dalsze sugestie...

[berti]

Napisane przez AsiaW**

Witam, przejrzałam wątek, ale jestem laikiem jeśli chodzi o pielegancje mojej mocno przetłuszczającej się skóry, już sama nie wiem co mam zrobić, mam skóre tłustą, czerwoną, trądzikową, do tej pory uzywałam:
2 razy dziennie rano i wieczorem: zel do mycia twarzy Tea Tree Oriflame,
na noc krem eveline matujący
wieczorem przemywałam po umyciu twarz tonikiem Oriflame optimals BALANCe do cery mieszanej i tłustej
2 razy w tyg peeling st ives morelowy do cery trądzikowej
raz na 2 tyg maseczka Ziaja pro z glinką zielona +mikro-dermabrazja
wiem, że to nie jest odpowiednia pielegnacja mojej skóry, dlatego proszę o pomoc, może znajdzie sie ktoś kto mnie pokieruje, podpowie jakich kosmetykó mam używać, (żel do mycia twarzy, krem, tonik, peeling, maseczka) tylko takie w przystępnej cenie... bardzo proszę... czytałąm dużo o kuracji kwasami, ale musze przyznać, że nie jestem do końca przekonana więc może najpierw jakaś podsatwowa pielęgnacja... , dodam że używam podkładu revlon colorstay.

Witaj

to ja jeszcze tylko dodam (bo dziewczyny już właściwie wszystko napisały )

do mycia bez SLS jest jeszcze - Lirene nawilżający (taki zielony), Ziaja Calma HLC
z kremów nawilżających jeszcze (bez jakiś dużych ilości ewidentnych zapychaczy) AA therapy nawilżający ok. 15 zł (niebieski) i z minerałami (żółty)

peeling StY jest owszem świetny ale uważaj jeżeli masz dużo krostek, on nieźle drapie, nie podrażnia Ci stanów zapalnych?

[AsiaW**]

Dziekuję za odp. peeling mnie nie podraznie (przynajmniej tak mi się wydaje, ja mam raczej duzo zaskornikow niz pryszczy) a jaki krem polecałybyście pod makijaż rano? a jeśli chodzi o kuracje kwasami to ?

[climberka]

AsiaW dziewczyny maja racje - odstaw wszystko co antybakteryjne i matujace przynajmniej na dwa tygodnie, polecam kupno kosmetykow z tej samej serii: lagodny zel do mycia buzki, delikatny tonik nawilzajacy, lekki krem nawilzajacy na noc a na dzien kremik z filtrem. Wszystko w zaleznosci od tego ile kasy mozesz przeznaczyc na ratowanie cery - najlepsze na pierwszy ratunek sa LRP seria Hydraphase lub Avene Hydrance OPtimale, z polskich Iwostin, moze tez byc rozowa Nivea lub nasz pani Irenka Pharmaceris Wazne zeby kosmetykow bylo jak najmniej. Warto zinwestowac w dobry filtr, bo po pierwsze chroni skore przed szkodliwoscia promieni, zanieczyszczeniami, lagodzi podraznienia i odzywia w jednym - polecam cos z LRP. Kremik o jak najprostszym skladzie, zamiast toniku moze byc woda termalna - w ciagu dnia psikaj ile potrzebujesz. Po takich dwoch tygodniach intensywnego nawilzania mozesz wprowadzic zmiany i raz w tyg umyc buzke mocniejszym zelem badz przetrezc tonikiem z kwasami i na to kremik tez z kwasami na noc. Nie czesciej, bo znowu poniszczysz cere. Peeling najlepiej enzymatyczny tez raz w tyg. Powinno pomoc Moze napisz ile zamierzasz przeznaczyc na kuracje to podam przyklady kremow, postarasz sie dorwac najpierw probki i przetestujesz .

[AsiaW**]

niestety z finansami teraz krucho, niedawno straciłam pracę, studiuję, utzrymują mnie rodzice. Dlatego wolałabym coś taniego, dziekuje za pomoc

[dark01]

Napisane przez climberka

AsiaW dziewczyny maja racje - odstaw wszystko co antybakteryjne i matujace przynajmniej na dwa tygodnie, polecam kupno kosmetykow z tej samej serii: lagodny zel do mycia buzki, delikatny tonik nawilzajacy, lekki krem nawilzajacy na noc a na dzien kremik z filtrem. Wszystko w zaleznosci od tego ile kasy mozesz przeznaczyc na ratowanie cery - najlepsze na pierwszy ratunek sa LRP seria Hydraphase lub Avene Hydrance OPtimale, z polskich Iwostin, moze tez byc rozowa Nivea lub nasz pani Irenka Pharmaceris Wazne zeby kosmetykow bylo jak najmniej. Warto zinwestowac w dobry filtr, bo po pierwsze chroni skore przed szkodliwoscia promieni, zanieczyszczeniami, lagodzi podraznienia i odzywia w jednym - polecam cos z LRP. Kremik o jak najprostszym skladzie, zamiast toniku moze byc woda termalna - w ciagu dnia psikaj ile potrzebujesz. Po takich dwoch tygodniach intensywnego nawilzania mozesz wprowadzic zmiany i raz w tyg umyc buzke mocniejszym zelem badz przetrezc tonikiem z kwasami i na to kremik tez z kwasami na noc. Nie czesciej, bo znowu poniszczysz cere. Peeling najlepiej enzymatyczny tez raz w tyg. Powinno pomoc Moze napisz ile zamierzasz przeznaczyc na kuracje to podam przyklady kremow, postarasz sie dorwac najpierw probki i przetestujesz .

...........
aaa jak juz nabędziesz troszkę specjalistcznej wiedzy o pielęgnacji,składach kosmetyków,potrzebach skóry...sądze,ze najlepszym co mozna zrobic jest przestawienie się na kosmetyki strikte apteczne i naturalne <tzw.samorobione w domku....z całego serca polecam gotowe zestawy z ''Biochemi Urody'',a dla bardziej wtajemniczonych ''Mazidła''... aaaale to dopiero za jakiś czas

[magratka]

To i ja się dopisze do tego ciekawego i pouczajacego watku.
Mam 23 lata, od 14. roku zycia mialam tłustą skóre i tradzik. Koło 18. roku życia trafiłam z kiepskimi wynikami do endokrynologa i dostałam kurację diane + androcur + spironol. Po ok. pół roku cera pieknie sie poprawiła i miałam skóre normalną. Od kiedy nie biorę androcuru mam znowu cerę tłustą.
Dzisiaj wygląda to tak: cera tłusta (nie wygląda na przesuszoną), widoczne pory, dużo zaskórników, pękające naczynka, wypryski (ale już tylko pojedyncze). Doradzcie prosze jakas dobra kuracje, bo nie chce brac rozwalajacego-wszystkko androcuru tylko po to, zeby sie nie swiecic.
Obecnie używam żelu Avene Cleanance rano i wieczorem, czasem przemywam twarz tonikiem eris do skóry wrażliwej, nakładam Pure Zone L`oreal (od wczoraj już nie, bo sie doczytałam, ze to tylko pogarsza sprawe), podkład Max Factor Lasting Performance, mąkę ziemniaczaną i puder brazujacy. Wieczorem demakijaz tym zelem, tonik eris, papka jadwiga i krem nawilzajacy Iwostinu.
Probowalam uzywac kremu Biodermy 50+, ale nie bardzo mi odpowiada, bo skora po nim jeszcze bardziej sie przetluszcza.
Zamowiłam z BU hydrolat cytrynowy, maseczke wulkaniczna i olejek myjacy. Uzywam tez maseczki z glinki zielonej (2 razy w tygodniu wystarczy?).
Pomozcie, bo strasznie sie swiece, nie pomaga maka ziemniaczana, a po absorbetkach skora jest matowa tylko jakies pol godziny.
Na naczynka kupilam sobie zachwalany koncentrat Farmony i mam zamiar stosowac - tylko kiedy?

[dark01]

Napisane przez magratka

To i ja się dopisze do tego ciekawego i pouczajacego watku.
Mam 23 lata, od 14. roku zycia mialam tłustą skóre i tradzik. Koło 18. roku życia trafiłam z kiepskimi wynikami do endokrynologa i dostałam kurację diane + androcur + spironol. Po ok. pół roku cera pieknie sie poprawiła i miałam skóre normalną. Od kiedy nie biorę androcuru mam znowu cerę tłustą.
Dzisiaj wygląda to tak: cera tłusta (nie wygląda na przesuszoną), widoczne pory, dużo zaskórników, pękające naczynka, wypryski (ale już tylko pojedyncze). Doradzcie prosze jakas dobra kuracje, bo nie chce brac rozwalajacego-wszystkko androcuru tylko po to, zeby sie nie swiecic.
Obecnie używam żelu Avene Cleanance rano i wieczorem, czasem przemywam twarz tonikiem eris do skóry wrażliwej, nakładam Pure Zone L`oreal (od wczoraj już nie, bo sie doczytałam, ze to tylko pogarsza sprawe), podkład Max Factor Lasting Performance, mąkę ziemniaczaną i puder brazujacy. Wieczorem demakijaz tym zelem, tonik eris, papka jadwiga i krem nawilzajacy Iwostinu.
Probowalam uzywac kremu Biodermy 50+, ale nie bardzo mi odpowiada, bo skora po nim jeszcze bardziej sie przetluszcza.
Zamowiłam z BU hydrolat cytrynowy, maseczke wulkaniczna i olejek myjacy. Uzywam tez maseczki z glinki zielonej (2 razy w tygodniu wystarczy?).
Pomozcie, bo strasznie sie swiece, nie pomaga maka ziemniaczana, a po absorbetkach skora jest matowa tylko jakies pol godziny.
Na naczynka kupilam sobie zachwalany koncentrat Farmony i mam zamiar stosowac - tylko kiedy?

...........
skoro jestesmy przy BU...to..........
zdecydowanie idealnym kosmetykiem dla Ciebie jest serum LEMON ! -reguluje i oczyszcza skórę,do tego nawilża i ładnie uspokaja naczynka <chociaz w składzie na 2%kw.salicylowego.
Mozesz dodac do tego tez tonik z kwasami BHA 2% raz na 2dni <w zaleznosci jak skóra będzie reagować> Do tego poleciałabym:hydrolat OCZAROWY i migdałowy,dla urozmaicenia miętowy i geraniowy.
Olejek do mycia jak najbardziej!
Dziewczyny bardzo chwalą tez peeling enzymatyczny.
A na dzien zastosowałabym serum FLAVO z vit C...leczy naczynka i rozjaśnia wszelkie zaczerwienienia
<oba sera najlepiej jest łączyc z żelem hialuronowym...ponad to ten żel swietnie się łączy z innymi kosmetykami jako dodatkowy nawilżacz...z kremem IWOSTINU np... poza tym na takim żelowym serum CUDOWNIE trzyma się makijaz! >
z kosmetyków aptecznych zostałabym przy Iwostinie-seria nawilżająca dla wrazliwców <ale NIE seria Purritin >
Ostatnio zamówiłam z BU olej TAMANU panaceum na chorą rozregulowaną skórę<narazie na próbę 15ml> będę mieszać go żelem hialuronowym.

[lalaith]

Napisane przez magratka

To i ja się dopisze do tego ciekawego i pouczajacego watku.
Mam 23 lata, od 14. roku zycia mialam tłustą skóre i tradzik. Koło 18. roku życia trafiłam z kiepskimi wynikami do endokrynologa i dostałam kurację diane + androcur + spironol. Po ok. pół roku cera pieknie sie poprawiła i miałam skóre normalną. Od kiedy nie biorę androcuru mam znowu cerę tłustą.
Dzisiaj wygląda to tak: cera tłusta (nie wygląda na przesuszoną), widoczne pory, dużo zaskórników, pękające naczynka, wypryski (ale już tylko pojedyncze). Doradzcie prosze jakas dobra kuracje, bo nie chce brac rozwalajacego-wszystkko androcuru tylko po to, zeby sie nie swiecic.
Obecnie używam żelu Avene Cleanance rano i wieczorem, czasem przemywam twarz tonikiem eris do skóry wrażliwej, nakładam Pure Zone L`oreal (od wczoraj już nie, bo sie doczytałam, ze to tylko pogarsza sprawe), podkład Max Factor Lasting Performance, mąkę ziemniaczaną i puder brazujacy. Wieczorem demakijaz tym zelem, tonik eris, papka jadwiga i krem nawilzajacy Iwostinu.
Probowalam uzywac kremu Biodermy 50+, ale nie bardzo mi odpowiada, bo skora po nim jeszcze bardziej sie przetluszcza.
Zamowiłam z BU hydrolat cytrynowy, maseczke wulkaniczna i olejek myjacy. Uzywam tez maseczki z glinki zielonej (2 razy w tygodniu wystarczy?).
Pomozcie, bo strasznie sie swiece, nie pomaga maka ziemniaczana, a po absorbetkach skora jest matowa tylko jakies pol godziny.
Na naczynka kupilam sobie zachwalany koncentrat Farmony i mam zamiar stosowac - tylko kiedy?

Glinka jest świetna na świecenie, możesz jej używać spokojnie nawet 3 razy w tygodniu jeśli skóra Ci się AŻ tak przetłuszcza jak piszesz. Albo 2 razy w tygodniu przez godzinę trzymaj ją na twarzy a twarz spryskuj wodą termalną tak żeby nie zasychała dopiero na końcu.
I szczerze mówiąc strasznie dużo tych kosmetyków u Ciebie. A wierz mi - im mniej tym lepiej!

EDIT: Widzę że Darko mnie ubiegła. Bardzo mądre rady!

[climberka]

Napisane przez dark01

...........
aaa jak juz nabędziesz troszkę specjalistcznej wiedzy o pielęgnacji,składach kosmetyków,potrzebach skóry...sądze,ze najlepszym co mozna zrobic jest przestawienie się na kosmetyki strikte apteczne i naturalne <tzw.samorobione w domku....z całego serca polecam gotowe zestawy z ''Biochemi Urody'',a dla bardziej wtajemniczonych ''Mazidła''... aaaale to dopiero za jakiś czas

dokladnie!!!

jak bedziesz miec przyplyw gotowki to mozesz sprobowac: LRP
rano - dobry filtr powyzej 20, bedziesz miec kremik nawilzajacy w jednym, lub Hydraphase XL
do demakijazu i mycia: micel i zel Fizjologiczny, lub zel Toleriane lub zel Rosaliac
na noc kremik Hydraphase
co kilka dni toik Effaclar i krem na noc Effaclar K (kwasy)

a teraz:
rano Iwostin 20 nawilzajacy o przedluzonym dzialaniu, lagodny zelik, kremu nawilzajacego Sensitia nie polecam bo ma brzydala-paskuda w skladzie Diazolidynyl Urea wytraca sie z niego formaldehyd, po co sie truc. Wiec tu moze cos z AA Help Mineraly, albo jakis nawilzajacy z calej serii Therapy jakis nietlusty a nawilzajacy. Z kwasow co kilka dni popros o probki Iwostinu Purritin na noc.

Dobra jest tez wspomniana seria Lirene zielona - zel

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14028

do tego kremik http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7550

mozesz sprobowac tez serii Zaiji Calma HLC - mleczko, zel i kremik nawilzajacy

srednia polka to Pharmaceris A - delikatna pianka do mycia
lub Pharmaceris R - lagodny zel, krem na dzien ten http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=23170, a na noc ten http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=3209
peeling tez N

co kilka dni
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17040

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=3205

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7103

i jeszcze b fajna jest cala seria Seba-Med - maja zestaw do pielegnacji lagodnej i tradzikowej, wiec mozesz stosowac wymiennie.

tyle ode mnie, troche nieskladnie

[dark01]

.......
pomimo wszystko dla mnie seria Purritin jest kontrowersyjna..niektórym pomaga na innych zostają tylko zgliszcza,proponuje odpuscic i zastosowac faktycznie cos poleconego wyżej przez climberke.

[AsiaW**]

Bardzo dziękuje za rady, juz kompletuje cały zestaw:0 Kochana jesteś