2010-01-10, 17:22 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
__________________
♥♡
|
2010-01-10, 19:40 | #92 |
DobraRada-NieGłaszczGada.
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
W czwartek dotarła do mnie Nina klasyczna 30 ml z perfumerii internetowej i ma listki - zgrzane na stałe z koreczkiem
Parę lat temu wersja 30 ml listków nie miała, teraz sporo flaszek je ma jako zakończenie koreczka i muszę przyznać, że tę wersję z listeczkami polubiłam, na toaletcce prezentuje się ślicznie, tak jak 50 -tka Więc dziewczyny - spoko, teraz już i wersje 30 są z listeczkami
__________________
Bądź dobry! Każdy, kogo spotykasz, prowadzi ciężki bój... Fragrantica Mój wątek wymiankowy : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1260976 |
2010-01-10, 20:28 | #93 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 356
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
O, nie miałam pojęcia, że istnieją dwie wersje. Sama miałam kiedyś 30-tkę bez metalowych listków i pozbyłam się jej właśnie dlatego, że nie podobała mi się wizualnie
|
2012-12-07, 12:56 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
Dziewczyny wpadła mi w ręce próbka klasycznej Niny i bardzo mi się zapach tego jabłuszka spodobał. Problem mam tylko z trwałością. W związku z tym zastanawiam się nad zakupem wersji L'Elixir, tylko, że nie mam jak jej obwąchać w perfumerii.
Napiszcie proszę czy jest ona trwalsza od klasycznej Niny i czy słodsza, bo na mnie już wersja edt balansuje na granicy tolerancji jeśli chodzi o natężenie słodyczy. Dzięki z góry
__________________
|
2012-12-07, 19:18 | #95 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 314
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
Cytat:
|
|
2012-12-07, 20:54 | #96 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;38023273]Eliksir niekoniecznie jest słodszy, powiedziałabym, że jest bardziej gęsty i zdecydowany. Ale ma też trochę mniej początkowej lemoniady, więc kwaskowatość nie balansuje słodyczy. Mimo wszystko zapach jest bardzo podobny, a już na pewno najbardziej podobny do oryginału ze wszystkich limitek Niny.[/QUOTE]
Dzięki Eirenn, ale czy mam rozumieć, że L'Elixir to wersja limitowana?
__________________
|
2012-12-10, 10:43 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
Udało mi się dorwać w ten weekend tester L'Elixir w Douglasie i bezwstydnie się nim wyperfumować. I muszę przyznać rację Eirenn, że zapach ten jest rzeczywiście gęstszy od klasycznego jabłuszka edt. Dla mnie są to właściwie dwa zupełnie rożne zapachy i czuję jedynie minimalne podobieństwo między nimi. Nina edt to zapach słodki, ale świeży, lekki i transparentny jednocześnie. Czuć jabłka i cytrusy, a pralinkowa słodycz je równoważy. L'Elixir to o wiele cięższy kaliber. Cytrusy zniknęły niemal zupełnie, a i jabłka nie znalazłam w nim zbyt wiele. Na pierwszym planie czuć toffee, a jabłko jest w nim zanurzone po sam ogonek. Czuję w nim też migdały, których zapachu nie lubię w perfumach. Dla mnie L'Elixir to lekki niewypał w porównaniu z Niną edt. Cieszę się, że nie kupiłam go w ciemno sugerując się rzekomym dużym podobieństwem między tymi zapachami, o którym przeczytałam na fragrantice, bo L'Elixir to zdecydowanie nie jest moja bajka zapachowa.
__________________
|
2012-12-10, 20:54 | #98 | |
Raczkowanie
|
Dot.: NINA by Nina Ricci
Cytat:
http://www.fragrantica.com.pl/perfum...987--2174.html jabłkową wersję można co najwyżej nazwać klasycznym kompotem |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:40.