Prace pseudostylistek.

[RoksiSK]

Bo czasem takie pseudo inwestują w dobre żele i mają lepszy efekt, od takich stylistek z dyplomem, które.... No same wiecie, stylistka stylistce nie równa

A teraz news
Byłam dziś w centrum handlowym i w renomowanym studio fryzjerskim, gdzie wykonują też tipsy, zapytałam o żele, na których pracują. Moja siostra sobie tam robi paznokcie i ogólnie ok wychodzą - przynajmniej z daleka Ale nie są bynajmniej powalające
Zapytałam czy pracują na żelach Alessandro, bo koleżanka ma na tym materiale robione i bardzo ładnie wygladają. Na to pani mi odpowiedziała, że on mają bardzo dobre amerykańskie żele. Na moje pytanie, z jakiej firmy, nie potrafiła udzielić odpowiedziAle z całą pewnością zagwarantowala mi, że firma to wogóle nie ma znaczenia. No i że te żele made in america są tak samo dobre jak Alessandro. No i że firma to zupełnie nie ma znaczenia w przypadku jakości żeli.
Mhm.... ciekawe, nieprawdaż

[mala19881]

Napisane przez RoksiSK

Bo czasem takie pseudo inwestują w dobre żele i mają lepszy efekt, od takich stylistek z dyplomem, które.... No same wiecie, stylistka stylistce nie równa

A teraz news
Byłam dziś w centrum handlowym i w renomowanym studio fryzjerskim, gdzie wykonują też tipsy, zapytałam o żele, na których pracują. Moja siostra sobie tam robi paznokcie i ogólnie ok wychodzą - przynajmniej z daleka Ale nie są bynajmniej powalające
Zapytałam czy pracują na żelach Alessandro, bo koleżanka ma na tym materiale robione i bardzo ładnie wygladają. Na to pani mi odpowiedziała, że on mają bardzo dobre amerykańskie żele. Na moje pytanie, z jakiej firmy, nie potrafiła udzielić odpowiedziAle z całą pewnością zagwarantowala mi, że firma to wogóle nie ma znaczenia. No i że te żele made in america są tak samo dobre jak Alessandro. No i że firma to zupełnie nie ma znaczenia w przypadku jakości żeli.
Mhm.... ciekawe, nieprawdaż

Hmmm.... Oczywiscie jakos produktow tez jest wazna, ale o wiele wazniejsze sa umiejetnosci stylistki. Jezeli ktos sie nie zna to zaleje skory, czy zle zbuduje paznokciec zelami IBD czy Creativa, a paznokcie zrobione u stylistki ktora zna sie na rzeczy nie odpadna robione nawet gorszymi i tanszymi produktami. Swego czasu kupilam bardzo taniutki zel z allegro (30 ml za 30 zl ) firmy "krzak" i NIC sie z nim nie dzialo, trzymalo pieknie i zero zapowietrzen.(oczywiscie paznokcie nim robilam tylko sobie, nie eksperymentuje na klientkach )

[evvcia_]

http://www.photoblog.pl/nailsbylarisa/45073397/10.html

[asikczek]

metoda akrylkowa hehe to i żelkowa powinna być

[MiciaKicia]

hahhah to samo mi wpadło na myśl

[wrozkaaanka]

http://www.photoblog.pl/xxxxxnadinkaaaxxxxx/45460270 ....

[MiciaKicia]

Tipsy żelowe ... ahaaaa nie mam więcej pytań ..

[chubka]

porażka... aż dziw bierze że one maja klientki..l

[tourquise]

No mają... i wiele osob woli isc na tipsy za 30 zl niz za lepsze za 60/70, albo do jakiegos salonu za 100-120... Normalnie zaczynam łapać dola, bo ide na kurs... a jak kurs nic nie zmieni i klientki będą woleć te małolaty??? :/

[Kasienkagall]

To tez zalezy na jaki typ klientek sie nastawisz. Sa klienki, ktore mimo mniejszej zasobnosci portwela chca lepsza jakosc i takie, ktore chca przyszpanowac byle jak. Sa panie co nosza zloto i takie co wola tombak. Na to nie ma sily. Wazne aby robic dobrze i cenic swa prace, a znajda sie klientki, ktore to docenia i zostana klientkami stalymi i takie, ktore mimo tego ze to sumasumarum nieoplacalne beda co tydzien biegac na poprawki do pseudostylistek. Mnie tylko dobija u przedstawionych powyrzej dziewczyn ta bezkrytycznosc dotyczaca jakosci swoich prac. One sa przekonane o pieknosci i wspanialosci robionych przez siebie paznokci. TRAGEDIA

[pinki32]

Napisane przez DiamondDust

a ja bym zadzwoniła do niejakiej pani z Pabianic ktora wystawiła jej dyplom i pokazała,jaka pseudo wypuściła z rąk......

Ona ten certyfikat kupiła na allegro na 1000% Na forum EF było o tym głośno. stylstudio pabianice sprzedawała certyfikaty na allegro, nie pamiętam pod jakim nickiem. Jak jej dziewczyny wygarneły to chyba przestała sprzedawać certyfikaty.

[Paati89]

Podczas przeglądania blogów natknęłam się na takie o górki i doliny...

[dzikakura]

http://www.photoblog.pl/xxxxxnadinkaaaxxxxx/44731707

o jaki cudowny frenczyk...panowie robią niepisane zawody, w grubosci portfela, a . jakby tak zrobic zawody kobiet na najgrubszy french roku?

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

A w ogole to ogarnia mnie taka refleksja, ze te panny to maja klientki w swoim wieku, czyli nastoletnie ,z najczęsciej niczym nie skalaną, ładną, smukłą- nie napiętnowaną choćby dojrzałym wiekiem-płytką. I takie rzeczy panie dzieju, takie rzeczy...

[Paati89]

Napisane przez dzikakura

http://www.photoblog.pl/xxxxxnadinkaaaxxxxx/44731707

o jaki cudowny frenczyk...panowie robią niepisane zawody, w grubosci portfela, a . jakby tak zrobic zawody kobiet na najgrubszy french roku?

Oj a jak idealnie prościutki

[tourquise]

No dziwne, że laska z Bydgoszczy i w Pabianicach by kurs robiła... ale lepszy jest jej dyplom z konkursu o frenchu hehehehhe... Zreszta kto dałby certyfikat dziewczynce z gimnazjum??? Ale wczoraj z moim facetem czytaliśmy jej opis na fotce i zdjęcia przeglądaliśmy... polew na102 Nie ma to jak komentarze kolezaneczek...

[Vanessita]

Napisane przez dzikakura

http://www.photoblog.pl/xxxxxnadinkaaaxxxxx/44731707

o jaki cudowny frenczyk...panowie robią niepisane zawody, w grubosci portfela, a . jakby tak zrobic zawody kobiet na najgrubszy french roku?

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

A w ogole to ogarnia mnie taka refleksja, ze te panny to maja klientki w swoim wieku, czyli nastoletnie ,z najczęsciej niczym nie skalaną, ładną, smukłą- nie napiętnowaną choćby dojrzałym wiekiem-płytką. I takie rzeczy panie dzieju, takie rzeczy...

On jest bardzo podobny do tego właśnie!
http://ikf.com.pl/paznokcie/pazurki232263.htm

[tourquise]

http://krakow.gumtree.pl/c-Firmy-Us-...AdIdZ149404645

Przeczytajcie sobie ostatnie zdanie

To dziewcze zrobiło pannie młodej paznokcie, których ja bym na codzien nawet nie nosiła zamiast złotego brokatu nałożyła zielono-różowy, a pod żel nałożyla lakier... mniejsza z tym, że dziewczyna mówiła, że chce złoty brokat...

[losek78]

za grosz poczucia estetyki i tyle - ja choc nie robie może cudów - ale przynajmniej sie staram , wkurzaja mnie takie pannice co myslą że cuda robią na paznokciach - ale jestempewna - porobia z poŁ roku i im przejdzie - bo do tego zawodu potrzebne jest poczucie estetyki i pasja, czasem do tego sie dochodzi latami

[wrozkaaanka]

Bardzo serdecznie proszę aby Panie które uważają ,że tipsy za taką cenę jaką oferuję są nieładne i nietrwałe ,a także sugerują nie miłe dla mnie i nieprawdziwe rzeczy niech nie tracą czasu i nie dzwonią do mnie,a do stylistek które oferują tipsy za wyższą cenę skoro mają się poczuć lepiej i pewniej.
Pozdrawiam =)

Lol ;d dobre ;d

[mala19881]

"

UWAGA!!
PRZYJDZ Z KOLEŻANKA NA TIPSY A KAZDA ZAPŁACI 25ZŁ"

jaja sobie robi??!!

[Natii890706]

Nawet nie chce myśleć jak one będą wyglądać a o jakości nawet nie wspomnę

[tourquise]

Miałam z tą dziewczyna spięcie... może jestem żałosna, ale napisałam do niej jako klientka... rozmowa była kosmiczna, a laska wprost chamska, zero kultuy. Po tej rozmowie i po 2 wpisach na gumtree dziewcze napisalo to zdanie...

Na pytanie dlaczego tak tanio odpowiedziala "bo nie mam certfikatu"
Na pytanie skąd umie robić paznokcie odpowiedziała "znajoma, która ma salon ją nauczyła"
Na pytanie czy w takim razie ma referencje napisała, że ma, ale kiedy chciałam jakieś namiary na osobę, która rzekomo ją szkoliła to napisała "no jeszcze czego?" Dodatkowy brak kultury i od poczatku rozmowa per Ty, a ja do niej przez Pani, a ma niecałe 18 lat chyba... Cóż...

Jak ktoś nakłada grubą warstwe lakieru pod żel i uważa, że jest zajedwabiście to co poradzimy... Chętnie bym się do niej na tipsy przeszła i zobaczyła co mi zrobi na paznokciach Ale wolę nie ryzykować...

No i zgodzę się, że tym pseudo stylistką przejdzie... Ja się coraz bardziej wkręcam, chcę się rozwijać i uczyć... a takie po miesiacu skończą działalność jak znajdą inną metodę, żeby zarobić na kosmetyki i ciuszki koniecznie firmowe! Heh... Tylko i tak wiem, że klientki pójdą do nich, bo nawet ogłoszenia dodają codziennie... A ja zrobię kurs po to, żeby moje paznokcie jakoś wyglądały... :/ Mam normalnie lęki i wkur... mnie to :P Czlowiek się stara, a klientka woli takie gie, a potem z płaczem przychodzi, żeby poprawić...

[Dziubulek]

a ja mialam na zywo spotkanie z taka o to milusinska pania, ktora po slowach dzien dobry powiedziala.. 'no nie masz kiedy sobie czasu wybierac tylko dzisiaj.. ja jestem po weselu!' posiedzialam u tej pani hmyy moze 10min.. nie spryskala mi rak niczym do dezynfekcji, nie miala rekawiczek tispa przykleila na nie zmatowiona plytke, o odtluszczaczu nie wspomne, a na moje krzyki ze boli mowila ze ma bolec i ze zobacze ze 'tipsy'to takie fajne nie sa.. oczywiscie o certyfikatach mowy nie bylo, bo ja 'kolezanka co sie zna' nauczyla.. porazka, wyszlam stamtad tak szybko jak to mozliwe a jak uslyszala odemnie ze sie nie zna na tym co robi i moze tym krzywde zrobic innym powiedziala ze nie obchodzi ja co mysle ze ona i tak bedzie to dalej robic

[paula211]

no to już jest żałosne ;/ ja też chętnie bym się wybrała do takiej pseudo jaki "klientka" ale szkoda mi moich paznokci i nerwów ;/ prawda jest taka że te laski i tak będą robić paznokcie mimo że nie mają o tym pojęcia bo myślą że to łatwy zarobek. Nie rozumiem tylko klientek które idą do takiej robią sobie pazurki za 30zł albo za 25zł bo przyszły z koleżanką i są zadowolone? Jak można być zadowolonym z frencha przyklejonego prawie przy wale paznokciowym? Chyba nawet ktoś kto się nie zna stwierdzi że coś tu jest nie tak? I jak one mogą być tak bezczelne? Że niby my które się na tym znamy twierdzimy źle bo one i tak robią super ładne paznokcie? I jak ktoś pod ich pracami może napisać że to są super paznokcie? I niestety takie laski nie mają tylko klientek w swoim wieku ale niestety chodzą do nich też inne kobiety. Jedynym pocieszeniem może być to że jak jakaś klientka która wcześniej robiła u pseudo trafi potem do nas i zauważy różnicę w wykonaniu (aczkolwiek nie zawsze się to sprawdza bo czasem cena robi swoje i takie klientki zostają przy pseudo) to zostanie naszą stałą klientką i do takiej pseudo już nigdy nie pójdzie. Ale przykre jest to że niektóre klientki chodzące do pseudo i tak wolą przy nich zostać i np po tygodniu lecieć na naprawę 2-3 paznokci bo się złamały i nie liczą tego że u takiej pseudo wydadzą w miesiącu 50 zł licząc uzupełnienie i liczne naprawy i mają okropne paznokcie a u nas wydałyby np tyle samo ale przychodząc tylko raz w miesiącu na uzupełnienie ;/ szkoda. Pozdrawiam dziewuszki

[Aper]

Dziubulek, Turkus ( a spolszczyłam sobie nicka Twojego) - świetnie! Trzeba im po łapach czasem strzelić oczywiście w skali kraju jest to zawracanie kijem Wisły, ale niektóre w końcu zawieszą działalność. Wiecie co, poluję ciągle jeszcze na jednego komercyjnego bloga (paznokcie i włosy), wklejonego w jakimś innym wątku, gdzie był przerażający wpis no i kopiowane zdjęcia. Muszę go znaleźć i Wam tu wkleję, bo mnie się kiedyś słabo zrobiło jak to zobaczyłam...
Paula - kobiety często naprawdę się nie znają... Patrzą na paskudy u koleżanek i myślą, że tak ma być - jak widzą plastik na pazurze, to już jest jedwabiście

[Vanessita]

Słuchajcie:
Wczoraj była u mnie ciocia i poprosiła mnie bym jej zrobiła paznokcie. Oczywiście zgodziłam się z radością. No i zaczęłyśmy...Ciocia dokładnie mnie o wszystko pytała, dlaczego tak piłuję(matowię) płytkę, a potem, że czemu używam primer i bonder. bo tam gdzie ona chodzi na paznokcie to ta pani tak nie robi ale"chyba dlatego, że ona już tak długo w tym robi i ma inną technikę"ja jej na to, że to normalne, tak trzeba by żel się trzymał...
Nakładam kamuflaż"a co to jest?? to tak się używa czy tylko ty tak robisz bo zaczynasz dopiero?? bo ta pani to inaczej..."
tłumaczę, że tak się wykonuje french...
potem zaczyna opowiadac:
"U pani x zawsze spędzam ponad 2 godz, ona używa takiej innej lampy niż ty takiej małej poręcznej 9 W, a jak piłuje to tak mi palce wygina o tak....jedną rękę zrobi, wtedy do lampy i za drugą się zabiera, a tamta spokojnie przez ten czas w niej sobie siedzi...
Ale moje paznokcie to się tak nie nadają do żelu za bardzo. Mam ciężka pracę i czasami po 3 dniach juz mi sie odkleja ten żel, albo na początku paznokcia albo na końcu mi odchodzi i wtedy wiadomo brud się pojawia itp."
Jak już zaczęłam tworzyc krzywe to się dziwiła i powiedziała, że "te to się jej chyba potrzymają, bo ja tak to wszystko dokładnie robię. Pani x przeleci pędzelkiem tylko, no i mówię jej teraz, żeby robiła mi na końcu takie grube to wtedy się tak mniej odklejają"
Tłumaczę, że nie da się inaczej, bo wszystkie czynności mają wpływ na trwałość paznokci i trzeba temu poświęcić troszkę czasu, a przede wszystkim wykonać wszystkie niezbędne ruchy, aby wszystko było si...
Jak zobaczyła efekt końcowy nie mogła uwierzyć-bardzo jej się spodobało!
A ja nie mogłam uwierzyć, że ktoś kto wykonuje 10 lat pazurki może być tak niedoszkolony i popełniać takie podstawowe błędy, a że na wszi tylko ona jest to wszyscy myślą, że tak ma być!

[wrozkaaanka]

http://www.wzorki.pl/fotkimaxi/4794.jpg

http://www.wzorki.pl/fotkimaxi/4795.jpg

[Paati89]

Napisane przez Vanessita

Słuchajcie:
Wczoraj była u mnie ciocia i poprosiła mnie bym jej zrobiła paznokcie. Oczywiście zgodziłam się z radością. No i zaczęłyśmy...Ciocia dokładnie mnie o wszystko pytała, dlaczego tak piłuję(matowię) płytkę, a potem, że czemu używam primer i bonder. bo tam gdzie ona chodzi na paznokcie to ta pani tak nie robi ale"chyba dlatego, że ona już tak długo w tym robi i ma inną technikę"ja jej na to, że to normalne, tak trzeba by żel się trzymał...
Nakładam kamuflaż"a co to jest?? to tak się używa czy tylko ty tak robisz bo zaczynasz dopiero?? bo ta pani to inaczej..."
tłumaczę, że tak się wykonuje french...
potem zaczyna opowiadac:
"U pani x zawsze spędzam ponad 2 godz, ona używa takiej innej lampy niż ty takiej małej poręcznej 9 W, a jak piłuje to tak mi palce wygina o tak....jedną rękę zrobi, wtedy do lampy i za drugą się zabiera, a tamta spokojnie przez ten czas w niej sobie siedzi...
Ale moje paznokcie to się tak nie nadają do żelu za bardzo. Mam ciężka pracę i czasami po 3 dniach juz mi sie odkleja ten żel, albo na początku paznokcia albo na końcu mi odchodzi i wtedy wiadomo brud się pojawia itp."
Jak już zaczęłam tworzyc krzywe to się dziwiła i powiedziała, że "te to się jej chyba potrzymają, bo ja tak to wszystko dokładnie robię. Pani x przeleci pędzelkiem tylko, no i mówię jej teraz, żeby robiła mi na końcu takie grube to wtedy się tak mniej odklejają"
Tłumaczę, że nie da się inaczej, bo wszystkie czynności mają wpływ na trwałość paznokci i trzeba temu poświęcić troszkę czasu, a przede wszystkim wykonać wszystkie niezbędne ruchy, aby wszystko było si...
Jak zobaczyła efekt końcowy nie mogła uwierzyć-bardzo jej się spodobało!
A ja nie mogłam uwierzyć, że ktoś kto wykonuje 10 lat pazurki może być tak niedoszkolony i popełniać takie podstawowe błędy, a że na wszi tylko ona jest to wszyscy myślą, że tak ma być!

To kiedyś mi się trafiła mamy koleżanka. Zadawała mnustwo pytań. Porównywała moje paznokcie do tych co robiła poprzednio u jakiejś pani. Różnica kolosalna-jak to powiedziała. Była bardzo zadowolona. Ale co się nasłuchałam i natłumaczyłam

[paula211]

ta Pani robiła inna techniką? Hmm inną się nie da po prostu pewnie tamta nie znała się na rzeczy ;/ poza tym chyba nie ma nic gorszego niż porównywanie jednego do drugiego ;/

[Aper]

Napisane przez Aper

Wiecie co, poluję ciągle jeszcze na jednego komercyjnego bloga (paznokcie i włosy), wklejonego w jakimś innym wątku, gdzie był przerażający wpis no i kopiowane zdjęcia. Muszę go znaleźć i Wam tu wkleję, bo mnie się kiedyś słabo zrobiło jak to zobaczyłam...

MAM to coś... http://www.photoblog.pl/pazurkowa666torun/archiwum
Pół dnia szukałam po wątkach na Wizażu, a potem przekopywałam jej archiwum, żeby znaleźć te "perełki". Blog nie straszy (aż tak) bo laska zwyczajnie kopiuje zdjęcia (jakieś wizażanki w innym wątku pisały, że znalazły swoje dzieła)....
Już mi nie chodzi o poziom techniczny (nie znamy go...), ale o poziom osoby która pisze w ten sposób (komentarz niżej pod zdjęciem) http://www.photoblog.pl/pazurkowa666torun/26120255 mnie wgniotło w fotel.... I trzyma takie g...o na blogu "reklamowym" zachęcającym klientki???? I nawet swoja twarz pokazuje na jednym zdjęciu... Ja się boję i uciekam... A dla wyjaśnienia - podany blog już nie istnieje, a kiedyś gdy po raz pierwszy zajrzałam, to był normalny fotoblog, zdaje się, że największym przewinieniem tej osoby był komentarz (może na niego traficie) dotyczący nachalności o komenty i kontakty... To babsko przeraża...
I jeszcze jedno: http://www.photoblog.pl/pazurkowa666torun/25141078 - na wyśmiewanym blogu faktycznie są straaaaaaaaszne paznokcie, ale odp i komentarze spoko