Zakupy w Sephorze, Douglasie i innych vol. IX.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

to juz wiem jakie jest i moje motto

Napisane przez OlaM

Ja też stosuję codziennie dietę (chudy jogurt, brokuły itp.), ale tak do popołudnia. Jak przychodzę do domu, to zaczynam jeść jak durna, głównie słodycze.

Ja i moje puste opakowanie po piernikach pozdrawiamy Cie .

Napisane przez elizka1987

Wydaje mi się, że sp i hebe wystartowały teraz z -40% żeby być przed rossmannem, który w zeszłym roku zrobił promocję w listopadzie.

Ja z promo "-40%" w Hebe nie korzystam i nie skorzystam . To fatalny pomysl, aby codziennie w promo byla inna marka. Predzej na glowe upadne niz zaczne sobie codzienne wycieczki urzadzac.

[elizka1987]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43484714]

Ja i moje puste opakowanie po piernikach pozdrawiamy Cie .

Ja z promo "-40%" w Hebe nie korzystam i nie skorzystam . To fatalny pomysl, aby codziennie w promo byla inna marka. Predzej na glowe upadne niz zaczne sobie codzienne wycieczki urzadzac.[/QUOTE]
Ja też mimo, że mam dość blisko - odwyk niby mam . I faktycznie nie chciało mi się polować codziennie.

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43484714]Ja i moje puste opakowanie po piernikach pozdrawiamy Cie .
[/QUOTE]
A dziękuję bardzo
Idę pobuszować do kuchni, z czym bym Cię mogła pozdrowić i ja .

[GretchenSp]

Napisane przez OlaM

Jakbym o sobie czytała . Dopiero stosunkowo od niedawna noszę czerwienie, wcześniej co najwyżej jakieś mniej krzykliwe fuksje. W moim najbliższym otoczeniu nie ma jednak nikogo, kto używałby tak intensywnych kolorów.

W moim otoczeniu nikt nie używa szminek - co najwyżej błyszczyki, więc każdy intensywniejszy kolor na ustach budzi zainteresowanie Ale o ile ja np. fuksji się nie obawiam, to typowej czerwieni nie mam żadnej. Jakoś się nie widzę w czerwieniach Może się w końcu skuszę się na MACową Riri Woo - to byłaby moja pierwsza czerwień

[misianka]

mi się marzy błyszczyk z nowej, jesiennej kolekcji Revlona, taki fiulecik dość mocny, na ustach w bardzo ciemną, soczystą śliwkę się przeistacza

Napisane przez elizka1987

.... motto: "Królewskie śniadanie, książęcy obiad, żebracza kolacja" .

znam to w nieco mniej wymyślnej wersji: Śniadanie zjedz sam, obiad z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi
ale ja robię całe życie dokładnie na odwrót i szczerze mówiąc nie ma to najmniejszego wpływu na moją wagę, zdrowie i samopoczucie

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

W moim otoczeniu nikt nie używa szminek - co najwyżej błyszczyki, więc każdy intensywniejszy kolor na ustach budzi zainteresowanie Ale o ile ja np. fuksji się nie obawiam, to typowej czerwieni nie mam żadnej. Jakoś się nie widzę w czerwieniach Może się w końcu skuszę się na MACową Riri Woo - to byłaby moja pierwsza czerwień

Gretchen, ja kiedyś sie tez kompletnie nie widziałam w żadnej czerwieni. Mimo posiadania takowej. Dopiero mi sie zmieniło, jak trafiłąm na macową czerwień, konkretnie Russian Red, a potem poszło już z górki. Teraz czerwieni mam sporo i uwielbiam ją nosić

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43484714]



Ja i moje puste opakowanie po piernikach pozdrawiamy Cie .



Ja z promo "-40%" w Hebe nie korzystam i nie skorzystam . To fatalny pomysl, aby codziennie w promo byla inna marka. Predzej na glowe upadne niz zaczne sobie codzienne wycieczki urzadzac.[/QUOTE]

Ano, zwłaszcza ze najbliższe hebe mam w Gdyni :/

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Gretchen, ja kiedyś sie tez kompletnie nie widziałam w żadnej czerwieni. Mimo posiadania takowej. Dopiero mi sie zmieniło, jak trafiłąm na macową czerwień, konkretnie Russian Red, a potem poszło już z górki. Teraz czerwieni mam sporo i uwielbiam ją nosić

Muszę obadać jej swatche

[ranka]

Na Przymorzu jest


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

A dziękuję bardzo
Idę pobuszować do kuchni, z czym bym Cię mogła pozdrowić i ja .

Cos znalazla?

Napisane przez GretchenSp

W moim otoczeniu nikt nie używa szminek - co najwyżej błyszczyki, więc każdy intensywniejszy kolor na ustach budzi zainteresowanie Ale o ile ja np. fuksji się nie obawiam, to typowej czerwieni nie mam żadnej. Jakoś się nie widzę w czerwieniach Może się w końcu skuszę się na MACową Riri Woo - to byłaby moja pierwsza czerwień

Ja mam tylko jedna czysta czerwien (Addict Diora). Rzadko nosze, bo wydaja mi sie za ostre. Bardzo chetnie jednak nosze rozo-czerwienie w stylu Palpitante wlasnie.

[Soso]

Napisane przez ranka

Na Przymorzu jest


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hebe? Serio? przegapiłam

[KujawiankA]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Proszę Zdjęcie robione dziś w świetle dziennym chyba dobrze oddaje jego kolor jaśniejszy to Armani a ciemniejszy to DW sand. Dla mnie Armani nie spisał się. Nie wiem czy to kwestia źle dobranego odcienia, ale żeby chociaż trochę zakrył musiałam nawalić 2 warstwy, poza tym jest bardzo płynny i wydaje mi się, że będzie mało wydajny. Raczej odeśle go bez żalu.

Bardzo, bardzo Ci dziękuję.
150 zł. w kieszeni zostanie. U mnie krycie mocne być musi. DW od kilku lat wygrywa. Znudził mi się jednak i szukam zamiennika.
Rabat u zenona mam do 31.10 i szybko wybrać coś muszę

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Muszę obadać jej swatche

Dosyć podobna do Riri Woo, wiec spokojnie mozesz poprzestać na tej ostatniej
Chociaz ja mam obie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Kontynuujac szminkowe dialogi to chcialam zapytac, czy znacie jakas szminke, ktora wyglada jak ta po prawej w dolnym rzedzie (Rebel w sztucznym swietle).

[Corii]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43486337]Kontynuujac szminkowe dialogi to chcialam zapytac, czy znacie jakas szminke, ktora wyglada jak ta po prawej w dolnym rzedzie (Rebel w sztucznym swietle).[/QUOTE]

Clinikowy Chubby stick nr 08 jest podobny nieco. Moze nie tak ciemny.

[OlaM]

Napisane przez GretchenSp

W moim otoczeniu nikt nie używa szminek - co najwyżej błyszczyki, więc każdy intensywniejszy kolor na ustach budzi zainteresowanie Ale o ile ja np. fuksji się nie obawiam, to typowej czerwieni nie mam żadnej. Jakoś się nie widzę w czerwieniach Może się w końcu skuszę się na MACową Riri Woo - to byłaby moja pierwsza czerwień

Eee, od fuksji do czerwieni to już tylko rzut beretem .
Proponuję zacząć od takiej w typie Palpitante (mimo, że ona trochę różowa, to zaliczam ją jednak do czerwieni, zresztą tak na moich ustach wychodzi).
Możesz też spróbować z czerwonymi blyszczykami, łatwiej się będzie przyzwyczaić.

Napisane przez misianka

mi się marzy błyszczyk z nowej, jesiennej kolekcji Revlona, taki fiulecik dość mocny, na ustach w bardzo ciemną, soczystą śliwkę się przeistacza

znam to w nieco mniej wymyślnej wersji: Śniadanie zjedz sam, obiad z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi
ale ja robię całe życie dokładnie na odwrót i szczerze mówiąc nie ma to najmniejszego wpływu na moją wagę, zdrowie i samopoczucie

Fiolecik brzmi smakowicie . Ja dotąd w okolicy nie miałam Revlona, ale właśnie wstawili szafę do Rossmanna, to pójdę oblukać (może jakimś linkiem zapodasz ).

A jeść lubię w innej nieco kolejności - do śniadań się zmuszam, obiad jakoś przełknę, a największy apetyt mam między 18h a 20h.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43485902]Cos znalazla?

Ja mam tylko jedna czysta czerwien (Addict Diora). Rzadko nosze, bo wydaja mi sie za ostre. Bardzo chetnie jednak nosze rozo-czerwienie w stylu Palpitante wlasnie.[/QUOTE]
Właśnie żadnych rarytasów nie znalazłam, tylko Góralka orzechowego i czekoladki rumowe. Mimo to nie pogardziłam .

Palpitante jest naprawdę elegancka, ciągle jestem pod jej urokiem.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Corii

Clinikowy Chubby stick nr 08 jest podobny nieco. Moze nie tak ciemny.

Dziekuje, ale Chubby Sticka nie chce. Wyznaje teorie, ze mocne kolory musza by w formie szminki. Chubby sa zbyt maslane i raz, ze nie wytrzymaja dlugo w idealnym stanie, a dwa, ze jak moje wlosy wpadna w fioletowa kredke to na twarzy bede miala fioletowa masakre .

Szminka mi sie taka marzy .

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez OlaM

Właśnie żadnych rarytasów nie znalazłam, tylko Góralka orzechowego i czekoladki rumowe. Mimo to nie pogardziłam .

Palpitante jest naprawdę elegancka, ciągle jestem pod jej urokiem.

Kupuj .
Szminy zbieram od konca maja gdzies i nie mam ich duzo (chyba z 10), ale jak chcesz to Ci polece cos ladnego . James-kusiciel zawsze do uslug .

Ja sie Sloppy Joe obzarlam. Wcisnelam w siebie dodatkowe trzy bulki i nie mam sily, aby sie z kanapy podniesc .

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43486450]Dziekuje, ale Chubby Sticka nie chce. Wyznaje teorie, ze mocne kolory musza by w formie szminki. Chubby sa zbyt maslane i raz, ze nie wytrzymaja dlugo w idealnym stanie, a dwa, ze jak moje wlosy wpadna w fioletowa kredke to na twarzy bede miala fioletowa masakre .

Szminka mi sie taka marzy .

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------



Kupuj .
Szminy zbieram od konca maja gdzies i nie mam ich duzo (chyba z 10), ale jak chcesz to Ci polece cos ladnego . James-kusiciel zawsze do uslug .

Ja sie Sloppy Joe obzarlam. Wcisnelam w siebie dodatkowe trzy bulki i nie mam sily, aby sie z kanapy podniesc .[/QUOTE]
Palpitante mam, kupiłam jako moją drugą czerwoną szminkę.

Jak masz ciekawe typy, to ja chętnie nowe szminkowe muszmiecie na listę wpiszę, choć mam ich tak co najmniej 50 (szminek, nie muszmieciów ).

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Palpitante mam, kupiłam jako moją drugą czerwoną szminkę.

Jak masz ciekawe typy, to ja chętnie nowe szminkowe muszmiecie na listę wpiszę, choć mam ich tak co najmniej 50 (szminek, nie muszmieciów ).

Moje ulubione to:
- Dior Perfecto,
- Chanel Exaltee,
- Chanel L'exuberante,
- L'oreal Caresse Hypnotic Red.

Palpitante tez, ale to juz wiadomo .

A Twoje ulubione to jakie? Nudziaki lub cieplaki mnie nie interesuja .

[damon]

No i teraz, przez was oczywiście, zachciało mi się czerwonej szminki

Choć wszystkie próby z tym kolorem utwierdziły mnie, żebym w makijażu jednak kładła nacisk na oczy.

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43486731]Moje ulubione to:
- Dior Perfecto,
- Chanel Exaltee,
- Chanel L'exuberante,
- L'oreal Caresse Hypnotic Red.

Palpitante tez, ale to juz wiadomo .

A Twoje ulubione to jakie? Nudziaki lub cieplaki mnie nie interesuja .[/QUOTE]
Trzy pierwsze piękne, nie miałam, ale do chanelowych się przymierzałam .
Hypnotic Red ładna, miałam, ale oddałam siostrze, bo coś bliżej nieokreślonego mi ę niej nie leżało (za to inne kolory z tej serii bardzo lubię).

Oprócz Palpitante lubię:
1) MAC Ronnie Red,
2) chanel Rouge Allure Super (to była limitka, koło wściekły, ale noszalny,
3) MAC Dish It Up,
4) Mac Rebel.

Poza tym typy mi się zmieniają . No inie wiem, czy chodziło o czerwienie czy inne też

Zapomniałam jeszcze o szminkach Bobbi Brown. Mam tylko dwie - Bikini Pink i Lilac, ale formuła mi odpowiada.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Trzy pierwsze piękne, nie miałam, ale do chanelowych się przymierzałam .
Hypnotic Red ładna, miałam, ale oddałam siostrze, bo coś bliżej nieokreślonego mi ę niej nie leżało (za to inne kolory z tej serii bardzo lubię).

Oprócz Palpitante lubię:
1) MAC Ronnie Red,
2) chanel Rouge Allure Super (to była limitka, koło wściekły, ale noszalny,
3) MAC Dish It Up,
4) Mac Rebel.

Poza tym typy mi się zmieniają . No inie wiem, czy chodziło o czerwienie czy inne też

Zapomniałam jeszcze o szminkach Bobbi Brown. Mam tylko dwie - Bikini Pink i Lilac, ale formuła mi odpowiada.

O, Rebel tez lubie. Zapomnialam o niej . Wszystkie ladne, choc dla mnie za ostre chyba (musze unikac zbyt zarowiastych rozy, bo jak Barbie wygladam ). Zwlaszcza Super wyglada super .

BB nie lubie. Kolory bardzo zdechle albo cieple . Wygladam w nich paskudnie. Kiedys na Toma Forda Black Orchid sie czailam, ale kupilam Perfecto i se dalam siana, bo sa chyba identyczne.

Marzy mi sie jeszcze Liv's Lips, ale szmina do Polski nie dotarla, a w sieci, jak sie zorientowalam, ze ja chce, to nigdzie znalezc nie moglam.

[elizka1987]

Napisane przez OlaM

Jakbym o sobie czytała . Dopiero stosunkowo od niedawna noszę czerwienie, wcześniej co najwyżej jakieś mniej krzykliwe fuksje. W moim najbliższym otoczeniu nie ma jednak nikogo, kto używałby tak intensywnych kolorów.
A Palpitante też mam i w sumie ta jedna mi wystarczy, zresztą mam jeszcze kilka, które od niej różnią się bardzo nieznacznie .

Ja też stosuję codziennie dietę (chudy jogurt, brokuły itp.), ale tak do popołudnia. Jak przychodzę do domu, to zaczynam jeść jak durna, głównie słodycze. No i wyglądam jak wyglądam .

Ja niestety mogę się malować tylko ciemniejszymi/ ostrzejszymi kolorami. W nude wyglądam jak topielec. Druga sprawa, że kobiety w mojej pracy nie tylko rzadko mają umalowane usta, ale ogólnie rzadko są pomalowane. Wersja saute króluje...

[misianka]

Napisane przez OlaM

...
Fiolecik brzmi smakowicie . Ja dotąd w okolicy nie miałam Revlona, ale właśnie wstawili szafę do Rossmanna, to pójdę oblukać (może jakimś linkiem zapodasz ).

...

grafikę zapodam, reszta w guglu pod hasłem revlon jesień 2013

[OlaM]

Napisane przez damon

No i teraz, przez was oczywiście, zachciało mi się czerwonej szminki

Choć wszystkie próby z tym kolorem utwierdziły mnie, żebym w makijażu jednak kładła nacisk na oczy.

Ja generalnie lubię u siebie mocniej podkreślone oczy, z których muszę zrezygnować przy intensywnej szmince, dlatego rozumiem dylematy .
Mimo wszystko coraz częściej za makijaż robi mi głównie szminka (reszta jest tłem, ale i tak maluję ), może mi to z wiekiem przychodzi . Jeszcze trochę a będę jak Staniszkis - zostanie mi tylko czerwona szminka .

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43487039]O, Rebel tez lubie. Zapomnialam o niej . Wszystkie ladne, choc dla mnie za ostre chyba (musze unikac zbyt zarowiastych rozy, bo jak Barbie wygladam ). Zwlaszcza Super wyglada super .

BB nie lubie. Kolory bardzo zdechle albo cieple . Wygladam w nich paskudnie. Kiedys na Toma Forda Black Orchid sie czailam, ale kupilam Perfecto i se dalam siana, bo sa chyba identyczne.

Marzy mi sie jeszcze Liv's Lips, ale szmina do Polski nie dotarla, a w sieci, jak sie zorientowalam, ze ja chce, to nigdzie znalezc nie moglam.[/QUOTE]
Ja to mam co chwila inne ulubione kolory, aczkolwiek te co wyżej wymieniłam lubię niezależnie od zmiennych upodobań. W barbiowych różach jak super Super w większości dobrze wyglądam, ale raczej zostawiam na jakieś specjalne okazje, bo mi taki look w pracy nie zawsze przystoi

Tą Liv's widziałam na słoczach, interesująca.

Z BB to prawda, że kolory mają naturalne i raczej ciepłe. Niemniej Bikini Pink bardzo lubię latem, bo do opalonej skóry fajnie wygląda, wychodzi jak neutralny, trochę cieplejszy róż. Jednak jak zaczynam robić się blada, to tego typu szminki (takie różo- korale czy cieplejsze odcienie) zaczynają na mnie źle wyglądać, robiąc się bardziej pomarańczowe.

Napisane przez elizka1987

Ja niestety mogę się malować tylko ciemniejszymi/ ostrzejszymi kolorami. W nude wyglądam jak topielec. Druga sprawa, że kobiety w mojej pracy nie tylko rzadko mają umalowane usta, ale ogólnie rzadko są pomalowane. Wersja saute króluje...

Ja w typowych nudziakach też truposzem zajeżdżam, ale czasem do mocniej zaznaczonych oczu wybieram albo błyszczyki (muszą mieć jednak jakiś kolor, bo takich bezbarwnych nie lubię) albo szminki stonowane, ale nie nudziakowe (np. MAC Snob, Chanel Magnolia, Chubby Stick Curvy Candy, L'oreal Caresse 101 Tempting Lilac itp.).
To w sumie w pracy masz fajnie, bo makijaż robi Cię wyjątkową - pewnie większość Ci zazdrości (nie znam bowiem kobiety, która lepiej wyglądałaby saute niż w dobrze zrobionym makijażu).

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

Napisane przez misianka

grafikę zapodam, reszta w guglu pod hasłem revlon jesień 2013

O, dzięki .
Na drugiej fotce wygląda bardzo pociągająco . Muszę zobaczyć na żywo .

[lilith_ed]

Dziewczyny, na grouponie torebki Batycki.
Opłaca się brać tę TO 862?

[dimiti]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43486337]Kontynuujac szminkowe dialogi to chcialam zapytac, czy znacie jakas szminke, ktora wyglada jak ta po prawej w dolnym rzedzie (Rebel w sztucznym swietle).[/QUOTE]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43486731]Moje ulubione to:
- Dior Perfecto,
- Chanel Exaltee,
- Chanel L'exuberante,
- L'oreal Caresse Hypnotic Red.

Palpitante tez, ale to juz wiadomo .

A Twoje ulubione to jakie? Nudziaki lub cieplaki mnie nie interesuja .[/QUOTE]


palpitante cacy i diorek cacy


z chanela mam jedną czerwień, audace, ale coś nam nie po drodze

[lexxie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43477783]Pierwsza fotka: po lewej Shimmer Brick BB (Pink), a po prawej cien L'oreal Hourglass Beige. Kolory sa rozne. Wykonczenie jednak identyczne.
Druga fotka: po lewej szminka Dear to wear 03, po prawej Palpitante Chanel. Wiedzialam, ze odcien Essence cos mi przypomina. Wiadomo juz co . Moim zdaniem Palpitante to chyba najbardziej udany odcien szmin od Chanel. Jesli komus szkoda kasy na Chanel albo boi sie takiego koloru i chce sprobowac, to polecam wziac Essence. Szminka Essence jest 15 razy tansza od Chanel, ma brzydsze opakowanie. Kolor jednak piekny i nie wyglada na wysuszajaca.
Przepraszam za nieostra fotke szminek, ale nie jadlam sniadania i juz rece mi sie trzesa z glodu. Nie moglam porzadnego zdjecia zrobic .[/QUOTE]
Piękny kolor szminek. Chyba kupie na próbe ta essence, zobacze jak mi bedzie w takim kolorze. Unikam szminek bo mam brzydkie usta i mam wrazenie ze szminka to uwydatnia. A ten cien Loreal to jest ten infallible? Czy taki normalny prasowany? Cudny jest, juz go wciagam na liste

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez dimiti

palpitante cacy i diorek cacy


z chanela mam jedną czerwień, audace, ale coś nam nie po drodze

Dziekuje . Tez lubie swoje szminki .
Fajna na Twoja szminka. Szkoda, ze cieplak.

Napisane przez lexxie

Piękny kolor szminek. Chyba kupie na próbe ta essence, zobacze jak mi bedzie w takim kolorze. Unikam szminek bo mam brzydkie usta i mam wrazenie ze szminka to uwydatnia. A ten cien Loreal to jest ten infallible? Czy taki normalny prasowany? Cudny jest, juz go wciagam na liste

Tak, to ten cien sloiczkowy .

[Beata.]

Mnie sie ten cien w nocy snil
Musze go kupic jak nic
Jamsie a probowalas juz moze jak sie sprawuje ten rozsietlajacy korektor ?
Jesli tak, to co o nim myslisz ?
Warto kupic czy jednak lepiej true match?

Olu dzieki za info o armanim, jak bede w dauglasie to wyprobuje koniecznie Za dobry korektor jestem w stanie duzo zaplacic, bo u mnie to koniecznosc , niestety Aczkolwiek do tej pory zaden z wysokopolkowych mnie nie zachwycil.