Sztuczne paznokcie

[ola.]

dziewczynki, zmienilam zdanie robie sobie french akryl skonsultowalam sie jeszcze z kosmetyczka i akryl jest mocniejszy a ja za bardzo lubie bawic sie pazurkami i zel mogłby nie zniesc tego

[ola.]

oczywiscie zapomnialam sie dowiedziec czy na french akrylowe paznokcie mozna nakladac kolorowy lakier, jakby sie french znudzil ?

[Olunia55]

a jak położe sobie sam żel na paznokcie to potem nie musze chodzić uzupełniać?? i moge je normalnie malować?????

[agnieszka.zg]

skarbie ta ulica jest na przeciwko Intermarche w tych nowych blokach

[agnieszka.zg]

jeśli chcesz jednorazowo położyć żęl to nie musisz go potem uzupełniać tylko spiłowywać w miarę jak paznokieć odrasta ale jeśli chcesz na dłużej to trzeba normalnie jak przy tipsach chodzić na uzupełnienie, co do malowania francuskiego na akrylu to można potem malować zwykłym lakierem ale powiem wam ,że żelowe są i tak baaaaardzo twarde i nie ma mocnych aby je np. ugryść a cena założenia mniejsza

[ola.]

w opolu te ceny sa niestety porownywalne bo za sam zel na naturalnym pznokciu placi sie 120 zl, a za akryl 130... wypelnianie tez porownywalnie...

[ola.]

aha, widzialam w sklepie zestawy firmy Kiss do paznokci akrylowych i do zelowych, w Stanach maja jeszcze zestawy tylko do uzupelniania, u nas chyba nie Słyszałyscie jakies opienie o tych zestawach moze?

[arielka]

A słyszałyście o pokrywaniu paznokci jedwabiem? Czy to dobra metoda? Jakie są koszty?

[Olunia55]

nio arielka ja tesh słyszałam ......mialam własnie o tym napisać...ale nic o tym niewiem..dziewczyny prosimy o info)

buziaki

[Olunia55]

nio arielka ja tesh słyszałam ......mialam własnie o tym napisać...ale nic o tym niewiem..dziewczyny prosimy o info)

buziaki

[ola.]

czytałam w Beauty Forum ze ta matoda jest najslabsza i kosmetyczki odchodza od niej i stosuja zelowa i akrylowa

[arielka]

W takim razie ya jutro idę na poszukiwanie dobrego i taniego gabinetu Zadzwonie do tej koleżanki, która miała żelowe paznokcie, może mi coś poradzi, chociaż znając ją to na pewno chodziła to najdroższego i najbardziej eksluzywnego

[malenstwo797]

Miałam tipsy żelowe i fiberglass ( chyba tak to się nazywa ) ale jedne i drugie mi odpadły!! Żelowe po niecałym tygodniu i dodam, że zakładałam je u dobrej kosmetyczki i trochę mnie to kosztowało. W każdym razie tipsów nie polecam, według mnie wygladają nienaturalnie a pomalowane we wzorki ( to chyba bardzo popularne ) po prostu tandetnie. Pozdrawiam!!!

[KARINCIA]

Polecam wszystkim sztuczne pazurki,głównie żelowe! Żel nie niszczy tak paznokci jak akryl. Co do akrylu z frenchem, można nakładać na to kolorowy lakier ale ostrzegam że białe końcówki często przebijają przez lakier.
Kiedyś miałam akryl przez dwa lata i po zdjęciu wcale nie miałam aż tak bardzo zniszczonych paznokci, może to dlatego, że swoje paznokcie mam bardzo mocne
Teraz mam żel prawie rok i jeszcze ani razu mi nie odpadł żaden paznokieć i nawet mi się żaden nie złamał!!!
Myślę że to wszystko zależy od profesjonalnego nałożenia akrylu lub żelu!!
Polecam wszyskim sztuczne pazurki, wyglądają ślicznie, a pomalowane na french ozdobiony delikatnymi cyrkoniami jeszcze lepiej!!!

[Olunia55]

czyli z tego co zrozumiałam to moge sobie położyć żel na swoje paznokcie cena taka sama jak za założenie normalnych żelowych tipsów....i niemusze chodzić uzupełniać ...jesli sama sobie bede piłować ......i moge malować na jakie chcę kolory ........czyli najlepiej iść z długimi wychowdowanymi swoimi pazurkami ????????

niewiem czy wszystko dobrze zrozumiałam)

[AnetaAN]

Witaj Olu,
wszystko dobrze zrozumiałaś, za to ja nie bardzo rozumiem czemu chcesz pokryć sobie pazurki żelem jednorazowo ????
Oczywiście w miarę odrastania pazurków żel można sobie podpiłowywać samodzielnie (ja tak robię w okresie pomiędzy kolejnymi wizytami u manicurzystki), ale najlepsze efekty są kiedy się go uzupełnia.
Myślę, że taka jednorazowa impreza niewiele Ci da, za to wypłoszy z portfelika kilka banknotów

[AnetaAN]

Moja koleżanka miała kiedyś akrylowe pazurki i podczas pobytu w Niemczech skusiła się na zestaw do samodzielnego uzupełniania.
Efekt jej działań był taki, że paznokcie musiała zdjąć ... I to nie dlatego, że nie potrafiła tego użyć. Akryl z zestawu był widocznie gorszej jakości, ponieważ na paznokciu zamiast lekko różowego przyjmował paskudny żółty odcień, co w widoczny sposób odcinało się od akrylu nałożonego u manicurzystki.
Poza tym te zestawy, wbrew pozorom, do najtańszych nie należą, chyba więc szkoda kasy i czasu, bo efekt może nas niemile zaskoczyć.

[AnetaAN]

Pazurki czy to żelowe czy akrylowe mogą czasem odpadac i nie jest to bynajmniej spowodowanem złym założeniem przez manicurzystkę, a tzw. tłustością paznokcia.
Moja sąsiadka pozazdrościła mi długaśnych pazurków i również założyła sobie "żelki" (u tej samej manicurzystki). Niestety po kilku dniach żel zaczął odchodzić od płytki i odpryskiwać. Walczyła z tym na różne sposoby (zmiana żelu, długości, grubości nakładanej warstwy) przez prawie pół roku i niestety musiała zrezygnować.

[Olunia55]

anetko po co mam robic tipsy jak mam swoje dlugie i mocne pazurki....tylko chce je czymś wzmocnić i po zelu lakier na paznokciach trzyma sie dużo dłużej i wiem ze po wakacjach zaczną mi się łamać a ja chce miec caly czas długie)) a dodatkowy + to ze koszty bez tipsów są o wiele mnieszje)

[AnetaAN]

Jeżeli Twoje pazurki są długie i mocne to może lepiej pomyśl o jakichś preparatach utwardzającyh (np. SH).
Po żelowaniu przez ok 3 tygodnie (no chyba, że pazurki rosną szybko to wcześniej) nie będziesz musiała poświęcać im czasu, ale potem żel trzeba będzie spiłować, bo będzie widać przejście między nim a odrośniętą płytką i jeśli zrobisz to nieumiejętnie możesz ją uszkodzić, a poza tym jeżeli żelu nie uzupełnisz, to końcówkę paznokcia będziesz miała twardszą i grubszą, a co za tym idzie mniej elestyczną i poddatną na pęknięcia i złamania.
To tylko takie moje luźne sugestie jako starej weteranki żelowania
powodzenia
aneta

[ola.]

dziewczynki, wlasnie wrocilam od kosmetyczki z pazurkami akrylowymi w opolu kosztuja 120 zl, sa tansze (!!!) od zelowych, nawet 150 potrafia kosztowac. a uzupelnianie 60 zl u mojej nowej maninurzystki
Agnieszko- faktycznie sa boskie!!!

[Czkasia]

Jakiś czas temu (3-4 lata temu gdzieś tak) nosiłam tipsy żelowe. Nosiłam je łącznie przez jakieś 2 lata Wygladały super, o wiele bardziej naturalnie od tych akrylowych. Zresztą w gabinecie kosmetycznym do którego chodzilam, manikiurzysta nawet nie miała w ofercie akrylowych, bo twierdziła, że są trudniejsze "w obróbce" i mniej naturalne.
Niestety zdarzało sie, że tips odpadal, łamał się (np. w USC podczas ślubu mojego brata - to było koszmarne - elegancka kobitka, czyli ja, ze złamanym paznokciem w kolorze blue podpisująca jako świadek akt ślubu, co zreszta uwieczniła kamera - pęknięty paznokieć widać idealnie ...) i musiałam go nakładac na nowo, naprawiac itd. itp.
Było to bardzo uciążliwe a że jestem kobietą pracującą i mamusią nie bardzo miałam czas na te wszystkie zabiegi, poprawki, uzupełniania. No i jeszcze koszty. Uzupełnianie, co 3 tygodnie, + manikiur kosztowało mnie 150 zł (a było to już jak zaznaczyłam pare latek temu). Owszem paznokcie miałam wtedy ładne, ale zrezygnowałam.
Ktoregos wieczoru, kiedy właśnie odprysnął mi żel, poprostu sama je opiłowałam (z powierzchni paznokcia też, choć powinna to zrobic manikiurzystka) i od tamtej pory mam swoej własne naturalne paznokietki, o które dbam i jest mi z tym dobrze.
Jeśli macie czas i kasę, to polecam, ale na nie też trzeba uważać.
Sorki za ten elaborat, ale jakoś nigdy nie umiałam pisać krótko ....

[Gabusia]

Hej.Ten temat był juz kiedyś poruszany na forum,jednakże mój problem jest troszke inny i szczerze powiedziawszy jestem zdesperowana.Zaczene od początku.Przez dzieciństwa obgryzałam paznokcie.Dopiero jakiś czas temu udało mi się skończyć z tym obrzydliwym nałogiem.Od tamtego czasu troche mineło,jednak paznokcie nadal nie sa na tyle długie i mocne bym mogła je pomalować.A w piatek(19 stycznia)mam studniówkę.Tak chciałam miec ładne i długie paznokcie,no ale nie udało się.Więc pozostało mi przykleic sztuczne.Nie chcę tipsów,ponieważ tak jak juz mówiłam zapuszczam swoje,a zresztą cała kasę wydałam na sukienkę,buty itd.Kupiłam więc sztuczne paznokcie.Takie za ok.20 zł.Koleżanka poradziła mi jednak bym przykleiła je na np.super glu lub kropelke,bo wtedy będę miała pewne,że się nie odkleją.Tylko na te jedna noc.Dziewczyny doradzcie mi co ja mam w takiej sytuacji zrobić.Może znacie jakiś dobry klej którym mogłabym je przykleić???Bardzo dziękuję za pomoc.

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez Gabusia

Hej.Ten temat był juz kiedyś poruszany na forum,jednakże mój problem jest troszke inny i szczerze powiedziawszy jestem zdesperowana.Zaczene od początku.Przez dzieciństwa obgryzałam paznokcie.Dopiero jakiś czas temu udało mi się skończyć z tym obrzydliwym nałogiem.Od tamtego czasu troche mineło,jednak paznokcie nadal nie sa na tyle długie i mocne bym mogła je pomalować.A w piatek(19 stycznia)mam studniówkę.Tak chciałam miec ładne i długie paznokcie,no ale nie udało się.Więc pozostało mi przykleic sztuczne.Nie chcę tipsów,ponieważ tak jak juz mówiłam zapuszczam swoje,a zresztą cała kasę wydałam na sukienkę,buty itd.Kupiłam więc sztuczne paznokcie.Takie za ok.20 zł.Koleżanka poradziła mi jednak bym przykleiła je na np.super glu lub kropelke,bo wtedy będę miała pewne,że się nie odkleją.Tylko na te jedna noc.Dziewczyny doradzcie mi co ja mam w takiej sytuacji zrobić.Może znacie jakiś dobry klej którym mogłabym je przykleić???Bardzo dziękuję za pomoc.

Jedyne co mogę powiedzieć na ten temat... hmmm.... wiadomo, że nadzwyczaj długo trzymać się nie będą, ale na pewno dłużej zostaną przytwierdzone do paznokci, jeżeli poodsuwasz skórki (dobrze by było użyćpreparatu do usuwania skórek), bardzo leciutko zmatowisz paznokieć blokiem polerskim (do kupienia w drogerii) i odtłuścisz dobrze płytkę (przemycie spirytusem wystarczy), co do kleju, na pewno weź go ze sobą na 100-dniówkę i powinien być do tipsów ( z tego co słyszałąm z Top Choice jest dobry, osobiście jednak używam wyłącznie z NSI ale jest do kupieneiia tylko w hurtowniach), ale jeżeli nie dysponujesz klejem do paznokci, myślę że kropelka, albo super glue też się nada Wiele dziewczyn tak robi w extremalnych sytuacjach

[Albertyna]

Wszystko ładnie pieknie, ale ja odradzam super glue, czy inne "techniczne", a nie kosmetyczne kleje.
Powód? Byc może i w trakcie studniówki paznokcie beda sie slicznie trzymały, tylko jak je potem uusuniesz z paznokci?!
Ja zajmuje sie tym od lat i miałam kiedys klientke, której z takim własnie na super glue przyklejonymi paznokciami meczyłam sie ponad godzine mocząc je w acetonie!!!!

[nothing_matter]

ja na wesele zakładałam sobie sztuczne paznokcie w salonie kosmetycznym. od razu poleciałam po super glue do sklepu. co prawda wytrzymały ponad 2 tygodnie ale kleju używałam później, gdyż chciałam żeby pazurki wytrzymały do rozpoczęcia roku. i co jak co ale super glue trzymał wyśmienicie

[nothing_matter]

Napisane przez Albertyna

Wszystko ładnie pieknie, ale ja odradzam super glue, czy inne "techniczne", a nie kosmetyczne kleje.
Powód? Byc może i w trakcie studniówki paznokcie beda sie slicznie trzymały, tylko jak je potem uusuniesz z paznokci?!
Ja zajmuje sie tym od lat i miałam kiedys klientke, której z takim własnie na super glue przyklejonymi paznokciami meczyłam sie ponad godzine mocząc je w acetonie!!!!

ja tam jakoś nie miałam problemu ze ściągnięciem tipsów

[czarna311]

ale własnie dlaczego nie mozesz sobie kupic takiego za 12 zł ze sklepu?on jest specjalnie do paznokci a mi sie zaczely odklejac po kilku dniach

[nadii]

hmm niestety kiedy ja uzylam super glu ze sztucznymi paznokciami skonczylo sie to zerwaniem do polowy paznokcia wiec NIE POLECAM

[Albertyna]

Też sądzę, że lepszy bedzie taki do paznokci.
Kleje typu super glue i inne mu podobne zawieraja cyjanopan i nie sa przezaczone do uzytku kosmetycznego.
To, że ktoś przykleja sobie na ten klej paznokcie, a potem na siłe je zrywa, nie jest świetnym pomysłem. Równie dobrze moznaby sobie przykleic na super glue peruke i cieszyc sie długimi włosami