błagam o pomoc

[magdziunia111123]

Witam wszystkich. Mam ogromny problem z moimi paznokciami. Zaczne od początku.
Chciałam zrobić kurs paznokci akrylowych. zapłaci łam za niego 1500 zł. na pierwszych zajęciach kobieta która prowadziła kurs pokazała nam film i kazała cwiczyc na własnych paznokciach. wyszły mi strasznie są bardzo grube i nie wiem jak je doprowadzic do porządku błagam pomóżcie mi

[nattaliah]

Zakładając, że piszesz prawdę: Zadzwonić do instruktorki i zapytać co robić.
A co robiłaś na pozostałych dniach kursu? Wtedy nie było widać, że są za grube? I dlaczego nie wybrałaś jednego z polecanych tu kursów za 700 zł tylko kurs wideo za 1500 (???!!!) zł?

[magdziunia111123]

kurs trwał 3 dni i na każdych zajęciach była inna kobitka. jestem nowa na tym forum a o tamtym kursie słyszałam dobre rzeczy dlatego sie skusiłam teraz wiem ze głupio zrobiłam. próbując uzyskac pomoc od kobiet które kurs prowadziły zostałam zignorowana i wysmiana. potraktowano mnie strasznie. mam własne przyrządy do akrylu bo zakupiłam jeszcze przed rozpoczeciem kursu. powiedzcie czy mam je spiłowac na cienkie i nałozyc nastepna tym razem ciensza warstwe akrylu czy jak mam z nimi sobie poradzic?

[Albertyna]

Po pierwsze powinnaś zarządać albo przeprowadzenia kursu jeszcze raz- PORZĄDNIE, albo zwrotu kosztów!!!!
Oglądanie filmu nie zasąpi ci rzetelnej nauki, a filmiki możesz kupic naAllegro, za kilkanaście zł, a nie za 1500 !!!!
Jeżeli boisz sie iśc sama, bo Cię zakrzycza, to idź z którymś z rodziców, czy ze swoim Połówkiem, abys czuła, że masz wsparcie.
Kultuuralnie i stanowczo zarzadaj pomocy.
Powodzenia!

[RoksiSK]

Oj, cosik mi się nie chce wierzyć Tyle dałaś tylko za 3 dni i to za kurs video
Możesz podasz nazwę miejsca szkolenia - będzie to ostrzeżeniem dla innych.

[magdziunia111123]

Nie chce mówić gdzie i w jakiej firmie robiłam kurs poniewaz nie mam nic do tej firmy. Robiłam kurs na zel takze u nich i było bardzo profesjonalne szkolenie. Nie był to właściwie kurs video i nie mam pojęcia dlaczego w ten sposób przeprowadzono szkolenie.

[charolina]

zwykła ściema... kilka postów wyżej pisałaś że słyszałaś o ich kursach same dobre rzeczy;p ciekawe...

[magdziunia111123]

chodziło mi o kursy akrylu bo znajoma robiła i mówiła ze takze dobre

[charolina]

jeżeli robiłaś już jeden kurs to w moim mniemaniu jeżeli był dobry to powinnaś wiedzieć jak powinien wyglądać przedłużony paznokieć i co z nim zrobić żeby nie był gruby jak to napisałaś... jeżeli się mylę to przepraszam bardzo

[magdziunia111123]

z akrylem miałam doczynienia własciwie 1 raz w zyciu. nie miałam pojecia jak sie za to zabrac. owszem doskonale wiem jak poradzic sobi z paznokciami zelowymi lecz przy jakich kolwiek próbach naprawienia tego co aktualnie mam na palcach nic nie zadziałałało. skoro jestes 100-procentowo pewna ze kłamie to moze wyjasnisz mi po co miałabym to robic. liczyłam na jakakolwiek pomoc bo sadziłam ze moge na to liczyc ale widzac po uszczypliwych komentarzach jednak sobie odpuszcze i nadal bede działac sama, chyba ze znajdzie sie jakas jedna zyczliwa osoba w stadzie zmij to bardzo dziekuje z góry.

[nelvana]

no skoro są za grube to bym wzięła pilnik w rękę i spiłowała je do odpowiednie grubości

[Magali]

Po wyschnięciu akryl opracowujemy dokładnie tak samo jak żel. Skoro potrafisz robić paznokcie zelowe, to nie rozumiem pytania.

[kinia2305]

Ja też nie. Skoro jak sama napisałaś cyt. "owszem doskonale wiem jak poradzic sobi z paznokciami zelowymi" to powinnaś wiedzieć jak poradzić sobie z paznokciami akrylowymi.
Jeśli wiesz jak powinien wyglądać prawidłowo zbudowany paznokcieć żelowy to łap za pilnik i piłuj akryl aż osiągnie poprawny kształt.

[charolina]

dokładnie...

[lauracrow]

no ok...ale to nie wytłumacza sposobu tejże firmy na przekazanie wiedzy o pracy akrylem - przez film dvd!!! Wydaje mi sie ze ku przesrodze innych powinnas podac nazwe lub chociaz miasto, w którym ten kurs sie odbył...

[tynnkaaa]

A mi sie szczerze mowiac wcale nie chce wierzyc w te opowiastki.

[magdziunia111123]

Chciałam spiłować. Nie wiem czy akryl sam w sobie jest tak trudnym materiałem do jakichkolwiek działań na nim czy ten który używałam na kursie był jakiś nie halo ale kompletnie nie da się na nim działać czymkolwiek z pilnikiem mogłabym ewentualnie siedzieć dobre 3 dni aby to spiłować. Próbowałam z acetonem moczyłam wcierałam i ani drgnęło szczerze mówiąc byłam tak zdenerwowana że próbowałam to gó...... zgryźć i nic zęby se prędzej połamie.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez tynnkaaa

A mi sie szczerze mowiac wcale nie chce wierzyc w te opowiastki.

Słuchaj nikt na tym forum nie musi mi wierzyć ani Ty ani żadna z innych osób. Kilka postów wyżej to napisałam. Ale skoro tak uważasz to powiedz mi jescze po co mam to robić?? po co mam robić kogokolwiek tutaj w konia?? tak o z nudów?? Jestem dorosła dziewczynką i jak się nudze to znajduje sobie inne dużo przyjemniejsze zabawy niż pisanie na forum. Jeśli wiesz o czym mówie. Napisałam bo liczyłam na życzliwość ludzi a nie po to żeby wypisywać głupoty. Jeśli mi nie wierzysz to po prostu nie czytaj nie pisz nie zawracaj sobie główki, jeśli chcesz pomóc będe wdzięczna.

[byliczka]

Magdziuniu wypadało by, pisząc o niezadowoleniu z jakiegoś kursu, napisać co to za firma. A nuż któraś wizażanka to przeczyta i skorzysta z Twojej przestrogi?
Poza tym, no nie ukrywajmy, Twoje posty wypadają mało wiarygodnie, na zasadzie: wiem ale nie powiem boo tak!

[Basia24]

wiesz co gdyby ktos mnie tak zrobil w konia, gdybym wywalila tyle kasy w błoto to nie mialabym skropułów i podałabym do wiadomości dane tejże jednostki ...sama byłaś na tym kursie? jesli nie to te osoby musza miec takie same odczucia także to z nimi stawiaj front...
no chyba ze to bajka ...

[tynnkaaa]

Napisane przez magdziunia111123

Słuchaj nikt na tym forum nie musi mi wierzyć ani Ty ani żadna z innych osób. Kilka postów wyżej to napisałam. Ale skoro tak uważasz to powiedz mi jescze po co mam to robić?? po co mam robić kogokolwiek tutaj w konia?? tak o z nudów?? Jestem dorosła dziewczynką i jak się nudze to znajduje sobie inne dużo przyjemniejsze zabawy niż pisanie na forum. Jeśli wiesz o czym mówie. Napisałam bo liczyłam na życzliwość ludzi a nie po to żeby wypisywać głupoty. Jeśli mi nie wierzysz to po prostu nie czytaj nie pisz nie zawracaj sobie główki, jeśli chcesz pomóc będe wdzięczna.

Dziewczyno, ale skoro jak twierdzisz wiesz jak sie obchodzic z zelem to nie rozumiem jaki masz problem z akrylem?! Bierzesz aceton wsadzasz w niego paluchy i trzymasz. Masa zacznie ci liftowac wtedy np. za pomoca kopytka sciagasz to co sie da i znowu moczysz i tak az do calkowitego sciagniecia. Albo po prostu bierzesz pilnik/frezarke i pilujesz.

[nattaliah]

Skoro ty nie chcesz podzielić się z nami swoim doświadczeniem podając nazwę firmy, to po co my mamy dzielić się z tobą swoim? I kto tu jest wredną żmiją? Skoro umiesz sobie radzić z żelem, to udowodnij- wrzuć fotkę najlepiej paznokci z odrostem.

[Albertyna]

Próbowałam z acetonem moczyłam wcierałam

Wcierałaś aceton? A po co?
W acetonie nalezy wymoczy paznokietki akrylowe, przez odpowiednio długi czas. I nie jest to 5 minut.
Jeżeli umiesz opiłować paznokietki żelowe, to nie powinnaś miec problemu z akrylowymi- działasz tak samo.
Niestety, niektóre firmy mające stare formuły mają dużo twardszy akryl, od żelu i może Ci sie wydawać, że jest trudniej, ale dasz rade.

[dorotkajaz]

pokaż zdjęcia, ocenimy, podpowiemy;]

[slonko74]

Nie interesuje mnie czy znasz się na zakładaniu paznokci czy też nie ale skoro prosisz o pomoc to pomogę. Umów się z Justyną z Pracowni Metamorfoza www.pracowniametamorfoza. pl blisko Reala i oddaj swoje pazurki w fachowe ręce. Dziewczyna potrafi robić cuda. Pozdrawiam

[nattaliah]

Na tej stronie jest french od linijki...

[lauracrow]

czyzby reklama? dziewczyna nie pytała o dobrą stylistkę w okolicy a o pomoc rozwiazaniu watpliwosci po kursie.. do tego to jest Twoj pierwszy post, ktory nic do watku nie wnosi..

[Vanessita]

Dla mnie jest niezrozumiałe to, że dziewczyna jest po kursie żelowym, a nie potrafi sobie poradzić z akrylem. Chyba, że poprostu źle sformuowała pytanie i akryl w żaden sposób nir drgnie??

[byliczka]

ja bym chciała te cuda zobaczyć, ale niestety galeria pusta..

[magdziunia111123]

Z paznokietkami sobie w koncu poradziłam. Dziekuje osobom które szczerze chciały pomóc jestescie kochane A wracając do kursu. Czy nadal wszyscy uparcie twierdzą ze kurs to podstawa?? Mi sie kurs nie przydał a przyprawił o ból głowy. Teraz po kilku próbach na akrylu sądze ze jestem w stanie cos na nim zrobic( no nie na tym którego uzywałam na kursie, lecz na swoim całkiem dobrze mi idzie)
jeszcze raz dziekuje pozdrawiam.
M.:-*

[Albertyna]

Tak nadal twierdze, ze DOBRY KURS TO PODSTAWA.
A, że są kiepskie kursy.... no coż. Sa też iepscy lekarze, kipeskie ksiązki i kiepskie szkoły, co nie znaczy, ze trzeba przestać sie leczyć, czytać ksiązki i prowadzać dzieci do szkoly