|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2013-05-19, 12:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 107
|
Pomoc dla taty ws. pracy
Witam wszystkich! Chciałabym opisać pewną sytuację, może ktoś mi da jakąś radę, pomoże. Mój tata ma 54 lata i obecnie pracuje w prywatnej firmie jako kierowca i mechanik. Pracuje świątek-piątek, od świtu do zmierzchu, za marne grosze i muszę przyznać, martwię się o jego zdrowie... To bardzo stresująca praca, chodzi zmęczony... Wiem jednak, że on to robi dla nas tj. rodziny i nie mógłby się zwolnic, żeby wylądować na bezrobociu. Mieszkamy w małym mieście, gdzie nie ma perspektyw. Chciałabym mu jakoś pomóc. Jest on generalnie bardzo ogarniętym człowiekiem, zna podstawy angielskiego, jest niesamowicie pracowity. Myślicie, że człowiek w tym wieku mógłby znaleźć pracę gdzieś zagranicą? W Austrii, Niemczech lub Anglii? Mamy rodzinę za granicą, w tych miejscach, ale on się boi, że już nie jest w tym wieku, żeby szukać tam pracy... Proszę o jakieś rady...
|
2013-05-19, 13:06 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2013-05-19, 14:21 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
A daleko macie do jakiegoś większego miasta? Jeżeli to maks 50 km, to może poszukać. Sama obecnie szukam pracy i przeglądam w internecie ogłoszenia i sporo osób zatrudnia mechanika czy kierowcę z doświadczeniem i nie sądzę, aby jego wiek był tutaj wielkim problemem Mojego kolegi tata ma 45 lat i przez problemy ze zdrowiem parę lat nie pracował. Teraz zaczął ponownie, znalazł pracę w dwa tygodnie i wiem, że zarabia koło 3tys. jako mechanik To akurat takie zawody, gdzie moim zdaniem pięćdziesięcioletni mężczyzna sprawdzi się lepiej niż dwudziestolatek świeżo po szkole, ale to moje tylko zdanie.
Chyba że własna działalność? Na pewno kończył szkołę mechaniczną, skąd ma jakichś znajomych w tym fachu. Poza tym, jeśli tata jest zmęczony już pracą, to chyba bez sensu, żebyś mówiła mu o wyjazdach gdzieś za granicę. Na Twoim miejscu sama złapałabym jakąś pracę.
__________________
♥♥♥
Edytowane przez olasia99 Czas edycji: 2013-05-19 o 14:24 |
2013-05-19, 18:57 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
A Ty nie mozesz pracowac?
|
2013-05-19, 19:30 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 276
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Nie mozesz zmuszac 54-letniego mezczyzny do wyjazdu. Pomyslalas o tym, jak on sie moze z tym czuc?
Dlaczego ty nie sprobujesz sobie dorobic? Nawet najwyklesze ulotki, jesli wciaz sie uczysz. Niedlugo wakacje, czasu bedziesz miala az za duzo. A jesli sie nie uczysz, to w sumie, dziwne, ze nie pracujesz i nie szukasz czegokolwiek, tylko wypychasz swojego tate? W sumie nie wiem jaka jest u ciebie sytuacja, ale czy twoja mama nie pracuje? Moze tez poszukalaby czegos dorywczego, np. sprzatania, nie mozna przeciez wszystkiego zwalac na mezczyzne.
__________________
|
2013-05-19, 19:50 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Byc może autorka pracuje, tak samo jak jej mama, tyle, ze ojciec jest bardzo zmęczony pracą i widać jak podupada na zdrowiu, a przecież nie przestanie pracowac bo ma jeszcze jakieś 13 lat do emerytury. Jakby teraz przestał pracować to jego emerytura, (i tak pewnie będzie wątła, ale zawsze jakies pieniądze) mogłaby być dramatycznie niska, a przecież śr. wieku dla mężczyzn w PL pomimo, że niska to jednak faceci dożywają tych 70 lat. Z czego miałby opłacac lekarza, leki, powiedzmy samochód czy rachunki za mieszkanie czy opał na zimę do domu? Pewnie chodzi o pracę, która nada sie dla zmęczonego pracą 54-latka, ale będzie tez satysfakcjonująca pod względem ekonomicznym. Nie chodzi o to, żeby ojciec znalazł pracę jako "ochroniarz" czy inny odźwierny- co jest mało wymagająca pracą fizycznie, ale zarobki sa tez słabe.
Edytowane przez bentkuff Czas edycji: 2013-05-19 o 19:58 |
2013-05-19, 20:21 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
No to za granicą raczej lżejszej pracy nie znajdzie, jeśli chce jeszcze wysyłać kasę do domu. Za granicą można mieszkać i pracować, ale jeśli chce się tylko pracować, żeby utrzymać rodzinę w Polsce, to trzeba się zaharowywać. Bo co, latami ma tam mieszkać sam i wysyłać pieniądze? Jeśli ma to być szybka akcja, to raczej nie wyjdzie mu na zdrowie. Idąc za tą logiką to autorka mogłaby wyjechać za granicę i pozarabiać, żeby rodzicom było łatwiej.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2013-05-19, 20:38 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
Tu nie chodzi o to, aby dziewczyna zrabiała na rodziców- no proszę Was.. facet może złamie nogę czy podupadnie na zdrowiu jak będzie dalej tak harować i potem już do pracy nei da rady wrócić. Wtedy będzie problem z emeryturą. Nie wiemy jak wygląda sytuacja dziewczyny. Być może pracuje, uczy się, albo ma nawet juz własną rodzinę. Tu nie chodzi o wysyłanie pieniędzy, ale o znalezienie pracy lżejszej dla ojca bo ta zbyt dużym obciązeniem dla niego. Co z tego jak dziewczyna by im dawała pieniądze jak pewnego dnia stanie mu się coś z kręgosłupem. |
|
2013-05-20, 01:17 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
Rzeczywiście ojciec może mieć wrażenie, że za późno na zmiany, że lepiej trzymać się tego, co kiepskie ale pewne i stałe. Z drugiej strony pewnie wie, na ile może liczyć na pomoc tej rodziny za granicą skoro tam wcale go nie ciągnie, a może są inne jeszcze powody, że nie chce liczyć na pomoc tych ludzi. Tak, prawda, że dużo ogłoszeń o pracę dla mechaników ale raczej mało prawdopodobne, że w innym zakładzie ojcu autorki będzie lżej, to ciężka praca. Może jest możliwe aby chociaż namówić go na zmniejszenie ilości tych długich godzin pracy lub jakieś negocjacje z szefem (poparte argumentem długiej współpracy bez zarzutu) na temat podwyżki? Często zastanawiam się patrząc z współczuciem na ludzi tak ok 60 wykonujących bardzo obciążające prace, jak oni dają w ogóle radę. Przecież to musi kosztować ich utratę zdrowia, nie ma innej opcji. |
|
2013-05-20, 03:36 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
Edytowane przez bentkuff Czas edycji: 2013-05-20 o 03:38 |
|
2013-05-20, 04:01 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
|
|
2013-05-20, 12:43 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
A czy Twój tata jest żonaty? zanim namówisz tatę na wyjazd pomyśl jak taka rozłąka może wpłynąć na jego małżeństwo a w konsekwencji na całą waszą rodzinę.
Twój tata jest dorosłym człowiekiem- porozmawiaj z nim ale zmiany tej sytuacji powinny wyjść od niego. Ty mozesz wyrazić swoje obawy i troskę o niego ale nie mozesz naciskać na wyjad i tym podobne rzeczy.
__________________
|
2013-05-24, 19:43 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 107
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Witam wszystkich i dziękuję za odezw. Postaram się odpowiedzieć na wszelkie pytania/wątpliwości. Muszę jednak stwierdzić, iż jedyna, która mnie dobrze zrozumiała to bentkuff. Moja mama normalnie pracuje + właśnie dorabia, jak to któraś z was doradzała. Ja również staram się nie być "pasożytem" i robię, co mogę, by rodzicom było lżej tj. pracuję dorywczo, bo inaczej jeszcze nie mogę (wiek i możliwości). Chodzi mi o fakt, iż tata chodzi non-stop zmęczony, tak jak to napisałam i boję się, że wkrótce rozchoruje się i taki będzie efekt. Nie ma szans na żadne rozmowy z pracodawcą - mój tata od paru lat nie był nawet na urlopie, a jedyne wolne ma w Święta. I tak jak bentkuff napisała, gdy coś nie pasuje, to mój tata może odejść, bo na jego miejsce zatrudni kogoś innego.
pokrzywa - Moja mama również rozmawiała z nim na ten temat. Powiedziała nawet, że gdyby tata znalazłby sobie jakąś lżejszą, godziwszą pracę i zaaklimatyzował się na miejscu, ona by dołączyła do niego i szukała pracy np. sprzątającej na miejscu. Tu już nie chodzi o pieniądze, ale zdrowie, które jest najważniejsze. |
2013-05-24, 21:38 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 556
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Oczywiście, ludzie całe życie pracują, by zarabiać, a później wydają pieniądze,
by odzyskać zdrowie. Myślę, że Twoja mama całkiem fajnie myśli, możecie zawsze po miesiącu-dwóch dołączyć do taty. Kwestia tego jak zna język i co by chciał robić. Poszukajcie ogłoszeń, mechanicy dobrze zarabiają za granicą. Ewentualnie może pomyśleć o TIR-ach jeżeli ma prawko na ten typ auta. Jeżeli nie był na urlopie podejrzewam, że nie pracuje całkiem legalnie. *Rzecz jasna mogę się mylić* Jeżeli w ogóle nie ma umowy, może się zarejestrować w UP i dostać dotację np. na zrobienie owego prawa jazdy. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności. [Gabrielle Bonheur Chanel] Edytowane przez sublime Czas edycji: 2013-05-24 o 21:46 |
2013-05-24, 21:43 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 107
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Cytat:
|
|
2013-05-25, 08:24 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
W takiej sytuacji radzilabym Niemcy. UK jest daleko no i inne warunki na drodze. W Niemczech Polonia tez jest spora, wiec jak sie mieszka np. w Berlinie to mozna spokojnie zyc w polskiej spolecznosci, co dla starszych ludzi jest wazne (nie aklimatyzuja sie tak latwo). Albo alternatywa jest mieszkanie na granicy, np. Zgorzelec/Gorlitz. Teraz to prawie jak jedno miasto, granice przejsc mozna spacerkiem. Tam moze tez byc latwiej sie osiedlic, jako, ze Niemcy uciekaja z wschodnich landow i brakuje im ludzi.
Calkiem sporo firm ma transport przez lub do Polski i zatrudniaja polskich kierowcow, no bo oni sa lepiej dostosowani do warunkow panujacych na naszych drogach. Chociaz jak twoj tata jest mechanikiem, to moze tez szukac pracy jako mechanik. W jakim zawodzie pracuje twoja mama? Bo moim zdaniem Polki za szybko godza sie na sprzatanie itp., mimo, ze czesto ze swoimi kwalifikacjami moglyby znalezc prace w zawodzie. Wbrew pozorom mozna sie osiedlic na poczatku bez znajomosci jezyka, bo urzedy niemieckie sa ogolnie przyjazne ludziom, a regulacje prawne bardziej chronia pracownika. |
2013-05-25, 09:52 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
ja tez radze Niemcy - jesli chodzi o wybor krajow.
Najlepszym zabezpieczen na starosc jest dbanie o kwalifikacje, w pewnym wieku latwiej wykonywac prace intelektualna niz fizyczna, ogolnie osoby po studiach sa przecietnie dluzej aktywne zawodowo, wiec blad byl juz na poziomie wyboru zawodu, bo popracowac fizycznie to nie grzech, ale w pewnym momencie zdrowie nie te podczas gdy np ksiegowym mozna byc do emerytury. |
2013-05-25, 12:18 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 556
|
Dot.: Pomoc dla taty ws. pracy
Channy gdzie mieszkasz, w sensie koło jakiego większego miasta?
Bo rzeczywiście można patrzeć też pod kątem tego, że jezeli tata pojedzie sam, a będzie chciał się z wami zobaczyć, to do UK daleko, a na przykład z takiego Szczecina do niemieckiego Berlina bliżej niż do polskiego Rzeszowa |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:07.