Brązowowłose farbowane Cz.V

[arzdąc]

[QUOTE=Kachula82;43334610]To mi ledwo ruszyło odrosty na poziomie 6, także ta farba jest za słaba. Jak masz włosy poziom 5 a nawet 4 jak mówisz, to możesz sobie je lekko rozjaśnić ale farbą rozjaśniającą. Nadasz im połysku i nowego odcienia (nawet pół tonu robi różnicę). Poczytaj tak 3 strony wstecz to zobaczysz jak świetne efekty mają dziewczyny po użyciu na ciemne włosy Garnier 110. Taka farba może u Ciebie coś ruszyć a nie zniszczy jak rozjaśniacz. Weronisia użyła na swój poziom jakiegoś Loreala 01 czy coś, musisz sprawdzić. Tylko nie nakładaj najpierw na odrosty! Zacznij od końców które farbowałaś. A właściwie jakie masz teraz włosy, to znaczy co na nich masz i jak duże odrosty?

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------



Licze si ztym ze bede musiala poscinac wloski bo farbowalam na czarno a od jakiegos czasu jasnym brazem.
Kiedys uzylam na naturalne garnier 111 i wyszly mi jasno rude ale moze ten 110 lepiej rozjasni

[Kachula82]

Napisane przez arzdąc

Licze si ztym ze bede musiala poscinac wloski bo farbowalam na czarno a od jakiegos czasu jasnym brazem.
Kiedys uzylam na naturalne garnier 111 i wyszly mi jasno rude ale moze ten 110 lepiej rozjasni

110 i 111 to ta sama siła rozjaśniania. Tyle, że 111 jest popielate a 110 nie.

[goldika]

hej laski ja mialam weekend z promotorem... ale za to upolowalam garniera 110
bede kladla za tydzien. Wlosy mam w spoko kondycji po nim. Ale nie wiem co nalozyc potem juz jako doelowy kolor

Kachula przykro mi, ze wlosy Ci sie lamia dozutalam tez o zielonej bazie w naturach ale o tym wiedzialam wczesniej.

W weekend farbowalam Mame Loreal Preferencje 6/35. Wyszlo dziwnie bo ma chyba 95% siwkow, a na reszcie jasniutki blond. Przez co wyszly jej miejsami rozowo, ale na dlugosci wyszly slicznie rudawe

[MorganLeFay]

Napisane przez goldika

hej laski ja mialam weekend z promotorem... ale za to upolowalam garniera 110
bede kladla za tydzien. Wlosy mam w spoko kondycji po nim. Ale nie wiem co nalozyc potem juz jako doelowy kolor

Kachula przykro mi, ze wlosy Ci sie lamia dozutalam tez o zielonej bazie w naturach ale o tym wiedzialam wczesniej.

W weekend farbowalam Mame Loreal Preferencje 6/35. Wyszlo dziwnie bo ma chyba 95% siwkow, a na reszcie jasniutki blond. Przez co wyszly jej miejsami rozowo, ale na dlugosci wyszly slicznie rudawe

A może fajnie wyjdzie i nie będziesz musiała kłaść potem farby ?
Też mam plan farbowac za tydzień ale juz mnie kuusiiii
Minął tydzień, włosy nie odpadły, nawilzylam je trochę .. hmmmmm......

[Kachula82]

Napisane przez goldika

hej laski ja mialam weekend z promotorem... ale za to upolowalam garniera 110
bede kladla za tydzien. Wlosy mam w spoko kondycji po nim. Ale nie wiem co nalozyc potem juz jako doelowy kolor

Kachula przykro mi, ze wlosy Ci sie lamia dozutalam tez o zielonej bazie w naturach ale o tym wiedzialam wczesniej.

W weekend farbowalam Mame Loreal Preferencje 6/35. Wyszlo dziwnie bo ma chyba 95% siwkow, a na reszcie jasniutki blond. Przez co wyszly jej miejsami rozowo, ale na dlugosci wyszly slicznie rudawe

Wiesz co jest najgorsze? Wydaje mi się, że to ta Ce-Ce je najbardziej przesuszyła.

[mcromance]

Widzę, że goldika nadal jesteś na fali rozjaśniania i ciągniesz za sobą innych Ale ja się nie dam Jeszcze nie

[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

Wiesz co jest najgorsze? Wydaje mi się, że to ta Ce-Ce je najbardziej przesuszyła.

Moja mama farbuje też cece (8.00) i bardzo jej ta farba przesuszyla włosy. .. trzyma się jej tylko dlatego że idealnie kryje siwe.

[Kachula82]

Napisane przez MorganLeFay

Moja mama farbuje też cece (8.00) i bardzo jej ta farba przesuszyla włosy. .. trzyma się jej tylko dlatego że idealnie kryje siwe.

A masz jakąś fotkę tej 8.0 u mamy? Ja miałam swojej zamówić tą farbę ale za bardzo suszek po niej wychodzi i darujemy sobie Ce-Ce.

[MorganLeFay]

Napisane przez Kachula82

A masz jakąś fotkę tej 8.0 u mamy? Ja miałam swojej zamówić tą farbę ale za bardzo suszek po niej wychodzi i darujemy sobie Ce-Ce.

Postaram się zrobić zdjęcie i wstawić wieczorem.

[rumpleteazer]

Nie było łatwo, ale przeczytałam zaległości Jednak tak się zmęczyłam, że nic na razie nie skomentuję

http://replygif.net/i/355.gif

[Kachula82]

Dziewczyny wiem, że nie miałam nie farbować przez miesiąc lub dwa () ale chrzanię to! Po tej farbie mam susz i włosy lalki Barbie po przejściach. Po koncentracie jeszcze bardziej tępe. Ale... Kolor zielony ciut osłabł ale nie do końca. Dalej coś widać. Na to musze coś wymyślić i popytać się gdzieniegdzie.
Kolejną farbę wybrałam - Matrix Color Sync. Raz mi włosy odnowiła to musi zrobić to drugi raz. Tym bardziej, że ona jest stworzona na takie zniszczone kłaczki. Widziałam nawet ładnie rozjaśnione odrosty przez tą farbę, więc wydaje mi się, że z poziomu 6 na 8 da później radę przy moich odrostach. Muszę tylko wybrać dobry odcień i co najważniejsze nie brać natury bo wychodzi buro czyli musi mieć w sobie zieleń.

Oto moje włosy po koncentracie.
Przy oknie i z fleszem mega kolor!
ketchup.jpg

Bez flesza i dobre ujęcie:

po.jpg

i ujęcie do dupy bo dalej zieleń widać:

pooo.jpg

Sprawdzam z innymi fotami i jakby różnicy nie było a jednak przy świetle łazienkowym nie widzę już tak bijącej po oczach zieleni.
Dziś siedzę wieczorem z tą czerwoną mazią do oporu, nawet 2h ale zieleń muszę zbić!

[Kachula82]

Napisane przez MorganLeFay

Postaram się zrobić zdjęcie i wstawić wieczorem.

Ok. Chcę tylko podejrzeć jak dokładnie wygląda ta 8.

Napisane przez rumpleteazer

Nie było łatwo, ale przeczytałam zaległości Jednak tak się zmęczyłam, że nic na razie nie skomentuję

http://replygif.net/i/355.gif

Dobij się moją zielenią

[rumpleteazer]

Napisane przez Weronisia

Alfaparf czy jak mu tam natomiast nie powinien mieć zieleni, bo zawsze wychodzi cieplej i na pewno nie jest polecany dla kobitek, które chcą sie pozbyc rudości, żółci, złota czy innych cieplych odcieni.

Z Alfaparfem też bym uważała.

Nie wiem jaka jest prawda, ale Mysia pisze zawsze, że A. wychodzi naprawdę chłodno. Np.: "Kolor, którego użyła, to Alfaparf 11,21. Farba profesjonalna, która chyba jako jedyna wychodzi tak idealnie zimno.
Zawsze polecam Alfaparf, gdy trzeba profesjonalnie uzyskać naprawdę zimny odcień." http://kokardka-mysi.blogspot.com/20...na-chodny.html
Albo: "Firma Majirel dla ciepljszych ddocieni, alfaparf dla zimniejszych." http://kokardka-mysi.blogspot.com/2013/03/farbowanie-dodaj-zapytanie.html"

Być może chodzi tylko o chłodne odcienie, a neutrale wychodzą cieplej. Cytuję, tylko dlatego, że wbiło mi się to do głowy z bloga Mysi (Alfaparf=chłodno). Nie mam osobistych doświadczeń z tą farbą.

[mcromance]

rumpleteazer rozbawiłaś mnie

Kachula, życzę powodzenia w walce o zredukowanie zieleni

[MorganLeFay]

KACHULA powiem Ci że na tych zdjęciach Twoje włosy wogole nie wyglądają na zniszczone! W połowie ten kolor faktycznie jest nadal odrobinę inny ale bez przesady. A ten Matrix nie ma w bazie zieleni? Mogłabyś napisać które to w końcu farby nie mają zieleni? Bo chciałam się też powoli rozejrzeć za jakąś profeską... i po której miałaś najzdrowsze włoski?

[Kachula82]

Napisane przez rumpleteazer

Z Alfaparfem też bym uważała.

Nie wiem jaka jest prawda, ale Mysia pisze zawsze, że A. wychodzi naprawdę chłodno. Np.: "Kolor, którego użyła, to Alfaparf 11,21. Farba profesjonalna, która chyba jako jedyna wychodzi tak idealnie zimno.
Zawsze polecam Alfaparf, gdy trzeba profesjonalnie uzyskać naprawdę zimny odcień." http://kokardka-mysi.blogspot.com/20...na-chodny.html

Być może chodzi tylko o chłodne odcienie, a neutrale wychodzą cieplej. Cytuję, tylko dlatego, że wbiło mi się to do głowy z bloga Mysi (Alfaparf=chłodno). Nie mam osobistych doświadczeń z tą farbą.

Blond Bunny też poleca Alfaparf, bo ma idealnie opalizujące kolory i piękne blondy.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez MorganLeFay

KACHULA powiem Ci że na tych zdjęciach Twoje włosy wogole nie wyglądają na zniszczone! W połowie ten kolor faktycznie jest nadal odrobinę inny ale bez przesady. A ten Matrix nie ma w bazie zieleni? Mogłabyś napisać które to w końcu farby nie mają zieleni? Bo chciałam się też powoli rozejrzeć za jakąś profeską... i po której miałaś najzdrowsze włoski?

Czekam aż mi Bunny coś napisze...

A włosy są straszne. Aż mi wstyd pisać coś teraz na blogu bo niby jestem włosomaniaczką a zniszczyłam se kudełki Wyobraź sobie coś co ładnie wygląda a jak dotykasz to jest tępe w dotyku i szorstkie jak... włosie od szczotki zmiotki po remoncie

[rumpleteazer]

Napisane przez Kachula82

Dobij się moją zielenią

A taki ładny jest ten kolor. Szkoda, że wychodzą zielone przebitki

[Kachula82]

Napisane przez rumpleteazer

A taki ładny jest ten kolor. Szkoda, że wychodzą zielone przebitki

Wiem Kolor na górze i na końcówkach jest praktycznie taki jak na palecie Ce-Ce 8,23 w sklepie fryzjerskim (ciut jaśniejszy przez dodaną 9,0). Juz mi ten rudawy błysk wisi i powiewa ale ta zieleń!!!

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez mcromance

Kachula, życzę powodzenia w walce o zredukowanie zieleni

[rumpleteazer]

Napisane przez Kachula82

Blond Bunny też poleca Alfaparf, bo ma idealnie opalizujące kolory i piękne blondy.[COLOR="Silver"]

Bo rzeczywiście kolory ma przepiękne (nie mówię o próbniku a o zdjęciach farbowanych włosów). Sama myślałam jakiś czas temu o Alfaparf (jakimś chłodnym brązie) ale na razie jestem zadowolona z Toucha Welli.

O, i jeszcze jeden cytat z Mysi, ku zachęcie lub przestrodze:
"alfaparf cube ma baze zieloną, wiec włosy sa zielone"

[Kachula82]

Laski od pigmentacji. A jakby walnąć te 8,23 na włosy bez utleniacza? I potem znowu te 8,23 z utleniaczem Szaleję albo już głupieję, bo na tej pigmentacji się nie znam...

[goldika]

Napisane przez MorganLeFay

A może fajnie wyjdzie i nie będziesz musiała kłaść potem farby ?
Też mam plan farbowac za tydzień ale juz mnie kuusiiii
Minął tydzień, włosy nie odpadły, nawilzylam je trochę .. hmmmmm......

ale odrost musze zafarbowac bo sie rzuca mocno w oczy. Bo jest mega popielaty w stosunku do czekoladowej reszty

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Kachula82

Wiesz co jest najgorsze? Wydaje mi się, że to ta Ce-Ce je najbardziej przesuszyła.

o kurcze :/ mama tez kiedys Ce-Ce uzywala ale moze ze 2razy? i cos jej nie pasowalo ale nie pamietam co.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Kachula color sync to ta bez amoniaku? moze i ja poki nie wiem co he na wlosah bym jechala na niej?


jest mi strasznie smutno bo moj ukochany piesek umiera na 15 mamy wizyte w klinie weterynaryjnej takiej z prawdziwego zdarzenia i maja powiedizec co mozna jeszcze zrobic... ale psinka juz prawie nie chodzi, a i tak na nasz widok cieszy mordke i merda ogonkiem

[Kachula82]

Napisane przez goldika

o kurcze :/ mama tez kiedys Ce-Ce uzywala ale moze ze 2razy? i cos jej nie pasowalo ale nie pamietam co.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Kachula color sync to ta bez amoniaku? moze i ja poki nie wiem co he na wlosah bym jechala na niej?


jest mi strasznie smutno bo moj ukochany piesek umiera na 15 mamy wizyte w klinie weterynaryjnej takiej z prawdziwego zdarzenia i maja powiedizec co mozna jeszcze zrobic... ale psinka juz prawie nie chodzi, a i tak na nasz widok cieszy mordke i merda ogonkiem

Color Sync jest bez amoniaku i dlatego chcę się go trzymać.

Jejku jak mi przykro a co się z psiną dzieje?

[goldika]

Napisane przez Kachula82

Color Sync jest bez amoniaku i dlatego chcę się go trzymać.

Jejku jak mi przykro a co się z psiną dzieje?

gruczolak w piersi od roku psinka mieszka z moim tata i od maja jest chora ale nie chcial mi mowic zebym nie przezywala. Wet mowil wtedy ze nie ma sensu operowac bo to guz zlosliwy i bedzie przerzut i tak. Zreszta poprzednia suczka zmarla nam po operacji tez guza dlatego boimy sie znow operowac. Ale w ciagu tygodnia jej stan tak sie goroszyl ze masakra dzis juz ledwo chodzi. Tzn praktycznie nie chodzi tylko stoi bo lezenie tez sprawia jej bol. Jak jednak dzis wet powie, ze mozna operowac to bedziemy operowac bo nic innego nam nie zostalo... ew. faszerowanie jej lekami znieczulajacymi przez te ostatnie dni.a suczka rady Airedale Terrier bo kiedys pytalas. 8lat ma. poprzednia Foxterier zyla 10lat. A tata ma jeszcze wyzla weimarskiego 2letnia suczke. Nie wiem jak ona przezyje odejscie kolezanki bo nie odstepuje jej na krok odkad mieszkaja razem

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Kachula znasz linka do dobrej palety ColorSync? 6NW mi sie podoba ale probniki sa dizwne w necie.

[mcromance]

Czyli doszliśmy do tego, że nadal jesteśmy jak dzieci we mgle, jeśli idzie o bazy natur z różnych firm

Kachula, przy pigmentacji wszędzie radzą kłaść najpierw naturę a na wierzch dopiero właściwy odcień. Ja bym się chyba bała samym odcieniem kombinować. Może zastanów się nad samym czerwonym tonerem? Jak nie wyjdzie to się powinno szybko wypłukać, a jak zaczniesz za mocno znów kombinować farbami, to skończy się obcięciem włosów w końcu.


goldika, strasznie współczuję.
Możliwe, że będę okrutna i nieczuła, ale jeśli pies okazuje oznaki bólu to dobrze nie jest W naturze zwierząt leży ukrywanie słabych punktów (w tym bólu), żeby inne zwierzęta tego nie wykorzystały (w naturze porzucenie przez stado, wieczne ataki lub zabicie).
Wiem, że dla was to jest bolesne, ale ja na waszym miejscu bym nie przeciągała życia psa, jeśli rak jest nieoperacyjny + są przerzuty.
Dla większości ludzi trzymanie psa jak najdłużej przy życiu to komfotr psychiczny - dla nich. Dla psa to męczarnia, którą wytrzymuje bo kocha swoich ludzi.
Ja jestem inna od większości, ale osobiście bym wolała chyba uśpić psa.

Odnośnie wyżlicy, na początku może mieć lekką traumę. Najlepiej, jeśli terrierka umrze, dać wyżlicy jak najwięcej zajęcia. Dłuższe spacery, nauka nowych komend, cokolwiek co ją rozproszy i nie da "myśleć" o stracie. No i w żadnym wypadku nie można jej żałować, że "o mój boże, biedna ty, sama zostałaś".
Pies to nie człowiek, nie rozumie słów, ale odbierze sygnały z głosu i postawy ludzi i to może spowodować reakcje podobne do traumy.
Po pewnym czasie jak będzie mieć stabilne psychicznie środowisko (ludzi) powinna dojść do siebie.

Tak na marginesie, może warto chociaż pogadać z wetem o usunięciu u wyżlicy gruczołów mlekowych (sutków)? To jedyna znana mi metoda zapobiegania rakowi tych okolic. Mogę się mylić, bo weterynarzem nie jestem, ale może warto profilaktycznie?

Raz jeszcze przepraszam, jeśli wyszłam na nieczułego babiszona, ale ja już tak mam i wolę nie owijać w bawełnę.

[Kachula82]

Napisane przez goldika

gruczolak w piersi od roku psinka mieszka z moim tata i od maja jest chora ale nie chcial mi mowic zebym nie przezywala. Wet mowil wtedy ze nie ma sensu operowac bo to guz zlosliwy i bedzie przerzut i tak. Zreszta poprzednia suczka zmarla nam po operacji tez guza dlatego boimy sie znow operowac. Ale w ciagu tygodnia jej stan tak sie goroszyl ze masakra dzis juz ledwo chodzi. Tzn praktycznie nie chodzi tylko stoi bo lezenie tez sprawia jej bol. Jak jednak dzis wet powie, ze mozna operowac to bedziemy operowac bo nic innego nam nie zostalo... ew. faszerowanie jej lekami znieczulajacymi przez te ostatnie dni.a suczka rady Airedale Terrier bo kiedys pytalas. 8lat ma. poprzednia Foxterier zyla 10lat. A tata ma jeszcze wyzla weimarskiego 2letnia suczke. Nie wiem jak ona przezyje odejscie kolezanki bo nie odstepuje jej na krok odkad mieszkaja razem

Kachula znasz linka do dobrej palety ColorSync? 6NW mi sie podoba ale probniki sa dizwne w necie.

Strasznie mi przykro. Biedna psina. A wysterylizowana jest? Bo my przy naszej suni i wczesnym malusim guzku od razu to zrobiliśmy i więcej nic nie wróciło. Ja swoją własną sunie (jak kupię) sterylizować będę jeszcze przed 1 cieczką. To już w ogóle dobrze zapobiega takim chorobom. Dużo czytałam i dowiadywałam się i tak zrobię na pewno.

Dobra paleta? Z tej często korzystam:
http://prof-hair.ru/palettes/sync/sync.htm

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez mcromance

Czyli doszliśmy do tego, że nadal jesteśmy jak dzieci we mgle, jeśli idzie o bazy natur z różnych firm

Kachula, przy pigmentacji wszędzie radzą kłaść najpierw naturę a na wierzch dopiero właściwy odcień. Ja bym się chyba bała samym odcieniem kombinować. Może zastanów się nad samym czerwonym tonerem? Jak nie wyjdzie to się powinno szybko wypłukać, a jak zaczniesz za mocno znów kombinować farbami, to skończy się obcięciem włosów w końcu.

Jestem w trakcie negocjacji z Bunny. Jejku jak ona mi dupsko złoi, bo nakombinowałam

[MorganLeFay]

GOLDIKA, KACHULA
w farby bez amoniaku są o wiele bj szkodliwe od tych z amoniakiem... nawet Mysia pisze o tym na swoim blogu. "Sole amonowe (czyli to co jest w farbach niby bez amoniaku) kumulują się we włosie. Kilkukrotne zastosowanie farby bez amoniaku powoduje STAŁY POWOLNY ROZPAD WŁOSA od środka. "
Już kiedyś o tym czytałam na jakiejś innej stronie. Amoniak działa praktycznie tylko tyle ile trzymamy farbę, natomiast farby "bez amoniaku" czyli z solami amonowymi siedzą we wlosie i niszczą go przez jakies 20 dni (coś koło tego dokładnie nie pamiętam).

[goldika]

mcromance nie obrazilam sie ani nic. W praktyce uwazalabym tak samo ale jak chodzi o swojego ukochanego psa to juz niestety nie jest tak latwo. Widac jak cieszy sie kazda chwila, na dworze jak mruzy oczka i wdycha swieze powietrze. No i juz rycze... a ze pies nie czlowiek to wiem i tez takie mam stanowisko jak Ty. Zobaczymy o wet powie. A co do usuniecia gruczolow wyzlicy to podpowiem tacie. O tym nie pomyslelismy.

w ogole odeszla mi dzis ochota na farbowanie, wiem ze wroci ale obecnie mam to w dupie, niech se rosna jak chca. Od dzis wcieram zel BiovaxMed na wypadanie i porost. Mamuska mi kupila wczoraj, a sobie cos podobnego z Dermeny. Oba maja niezle opinie w necie.

[mcromance]

Napisane przez Kachula82

Jestem w trakcie negocjacji z Bunny. Jejku jak ona mi dupsko złoi, bo nakombinowałam

Powinna na pewno widząc co teraz kombinujesz

Napisane przez MorganLeFay

GOLDIKA, KACHULA
w farby bez amoniaku są o wiele bj szkodliwe od tych z amoniakiem... nawet Mysia pisze o tym na swoim blogu. "Sole amonowe (czyli to co jest w farbach niby bez amoniaku) kumulują się we włosie. Kilkukrotne zastosowanie farby bez amoniaku powoduje STAŁY POWOLNY ROZPAD WŁOSA od środka. "
Już kiedyś o tym czytałam na jakiejś innej stronie. Amoniak działa praktycznie tylko tyle ile trzymamy farbę, natomiast farby "bez amoniaku" czyli z solami amonowymi siedzą we wlosie i niszczą go przez jakies 20 dni (coś koło tego dokładnie nie pamiętam).

Tez to czytałam i nie tylko u Mysi MEA (te sole) trzeba bardzo, ale to BARDZO dokładnie wymywać po farbowaniu mocnym szamponem, żeby zminimalizować ich ilość we włosie.
Amoniak jest gazowy, działa na powierzchni włosa i ulatnia się szybko przy farbowaniu.
Dlatego między innymi odpuściłam sobie Color&Soin. Niby to farby bez amoniaku (ale MEA mają, pfff...), a włosy miałam po nich gorsze niż po amoniakowych teraz. Nie mówiąc o tym jak tragicznie mi rudziały

[goldika]

Napisane przez MorganLeFay

GOLDIKA, KACHULA
w farby bez amoniaku są o wiele bj szkodliwe od tych z amoniakiem... nawet Mysia pisze o tym na swoim blogu. "Sole amonowe (czyli to co jest w farbach niby bez amoniaku) kumulują się we włosie. Kilkukrotne zastosowanie farby bez amoniaku powoduje STAŁY POWOLNY ROZPAD WŁOSA od środka. "
Już kiedyś o tym czytałam na jakiejś innej stronie. Amoniak działa praktycznie tylko tyle ile trzymamy farbę, natomiast farby "bez amoniaku" czyli z solami amonowymi siedzą we wlosie i niszczą go przez jakies 20 dni (coś koło tego dokładnie nie pamiętam).

masz racje tez o tym czytalam

[mcromance]

Napisane przez goldika

mcromance nie obrazilam sie ani nic. W praktyce uwazalabym tak samo ale jak chodzi o swojego ukochanego psa to juz niestety nie jest tak latwo. Widac jak cieszy sie kazda chwila, na dworze jak mruzy oczka i wdycha swieze powietrze. No i juz rycze... a ze pies nie czlowiek to wiem i tez takie mam stanowisko jak Ty. Zobaczymy o wet powie. A co do usuniecia gruczolow wyzlicy to podpowiem tacie. O tym nie pomyslelismy.

w ogole odeszla mi dzis ochota na farbowanie, wiem ze wroci ale obecnie mam to w dupie, niech se rosna jak chca. Od dzis wcieram zel BiovaxMed na wypadanie i porost. Mamuska mi kupila wczoraj, a sobie cos podobnego z Dermeny. Oba maja niezle opinie w necie.

Uff... To się cieszę. Kachula jeszcze wspomniała o sterylizacji suczki jako profilaktyce raka tych okolic.
Możliwe, że usunięcie gruczołów jest wyjściem, kiedy już jeden był zaatakowany i usunięty, a chcemy uniknąć przerzutów na resztę jeszcze zdrowych.
W każdym razie pogadajcie z wetem jak można zapobiec, to wam powinien powiedzieć dokładnie.

Wiem też, że każdy reaguje inaczej kiedy chodzi o własnego psa, ale ja serio bym wolała uśpić psa wcześniej.
Ale to odnosi się tylko do mnie, bo wolałabym pocierpieć sama, niż trzymać psa na przeciwbólowych. Oczywiście to dotyczy tylko sytuacji beznadziejnych, gdzie nie ma szans na wyleczenie.