Jak podkreślić jasną cerę?

[beoneself]

Wklejam kilka zdjęć Alexis Bledel z "Kochanych Kłopotów"


Dać jeszcze, czy już dość?

[Joey]

Kolejna porcja fotek

[Joey]

[Joey]

[Joey]

[cmoksia]

hm.. a macie może jakieś zdjęcia, które ja - jako czerwonowłosa bladolica mogłabym wykorzystać jako inspirację do kreacji i makijażu na wesele...? najchętniej poszłabym na czarno, ale mi nie pozwalają :P to bardzo chętnie pomieszam czarny z czerwonym, albo coś... z resztą, czekam na wasze wizje narazie z całego wątku kojarze piękną czerwoną suknię Nicole Kidman ale ja nie mam takiej figury jak ona ehh...

[dissolved__girl]

Boski ten wątek tak samo jak boska jest blada cera przy okazji tez sie usmiałam z wypowiedzi niejakiej FirstLady, chyba komentowac tego nawet nie trzeba:P

a, cytryna też wybiela

[Lovisa]

Napisane przez cmoksia

hm.. a macie może jakieś zdjęcia, które ja - jako czerwonowłosa bladolica mogłabym wykorzystać jako inspirację do kreacji i makijażu na wesele...? najchętniej poszłabym na czarno, ale mi nie pozwalają :P to bardzo chętnie pomieszam czarny z czerwonym, albo coś... z resztą, czekam na wasze wizje narazie z całego wątku kojarze piękną czerwoną suknię Nicole Kidman ale ja nie mam takiej figury jak ona ehh...

Ja własnie niedługo tez wybieram się na wesele i planuje czarna lub czerwoną suknię [będę szyła u krawcowej], do tego makijaz i fryzura jak u Dity Von Teese, czyli loki stylizowane na lata 30 i makijaż z podkreslonymi na czerwowo ustami

[cmoksia]

Napisane przez Lovisa

Ja własnie niedługo tez wybieram się na wesele i planuje czarna lub czerwoną suknię [będę szyła u krawcowej], do tego makijaz i fryzura jak u Dity Von Teese, czyli loki stylizowane na lata 30 i makijaż z podkreslonymi na czerwowo ustami

jestem troche za młoda na czerwoną szminke poza tym zaraz bym ją zjadła, więc będę miała raczej coś beżowego, w miare naturalnego - błyszczyk żeby łatwo było robić poprawki
a włosy niestety mam za krótkie na fryzurę a'la Dita

założyłam w panice wątek - http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=111099

[rachela]

Napisane przez cmoksia

hm.. a macie może jakieś zdjęcia, które ja - jako czerwonowłosa bladolica mogłabym wykorzystać jako inspirację do kreacji i makijażu na wesele...?

Cmoksia, znasz zespół L'ame Immortelle?
Radzę zajrzeć na google i się pozachwycać

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...j+w+Google&lr=

[cmoksia]

Napisane przez rachela

Cmoksia, znasz zespół L'ame Immortelle?
Radzę zajrzeć na google i się pozachwycać

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...j+w+Google&lr=

rachela świetne! dzięki wielkie mama mnie przechrzci

[aniad61]

może założyc wątek na kosmetycznym: Jak dbac o jasną cerę ? ( nie chodzi o makijaż jak tu tylko o pielęgnację i takie tam..) jak chcecie... :P

[cmoksia]

aniad61 jest trochę o pielęgnacji - o chowaniu się przed słońcem, o kremach z filtrem, maseczkach, peelingach, przepisy na papki z ogórka, z ziemniaka o rozjaśniającej cytrynie (osobiście nie wyobrażam sobie nacierania twarzy cytryną ) troche o kąpielach z mlekiem jest w sumie wszystko w jednym jest

[dissolved__girl]

o rozjaśniającej cytrynie (osobiście nie wyobrażam sobie nacierania twarzy cytryną )

ej ale ta cytryna naprawde działa wystarczy buzie sokiem nasmarowaćno i potem mocno nawilżyć

[cmoksia]

chyba muszę popracować nad swoją wyobraźnią i wypróbować

[beoneself]

Czemu taka cisza od tygodnia?

Wklejam kilka wyszukanych dzisiaj na wizażu fotek.

[Scarlet_17]

Napisane przez beoneself

Czemu taka cisza od tygodnia?

Wklejam kilka wyszukanych dzisiaj na wizażu fotek.

Też sie właśnie zastanawiałamładne fotki.

[dissolved__girl]

to może ja coś dodam...

Shirley, jedna z moich ulubionych bledzioszków chyba jeszcze jej tu nie było

[1maria1]

Dodajcie mi odwagi!!!!
no i stało się , przyszła wiosna i kilka bardzo ciepłych dni a ja jak zwykle wstydziłam się rozebrać. A jak zaczynałyśmy ten wątek to myślałam ,że już nigdy tak nie będze, a jednak. Bardzo źle się czuję z tym ,że moja skóra pozbawiona jest jakiegokolwiek ciepła i koloru. Jestem przezroczysta. Złamałam swoje przyżeczenie i posmarowałam się samoopalaczem. I spójzmy prawdzie w oczy wyglądam wreszcie jak człowiek, i tak jestem blada w porównaniu do innych ale mam trochę życia w sobie a nie jak wampir.
o właśnie tak wyglądam! .

[1maria1]

Na tych wszystkich załączonych przez was zdjęciach są ładne dziewczyny jasnych cerach a nie trupy takie jak ja.
- to ja


Ja chyba jednak tego w sobie nienawidzę i bardzo ciężko jest mi to zaakceptować!!!

[Scarlet_17]

Napisane przez 1maria1

Na tych wszystkich załączonych przez was zdjęciach są ładne dziewczyny jasnych cerach a nie trupy takie jak ja.
- to ja


Ja chyba jednak tego w sobie nienawidzę i bardzo ciężko jest mi to zaakceptować!!!

trudno stwierdzić bez zobaczenia Cię czy rzeczywiście jest jak mówiszniektórym bladość pasuje innym nie,ale skora natura Cię ta bladością obdarzyła to myśle ze powinna Ci pasowaćMoże spróbuj coś zmienić niewiem w makijarzu,kolorze ubrania aby te bladość lepiej podkreślić.Ja dotad opalałam się na siłe,ale teraz m.in dzięki temu wątkowi postanowiłam być jaka jestem.Choc przyznam trochę sie boje komentarzy

[cmoksia]

to ja chyba jednak odważna jestem :P jestem trupioblada, podkreślam to ciemnymi ubraniami i co jakiś czas płomiennie rudymi (właściwie to czerwonymi) włosami i czuję się fantastycznie wiedząc, że jestem inna niż wszystkie 'modnie opalone' panienki (i nie tylko).
Np. niedługo idę na wesele i jestem bardziej niż pewna, że większość będzie ninaturalnie przypalona, a ja się będę wyróżniać swoją bielą tak, mama już chce mnie udusić i próbuje mnie zmusić żebym się opaliła... ale nie ma nawet co na to liczyć ja chcę się wyróżniać i koniec, bo źle się czuję taka przypalona (szczegolnie jak ten cały 'kolor' skupia się nierównomiernie w pieprzykach i piegach, których do tej pory nie mogę się pozbyć )

[1maria1]

Napisane przez Scarlet_17

trudno stwierdzić bez zobaczenia Cię czy rzeczywiście jest jak mówiszniektórym bladość pasuje innym nie,ale skora natura Cię ta bladością obdarzyła to myśle ze powinna Ci pasowaćMoże spróbuj coś zmienić niewiem w makijarzu,kolorze ubrania aby te bladość lepiej podkreślić.Ja dotad opalałam się na siłe,ale teraz m.in dzięki temu wątkowi postanowiłam być jaka jestem.Choc przyznam trochę sie boje komentarzy

Ja też się boję komentarzy i dodam że już się ich trochę w życiu nasłuchałam.Nie mam też natyle pweności siebie żeby na nie skutecznie odpowiadać i żeby się nimi nie przejmować.
A oto moje zdjęcie.

[Scarlet_17]

Napisane przez 1maria1

Ja też się boję komentarzy i dodam że już się ich trochę w życiu nasłuchałam.Nie mam też natyle pweności siebie żeby na nie skutecznie odpowiadać i żeby się nimi nie przejmować.
A oto moje zdjęcie.

Ja również sie nasłuchałam,ale na inne tematy niż bladość więc staje przed zupełnie nowym wyzwaniemJa również nie umiem na nie odpowiadać choć staram się nieprzejmowac nimi(nie zawsze wychodzi)Dla mnie krytykowanie czyjegoś wyglądu bądź co gorsza wyśmiewanie się z kogoś jest chamskie i moze być naprawde bollesne,choć wiele osób uważa to poprostu za szczerośc.Twoje zdjęcie już widziałam tylko nieskojarzyłam,że to TyI wcale nie jest tak jak mówisz-nie przypominasz załączonego przez Ciebie obrazkaI kogos mi przypominasz,tylko nieiwem kogoA może cie gdzieś widziałamskąd jesteś??Doradzam tylko więcej intensywnych kolorkówi może spróbuj sie przełamać i znieśc dzielnie komentarze,po jakims czasie ludzie się przyzwyczają i przestaną sie czepiać.Bynajmniej jana to licze

[April007]

Dziewczyny ja nie rozumiem czym Wy sie przejmujecie Ja tez sie nasluchalam, ze jestem blada, czemu nie chodze na solarium, czemu z wakacji tez wrocilam nieopalona. No i co z tego? Pomyslalam - ze moze przesadzam z tymi filtrami...Potem zobaczylam na zajeciach z masazu, jak podczas masazu plecow zaczela kolezance schodzic skora, takimi malymi brazowymi farfoclami :/ Wyglodalo to... nieprzyjemnie. Nastepnie zobaczylam jak niektore z nich maja nierowny koloryt skory, tam jasniej tu ciemniej, biale plamy pod pachami... Stwierdzilam wtedy, ze mam sliczny kolor skory Rowny, jasny. Troche mi tylko zal ze opalenizna wyszczupla a ja do chudzinek nie naleze :P Ale co tam. Da sie jakos zniesc
Jest jeszcze jeden fenomen. Kazda dziewczyna na weselu, studniowce imprezie itp, chcialaby sie wyrozniac, w efekcie idzie na solarium ( tak tylko przed impreza), robi dlugasne pazurki ( ktore sciaga za 3 dni bo sa jednak za dlugie ) itp. I wszystkie wygladaja tak samo. Jak powiesz ta opalona, na jasno ubrana to nikt nie bedzie wiedzial o kogo chodzi Dlatego kocham swoja bladosc To chyba jedna z niewielu rzeczy, ktore naprawde u siebie lubie. Polecam sie z nia zaprzyjaznic Ciemna karnacja jest naprawde ladna, jesli jest naturalna. Wtedy wyglada slicznie. Ale solarium nigdy takiego efektu nie da.

[Scarlet_17]

Napisane przez April007

Dziewczyny ja nie rozumiem czym Wy sie przejmujecie Ja tez sie nasluchalam, ze jestem blada, czemu nie chodze na solarium, czemu z wakacji tez wrocilam nieopalona. No i co z tego? Pomyslalam - ze moze przesadzam z tymi filtrami...Potem zobaczylam na zajeciach z masazu, jak podczas masazu plecow zaczela kolezance schodzic skora, takimi malymi brazowymi farfoclami :/ Wyglodalo to... nieprzyjemnie. Nastepnie zobaczylam jak niektore z nich maja nierowny koloryt skory, tam jasniej tu ciemniej, biale plamy pod pachami... Stwierdzilam wtedy, ze mam sliczny kolor skory Rowny, jasny. Troche mi tylko zal ze opalenizna wyszczupla a ja do chudzinek nie naleze :P Ale co tam. Da sie jakos zniesc
Jest jeszcze jeden fenomen. Kazda dziewczyna na weselu, studniowce imprezie itp, chcialaby sie wyrozniac, w efekcie idzie na solarium ( tak tylko przed impreza), robi dlugasne pazurki ( ktore sciaga za 3 dni bo sa jednak za dlugie ) itp. I wszystkie wygladaja tak samo. Jak powiesz ta opalona, na jasno ubrana to nikt nie bedzie wiedzial o kogo chodzi Dlatego kocham swoja bladosc To chyba jedna z niewielu rzeczy, ktore naprawde u siebie lubie. Polecam sie z nia zaprzyjaznic Ciemna karnacja jest naprawde ladna, jesli jest naturalna. Wtedy wyglada slicznie. Ale solarium nigdy takiego efektu nie da.

Pozwól,że się z Tobą zgodze

[1maria1]

Lepiej usunę to zdjęcie bo go nie lubię. Myślę ,że sztuka zakceptowania siebie takim jakim się jest jest bardzo trudna ale jak się już ją posiądzie to jest się szczęśliwym.
Ludzie (beznadziejni ludzie) komentują wygląd wtedy kiedy sami czują się gorsi od tej osoby i szukają czegoś co poprawi im samopoczucie żeby tylko mieć poczucie ,że są lepsi.
Tak sobie myślę że przyjdzie kiedyś taki dzień że opalenizna wyjdzie z mody na dobre a stanie się to już wkrótce jak tym wszystkim użytkownikom solarium pojawią się efekty uboczne. Słyszałam że w Stanach solarium zaczyna być zabronione ze względu na jego szkodliwość. A w Polsce - zacofanej wiosce- nowe gabinety rosną jak grzyby po deszczu a ich właściciele zarabiają na ludzkiej głupocie.

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez 1maria1

Lepiej usunę to zdjęcie bo go nie lubię. Myślę ,że sztuka zakceptowania siebie takim jakim się jest jest bardzo trudna ale jak się już ją posiądzie to jest się szczęśliwym.
Ludzie (beznadziejni ludzie) komentują wygląd wtedy kiedy sami czują się gorsi od tej osoby i szukają czegoś co poprawi im samopoczucie żeby tylko mieć poczucie ,że są lepsi.

To prawda. Zauważcie, że jasną cerę ZAZWYCZAJ krytykują fanki solariów. Dziewczyny, które na siłę się opalają/smarują specyfikami brązującymi, bo same mają jasną karnację, której nie potrafią zaakceptować i na punkcie której mają kompleksy.

Napisane przez 1maria1

Tak sobie myślę że przyjdzie kiedyś taki dzień że opalenizna wyjdzie z mody na dobre a stanie się to już wkrótce jak tym wszystkim użytkownikom solarium pojawią się efekty uboczne. Słyszałam że w Stanach solarium zaczyna być zabronione ze względu na jego szkodliwość. A w Polsce - zacofanej wiosce- nowe gabinety rosną jak grzyby po deszczu a ich właściciele zarabiają na ludzkiej głupocie.

Ech.. i jeszcze te krzyczące napisy przy wejściach do solariów, typu "ekstra, super mocne lampy" Taak, bardzo korzystna oferta
Może i jesteśmy w mniejszości. Ale mi to odpowiada.To faktycznie kwestia samoakceptacji, a tego mi nie brakuje

[Olaola]

Dziewuszki, super wątek . Podoba mi się jasna cera, zamieścilyście mnóstwo świetnych zdjęć!
Mam pytanie (nie przeczytalam calego wątku, postaram się to nadrobić) do Przezlośliwej. Możesz powiedzieć, kim jest dziewczyna z tego linka?

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1145127638

Dodalaś jej zdjęcie na którejś ze stron - to ktoś znany, kogo ja po prostu nie kojarzę, czy to jakaś koleżanka? Piękna cera, fryzura, no i dziewczyna ladniutka

A, wiecie co? Ja wiem, że opalanie się jest niezdrowe... ale korzystam z uroków mojego typu kolorystycznego (tzw. poludniowa zima) i tego, że opalam się na bardzo ciemno i bardzo szybko. Jesienią i zimą jestem więc bledziutka i podkreślam to, w cieplejsze pory roku - mam taki italianskij odcień. Ale absolutnie nie robię uwag osobom, które chcą zachować swoją bladość... to jest naprawdę ladne

[1maria1]

No to Ci zazdroszcze bo mi jeszcze tego brakuje. Ale myślę że z biegiem czasu i ja siebie w pełni zaakceptuję łącznie z tym że mam lekką nadwagę he he he

Pozdrawiam