Problem ... :( >need help<

[Beyonce_]

Proszę o Pomoc Jeśli pisze na forum o moim problemie czuję się strasznie zdesperowana eh ... !

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Beyonce_

Witam,
Przepraszam jeśli powtarzam kolejny wątek... ale jestem tu 1 raz i nie za bardzo się odnajduje w tym wszystkim...

Proszę was o pomoc...

Mianowicie: jestem nastolatką (16 lat) od pół roku mam okres,
ale tu nie chodzi mi o to ... (wymiary: 165 cm waga: 47-48)
zaczęłam się martwić tym już w 1 klasie gimnazjum (teraz jestem w 3) ponieważ od już prawie ! 3 ! lat nie widzę żadnych zmian (brodawkowych) i ogólnie... piersi jak były takie był wgl się nie zmieniły
(miseczka ledwo ponad 0!) Uwaga porównanie *jabłko pokrojone na pół to tak jakby 1 pierś* ;/

Chcę iść do ginekologa... Czy mogę mieć problem z hormonami?
Rozumiem że każdy rozwija się w swój własny indywidualny 'sposób' w swoim czasie itp.

ale uwierzcie to jest przerażające! (już pominę że w szkole się ze mnie śmieją, na basen wstydzę się chodzić bo biorą mnie za dziecko ... )
Taka chodząca decha -.- '

Czy coś jest ze mną nie tak ?

Proszę o Pomoc Jeśli pisze na forum o moim problemie czuję się strasznie zdesperowana eh ... !

No maskara, założyłaś już bodajże 3 wątek na ten temat. Nie możesz dopisać się do poprzednich?

[kenio26]

Ja już znam nawet te wymiary.

[paula78]

Po raz 3 zakladasz ten sam watke ,po co ?
idz do gina i nie śmiec na forum.

[monius9]

chyba nie wstydzisz się tego biustu aż tak bardzo skoro piszesz o nim już trzeci wątek

[Pingwineczka]

Napisane przez monius9

chyba nie wstydzisz się tego biustu aż tak bardzo skoro piszesz o nim już trzeci wątek

Ja tam myślę, że to jakaś nowa metoda powiększania piersi. Kto wie, może od zakładania tematów na wizażu cycki rosną?

[vaanillliaa]

Napisane przez Beyonce_

Witam,
Przepraszam jeśli powtarzam kolejny wątek... ale jestem tu 1 raz i nie za bardzo się odnajduje w tym wszystkim...

Proszę was o pomoc...

Mianowicie: jestem nastolatką (16 lat) od pół roku mam okres,
ale tu nie chodzi mi o to ... (wymiary: 165 cm waga: 47-48)
zaczęłam się martwić tym już w 1 klasie gimnazjum (teraz jestem w 3) ponieważ od już prawie ! 3 ! lat nie widzę żadnych zmian (brodawkowych) i ogólnie... piersi jak były takie był wgl się nie zmieniły
(miseczka ledwo ponad 0!) Uwaga porównanie *jabłko pokrojone na pół to tak jakby 1 pierś* ;/

Chcę iść do ginekologa... Czy mogę mieć problem z hormonami?
Rozumiem że każdy rozwija się w swój własny indywidualny 'sposób' w swoim czasie itp.

ale uwierzcie to jest przerażające! (już pominę że w szkole się ze mnie śmieją, na basen wstydzę się chodzić bo biorą mnie za dziecko ... )
Taka chodząca decha -.- '

Czy coś jest ze mną nie tak ?

Proszę o Pomoc Jeśli pisze na forum o moim problemie czuję się strasznie zdesperowana eh ... !

nie smiejcie się z dziewczyny może na drugi raz bedzie pamiętać, żeby tyle nie śmiecić...


co do pytania. Na pewno Ci jeszcze urosnął, a jesli Twoja mama ma nie za duże to geny i będziesz musiała się z tym pogodzić niestety. masz dopiero 16 lat niektóre dziewczyny dopiero dojrzewają tak jak Ty. Jeśli pół roku temu dostałaś miesiączki Twoje ciało dopiero co zacznie nabierać kształtów, nie martw się na zapas i miej dystans do siebie.

[Jachu92]

Pewnie duży wpływ na to ma też waga, sądząc po podanych wymiarach dziewczyna jest szczuplutka, tak więc biustu wielkiego też mieć nie będzie

[_Matilde_]

Racja, mi od czasu pierwszej miesiączki piersi urosły o 4 rozmiary

[Malgorzatka21]

Nie martw się Beyonce_ !!!

Dopiero się rozwijasz, w swoim indywidualnym tempie-musisz być cierpliwa!!!

Jesteś szczupła( jak ja ) więc i piersi dużych z tej wagi nie będzie raczej!
Ale napewno coś urosną, trzeba poczekac z 3 lata i ewentualnie potem coś działać.
Hormony Ci szaleją, wszystko w swoim tempie tam się "tworzy".

Ja też mam mały biust i jestem starsza od Ciebie i no nie narzekam.
Mam to mam.
Wiadomo chciałoby się większy, ale szkoda tracic życia na takie narzekanie i zamartwianie się!

A inni jak się smieją to niech się śmieją! Masz tylko dowód na to, że nie warto zadawać się z takimi ludźmi!!!

Naprawde, głowa do góry!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Aaaa są takie staniki push up-
Z angielskiego "podnosić", "popychać do góry", specjalnie wyprofilowany biustonosz podnoszący piersi, które wydają się większe. Może być z ukrytymi kieszonkami w dolnej części miseczki, wypełnionymi miękkim wkładem z materiału lub silikonu.
Warto się zaopatrzyć!

[Peyton22]

mialam kolezanke w gimnazjum, ktora bylas bardzoooo szczupla, mysle ze szczuplejsza od Ciebie, ona nie miala nawet polowy jablka, jak to okreslilas, doslownie nic i ogolnie nie byla za urodziwa, gdy poszla do sredniej szkoly biust jej sie rozwinal, wiadomo duzy nie byl ale na pewno widac bylo, ze cos tam jest, wyladniala i brala udzial w konkursach miss, jakby ktos mi to powiedzial w gimnazjum to bym w zyciu nie uwierzyla, takze glowa do gory