Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V

[czarnaroza]

No, przeczytałam Was sobie, mniej więcej przynajmniej . Ścięłam włosy i jestem zadowolona. Patrzę na zdjęcie, które zrobiłam przed cięciem i nie żałuję, włosy, szczególnie po tym cieniowaniu, były strasznie cienkie. Tylko mi przykro, że dopuściłam do tego. Już trudno.

Mój miesięczny odrost . Nie ma się czym chwalić jeszcze, ale pokażę :P.

[TwojaKokaina]

Napisane przez Kamila_Blondi

Nie mam ani jednej rozdwojonej końcówki na szczęście.

też tak mam, że się nie rozdwajają, ale i tak podcinam co kilka miechów

Napisane przez czarnaroza

No, przeczytałam Was sobie, mniej więcej przynajmniej . Ścięłam włosy i jestem zadowolona. Patrzę na zdjęcie, które zrobiłam przed cięciem i nie żałuję, włosy, szczególnie po tym cieniowaniu, były strasznie cienkie. Tylko mi przykro, że dopuściłam do tego. Już trudno.

Mój miesięczny odrost . Nie ma się czym chwalić jeszcze, ale pokażę :P.

no i dobrze

jak to nie ma czym? naturalkami!

[makeupnotwar]

Napisane przez spiritusmovens

Aaaaaaaa dziewczyny dostałam się! ale super
no ale jak to bywa nie mogło być tak pięknie bo dostałam się na drugi kierunek, który wzięłam na tym samym uniwersytecie, także jadę zawieźć papirusy i zobaczy się może mnie przyjmą na ten co chciałam, a jak nie to będę chodzić na ten co się dostałam i tragedii nie będzie xD

gratulacje! studia to najpiękniejszy okres w życiu więc korzystaj ile wlezie... wiem co mówię, bo właśnie je kończę i będę tęsknić. może za jakiś czas się wybiorę na doktorat, kto wie?

Napisane przez Ilsa Lund

wow współczuję wypadku na rowerze, ja mam po jednym z nich szramę na buzi chociaż już coraz mniej widoczną ale niestety rowery są obecnie trochę zawalidrogami, kierowcom się nie podobają, piesi niezadowoleni że się na nich dzwoni... na pewno są świetne do parków czy specjalnie wyznaczonych ścieżek brat z bratową zanim urodziło się dziecko często jeździli też rowerami po Bieszczadach

wypadek był z mojej winy, straciłam panowanie nad rowerem i z b.dużą szybkością wyrżnęłam w barierkę obok jednej z największych ulic w warszawie. gdyby nie ona, coś by mnie pewnie rozjechało

Napisane przez Konwalia11

Kurcze, tyle nazaznaczalam i polowa zniknela - mam nadzieje, ze nikogo nie pomine.
make up no war - wierz mi, ze ta godzina szybciej Ci peknie niz myslisz. Ale powiem Ci, ze zrobisz szybsze postepy biegajac z kims, chocby nawet z TZ. Ja wlasnie biegam z nim i pamietam, ze na poczatku nie bylam tak dobra jak on, ale glupio mi bylo przestac no i tak przebieglam pelna godzine Polecam tez odziez funkcyjna (moim faworytem jest Nike Dri Fit) - w zadnym wypadku nie ubieraj bawelny.

nie mogłabym biegać z TŻtem z dwóch powodów - po pierwsze ma 100% większą wydolność ode mnie pomimo nadciśnienia i leków, po drugie on by chciał biegać o 21. a ja jestem skowronkiem, lubię wstać między 6-7 i biegać rano.
dziś przebiegłam pierwszy raz 2,5km i pokonałam barierę - 22 min. do końca lipca chciałabym dociągnąć do 5, ale zobaczymy...

Napisane przez Kamila_Blondi

Nie mam ani jednej rozdwojonej końcówki na szczęście.

mi też się końcówki nie rozdwajają. ale ja mam już swoje własne, piękne, kochane, popielate brązowe a długość prawie przestała mi przeszkadzać - do biegania krótkie są idealne

[Espoir91]

jejku a mi się tak chce obciąć te włosy, że nie macie pojecia, a do września muszę czekać

[kat123]

Napisane przez Espoir91

jejku a mi się tak chce obciąć te włosy, że nie macie pojecia, a do września muszę czekać

Ale dlaczego tak właściwie?

Witam nowe twarze zapuszczanie naturalek dobra rzecz, człowiek po latach się dowiaduje, że natura miała rację dobierając nam kolor włosów

Ale sobie wczoraj włosy obciążyłam mówię Wam, teraz muszę na nowo nauczyć się ilości i co nakładać, bo jednak tamte sucharki chyba piły ostro odżywki, a te już chyba mniej...

[spiritusmovens]

Napisane przez Kamila_Blondi

Nie mam ani jednej rozdwojonej końcówki na szczęście.

ale mówisz, że są suche po jakimś czasie zaczną Ci się rozdwajać, ja bym podcięła, chociaż trochę

[Kamila_Blondi]

Witam z rana!
U mnie dopiero 9:30. Włoski wczoraj naolejowałam amlą. Teraz idę zmyć. Pokrzywka wypita. Potem małe SPA. Nałożę maskę Bingo na włosy, a na twarz maskę Ziaja Nuno Na koniec wetrzeć tylko Alpecin w scalp. Kocham takie dni

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez spiritusmovens

ale mówisz, że są suche po jakimś czasie zaczną Ci się rozdwajać, ja bym podcięła, chociaż trochę

No właśnie żal mi długości. Tyle się już z nimi męczę... dopiero co zaczęłam je spinać... Mogę podciąć końce i ewentualnie odrobinę grzywkę, ale to dopiero w połowie sierpnia jak moja fryzjerka wróci z PL. Te krótsze pocieniowane włosy to i tak zostawię, bo jakbym podcieła to w życiu nie wyrównam Są strasznie przeżedzone cieniowaniem...

[kat123]

Napisane przez Kamila_Blondi

Witam z rana!
U mnie dopiero 9:30. Włoski wczoraj naolejowałam amlą. Teraz idę zmyć. Pokrzywka wypita. Potem małe SPA. Nałożę maskę Bingo na włosy, a na twarz maskę Ziaja Nuno Na koniec wetrzeć tylko Alpecin w scalp. Kocham takie dni

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------



No właśnie żal mi długości. Tyle się już z nimi męczę... dopiero co zaczęłam je spinać... Mogę podciąć końce i ewentualnie odrobinę grzywkę, ale to dopiero w połowie sierpnia jak moja fryzjerka wróci z PL. Te krótsze pocieniowane włosy to i tak zostawię, bo jakbym podcieła to w życiu nie wyrównam Są strasznie przeżedzone cieniowaniem...

Oj rozpieszczasz włoski ja po południu, jak już pozbędę się gości, nałożę na jakąś godzinę rycynę na skalp, potem maska z Joanny -bo dziś idę wieczorem na grilla i zamierzam wyprostować włosy

no jak zapuszczasz do rownych, to podcinaj co wizytę dół, a co dwie warstwy górne żeby wszystko było zdrowe

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

Oj rozpieszczasz włoski ja po południu, jak już pozbędę się gości, nałożę na jakąś godzinę rycynę na skalp, potem maska z Joanny -bo dziś idę wieczorem na grilla i zamierzam wyprostować włosy

no jak zapuszczasz do rownych, to podcinaj co wizytę dół, a co dwie warstwy górne żeby wszystko było zdrowe

racja chyba tak by było najlepiej

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez makeupnotwar

gratulacje! studia to najpiękniejszy okres w życiu więc korzystaj ile wlezie... wiem co mówię, bo właśnie je kończę i będę tęsknić. może za jakiś czas się wybiorę na doktorat, kto wie?

dziękuję mam zamiar korzystać teraz jestem na fali radości z ogłoszenia wyników

[Kamila_Blondi]

Napisane przez kat123

Oj rozpieszczasz włoski ja po południu, jak już pozbędę się gości, nałożę na jakąś godzinę rycynę na skalp, potem maska z Joanny -bo dziś idę wieczorem na grilla i zamierzam wyprostować włosy

no jak zapuszczasz do rownych, to podcinaj co wizytę dół, a co dwie warstwy górne żeby wszystko było zdrowe

Dobry pomysł szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam Także jak fryzjerka wróci zaraz do niej pójdę

[kat123]

Kamila -> Ty, ja i Spiritus mam całkiem podobny kolor oczu Powiedz, czy na metamorfozach dobrze Ci doradzano? Sama myślałam, by założyć tam wątek, ale raz weszłam na czyjś post i mi się wydawało, że jakieś małolaty tam między sobą rozmawiały Warto?

[Talantea]

kat123 załóż wątek na Metamorfozach, ja tez tam doradzam, a nie jestem małolatą ;pJest tam tez wiecej konkretnie mowiacych osob tylko czasami trzeba poczekac na odpowiedzi.

[kat123]

Napisane przez Talantea

kat123 załóż wątek na Metamorfozach, ja tez tam doradzam, a nie jestem małolatą ;pJest tam tez wiecej konkretnie mowiacych osob tylko czasami trzeba poczekac na odpowiedzi.

Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam chyba po prostu źle trafiłam, bo na Kamili wątku wszystko wygląda sensownie

[Kamila_Blondi]

Napisane przez kat123

Kamila -> Ty, ja i Spiritus mam całkiem podobny kolor oczu Powiedz, czy na metamorfozach dobrze Ci doradzano? Sama myślałam, by założyć tam wątek, ale raz weszłam na czyjś post i mi się wydawało, że jakieś małolaty tam między sobą rozmawiały Warto?

Jasne, załóż. Ja też doradzam;D

[TwojaKokaina]

Napisane przez makeupnotwar

gratulacje! studia to najpiękniejszy okres w życiu więc korzystaj ile wlezie...

dokładnie

Napisane przez kat123

Ale sobie wczoraj włosy obciążyłam mówię Wam, teraz muszę na nowo nauczyć się ilości i co nakładać, bo jednak tamte sucharki chyba piły ostro odżywki, a te już chyba mniej...

u mnie tak ostatnio było po mieszanej masce, bo jednak treściwa

Napisane przez Kamila_Blondi

No właśnie żal mi długości. Tyle się już z nimi męczę... dopiero co zaczęłam je spinać... Mogę podciąć końce i ewentualnie odrobinę grzywkę, ale to dopiero w połowie sierpnia jak moja fryzjerka wróci z PL. Te krótsze pocieniowane włosy to i tak zostawię, bo jakbym podcieła to w życiu nie wyrównam Są strasznie przeżedzone cieniowaniem...

lepiej mieć zdrowe i krótkie niż długie i zniszczone

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

u mnie tak ostatnio było po mieszanej masce, bo jednak treściwa

tylko ja nic nie mieszałam, użyłam tylko odżywki Alterry. Tylko widocznie za dużo (wycisnęłam resztki, ale przy tej długości pewnie starczyłoby to na dwa razy

[Talantea]

Napisane przez kat123

Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam chyba po prostu źle trafiłam, bo na Kamili wątku wszystko wygląda sensownie

Nie no spoko, nie uraziłas.

[kat123]

A to może sobie założę Tylko muszę się ogóle zastanowić czego chcę

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że miałam przyjaciółkę, ta się trochę stoczyła, wyjechała, kilka lat nie było kontaktu, potem pisała, miała dać znać jak będzie w PL -nie dała, mnie to kosztowało nerwy... Napisała do mnie dziś, że przyjeżdża za 8 dni i czy się spotkamy... Ciekawe co z tego wyniknie... Z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej tyle lat przyjaźni i tyle było między nami ... Dać szansę?

[TwojaKokaina]

Napisane przez kat123

tylko ja nic nie mieszałam, użyłam tylko odżywki Alterry. Tylko widocznie za dużo (wycisnęłam resztki, ale przy tej długości pewnie starczyłoby to na dwa razy

no wlasnie u mnie też krótsze i od razu efekt obciążenia

Napisane przez kat123

Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że miałam przyjaciółkę, ta się trochę stoczyła, wyjechała, kilka lat nie było kontaktu, potem pisała, miała dać znać jak będzie w PL -nie dała, mnie to kosztowało nerwy... Napisała do mnie dziś, że przyjeżdża za 8 dni i czy się spotkamy... Ciekawe co z tego wyniknie... Z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej tyle lat przyjaźni i tyle było między nami ... Dać szansę?

spotkać się możecie, ale mimo wszystko powiedz jej, ze zachowała się nie fair

[Kamila_Blondi]

Napisane przez kat123

A to może sobie założę Tylko muszę się ogóle zastanowić czego chcę

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że miałam przyjaciółkę, ta się trochę stoczyła, wyjechała, kilka lat nie było kontaktu, potem pisała, miała dać znać jak będzie w PL -nie dała, mnie to kosztowało nerwy... Napisała do mnie dziś, że przyjeżdża za 8 dni i czy się spotkamy... Ciekawe co z tego wyniknie... Z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej tyle lat przyjaźni i tyle było między nami ... Dać szansę?

Tak. Powiem Ci tak... Miałam przyjaciółkę, całą podstawówkę trzymałyśmy się razem, byłyśmy jak siostry. Potem ona się wyprowadziła 150 km ode mnie... Przez 4 lata przyjeżdżała co wakacja lub ja jechałam do niej. W końcu kontakt się urwał, ona poznała inne towarzystwo, ja zaczęłam się spotykać z teraz już moim mężem... Nie miałam z nią kontaktu dobre 5 lat. Co prawda na facebooku mamy konta, ale nie mam odwagi by pierwsza się do niej odezwać...

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez TwojaKokaina

lepiej mieć zdrowe i krótkie niż długie i zniszczone

racja. z czasem urosną do wymarzonej długości (czyli do piersi).

[makeupnotwar]

Napisane przez kat123

A to może sobie założę Tylko muszę się ogóle zastanowić czego chcę

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że miałam przyjaciółkę, ta się trochę stoczyła, wyjechała, kilka lat nie było kontaktu, potem pisała, miała dać znać jak będzie w PL -nie dała, mnie to kosztowało nerwy... Napisała do mnie dziś, że przyjeżdża za 8 dni i czy się spotkamy... Ciekawe co z tego wyniknie... Z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej tyle lat przyjaźni i tyle było między nami ... Dać szansę?

Napisane przez TwojaKokaina

spotkać się możecie, ale mimo wszystko powiedz jej, ze zachowała się nie fair

ja to ogólnie jestem mało delikatna, walę prosto z mostu - dlatego mam niewielu przyjaciół miałam takie przyjaciółki dwie jak Ty - jedna nawet zaproszenia na fb nie przyjęła, a druga 2 lata udawała, że mnie nie widzi, chociaż zaczęłam drugie studia na jej wydziale. nie przejmuję się.
ogólnie im dłużej żyję tym bardziej wydaje mi się, że ludzie są dziwni, płytcy, ale przede wszystkim głupi tż się zawsze ze mnie śmieje. ja jestem mega miła dla ludzi których cenię, ale dla innych stawiam na, brzydko mówiąc ku.re.w.s.k.ą bezpośredniość

kat - a może my Ci doradzimy? w końcu w tym wątku to jesteśmy jedną wielką rodziną (ja posty tych nielicznych wizażanek, których nie lubię ignoruję a na resztę się bardzo cieszę, czekam na info co u was słychać )!

[kat123]

Napisane przez makeupnotwar

ja to ogólnie jestem mało delikatna, walę prosto z mostu - dlatego mam niewielu przyjaciół miałam takie przyjaciółki dwie jak Ty - jedna nawet zaproszenia na fb nie przyjęła, a druga 2 lata udawała, że mnie nie widzi, chociaż zaczęłam drugie studia na jej wydziale. nie przejmuję się.
ogólnie im dłużej żyję tym bardziej wydaje mi się, że ludzie są dziwni, płytcy, ale przede wszystkim głupi tż się zawsze ze mnie śmieje. ja jestem mega miła dla ludzi których cenię, ale dla innych stawiam na, brzydko mówiąc ku.re.w.s.k.ą bezpośredniość

kat - a może my Ci doradzimy? w końcu w tym wątku to jesteśmy jedną wielką rodziną (ja posty tych nielicznych wizażanek, których nie lubię ignoruję a na resztę się bardzo cieszę, czekam na info co u was słychać )!

Dałam jej mój nr, a co mi szkodzi, najwyżej stracę kilka godzin na mieście, bo u mnie ani u niej spotkać się nie zgodzę -poobserwuję i zobaczymy, może się zmieniła i to będzie ta dawna P. z którą się przyjaźniłam

Wiesz co... Ja też za wielu przyjaciół nie mam z tego powodu, tylko ja wobec takich osób jestem tylko bezpośrednia, gdy stają się namolne Bo ogólnie ja mam tendencję do szybkiego oceniania ludzi, ale i nigdy sama nie sugeruję się cudzymi opiniami -wolę sama się przekonać czy ktoś jest głupiutki. Ale nie lubię spotykać się z osobami, które mnie drażnią, wybredna jestem i dlatego też z TŻem nie brylujemy w towarzystwie, ale mam kilkoro dobrych znajomych.

Na razie nie ma co doradzać Właśnie zbieram zdjęcia i myślę, że tak właściwie ja nie mam pomysłu na metamorfozę i nawet za bardzo nie ma na czym, bo włosy długości 8 cm, naturalne koniecznie, malować się za bardzo nie lubię (tylko na wyjścia i to zawsze wtedy eyeliner i się dobrze czuję i myślę, że dobrze wyglądam ) -móże pół roku temu jak się wahałam to by mi pomogło, ale czy teraz ja już mam trochę swój styl i pomysł na siebie tylko po domu chodzę jak wiochmenka w najgorszych ciuchach i minimum makijażu, ale kto nie chodzi?

Ale zrobiłam zdjęcia w świetle naturalnym, mogę Wam pokazać jak wyglądam tylko z tuszem na rzęsach

[Kamila_Blondi]

kat123 dawaj fotki!! Czekamy

[TwojaKokaina]

Napisane przez makeupnotwar

ja to ogólnie jestem mało delikatna, walę prosto z mostu - dlatego mam niewielu przyjaciół

dlatego Cię lubię, bo jestem taka sama
zwykle mają mnie za chamską, ale po prostu nie doceniają szczerości. odrobina prawy i już wielka obraza

[kat123]

Na aparacie wyglądały ok, ale na kompie widzę, że ciut się chyba przekłamały No ale tak wyglądam
A pierwsze dwa zdjęcia z lata 2011 -na pierwszym patrzcie co zrobiłam sobie z brwiami a na drugim moja zeszłoroczna opalenizna powiem Wam, że całe życie byłam okropnie blada, a rok temu się pierwszy raz tak solidnie opaliłam i od tamtej pory już nie jestem bladziochem -nawet przez zimę mi to do końca nie zeszlo, jakby moja skóra na stałe zmieniła kolor

A swoją drogą jaki mam kolor ust? Koral? Morela? Róż?

[TwojaKokaina]

kat - obecnie moje brwi wyglądają tak samo w ogóle mi kiepsko rosą i ratuję się rycyną

[kat123]

Napisane przez TwojaKokaina

kat - obecnie moje brwi wyglądają tak samo w ogóle mi kiepsko rosą i ratuję się rycyną

Ja pamiętam, że Ty masz grubsze a ja rok temu miałam dwie niteczki tylko, co zresztą widać. A teraz zapuściłam i sa maksymalnie grube, inne już nie będą

[TwojaKokaina]

cienkie mam i to długo już w sumie, ale kredką poprawiam

[Espoir91]

[QUOTE=kat123;35290355]Ale dlaczego tak właściwie?
QUOTE]
no bo we wrześniuidę na wesele i chcę mieć fajną fryzurkę, ale potrzebne mi są długie włosy do niej

[spiritusmovens]

Napisane przez kat123

A to może sobie założę Tylko muszę się ogóle zastanowić czego chcę

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że miałam przyjaciółkę, ta się trochę stoczyła, wyjechała, kilka lat nie było kontaktu, potem pisała, miała dać znać jak będzie w PL -nie dała, mnie to kosztowało nerwy... Napisała do mnie dziś, że przyjeżdża za 8 dni i czy się spotkamy... Ciekawe co z tego wyniknie... Z jednej strony jestem na nią zła, a z drugiej tyle lat przyjaźni i tyle było między nami ... Dać szansę?

ja bym się z nią spotkała wiadomo, to nie będzie to co kiedyś, ale pogadać można przecież