Apel do dziewcząt umieszczających swoje fotki na MM.

[koculek]

Odswiezam watek, bo uwazam ze duzo w tym prawdy i wszystkie powinnysmy bys swiadome wklejajac nasze zdjecia, ze nie wszyscy co tu zagladaja maja czyste zamiary. Od tej pory bede podpisywala swoje fotki, mimo ze wydaje mi sie malo prawdopodobne, ze ktos ich uzyje do czegokolwiek. No ale nie kusmy losu. Co do avatarka to uwazam, ze wyraza mnie jak najbardziej i chcialabym aby byl ze mna kojarzony, dlatego nigdy avatarka nie zmieniam i jakbym korzystala z innych forum (ale nie mam potrzeby, bo wizaz mnie calkowicie zadowala) uzywalabym tego samego.

[kinia1020]

Napisane przez FEMME_BANALE

Dziewczyny, długo zastanawiałam się czy mam to napisać, pewnie niektorym z Was się to nie spodoba, albo nie przyznają mi racji, ale coż już taki mam charakter, że nie zdzierżę jak “coś mi na wątrobie siedzi” – muszę się wygadać.

Więc może zacznę tak: jak pewnie zauważyłyście zniknęłam na jakiś czas z MM, bardzo mi ich, Was brakowało, tej możliwości pogadania, pokomentowania tego co “tygrysy lubią najbardziej”, tygrysowe pudernice, hehe, czyli make up, kolorowka… Toż to czysta przyjemność i relaks.
Ale teraz chce napisać dlaczego właśnie zniknęłam na jakiś czas, co tego było przyczyną i jakie mi nasunęło wnioski i przemyślenia.
Mianowicie: zdarzenie było następujące. Pewnego dnia do mojego taty w Polsce przyszedł jego znajomy z wydrukowanymi moimi zdjęciami z makijażami z WIZAŻU. Po co on je drukował? Po co zanosił do pokazania mojemu tacie? Hmm, to juz zostanie jego “kwaśną” tajemnicą. Nic, to, uświadomiło mi to tylko, że na WIZAŻU, w tym szczegolnym wypadku na MOICH MAKIJAŻACH nie przesiaduja tylko dziewczyny plotkujace o make up’ach i wklejające swoje fotki, ale takze 50-letnie “pryki” i kto wie kto jeszcze.
Zastanawiałyście się kiedyś po co oni tu zaglądają, co się dzieje z Waszymi zdjęciami po umieszczeniu ich w necie?
Piszę to, nie żeby Was przestraszyc i zniechęcić do wklejania swoich makijaży, nie…
Chciałabym tylko, żebyście zastanowiły się JAKIE zdjęcia wklejacie.
Czy aby zaprezentować makijaż potrzebne jest pokazywanie całej swojej sylwetki, nierzadko skąpo odzianej? Przeciez to nie konkurs na MISS – chodzi tylko o pokazanie makijazu, kolorow, uzytych kosmetykow.
Zwroćcie też uwagę na to jakie miny, pozy przybieracie na zdjęciach – czy nie są one aby prowokujące pewne “zachowania”?…
Następna rada – uwaga: PODPISUJCIE swoje zdjęcia, zabezpieczycie sie w ten sposob przed ich ewentualnym, niepożądanym przez Was użyciem.
No i jeszcze na koniec: Avatary – czy niektore z Was chcą być odebrane w szczegolny sposob?… - hmm, avatar w necie wyraza w jakiś sposob naszą osobę – zwroćcie uwagę CO mowi Wasz avatar, jakie myśli, zachowania wywołuje…

No coz, powiedziałam co miałam do powiedzenia, w tym wątku nie ma żadnego makijażu, ale prosiłabym Agę żeby go nie przenosiła na FORUM PLOTKOWE czy inne, bo to co miałam do powiedzenia tyczy się właśnie MOICH MAKIJAŻY…
Nie odbierajcie, prosze, tej mojej “gadaniny” jako złośliwości w Waszym kierunku, czy świętobliwego kazania, chciałabym tylko zwrocić Wam uwagę na to, że internet nie jest tak anonimowy jak to się może wydawać.

ok

[candibar]

Napisane przez tanzanit

A moze by zrobic tak ze na przyklad zdjecia moga ogladac osoby ktore napisaly juz na wizazu xxx posttow. Wiadomo, ze po ilus tam wypowiedziach mozna w miare poznac dana osobe a swirom nie bedzie sie chcialo trzaskac tak dlugo aby dobic do liczby xxx. Znajdzie sobie latwiejszy lup.
Wyjatkiem moglyby byc wizazanki o mniejszej ilosci postow ale przedstawiajace swoje makijaze, co oczywiscie po raz pierwszy przechodziloby przez moderatora.

Moze tak??
Na MUT filmy instruktazowe tez mozna obejzec dopiero po nastukaniu chyba z 800 postow i nikt sie nie obrazil z tego co wiem.

zgadzam się, ta metoda bynajmniej sprawdza sie na MakeupTalk... oczywiscie nowych wizażanek, które mimo, ze mają kilka postów, decyduja sie na pokazanie swojego makijażu na MM, taki limit by nie dotyczył.

[justyss]

feeme baneale zgadzam sie z toba w 100% i nawet sie przestraszymal czy ktos nie wykorzystuje mmoich fot np.

[elwirka26]

Napisane przez FEMME_BANALE

Dziewczyny, długo zastanawiałam się czy mam to napisać, pewnie niektorym z Was się to nie spodoba, albo nie przyznają mi racji, ale coż już taki mam charakter, że nie zdzierżę jak “coś mi na wątrobie siedzi” – muszę się wygadać.

Więc może zacznę tak: jak pewnie zauważyłyście zniknęłam na jakiś czas z MM, bardzo mi ich, Was brakowało, tej możliwości pogadania, pokomentowania tego co “tygrysy lubią najbardziej”, tygrysowe pudernice, hehe, czyli make up, kolorowka… Toż to czysta przyjemność i relaks.
Ale teraz chce napisać dlaczego właśnie zniknęłam na jakiś czas, co tego było przyczyną i jakie mi nasunęło wnioski i przemyślenia.
Mianowicie: zdarzenie było następujące. Pewnego dnia do mojego taty w Polsce przyszedł jego znajomy z wydrukowanymi moimi zdjęciami z makijażami z WIZAŻU. Po co on je drukował? Po co zanosił do pokazania mojemu tacie? Hmm, to juz zostanie jego “kwaśną” tajemnicą. Nic, to, uświadomiło mi to tylko, że na WIZAŻU, w tym szczegolnym wypadku na MOICH MAKIJAŻACH nie przesiaduja tylko dziewczyny plotkujace o make up’ach i wklejające swoje fotki, ale takze 50-letnie “pryki” i kto wie kto jeszcze.
Zastanawiałyście się kiedyś po co oni tu zaglądają, co się dzieje z Waszymi zdjęciami po umieszczeniu ich w necie?
Piszę to, nie żeby Was przestraszyc i zniechęcić do wklejania swoich makijaży, nie…
Chciałabym tylko, żebyście zastanowiły się JAKIE zdjęcia wklejacie.
Czy aby zaprezentować makijaż potrzebne jest pokazywanie całej swojej sylwetki, nierzadko skąpo odzianej? Przeciez to nie konkurs na MISS – chodzi tylko o pokazanie makijazu, kolorow, uzytych kosmetykow.
Zwroćcie też uwagę na to jakie miny, pozy przybieracie na zdjęciach – czy nie są one aby prowokujące pewne “zachowania”?…
Następna rada – uwaga: PODPISUJCIE swoje zdjęcia, zabezpieczycie sie w ten sposob przed ich ewentualnym, niepożądanym przez Was użyciem.
No i jeszcze na koniec: Avatary – czy niektore z Was chcą być odebrane w szczegolny sposob?… - hmm, avatar w necie wyraza w jakiś sposob naszą osobę – zwroćcie uwagę CO mowi Wasz avatar, jakie myśli, zachowania wywołuje…

No coz, powiedziałam co miałam do powiedzenia, w tym wątku nie ma żadnego makijażu, ale prosiłabym Agę żeby go nie przenosiła na FORUM PLOTKOWE czy inne, bo to co miałam do powiedzenia tyczy się właśnie MOICH MAKIJAŻY…
Nie odbierajcie, prosze, tej mojej “gadaniny” jako złośliwości w Waszym kierunku, czy świętobliwego kazania, chciałabym tylko zwrocić Wam uwagę na to, że internet nie jest tak anonimowy jak to się może wydawać.

zgadzam sie z Tobą ze czasem nie bierzemy pod uwagę kilku kontekstów w jakich moze być nasza wiadomośćodebrana. Mam na myśli ze niektóre dziewczyny wklejaja zdjecie z arqnzacja np. w jakimś fajnym i przez nas wizazystki akceptowanym i podlobajacym sie fatalaszku, a ktoś kto ma inny punkt widzenia np. "starego pryka czy zdewocialej baby" zrobi z tego sensacje i zinterpretuje np. zdjecie pod wzgledem prowokacyjnym.pozdrawiamH ihi moral taki: ubierzmy nasze modlki w worki, ale to tez moze zalatywać perwersja hihi Nie dajmy sie zwariować . Pozdrawiam

[olilina]

Dziewczyny ja tak z innej beczki,
ale nie wiedziałam gdzie się wypowiedzieć
Nie wiem też czy taka kwestia była już poruszana.

Czy nie sądzicie, że lepszym rozwiązaniem
dla MM byłaby sytuacja, kiedy każda z dziewczyn
chcąca pokazać swoje makijaże
umieszczałaby je w swoim- jednym wątku?
tak jak to odbywa się np na forum pazurkowym.
Wydaje mi się, że wtedy byloby dużo czytelniej.
Co o tym myślicie?
Proszę nie bić to taka moja mala propozycja

[sabbatha]

Juz byla rozmowa na ten temat - ale to nie przejdzie bo czesto sie odgrzebuje watki, szuka sie tematycznie i tak dalej. Zreszta to autonomiczne podforum

[Magnolia_83]

Napisane przez candibar

zgadzam się, ta metoda bynajmniej sprawdza sie na MakeupTalk... oczywiscie nowych wizażanek, które mimo, ze mają kilka postów, decyduja sie na pokazanie swojego makijażu na MM, taki limit by nie dotyczył.

Napisane przez tanzanit:
A moze by zrobic tak ze na przyklad zdjecia moga ogladac osoby ktore napisaly juz na wizazu xxx posttow. Wiadomo, ze po ilus tam wypowiedziach mozna w miare poznac dana osobe a swirom nie bedzie sie chcialo trzaskac tak dlugo aby dobic do liczby xxx. Znajdzie sobie latwiejszy lup.
Wyjatkiem moglyby byc wizazanki o mniejszej ilosci postow ale przedstawiajace swoje makijaze, co oczywiscie po raz pierwszy przechodziloby przez moderatora.

Moze tak??
Na MUT filmy instruktazowe tez mozna obejzec dopiero po nastukaniu chyba z 800 postow i nikt sie nie obrazil z tego co wiem.

-------

No tak.. ale wiecie.. ja np. nie mam aż tyle czasu żeby wchodzic na wizaż, a komentuje wtedy kiedy mogę..
Jeśli miałabym czekac do 800 postów to to by było ok dla tych którzy JUŻ maja taka liczbe, a dla osób takich jak ja to by było poprostu bez sensu bo co mam komentować jak nie widze fotografi??
a co do wyjatków z wizażankami które daja swoje makijaże.. no ja predko niczego nie dam bo aparatu nie mam ani nie mam co pokazywac wiec nie wiem czy ten pomysł wypali..

[anulka399]

a powiedzcie jak można usunąć te zdjecia

[agabil1]

Napisane przez anulka399

a powiedzcie jak można usunąć te zdjecia

które zdjęcia?
Przypominam że w regulaminie widnieje

Niszczenie zawartości forum dyskusyjnego poprzez edycję lub usuwanie treści postów/zdjęć jest u nas stanowczo zakazane.
Edycja powinna służyć naszym Wizażankom tylko i wyłącznie do korekt lub uzupełniania treści postu.
Jeśli mimo to moderator stwierdzi fakt niszczenia wątku, jego jedyną reakcją będzie zablokowanie konta użytkownika (ban) na 7 dni. Kary się sumują i jeśli zniszczone będą np. dwa wątki w przeciągu 7 dni - oznacza to dożywotnie zawieszenie konta użytkownika.

[seszen5]

Ogólnie jestem przeciwna umieszczaniu "rzeczywistych" zdjęć w internecie. Nigdy nie wiadomo jak to może zostać wykorzystane (a photoshop chociażby może prawie wszystko dodać lub odjąć). Ostrożności nigdy zawiele!

[Lara-21]

Postanowiłam dzisiaj zabezpieczyć swoje zdjęcia.Może nie jest ich zbyt wiele na forum,ale mimo wszystko lepiej dmuchać na zimne...Poza tym ostatnio napisał do mnie na gg jakiś chłopak,któremu spodobała sie moje fryzura w wątku "Fryzura Victorii Beckham..."Dziwne to dla mnie było...Wolę być ostrożna...

[Wiwianna]

Napisane przez Lara-21

Postanowiłam dzisiaj zabezpieczyć swoje zdjęcia.Może nie jest ich zbyt wiele na forum,ale mimo wszystko lepiej dmuchać na zimne...Poza tym ostatnio napisał do mnie na gg jakiś chłopak,któremu spodobała sie moje fryzura w wątku "Fryzura Victorii Beckham..."Dziwne to dla mnie było...Wolę być ostrożna...

Lara, ja w jednym z hobbystycznych portali wkleiłam swoje zdjęcie - zwykłe, w sweterku, bez makijażu... Nie sądziłam, że przez następne tygodnie będę otrzymywać od jakiegoś mężczyzny obsesyjne listy, że będę szpiegowana w sieci (e-mail!), zasypywana pytaniami o moje życie prywatne, miejsce zamieszkania, uczelnię, ulubione kawiarnie, dosłownie wszystko co mołoby pomóc mu w złapaniu mnie gdzieś "przypadkiem" na ulicy Podałabym więcej szczegółów, ale... jak się okazuje Wizaż nie jest tylko damskim portalem...

[Lara-21]

Napisane przez Wiwianna

Lara, ja w jednym z hobbystycznych portali wkleiłam swoje zdjęcie - zwykłe, w sweterku, bez makijażu... Nie sądziłam, że przez następne tygodnie będę otrzymywać od jakiegoś mężczyzny obsesyjne listy, że będę szpiegowana w sieci (e-mail!), zasypywana pytaniami o moje życie prywatne, miejsce zamieszkania, uczelnię, ulubione kawiarnie, dosłownie wszystko co mołoby pomóc mu w złapaniu mnie gdzieś "przypadkiem" na ulicy Podałabym więcej szczegółów, ale... jak się okazuje Wizaż nie jest tylko damskim portalem...

Kurcze teraz to mnie przestraszyłaś...Ten chłopak,który do mnie pisał,wydawał sie taki raczej niegroźny,ale zadawał mi dziwne pytania na temat mojej fryzury.Nie zdziwiłoby mnie to gdyby takie pytania zadawała dziewczyna,ktora sama chciałaby sprawić sobie taka,ale facet...Nie wiem,może naprawdę chciał tylko pogadać(tak pisał)pisał też ze podobają mu się dziewczyny w takich fryzurach... ale ja jestem nieufna.Nie wdawałam się z nim w dyskusję i po chwili napisał,że nie bedzie mi przeszkadzał.Na szczęście sie do mnie nie odzywa i mam nadzieję,że nie odezwie...

[kona]

FEMME_BANALE dobrze ze poruszylas ten temat. Umieszczajac zdjecia na jakimkolwiek portalu w internecie nie wiece co sie z nimi stanie. Wasze prywatne zdjecia staja sie publiczne, kazdy moze je ogladac i praktyczne zrobic z nimi co chce. Usuniecie ze strony tez moze nie rozwiazac sprawy, poniewaz moglo juz zostac przez kogos skopiowane i na przykald przeniesione na inna strone bez waszej wiedzy. Zdjęcia nalezy podpisywac, ale to nie do konca rozwiaze sprawe, bo przeciez istnieje cos takiego jak photoshop, ktorym mozna zdzialac cuda. Uwazajcie wiec jakie zdjecia wklejacie i czy jestescie pewe ze chcecie by kazdy je ogladal.

[CocoPoison]

Doobre spostrzezenie. nikt nie jest tu anonimowy. własnie sie dziwiłąm dziewczynom jak zagladałąm tu wczesniej ze nie maja obaw co do swoich fot.ale wiadomo wybor kazdego. widac rowniez kto jest z siebie bardzo zadowolony i chce sie pochwalic sylwetka uroda, itd i spoko ma do tego prawo.wiadomo ze czasem strój uzupełnia makijaz, i inny efekt na fotce,ale no kazdy wie co robi.mam nadzieje

[kasiek1122]

to ja też dołączę do dyskusji ja nie podpisuję swoich zdjęć zazwyczaj ponieważ uważam, że jak ktoś będzie chciał to każdy napis usunie
myślicie, że to taki trudne?Nie. Może taka osoba mieć problem z takimi napisami, jakie stosuje agabil, ale po pierwsze nie kazda wizażanka ma ps'a a po drugie najzwyklej na świecie nie każdej dziewczynie się chce.

Boicie się, że ktoś użyje waszych zdjęć, ok - rozumiem, że też się tego obawiam, ale przecież wiele z nas ma swoje zdjęcia na różnych stronach takich jak nasza-klasa, studentix, fotka.pl, inne stronki związane z foto itp. Jakoś nie zauważayłam, żeby tam ktoś zabezpieczał zdjęcia.

Najchętniej usuwałabym zdjęcia, ale wiem, że to niezgodne z regulaminem i niszczy wątek, dlatego tego nie robię

i jeszcze chciałam napisać jedną rzecz, CocoPoison napisała, że niektórzy są z siebie bardzo zadowoleni i chca się pochwalić sylewtka itp - nie przeczę, że tak nie jest. Moim zdaniem wizaż sprawił, że niektóre dziewczyny stały się bardziej pewne siebie, ich kompleksy się zmniejszyły i co najważniejsze! Uczą się malować nie wyobrażam sobie nauki make-upu bez zdjęć. A wszelkie miny i minki robi się po to, żeby zobaczyć jak makijaż prezentuje się pod różnymi kątami to raz a dwa, żeby troszkę urozmaicić zdjęcie, a nie tylko smutna mina z otwartymi i zamknietymi oczami.

Pewnie mnie skrytykujecie no ale, napisałam, co uważam. A o swoje zdjęcia boję się jak każdy. Nie wiem, może zacznę je podpisywać, ale nie sądzę, że to jakoś bardzo pozwoli mi uchronić mój wizerunek przed potencjalnymi "starymi prykami" i innymi zboczeńcami.

Skończyłam

[agabil1]

Napisane przez kasiek1122

to ja też dołączę do dyskusji ja nie podpisuję swoich zdjęć zazwyczaj ponieważ uważam, że jak ktoś będzie chciał to każdy napis usunie
myślicie, że to taki trudne?Nie. Może taka osoba mieć problem z takimi napisami, jakie stosuje agabil, ale po pierwsze nie kazda wizażanka ma ps'a a po drugie najzwyklej na świecie nie każdej dziewczynie się chce.

Boicie się, że ktoś użyje waszych zdjęć, ok - rozumiem, że też się tego obawiam, ale przecież wiele z nas ma swoje zdjęcia na różnych stronach takich jak nasza-klasa, studentix, fotka.pl, inne stronki związane z foto itp. Jakoś nie zauważayłam, żeby tam ktoś zabezpieczał zdjęcia.

Najchętniej usuwałabym zdjęcia, ale wiem, że to niezgodne z regulaminem i niszczy wątek, dlatego tego nie robię

i jeszcze chciałam napisać jedną rzecz, CocoPoison napisała, że niektórzy są z siebie bardzo zadowoleni i chca się pochwalić sylewtka itp - nie przeczę, że tak nie jest. Moim zdaniem wizaż sprawił, że niektóre dziewczyny stały się bardziej pewne siebie, ich kompleksy się zmniejszyły i co najważniejsze! Uczą się malować nie wyobrażam sobie nauki make-upu bez zdjęć. A wszelkie miny i minki robi się po to, żeby zobaczyć jak makijaż prezentuje się pod różnymi kątami to raz a dwa, żeby troszkę urozmaicić zdjęcie, a nie tylko smutna mina z otwartymi i zamknietymi oczami.

Pewnie mnie skrytykujecie no ale, napisałam, co uważam. A o swoje zdjęcia boję się jak każdy. Nie wiem, może zacznę je podpisywać, ale nie sądzę, że to jakoś bardzo pozwoli mi uchronić mój wizerunek przed potencjalnymi "starymi prykami" i innymi zboczeńcami.

Skończyłam

Kasiu, dobrze powiedziane wytykanie pozowania, robienia min jest nie na miejscu moim zdaniem makijaż zupełnie inaczej prezentuje się jeśli zagramy twarzą a nie pstrykniemy tylko fotkę na wprost ze zwykła miną tak samo jak wszelkie dodatki tak samo odpowiednia mimika potrafią wzbogacic zdjęcia
Ale naprawdę naciskam byście zabezpieczały dokładnie swoje zdjęcia-każdy napis można usunąc ale przy napisach na całej twarzy, zachodzących na oczy, usta i inne szczegóły jest trudniej i to zniechęca.
Nie trzeba miec PS, może byc Corel czy darmowy Gimp który też o ile pamiętam pracuje na warstwach.
Zamieszczam w necie sporo zdjęc, głównie makijaży ale na naszej klasie też jestem i wszystkie moje zdjęcia są zawsze oznaczone.

[kasiek1122]

Napisane przez agabil1

Kasiu, dobrze powiedziane wytykanie pozowania, robienia min jest nie na miejscu moim zdaniem makijaż zupełnie inaczej prezentuje się jeśli zagramy twarzą a nie pstrykniemy tylko fotkę na wprost ze zwykła miną tak samo jak wszelkie dodatki tak samo odpowiednia mimika potrafią wzbogacic zdjęcia
Ale naprawdę naciskam byście zabezpieczały dokładnie swoje zdjęcia-każdy napis można usunąc ale przy napisach na całej twarzy, zachodzących na oczy, usta i inne szczegóły jest trudniej i to zniechęca.
Nie trzeba miec PS, może byc Corel czy darmowy Gimp który też o ile pamiętam pracuje na warstwach.
Zamieszczam w necie sporo zdjęc, głównie makijaży ale na naszej klasie też jestem i wszystkie moje zdjęcia są zawsze oznaczone.

cieszę się, że przyznałaś mi rację a co do zabezpieczania zdjęć, chciałabym zapytać jak Ty to robisz? Ja niestety umiem zrobić tylko takie zwykłe napisy, takich jak Ty niestety nie

[agabil1]

Napisane przez kasiek1122

cieszę się, że przyznałaś mi rację a co do zabezpieczania zdjęć, chciałabym zapytać jak Ty to robisz? Ja niestety umiem zrobić tylko takie zwykłe napisy, takich jak Ty niestety nie

a jaki masz program graficzny?

[kasiek1122]

Napisane przez agabil1

a jaki masz program graficzny?

photoshop ale wersja angielska

[agabil1]

Napisane przez kasiek1122

photoshop ale wersja angielska

ok,ale w miarę po angielsku rozumiesz?

To otwórz nowy dokument z białym tłem o wymiarach mniej więcej 200 pikseli wysokosc i 600 pikseli szerokośc. Napisz na nim czarną czcionką to co chcesz (np. Kasia czy kasiek1122) potem wejdź w Warstwę (pasek na górze, 4 opcja od lewej) i na samym prawie dole jest opcja SPŁASZCZ OBRAZEK. Użyj jej a następnie wejdź do Edycji (druga opcja na pasku na górze od lewej) i kliknij na ZDEFINIUJ PĘDZEL (ósma opcja od dołu). W ten sposób dodajesz sobie rodzaj pędzla. Potem przy samym zabezpieczaniu wybierasz tylko kolor jaki ma miec ten napis, stosujesz opcję PĘDZEL ( na samym dole tam gdzie masz rózne rodzaje pędzla- możesz wejśc do tego klikając prawym przyciskiem myszy, powinnas miec swój napis). Ustaw KRYCIE i PRZEPŁYW (NA OK. 70 %)i działaj

[kasiek1122]

Napisane przez agabil1

ok,ale w miarę po angielsku rozumiesz?

To otwórz nowy dokument z białym tłem o wymiarach mniej więcej 200 pikseli wysokosc i 600 pikseli szerokośc. Napisz na nim czarną czcionką to co chcesz (np. Kasia czy kasiek1122) potem wejdź w Warstwę (pasek na górze, 4 opcja od lewej) i na samym prawie dole jest opcja SPŁASZCZ OBRAZEK. Użyj jej a następnie wejdź do Edycji (druga opcja na pasku na górze od lewej) i kliknij na ZDEFINIUJ PĘDZEL (ósma opcja od dołu). W ten sposób dodajesz sobie rodzaj pędzla. Potem przy samym zabezpieczaniu wybierasz tylko kolor jaki ma miec ten napis, stosujesz opcję PĘDZEL ( na samym dole tam gdzie masz rózne rodzaje pędzla- możesz wejśc do tego klikając prawym przyciskiem myszy, powinnas miec swój napis). Ustaw KRYCIE i PRZEPŁYW (NA OK. 70 %)i działaj

całkiem sporo rozumiem w tej angielskiej wersji bardzo Ci dziękuję będę próbować.

[agabil1]

w taki razie powodzenia

[Magnolia_83]

hmm wiecie. Ja na wizarzu siedze codziennie. Codziennie ogladam wspaniałe makijarze ale rzadko kiedy wstawiam koment.
Myslę że pomysł z dostepem do fotek obób z 500 postami jest ok i każda z nas której zalezy na bezpieczeństwie wizazu jakos sobie dostuka te brakujace posty.
Jestem na tak

aha dopiszę że jeszcze niedawno miała inne zdanie na ten temat ale myslę że chyba jednak to bedzie konieczne

[kasiek1122]

Napisane przez Magnolia_83

aha dopiszę że jeszcze niedawno miała inne zdanie na ten temat ale myslę że chyba jednak to bedzie konieczne

a czemu zmieniłaś zdanie?

[Magnolia_83]

bo poczytałam o napalonych facetach którzy tu zagladaja a potem wykorzystuja nasze zdjecia przeciwko nam.
Mi sie jeszcze taka sytuacja nie zdarzyła.. no ale na wszelki wypadek

[kasiek1122]

Napisane przez Magnolia_83

bo poczytałam o napalonych facetach którzy tu zagladaja a potem wykorzystuja nasze zdjecia przeciwko nam.
Mi sie jeszcze taka sytuacja nie zdarzyła.. no ale na wszelki wypadek

wiesz..nie jestem przekonana do tego pomysłu, niektóre dziewczyny nie mają tylu postów chociaż są zarejestrowane na wizażu nawet kilka lat, brakuje im postów bo nie mają potrzeby pisania a te niby "zboki" mogą mieć nawet kilka tysięcy postów czasem faceci podszywają się pod dziewczyny, a ponieważ ich nie widzimy, nie możemy stwierdzić czy to facet ( oni są czasem bardzo przebiegli ja tam podejrzewam swojego Tż że się zalogował tu i podgląda co piszę TYLE ŻE ON NIE JEST ZBOKIEM zapewniam)

[Magnolia_83]

no ja tez do tej pory nie miałam potrzeby pisania a w sumie juz rok siedze na wizazu i codziennie sledze watki..
Wiesz mysle że mniej wiecej juz mamy orientacje kto jest "swój" a kto obcy i nawet jesli jakiejs dziewczynie brakuje postow to mozna jej to odpuscic. Może jakies osoby poswiadcza za te osobe.
Mysle że tak samo mozna to odpuscic nowym osobom które wklejaja swoje makijaze.
A jesli nawet jakies nieodpowiednie osoby będa miały wymaganą liczbe postów to raczej watpie żeby narażały swoje konto żeby potem dostac bana, wiesz co mam na mysli?

Ah sama juz niewiem jakiekolwiek podejmiecie działania (lub nie) będzie dobrze

[kasiek1122]

Wiem o co Ci chodzi

Ale sama napisałaś, że można sobie dostukać postów do 500, więc skoro "swoje" wizażanki mogą, to czy bedzie to problem dla "zboków" Myślę, że nie

poza tym często nawet nie wiemy, że nasze fotki sa wykorzystywane do jakiś celów. Albo w ogóle nie wychodzi to na jaw, albo dowiadujemy się przypadkiem