Ślub humanistyczny - Kraków / małopolska / Polska południowa

[diet_coke]

Cześć,
poszukuję firmy, która organizuje ceremonie humanistyczne (czy zwał jak zwał - po prostu ceremonie o wartości symbolicznej) na terenie Krakowa. Czy któraś z Was korzystała z usług takiej firmy na terenie małopolski i może ją polecić? Google niestety jest w tym temacie całkiem niepomocne

Pobieramy się latem 2016 roku. Planowaliśmy ślub cywilny w plenerze, niestety akurat w nasz weekend żaden urząd nie wyjeżdża i możliwy jest tylko ślub na w urzędzie - a do urzędu nie zaprosimy wszystkich gości weselnych. Ślub kościelny nie wchodzi w grę natomiast chcielibyśmy mieć ładną, symboliczną ceremonię dla gości. ("prawdziwy" ślub cywilny planujemy wziąć w towarzystwie najbliższej rodziny kilka dni wcześniej). Będę bardzo wdzięczna za namiary na firmę, która pomoże nam zorganizować taką ceremonię.

[cranberry juice]

Zia86 korzystała z usług Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, możesz poszukać w jej wątkach na gazecie, coś kojarzę, że 1000 złotych chyba zapłaciła?
Może daj po prostu ogłoszenie na akademii teatralnej, może akurat jakiś student chce dorobić

Chociaż oczywiście rozwiązaniem domyślnym byłoby przełożenie ślubu na taki weekend, w jakim go można wziąć?

[diet_coke]

Dzięki za odpowiedź. Napisałam już do Racjonalistów, czekam na zwrotkę, ale może ktoś może się podzielić doświadczeniami zwłaszcza ze na stronie Racjonalistów ostatnie wpisy pochodzą z 2013 roku...

Przełożenie ślubu w tym momencie już nie wchodzi w grę, to był jedyny wolny weekend w 'naszym' hotelu i wszystko inne już mamy pozałatwiane zresztą z tego, co czytałam, to ze ślubami wyjazdowymi w dostępne weekendy nadal nie jest tak różowo, mimo zmiany przepisów. Aktor jest jakimś wyjściem, ale wolałabym kogoś kto ma doświadczenie w takich eventach. Nie chcemy robić szopki i udawać przed gośćmi, że to ślub cywilny, chcemy po prostu świecką ceremonię.

[paulliina]

Na priv podeślę Ci namiar na firmę, która w maju 2016 będzie prowadzić moj ślub główny mistrz ceremonii jest z Gdańska, ale współpracuje z kilkoma osobami w tym też z prowadzącym z Krakowa. (Obaj panowie to przyjaciele mojego partnera).

[Pa_wel]

Cześć, ja też jestem żainteresowany takim ślubem. Kontaktowałem się z Mariuszem Agnosiewiczem z Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów (wysłałem do niego prywatny e-mail) ale niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi z tego też względu szukam jakiejś innej alternatywy.
Ślub jest już zaplanowany na czerwiec 2016 więc chciałbym jak najszybciej coś zorganizować.
Dziękuję za info.

[paulliina]

Naszych znajomych, o ktorych pisalam wyzej można znaleźć na FB: Ślub Marzeń - Wasz Wyjątkowy Dzień

[cranberry juice]

A w zasadzie - czemu nie przemyślcie po prostu wesela bez ceremonii?

Byłam kiedyś na takiej imprezie, cywilny był za granicą, kościelnego nie brali. W dniu wesela goście czekali po prostu na młodych na tarasie, kelnerzy roznosili wino. Młodzi z pompą wjechali, orkiestra grała, i od razu zaczęły sie życzenia. Na sztaludze młodzi postawili gigantyczne zdjecie ze ślubu cywilnego w antyramie. Bardzo elegancko i z klasą wyszło.

[diet_coke]

Paulina, bardzo dziękuję za namiary. Niestety akurat osoba z Krakowa nie jest dostępna, pani musiałaby do nas dojechać z drugiego końca Polski, co nie jest w sumie wielkim problemem, ale może jeszcze ktoś podrzuci jakiąś rekomendację bliżej małopolski

Cranberry Juice: mimo wszystko wolelibyśmy mieć jakąś symboliczną ceremonię - ot takie minimum tradycji. Myślę że dla części rodziny świecka ceremonia symboliczna będzie już wystarczającym szokiem poznawczym

[cranberry juice]

Napisane przez diet_coke

Cranberry Juice: mimo wszystko wolelibyśmy mieć jakąś symboliczną ceremonię - ot takie minimum tradycji. Myślę że dla części rodziny świecka ceremonia symboliczna będzie już wystarczającym szokiem poznawczym

No właśnie myślę, że świecka ceremonia symboliczna jest większym szokiem niż proste info "ślub był w czwartek"

[Harika]

A co z firma: http://www.facebook.com/SlubHumanistyczny/?fref=ts ?
Sa z Poznania, ale dojezdzaja wszedzie.

U mojej kolezanki ceremonie swiecka poprowadzili swiadkowie - rodzenstwo pary mlodej. Koscielnego nie chcieli, a cywilny wzieli za granica, w miejscu swojego zamieszkania.

[diet_coke]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Znalazłam jedną firmę z biurem w Krakowie, ale ich usługa kosztuje więcej, niż w innych firmach koszt z dojazdem z drugiego końca kraju, więc bez przesady
Ostatecznie zdecydowaliśmy się właśnie na firmę z Poznania. Firma z Gdańska również zrobiła na nas dobre wrażenie. Jeśli ktoś jest zainteresowany to dodam, że ze strony Racjonalistów nie dostaliśmy w ogóle odpowiedzi, więc ich strona jest chyba nieaktualna.

[cranberry juice]

Napisane przez Harika

Ja rowniez uwazam, ze w takim przypadku troche glupio robic samo wesele.

Wiesz, opinia jest jak :upa każdy ma swoją, ale ja nie widzę nic głupiego w weselu bez ceremonii. Za to w ceremonii humanistycznej już tak. Może dlatego, że kojarzy mi się z wyżej wspomnianą Zią

[Harika]

cranberry juice, sluby humanistyczne w PL dopiero raczkuja podczas, gdy za granica sa norma i w wielu krajach maja moc prawna, tak jak slub konkordatowy. Nie rozumiem jak mozna je uwazac za glupie. Duchowosc slubu nie musi byc zwiazana jedynie z Bogiem. Z kolei forma slubu cywilnego pozostawia wiele do zyczenia. Slub humanistyczny jest idealny dla par, ktore nie chca brac slubu w kosciele, a pragna przezyc cos wiecej niz 15-minutowy slub cywilny.

[diet_coke]

Nie wiem, kim jest Zia, ale też nie widzę nic dziwnego w takiej ceremonii ot, kwestia rytuału i tyle. Na pewno jest to opcja lepsza, niż branie ślubu kościelnego przez osoby niewierzące/hejtujące instytucję kościoła, tylko po to, żeby mieć "ładny ślub". Generalnie wolałabym po prostu ściągnąć na miejsce urzędnika, ale jak widać nie jest to takie proste, mimo zmiany przepisów.
(Inna sprawa to firmy, które oferują usługę udawania urzędnika i wiążącego ślubu cywilnego - to już chyba nawet pod paragraf podchodzi a i na takie ogłoszenia trafiałam)

Harika - hmmmm, chyba pan Szymon, bo z nim koresponduję, ale w umowie nie ma tej informacji pewnie na etapie ustalania konkretów się zorientuję. A Wy macie już konkrety? Sami układaliście np. treść przysięgi, czy dostaliście jakieś opcje do wyboru?

[cranberry juice]

Napisane przez Harika

Z kolei forma slubu cywilnego pozostawia wiele do zyczenia. Slub humanistyczny jest idealny dla par, ktore nie chca brac slubu w kosciele, a pragna przezyc cos wiecej niz 15-minutowy slub cywilny.

Forma ślubu cywilnego w USC czy we francuskim merostwie? Wychodzisz za mąż we Francji, więc chyba widzisz, że w Polsce USC i tak są stosunkowo elastyczne, kwestia elementarnej organizacji młodych. A i tak Francja to jeszcze nic, byłam kiedyś na ślubie (za granicą) w piątek, bo w soboty urząd nie pracuje i śluby cywilne odbywają się w tygodniu (!!!).

Więc ludzie biorą śluby w naprawdę rożnych warunkach. Pytanie co jest dla nich ważniejsze, wzięcie ślubu czy ładna ceremonia.

Natomiast szczerze śmieszy mnie porównywanie ślubów humanistycznych z kościelnymi. Przecież ślub humanistyczny możesz brać praktycznie co tydzień z innym facetem. Bez urazy, ale dla mnie to jak ślub kolonijny.

[Harika]

diet_coke, my jeszcze nic nie mamy ustalonego, bo slub bierzemy w 2017 i umowy sa odpisywane dopiero od wrzesnia 2016 Wiemy tylko tyle, ze bedzie to p. Joanna, bo jedynie ona mowi po francusku. Przysiegi chcemy ukladac sami, a wy?

cranberry juice, a mnie smieszy branie slubu koscielnego w momencie, gdy sie do niego praktycznie nie uczeszcza, a niestety tak to wyglada w przypadku wiekszosci par.
A propos brania slubu co tydzien z innym facetem, to wiesz... pojade do innego miasta i slub koscielny tez wezme z innym jak zechce, wiec to slabe porownanie. Jesli porownujemy slub koscielny i humanistyczny to maja one dokladnie takie samo znaczenie, jedyna roznica jest taka, ze slub koscielny moze miec moc prawna , ale wtedy jest to slub konkordatowy. I wtedy z tym wychodzeniem za maz co tydzien za innego moze byc juz problem Po to sie dopelnia slub humanistyczny slubem cywilnym, zeby takich sytuacji uniknac. Poza tym, cytujac strone Racjonalistow dotyczaca warunkow pozwalajacych na przeprowadzenie slubu humanistycznego:

Poza tym respektujemy tzw. przeszkody małżeńskie prawa cywilnego zawarte w art. 10-15 kodeksu rodzinnego:

Nie może zawrzeć małżeństwa humanistycznego osoba nie mająca ukończonych lat osiemnastu. Jednakże z ważnych powodów i za zgodą prawnych opiekunów możemy zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie, która ukończyła lat szesnaście, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny.
Nie może zawrzeć małżeństwa humanistycznego osoba ubezwłasnowolniona całkowicie.
Nie może zawrzeć małżeństwa humanistycznego osoba dotknięta chorobą psychiczną albo niedorozwojem umysłowym.
Nie może zawrzeć małżeństwa, kto już pozostaje w związku małżeńskim.
Nie mogą zawrzeć ze sobą małżeństwa krewni w linii prostej i rodzeństwo.
Nie mogą zawrzeć ze sobą małżeństwa przysposabiający i przysposobiony.

[cranberry juice]

Harika, uśmiałam się serdecznie z Twojej argumentacji, serio Nie, nie możesz wziąć ślubu kościelnego z dwoma facetami. Możesz sobie nawet wyjechać do innego kraju, KK jest naprawdę nieźle zorganizowany

Swoją drogą znasz francuski, jak mniemam, możesz wyguglać, dlaczego nawet w laickiej Francji, która się nie wtrąca w sprawy kościelne, nie dasz rady wziąć dwóch ślubów kościelnych.

Nigdzie nie pisałam, żeby ktokolwiek brał kościelny, tak swoją drogą. Cywilny jest przecież rozwiązaniem idealnym dla wszystkich.

Co do Racjonalistów - OT, ale powala mnie logika "respektujemy tzw. przeszkody małżeńskie prawa cywilnego", ale udzielamy ślubów parom homo. Nie mam absolutnie nic przeciwko parom i małżeństwom homo, ale racjonaliści mogliby jednak się zdecydować, czy respektują to prawo cywilne, czy nie

Ty też logicznie nie rozumujesz, bo po ślubie humanistycznym nie pozostajesz w związku małżeńskim. Za tydzień możesz brać kolejny.

W każdym razie dyskusja na ten temat chyba do niczego nie prowadzi? Jedni organizują za weselu pokaz połykaczy ognia, inni ślub humanistyczny, ale, że tak powiem, nie mój cyrk

[ella_bf]

Ja wraz z mężem samodzielnie przygotowaliśmy tego typu ceremonię. Trochę czasu nam to zajęło, ale wyszło świetnie. Mistrzem ceremonii był nasz przyjaciel. Również inni nasi przyjaciele uczestniczyli w uroczystości w różny sposób. Były to magiczne chwile. Wg mnie tak właśnie powinien wyglądać każdy ślub. Powinien być jak najbardziej spersonalizowany, z osobiście przygotowanymi przysięgami małżeńskimi, z własną muzyką, z uczestnictwem najbliższych przyjaciół. Muszę Wam powiedzieć, że zarówno nasza rodzina, jak i reszta zaproszonych przyjaciół jednoznacznie stwierdzili, że było bajecznie. Prawie wszyscy popłakali się ze wzruszenia. ;-) Jeśli ciekawi Was więcej szczegółów na temat naszej ślubnej ceremonii humanistycznej, możecie o niej przeczytać w moim najnowszym poście na blogu:
xxx