Akcja: nie katuję włosów prostownicą! - wątek zbiorczy

[moniczka_90]

Napisane przez sylvi300

no tylko jak to u sławnej osoby przechodzą swoje, w vampire diaries, to albo muszą mje kręcić albo prostują i tak na przemian, biedne włosy. Ale te gwiazdy to mają własnych fryzjerów, robią im jakieś SPA dla włosów i różne rzeczy pewnie

Raczej każda sławna osoba szczególnie ta grająca w serialu można tylko pozazdrościć i obstawy fryzjerskiej i takich włosów

[alevE]

Nie prostuję włosów od 15 stycznia Gdzieś tak w marcu, może w kwietniu zaczęłam prostować grzywkę, 2 razy w tygodniu..
z pokręconą grzywką wyglądam jak jakiś cieciuch -.-
2 lata prostowałam włosy dzień w dzień, to starczyło, żeby moje rzadkie włosy jeszcze bardziej się przerzadziły.. dlatego mówię NIE dla katowania włosów prostownicą!

[Bahamadia_25]

Popieram i życzę wytrwałości

[jula smarkula]

Przybyłam
Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta ale, dalej się trzymam i nie prostuje !

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

o kurcze dopiero się kapnełam że jutro będzie
3 miesiąc bez prostownicy

[sylvi300]

u mnie jutro mija 5 miesięcy bez pro. oby tak dalej

[moniczka_90]

Napisane przez jula smarkula

Przybyłam
Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta ale, dalej się trzymam i nie prostuje !

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

o kurcze dopiero się kapnełam że jutro będzie
3 miesiąc bez prostownicy

Gdzieś Ty się podziewała tyle czasu ?!
ja Cię pamiętam

[jula smarkula]

A było się tu i tam

[peanut_]

przyłączam się do wątku jeśli można w ciągu ostatnich 2 tygodni wyprostowałam włosy tylko raz i wcale nie było to potrzebne. nie wierzyłam, że kiedykolwiek to nastąpi ale pokochałam moje fale są już odpowiedniej długości (chociaż jeszcze trochę dłuższe by nie zaszkodziły), uczę się je układać i jest ładnie prostownica na razie idzie w kąt, oby jak najdłużej tam została

[Bayka]

ja także przybywam i sie zastanawiam czy i mnie ktoś pamięta
także nadal nie prostuję i ani w głowie mi to

[moniczka_90]

Napisane przez Bayka

ja także przybywam i sie zastanawiam czy i mnie ktoś pamięta
także nadal nie prostuję i ani w głowie mi to

Jakbym mogła nie pamiętać tych włosów !? ... no i Ciebie droga Bayko

Napisane przez peanut_

przyłączam się do wątku jeśli można w ciągu ostatnich 2 tygodni wyprostowałam włosy tylko raz i wcale nie było to potrzebne. nie wierzyłam, że kiedykolwiek to nastąpi ale pokochałam moje fale są już odpowiedniej długości (chociaż jeszcze trochę dłuższe by nie zaszkodziły), uczę się je układać i jest ładnie prostownica na razie idzie w kąt, oby jak najdłużej tam została

Witam i zapraszam do udzielania się na watku ! eee ale jak juz 2 tygodnie wytrzymałas to już będzie tylko łatwiej

[peanut_]

Napisane przez moniczka_90

Witam i zapraszam do udzielania się na watku ! eee ale jak juz 2 tygodnie wytrzymałas to już będzie tylko łatwiej

dzięki już dawno chciałam rzucić prostownicę, ale byłam do niej głupio uwiązana i nie wyobrażałam sobie wyjść z domu z nie wyprostowanymi włosami. tym razem mi się udało, jak któregoś dnia podczas suszenia zaczęłam jakoś bardziej ugniatać włosy - i zrobiły się fale które bardzo mi się spodobały czuję, że prostownica nie jest mi teraz potrzebna do szczęścia, także myślę, że będzie dobrze zwłaszcza że włosy wyglądają o niebo lepiej, zdrowiej i jakby było ich 3 razy więcej, grzywka (którą próbuję zapuścić) ładnie się komponuje z całością i dobrze układa - generalnie jestem mega zadowolona i mam nadzieję, że tak zostanie

[Bayka]

Napisane przez moniczka_90

Jakbym mogła nie pamiętać tych włosów !? ... no i Ciebie droga Bayko



Witam i zapraszam do udzielania się na watku ! eee ale jak juz 2 tygodnie wytrzymałas to już będzie tylko łatwiej

ah..."tych włsów"...jak wspaniale to czytać dziękuję za komplement
jestem i meluję się ze swoimi włosami, oczywiście nie prostowanymi, choć rozważam prostowanie keratynowe, nie linczować mnie tu proszę, mam na uwadze w celach regenerujących bardziej a nie prostujących

[moniczka_90]

Napisane przez Bayka

ah..."tych włsów"...jak wspaniale to czytać dziękuję za komplement
jestem i meluję się ze swoimi włosami, oczywiście nie prostowanymi, choć rozważam prostowanie keratynowe, nie linczować mnie tu proszę, mam na uwadze w celach regenerujących bardziej a nie prostujących

Regenerujących ?! Pisałyśmi kilka stron wcześniej (nie tak duzo, może 2 strony) jak to wygląda, niby fajnie, keratyna, żyć nie umierać, ale 5 razy (czasem 10 razy- zalezy od włosów) przejechac prostownicą po 1 paśmie prostownicą nagrzaną na 230C to jest zabójstwo a nie regeneracja. Jak kiedyś przejechałam prostownicą własnie chyba nawet tak nagrzaną 1 pasmo włosów, raz przejechałam, nie 5 ani 10 (na szczescie pod spodem) to wziełam norzyczki i pozbyłam sie tego pasma bo żal było patrzeć.

[Bayka]

Napisane przez moniczka_90

Regenerujących ?! Pisałyśmi kilka stron wcześniej (nie tak duzo, może 2 strony) jak to wygląda, niby fajnie, keratyna, żyć nie umierać, ale 5 razy (czasem 10 razy- zalezy od włosów) przejechac prostownicą po 1 paśmie prostownicą nagrzaną na 230C to jest zabójstwo a nie regeneracja. Jak kiedyś przejechałam prostownicą własnie chyba nawet tak nagrzaną 1 pasmo włosów, raz przejechałam, nie 5 ani 10 (na szczescie pod spodem) to wziełam norzyczki i pozbyłam sie tego pasma bo żal było patrzeć.

hm, teraz tojuz sama nie wiem co myslec, wszyscy tak chwalą, że ok, prostować fryzjerka musi, ale przecież wpycha w ten sposób budulec włosa do środka...bo mi ani w najmniejszym stopniu nie chodzi o efekt wyprostowanych włosów, nie zależy mi na tym, bo jestem tak odzwyczajona, że nawet juz o ty,m nie mysle, ale odbudowanie włosów to byłoby cos

[jula smarkula]

Napisane przez Bayka

hm, teraz tojuz sama nie wiem co myslec, wszyscy tak chwalą, że ok, prostować fryzjerka musi, ale przecież wpycha w ten sposób budulec włosa do środka...bo mi ani w najmniejszym stopniu nie chodzi o efekt wyprostowanych włosów, nie zależy mi na tym, bo jestem tak odzwyczajona, że nawet juz o ty,m nie mysle, ale odbudowanie włosów to byłoby cos

Ja odradzam wszystkim kreatynowe prostowanie moja koleżanka sobie to zrobiła...ożesz w morde tak zniszczonych włosów to ja w życiu nie widziałam to znaczy przez pierwsze 2 tygodnie było okey ale, potem wyszło szydło z worka teraz niczym nie może ich ujarzmić niedość że się potwornie elektryzują to jeszcze są tak przylizane że porażka a, dodam że zawsze miała bujne fale na głowie

P.s Robiła to w powszechnie znanym salonie w Polsce nazwy chyba nie musze wymieniać i nikt nie spodziewał się że wyjdzie taka masakra!

[moniczka_90]

Napisane przez jula smarkula

Ja odradzam wszystkim kreatynowe prostowanie moja koleżanka sobie to zrobiła...ożesz w morde tak zniszczonych włosów to ja w życiu nie widziałam to znaczy przez pierwsze 2 tygodnie było okey ale, potem wyszło szydło z worka teraz niczym nie może ich ujarzmić niedość że się potwornie elektryzują to jeszcze są tak przylizane że porażka a, dodam że zawsze miała bujne fale na głowie

P.s Robiła to w powszechnie znanym salonie w Polsce nazwy chyba nie musze wymieniać i nikt nie spodziewał się że wyjdzie taka masakra!

pogrubione zdanie mnie bardzo rozśmieszyło

[sylvi300]

Napisane przez Bayka

hm, teraz tojuz sama nie wiem co myslec, wszyscy tak chwalą, że ok, prostować fryzjerka musi, ale przecież wpycha w ten sposób budulec włosa do środka...bo mi ani w najmniejszym stopniu nie chodzi o efekt wyprostowanych włosów, nie zależy mi na tym, bo jestem tak odzwyczajona, że nawet juz o ty,m nie mysle, ale odbudowanie włosów to byłoby cos

bayka nie rób tego, masz piękne włosy, to tylko je zniszczy, już lepiej tyle pieniędzy przeznacz na dobre maseczki i olejki

dziś mija piąty miesiąc bez pro, strasznie się cieszę, włosy są w coraz lepszym stanie. Kupiłam ostatnio bardzo fajną maseczkę, strasznie gładkie mam po niej włosy )

[FryzjerstwoMojaPasja]

Wtedy co pisałam, że 'dzisiaj wyprostuję' - nie wyprostowałam i ani razu do dzisiaj, więc już będzie ponad pół roku bez prostownicy

[karmazynka99]

Napisane przez sylvi300

bayka nie rób tego, masz piękne włosy, to tylko je zniszczy, już lepiej tyle pieniędzy przeznacz na dobre maseczki i olejki

dziś mija piąty miesiąc bez pro, strasznie się cieszę, włosy są w coraz lepszym stanie. Kupiłam ostatnio bardzo fajną maseczkę, strasznie gładkie mam po niej włosy )

a co to za maseczka?

[sylvi300]

Napisane przez karmazynka99

a co to za maseczka?

z Bioetiki, znalazłam ją w Makro z aloesem i kokosem.

[karmazynka99]

Napisane przez sylvi300

z Bioetiki, znalazłam ją w Makro z aloesem i kokosem.

a jak kład? ma silikony?

[sylvi300]

Napisane przez karmazynka99

a jak kład? ma silikony?

mam nadzieje, że dobry skład, nie znam sie zbytnio, ale ale mam nadzieje, że pomożesz mi go rozszyfrować podaje niżej skład:

Aqua, propylene glycol, myristyl alkohol, cetrimonium chloride, aloe barbadensis,, coconut oil, citric acid, profumo/parfum, benzyl alcohol, methylchloroisothiazoline , methyl isothiazoline

[FryzjerstwoMojaPasja]

A wiecie, co ja zauważyłam?

Jak nakładam krem przed prostowaniem z Joanny - profesional to włosy są o wiele prostsze, tzn bez prostowania tak naturalnie są prostsze

[moniczka_90]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

A wiecie, co ja zauważyłam?

Jak nakładam krem przed prostowaniem z Joanny - profesional to włosy są o wiele prostsze, tzn bez prostowania tak naturalnie są prostsze

Odpisze i na tym wątku

No właśnie zawsze jak używałam kremów i serum przed prostownica to nie miałam okazji tego zauważyć ale teraz zgodzę się z Tobą- dam mleczko na lekko wilgotne włosyi one potem już się same nie wywijają we wszytskie strony tak jak bez mleczka, tzn. proste nie sa, wiadomo prostownicy nic nie zastąpi ale są gładkie i nie wywijają się we wszystkie strony

Napisane przez sylvi300

mam nadzieje, że dobry skład, nie znam sie zbytnio, ale ale mam nadzieje, że pomożesz mi go rozszyfrować podaje niżej skład:

Aqua, propylene glycol, myristyl alkohol, cetrimonium chloride, aloe barbadensis,, coconut oil, citric acid, profumo/parfum, benzyl alcohol, methylchloroisothiazoline , methyl isothiazoline

wedlug mnie skład ok- ma aloes i olej kokosowy, zapach jest dalej więc wg. można uzywac

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez moniczka_90

Odpisze i na tym wątku

No właśnie zawsze jak używałam kremów i serum przed prostownica to nie miałam okazji tego zauważyć ale teraz zgodzę się z Tobą- dam mleczko na lekko wilgotne włosyi one potem już się same nie wywijają we wszytskie strony tak jak bez mleczka, tzn. proste nie sa, wiadomo prostownicy nic nie zastąpi ale są gładkie i nie wywijają się we wszystkie strony

No dokładnie, to chyba za sprawą tych polimerów i silikonów ochronnych, tworzą 'ciasną' sieć, że włos nie ma jak się wywinąć mnie bardzo odpowiada taka forma, ogólnie mam proste włosy ale własnie wywijają się a po kremie nie, są bardziej takie proste i lekko do środka zwinięte niż na zewnątrz.

[Bahamadia_25]

a ja zaczełam używać pianki wellatonu do prostowania (muszę zużyć żeby nie wywalać ;p) i włosy też jak by takie zdrowsze się wydają )

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

a ja zaczełam używać pianki wellatonu do prostowania (muszę zużyć żeby nie wywalać ;p) i włosy też jak by takie zdrowsze się wydają )

dokładnie wella wellaflex - stylizacja na gorąco

[Bayka]

dzieki dziewczyny, wy wiecie o czym mówicie a ja sie na to prostowanie nakręciła bo trafiłam na blog jednej włosomaniaczki i tam tak chwaliła tą metodę...może i dobrze, że zanim poleciałam zrobić sobie najpierw się dowiedziałam co wy o tym myślicie. bardzo miałam chęć na to, ale skoro mi odradzacie to coś tym musi być, więc moje chęci powoli opadły

aha i muszę napisać, że dziś mija 11 miesięcy od kiedy nie prostuję i nie suszę, za miesiąc będzie rok

[Bahamadia_25]

GRATULACJĘ

[peanut_]

Napisane przez Bayka

aha i muszę napisać, że dziś mija 11 miesięcy od kiedy nie prostuję i nie suszę, za miesiąc będzie rok

to swietnie! ja myślę, że od czasu do czasu dla odmiany pewnie użyję prostownicy, ale na razie nie odczuwam takiej potrzeby, teraz dla mnie odmianą są moje naturalnie falowane włosy

a co do prostowania keratynowego Bayko, ja kiedyś też się na to nakręcałam, czytałam o tej metodzie wątek tutaj na wizażu, ale jednak opinie były zbyt podzielone, wolałam nie ryzykować i zrezygnowałam. zwłaszcza, że mam bardzo delikatne włosy i niezbyt gęste niestety.

[FryzjerstwoMojaPasja]

Ja z własnego doświadczenia wiem, że im dłuższe włosy tym łatwiej jest nie prostować. Krótsze bardziej się wywijają, długie są bradziej ciężkie i idzie je łatwiej ogarnąć