Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[walicnazwe]

Napisane przez olkie

2 dni do konca kuracji

dwa dni?? juz tylko dwaa?

moge gdzies zobaczyc jak wygladalas przed kuracja, a jak wygladasz teraz?

[maadziulek91]

Napisane przez walicnazwe

dwa dni?? juz tylko dwaa?

moge gdzies zobaczyc jak wygladalas przed kuracja, a jak wygladasz teraz?

Pare kartek w tył sa zdjęcia OLKIE przed i po kuracji, wystarczy sie cofnąć

[_anguisette_]

A ja sie przyszlam pochwalic: Juz sie nie blyszcze, i nie przetluszczaja mi sie wlosy
I ponarzekac troszke: mdli mnie strasznie, i na brodzie wielka gula
Gule znosze dzielnie, gorzej z nudnosciami...

[maadziulek91]

Napisane przez _anguisette_

A ja sie przyszlam pochwalic: Juz sie nie blyszcze, i nie przetluszczaja mi sie wlosy
I ponarzekac troszke: mdli mnie strasznie, i na brodzie wielka gula
Gule znosze dzielnie, gorzej z nudnosciami...

może masz zbyt wysoką dawke ?? nie powinnaś mieć nudności.

[_anguisette_]

Napisane przez maadziulek91

może masz zbyt wysoką dawke ?? nie powinnaś mieć nudności.

Nie wiem, biore 40mg dziennie. I tez nie codziennie mam te mdlosci ale przez wiekszosc czasu jednak. Na 25 maja mam wizyte to sie bede dermy pytac, tylko jak do tego czasu wytrzymam
Aha i czasem jest tak ze mnie mdli zanim jeszcze wezme tabletke.

[aktogimka]

Napisane przez _anguisette_

Nie wiem, biore 40mg dziennie. I tez nie codziennie mam te mdlosci ale przez wiekszosc czasu jednak. Na 25 maja mam wizyte to sie bede dermy pytac, tylko jak do tego czasu wytrzymam
Aha i czasem jest tak ze mnie mdli zanim jeszcze wezme tabletke.

A może to na tle nerwowym? Może stresujesz się kuracją i za bardzo przyżywasz podświadomie każde łykanie tabletki?

[_anguisette_]

Nieee, nie jestem az taka wrazliwa No coz wiedzialam na co sie pisze decydujac sie na kuracje Acne. Mam tylko nadzieje ze szybko mina mi te niedogodnosci.

A powiem wam szczerze ze bardzo sie zdziwilam jak mi derma zaproponowala Acne. Nie mam jakis wielkich problemow z cera, ot typowa tlusta skora, upierdliwa strefa T troche zaskornikow, jakas niespodzianka przed okresem. Ale uzeralam sie z rogowaceniem na ramionach i chyba glownie na to dostalam ten lek.
I gdyby nie wizaz i ten watek to nie wiedzialabym ze to tak silny lek.

[maadziulek91]

Napisane przez _anguisette_

Nieee, nie jestem az taka wrazliwa No coz wiedzialam na co sie pisze decydujac sie na kuracje Acne. Mam tylko nadzieje ze szybko mina mi te niedogodnosci.

A powiem wam szczerze ze bardzo sie zdziwilam jak mi derma zaproponowala Acne. Nie mam jakis wielkich problemow z cera, ot typowa tlusta skora, upierdliwa strefa T troche zaskornikow, jakas niespodzianka przed okresem. Ale uzeralam sie z rogowaceniem na ramionach i chyba glownie na to dostalam ten lek.
I gdyby nie wizaz i ten watek to nie wiedzialabym ze to tak silny lek.

ej a tak na śmianie - te mdłości to może ciąża? hehehe bez obrazy

[_anguisette_]

Napisane przez maadziulek91

ej a tak na śmianie - te mdłości to może ciąża? hehehe bez obrazy

Heheh moja pierwsza mysl, ale nie...sprawdzilam

[maadziulek91]

Napisane przez _anguisette_

Heheh moja pierwsza mysl, ale nie...sprawdzilam

a jakiej antykoncepcji używasz ? bo przy izoteku to wskazane

[_anguisette_]

Yasmin+gumki

[kamelka2222]

witam, kuracje AKNE skończyłam 25 kwietnia, wszystko już jest ok oprócz tych czerwonych wypieków na policzkach... teraz kiedy jest ciepło od razu pojawiają się na słońcu, gdy się zmęczę, przegrzeje czy zestresuje...Czy to zniknie?jeśli tak to kiedy? dodam że przed rozpoczęciem kuracji nie miałam z tym problemu. I jak długo Akne utrzymuje sie w organiźmmie? może powinnam stosować jakieś kremy łagodzące ten rumień? czy odczekać... tylko ile można... ;/
Dzięki i pozdrawiam.

[KarolciaU2]

najczesciej spotykalam sie z opowiedziami ze izotretynoina uzymuje sie w ogranizmie od 2 do 6 miesiecy wiec ja bym radzila sie jeszcze jakos zabezpieczac przynajmniej przez dwa miesiace

[aktogimka]

Napisane przez kamelka2222

witam, kuracje AKNE skończyłam 25 kwietnia, wszystko już jest ok oprócz tych czerwonych wypieków na policzkach... teraz kiedy jest ciepło od razu pojawiają się na słońcu, gdy się zmęczę, przegrzeje czy zestresuje...Czy to zniknie?jeśli tak to kiedy? dodam że przed rozpoczęciem kuracji nie miałam z tym problemu. I jak długo Akne utrzymuje sie w organiźmmie? może powinnam stosować jakieś kremy łagodzące ten rumień? czy odczekać... tylko ile można... ;/
Dzięki i pozdrawiam.

A używasz stabilnych i wysokich filtrów?

[flybird]

ja bym stosowała coś na złagodzenie rumienia. a to jest raczej problem z naczynkami czy zaczerwienieniami tak na skórze (plamami)? stosuj wysokie filtry, kup sobie może wyciąg z kasztanowca i rutynę - wzmacniają naczynka. co do utrzymywania się w organizmie, to w ciagu miesiąca jest usuwana z krwi, ale skórz jest pewnie jeszcze trochę nadwrażliwa, więc lepiej odczekać min, 2 miesiące z opalaniem a i tak potem filtry wyższe stosować.

nie było mnie przez kilka dni, wiecie może już jak jest z tym akne w większym opakowaniu? bo byłam poza Warszawą i się nie ogarnęlam z tematem

[olkie]

Napisane przez kamelka2222

witam, kuracje AKNE skończyłam 25 kwietnia, wszystko już jest ok oprócz tych czerwonych wypieków na policzkach... teraz kiedy jest ciepło od razu pojawiają się na słońcu, gdy się zmęczę, przegrzeje czy zestresuje...Czy to zniknie?jeśli tak to kiedy? dodam że przed rozpoczęciem kuracji nie miałam z tym problemu. I jak długo Akne utrzymuje sie w organiźmmie? może powinnam stosować jakieś kremy łagodzące ten rumień? czy odczekać... tylko ile można... ;/
Dzięki i pozdrawiam.

lekarz powienien poinformowac o tym jak wyglada zycie po odstawieniu. trzeba unikac bezposredniego dzialania slonca . i nalezy spodziewac sie utrzymywania rumienia ok pol roku po skonczeniu kyracji. ja swoja skonczylam 2 dni temu

ja na rumien uzywam zel z flos leku arnikowy.

[kamelka2222]

Napisane przez olkie

lekarz powienien poinformowac o tym jak wyglada zycie po odstawieniu. trzeba unikac bezposredniego dzialania slonca . i nalezy spodziewac sie utrzymywania rumienia ok pol roku po skonczeniu kyracji. ja swoja skonczylam 2 dni temu

ja na rumien uzywam zel z flos leku arnikowy.

poł roku?... to strasznie długo;/ ale jeżeli jest pewność, że zejdzie do tego czasu, to jakoś sie postaram przemęczyć...
Wiem, że co niektórzy też mieli taki problem na którymś z etapów leczenia, ale przez jakieś 2-3 tyg., miesiąc.. a ja mam od początku kuracji, nie cały czas, ale teraz w słoneczne, cieplejsze dni to od razu robie sie bordowiutka i tak jakby się we mnie paliło...;/
A Ty OLKIE też tak masz??
Postaram się zakupić ten krem, bo nic takiego nie używam, i jak efekty po nim?pomaga? już myślała mżeby jakieś ziółka może pić, czy stosować kremy typowe na rumień np. La Roche Posay.. ale są drogie i nie wiem czy jest sens, czy się bardziej nie pogorszy.
Dzięki,pap

[aktogimka]

Napisane przez kamelka2222

poł roku?... to strasznie długo;/ ale jeżeli jest pewność, że zejdzie do tego czasu, to jakoś sie postaram przemęczyć...
Wiem, że co niektórzy też mieli taki problem na którymś z etapów leczenia, ale przez jakieś 2-3 tyg., miesiąc.. a ja mam od początku kuracji, nie cały czas, ale teraz w słoneczne, cieplejsze dni to od razu robie sie bordowiutka i tak jakby się we mnie paliło...;/
A Ty OLKIE też tak masz??
Postaram się zakupić ten krem, bo nic takiego nie używam, i jak efekty po nim?pomaga? już myślała mżeby jakieś ziółka może pić, czy stosować kremy typowe na rumień np. La Roche Posay.. ale są drogie i nie wiem czy jest sens, czy się bardziej nie pogorszy.
Dzięki,pap

Zacznij używać wysokich filtrów, to nic Cię na słońcu nie będzie paliło...

[kamelka2222]

Napisane przez flybird

ja bym stosowała coś na złagodzenie rumienia. a to jest raczej problem z naczynkami czy zaczerwienieniami tak na skórze (plamami)? stosuj wysokie filtry, kup sobie może wyciąg z kasztanowca i rutynę - wzmacniają naczynka. co do utrzymywania się w organizmie, to w ciagu miesiąca jest usuwana z krwi, ale skórz jest pewnie jeszcze trochę nadwrażliwa, więc lepiej odczekać min, 2 miesiące z opalaniem a i tak potem filtry wyższe stosować.

nie było mnie przez kilka dni, wiecie może już jak jest z tym akne w większym opakowaniu? bo byłam poza Warszawą i się nie ogarnęlam z tematem

po prostu są czerwone wypieki na policzkach.. w dodatku na lewym bardziej;p stosuje na dzień fluid z filtrem 30 La Roche posay... ale czy to coś daje.. mam tylko nadzieję, że nie bedzie tak, że coś będzie kosztem czegoś. ładna, gładka cera a tu czerwona buzia;/
ale dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam

[olkie]

Napisane przez kamelka2222

poł roku?... to strasznie długo;/ ale jeżeli jest pewność, że zejdzie do tego czasu, to jakoś sie postaram przemęczyć...
Wiem, że co niektórzy też mieli taki problem na którymś z etapów leczenia, ale przez jakieś 2-3 tyg., miesiąc.. a ja mam od początku kuracji, nie cały czas, ale teraz w słoneczne, cieplejsze dni to od razu robie sie bordowiutka i tak jakby się we mnie paliło...;/
A Ty OLKIE też tak masz??
Postaram się zakupić ten krem, bo nic takiego nie używam, i jak efekty po nim?pomaga? już myślała mżeby jakieś ziółka może pić, czy stosować kremy typowe na rumień np. La Roche Posay.. ale są drogie i nie wiem czy jest sens, czy się bardziej nie pogorszy.
Dzięki,pap

no ja mialam zawsze odporna skore na zaczerwienienia ale nie ma co ukrywac po kuracji troche jest o zarozowiona. a to o czym misze to nie krem a zel. jak ognia unikam kremowych konsystencji bez wczesniejszego dokladnego przestudiowania skladu. poczytaj w tym watku bo pisalam juz o tym zelu. jego cena to ok 10 zl za 150ml

[aktogimka]

Napisane przez kamelka2222

po prostu są czerwone wypieki na policzkach.. w dodatku na lewym bardziej;p stosuje na dzień fluid z filtrem 30 La Roche posay... ale czy to coś daje.. mam tylko nadzieję, że nie bedzie tak, że coś będzie kosztem czegoś. ładna, gładka cera a tu czerwona buzia;/
ale dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam

Skoro piszesz, że po wyjściu na słońce robisz się bordowa i policzki palą Cię, to filtr jest po prostu za niski (albo go destabilizujesz używając np. pudru) Ja używam 50 SPF, niższych nawet nie próbuję.

[_anguisette_]

Mi dzis kolezanka w pracy powiedziala ze mam czerwona buzie
Uzywam wysokich filtrow i mnie nic na sloncu nie pali, ale cala twarz jest zaczerwieniona.

A w ogole to jak to jest z tym nawilzaniem cery? Bo mi derma powiedziala ze filtr mi wystarczy i nic wiecej nie musze uzywac, niech sie skora zluszcza. No ale w praktyce, kiedy nie mozna zastosowac peelingu to te odstajace skorki wygladaja bardzo nieestetycznie, zwlaszcza podkreslone biela filtra i pudru. Ja sie nie znam i nie wiem ktore kremy nawilzaja a nie natluszczaja i robie jak mi lekarz kazal ale ta suchosc jest nie do zniesienia.

[KarolciaU2]

jezeli ci ta suchosc przeszkadza o stosuj kremy nawilzajace, ja stosuje i stosowalam a skora sie zluszczala swoja droga, to nie jest tak ze uzywajac kremu oslabiamy dzialanie leku ja ze swojej strony polecam effaclar h z LRP, dla mnie bardzo dobry, nie zapycha, nie podraznia, jest lekki nie tlusty i specjalnie przeznaczony do skory ktora jest poddawana terapiom wysuszajacym

[maadziulek91]

a ja juz nie pamietam kiedy mi sie przetluszczały włosy.. czy cera..
poprawa nastapila w koncu, w tym momencie nie mam zadnego bialego, 2 male podskorne pewnie wyjda w najblizszym tygodniu.. i mnóstwo blizn

[flybird]

Napisane przez maadziulek91

a ja juz nie pamietam kiedy mi sie przetluszczały włosy.. czy cera..
poprawa nastapila w koncu, w tym momencie nie mam zadnego bialego, 2 male podskorne pewnie wyjda w najblizszym tygodniu.. i mnóstwo blizn

A na jakim etapie kuracji jesteś? Blizny podobno maleją w trakcie kuracji a potem jeszcze po zakonczeniu i odczekaniu kilku miesięcy można zrobić zabieg mikrodermabrazji czy inny na blizny, żeby już było idealnie. Moja koleżanka miała po Aknenorminie jeszcze adapalen miejscowo, potem chyba kwasy i jeszcze zabieg na zamykanie naczynek (bo na dodatek cera naczynkowa) i teraz ma skórę taką, że ąz się patrzy z zazdrością. No ale trochę musiała na to kasy poświęcić.

[maadziulek91]

Napisane przez flybird

A na jakim etapie kuracji jesteś? Blizny podobno maleją w trakcie kuracji a potem jeszcze po zakonczeniu i odczekaniu kilku miesięcy można zrobić zabieg mikrodermabrazji czy inny na blizny, żeby już było idealnie. Moja koleżanka miała po Aknenorminie jeszcze adapalen miejscowo, potem chyba kwasy i jeszcze zabieg na zamykanie naczynek (bo na dodatek cera naczynkowa) i teraz ma skórę taką, że ąz się patrzy z zazdrością. No ale trochę musiała na to kasy poświęcić.

moja kuracja trwa 3 i pół miecha.
1 miesiąc 20 mg / 60 kg
potem 30 mg / 60 kg
a teraz od jakiegos miesiąca mam 40 mg.

takze przede mna jeszcze dłuuga droga

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

ja czuję się świetnie. chyba w czerwcu skończę albo w lipcu, sama nie wiem. no mniejsza. w każdym razie jak patrzę na zdjęcia sprzed akne to mi się nie chce wierzyć, że to ja. jestem bardziej pewna siebie, bo wiem że ludzie widzą mnie a nie tego pryszcza na nosie
buźka czysta, trochę blizn, trochę podrażnień i buraczka, ale pięknie jest. boję się trochę, że to wszystko wróci jednak mam nadzieję, że pozbyłam się tego paskudztwa :P
w najbliższym czasie wrzucę zdjęcia z początku i z teraz dla porównania. KU POKRZEPIENIU SERC

[mallflower]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;19242879]ja czuję się świetnie. chyba w czerwcu skończę albo w lipcu, sama nie wiem. no mniejsza. w każdym razie jak patrzę na zdjęcia sprzed akne to mi się nie chce wierzyć, że to ja. jestem bardziej pewna siebie, bo wiem że ludzie widzą mnie a nie tego pryszcza na nosie
buźka czysta, trochę blizn, trochę podrażnień i buraczka, ale pięknie jest. boję się trochę, że to wszystko wróci jednak mam nadzieję, że pozbyłam się tego paskudztwa :P
w najbliższym czasie wrzucę zdjęcia z początku i z teraz dla porównania. KU POKRZEPIENIU SERC[/QUOTE]

[walicnazwe]

[1=6962ee0b3adcbc2617b598b d1f25bcc17ef659a8_65822eb 548399;19242879]ja czuję się świetnie. chyba w czerwcu skończę albo w lipcu, sama nie wiem. no mniejsza. w każdym razie jak patrzę na zdjęcia sprzed akne to mi się nie chce wierzyć, że to ja. jestem bardziej pewna siebie, bo wiem że ludzie widzą mnie a nie tego pryszcza na nosie
buźka czysta, trochę blizn, trochę podrażnień i buraczka, ale pięknie jest. boję się trochę, że to wszystko wróci jednak mam nadzieję, że pozbyłam się tego paskudztwa :P
w najbliższym czasie wrzucę zdjęcia z początku i z teraz dla porównania. KU POKRZEPIENIU SERC[/QUOTE]


ale w tobie energii )!

wrzuc, wrzuc, uwielbiam patrzec sie na fotki z przed i po. wtedy i ja zaczynam wierzyc ze bedzie dobrze !

[6962ee0b3adcbc2617b598bd1f25bcc17ef659a8_65822eb548399]

chyba Akne powinien być lekiem na depresje i nie powinien być dawany ot, tak, bo... uzależnia jak diabli! powinni to dodać w skutkach ubocznych