Moja twarz to kostka brukowa ;((( Pomocy !!

[_Wodnik_]

Absolutnie nie rozumiem dlaczego nie używasz peelingu?Przecież przy cerze z niedoskonałościami to podstawa. Martwy naskórek zatyka pory i powoduje wypryski. Peeling enzymatyczny, który jest delikatny na pewno nie zaszkodzi. Poza tym twój krem(Nanobase) ma mnóstwo zapychających pory składników i może się przyczyniać do powstawania nowych zmian. Ja bym Ci proponowała abyś go zmieniła na inny np. Cicalfate (Avene) .
Dziurki na twojej buzi to są wbrew temu co piszesz są to blizny tzw. ubytkowe(po wypryskach), można je spłycić za pomocą kwasu Tca lub laseru frakcyjnego.
Jeśli w tej chwili nie stać Cię na to to możesz stosować kwasy w domu np. migdałowy w postaci toniku lub peelingu kwasowego. Kwas migdałowy oraz inne kwasy można kupić w sklepie internetowym mazidła. Kwasy powinny wygładzić nieco buzię, poza tym są polecane przy trądziku.

[SzAnElKa]

Do rzeczy. Gdybym ja miała taki problem jak ty to na pewno nie opalałabym się, nie zapychała twarzy żadnymi kremami i samoopalaczami ... nie pal papierosów, a jeśli nie palisz to nie chodź do żadnych klubów z palaczami, wysypiaj się, codziennie demakijaż - NIE MA MOWY O PÓJŚCIU SPAĆ BEZ DEMAKIJAŻU PO IMPREZIE(od tego też bardzo mogła Ci się zniszczyć cera). Pisałaś, że zabroniono Ci robienie peelingów - ja bym robiła :/ Polecam też tonik do kupienia w aptece bez recepty za 6-11 zł. nazywa się AFRONIS ... mi bardzo pomógł ... smarowałam nim całą twarz na noc a na drugi dzień te wszystkie ropne krostki mi się goiły - ale nie smaruj nim za często bo twarz się przyzwyczai i potem nie będzie działać :P Z tych takich domowych/ lub tańszych rzeczy na kieszeń przeciętnego Polaka to polecam mydło siarkowe ... dla mnie było dobre, chociaż nie sądzę żeby były z tego kokosy. Wiesz, twarz to wizytówka człowieka, rzecz w którą powinno się inwestować jak jest z nią coś nie tak dlatego też może uzbieraj pieniądze i idź do DOBREJ i sprawdzonej kosmetyczki po studiach a nie jakiejś po kursie ... i niech zrobi Ci jakąs mikrodermabrazję albo peeling laserowy (ostatnio czytałam o nim w necie i widziałam zdjęcia twarzy przed i po zabiego i daje niesamowite efekty). No i wybrałabym się też do dermatologa dobrego.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Dodam jeszcze, że może byłaś u kosmetyczki na jakimś zabiegu ktory zniszczył ci poprostu twarz a słowo kosmetyczka powinno być w cudzysłowie. Moja koleżanka kiedyś wybrała się do takiej kosmetyczki nie po studiach tylko ledwo co po jakimś kursie i zniszczyła jej twarz ... koleżanka miała lekki trądzik a skończyło się na tym, że po takiej wizycie i "kosmetyczki" ma dziury na twarzy? POLECAM DOBRĄ KOSMETYCZKĘ PRZEZ DUŻE K!!! Ponadto myślę, że mogłaś sobie tak rozlegulować i zniszczyć twarz opalaniem - nie ważne czy solara czy na plaży - samoopalaczami, alkoholem, paleniem, imprezami ???
Daj odpocząć cerze ... no i powtórzę jeszcze raz ... DERMATOLOG w pierwszej kolejności - ubezpiecz się szybko do lekarza kochaniutka! Jesteś ładna dziewczyna więc pozbądź się tego - oczywiście od razu nie da rady, to wiadomo, ale powoli powoli i będzie coraz płytsze to wszystko, serio ja bym robiła peelingi ... i nie urzywała kremów :P

[ystia]

Napisane przez Czarnuleczka090

Gdyby mnie było stać, to juz od dawna miałabym piekną buźke.
Lecz wszystkiego nie mozna miec ...

Zdaje sobie sprawe ze jest miliony ludzi, którzy maja gorszą twarz ode mnie i musza z tym żyć (nie każdego stać na leczenie) niestety pozostaje mi tylko dołaczyć do nich Taka jest niestety rzeczywistość, i żadna Wasza rada tego nie zmieni.

P.S. i zdaje sobie sprawe ze bedzie coraz gorzej

Nieprawda. Wcale nie musi tak być, wszystko zależy tylko od tego, czy będziesz chciała coś z tym zrobić.
Jak to mówią: "Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz - znajdziesz powód".