Farbowanie henną - część III

[xxdisturbedxx]

Napisane przez hennaya

a u mnie przedsprzedaż http://polehenny.wordpress.com/2013/...przedsprzedaz/

Jak z tą przedsprzedażą jest dokładnie? Chodzi o 1 lub 2 kg np samej henny, czy mozna wybierać spośród wszystkich ziół aby osiągnąć 1 lub 2 kg?

[rousse]

Napisane przez hennaya

a u mnie przedsprzedaż http://polehenny.wordpress.com/2013/...przedsprzedaz/

Mam nadzieję, że się załapię właśnie proch mi się skończył

[sylwka37]

ooo a ja przed pensją a tu taka okazja !!!!! a chciałam właśnie zamówić po pensji

[xxdisturbedxx]

Powiedzcie mi co w mieszankach dają ziółka takie jak: bhringraj i reetha ?

[sylwka37]

Napisane przez xxdisturbedxx

Powiedzcie mi co w mieszankach dają ziółka takie jak: bhringraj i reetha ?

bhringraj - odżywia włosy. przeciwdziała wypadaniu i siwieniu
reetha - to tzw orzechy piorące sproszkowane czyli naturalny szampon do włosów

[EbonyLuna]

Wczoraj było farbowanie A dziś mi włosy śmierdzą Starałam się tak wzbogacić mieszankę, aby zneutralizować rudawy połysk i jak najbardziej ocieplić kolor. I tym razem pokusiłam się o dodatek olejków imbirowego i rozmarynowego. Jak już trzymam te cztery godziny na głowie, to niech działa na wypadanie/porost
Tęskniłam za tym blaskiem i objętością pohennową.

[jusianek]

Cześć dziewczyny!
Ponownie przychodzę do Was po poradę, bo sama już zwątpiłam czy można z tym coś zrobić...

Otóż farbuję włosy henną od około roku. Używam tylko czystej henny Khadi (red). Mój wyjściowy kolor, który miałam ten rok temu to sprany rudy, henna była kładziona na rozjaśniane włosy. Od tamtego czasu włosy odrastały i hennę kładłam na swój naturalny kolor i oczywiście mam teraz piękne "ombre"

Zdaję sobie sprawę, że kolor henny na rozjaśnianych włosach będzie inny od tego na naturalnych, ale zastanawia mnie co innego. Czy mogę jakoś wyrównać kolor do tego na górze? Chciałabym jakoś pozbyć się tej różnicy, bo jest dość widoczna... Wiem, że henna mi nie rozjaśni żadnym sposobem, ale zadowolona byłabym gdyby chociaż dół zbliżył się kolorystycznie do góry...

Jakiej mieszanki proponujecie użyć, aby kolor się nieco ujednolicił BEZ zbędnego dodatkowego przyciemniania góry? może położyć hennę tylko na tą jaśniejszą część włosów...?

A kolejna moja wątpliwość - to czy przy obecnym moim kolorze tej dolnej partii włosów dałoby się którąś z mieszanek nadać włosom czerwony kolor? Wtedy góra zostałaby taka brązowo-mahoniowa, a dół byłby czerwonawy, a nie taki pomarańczowy...

Z góry dziękuję Wam za pomoc, dorzucam zdjęcia dla ułatwienia i przepraszam, że się tak rozpisałam

[Melanchton]

Napisane przez jusianek

Cześć dziewczyny!
Ponownie przychodzę do Was po poradę, bo sama już zwątpiłam czy można z tym coś zrobić...

Otóż farbuję włosy henną od około roku. Używam tylko czystej henny Khadi (red). Mój wyjściowy kolor, który miałam ten rok temu to sprany rudy, henna była kładziona na rozjaśniane włosy. Od tamtego czasu włosy odrastały i hennę kładłam na swój naturalny kolor i oczywiście mam teraz piękne "ombre"

Zdaję sobie sprawę, że kolor henny na rozjaśnianych włosach będzie inny od tego na naturalnych, ale zastanawia mnie co innego. Czy mogę jakoś wyrównać kolor do tego na górze? Chciałabym jakoś pozbyć się tej różnicy, bo jest dość widoczna... Wiem, że henna mi nie rozjaśni żadnym sposobem, ale zadowolona byłabym gdyby chociaż dół zbliżył się kolorystycznie do góry...

Jakiej mieszanki proponujecie użyć, aby kolor się nieco ujednolicił BEZ zbędnego dodatkowego przyciemniania góry? może położyć hennę tylko na tą jaśniejszą część włosów...?

A kolejna moja wątpliwość - to czy przy obecnym moim kolorze tej dolnej partii włosów dałoby się którąś z mieszanek nadać włosom czerwony kolor? Wtedy góra zostałaby taka brązowo-mahoniowa, a dół byłby czerwonawy, a nie taki pomarańczowy...

Z góry dziękuję Wam za pomoc, dorzucam zdjęcia dla ułatwienia i przepraszam, że się tak rozpisałam

Jak kładziesz hennę? Bo kolor wygląda u Ciebie dość hmm... blado?
Jestem w podobnej sytuacji tylko mój naturalny odrost ma dopiero jakieś 3cm, jednak różnica nie jest aż tak widoczna jak u Ciebie, bo zafarbowana część "łapie" mi na dużo ciemniej, mimo, że włosy były wcześniej rozjaśniane. Kładę hennę z Pola i śpię z nią. Ostatnio robię już nawet sam odrost, bo boję się, że włosy na długości za bardzo mi się przyciemnią.

[jusianek]

Napisane przez Melanchton

Jak kładziesz hennę? Bo kolor wygląda u Ciebie dość hmm... blado?
Jestem w podobnej sytuacji tylko mój naturalny odrost ma dopiero jakieś 3cm, jednak różnica nie jest aż tak widoczna jak u Ciebie, bo zafarbowana część "łapie" mi na dużo ciemniej, mimo, że włosy były wcześniej rozjaśniane. Kładę hennę z Pola i śpię z nią. Ostatnio robię już nawet sam odrost, bo boję się, że włosy na długości za bardzo mi się przyciemnią.

A więc robię wszystko tak jak w ulotce dołączonej do Khadi (cytryna, odstawienie jej na noc itp), rano myję włosy mocnym szamponem oczyszczającym i kładę hennę zawsze na trzy godziny... Może za krótko?
Te włosy na zdjęciach były farbowane miesiąc temu, henna mogła już się nieco wypłukać, ale masz rację, zawsze kolor wychodzi raczej przygaszony, nie mam pojęcia jak uzyskać coś bardziej czerwonego tam na dole.

[Melanchton]

Napisane przez jusianek

A więc robię wszystko tak jak w ulotce dołączonej do Khadi (cytryna, odstawienie jej na noc itp), rano myję włosy mocnym szamponem oczyszczającym i kładę hennę zawsze na trzy godziny... Może za krótko?
Te włosy na zdjęciach były farbowane miesiąc temu, henna mogła już się nieco wypłukać, ale masz rację, zawsze kolor wychodzi raczej przygaszony, nie mam pojęcia jak uzyskać coś bardziej czerwonego tam na dole.

Spróbuj henny z Pola, jest naprawdę bardzo dobrej jakości i wychodzi chyba taniej niż Khadi. Ile razy dotychczas robiłaś hennę?
Ja trzymam zwykle całą noc, może to też od tego zależy...? Wrzucam zdjęcie wyjściowego i obecnego koloru w dziennym świetle. Teraz włosy są ciemniejsze, na zdjęciu mają za sobą jakieś 3-4 hennowania. Szybko odrastają w ostatnim czasie więc robię hennę co jakieś 3 tygodnie. Naturalnie mam ciemne włosy, z lekkim "ombre" trzeba się będzie jednak pogodzić... bardziej niż różnica w kolorze przeszkadza mi jednak różnica w kondycji włosów, te farbowane kiedyś chemią są w zdecydowanie gorszej.

[MsZet25]

Hej
Mam do was pytanie, który dręczy mnie praktycznie od pierwszego hennowania. Od stycznia maluję włosy henną Eld w kolorze Chna. Jestem z niej bardzo zadowolona, ze względu na to, że nie niszczy włosów, a kolor prawie wcale się nie wypłukuje. Problem polega na tym, że na odrostach henna prawie wcale nie chwyta koloru Nie mam pojęcia czym jest to spowodowane ;/ Mój naturalny kolor włosów to jsny blond, jednak na odrostach wyglądają na mysio brązowe. Cała długość włosów ma piękny rudy kolor, odrosty są po prostu brzydkie ;/
Zastanawiałam się na malowaniem samych odrostów, żeby henna nie wchodziła w głębsze partie włosów na całej długości a kolor się tak nie wybijał.
Czy któraś z Was miała tak samo ? Proszę o pomoc, bo już nie wiem co mam robić

Na załączonym zdjęciu dobrze widać tę różnicę. Dodam, że zdjęcie jest zrobione zaraz po hennowaniu

[201612280917]

MsZet25, mi ELD też nie chwytała odrostów, moim zdaniem to "gorszy" gatunek i dlatego tak jest. Spróbuj farbować henną BAQ.

Dziewczyny, mam pytanko.
Zrobię wszystko, żeby mi się wreszcie nie wypłukało, chcę nałożyć 30g henny i 100g indygo + trochę białej glinki (na oko ok. 20g), dodać soli (ile?) i spać z tą mieszanką. Ile czasu indygo działa? Bo być może spanie z tym nie ma sensu, bo barwnik po jakimś czasie i tak traci na sile?

[Melanchton]

Napisane przez RozowaKotka

MsZet25, mi ELD też nie chwytała odrostów, moim zdaniem to "gorszy" gatunek i dlatego tak jest. Spróbuj farbować henną BAQ.

Dokładnie tak, miałam ten sam problem z Eldem, który teraz zniknął. Problem, nie Eld.

[jusianek]

Napisane przez Melanchton

Spróbuj henny z Pola, jest naprawdę bardzo dobrej jakości i wychodzi chyba taniej niż Khadi. Ile razy dotychczas robiłaś hennę?
Ja trzymam zwykle całą noc, może to też od tego zależy...? Wrzucam zdjęcie wyjściowego i obecnego koloru w dziennym świetle. Teraz włosy są ciemniejsze, na zdjęciu mają za sobą jakieś 3-4 hennowania. Szybko odrastają w ostatnim czasie więc robię hennę co jakieś 3 tygodnie. Naturalnie mam ciemne włosy, z lekkim "ombre" trzeba się będzie jednak pogodzić... bardziej niż różnica w kolorze przeszkadza mi jednak różnica w kondycji włosów, te farbowane kiedyś chemią są w zdecydowanie gorszej.

Hmmm, kładłam Khadi ok 10 razy. Właśnie zamierzałam przerzucić się na Pole Henny, czytałam dużo pozytywnych opinii
Wiem, że nigdy nie będzie idealnie, też zdecydowanie wolę jakość włosów hennowanych - w dotyku są tysiąc razy gładsze, milsze i ładniejsze (w wyglądzie z resztą też )
I nie zamierzam tykać chemii nawet gdybym miała czekać dwa lata aż całe odrosną

MsZet25 - co do Eldu - kładłam go pierwsze dwa razy na początku przygody z henną, kiedy myślałam, że ma spoko skład - sądziłam, że mi się nie wypłukuje, dopóki nie spróbowałam faktycznie henny - różnica jest bardzo duża.

[_MAMA_]

dziewczyny, zostało mi 250 ml rozrobionej henny khadi ciemny brąz (na wodzie po gotowanym siemieniu lniany) zamroziłam - nada sie to jeszcze ?

[sylwka37]

Napisane przez _MAMA_

dziewczyny, zostało mi 250 ml rozrobionej henny khadi ciemny brąz (na wodzie po gotowanym siemieniu lniany) zamroziłam - nada sie to jeszcze ?

chyba już się nie nadaje - indygo straci moc ale może jakiegoś glossa da się z tego jeszcze przygotować ale chyba tylko henna będzie miała w farbowaniu udział

[MsZet25]

Wow, nawet nie miałam pojęcia o istnieniu takiej henny jak henny jak BAQ. Nie wiem czy się na nią zdecyduję gdyż, w Białymstoku jest bardzo słabo jeśli chodzi o tego typu kosmetyki, ledwo dostałam hennę ELD, a co dopiero jakąś inną. Ale poszukam Jaka jest cena takiej henny ?

[akna1102]

Dziewczyny zgłupiałam całkowicie W końcu zdecydowałam się na pierwszą przygodę z henną Mam nadzieję, że załapie się na kg na "pole henny" I tu pojawia się problem bo nie wiem jakie wziąć proporcje ziół by były mi najbardziej przydatne.

Mam naturalnie ciemnobrązowe włosy z siwymi nitkami, do tej pory stosowałam farby chemiczne "ciemny brąz" a ostatnio "hebanowa czerń" by ukryć siwe kosmyki. Chcę uzyskać ciemny, chłodny odcień na granicy ciemnego brązu/czerni.

Wiem,że z racji siwych włosów powinna pomalować dwustopniowo: jednego dnia henna, drugiego dnia indygo. Wyczytałam również, że indygo żeby dobrze się trzymać potrzebuje henny. Czyli co.....powinnam drugiego dnia zrobić mieszankę indygo+henna, ale w jakiej proporcji by nie było ciepłych refleksów?? Wyczytałam również, że naprawdę ciemne włosy nie potrzebują indygo tylko wystarczy sama henna+kawa rozpuszczalna dla zniwelowania czerwonych refleksów czyli wychodzi, że w ogóle nie potrzebuję kupować indygo?? Trochę się pogubiłam w tym wszystkim...przypominam, że efektem końcowym ma być zimny kolor tzw "czarny brąz"

[Melanchton]

Napisane przez MsZet25

Wow, nawet nie miałam pojęcia o istnieniu takiej henny jak henny jak BAQ. Nie wiem czy się na nią zdecyduję gdyż, w Białymstoku jest bardzo słabo jeśli chodzi o tego typu kosmetyki, ledwo dostałam hennę ELD, a co dopiero jakąś inną. Ale poszukam Jaka jest cena takiej henny ?

Drożej niż ELd, taniej niż Khadi. Allegro!

Napisane przez akna1102

Dziewczyny zgłupiałam całkowicie W końcu zdecydowałam się na pierwszą przygodę z henną Mam nadzieję, że załapie się na kg na "pole henny" I tu pojawia się problem bo nie wiem jakie wziąć proporcje ziół by były mi najbardziej przydatne.

Mam naturalnie ciemnobrązowe włosy z siwymi nitkami, do tej pory stosowałam farby chemiczne "ciemny brąz" a ostatnio "hebanowa czerń" by ukryć siwe kosmyki. Chcę uzyskać ciemny, chłodny odcień na granicy ciemnego brązu/czerni.

Wiem,że z racji siwych włosów powinna pomalować dwustopniowo: jednego dnia henna, drugiego dnia indygo. Wyczytałam również, że indygo żeby dobrze się trzymać potrzebuje henny. Czyli co.....powinnam drugiego dnia zrobić mieszankę indygo+henna, ale w jakiej proporcji by nie było ciepłych refleksów?? Wyczytałam również, że naprawdę ciemne włosy nie potrzebują indygo tylko wystarczy sama henna+kawa rozpuszczalna dla zniwelowania czerwonych refleksów czyli wychodzi, że w ogóle nie potrzebuję kupować indygo?? Trochę się pogubiłam w tym wszystkim...przypominam, że efektem końcowym ma być zimny kolor tzw "czarny brąz"

Samą henną nie uzyskasz na pewno zimnego odcienia. Z mojej strony tyle, bo ja hennuję na rudo

[201612280917]

Napisane przez akna1102

Dziewczyny zgłupiałam całkowicie W końcu zdecydowałam się na pierwszą przygodę z henną Mam nadzieję, że załapie się na kg na "pole henny" I tu pojawia się problem bo nie wiem jakie wziąć proporcje ziół by były mi najbardziej przydatne.

Mam naturalnie ciemnobrązowe włosy z siwymi nitkami, do tej pory stosowałam farby chemiczne "ciemny brąz" a ostatnio "hebanowa czerń" by ukryć siwe kosmyki. Chcę uzyskać ciemny, chłodny odcień na granicy ciemnego brązu/czerni.

Wiem,że z racji siwych włosów powinna pomalować dwustopniowo: jednego dnia henna, drugiego dnia indygo. Wyczytałam również, że indygo żeby dobrze się trzymać potrzebuje henny. Czyli co.....powinnam drugiego dnia zrobić mieszankę indygo+henna, ale w jakiej proporcji by nie było ciepłych refleksów?? Wyczytałam również, że naprawdę ciemne włosy nie potrzebują indygo tylko wystarczy sama henna+kawa rozpuszczalna dla zniwelowania czerwonych refleksów czyli wychodzi, że w ogóle nie potrzebuję kupować indygo?? Trochę się pogubiłam w tym wszystkim...przypominam, że efektem końcowym ma być zimny kolor tzw "czarny brąz"

Też dążę do takiego koloru, może bardziej brązowego, niż czarnego, ale nadal marzy mi się naprawdę ciemny brąz
Sama henna nawet na ciemnych włosach da taki cieplejszy połysk, w słońcu dopiero będzie to widać.
Ja na twoim miejscu nie robiłabym dwustopniowo, skoro masz ciemne włosy, tylko zmieszała hennę 20-30g + 80-70g indygo. Możesz dodać trochę soli (ale nie wiem, ile to jest trochę ), żeby lepiej pokryło siwe włosy.

[akna1102]

Napisane przez RozowaKotka

Też dążę do takiego koloru, może bardziej brązowego, niż czarnego, ale nadal marzy mi się naprawdę ciemny brąz
Sama henna nawet na ciemnych włosach da taki cieplejszy połysk, w słońcu dopiero będzie to widać.
Ja na twoim miejscu nie robiłabym dwustopniowo, skoro masz ciemne włosy, tylko zmieszała hennę 20-30g + 80-70g indygo. Możesz dodać trochę soli (ale nie wiem, ile to jest trochę ), żeby lepiej pokryło siwe włosy.

I nie grozi mi niebezpieczeństwo, że moje szare nitki zrobią się zielone??

[201612280917]

Napisane przez akna1102

I nie grozi mi niebezpieczeństwo, że moje szare nitki zrobią się zielone??

Myślę, że nie ewentualnie przez pierwsze dwa dni może być taki delikatnie zielonkawy poblask (też go miałam, a siwych włosów brak), ale potem ładnie to schodzi.

[eimi]

okej mam nadzieje ze nikt nie bedzie zly ze zapytam o to w tym miejscu mianowicie jestem alergikiem i niestety ale moja alergia sięga również i farbowania włosów :/ jakiekolwiek farby do wlosow odpadaja w moim przypadku ale zastanawialam sie wlasnie nad farbowaniem henna http://allegro.pl/khadi-naturalna-he...468561132.html i tutaj moje pytanie czy jest szansa ze te produkty mam sobie darowac? czy kogos rowniez uczuliły? nie wiem czy to pytanie bylo dosc sporo stron musialabym przejrzeć xD

[sylwka37]

Napisane przez eimi

okej mam nadzieje ze nikt nie bedzie zly ze zapytam o to w tym miejscu mianowicie jestem alergikiem i niestety ale moja alergia sięga również i farbowania włosów :/ jakiekolwiek farby do wlosow odpadaja w moim przypadku ale zastanawialam sie wlasnie nad farbowaniem henna http://allegro.pl/khadi-naturalna-he...468561132.html i tutaj moje pytanie czy jest szansa ze te produkty mam sobie darowac? czy kogos rowniez uczuliły? nie wiem czy to pytanie bylo dosc sporo stron musialabym przejrzeć xD

niestety to jest zioło więc też może uczulać musiałabyś sobie zrobić próbę przed nałożeniem


ja dziś znowu z ziołami na głowie - dodałam do mojej standardowej mieszanki hennę którą kupiła mi koleżanka w Norwegii w sklepie indyjskim - kolor mieszanki z zielono- burej zrobił się hmm taki bordowy , buraczkowy no nic po odstaniu nałożyłam to ze strachem na głowę . Ciekawe co mi wyjdzie , jedno jest pewne po rudym śladu nie będzie ale i tak by za jakiś czas nie było bo już nie chcę ich rozjaśniać chemią oby nie wyszedł tylko mega czerwony każdy inny zniosę

[top1]

Witam
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą koloru włosów i pomyślałam o hennie która na pewno jest bezpieczniejsza i zdrowsza dla włosów.Moje włosy są kasztanowe (musiałam rozjaśniać aby taki uzyskać ponieważ miałam ciemny brąz)lecz chciałabym uzyskać taki efekt jak na zdjęciach. Mam pytanie czy możliwe jest uzyskanie takiego koloru poprzez połączenie 2 odcieni henny np. brązu i rudego w różnych proporcjach?
Z góry dziękuje za odpowiedz

[xxdisturbedxx]

Napisane przez top1

Witam
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą koloru włosów i pomyślałam o hennie która na pewno jest bezpieczniejsza i zdrowsza dla włosów.Moje włosy są kasztanowe (musiałam rozjaśniać aby taki uzyskać ponieważ miałam ciemny brąz)lecz chciałabym uzyskać taki efekt jak na zdjęciach. Mam pytanie czy możliwe jest uzyskanie takiego koloru poprzez połączenie 2 odcieni henny np. brązu i rudego w różnych proporcjach?
Z góry dziękuje za odpowiedz

wydaje mi się, że taki kolor jak na 1 zdjęciu da radę na 2 bardziej ciemny blond, więc już będzie ciężko :p

[sylwka37]

no więc tak jak myślałam poszło w czerwień , plusem jest to że odrosty w miarę się wyrównały

[Melanchton]

Napisane przez sylwka37

niestety to jest zioło więc też może uczulać musiałabyś sobie zrobić próbę przed nałożeniem


ja dziś znowu z ziołami na głowie - dodałam do mojej standardowej mieszanki hennę którą kupiła mi koleżanka w Norwegii w sklepie indyjskim - kolor mieszanki z zielono- burej zrobił się hmm taki bordowy , buraczkowy no nic po odstaniu nałożyłam to ze strachem na głowę . Ciekawe co mi wyjdzie , jedno jest pewne po rudym śladu nie będzie ale i tak by za jakiś czas nie było bo już nie chcę ich rozjaśniać chemią oby nie wyszedł tylko mega czerwony każdy inny zniosę

Kurde, a może to było coś takiego.

[rousse]

Napisane przez sylwka37

hennę którą kupiła mi koleżanka w Norwegii w sklepie indyjskim - kolor mieszanki z zielono- burej zrobił się hmm taki bordowy , buraczkowy

Normalna henna tak się nie zachowuje, niezależnie ile stoi, a używałam świeżutkiej BAQ od hennayi... Zmienia kolor , , ale tylko na powierzchni i nie na buraczkowy , tylko na czerwonawybrąz czy "zgniły" pomarańcz

[mila1122]

hej dziewczyny
chciałabym uzyskać jasnorudy kolor, ale widzę, ze henna włosy bardziej przyciemnia niż rozjaśnia
moj kolor jest taki jak w załączniku- jaką hennę mi proponujecie?

myślałam nad farbą, ale mam suche włosy i chciałabym je podreperować dlatego nie używam lokówki, prostownicy , odżywiam je maseczkami i odżywkami, a słyszałam, że henna nie niszczy, wręcz przeciwnie dlatego mnie kusi aby spróbować

załączam zdjęcie bo ciężko by mi było określić mój obecny kolor włosów- ciemny blond raczej z rudymi refleksami.