Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

[201607111040]

Napisane przez Kleotka

Mnie każda nakładana ilość serum z Bielendy nawet delikatnie nie przesuszyła, a co dopiero łuszczyła

Ale maskę spróbuję, a co mi tam

Maska jest mocniejsza.
Moj plan zluszczania to jest stosowanie codziennie maski na noc, a jak bede musiala zrobic na nastepny dzien makijaż to serum Jak sie da to i serum na dzien.

U mnie maska i serum powoduje luszczenie jak uzywam codziennie. Poza tym widocznie luszcza sie tylko niedoskonalosci i w miejscu ich wystepowania pojawiaja sie luski.

Te dwa produkty to zdecydowanie moje hity pielegnacyjne.

[chimay]

Napisane przez Kleotka

Ja też zazdroszczę takim przypadkom. Nawet jak raczkowałam w temacie złuszczania, już wtedy mnie dziwiło że nic na mnie nie działa. Czytałam w internetach, że niektórym cera diametralnie poprawia się po Effaclarze Duo, a dla mnie to zwykły, ot nawilżający krem. Ale co się dziwić że nic mi nie chce pomóc, jak mam prawie dwa miesiące z Atredermem, a zaskórniki otwarte prawie nie ruszone

Nie wiem czy moje są w ogóle do ruszenia jakimikolwiek smarowidłami, skoro nawet Zorac nic z nimi nie robił, a w efekcie przysporzył mi jeszcze większych problemów niż miałam wcześniej. Płyn BHA Glymedu też ich nie usuwa całkowicie, ale są mniejsze i wolniej zapychają się pory. Nie wiem, może jakbym używała codziennie, to by był większy efekt, ale ten produkt jest za mocny, żebym sobie mogła na to pozwolić.
Obecnie stosuję go też na skórę głowy. Piecze, ale łuszczenia nie ma. Może zadziała lepiej niż salicylol.

[anetak]

Napisane przez LusiaPlotkara

Koniecznie Aktualnie planuje sobie zrobic dobra kuracja zluszczajaca ta maska i serum. Moja skora tego potrzebuje po maskarze z olejkiem evre

Hej

Mogd zapytac o jakim olejku Evre piszesz? Ja własnie używałam ten z olejem arganowym i mam mega zapchaną cere. Olejek różany super.

[201607111040]

Napisane przez anetak

Hej

Mogd zapytac o jakim olejku Evre piszesz? Ja własnie używałam ten z olejem arganowym i mam mega zapchaną cere. Olejek różany super.

O różanym.

[lilianaX]

Chimay, pod wplywem Twojej recenzji i wypowiedzi tu na watku zamowilam sobie ten Glymed 10% salicyl, bardzo jestem ciekawa jak sie bedzie spisywal Dam znac!

[chimay]

Napisane przez lilianaX

Chimay, pod wplywem Twojej recenzji i wypowiedzi tu na watku zamowilam sobie ten Glymed 10% salicyl, bardzo jestem ciekawa jak sie bedzie spisywal Dam znac!

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona Ciekawa jestem, czy będą u Ciebie jakieś skutki uboczne, bo u mnie niestety to nieodłączna część zabaw z salicylem, nieważne czy metodą chałupniczą czy produktami profesjonalnymi.
W przypadku tego Glymedu żałuję, że w polskich sklepach nie było dostępne 5%. Nie wiem czy lekkie podrażnianie i odwodnienie po 10% jest spowodowane obecnością alko czy stężeniem BHA i bez testów wersji 5% raczej się nie dowiem.

Jak pisałam stosuję też na skórę głowy i jestem bardzo, bardzo ciekawa jak będzie się prezentować pod kamerką u trychologa i czy ten płyn radzi sobie z rozpuszczaniem zbierającego się sebum.

[lilianaX]

Napisane przez chimay

Mam nadzieję, że będziesz zadowolona Ciekawa jestem, czy będą u Ciebie jakieś skutki uboczne, bo u mnie niestety to nieodłączna część zabaw z salicylem, nieważne czy metodą chałupniczą czy produktami profesjonalnymi.
W przypadku tego Glymedu żałuję, że w polskich sklepach nie było dostępne 5%. Nie wiem czy lekkie podrażnianie i odwodnienie po 10% jest spowodowane obecnością alko czy stężeniem BHA i bez testów wersji 5% raczej się nie dowiem.

Jak pisałam stosuję też na skórę głowy i jestem bardzo, bardzo ciekawa jak będzie się prezentować pod kamerką u trychologa i czy ten płyn radzi sobie z rozpuszczaniem zbierającego się sebum.

Mi w sumie kwas salicylowy bardzo sluzy. Mam doswiadczenia z peelingiem plynem Jessnera, ktory wykonuje dwa razy do roku przy okazji kazdego przyjazdu do PL u mojej dermatolog. Z tego co sie orientuje to 14% salicyla na alkoholu, w mieszance z innymi kwasami. Piecze jak diabli i oblaze zawsze potem ze skory, choc nie tak dramatycznie ale efekt jest wart!

Ponadto stosuje Effaclary, wiem, ze Tobie nie sluza, ale u mnie swietnie kontroluja tradzik, tak wiec z tego wnioskuje ze z saliyclem i jego pochodnymi sie polubimy.

Od jakiegos juz czasu szukalam domowego preparatu z mocniejszymi stezeniem, ale niestety nie znalazlam (u nas wyszedl nawet peeling z serii Effaclar, ale nie wiedziec czemu opiera sie niestety glownie na kwasie glikolowym) Na samodzielne krecenie czegos w domu sie nie zdecyduje, tak wiec Twoje odkrycie doslownie spadlo mi z nieba Przeraza mnie tylko ta duza zawartosc alko, bo z moich oberwacji wynika niestety ze skora tlusta tradzikowa robi sie z wiekiem mega wrazliwa.

Probowalas naparow i tabletek z wierzbownicy na ograniczenie wydzielania sebum? W moim przypadku wierzbownica mocno wyhamowala przetluszczanie cery i wlosow. Ostatnie badania hormonalne wykazaly tez spory spadek stezenia androgenow we krwi. Tyle, ze niestety trzeba uzbroic sie w cierpliwosc, bo efekt jest po paru tygodniach.

[chimay]

Napisane przez lilianaX

Od jakiegos juz czasu szukalam domowego preparatu z mocniejszymi stezeniem, ale niestety nie znalazlam (u nas wyszedl nawet peeling z serii Effaclar, ale nie wiedziec czemu opiera sie niestety glownie na kwasie glikolowym) Na samodzielne krecenie czegos w domu sie nie zdecyduje, tak wiec Twoje odkrycie doslownie spadlo mi z nieba Przeraza mnie tylko ta duza zawartosc alko, bo z moich oberwacji wynika niestety ze skora tlusta tradzikowa robi sie z wiekiem mega wrazliwa.

To prawda, tylko nie wiem na ile ta wrażliwośćprzychodzi "sama z siebie" a na ile napędza ją kwaszenie.

Napisane przez lilianaX

Probowalas naparow i tabletek z wierzbownicy na ograniczenie wydzielania sebum? W moim przypadku wierzbownica mocno wyhamowala przetluszczanie cery i wlosow. Ostatnie badania hormonalne wykazaly tez spory spadek stezenia androgenow we krwi. Tyle, ze niestety trzeba uzbroic sie w cierpliwosc, bo efekt jest po paru tygodniach.

Próbowałam i bardzo się dziwię, że tak bezrefleksyjnie jest ona polecana, bez ostrzegania, że nie nadaje się dla osób z potencjalnymi problemami krążeniowymi. Miałam po niej takie same skutki uboczne jak po antykoncepcji hormonalnej: bóle żył i drętwienie kończyn.

[lilianaX]

Napisane przez chimay

To prawda, tylko nie wiem na ile ta wrażliwośćprzychodzi "sama z siebie" a na ile napędza ją kwaszenie.



Próbowałam i bardzo się dziwię, że tak bezrefleksyjnie jest ona polecana, bez ostrzegania, że nie nadaje się dla osób z potencjalnymi problemami krążeniowymi. Miałam po niej takie same skutki uboczne jak po antykoncepcji hormonalnej: bóle żył i drętwienie kończyn.

To szkoda, ze Ci nie sluzy, bo bardzo ogranicza wydzielanie sebum.

A nadwrazliwosc skory tradzikowej to niestety wypadkowa tradzika, ktory generuje gigantyczny stan zapalny i samego kwaszenia, ktore dolewa oliwy do ognia. Moim zdaniem warto dawac skorze okresowo odpoczac przezucajac sie na niskie, podtrzymujace stezenia.

Ja ostatnio mam bardzo ladna cere, zaczynam sie zastanawiac czy to aby Skinoren w koncu po przeszlo 2 mies. nie raczyl zadzialac

Tak czy siak Glymed juz do mnie leci, na bank podziele sie wrazeniami

[gawrone]

Witam! poszukuję skutecznego kwasu złuszczającego na noc, przed wakacjami używalem kolejno 5 % i 10 % kremu z kwasem migdałowym na noc firmy Pharmeceris, jednak poszukuję czegoś konkretniejszego, co działa zdecydowanie lepiej i szybciej. Główne chodzi mi o usunięcie blizn potrądzikowych, przebarwień i rozszerzonych porów, jaki kosmetyk jestescie w stanie polecić?

Pozdrawiam

[201705240954]

Napisane przez gawrone

Witam! poszukuję skutecznego kwasu złuszczającego na noc, przed wakacjami używalem kolejno 5 % i 10 % kremu z kwasem migdałowym na noc firmy Pharmeceris, jednak poszukuję czegoś konkretniejszego, co działa zdecydowanie lepiej i szybciej. Główne chodzi mi o usunięcie blizn potrądzikowych, przebarwień i rozszerzonych porów, jaki kosmetyk jestescie w stanie polecić?

Pozdrawiam

Tonik żelowy z kwasem migdalowym NOREL dawkowany jako serum w polączeniu z witaminą C.