Kosmetyki mineralne Pure Luxe

[Anecka]

Zaraz bede robic zamowienie tak naprawde skonczyli mi sie juz prawie podklady, wiec zamawiam babyface i buff, bo chyba beda OK. Znalazlam taki swatchyk:

Jeszcze mam takie pytanie, ile musialyscie doplacac do zamowienia? Bo cztalam ze niby zawsze jest 6$ a potem kaza doplacac :/ Ja mam zamowienie na 25$. Moze ktoras z Was sie podzieli informacją ile doplacała do jakiego zamowienia?

[rozwielitka]

Napisane przez Anecka

Zaraz bede robic zamowienie tak naprawde skonczyli mi sie juz prawie podklady, wiec zamawiam babyface i buff, bo chyba beda OK. Znalazlam taki swatchyk:

Jeszcze mam takie pytanie, ile musialyscie doplacac do zamowienia? Bo cztalam ze niby zawsze jest 6$ a potem kaza doplacac :/ Ja mam zamowienie na 25$. Moze ktoras z Was sie podzieli informacją ile doplacała do jakiego zamowienia?

ja nie wiem o co chodzi, zamawialam jakos na poczatku roku cienie, wyszlo ok. 10 probek i nic nie doplacalam.
Anybody?

[kamilawu]

Napisane przez rozwielitka

ja nie wiem o co chodzi, zamawialam jakos na poczatku roku cienie, wyszlo ok. 10 probek i nic nie doplacalam.
Anybody?

Nigdy nic nie dopłacałam.

[Anecka]

To moze nie ten watek czytalam :P sorki Juz tyle tego ze mi sie myli.

Moje zamowienie

[vril]

Jest doplata przy wiekszych zamowieniach, pisze to nawet w pierwszym poscie

[rozwielitka]

Koszt przesylki samych probek na wartosc ok. 50$ wynosi 9,04$. W trakcie skladania zamowienia za przesylke placi sie ok. 6-8$, dopiero po kilku dniach (czasem nawet po 2 tygodniach) przychodzi mail "shipping balance" z kwota doplaty za przesylke.

fakt

[Anecka]

No! Ja juz zglupialam doslownie

A jak napisalyscie mi ze to chyba nie tutaj, to zaczelam wertowac watek ale 1 posta nie przeczytalam, wiec bacik tez i dla mnie

Ale juz sie doczekac nie moge. Tylko mam nadzieje ze u mnie nie bedzie jasnial ten podklad i ze kolor dobrany. W ogole potrzebuje z Lumiere probke podkladu i zaluje ze nikt na allegro nie sprzedaje tak jak EDM, bo nie chce czekac na jedna probke miesiac :/

[kamilawu]

Napisane przez Anecka

Ale juz sie doczekac nie moge. Tylko mam nadzieje ze u mnie nie bedzie jasnial ten podklad i ze kolor dobrany. W ogole potrzebuje z Lumiere probke podkladu i zaluje ze nikt na allegro nie sprzedaje tak jak EDM, bo nie chce czekac na jedna probke miesiac :/

Jaki kolor? Może pomogę.

[Anecka]

Napisane przez kamilawu

Jaki kolor? Może pomogę.

No wlasnie z tym to juz problem, ale chyba Medium Cool Beige 2.3 i Light Medium Neutral, Light medium cool, obstawiam te, bo Light cool byl za jasny.


Jak status w Pure Luxe jest IN PROCESS, to znaczy ze juz wyslali czy ze przygotowuja paczke?

[kamilawu]

Napisane przez Anecka

No wlasnie z tym to juz problem, ale chyba Medium Cool Beige 2.3 i Light Medium Neutral, Light medium cool, obstawiam te, bo Light cool byl za jasny.

To jednak nie pomogę, coole to zdecydowanie nie moja bajka

[Gajowniczka]

wczoraj dostałam przesyłkę ale jednak nie podobają mi się te cienie (wyjątek bubblegum)ani liner.Nie mam aparatu jednak i nie zrobię swatchy.Dzisiaj wymalowałam się na próbę TRYST a małż stwierdził,że wyglądam jak Halinka Kiepska. muszę mu tu przyznać rację.

[Hexxana]

Napisane przez Gajowniczka

wczoraj dostałam przesyłkę ale jednak nie podobają mi się te cienie (wyjątek bubblegum)ani liner.Nie mam aparatu jednak i nie zrobię swatchy.Dzisiaj wymalowałam się na próbę TRYST a małż stwierdził,że wyglądam jak Halinka Kiepska. muszę mu tu przyznać rację.

Ale co z nim nie tak? chyba,ze po prostu nie lubisz sie w takich kolorach?

[Gajowniczka]

tak -chodzi mi tylko o kolory.Jakoś nagle znudziły mi się takie papuzie barwy.Jakościowo sa jak zwykle super.

[KawaMarcepanowa]

a dla mnie kolory super, szczególnie Inspiration albo Berry... na mnie trzymają się dłużej niż z EDM, a nawet EGM (bo z EDM to w ogóle trwałość zerowa, no ale nieważne).

[saming]

Mi się podobają kolory z PL, ale jak nałożę na powiekę, to stają się jakby bledsze i tracą na kolorach Np. mam śliczny niebieski, ale po nałożeniu robi się taki szary trochę. A trwałość jak dla mnie słaba - po 2-3h zaczynają się rolować i w ogóle znikają. Do tej pory chyba najbardziej sprawdziły się z MAD

A co do PL - wypróbowałam dzisiaj Eraser Powder Original - jestem zachwycona. W połączeniu z korektorem zielonym bardzo ładnie zakryło mi zaczerwienienia i twarz jest wprost cudownie gładka!
I co jeszcze - róże, odpowiadają mi róże z PL - są takie zgaszone i jak nakładam na twarz to naprawdę mi się to podoba, tak delikatnie.

[magdolena]

zakochalam sie w PL po otrzymaniu pierwszych ich produktow

[Anecka]

Napisane przez magdolena

zakochalam sie w PL po otrzymaniu pierwszych ich produktow

Teraz cos dostalas?

Czekamy na swatche Pochwal sie

Ja sie juz doczekac nie mogę, niedawno zamowilam wiec mysle ze pod koniec miesiaca dopiero będą

Gajowniczka, magdolena, ile czekalyscie na przesylke? Blagam powiedzcie ze tydzien

[magdolena]

anecka ja w zbiorowym bralam udzial ktore szlo miesiac!!
a mam 2 cienie i 5 pudrów

[saming]

Anecka, a po ilu dniach od złożenia zamówienia dostałaś maila że wysłali? Bo mi tak po ok 4-5 dniach ( nie pamiętam) ale dokładnie od dnia złożenia zamówienia do dnia otrzymania paczki wyszło równe 2 tygodnie.

magdolena - nasze zbiorowe szło tak długo pewnie, bo w ogóle była zniżka i późno wysłali a potem to szło i szło jeszcze... trudno, najważniejsze że dotarło

[Anecka]

Jeszcze nie dostalam maila, tylko wiadomosc z Paypala, ze moje zamowienie jest in process, wiecnie wiem czy to znaczy ze przygotowuja.. ale chyba tak bo inaczej byloby pending czy jakos tak.

[Miciel]

zwracam część honoru tępakom cieniowym kaleidoscope mirage oraz kisses in the dark (kategoria green).

stanowić miały parę do wspólnego użycia i to okazało się dobrym pomysłem; kisses jest granatowo-grafitowy z podbiciem turkuśnym (dlaczemu on w kategorii green?), mirage słabawy turkusik-srebro (nienachalnie, jedawbnie-satynowo)

bez żadnych baz itp. były tragicznie niewidoczne, na płynnym mm wg przepisu znalezionego przez cathy błotawy obsyp z prześwitami, dopiero na jako sprawują się w miarę przyzwoicie, choć kaleidoscope w realu to ledwie kiepawe naśladownictwo tego, co obiecuje strona pl, kisses już trochę lepiej

ogólnie nie jest źle, ale wypadają blado przy innych testowanych przeze mnie cieniach/mikach mineralnych: osypują się, trzeba nałożyć ich sporo więcej niż wyrobów edm, mad czy cs, słabo się rozcierają, łatwo o prześwity
ponadto eraser maziowy placebo est

[vril]

Cienie w PL sa nierowne. Czesc jest mega napigmentowana, soczysta i mocna, a czesc poltransparentna i taka sobie.

[Miciel]

Napisane przez vril

Cienie w PL sa nierowne. Czesc jest mega napigmentowana, soczysta i mocna, a czesc poltransparentna i taka sobie.

no właśnie jak tak porównuję oba oka, to widzę, że cień z aromaleigh, któremu też wymyślałam od słabiaków, trzyma się ładnie i "kremieje" a na nieszczęsnym mirage (którego nałozyłam ze 3 razy więcej i który się do tego nieuprzejmie osypywał) coraz więcej plam cielesnych prześwituje;

kisses mogłabym polecić, ale nie dla szukających zieleni oczywiście, mirage raczej dla mnie bublasty koleś jest (nie wiem, jak inne z serii kaleidoscope, ale widziałam, że z "większych shimmerów" np. heavy metallz były chwalone)

poczekam jeszcze na magicznego czarnucha ostatniej szansy (black base z egm) i wypowiem się ostatecznie;
może i dobrze, że trafiłam na słabe cienie za pierwszym razem

[braworka]

w kategorii kiepskich cieni to dorzucam Razor -srebro metaliczne.
Na oku wychodzi pól przejrzyście, także solo go nie stosuje

[Anecka]

Dostalam paczuszke juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Otworze ją w pracy na przerwie, chyba nic nie bede jadla.

Wec tak, zamowilam 9 listopada, 11 juz bylo wyslane i dzis - 24.11. jest u mnie, wiec paczka "szła" niecałe 2 tygodnie

Ale sie ciesze :P Zdam Wam jutro relacje ze swatchami, akurat bede miec wolne.

edyt:

Otworzylam tylko tak o w celu rzucenia okiem Zapach mydelka.. różany jak hydrolat ktory mialam z BU.. miodnie Cienie obadam jutro i dzis w pracy.


EDIT:
W pracy wzielam tak na szybko pomazialam sobie po reku i kolory sa po prostu.. BOSKIE, szczegolnie Tryst Jedno co mi sie podoba, fajnie popakowane, nic sie nie wysypalo. Odrecznie napisane Thank You - miłe niby drobiazg ale cieszy.

Ciekawi mnie dlaczego na kopercie jest napisane, że sa to sample za 9 dolców, a wydałam 30 dolców (?). Wysylka wyszla 0,48$ wiecej, ale nie domagają się dopłaty

[Anecka]

Porobilam swatche, duzo czasu mi to zajelo i nie podobaja mi sie, bo jakos kolory niektore sa przeklamane. Ale na kazdym monitorze inaczej to wychodzi :/

Moje refleksje na szybko:

Calamine Bar - mydelko mnie wysuszylo, sciagnelo mi buzie i nawet po nalozeniu erasera skorki byly podkreslone. Nie mniej pieknie pachnie, nie pieni się, czuć ze dobrze oczyszcza. Buzia po umyciu gladka aczkolwiek sucha.

Eraser w kremie - daje aksamitne wykonczenie i bardzo dobrze sie po nim rozprowadza minerały

Cienie - Fajne, ale narazie ochow i achow nie ma, bo byc moze jak sie nalozy odpowiednim pedzlem to będą wyraziste kolorystycznie. W swatchach palcem maziałam cienie.
Co prawda pomalowalam sie dwoma z nich, strasznie mi sie sypaly (nakldalam bardzo malo jakims zwyklym pedzelkiem - masakra, nie moglam rozetrzec bo doslownie sie ścierały :/ mam nadzieje wiec ze drozszy pedzel będzie się równał lepszy)

Pomadka - smierdzi wazeliną w czasie nakładania, kolor fajny, blyszczacy ale za jasny dla mnie

Podkłady - Buff - na stronie piszą ze to neutral, a on jest żółty. Babyface - NEUTRAL idealny dla mnie. Krycie w sumie bardzo małe. Przy 3 warstwach podkladu nie obejdzie sie bez korektora. Wg mnie YG z EGM kryl DUZO lepiej, wiec nie ma co porównywac chyba obydwu.

W zalaczniku swatche

[Anecka]

Dalsze swatche..

[Hexxana]

Tryst wyglada przepieknie
Mnie troche zajelo oswojenie mineralnych cieni/pigmentow tzn.zadnego nie nakladam solo bo efekt mizerny ale wzmocniony podkladem w postaci bazy/linera/kredki i cieni musowych Shiseido ktore w tej roli spisuja sie rewelacyjnie sprawiaja,ze nie mam ochoty na tradycyjna kolorowke

Nauczylam sie tez uzywac Duraline,ktora pieknie wydobywa kolor-warto

[Anecka]

Hmm musze sie wypowiedziec.

Podklad ma ekstra kolor jak dla mnie, moze doslownie deko jasniejszy (badz jasnieje na twarzy), no ale on w ogole kryjacy nie jest. Nic a nic, wiec jak dzis zalozmy rano mialam zaczerwieniona twarz, to 3 warstwy podkladu nic nie daly, a 4 warstwy nie dawalam bo juz ta trzenia podkreslala mi troche skórki

Pure Luxury Powder, niby Primer, ale myslalam ze sprawdzi sie tez jako puder wykonczeniowy i bedzie macik.. no ale niestety.
(silk powder, silica, pearl powder, sericite, zinc oxide, iron oxide, mica.)


Dzis strasznie mi się japka swiecila. Jak nie stosowalam Erasera to mniej błyszczalam. Po za tym mam wrazenie ze Eraser mnie zapycha, bo dzis sie obudzilam z krostą na brodzie! a nie mialam tam pryszcza od marca jakos. No ale podoba mi sie ta gładkość.. tylko co z tego jak nie mam podkladu kryjacego, wtedy to by dopiero byl fotoszop (chyba )

Co do lipglossow - beznadziejne w moim odczuciu. Śmierdzą i po 3-4 godzinach na ustach sa białe placki

Myslalam ze dzis dostane LureBeauty, ale nie ma, wiec czekam na te dwa sample podkladow. W grudniu juz nic nie probuje, tylko zamowie z Lumiere.

[kamilawu]

Napisane przez Anecka

Jak nie stosowalam Erasera to mniej błyszczalam. Po za tym mam wrazenie ze Eraser mnie zapycha, bo dzis sie obudzilam z krostą na brodzie! a nie mialam tam pryszcza od marca jakos. No ale podoba mi sie ta gładkość.. tylko co z tego jak nie mam podkladu kryjacego, wtedy to by dopiero byl fotoszop (chyba )

Eraser niestety ma tendencje do zapychania, pisałam już kiedyś o tym. Ale ten w proszku i tak jest lepszy niż ten w kremie. A z primerów najbardziej pasowała mi silica. Z finisherów fajny jest translucent matte, tylko trzeba z nim ostrożnie, bo nałozony w nadmiarze potrafi rozjaśniać makijaż.