|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2012-02-01, 19:38 | #1 |
Zakorzenienie
|
dieta dr Chevallier - start od 3 lutego
Czy któraś z was słyszała o tej diecie? Rozmawiałam z moją siostrą, od lat mieszka między Francją a Portugalią i wg niej we Francji ta dieta jest bardzo popularna. Dostałam krótkie od niej krótkie omówienie:
śniadanie: herbata lub kawa, owoc sezonowy, biały ser lub jogurt bez cukru II śniadanie: owoc lub 2-3 owoce suszone obiad: mięso lub ryba, gotowane warzywa, świeży owoc do tego podwieczorek: surowe warzywa lub suszone owoce kolacja: surówka lub zupa warzywna, gotowane warzywa, ser lub jogurt, owoce W międzyczasie oczywiście 1,5 litra wody, w dniach z treningiem, wysiłkiem, oczywiście więcej. Zamiast mięsa, gdyby się znudziło, można stosować jajka. Węglowodany wchodzą dopiero od fazy II, zaczynającej się w momencie gdy dojdziemy do upragnionej fazy. Kromka ciemnego pieczywa na śniadanie + porcję węglowodanów dziennie w fazie II, tak samo fasola, groch, kasze, ryż, makarony. Można używać wszystkich przypraw z wyjatkiem cukru, i z ograniczeniem soli, 2 łyżki oliwy dziennie do smażenia lub sosu do sałaty. Wszystkie warzywa z wyjątkiem strączkowych są dozwolone. Nie można pić mleka (ciężkostrawne przez osoby dorosłe). Zamiast mleka można jeść jogurt i pić kefir, max. 2 porcje dziennie. Patent na zupę, żeby się najeść - cukinia ma właściwości zapychające - poddusić cebulę z cukinią, dolać wody z bulionem, zmiksować blenderem i dopiero na tej bazie gotować zupę. Podobno strasznie szybko leci tłuszczyk z brzucha - na czym mi zależy, bo tam - i w udach - mi się głównie odkłada. Dieta przekonała mnie, bo nie trzeba bawić się w indeks glikemiczny i wielkie gotowanie, kiedy nie ma się na to czasu, a kiedy ma się czas, to można na bazie mięsa i warzyw skombinować wiele rzeczy. Chcę zacząć od 3 lutego i ważyć się co 2 tygodnie, do 3 czerwca chcę zrzucić na tej diecie 12 kg, i zamierzam prowadzić tutaj codziennie raport ze swojego jadłospisu. Kto wchodzi w to razem ze mną? Tutaj link, francuskojęzyczny, ale z pomocą przychodzi google translate: wywiad z doktorem
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-02-04, 08:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 206
|
Dot.: dieta dr Chevallier - start od 3 lutego
Brzmi fajnie A ile się chudnie na tej diecie i w jakim czasie ??
Ile trwają poszczególne fazy ? Mój tłumacz zawiódł |
2012-02-04, 10:34 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dieta dr Chevallier - start od 3 lutego
I trwa do osiągnięcia wagi, II dokąd się przyzwyczaisz. Chodzi głównie o to, by wyeliminować jak najwięcej spożywczego syfu, przejść na zdrowe, jak najmniej przetworzone jedzenie.
Ile się chudnie, to indywidualna sprawa. Na pewno poprawia się cera, skóra i włosy przy okazji rezygnacji z przetworzonych rzeczy. Dzisiaj przeczytałam na temat diety paleo, i w sumie założenia są identyczne, z wyjątkiem orzechów - tutaj są zakazane. Wczoraj - wstałam o 10.00, więc było późne śniadanie: serek cottage z rzodkiewką + pomarańcza Obiad: pierś z kurczaka w curry z grilla + surówka z buraków i pomarańczy Kolacja: mieszanka sałat z rukolą, tuńczykiem, pomidorem, oliwkami i cebulą W międzyczasie kilka szklanek wody i herbata. Nie było przekąsek, bo nie jestem jeszcze do końca przygotowana, muszę kupić zieloną, czerwoną herbatę, suszone owoce i w ogóle zrobić zapas owoców. Dziś, wstałam o 11: śniadanie/lunch: reszta sałaty z wczoraj z rzodkiewką, oliwkami, tuńczykiem i 2 plastrami szynki + szklanka wody z sokiem z cytryny Na obiad planuję tatara z mięsem o niskiej zawartości tłuszczu lub 2 sadzone jajka i szpinak. Podwieczorek: pomarańcza Kolacja: pół kostki twarogu z duszonymi jabłkami z cynamonem i imbirem. Moja waga na dziś: 72 kg / 1,75 wzrostu.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2012-02-04 o 19:22 |
2012-02-06, 12:20 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: dieta dr Chevallier - start od 3 lutego
czekaj czekaj, nie znalam tej francuskiej diety, ale z tego co tu piszesz, jest wiecej roznic pomiedzy nia a dieta paleo. w paleo nie je sie nabialu (niektorzy dopuszczaja surowe mleko, prosto od krowy/kozy, jogurt i kefir ale takie naturalne, najlepiej robione w domu...) i nie je sie straczkowych (w skrocie: wedlug filozofii paleo cos co wymaga calonocnego moczenia i godzin gotowania zeby stac sie jadalne to nie jest jedzenie.. a poza tym straczkowe zawieraja pare substancji ktore moga byc szkodliwe dla organizmu...) no i trzeba uwazac z nadmiarem owocow, nie uzywac ich jako "zdrowych slodyczy" bo latwo sie od nich uzaleznic i jesc ich za duzo... a to cukry proste i niezbyt uzyteczna dla naszego organizmu fruktoza.. |
2012-02-18, 00:21 | #5 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: dieta dr Chevallier - start od 3 lutego
Cytat:
Ale strączkowych nie jem. Z nabiału głównie kefir i jogurt. No i staram się nie nadużywać owoców, pomarańcza lub jabłko dziennie i garść suszonych moreli to chyba nie jest jeszcze nadużycie? Jest mnie 70 kg, czyli od 2 tygodni poleciałam 2 kg w dół.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.