kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics

[margitea]

A ja się kapnelam właśnie ze mnie też wysyłają jeden poprawiony odcień podkladu BLM, już od 5 dni. Ciekawe kiedy dojdzie!

[mamaAmelka]

Zamówiłam jednak Soft Dream. Wpisałam w notatkach 'prezent', ciekawe jak to zapakują...

Parę miesięcy temu zamówiłam ich korektor, który niestety niezbyt się u mnie sprawdził pod oczy czy na wypryski. Znalazłam jednak dla niego inne zastosowanie. Od kilku tygodni stosuję go codziennie pod brwiami dla zaostrzenia linii rysunku i tu sprawdza się rewelacyjnie

[olencja kwiatencja]

Kala, może napisz do nich, nie zapowiada się by zdążyli poprawić butter przed 6, a potem cena rośnie :x

[bigosowadama]

To prawda, dziewczyny, które czają się na butter cream mogą nie zdążyć. Pixie powinno dla nich przedłużyć ''promocję''.





A ja dostałam dzisiaj Creamy Natural w poprawionej wersji MLB. Po wstępnym teście paskowym na ręce stwierdzam, że w MLB jest minimalnie ciemniejszy, intensywniejszy.
Na twarzy nie miałam okazji testować, po pierwsze inny podkład, po drugie już za ciemno i nic nie zobaczę.

[Aysell]

Napisane przez mamaAmelka

Zamówiłam jednak Soft Dream. Wpisałam w notatkach 'prezent', ciekawe jak to zapakują...

Parę miesięcy temu zamówiłam ich korektor, który niestety niezbyt się u mnie sprawdził pod oczy czy na wypryski. Znalazłam jednak dla niego inne zastosowanie. Od kilku tygodni stosuję go codziennie pod brwiami dla zaostrzenia linii rysunku i tu sprawdza się rewelacyjnie

Ja również mam ten korektor, używam właśnie pod brwi i jeszcze pod oczy - spisuje się absolutnie genialnie!

A promocja super, lecę kupić podkład na zapas

[sand]

Napisane przez mamaAmelka

Ja również dostałam wiadomość o wysłaniu poprawionego koloru. W moim przypadku przysyłają mi Soft Muslin, którego nie zamawiałam Mam właśnie Soft Dream...

Ja tak samo.. no to czekan na ten soft muslin ;-)

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[kala__20]

Napisane przez olencja kwiatencja

Kala, może napisz do nich, nie zapowiada się by zdążyli poprawić butter przed 6, a potem cena rośnie :x

Pixie mi odpisało, że Butter Cream, gdy się pojawi będzie w promocji przez taki sam okres czasu co całe MLB było Czyli jest nadzieja

[zoila]

Napisane przez kala__20

Pixie mi odpisało, że Butter Cream, gdy się pojawi będzie w promocji przez taki sam okres czasu co całe MLB było Czyli jest nadzieja

Nie przywiązywałabym się do tego

[sandrek]

Zamówiłam próbki (przed DDD...): Victorian Lace (formuła MTB i AG), Butter Cream (formuła AG), Vanilla Delight (formuła MTB). Na dniach mają przyjść. Ciekawi mnie czy cena nowej formuły wzrośnie, czy zostanie to 57zł. I dziękuję dziewczyny za pomoc w dobraniu odcienia. Mam nadzieję, że trafiłam i znajdę jakiś swój spośród tych, co zamówiłam.

[olencja kwiatencja]

Początkowo mówiło się, ze to będzie 57zł, ale jednak cena wzrośnie, prawdopodobnie taka jak Amazona 6 grudnia

Nie przywiązywałabym się do tego

prychłam xDDDD ale w sumie taka prawda bo ostatnich psikusach

[margitea]

Przyszła mi próbka Creamy natural blm z pixie, ta niby udoskonalona. Kolor za żółty na teście paskowym, ale po rozblendowaniu na buzi chyba się nada. Nałożyłam na bazę z Benefit, zobaczymy jak się będzie trzymać. Zamawialam też wcześniej chyba jakiś butter costam dla mamy i ma przyjść jeszcze kiedyś jak go naprawia. Hm. Pierwsze wrażenia odnośnie poprawionego koloru całkiem niezłe.

[bigosowadama]

Napisane przez margitea

Przyszła mi próbka Creamy natural blm z pixie, ta niby udoskonalona. Kolor za żółty na teście paskowym, ale po rozblendowaniu na buzi chyba się nada. Nałożyłam na bazę z Benefit, zobaczymy jak się będzie trzymać. Zamawialam też wcześniej chyba jakiś butter costam dla mamy i ma przyjść jeszcze kiedyś jak go naprawia. Hm. Pierwsze wrażenia odnośnie poprawionego koloru całkiem niezłe.

A jak oceniasz go w porównaniu do satin sand?
U mnie creamy natural (szczególnie w AG, w MLB nie sprawdzałam ) jest taki sam jak warm 520 Clare Blanc.
Natomiast o dziwo bardziej mi pasuje Creamy natural i beige 320 CB niż warm 520, nie wiem czemu.


Testuję od rana Creamy natural w MLB i jest dobrze, nie odcina się, trzyma się. Nawet nie świecę się za specjalnie.
Trochę zlazł z czubka nosa (norma) i brody (niestety szalik wytarł podkład)


Szkoda, że żadne minerały ani nie są odporne na wycieranie.

[margitea]

Napisane przez bigosowadama

A jak oceniasz go w porównaniu do satin sand?

nowy creamy natural mlb jest definitywnie delikatnie ciemniejszy i żółty. satin sand mlb jest bardziej rozbielony.
w ogóle mam też próbkę creamy natural w formule amazon i jest czymś pomiędzy nowym creamy natural mlb i satin sand o.o

w satin sand wyglądałam okej, kolor był dobry, mimo że wydaje się być jasny, ale dzisiaj z nowym creamy natural też jest spoko, chociaż ta formuła jakoś mi się nie trzyma.
dałam specjalnie bazę pod to, a zwykle nie używam (jedynie latem czasami) a już 2 godz po aplikacji miałam taki delikatny błysk na czole i brodzie. a cerę mam normalną, dzisiaj bez większych skłonności do świecenia. no i po tych 2 godz zrobił mi zmarszczki między nosem a ustami, choć jeszcze ich tam nie mam. uważałam, żeby nie nabrać za dużo podkładu a i tak powłaził.
teraz minęło 5 godz, starł mi się z nosa i brody, w jednym miejscu na czole świecę się bardzo, w innych mniej... generalnie nie wlazł mi jakoś w pory, na policzkach wygląda idealnie przy nosie, ale czoło to jakiś lekki dramat z błyszczeniem, a nos i broda nie przetrwały.
aha i jeszcze boki polików nie przetrwały jak teraz zerknęłam. czyli podkład uchował się jedynie w centrum twarzy...
a nie zawijałam się szalikiem czy coś, może kilka razy przytuliłam się do chłopaka uważając, żeby nie wycierać o niego twarzy :P

Napisane przez bigosowadama

U mnie creamy natural (szczególnie w AG, w MLB nie sprawdzałam ) jest taki sam jak warm 520 Clare Blanc.
Natomiast o dziwo bardziej mi pasuje Creamy natural i beige 320 CB niż warm 520, nie wiem czemu.

u mnie CB warm520 jest bardzo wtapiający się w skórę w dobrym znaczeniu, kolor jasny chłodny żółty z odrobiną brzoskwini ale nie pomarańczy. taki trochę neutral trochę żóltek.

przy nim cramy natural mlb jest typowo żółty.
creamy natural amazon jest jaśniejszy od creamy natural mlb, ale lepszy kolorystycznie jeszcze dla mnie.
amazon ma u mnie wykończenie "glow" ale jakoś naturalnie. nie wiem jak na twarzy będzie bo mam opory przed testami.
blm jest niby matowe ale widzę w nim drobinki, a na buzi mi się ściera i się świecę.

Napisane przez bigosowadama

Testuję od rana Creamy natural w MLB i jest dobrze, nie odcina się, trzyma się. Nawet nie świecę się za specjalnie.
Trochę zlazł z czubka nosa (norma) i brody (niestety szalik wytarł podkład)

u mnie testy w skrócie takie, że kolor poprawiony, lepszy, ale co z tego, że nawet mi się wtopił ładnie, nawet ładnie wygląda w paru miejscach twarzy, skoro w większości się starł albo zrobił jakieś mega świecenie. nawet baza mu nie pomogła.
a pod inne minerały bazy nie muszę dawać i mam efekt.

no i chyba mam skórę najbardziej przystosowującą się, bo jest normalna, nie wymaga cudów, nie wymaga zakrywania syfów, mocnego matowienia, nie jest za sucha, bardzo sporadycznie mam jakies wypryski i błyszczenie, a dzisiaj jest bezproblemowa etc. wymagam delikatnego krycia i nie powodowania świecenia, szczególnie w dni kiedy bez podkładu się nie świecę...

Napisane przez bigosowadama

Szkoda, że żadne minerały ani nie są odporne na wycieranie.

u mnie clare blanc, clair minerals i lucy minerals się nie wycierają, są bardzo odporne. jeżeli już jakimś cudem mi coś zejdzie np z nosa, wystarczy że delikatnie palcem rozetrę to miejsce, ściągająć jakby odrobinę minerałów z miejsc obok i jest okej.
natomiast np amilie mi ostatnio płata figle, bo wydaje się być suchsze niż z początku, kiedy byłam zachwycona. teraz nie dość że taki mam efekt pudrowości to potrafi zrobić mi zmarchy albo jak się wytrze gdzieś to zostaje plama, bo ciężko "ściągnąć" palcem minerał z miejsca obok i "zamalować" dziurę, nie robiąc sobie dziury w innym miejscu.
próbuję też wrócić do annabelle, bo wiem jak "ograć" ten kolor co mam, po prostu będę musiała go kłaść też na szyję żeby się nie odcinał i dobrze popracować konturowaniem. chcę wykończyć te słoiki ale mam prawie nie ruszonego biga rozświetlającego golden fairest i jakąś 1/4 matującego w tym samym kolorze... masakra


edit: brawo ja! podkład przy nosie na polikach, w strefie pod oczami wygląda pięknie...
bo to nie pixie, tylko korektor light73 z clare blanc tylko on wytrzymał i wyglądał pięknie
kapnęłam się przy demakijażu

[BukaBuka]

Co ciekawe, ja mam zupełnie odwrotne odczucia. U mnie formuła MLB z Pixie jest zazwyczaj trwała. Zazwyczaj, ponieważ w zależności od fazy cyklu, podkłady różnie się spisują u mnie (i to dotyczy wszelkiej maści kosmetyków kolorowych do twarzy) i mają swoje lepsze i gorsze dni. Reasumując jednak, używam MLB już jakiś czas i póki co, naprawdę sprostał moim wymaganiom. Jest trwały, czasem wymaga subtelnego przypudrowania, ale trwa dzielnie na swoim miejscu. Cieszę się, że nie "ściąga" mojej cery po aplikacji, nie powoduje przesuszu. Naprawdę czuję komfort podczas jego noszenia. Clare Blanc testuje od ok. tygodnia i o ile trwałość jest całkiem dobra (porównywalna u mnie do Pixie), o tyle niestety dla mnie krycie jest za słabe. Liczyłam na coś nieco bardziej kryjącego (dodam, że nie jestem miłosniczką bardzo mocno kryjących podkładów). Podkład z CB nie jest w stanie poradzić sobie z ujednoliceniem mojej cery w gorsze dni, a czytałam o takim super kryciu Ma fajną jedwabistą, przyjemną konsystencję, troszkę bardziej suchy się wydaje od Pixie (bardzo jedwabisty, troszkę mniej kremowy), pewnie przez dodatek jedwabiu... Ale to krycie.... Póki co, dla mnie Pixie wygrywa W przypadku cer mieszanych czy przetłuszczających sie, podkład z CB może być fajny, z uwagi na właśnie ową lekkość i dodatek jedwabiu.
Nasze zupełnie odmienne odczucia po raz wtóry dowodzą, jak bardzo różnie możemy reagować na ten sam kosmetyk. Jak to już wcześniej podkreślałam, całe szczęście, że mamy tyle dobrodziejstwa w postaci róznych marek naturalnych na polskim rynku

[Justink]

Ma ktoś może jakieś porównanie ecolore w odcieniu olive 0, lub warm 1 lub warm 2 w stosunku do nowej formuły pixie?

[AncientQueen]

Napisane przez Justink

Ma ktoś może jakieś porównanie ecolore w odcieniu olive 0, lub warm 1 lub warm 2 w stosunku do nowej formuły pixie?

Niestety, a też chętnie zerknęłabym na porównanie z Warmami.

[olencja kwiatencja]

Mi dzisiaj przyszły Warm 1 i 0 oraz Olive 0, ale z nowej formuły Pixie mam tylko Morning Gold, Creamy Natural, no i teorii Butter Cream

[AncientQueen]

Napisane przez olencja kwiatencja

Mi dzisiaj przyszły Warm 1 i 0 oraz Olive 0, ale z nowej formuły Pixie mam tylko Morning Gold, Creamy Natural, no i teorii Butter Cream

Oo, mocno by mnie ustawiły te swatche. Creamy Natural bardzo mi pasuje a i Morning Gold (gdyby nie formuła) byłby okej na zimę, więc byłabym baaaaardzo wdzięczna za porównanie ich z Ecolore. Miałam na DDD zamówić sobie Warm 0 i 1, ale coś mi nie stykło Bo oliwki w Ecolore są chyba sporo ciemniejsze niż reszta gam?

[olencja kwiatencja]

Tak, Olive 0 jest jak Warm 1 Mogłaś spróbować z Warm 0 bo on jakby nie z tej gamy, na sucho żółtek, na ręku też bez tych osławionych piczy, trochę z Morning Gold mi się skojarzył, ale to w dzień musze zweryfikować.
To jutro, mam nadzieje, ze pogoda dopisze, bo jak sie robi komórką to menda różnie łapie światło

[bigosowadama]

Napisane przez olencja kwiatencja

Mi dzisiaj przyszły Warm 1 i 0 oraz Olive 0, ale z nowej formuły Pixie mam tylko Morning Gold, Creamy Natural, no i teorii Butter Cream

Napisane przez AncientQueen

Oo, mocno by mnie ustawiły te swatche. Creamy Natural bardzo mi pasuje a i Morning Gold (gdyby nie formuła) byłby okej na zimę, więc byłabym baaaaardzo wdzięczna za porównanie ich z Ecolore. Miałam na DDD zamówić sobie Warm 0 i 1, ale coś mi nie stykło Bo oliwki w Ecolore są chyba sporo ciemniejsze niż reszta gam?

Ja też dołączam się do prośby o zdj. Nawet podwójnie, bo już na ecolore pisałam
Mnie głównie interesuje porównanie z Creamy natural z Pixie.
Jakoś te podkłady chodzą za mną od dłuższego czasu, ale inne rzeczy wypadają
Poza tym dziewczyny zamawiały próbki podkładów i wszędzie wychodziła im brzoskwinia nawet w oliwkach. -wątek ecolore
I to mnie odstraszało oraz małe krycie.


No ale róż jest cudeńko.

[olencja kwiatencja]

No bo w tej Oliwce tak mi się wydaje, ze też jakaś picza jest, tylko Warm 0 nie ma takich tonów ;d Na blogu Kolorowo i pachnąco całkiem dobrze oddany jest odcien Warm 1 (wrażenie ze sztucznego światła)

[AncientQueen]

Napisane przez olencja kwiatencja

Tak, Olive 0 jest jak Warm 1 Mogłaś spróbować z Warm 0 bo on jakby nie z tej gamy, na sucho żółtek, na ręku też bez tych osławionych piczy, trochę z Morning Gold mi się skojarzył, ale to w dzień musze zweryfikować.
To jutro, mam nadzieje, ze pogoda dopisze, bo jak sie robi komórką to menda różnie łapie światło

Właśnie czytałam, że Warm 0 różni się od pozostałych w gamie, że jest żółtawy, a im dalej w las tym więcej brzoskwini. Ale mimo to obawiam się, że poziom 0 byłby dla mnie za nieco za jasny, więc ciekawam Warma 1. Oprócz Amazon Gold z Pixie nic mi nie leży w 100%, a jakiś podkład na zmianę muszę mieć, więc może akurat Ecolore by podeszło Niby Amilie też jest ok, ale jeśli Cashmere nie będzie mi leżeć, to nie ma dla mnie nadziei, przynajmniej póki firma nie poszerzy dostępności odcieni matujących.

Ale to na spokojnie, za dnia, wieczorem nie ma co słoczy robić.

[mamaAmelka]

Dziś dodarł podkład zamawiany na DDD, z notką 'prezent'

[AncientQueen]

Napisane przez mamaAmelka

Dziś dodarł podkład zamawiany na DDD, z notką 'prezent'

Wooooow! To się postarali.

[Dolczi]

Hej.
Dziewczyny jaki odcień z Pixie jest zbliżony do Annabelle Minerals Sunny Fairest? AM waży się, podkreśla pory, zmarszczki i wygląda okropnie po kilku godzinach. Cerę mam mieszaną, naczynkową. Jaki odcień i formułę polecacie?

[sandrek]

Napisane przez Dolczi

Hej.
Dziewczyny jaki odcień z Pixie jest zbliżony do Annabelle Minerals Sunny Fairest? AM waży się, podkreśla pory, zmarszczki i wygląda okropnie po kilku godzinach. Cerę mam mieszaną, naczynkową. Jaki odcień i formułę polecacie?

Mam identycznie wszystko, oprócz odcienia z AM. Ja używałam Golden Fair, kupiłam próbki Pixie - Victorian Lace, Vanilla Delight i Butter Cream. Dzisiaj mam je do odbioru, ciekawa jestem jak wypadną. Wydaje mi się, że Victorian Lace jest najbardziej zbliżony. Zerknij sobie na bloga Eve. Jest tam super porównanie większości marek podkładów mineralnych.

[candeline]

Cześć dziewczyny. Zastanawiam się nad odcieniem Pixie dla mojej oliwkowej cery. Pomyślałam najpierw o Dune.
Obecnie używam Estee Lauder Double wear Light 01 i Guerlain, Lingerie De Peau 03 które mieszam ze sobą. Jednak maja zbyt pomarańczowo różowe tony. (tak mi się wydaje). Wrzucam zdjęcie na którym widać szyję i pomalowana twarz.
Będę wdzięczna za pomoc

[Dolczi]

Napisane przez sandrek

Mam identycznie wszystko, oprócz odcienia z AM. Ja używałam Golden Fair, kupiłam próbki Pixie - Victorian Lace, Vanilla Delight i Butter Cream. Dzisiaj mam je do odbioru, ciekawa jestem jak wypadną. Wydaje mi się, że Victorian Lace jest najbardziej zbliżony. Zerknij sobie na bloga Eve. Jest tam super porównanie większości marek podkładów mineralnych.

A jaką formułę zamówiłaś? Napisz jak się zachowują na skórze po przetestowaniu. Ja w DDD zamówiłam próbki Ecolore, ale czytając ich wątek chyba nie ma dla mnie odcienia i podobno pokreślają pory.

[sandrek]

Napisane przez Dolczi

A jaką formułę zamówiłaś? Napisz jak się zachowują na skórze po przetestowaniu. Ja w DDD zamówiłam próbki Ecolore, ale czytając ich wątek chyba nie ma dla mnie odcienia i podobno pokreślają pory.

Zamówiłam Victorian Lace dwie formuły i te dwa pozostałe odcienie w formule AG.

[bigosowadama]

Napisane przez Dolczi

Hej.
Dziewczyny jaki odcień z Pixie jest zbliżony do Annabelle Minerals Sunny Fairest? AM waży się, podkreśla pory, zmarszczki i wygląda okropnie po kilku godzinach. Cerę mam mieszaną, naczynkową. Jaki odcień i formułę polecacie?

Dziewczyny pisały, że do AM sunny fairest podobny jest butter cream. Możesz spróbować jeszcze creamy natural, ale on jest neutralnojasnożółty, nie jest intensywnie żółty.


Mam cerę mieszaną. Często zaczerwienioną, z rumieniem/ naczynkami, porami na policzkach trądzikiem, kaszką na czole.


Co do formuły to mam AG bigi i MLB próbki.
AG mi pasuje, fajnie leży, rozświetla twarz, kryje co trzeba, trzyma się dobrze i dopiero po długim czasie świeci się na czole.
Najgorszy odcień w AG to almond milk, zachowywał się podobnie do morning gold. (dodatkowo siwoglona miałam)
MLB jeszcze tak dobrze nie poznałam.
Po początkowym szoku: co ja mam na twarzy?! jest ok.
Najgorszy odcień jaki testowałam w MLB to morning gold (na poziomie sunny cream)
Po prostu tragedia. Po pierwsze za żółty, poza tym robił łaty na twarzy, źle się trzymał. I to świecenie.
Później jak zmieniłam na inne odcienie to była widoczna różnica w stosowaniu i trzymaniu się na twarzy.
Testowałam satin sand, cashmere, vanila delight i dew kiss. Teraz doszedł jeszcze poprawiony creamy natural.


Mam wrażenie, że AG mocniej kryje, ale to jest tylko moje odczucie.
Wiem, że są osoby, którym bardziej pasuje MLB.


Ja się zastanawiam czy nie szarpnąć się na biga creamy natural w MLG. Z drugiej strony mam tyle podkładów, powinnam je najpierw zużyć a potem kupować nowe. No i mam focha w stosunku do Pixie.


Aha najważniejsze - Pixie cały czas pracuje nad kolorem Butter cream w MLB, żeby był podobny do formuły AG