Wpadki i inne przypadki (część II)

[Fantasmagori]

To i ja się witam w nowym wątku przespałam wczoraj całe popołudnie i noc i dalej mi się chce spać :P a tu do pracy ble

A u mnie można dopisać wiek 23 lata i start od października

[velika]

Milka ty młoda jesteś, wcale ci się nie dziwię, że masz takie rozterki. Ja w twoim wieku to jeszcze nawet ślubu nie planowałam, ale każdy ma inaczej
Co do przeprowadzki, to my się wprowadziliśmy we wrześniu, a ciągle nasze mieszkanie dalekie jest od ideału. Że nie wspomnę o kilku wielkich worach z rzeczami, które trzymamy w piwnicy i boimy się otwierać, bo segregacja tych klamotów to pewnie cały weekend zajmie. Więc wcale ci się nie dziwię, że ci się nie chce Macie piwnicę? Przywieźcie i tam wrzućcie
Bianeczka, zdrowia dla ciebie i współczuję, szpitale są koszmarne. Mam nadzieję, ze szybko wyjdziesz
ja już w pracy od godziny, lecę po kawę

[monic167]

Napisane przez MilkaJestem

ooooo bidulko na ile idziesz?

nooo cos w tym stylu, stwierdzam w jednej chwili ze kurde jestem juz stara, juz cale szalenstwo za mna, juz nie potrafie byc beztroska, nie chce mi sie chodzic na imprezy, a za chwile stwierdzam ze kurde, nie wiem czy juz chce dziecko bo sie skonczy szalenstwo, bycie beztroska i chodzenie na imprezy bo jest roznica NIE CHCIEĆ a NIE MÓC

Milka to widze ze mamy troche podobnie, zaszlam w ta pierwsza ciaze i byla radosc a pozniej mega niepewnosc bo sama nie wiedzialam co dalej, szkodam i bylo naszego wesela,mojego panienskiego i w ogole..
a pozniej znowu w druga strone- ze juz ten czas, w tym roku mam 26lat i ze to fajny czas zeby sie zdecydowac...
przepraszam ze Wam marudze od rana ale przynajmniej sie wygadam i slysze ze nie jestem sama

Bianeczka- kochana oby wszystko bbylo ok, trzymam kciuki

[cienwiatru]

Napisane przez Fantasmagori

To i ja się witam w nowym wątku przespałam wczoraj całe popołudnie i noc i dalej mi się chce spać :P a tu do pracy ble

A u mnie można dopisać wiek 23 lata i start od października

2014 czy 2015?

[Fantasmagori]

Yyy no jasne że od 2014 :P

[MilkaJestem]

Witam sie!

Napisane przez velika

Milka ty młoda jesteś, wcale ci się nie dziwię, że masz takie rozterki. Ja w twoim wieku to jeszcze nawet ślubu nie planowałam, ale każdy ma inaczej
Co do przeprowadzki, to my się wprowadziliśmy we wrześniu, a ciągle nasze mieszkanie dalekie jest od ideału. Że nie wspomnę o kilku wielkich worach z rzeczami, które trzymamy w piwnicy i boimy się otwierać, bo segregacja tych klamotów to pewnie cały weekend zajmie. Więc wcale ci się nie dziwię, że ci się nie chce Macie piwnicę? Przywieźcie i tam wrzućcie
Bianeczka, zdrowia dla ciebie i współczuję, szpitale są koszmarne. Mam nadzieję, ze szybko wyjdziesz
ja już w pracy od godziny, lecę po kawę

Mamy na szczescie piwnice 3 razy wieksza niz poprzednia ale po prostu nie chce nam sie juz tam jezdzic, cale szczescie ze tylko kilometr dalej sie przeprowadzilismy bo sobie nie wyobrazam przez caly krakow jezdzic tylko mi sie najbardziej nie chce sprzatac tamtego mieszkania trzeba umyc podlogi, okna, wszystkie szafki, prysznic zdezynfekowac itp, i zamalowac sufit bo jakas kutwa nas zalala chyba jej brodzik albo wanna przecieka no i takie mam poczucie ze na darmo bo ze dla kogos obcego to wszystko sprzatam, a jak my przyszlismy tam to byl jeden syf, tu na nowym mieszkaniu to samo, no nawet kuchenka nie byla w ogole umyta, nie wspomne o czarnych oknach i nie wyrzuconych smieciach z kosza z lazienki no ale z drugiej strony nie potrafilabym komus takiego syfu zostawic, moze i nigdy nie poznam kolejnych lokatorow ale przynajmniej ja bede miec czyste sumienie ze nie zostawilam syfu komus do sprzatania, no kultura chyba troche tego wymaga nie?

Napisane przez monic167

Milka to widze ze mamy troche podobnie, zaszlam w ta pierwsza ciaze i byla radosc a pozniej mega niepewnosc bo sama nie wiedzialam co dalej, szkodam i bylo naszego wesela,mojego panienskiego i w ogole..
a pozniej znowu w druga strone- ze juz ten czas, w tym roku mam 26lat i ze to fajny czas zeby sie zdecydowac...
przepraszam ze Wam marudze od rana ale przynajmniej sie wygadam i slysze ze nie jestem sama

Bianeczka- kochana oby wszystko bbylo ok, trzymam kciuki

Monic wiadome ze nie jestes sama Ech nie lubie dylematow, bo one mi pokazuja czy albo w jakim stopniu jestem egoistka, lub tez w ogole o sobie nie mysle bo tu decyzja o ciazy lub o jej odlozeniu to kwestia bitwy miedzy MOJE PRZYJEMNOSCI a SZCZESCIE KOGOS INNEGO, czyli TZ-ta, dziecka, rodzicow, oczywiscie moje tez ale wiadomo ze na swoje barki bede musiala wziac ciezar zwiazany z ciaza, porodem, utrata figury, sprawnosci, itp itd

ale piernicze farmazony chyba juz sama siebie nie rozumiem

a w ogole ciesze sie jak dziecko bo zamowilam sobie z TZ-tem perfumy na Walentynki z iperfumy.pl - zobaczcie jak tam jest tanio a juz nie raz zamawialismy i jestesmy super zadowoleni tylko trzeba dobrze patrzec na zdjecia bo niektore np sa w opakowania testerowych, a niektore oryginalnych i to np zalezy od pojemnosci, ale jak sie znajdzie jakies konkretne to super sie oplaca
Hugo Boss szary Bottled mojego meza 200 ml !!! kosztuje 180zl, gdzie w sephorze czy douglasie 100ml kosztuje 200-300zl ! ale zapach ich jest fenomenalny No i dzis maja przyjsc

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Hyży na tvn byl jeny

[velika]

No sprzątanie to koszmar, ale trzeba. Też zawsze zostawiałam wysprzątane mieszkanie kolejnym lokatorom, za to nam się trafiały średnio czyste. Niektórzy ludzie to takie brudasy, że koniec świata.
Jak kupiliśmy mieszkanie to też sprzątania po poprzedniej właścicielce było multum
Iperfymy są spoko, ja kupuję jeszcze dużo na e-glamour. Odkąd odkryłam perfumerie internetowe to nic nie kupiłam stacjonarnie. Nigdy mi się też nie trafił żaden bubel

[Nicole`_]

I ja melduję się w nowym wątku! Trzymam mocno za Was kciuki

Napisane przez meryy82

melduję się i ja

a może przy ciężarówkach tp? mój jest na 24 września

U mnie tp na 14.08.2015

[cienwiatru]

Wyliczanka na dziś:

cienwiatru - 17.02. - 6 dni

jasiulek - 18.02. - 7 dni

srebrna smuga - 19.02. - 8 dni

kallina_2014 - 27.02. - 16 dni

isabel89 - 01.03. - 18 dni

velika - 06.03. - 23 dni

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Nicole`_

I ja melduję się w nowym wątku! Trzymam mocno za Was kciuki




U mnie tp na 14.08.2015

Nicole witaj jak się miewasz?

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Byłam dzisiaj z mężem w chińskiej knajpie, zamówiłam makaron z warzywami i kurczakiem, mąż się zajadał, a ja łeee... nie smakowało mi wcale, zjadłam dosłownie odrobinę, prawie cały talerz został nietknięty... jakoś dziwnie mi smakowało, a tak się napaliłam na to jedzenie. Cały tydzień ślubnemu marudziłam, że chcę do chińczyka, a jak co do czego, to mi nie smakowało... ehhh

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez velika

No sprzątanie to koszmar, ale trzeba. Też zawsze zostawiałam wysprzątane mieszkanie kolejnym lokatorom, za to nam się trafiały średnio czyste. Niektórzy ludzie to takie brudasy, że koniec świata.
Jak kupiliśmy mieszkanie to też sprzątania po poprzedniej właścicielce było multum
Iperfymy są spoko, ja kupuję jeszcze dużo na e-glamour. Odkąd odkryłam perfumerie internetowe to nic nie kupiłam stacjonarnie. Nigdy mi się też nie trafił żaden bubel

My też sprzątaliśmy po sobie, jak wynajmowaliśmy mieszkanie, bo jakoś nam głupio było zostawić bałagan, zwłaszcza, że mieliśmy ze sobą psa, więc wiadomo - sierści wszędzie pełno A że właściciel był bardzo w porządku, to chociażby dlatego ładnie posprzątaliśmy

[meryy82]

Napisane przez Saminka

Wiecie co zrobię Sb prezent na walentynki i kupie sobie kurtkę w 4f są w promocji po 100 zl

widziała, ale na razie mogę pomarzyć na razie czeka nas sporo wydatków

Napisane przez velika

ja mam tak samo. Uwielbiam długie włosy, latami je zapuszczałam, ale teraz mnie wkurzają, plączą się strasznie. Gdyby nie tangle teezer to bym ich chyba nie była w stanie rozczesać. Powinnam iść do fryzjera trochę podciąć :/

bez tt to już sobie życia nie wyobrażam, też czeka mnie wyprawa do fryzjera, bo końce się powycierały, do tego jakoś jakieś matowe się zrobiły.

Napisane przez cienwiatru

merry82 super pomysł, szkoda tylko, że większość ciężarówek już do nas nie zagląda

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------


Ja mam z włosami cykl dwuletni, to znaczy - zapuszczam tak mniej więcej za ramiona, trochę ponoszę rozpuszczone i za chwilę ku...wica mnie strzela, więc męczę się, a potem chodzę zazwyczaj w kucyku albo koku, od którego mnie boli głowa po pewnym czasie. Jak dochodzę do tego momentu, idę do fryzjera i tnę na zapałkę - dosłownie. Mam to szczęście, że (według opinii innych osób) dobrze mi i w krótkich i w długich włosach. I jak się tak na krótko obrypię, to znowu zapuszczam. Teraz - jeżeli widziałyście moje zdjęcie - jestem w fazie zapuszczania

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------


aż mi się jeść zachciało dobra wyszła?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

A czy ten nasz poprzedni wątek to trzeba jakoś zamknąć, czy go po prostu opuszczamy i tyle?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------


Kup, kup kochana... trzeba się rozpieszczać

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------


Moja koleżanka ze studiów pisze całkiem fajny blog o rodzicielstwie bliskości. To może nie do końca jest nurt, w którym wychowuję swojego młodzieńca, ale bardzo lubię go czytać
http://bycblizej.pl/

już parę razy ścinałam włosy na krótko, ale ja mam upierdliwe włosy i trudno je ułożyć i każdy w inną stronę się układał. I strasznie szybko mi rosną więc szybko traciły dobrą formę.

Napisane przez MilkaJestem

kurde cos mam jakiegos dola dzisiaj... nie wiem czemu, jakos nie podoba mi sie ten moment zycia w ktorym wlasnie jestem...[COLOR="Silver"]

na nastrój pewnie wpływ ma i pogoda, końcówka upierdliwej zimy. Też mam ostatnio strasznie ponury humor, nic mi się nie chce.

Ale Uszka do góry zaraz będzie wiosna i będzie lepiej. A tym czasem przytul się do psiaka - najlepszy psicholog

Napisane przez Nicole`_

I ja melduję się w nowym wątku! Trzymam mocno za Was kciuki




U mnie tp na 14.08.2015

witaj! co tam u ciebie? jak się czujesz?



a ja się witam w 9tc z tej okazji kupiłam dla Ktosia bluzę i czapeczkę, tylko czapeczka bardzo podobna do psich maskotek i została porwana

[cienwiatru]

Napisane przez MilkaJestem

Witam sie!



Mamy na szczescie piwnice 3 razy wieksza niz poprzednia ale po prostu nie chce nam sie juz tam jezdzic, cale szczescie ze tylko kilometr dalej sie przeprowadzilismy bo sobie nie wyobrazam przez caly krakow jezdzic tylko mi sie najbardziej nie chce sprzatac tamtego mieszkania trzeba umyc podlogi, okna, wszystkie szafki, prysznic zdezynfekowac itp, i zamalowac sufit bo jakas kutwa nas zalala chyba jej brodzik albo wanna przecieka no i takie mam poczucie ze na darmo bo ze dla kogos obcego to wszystko sprzatam, a jak my przyszlismy tam to byl jeden syf, tu na nowym mieszkaniu to samo, no nawet kuchenka nie byla w ogole umyta, nie wspomne o czarnych oknach i nie wyrzuconych smieciach z kosza z lazienki no ale z drugiej strony nie potrafilabym komus takiego syfu zostawic, moze i nigdy nie poznam kolejnych lokatorow ale przynajmniej ja bede miec czyste sumienie ze nie zostawilam syfu komus do sprzatania, no kultura chyba troche tego wymaga nie?




Monic wiadome ze nie jestes sama Ech nie lubie dylematow, bo one mi pokazuja czy albo w jakim stopniu jestem egoistka, lub tez w ogole o sobie nie mysle bo tu decyzja o ciazy lub o jej odlozeniu to kwestia bitwy miedzy MOJE PRZYJEMNOSCI a SZCZESCIE KOGOS INNEGO, czyli TZ-ta, dziecka, rodzicow, oczywiscie moje tez ale wiadomo ze na swoje barki bede musiala wziac ciezar zwiazany z ciaza, porodem, utrata figury, sprawnosci, itp itd

ale piernicze farmazony chyba juz sama siebie nie rozumiem

a w ogole ciesze sie jak dziecko bo zamowilam sobie z TZ-tem perfumy na Walentynki z iperfumy.pl - zobaczcie jak tam jest tanio a juz nie raz zamawialismy i jestesmy super zadowoleni tylko trzeba dobrze patrzec na zdjecia bo niektore np sa w opakowania testerowych, a niektore oryginalnych i to np zalezy od pojemnosci, ale jak sie znajdzie jakies konkretne to super sie oplaca
Hugo Boss szary Bottled mojego meza 200 ml !!! kosztuje 180zl, gdzie w sephorze czy douglasie 100ml kosztuje 200-300zl ! ale zapach ich jest fenomenalny No i dzis maja przyjsc

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Hyży na tvn byl jeny

Ja poluję na perfumy, które kiedyś miałam, ale nigdzie ich nie widziałam, oprócz sklepu bezcłowego na lotnisku

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez meryy82

widziała, ale na razie mogę pomarzyć na razie czeka nas sporo wydatków




bez tt to już sobie życia nie wyobrażam, też czeka mnie wyprawa do fryzjera, bo końce się powycierały, do tego jakoś jakieś matowe się zrobiły.



już parę razy ścinałam włosy na krótko, ale ja mam upierdliwe włosy i trudno je ułożyć i każdy w inną stronę się układał. I strasznie szybko mi rosną więc szybko traciły dobrą formę.




na nastrój pewnie wpływ ma i pogoda, końcówka upierdliwej zimy. Też mam ostatnio strasznie ponury humor, nic mi się nie chce.

Ale Uszka do góry zaraz będzie wiosna i będzie lepiej. A tym czasem przytul się do psiaka - najlepszy psicholog



witaj! co tam u ciebie? jak się czujesz?



a ja się witam w 9tc z tej okazji kupiłam dla Ktosia bluzę i czapeczkę, tylko czapeczka bardzo podobna do psich maskotek i została porwana

A jak się czujesz meryy82?

[meryy82]

Napisane przez cienwiatru

Wyliczanka na dziś:

cienwiatru - 17.02. - 6 dni

jasiulek - 18.02. - 7 dni

srebrna smuga - 19.02. - 8 dni

kallina_2014 - 27.02. - 16 dni

isabel89 - 01.03. - 18 dni

velika - 06.03. - 23 dni

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------


Nicole witaj jak się miewasz?

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Byłam dzisiaj z mężem w chińskiej knajpie, zamówiłam makaron z warzywami i kurczakiem, mąż się zajadał, a ja łeee... nie smakowało mi wcale, zjadłam dosłownie odrobinę, prawie cały talerz został nietknięty... jakoś dziwnie mi smakowało, a tak się napaliłam na to jedzenie. Cały tydzień ślubnemu marudziłam, że chcę do chińczyka, a jak co do czego, to mi nie smakowało... ehhh

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


My też sprzątaliśmy po sobie, jak wynajmowaliśmy mieszkanie, bo jakoś nam głupio było zostawić bałagan, zwłaszcza, że mieliśmy ze sobą psa, więc wiadomo - sierści wszędzie pełno A że właściciel był bardzo w porządku, to chociażby dlatego ładnie posprzątaliśmy

a wiesz, mnie na 6 dni przed testowaniem moje ulubione belgijskie frytki nie wiedzieć czemu (wtedy oczywiście) były ledwo zjadliwe. A po nich miałam wrażenie, że się strułam.
Chociaż tamto to był lajcik z tymi mdłościami teraz.

Ale jak sobie pomyślę, jak facet by przeżywał ciążę, to już wiem dlaczego to my kobiety musimy urodzić sam jeden I trymestr - mdłości, bóle w podbrzuszu, obrzmiałe piersi, senność. Mój facet chyba by umarł po jednym dniu

[Fantasmagori]

Ahaha to się faktycznie wyjaśniło czemu to my chodzimy w ciąży i rodzimy mój przy przeziębieniu umiera i leży z miną pt. "dobijcie mnie" to jakby miał w ciąży być to bym zwariowała

[MilkaJestem]

Napisane przez cienwiatru

[/COLOR]Byłam dzisiaj z mężem w chińskiej knajpie, zamówiłam makaron z warzywami i kurczakiem, mąż się zajadał, a ja łeee... nie smakowało mi wcale, zjadłam dosłownie odrobinę, prawie cały talerz został nietknięty... jakoś dziwnie mi smakowało, a tak się napaliłam na to jedzenie. Cały tydzień ślubnemu marudziłam, że chcę do chińczyka, a jak co do czego, to mi nie smakowało... ehhh

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


My też sprzątaliśmy po sobie, jak wynajmowaliśmy mieszkanie, bo jakoś nam głupio było zostawić bałagan, zwłaszcza, że mieliśmy ze sobą psa, więc wiadomo - sierści wszędzie pełno A że właściciel był bardzo w porządku, to chociażby dlatego ładnie posprzątaliśmy

no my tez z piesem wiec wiadomo, mam na mysli raczej tutaj mycie okien, piekarnika, kuchenek, prysznicow, szafek w srodku itp

Napisane przez cienwiatru

Ja poluję na perfumy, które kiedyś miałam, ale nigdzie ich nie widziałam, oprócz sklepu bezcłowego na lotnisku

jaki zapach?

Napisane przez meryy82

a wiesz, mnie na 6 dni przed testowaniem moje ulubione belgijskie frytki nie wiedzieć czemu (wtedy oczywiście) były ledwo zjadliwe. A po nich miałam wrażenie, że się strułam.
Chociaż tamto to był lajcik z tymi mdłościami teraz.

Ale jak sobie pomyślę, jak facet by przeżywał ciążę, to już wiem dlaczego to my kobiety musimy urodzić sam jeden I trymestr - mdłości, bóle w podbrzuszu, obrzmiałe piersi, senność. Mój facet chyba by umarł po jednym dniu

hahaha no tak, twardziele Ci faceci przeciez


komuś pączusia? smażyłam próbną porcję z serka homogenizowanego waniliowego na dowod smacznosci - dalam TZ-towi i jego pracownikowi 4-5 takich paczkow malutkich bo to na probe przed jutrem zrobilam, i mowie zeby chociaz jednego zostawili jak drugi pracownik przyjdzie, i co? i pstro, wszystko zezarli i slyszalam tylko ze pyszne i ze uszanowanie dla malzonki

[MilkaJestem]

ImageUploadedByWizaz Forum1423668441.254126.jpg

[Nicole`_]

Napisane przez cienwiatru

Nicole witaj jak się miewasz?

Napisane przez meryy82

witaj! co tam u ciebie? jak się czujesz?

Hej hej Cały czas Was podczytuje regularnie chociaż przyznam, że nie jestem codziennie, czasem po pracy nie daję rady...

Najgorsze mdłości mi przeszły, chociaż trzymały się mnie dłuuugo, nadal zdarza mi się wymiotować niestety. Ogólnie to chciałabym iść już na l4, ale jakoś mi głupio i jeszcze popracuje. Na pewno do końca lutego, a pewnie i do końca marca

Z zakupami nie szaleję jeszcze, ale to chyba samopoczucie tak wpływa na mnie negatywnie, że na nic nie mam ochoty.... po pracy to tylko bym spała

Mileczko, cudne pączulki Mniam

[MilkaJestem]

Nicole poczestowalabym gdyby jakieś zostały ;p dobrze ze juz mdłości Ci trochę odpuściły )))

[cienwiatru]

Napisane przez meryy82

a wiesz, mnie na 6 dni przed testowaniem moje ulubione belgijskie frytki nie wiedzieć czemu (wtedy oczywiście) były ledwo zjadliwe. A po nich miałam wrażenie, że się strułam.
Chociaż tamto to był lajcik z tymi mdłościami teraz.

Ale jak sobie pomyślę, jak facet by przeżywał ciążę, to już wiem dlaczego to my kobiety musimy urodzić sam jeden I trymestr - mdłości, bóle w podbrzuszu, obrzmiałe piersi, senność. Mój facet chyba by umarł po jednym dniu

nie strasz kochana

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez MilkaJestem

no my tez z piesem wiec wiadomo, mam na mysli raczej tutaj mycie okien, piekarnika, kuchenek, prysznicow, szafek w srodku itp



jaki zapach?



hahaha no tak, twardziele Ci faceci przeciez


komuś pączusia? smażyłam próbną porcję z serka homogenizowanego waniliowego na dowod smacznosci - dalam TZ-towi i jego pracownikowi 4-5 takich paczkow malutkich bo to na probe przed jutrem zrobilam, i mowie zeby chociaz jednego zostawili jak drugi pracownik przyjdzie, i co? i pstro, wszystko zezarli i slyszalam tylko ze pyszne i ze uszanowanie dla malzonki

takie perfumy: http://www.fragrantica.pl/perfumy/Yv...-Ete-1290.html

[MilkaJestem]

Napisane przez cienwiatru

nie strasz kochana

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------


takie perfumy: http://www.fragrantica.pl/perfumy/Yv...-Ete-1290.html

ooo musi byc piekny! mandarynka + wanilia + piżmo, czesto taki sklad sie przewija przez moje perfumy ) ja sobie zamowilam takie:

http://www.iperfumy.pl/dolce-gabbana...na-dla-kobiet/

o i prosze, jest i mandarynka i wanilia i karmel jeszcze lubie w perfumach

nie znalam nigdy wczesniej tego zapachu, mialam zamowic inne, ale poszlam z TZ do douglasa i tam byla taka poleczka z przecenami, i mi TZ pokazal i ogladam ogladam i patrze wielkie jak byk DESIRE no to od razu wacham bo to jak polowa mojej firmy w sensie nazwa wiec musialam:

no i boski, taki ciezszy ale ja takie lubie, no piekny, no i zamowilam a w douglasie PO PRZECENIE kosztowalo 50 ml chyba 250zlotych a pierwotnie cos kolo 400, a tu 75ml kosztuje 180 wiec dla mnei cena super, w zyciu bym sobie nie pozwolila na perfumy za 4 stowki

[meryy82]

Napisane przez MilkaJestem

no my tez z piesem wiec wiadomo, mam na mysli raczej tutaj mycie okien, piekarnika, kuchenek, prysznicow, szafek w srodku itp



jaki zapach?



hahaha no tak, twardziele Ci faceci przeciez


komuś pączusia? smażyłam próbną porcję z serka homogenizowanego waniliowego na dowod smacznosci - dalam TZ-towi i jego pracownikowi 4-5 takich paczkow malutkich bo to na probe przed jutrem zrobilam, i mowie zeby chociaz jednego zostawili jak drugi pracownik przyjdzie, i co? i pstro, wszystko zezarli i slyszalam tylko ze pyszne i ze uszanowanie dla malzonki

mi pączusia już wprawdzie zjadłam jednego i całkiem mi dobrze bo nim więc jutro zamierzam pączków nie oszczędzać

Napisane przez Nicole`_

Hej hej Cały czas Was podczytuje regularnie chociaż przyznam, że nie jestem codziennie, czasem po pracy nie daję rady...

Najgorsze mdłości mi przeszły, chociaż trzymały się mnie dłuuugo, nadal zdarza mi się wymiotować niestety. Ogólnie to chciałabym iść już na l4, ale jakoś mi głupio i jeszcze popracuje. Na pewno do końca lutego, a pewnie i do końca marca

Z zakupami nie szaleję jeszcze, ale to chyba samopoczucie tak wpływa na mnie negatywnie, że na nic nie mam ochoty.... po pracy to tylko bym spała

Mileczko, cudne pączulki Mniam

a który tydzień to już u ciebie? a jak brzuszek rośnie?

Napisane przez cienwiatru

nie strasz kochana

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------


takie perfumy: http://www.fragrantica.pl/perfumy/Yv...-Ete-1290.html

ja nie straszę, piszę tylko jak było u mnie
a wiesz, że te istoty, to tak potrafią zaskoczyć gdy ich nie oczekujesz?

[chupacabra88]

hej, hej i ja się melduję na wątku tytuł super!

Ja się cosik źle czuje. Od piątku miałam ostre przeziębienie, niby przeszło, ale mdli mnie znów. Dzięki jeszcze raz za wszystkie kciukasy! Jadę na dłuższy weekend do domu i już nie mogę się doczekać!


Czytałyście Greya? Tyle szumu wokół tej książki że też się wzięłam i jestem nieco zawiedziona. Wciągająca, ale jak wiele książek... a postacie hm.. Ona - fajtłapa, biedna, dobre oceny, nie pewna swej urody, dziewica, przygryza wargę. On - mega przystojny, bogaty, dobrze wychowany, z tajemnicą i przykrym dzieciństwem. Gdyby świecił w słońcu i lubił pić ludzką krew to bym pomyślała, że to Zmierzch tylko, że dla starszych dziewczynek ;-)




Cieńwiatru dopisz przy mnie proszę: 26 l, start - grudzień 2014,

[MilkaJestem]

Napisane przez chupacabra88

hej, hej i ja się melduję na wątku tytuł super!

Ja się cosik źle czuje. Od piątku miałam ostre przeziębienie, niby przeszło, ale mdli mnie znów. Dzięki jeszcze raz za wszystkie kciukasy! Jadę na dłuższy weekend do domu i już nie mogę się doczekać!


Czytałyście Greya? Tyle szumu wokół tej książki że też się wzięłam i jestem nieco zawiedziona. Wciągająca, ale jak wiele książek... a postacie hm.. Ona - fajtłapa, biedna, dobre oceny, nie pewna swej urody, dziewica, przygryza wargę. On - mega przystojny, bogaty, dobrze wychowany, z tajemnicą i przykrym dzieciństwem. Gdyby świecił w słońcu i lubił pić ludzką krew to bym pomyślała, że to Zmierzch tylko, że dla starszych dziewczynek ;-)




Cieńwiatru dopisz przy mnie proszę: 26 l, start - grudzień 2014,

Nie czytalam ale sensacja wokol filmu zrobila swoje, przekladali premiere z miesiaca na miesiac i juz przez to ludzie chca zobaczyc, i duzo erotyki podobno ja to bym z checia przeczytala ksiazke ale wilka z wallstreet bo film mi sie podobal i bede protestowac dopoki dicaprio nie dostanie oscara! w kazdym filmie (oprocz titanica) takim jak aviator, django, incepcja, shutter island, byl swietny!

[cienwiatru]

Napisane przez MilkaJestem

Nie czytalam ale sensacja wokol filmu zrobila swoje, przekladali premiere z miesiaca na miesiac i juz przez to ludzie chca zobaczyc, i duzo erotyki podobno ja to bym z checia przeczytala ksiazke ale wilka z wallstreet bo film mi sie podobal i bede protestowac dopoki dicaprio nie dostanie oscara! w kazdym filmie (oprocz titanica) takim jak aviator, django, incepcja, shutter island, byl swietny!

uwielbiam Leo w wilku z wall street, shutter island i incepcji

[Fantasmagori]

Też czytałam 50 twarzy... Ale byłam zawiedziona, dla mnie była słaba dziewczyny w pracy tak się podniecały że takie ostre sceny i mocne momenty aż się poczułam zboczona bo dla mnie te opisy były raczej lekkie :P film chcę obejrzeć ale w domu i aktor grający Graya mi się nie podoba, zupełnie inaczej go sobie wyobrażałam :P

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Słyszałam że łącznie w filmie bohaterowie uprawiają seks przez pół godziny ale nie wiem czy to prawda :P

[MilkaJestem]

Napisane przez cienwiatru

uwielbiam Leo w wilku z wall street, shutter island i incepcji

i jak on mogl oscara nie dostac? django ogladalas? a catch me if you can? jezu to jest klasyka nie mowiac o gatsbym

[rudaska]

Napisane przez MilkaJestem

ooooo bidulko na ile idziesz?

nooo cos w tym stylu, stwierdzam w jednej chwili ze kurde jestem juz stara, juz cale szalenstwo za mna, juz nie potrafie byc beztroska, nie chce mi sie chodzic na imprezy, a za chwile stwierdzam ze kurde, nie wiem czy juz chce dziecko bo sie skonczy szalenstwo, bycie beztroska i chodzenie na imprezy bo jest roznica NIE CHCIEĆ a NIE MÓC

ale poruszyłaś temat z tymi imprezami... U nas było tak, że dopóki mieszkaliśmy w Toruniu, byli znajomi, były imprezy i nawet wspominki o dziecku. Cała rodzinka liczyła na to, że jak się przeprowadzimy, to się uspokoimy i dziecko będzie raz dwa. Ale muszę wam się do czegoś przyznać. Uwielbiam na tym świecie towarzystwo dwóch osób: mnie i mojego męża. Uwielbiamy razem spędzać czas, jak tylko TŻ wraca i ktoś nas zaprasza, to tylko kombinujemy, jak się wywinąć z imprez rodzinnych, żeby tylko móc pobyć kolejny wieczór ze sobą. A najlepiej iść na imprezę i cały następny dzień spędzić ze sobą . wiem że przy dziecku tak nie będzie, ale jestem optymistka i wierzę ze po jakimś czasie, wspólnym siłami jakoś ogarniemy tą kuwetę

[velika]

oooo django uwielbiam !!!
Na Greya nie idę, książki nie zdzierżyłam ;] Pół godziny seksu, też mi coś
Rudaska, dobrze cię rozumiem, my też uwielbiamy siedzieć sami ze sobą, jak mamy gdzieś iść do kogoś to taaaak nam się nie chce. Zawsze ze sobą spędzaliśmy bardzo dużo czasu, ta sama klasa w LO, potem te same studia, nawet pracujemy w jednym budynku a i tak jak mi chłop jedzie np na zajęcia albo na weekend szkoleniowy to tęsknię bardzo
Wanilia w perfumach Milka a znasz Aqua allegoria mandarine basilic? na samą myśl o tej mandarynce mi ślinka cieknie szkoda, że mi się skończyły i nei mam póki co

[Gosiurek]

Cześć
musiałam zrobić badania wcześniej, tzn w 21dc (zamiast 22-23, jak trzeba) ale jutro jadę na szkolenie i nie miałabym szans żeby jeszcze zahaczyć o laboratorium. TSH jest idealne, progesteron pod górną kreskę normy
cieszy mnie zwłaszcza ten progesteron, bo jak pisałam mam raczej niskie temperatury i bałam się, że mogę mieć jego niedobór.

Grey - przeczytałam pierwszy rozdział i dalej nie zdzierżyłam. A do kina mam zamiar się wybrać na "Ziarno prawdy"

Co do perfum, to ostatnio jestem zauroczona DKNY golden delicious. Wspomnienie lata w środku zimy

[kallina_2014]

Ja właśnie nie czytałam Greya, bo czytałam, ze ksiazka jest słaba i przereklamowana i widzę, ze podzielacie te opinię.
Jezeli lubicie czytać to polecam Wam "Najgorszy człowiek na świecie" Malgorzaty Halber, to jest dość znana dziennikarka, ja ją pamietam ze stacji muzycznych, opowiada w książce o swoim alkoholizmie.

Wtrącę się tez do tematu perfum: Od wielu lat jestem fanką Euphorii Calvina Kleina ( nie wiem czy dobrze napisałam nazwisko). Są cudne.

Mam postanowienie zjeść jutro tylko 1 pączka 😃 zobaczymy czy się uda.

[MilkaJestem]

Napisane przez rudaska

ale poruszyłaś temat z tymi imprezami... U nas było tak, że dopóki mieszkaliśmy w Toruniu, byli znajomi, były imprezy i nawet wspominki o dziecku. Cała rodzinka liczyła na to, że jak się przeprowadzimy, to się uspokoimy i dziecko będzie raz dwa. Ale muszę wam się do czegoś przyznać. Uwielbiam na tym świecie towarzystwo dwóch osób: mnie i mojego męża. Uwielbiamy razem spędzać czas, jak tylko TŻ wraca i ktoś nas zaprasza, to tylko kombinujemy, jak się wywinąć z imprez rodzinnych, żeby tylko móc pobyć kolejny wieczór ze sobą. A najlepiej iść na imprezę i cały następny dzień spędzić ze sobą . wiem że przy dziecku tak nie będzie, ale jestem optymistka i wierzę ze po jakimś czasie, wspólnym siłami jakoś ogarniemy tą kuwetę

powiem Ci ze jak mieszkalam sama ( no nie sama bo z 3 chlopakami haha) to zycie bylo piekne, impreza za impreza, domowka za domowka, raz mielismy domowke (niestety juz pozegnalna) na 50 osob w 2 pokojowym mieszkaniu hahaha masakra jaka ja mialam mocna glowe wtedy, z jednym wspollokatorem potrafilam wypic 0,7 na dwoch i jeszcze nie mialam dosc, a teraz? teraz to w ogole nie imprezujemy, spedzamy we dwojke czas, i rzadko chce mi sie gdzies wychodzic do kogos, moze predzej zapraszac, ale teraz wiem ze tego nie chce, a nie nie moge, tak jakby w przypadku dzidzi bylo jak bede ryczec z wielkim brzuchem ze juz nigdy nie pojde na impreze ze juz mlodosc moja przeminela to mnie trzepnijcie w leb

Napisane przez velika

oooo django uwielbiam !!!
Na Greya nie idę, książki nie zdzierżyłam ;] Pół godziny seksu, też mi coś
Rudaska, dobrze cię rozumiem, my też uwielbiamy siedzieć sami ze sobą, jak mamy gdzieś iść do kogoś to taaaak nam się nie chce. Zawsze ze sobą spędzaliśmy bardzo dużo czasu, ta sama klasa w LO, potem te same studia, nawet pracujemy w jednym budynku a i tak jak mi chłop jedzie np na zajęcia albo na weekend szkoleniowy to tęsknię bardzo
Wanilia w perfumach Milka a znasz Aqua allegoria mandarine basilic? na samą myśl o tej mandarynce mi ślinka cieknie szkoda, że mi się skończyły i nei mam póki co

Velika nie slyszalam o tych perfumach, ale uwielbiam slodkie, wlasnie wanilia, mandarynka, a wiecie jakie sa moimi number 1 ? no po prostu kojarza mi sie z nastoletnimi czasami, milosciami i w ogole

ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...herie-edp.html

patrzcie jaki sklad, mandarynka, truskawka, poziomka, SKARMELIZOWANY POPCORN no po prostu wzruszam sie jak o nim pomysle, niestety nie widzialam go nigdzie w zadnym sklepie, raz widzialam w tym iperfumy ale cena siegala ok 300zl za 50 ml i to juz w tak tanim sklepie... wiec czasem zamawiam z FM bo jest tego odpowiednik ale mi sie teskni za nim

Napisane przez Gosiurek

Cześć
musiałam zrobić badania wcześniej, tzn w 21dc (zamiast 22-23, jak trzeba) ale jutro jadę na szkolenie i nie miałabym szans żeby jeszcze zahaczyć o laboratorium. TSH jest idealne, progesteron pod górną kreskę normy
cieszy mnie zwłaszcza ten progesteron, bo jak pisałam mam raczej niskie temperatury i bałam się, że mogę mieć jego niedobór.

Grey - przeczytałam pierwszy rozdział i dalej nie zdzierżyłam. A do kina mam zamiar się wybrać na "Ziarno prawdy"

Co do perfum, to ostatnio jestem zauroczona DKNY golden delicious. Wspomnienie lata w środku zimy

brawo za wyniki!!!!

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez kallina_2014

Ja właśnie nie czytałam Greya, bo czytałam, ze ksiazka jest słaba i przereklamowana i widzę, ze podzielacie te opinię.
Jezeli lubicie czytać to polecam Wam "Najgorszy człowiek na świecie" Malgorzaty Halber, to jest dość znana dziennikarka, ja ją pamietam ze stacji muzycznych, opowiada w książce o swoim alkoholizmie.

Wtrącę się tez do tematu perfum: Od wielu lat jestem fanką Euphorii Calvina Kleina ( nie wiem czy dobrze napisałam nazwisko). Są cudne.

Mam postanowienie zjeść jutro tylko 1 pączka 😃 zobaczymy czy się uda.

Kalinko te co zamowilam dolce gabbana sa wlasnie baaaaaardzo podobne do euphorii i nawet sie wahalam bo psikalam jednym i drugim w douglasie ale jednak dolce bylo ciut ciezsze, intensywniejsze i mowilam TZ ze euphorie poprosze na dzien, a dolce na wieczor hehe ale musialam wybrac jedne

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

wiecie co dawno ich nie szukalam i jestem zalamana nie ma nigdzie miss dior cherie! tylko chyba na allegro ale watpliwosci mam co do oryginalnosci bo podobno w 2012 roku miss dior cherie zastapily po prostu miss dior, i ze niby ta truskawka i skarmelizowany popcorn jest ale wszyscy pisza ze to nie to samo, ze juz nie czuc tak tej truskawki, juz nie jest taki swiezy, frywolny tylko bardziej stonowany i elegancki

to tak samo jak moj TZ byl zakochany w perfumach MEXX pure life man, takie niebieskie, no kuzwa jakie byly przepiekne bo "zalapalam" sie na jego ostatnia buteleczke jak sie poznalismy, i co? i wycofali, nie mozna kupic ich nigdzie, a takie byly za☠☠☠iste, to zastapili nowymi i wszyscy ktorzy uzywali tych mexxow juz nigdy po zadne mexxy nie siegneli bo to nie to...mowil ze jakby sie pokazaly gdziekolwiek to za kazda cene kupilby ich od razu z 50