Grubsze i gęstsze włosy

[Anja92]

Napisane przez Alien :*

A po jakim czasie zauważyłaś,że Ci wyrastają nowe??Biorę Skrzypovitę dopiero kilka dni,ale Wax stosuję już od miesiąca i nic...

Po jakiś 30 dniach Skrzypovity, Waxu użyłam już z 6 razy. Dodatkowo do szamponu dodaję olejek rycynowy.

[cloche]

Napisane przez kokuryu

Warto wypróbować pokrzywę, wzmacnia ona cały organizm. Możesz również spróbować płynu Neril firmy Garnier, można go dostać w aptece. Specyfik ten jest znacznie lepszy od Seboradinu, wciera się go codziennie w skórę głowy. Pobudza krążenie, dzięki czemu rosną nowe włoski. Początkowo zwiększ nieco wypadanie włosów, gdyż pobudzone mieszki wypychają stary włos, który i tak miała wypaść i na jego miejsce produkują nowe, zdrowsze i jest ich więcej.

kokuryu, musze cie troche pomeczyc... zaczelam pic pokrzywe dwa razy dziennie i oczywiscie wydaje mi sie, ze od razu efekty sa (wmawianie sobie takiego czegos potrafi rowniez zdzialac cuda - takie placebo, a co mi tam ).

polowalam troche na pewien szampon, ale okazalo sie, ze go juz nie produkuja... a wlasnie konczy mi sie moj szampon (seboradin, byl tu wspominany. niezly, ale nie moge go kupic, za rzadko w polsce bywam). i znalazlam neril od garniera - szampon i tonik czy plyn czy jak to tam sie zwie... czytalam tez oceny kobiet, ktore go stosowaly, sa zadowolone i to bardzo.

ale czytajac sklad nie moge sie przekonac. nie dosc, ze SLS, to zadnych naturalnych skladnikow (chyba ze jednak, ale tej laciny nie rozumiem). a mi by zalezalo na w miare naturalnych skladnikach... mam zaufac tej chemii czy poszukac czegos naturalnego?
i czy sodium laureth sulfatiacide czy cos w tym stylu, w kazdym razie nie sulfate, to juz lepiej czy praktycznie to samo?

pozdrawiam wszystkie z problematycznymi czuprynkami

[kokuryu]

Napisane przez cloche

kokuryu, musze cie troche pomeczyc... zaczelam pic pokrzywe dwa razy dziennie i oczywiscie wydaje mi sie, ze od razu efekty sa (wmawianie sobie takiego czegos potrafi rowniez zdzialac cuda - takie placebo, a co mi tam ).

polowalam troche na pewien szampon, ale okazalo sie, ze go juz nie produkuja... a wlasnie konczy mi sie moj szampon (seboradin, byl tu wspominany. niezly, ale nie moge go kupic, za rzadko w polsce bywam). i znalazlam neril od garniera - szampon i tonik czy plyn czy jak to tam sie zwie... czytalam tez oceny kobiet, ktore go stosowaly, sa zadowolone i to bardzo.

ale czytajac sklad nie moge sie przekonac. nie dosc, ze SLS, to zadnych naturalnych skladnikow (chyba ze jednak, ale tej laciny nie rozumiem). a mi by zalezalo na w miare naturalnych skladnikach... mam zaufac tej chemii czy poszukac czegos naturalnego?
i czy sodium laureth sulfatiacide czy cos w tym stylu, w kazdym razie nie sulfate, to juz lepiej czy praktycznie to samo?

pozdrawiam wszystkie z problematycznymi czuprynkami

Neril płyn, zawiera substancje chemiczne, ale oparty jest na wyciągach z brzozy, rumianku, skrzypu polnego. Zawiera składniki antybakteryjne i przeciwłupieżowe. Szampon służy głównie do przygotowania głowy przed kuracją tonikiem. W jego składzie nie ma wyciągów roślinnych, a jedynie grzybobójcze i antybakteryjne. Użycie takich produktów leczniczych, raz na jakiś czas, na pewno nie zaszkodzi. Chemii najlepiej unikać w środkach codziennego użytku, chociaż wiadomo, to nie łatwe w naszych czasach.

A co do picia pokrzywy, bardzo dobrze, że wierzysz w jej działanie, dzięki temu efekty będą szybciej widoczne. Kiedy człowiek jest zniechęcony, nasz organizm nie działa jak powinien. Wiara ma wielkie znaczenie. Najlepiej jest też zapomnieć o wypadających włosach, przestać je liczyć, czy zwracać uwagę, że leża na sitku. Pozbędziemy się wtedy nerwów, które również przyczyniają się do ubytków w czuprynie.

[Krystyan]

dziękui kokuryu , chyba wyproboje inne zioła

[Alien :*]

[quote=cloche;4366422]kokuryu, musze cie troche pomeczyc... zaczelam pic pokrzywe dwa razy dziennie i oczywiscie wydaje mi sie, ze od razu efekty sa (wmawianie sobie takiego czegos potrafi rowniez zdzialac cuda - takie placebo, a co mi tam ).

A jakie efekty widzisz?Albo wydaje Ci się,że widzisz??

[Sabrina_1484]

A czy picie ziółek z pokrzywy, kupionych w aptece, wpływa w jakiś sposób na kondycje włosków ?

[kokuryu]

Napisane przez Sabrina_1484

A czy picie ziółek z pokrzywy, kupionych w aptece, wpływa w jakiś sposób na kondycje włosków ?

Wpływa, ale oczywiście to nie to samo co zerwana własnoręcznie pokrzywa.

[karoolcia201]

Mogę Ci oddać troche swoich. Ja chce sie moich troszku pozbyć

[cloche]

Napisane przez Alien :*

A jakie efekty widzisz?Albo wydaje Ci się,że widzisz??

efekt poki co taki, ze mi sie wlosy jakby mniej przetluszczaly. przez to sa lzejsze i nie takie klapniete i chyba sobie plukanki zrobie, bardzo chetnie przyciemnie moje wlosy...


bylam dzisiaj na zakupach. kupilam sobie szampon i plyn, oczywiscie inny niz planowalam... ale jestem dobrej mysli. obydwa produkty kompletnie naturalne, bez jakichkolwiek SLS-ow itp., bez konserwantow (moja skora je ogolnie zle znosi). zobaczymy, co to da...

a i pokrzywy znalazlam podczas dzisiejszej wycieczki rowerowej, calkiem niedaleko mojego domu rosnie tego w brud! wystarczylo sie rozejrzec. jutro ide tam z torba

[samaraelf]

witam
dziewczyny mam pytanie.. bo ja wysusze włoski to sa takie fajne puszyste i wogole..ale po jakis 3 czy 4 godzinach zbijaja się w takie "strąki" niewiecie jak mozna to zlikwidowac?? zeby sie ten efekt utrzymawal dłuzej??

[kokuryu]

Napisane przez samaraelf

witam
dziewczyny mam pytanie.. bo ja wysusze włoski to sa takie fajne puszyste i wogole..ale po jakis 3 czy 4 godzinach zbijaja się w takie "strąki" niewiecie jak mozna to zlikwidowac?? zeby sie ten efekt utrzymawal dłuzej??

Jeśli włosy są zniszczone tzn. mają otwarte łuski, należy używać produktów wygładzających np.: płynnego jedwabiu to zapobiegnie łączeniu się włosów.

Jeśli włosy są zdrowe, a mimo to łączą się w strąki (oczywiście nie mówimy tu o strąkach związanych z przetłuszczeniem), wynika to z ich natury. Sama jestem posiadaczką tego typu włosów. Dopiero co wysuszone włosy są sypkie, kiedy natomiast wyjdę z domu od razu łączą się w poszczególne partie, które często są trudne do rozczesania. Należy się do tego przyzwyczaić. Z własnego doświadczenia wiem, że nie pomaga na to ani specjalne ścięcie, ani żadnego rodzaju produkty kosmetyczne. Im bardziej delikatne włosy tym większe tendencje do tworzenia strąków, które sugerują ludziom, że włosów nie myjemy.

[samaraelf]

Napisane przez kokuryu

Jeśli włosy są zniszczone tzn. mają otwarte łuski, należy używać produktów wygładzających np.: płynnego jedwabiu to zapobiegnie łączeniu się włosów.

Jeśli włosy są zdrowe, a mimo to łączą się w strąki (oczywiście nie mówimy tu o strąkach związanych z przetłuszczeniem), wynika to z ich natury. Sama jestem posiadaczką tego typu włosów. Dopiero co wysuszone włosy są sypkie, kiedy natomiast wyjdę z domu od razu łączą się w poszczególne partie, które często są trudne do rozczesania. Należy się do tego przyzwyczaić. Z własnego doświadczenia wiem, że nie pomaga na to ani specjalne ścięcie, ani żadnego rodzaju produkty kosmetyczne. Im bardziej delikatne włosy tym większe tendencje do tworzenia strąków, które sugerują ludziom, że włosów nie myjemy.

no tyo mnie pocieszylas teraz naprawde nic sie nie da zrobic??

[Alien :*]

Napisane przez samaraelf

no tyo mnie pocieszylas teraz naprawde nic sie nie da zrobic??

Czytałam na jakimś forum,że włosy są sypkie jak się je wypłuka roztworem sody oczyszczonej.

[jusii]

Napisane przez una creatura bella

...

To dość oczywiste, że pokrzywa parzy, ale od czego są rękawiczki .
...

Aaa..herbatą się raczej nie poparzysz, o ile nie będziesz jej pić wrzącej

[kosteczka19]

Napisane przez adulka.p

Wax

Ajajajajajaj !! Dziewczyny !! Wy oszalałyście na punkcie - szamponu cudu. Wax, Sebioradin i te inne takie .... chcemy zwiększyć gęstość włosów, ale w jaki sposób ? Przecież w tych odżywkach i szamponach jest pełno chemii a nasze włosy mogą tego nieznieść.
Ja wam powiem co ostatmnio zrobilam. A więc poszłam na pokrzywy, zerwałam ich całą reklamówke jednorazowa D: Potem nacisłam tych pokrzyw do garnka i zalalam wodą i gotowalam przez 15 minut. Wywarem już ostudzonym umyłam głowe <3 dni z rzędu> już widziałam naprawde wielką poprawe - ładnie sie układaly, sprawiały wrażenie gęstych w,osów byly grubsze i mocno odrzywione. Następnie w czwartm dniu umyłam włosy zwykłym szamponem i nałożyłam odżywke z Timotei czyli zrobiłam tak jak przed kuracją z pokrzywami. Włosy od razu mi klapnęły i są takie ... fuuuuj . Jak pokrzywy stosowalam to bylam bardzo zadowolona. Polecam wam to !



_________________________ _________________________ _________



7 miesięcy odkąd powiedziałam mu tak

7 miesięcy odkąd powiedziałam mu tak

7 miesięcy odkąd powiedziałam mu tak

7 miesięcy odkąd powiedziałam mu tak

[kokuryu]

kosteczka19 ---> Większość wątku jest poświęcona pokrzywie i unikaniu chemii.

[Alien :*]

Załamałam się!Tak dbam o moje włosy,a one chyba robią się coraz cienksze... Niby nie wypadają,ale tak jakoś jest ich coraz mniej i jak zwiążę w kitkę to jest taka cieniutka,a rozpuszczone też wyglądają wcale nielepiej...Już nie wiem co z nimi robić.Ratujcie!

[Jula84]

Napisane przez Alien :*

Załamałam się!Tak dbam o moje włosy,a one chyba robią się coraz cienksze... Niby nie wypadają,ale tak jakoś jest ich coraz mniej i jak zwiążę w kitkę to jest taka cieniutka,a rozpuszczone też wyglądają wcale nielepiej...Już nie wiem co z nimi robić.Ratujcie!

A zażywasz coś na nie? Np Inneov "Gęstość włosów"?

[kokuryu]

Napisane przez Alien :*

Załamałam się!Tak dbam o moje włosy,a one chyba robią się coraz cienksze... Niby nie wypadają,ale tak jakoś jest ich coraz mniej i jak zwiążę w kitkę to jest taka cieniutka,a rozpuszczone też wyglądają wcale nielepiej...Już nie wiem co z nimi robić.Ratujcie!

Musisz uzbroić się w cierpliwość. Na wszystko trzeba czasu. Radzę podciąć włosy, wtedy nie będziesz martwiła się cieniutkim kucykiem. Ja bez wahania ścięłam czuprynę. W przeciągu roku na na pewno zaczną rosnąć nowe mocniejsze włosy, jeśli oczywiście będziesz regularnie stosowała zioła i preparaty na skórę głowy.
U mnie dopiero po 4 latach kuracji struktura włosa całkowicie się odbudowała, a włosów znacznie przybyło.

Napisane przez Jula84

A zażywasz coś na nie? Np Inneov "Gęstość włosów"?

Inneov zawiera naturalne substancje, ale suto okraszone chemią.

[Alien :*]

Brałam Humavit,a teraz stosuję Skrzypovitę.Ponadto Wax i Placenta ponad miesiąc.
Też myślałam,żeby obciąćwłosy,ale fatalnie wyglądałabym w krótkich...

[kokuryu]

Napisane przez Alien :*

Brałam Humavit,a teraz stosuję Skrzypovitę.Ponadto Wax i Placenta ponad miesiąc.
Też myślałam,żeby obciąćwłosy,ale fatalnie wyglądałabym w krótkich...

Jakiekolwiek efekty można zauważyć dopiero po 3 miesiącach i to nie u wszystkich. Naprawdę, radzę tabletki zastąpić ziołami, u mnie po Skrzypovicie nie było efektów żadnych, natomiast podrażniła mi żołądek. Wcierać w głowę można też sok z czarnej rzodkwi, który intensywnie pobudza krążenie, odżywia cebulki - stają się większe i lepiej osadzone w mieszku, przez co włosy są mocne i szybciej rosną.

Co do fryzurek to ja nosiłam taką jak w załączniku, z tej długości przez rok włosy urosły mi za łopatki.

[Alien :*]

Fryzurka fajna,ale ja mam owalną twarz i noszę okulary więc raczej nie dla mnie... A czy o tej porze roku można kupić czarną rzodkiew?Jak często trzeba wcierać ten sok?

[kokuryu]

Napisane przez Alien :*

Fryzurka fajna,ale ja mam owalną twarz i noszę okulary więc raczej nie dla mnie... A czy o tej porze roku można kupić czarną rzodkiew?Jak często trzeba wcierać ten sok?

Poszukaj w googlach, na pewno znajdziesz wiele krótkich fryzurek dla okrągłej buzi.
Bo jednak długi włos nadmiernie obciąża cebulkę.

Rzodkiew można kupić cały rok w warzywniakach i hipermarketach. Wyciska się ją, sok wciera w skórę głowy na godzinę-dwie przed myciem. Po czym owija się głowę ręcznikiem aby utrzymać ciepło.


No i radzę się tak nie zamartwiać, gdyż takie zdenerwowanie może przyczynić się do łysienia. Stres sprawia, że obkurczają się naczynia krwionośne, tym samym skóra głowy jest mało natleniona, a cebulki umierają. Kiedy przestaniesz myśleć o tym, że włosy są cienkie i wypadają, po jakimś czasie zauważysz poprawę.
Wiem, że to przeraża, sama przez to przechodziłam, ale trzeba się przełamać.

Byłaś ze swoim problemem u dermatologa? Jeśli tak, to co Ci poradzono?

[Alien :*]

Nie byłam u lekarza bo mało mi włosów wypada.Parę miesięcy temu straciłam ich dużo przez rozjaśnianie-wyjmowałam całe pasemka,a inne połamały się w połowie długości Teraz już niewiele ich wypada,ale i tak mam wrażenie,że jest ich coraz mniej I mimo stosowania tych wszystkich rzeczy które innym pomagają,nie wyrastają mi nowe...

[kokuryu]

Napisane przez Alien :*

Nie byłam u lekarza bo mało mi włosów wypada.Parę miesięcy temu straciłam ich dużo przez rozjaśnianie-wyjmowałam całe pasemka,a inne połamały się w połowie długości Teraz już niewiele ich wypada,ale i tak mam wrażenie,że jest ich coraz mniej I mimo stosowania tych wszystkich rzeczy które innym pomagają,nie wyrastają mi nowe...

Jeśli te włosy, które wypadły, wychodziły całe z cebulkami, to powinnaś iść do dermatologa. Może w trakcie rozjaśniania została uszkodzona skóra i mieszki. Dlatego włosy się nie regenerują.

A jeśli włosy wypadały ze względu na ich wyłamywanie, to możliwe, że pozostałości są bardzo krótkie i potrzeba czasu aby odrosły i abyś mogła je zobaczyć.

Proponuję wizytę u specjalisty, będziesz wiedziała jaka jest przyczyna.

[infante]

Chyba też wypróbuję te płukanki z pokrzywy, bo sokowirówki akurat nie mam
Tylko boje się, ze przesuszy mi ona jeszcze bardziej włosy , które i tak z natury sa raczej suche( kręcone).
Mówiłyście też o soku z czarnej rzodkwi, mam go po prostu wycisnąć i wcierać w głowe tak?

[Alien :*]

kokuryu,możesz mi polecić jakiś szampon jak najbardziej naturalny?Tylko żeby dawał sobie radę ze zmyciem nafty....

[Alien :*]

kosteczka19

Czy to znaczy,że umyłaś włosy samym wywarem z pokrzyw,nie używając w ogóle szamponu???:eek :

[kokuryu]

Napisane przez Alien :*

kokuryu,możesz mi polecić jakiś szampon jak najbardziej naturalny?Tylko żeby dawał sobie radę ze zmyciem nafty....

Szamponem bez detergentu nie zmyjesz nafty, chyba, że użyjesz całej butelki. Ja do zmycia olejku rycynowego używam zwykłego szamponu i myję nim głowę około 5 razy.

[aktorecka]

No wlasnie? Mam pare pytan odnosnie pokrzywy. dzis zerwalam jej cala siatke, czy o tej porze roku jest dobra? Bo cos gdzies czytalam ze nie moze kwitnac czyli do kiedy jeszcze bedzie mozna ja zbierac? Czy aby zrobic plukanke trzeba ja najpierw zaszuc czy mozna swieza? I wlasnie ta plukanka mam myc wlosy ZAMIAST szamponem? Czy jak?