Moj facet oglada porno gdy ja jestem w ciazy

[motylek09]

Witam! Mam problem i niestety nie umiem sobie z nim poradzic smutas.gif Jestem z facetem od 4 lat. Jest nam ze soba dobrze nigdy nie narzekalismy na seks, zawsze mielismy mnostwo pomyslow i czesto o nich rozmawialismy. Zapytalam go kiedys co sadzi o filmach pornograficznych odpowiedzial ze wcale go to nie podnieca wrecz odpycha poniewaz nie ma w tym nic fajnego, wolalby zebysmy razem ogladneli jakis film erotyczny jesli mialabym taka ochote. niestety w grudniu zeszlego roku okazalo sie ze jestem w ciazy on bardzo sie uieszyl bo chcial miec juz dzidziusia ja wolalam jeszcze poczekac no ale stalo sie oczko.gif wszystko bylo ok kochalismy normalnie do ostatnich 2 miesiecy. teraz jestem w 9 miesiacu. Wiadomo urusl mi brzuch seks niestety juz nie jest taki jaki byl kochamy sie delikatnie i powoli ale to juz nie jest to samo...od 2 miesiecy zauwazylam ze moj facet zaczal ogladac filmy porno na telefonie..bylam zszokowana znalazlam jakis filmik i poprostu zapytalam sie co to jest odpowiedzial ze nic takiego niewie skad to sie wzielo..postanowilam przemilczec sprawe...niestety tydzien pozniej znowu zauwazylam kolejne filmiki nie wytrzymalam i zapytalam go wprost co to jest tylko niech nie klamie bo to sensu nie ma i co uslyszalam.... zapytalam sie dlaczego je oglada skoro kiedys jak rozmawialismy duzoo przed moja ciaza powiedzial ze takie filmiki go obrzydzaja a teraz sam je oglada odpowiedzial ... ze szuka nowych pozycji dla nas...jak to uslyszlalam to nieweidzialam czy smiac sie czy plakac.. mowie mu ze przeciesz my po pierwsze przerobilismy wszystkie te pozycje bo tam sa ciagle tylko jedne i te same a po drugie niesttety teraz zadnej pozycji z filmow porno nie zrobimy bo ja jestem juz w zaawansowanej ciazy..to odpowiedzial ze to po ciazy bedziemy probowac..wiec mowie ze nie wiedzialam ze seks ktory tak sobie chwalil zaczal go nudzic a on mowi ze nie ze to tak na przyszlosc! No masakra jakas! niewiedialam co mam odp nie spodziewalam sie takich durnych odp. zapytalam go wprost dlaczego nie powiedzial mi zebysmy razem czegos poszukali ja z checia bym z nim mogla cos poogladac jakby mia taka ochote i poszukac a on ze niewie e nie przyszlo mu to do glowy i nie uwazal ze powinien mi cokolwiek mowic...zapytalam go czy sie onanizuje ogladajac te filmiki a on odpowiedzial ze nie ze jemu sie to nie podoba ani go to nie podnieca tylko szuka pozycji!!! Niewiem co o tym myslec... pytam sie go to dlaczego nie szukal jak kochac sie z kobieta w ciazy i w tym kierunku isc teraz dla nas takie pozycje by sie przydaly to on powiedzial ze tam jest wszystko to samo jakby w kazdym pornusie bylo co innego...dodam ze niestety zadnej nowej pozycji nie zastosowal i nawet musialam mu mowic jak ma mnie piescic teraz bo ciagle robil to samo a ja potrafilam znalesc 3 nowe pozycje dla kobiety w ciazy i je zastosowac co mu sie bardzo podobalo tak twierdzil...ale teraz to niewiem co mam myslec...czuje do niego jakis wstret cos we mnie peklo nie spie od 3 dni nie mam ochoty sie prztulac do niego poprostu czuje sie jakbym dostala w twarz albo ktos wylal na mnie kubel zimnej wody.. myslalm ze sie znamy ze nie mamy przed soba tajemnic zwlaszcza w seksie ... bo zawsze tak sobie chwalil jak mu dobrze... a tu sie okazuje ze chyba tak naprawde to go nieznam... smutas.gif niewiem co myslec o jego dziwnej odpowiedzi w tym temacie prosze o jakies rady bo bardzo mnie to meczy.. smutas.gif Pozdrawiam i z gory dziekuje za jakies podpowiedzi

[Fortuna1]

Ciężka sprawa... Wg mnie jest nieszczery, ale może rzeczywiście nie ma złych zamiarów, ale trochę to smutne, że od razu się nie przyznał. Bardzo dobrze zrobiłaś, że usiadłaś i z nim porozmawiałaś. Może jest zmęczony tym, że jesteś na finiszu ciąży... Ja bym poczekała do narodzin i do tego aż zaczniecie znów współżycie na 100% i jeśli nadal będzie oglądał takie filmy, to bym już ostrzej reagowała.

[motylek09]

No wlasnie o to chodzi ze jest mi przykro. ja ochote na pieszczoty i na seks mam caly czas ale jak pomysle ze on mnie dotyka a wczesniej ogladal jakies inne laski to mi sie odechciewa i nie mam ochoty.. zreszta tam jest jakby to brzydko powiedziec zwykle chamskie walenie..a nie tego co teraz ajbardziej potzrebuje... mi tez jest ciezko z tym ze niemoge narazie uprawiac seksu jak dawiej ale nie chodze nie ciskam sie z tego powodu ani nie ogladam golych chlopow...z drugiej strony z tego co wiem igdy nie robil tego wczesniej przynajmiej nie natknelam sie na nic i teraz dopiero przy koncowce ciazy zobaczylam jakies 2 filmiki i nie sa to ogladane jakies strony codziennie tylko widzialam je w miesiacu 2 razy...staram mu sie robic dobrze bo wiem ze on tego potrzebuje i wydawalo mi sie ze zaspokajam go fakt w inny sposob ale zaspokajam a co mu to da ze on sobie jakies niedostepne laski pooglada i sam sobie dobrze zrobi...?

[kennedy]

jestes strasznie samolubna. bo ty nie mozesz to sie zloscisz ze on sie onanizuje:<

tak wlasciwie to co ty w tym zlego widzisz?

[DopplegangerEddarda]

Wielu facetów nie lubi uprawiać seksu z kobietą w ciąży. To, że sobie obejrzy raz na jakiś czas nie jest niczym złym, nie dziwie się, że skłamał skoro robisz z tego powodu taką aferę. Po ciąży mu minie.

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez kennedy

jestes strasznie samolubna. bo ty nie mozesz to sie zloscisz ze on sie onanizuje:<

tak wlasciwie to co ty w tym zlego widzisz?

Zauważyłam, że sporo lasek widzi problem w oglądaniu porno. Skąd się to bierze???

[Moami]

Chyba każdy facet ma tą samą wymówkę... Boże, to straszne... Ja na początku mojego związku ustaliłam z facetem, że ma tego nie oglądać bo mi to nie odpowiada i jeżeli przestanie to ok, jeżeli nie to niech mi od razu powie, to nawet nie będziemy pogłębiać relacji. Po 8 miesiącach związku okazało się, że nadal to oglądał, a kłamał przez te miesiące, że nie. Jego tłumaczenie: "szukałem dla nas nowych pozycji!"... Czy każdy facet kłamie..?

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;47886581]Zauważyłam, że sporo lasek widzi problem w oglądaniu porno. Skąd się to bierze???[/QUOTE]


Ja mam to stąd, że wiem jak tam kobiety są traktowane. Wiem oczywiście, że nie ma tam żadnych uczuć i wiem doskonale jak wygląda kręcenie takich filmów. Jak się to obejrzy od zaplecza to wszystko jest takie... obrzydliwe po prostu. Kobiety krztuszące się fiutami, faceci plujący na nie... Te sztuczne odgłosy... No po prostu mnie to brzydzi.

[kennedy]

Ciebie. Ale faceta nie. A ty mu zabraniasz w imie swojego widzimisie.

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Napisane przez Moami

Chyba każdy facet ma tą samą wymówkę... Boże, to straszne... Ja na początku mojego związku ustaliłam z facetem, że ma tego nie oglądać bo mi to nie odpowiada i jeżeli przestanie to ok, jeżeli nie to niech mi od razu powie, to nawet nie będziemy pogłębiać relacji. Po 8 miesiącach związku okazało się, że nadal to oglądał, a kłamał przez te miesiące, że nie. Jego tłumaczenie: "szukałem dla nas nowych pozycji!"... Czy każdy facet kłamie..?

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------




Ja mam to stąd, że wiem jak tam kobiety są traktowane. Wiem oczywiście, że nie ma tam żadnych uczuć i wiem doskonale jak wygląda kręcenie takich filmów. Jak się to obejrzy od zaplecza to wszystko jest takie... obrzydliwe po prostu. Kobiety krztuszące się fiutami, faceci plujący na nie... Te sztuczne odgłosy... No po prostu mnie to brzydzi.

No dobra, ale Twój facet tego problemu nie widzi, więc dlaczego narzucasz mu swoje zdanie? Chyba jesteście już dorosłymi ludźmi i potraficie myśleć samodzielnie.

[Ola-zz]

motylek09 ty jesteś na ostatnich nogach w ciąży, czyli brak sexu. No to normalne, że twój mąż się onanizuje i nie ma w tym nic złego, że ogląda porno.

Nie dziwię się, że kłamał (szukał nowej pozycji) żyjecie z sobą więc z pewnością zna ciebie. Także uważam, że z twojej strony to trochę takie samolubne.

*Powiadają, że faceci w ostatnich miesiącach ciąży boją się uprawić sexu by dziecku nie zrobić krzywdy.

[Moami]

Każdy inaczej definiuje zdradę. Ja uważam, że jest to jakiś rodzaj zdrady. Poza tym, nie narzucałam mu tego. Powiedziałam - nie pasuje Ci, to nie bądźmy w związku bo to bez sensu. To było na samiutkim początku. Powiedział, że jego to brzydzi, więc zgadza się ze mną. Gdzie tu moja wina?

Równie dobrze można by powiedzieć, że samolubnie się myśli wierząc, że facet będzie Ci wierny. Dlaczego by od razu nie zgodzić się na to by miał tyle kobiet ile chce? Każdy ma inne zasady w związku i każdemu pasuje co innego. Więc proszę mnie nie biczować za moje poglądy bo z nimi jak z dupą. Każdy ma własną. Trzymajmy się tego co nam pasuje, ok?

[motylek09]

Nie jestem samolubna tylko poprostu mi to nie odpowiada i przez to jA nie mam ochoty na niego, proponowalam ogladniecie filmu erotycznego razem a o mi odp ze glupio by sie czul razem ogladajac go ze mna to mu zapropoowalam ze moge z nim nawet na tych porno stroach poszukac ciekawego to tym bardziej nie o to o co chodzi?!!... kochamy sie caly czas tylko teraz odkad sie zaczal 8 miesiac poprostu robimy to delikatnie i tylko w 3 pozycjach bo inaczej sie nie da... ja sama sobie dziecka nie zrobilam skoro jest facetem to niech sie zachowuje jak facet... i nie zrobilam z tego afery tylko poprostu siadlam i spokojnie z nim porozmawialam co i jak...bo niema sensu sie drzyc czy wyzywac...poprostu chcialam wiedziec dlaczego..gdyby mi powiedzial kurcze kochanie poprostu potrzebuje teraz niewiem wiecej czesciej seksu i musze sie jakos roladowac i ze jestem w ciazy i wie ze teraz sie nie da normlanie seksu uprawiac to bym powiedzial ok rozumiem jakos to bym przelknela bo robi t rzadko ale skoro on twierdzi ze mu sie podobam ze zadowalam go ze niema problemow zadnych z seksem i podoba mu sie jak sie kochamy bo zawsze dochodzi bez problemow dotakowo jak pisalam pieszcze go i rekami i ustami robie mu masaz .. no to o co chodzi?!

[Moami]

Ja się z Tobą w pełni zgadzam. Gdyby się przyznał o co naprawdę chodzi to nie byłoby problemu. A tak to tylko szuka wymówek. Spróbuj mu na spokojnie powiedzieć o co chodzi. Zapytaj czy chodzi o to, że jesteś już w zaawansowanej ciąży. Może to coś da. Ale na pewno nie stresuj się bardzo, bo dla faceta nie warto. Teraz to Tobie potrzebna jest uwaga i czułości.

[Ola-zz]

Motylku i moami bywają ludzie, którzy lubią porno. Moami może twój facet lubi takie filmiki a zna twoje zdanie na ich temat więc powiedział co chciałaś usłyszeć. Po prostu chciał być z tobą a wiedział, że ty nie akceptujesz porno. Każdy lubi co innego

Motylku jeśli brakuje ci jego czułości to powiedz mu to. Uszy do góry.

U nas jest tak, że my razem oglądamy porno, ok bywa też, że ja sama obejrzę jakiś filmik i Tż sam też ogląda lubi szukać jakieś nowe zabawy do sexu. Także szuka nowe sposoby wiązania sznurem. Jeśli jakiś dany film oglądamy osobno i wyjątkowo się podoba to później oglądamy go razem.

[Speeddemons]

Napisane przez Moami

Czy każdy facet kłamie..?
Ja mam to stąd, że wiem jak tam kobiety są traktowane. Wiem oczywiście, że nie ma tam żadnych uczuć i wiem doskonale jak wygląda kręcenie takich filmów. Jak się to obejrzy od zaplecza to wszystko jest takie... obrzydliwe po prostu. Kobiety krztuszące się fiutami, faceci plujący na nie... Te sztuczne odgłosy... No po prostu mnie to brzydzi.

Nie, nie każdy facet kłamie. Ba! Nie każdy facet ogląda porno będąc w związku. A co do tego, że obrzydza Cię to... rozumiem Cię, mnie też to obrzydza mimo, że jestem facetem. Ale w wątku jest sytuacja taka, a nie inna. Facet wmawiał autorce, że nie ogląda, a oglądał. W sumie pozostaje porozmawiać z facetem na spokojnie, bez płaczu, krzyków. Albo druga opcja - zatrzymać to wszystko dla siebie, nie rozmawiać o tym, próbować zapomnieć. Jednak moim zdaniem najodpowiedniejszą radą byłoby porozmawianie z facetem.

[Moami]

[QUOTE=Ola-zz;47887624]Motylku i moami bywają ludzie, którzy lubią porno. Moami może twój facet lubi takie filmiki a zna twoje zdanie na ich temat więc powiedział co chciałaś usłyszeć. Po prostu chciał być z tobą a wiedział, że ty nie akceptujesz porno. Każdy lubi co innego

Możliwe, że tak zrobił, ale teraz w pełni podziela mój pogląd i się w tej sprawie dogadaliśmy. Wiem, że podziela, bo nasze relacje się poprawiły i mam pewność, że jest ze mną szczery. Ogólnie nasze sprawy łóżkowe były w pewnym momencie bardzo kiepskie (nie dlatego, że ja odmawiałam seksu tylko on mi) i ta sprawa nam nie pomagała. I nad tym wszystkim pracujemy. W związku nie jest wszystko czarno-białe.

Autorko, może też być tak, że do Twojego Tż-ta dochodzi, że niedługo zostanie tatą i zaczął się denerwować i zachowywać nienaturalnie (skoro twierdził, że nie lubi ich oglądać). To też jest jakaś możliwość. On też musi się psychicznie przygotować na przyjście dziecka. Dla mężczyzn jest to bardziej traumatyczne niż dla kobiet. Poza tym kobieta zostaje mamą gdy się dowiaduje, że jest w ciąży, a mężczyzna ojcem gdy dziecko się urodzi
Musicie na spokojnie obgadać wszystkie kwestie.

[kennedy]

A autorka pisze: ja, ja ja mysle itd. O co chodzi. Przestan mysle tylko o sobie.

[Moami]

Proszę też zauważyć, że do tej pory były spełniane wszystkie zachcianki Tż-ta, więc nie wiem gdzie ona myśli tylko o sobie. Coś jej się od życia należy i zdrowy egoizm jest słuszny.

[paulinika]

Napisane przez DopplegangerEddarda

Wielu facetów nie lubi uprawiać seksu z kobietą w ciąży. To, że sobie obejrzy raz na jakiś czas nie jest niczym złym, nie dziwie się, że skłamał skoro robisz z tego powodu taką aferę. Po ciąży mu minie.

Zgadzam sie . Pamietam jak ja bylam w ciazy i tez moj maz sie pytal przy kazdej wizycie o seks w ciazy bo myslal ze albo sie moze cos stac albo wywolac wczesniejszy porod takze autorko zluzuj mu troszke.

[kennedy]

Napisane przez Moami

Proszę też zauważyć, że do tej pory były spełniane wszystkie zachcianki Tż-ta, więc nie wiem gdzie ona myśli tylko o sobie. Coś jej się od życia należy i zdrowy egoizm jest słuszny.

Ale jego ogladanie porno nie nalezy do strefy jej zachcianek i tego co jej sie nalezy.
I nie ma nic wspolnego ze zdrowym egoizmem.

Z tego co autorka napisala to nie zachcianki bo kobieta nie jest od spelniania zachciewajek tylko seksik dla obu stron. Nie ma nic zlego, nie jest tez zdrada onanizm

[izabelabeee]

Myślę, że przesadzasz.

[motylek09]

Rozmawilam z nim wczoraj normalnie spkojnie i powiedzialam mu o moich obawach o tym ze mnie to od niego odpycha ze niechce zeby tego ogladal bo to niszczy nasze zyce intymne jak chce mozemy siasc razem i jak on to twierdzil poszukac jakis pozycji a on powiedzial ze glupo by sie czul bo jego to ie podnieca i niechcialby zebym to ogladala bo wiadomo jak w takich filmach sie traktuje kobiety..powiedzial ze skoro niechce zebym to ogladala to nie bedzie bo dla niego nie stanowi to zadnego problemu ... zobaczymy z czasem czy mowil prawde czy klamal... mowilam mu ze rozumiem go ze teraz juz w 9 miesiacu kiedy nie kochamy sie jest mu pewnie ciezko ale powiedzial ze podoba mu sie sto razy lepiej kiedy ja go dotykam i pieszcze bo przeciesz on nie wyobraza sobie jakby mogl sam sobie dogadzac przed monitorem... a po rozmowie poszlismy do lozka i zajelam sie im odpowiednio

[Figula94]

Moim zdaniem facet to w pewnym sensie cham. Zrozumiem oglądanie czegoś takiego, jednak to, jak często kłamie i jak bardzo gubi się już sam w swoich kłamstwach, nie świadczy o nim dobrze i ciąża nie ma żadnego znaczenia. Ona nawet sama mu proponowała oglądanie to nie, bo się brzydzi, a nagle taka zmiana...
Poza tym, tak, każdy ma prawo mieć swoje zdanie w każdym temacie i ktoś może chcieć mieć partnera, który tego typu filmów nie ogląda i każdy ma też prawo do partnera, który nie kłamie. Tym bardziej, iż uważam, że Autorka by to zaakceptowała, gdyby powiedział prawdę.

[Fortuna1]

Napisane przez motylek09

Rozmawilam z nim wczoraj normalnie spkojnie i powiedzialam mu o moich obawach o tym ze mnie to od niego odpycha ze niechce zeby tego ogladal bo to niszczy nasze zyce intymne jak chce mozemy siasc razem i jak on to twierdzil poszukac jakis pozycji a on powiedzial ze glupo by sie czul bo jego to ie podnieca i niechcialby zebym to ogladala bo wiadomo jak w takich filmach sie traktuje kobiety..powiedzial ze skoro niechce zebym to ogladala to nie bedzie bo dla niego nie stanowi to zadnego problemu ... zobaczymy z czasem czy mowil prawde czy klamal... mowilam mu ze rozumiem go ze teraz juz w 9 miesiacu kiedy nie kochamy sie jest mu pewnie ciezko ale powiedzial ze podoba mu sie sto razy lepiej kiedy ja go dotykam i pieszcze bo przeciesz on nie wyobraza sobie jakby mogl sam sobie dogadzac przed monitorem... a po rozmowie poszlismy do lozka i zajelam sie im odpowiednio

I super zrobiłaś. Super, że się dogadaliscie, jednak widać ze szczera rozmowa to podstawa! Rzeczywiście troszkę przesadziłas atakując go tak, to prawda że większość facetów boi się uprawiać seksu z kobietą w ostatnim trymestrze ciąży, albo ich to odpycha, no cóż zrobić trzeba przeczekać. A w międzyczasie wykorzystać np oral tak jak Ty zrobiłaś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Loyd]

[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;47886581]Zauważyłam, że sporo lasek widzi problem w oglądaniu porno. Skąd się to bierze???[/QUOTE]

Nie wiem... Onanizował się żeby się rozładować. Co w tym złego? My też tak robimy. Zła jest zdrada partnera ,nie rozładowywanie napięcia. Nie ma nic gorszego niż człowiek który próbuje przejąć kontrolę nawet nad tym czy dotykam swojego przyrodzenia. To taki bluszcz. Boje się takich ludzi w związkach.

[elfik_]

Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem, jak można zabronić facetowi oglądania filmików pornograficznych. Jego sprawa, czy ogląda czy nie, czy się onanizuje, czy nie. Nie wyobrażam sobie też, że mój mężczyzna miałby decydować za mnie w tej sprawie. Niefajnie, że kłamie i oszukuje, no ale co ma zrobić, skoro wie, że mu się zabrania i jaka będzie reakcja?