Polecamy:

Oiojoioj · 2017-02-01, 20:04

Nie to nie są takie patologie jak w Polsce. W Polsce NFZ nie płaci odszkodowań zamiast leczyć i nie blokuje dostępu do specjalistów. I w Polsce lekarze rodzinni nie wypisują paracetamolu na wszystko, a teraz jeszcze próby semi-prywatyzacji.

Gdybyście przeczytali ładne opracowanie na wiki, to np. "
The report said that 75,000 extra doctors and nurses are needed to match standards in similar countries, having fallen below Turkey, Portugal and Poland.
The UK was ranked 21st out of 23 countries on cervical cancer survival; 20th out of 23 on breast and bowel cancer survival; and 19th out of 31 on stroke survival."

victorion · 2017-02-01, 20:42

Cytat:

Napisane przez adeedra

Podatki to zło i kradzież, zasiłki to też kradzież, ale jak się osobiście z tych podatków przy 89247823469283746283239 okazjach korzysta, to się należy, w ramach odszkodowania za straty moralne przy obserwowaniu jak inni kradną, i w ogóle jak inni to robią to problem i to złe, a jak "ja" to tylko wyrównanie rachunków i wyrównanie strat.
Yup.

Jest różnica gdy z zasiłków odbiera się część swojego podatku, a gdy z zasiłku się żyje i nic nie wkłada do wspólnego wora?

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Dwa, historia z zeszłego roku. Dziecko z podejrzeniem szkarlatyny zostało odesłane od lekarza rodzinnego "bo miejsc nie ma", rodzice pojechali do "walk in center" (taki trochę szpital, a trochę przychodnia - dla nagłych przypadków). Nie mogą zbadać dziecka poniżej 5 roku życia - jedzcie na ostry dyżur. Ostry dyżur - ja przepraszam, wiem, że nie powinnam tu być...- podejrzewamy szkarlatynę, ale nie możemy wypisać recepty, musisz iść do lekarza rodzinnego. Lekarz rodzinny - nie ma miejsc, do wodzenia.
Itd. itd.

Historia sprzed 5 lat. o 24:00 z soboty na niedzielę zmywałam naczynia (tak, lubię zmywać o północy). Talerz pękł mi w dłoni, przeciął kilka palców, większość skaleczeń lekka ale jedno głębokie i długie więc szukam ostrego dyżuru. W internecie znalazłam gdzie jest dyżur, taxówka i w drogę. Na miejscu pielęgniarka spojrzała na rękę i lecącą krew i... odesłała do kolejnego szpitala na kolejnym krańcu miasta. Gdy spytałam czy może mi chociaż założyć opatrunek na drogę i spojrzeć na ranę zaczęła krzyczeć. Polska. Sytuacje w UK nie są wyjątkowe.

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Nie to nie są takie patologie jak w Polsce. W Polsce NFZ nie płaci odszkodowań zamiast leczyć i nie blokuje dostępu do specjalistów. I w Polsce lekarze rodzinni nie wypisują paracetamolu na wszystko, a teraz jeszcze próby semi-prywatyzacji.

W Polsce lekarze na wszystko wypisują antybiotyki...

Oiojoioj · 2017-02-01, 20:57

Yhy, w Polsce się stwarza zagrożenie epidemiologiczne? Z tymi antybiotykami to też strzał w kolano bo na tle Europy wypadamy w połowie stawki.

Brytyjczycy są tacy głupi, nie wiedza że mają taką świetną ochronę .

Badania i statystyki też kłamio bo Polakom się wydaje że po drugiej stronie trawa zieleńsza więc majo racje.

januszpolak · 2017-02-01, 21:03

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Np. UK ma, wśród krajów rozwiniętych, najwyższy procent zgonów bo rak, pierwszy powód marskości wątroby w UK - paracetamol.

Paracetamol powoduje marskość?
Czy chodzi Ci o zatrucie paracetamolem?

Główną przyczyną marskości wątroby zarówno w UK jak i w Polsce jest nadużywanie alkoholu.

Viridian · 2017-02-01, 21:12

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Nie to nie są takie patologie jak w Polsce. W Polsce NFZ nie płaci odszkodowań zamiast leczyć i nie blokuje dostępu do specjalistów. I w Polsce lekarze rodzinni nie wypisują paracetamolu na wszystko, a teraz jeszcze próby semi-prywatyzacji.

Gdybyście przeczytali ładne opracowanie na wiki, to np. "
The report said that 75,000 extra doctors and nurses are needed to match standards in similar countries, having fallen below Turkey, Portugal and Poland.
The UK was ranked 21st out of 23 countries on cervical cancer survival; 20th out of 23 on breast and bowel cancer survival; and 19th out of 31 on stroke survival."

A gdybyś przeczytała oryginalny raport OECD (dostępny w necie) zamiast wiki, to byś wiedziała, który kraj jest przedostatni na liście rankingów, które cytujesz.

( a za nami już tylko Chile

)

Oiojoioj · 2017-02-01, 21:22

"Unintentional overdose with the painkiller paracetamol (acetaminophen) is the most common cause of acute liver failure in United Kingdom, a study has found (Gastroenterology 2006;130:687-94)"

A nawet jeśli nie to: "Paracetamol remains the most common agent taken in overdose in the UK,4,5 but junior doctors' knowledge about the management of paracetamol poisoning remains poor,7 despite the availability of UK guidelines as a poster in prose format"

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-01, 21:29

Po 1 w uk tez przepisują antybiotyki. Nie raz dostaliśmy.

Za to w uk Polacy to sami latają do pl sklepu po syropek z antybiotykiem

(Nie znam nazwy bo nie leczę sie sama).

Ten paracetamol to tak jak "w uk ciagle pada deszcz"

Oiojoioj · 2017-02-01, 21:35

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70447406]Po 1 w uk tez przepisują antybiotyki. Nie raz dostaliśmy.

Za to w uk Polacy to sami latają do pl sklepu po syropek z antybiotykiem

(Nie znam nazwy bo nie leczę sie sama).

Ten paracetamol to tak jak "w uk ciagle pada deszcz"

[/QUOTE]
Sugerujesz że Saint Thomas and Guy nie wiedza co publikują?

Viridian, prawdopodobnie chodzi ci o poziom wydatków z PKB na służbę zdrowi -mówiłam że w Polsce jest niski....

Viridian · 2017-02-01, 21:46

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Sugerujesz że Saint Thomas and Guy nie wiedza co publikują?

Viridian, prawdopodobnie chodzi ci o poziom wydatków z PKB na służbę zdrowi -mówiłam że w Polsce jest niski....

Nie, chodzi mi o te rankingi, które sama cytujesz z wiki:
"The UK was ranked 21st out of 23 countries on cervical cancer survival; 20th out of 23 on breast and bowel cancer survival;"
To teraz sprawdź sobie, które miejsce zajmuje Polska.

januszpolak · 2017-02-01, 21:49

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

"Unintentional overdose with the painkiller paracetamol (acetaminophen) is the most common cause of acute liver failure in United Kingdom, a study has found (Gastroenterology 2006;130:687-94)"

A nawet jeśli nie to: "Paracetamol remains the most common agent taken in overdose in the UK,4,5 but junior doctors' knowledge about the management of paracetamol poisoning remains poor,7 despite the availability of UK guidelines as a poster in prose format"

Chodzi o przedawkowanie paracetamolu i ostrą niewydolność wątroby. Nie jest to to samo co marskość.

Nie wynika to z częstego przepisywania, tylko nieumiejętnego stosowania tego leku. Spożycie ponad 4 g paracetamolu naraz (nasze 8 tabletek) może spowodować ostrą niewydolność.

Częste spożywanie małych dawek nie prowadzi do marskości.

To że jest to najczęstsza przedawkowywana substancja wynika z dostępności leku (jest to lek OTC) i może wynikać np. z licznych prób samobójstw lub nieświadomości. To samo może zdarzyć się w Polsce, bez problemu kupisz opakowanie nawet 24 tabletek.

Oiojoioj · 2017-02-01, 21:57

Cytat:

Napisane przez Viridian

Nie, chodzi mi o te rankingi, które sama cytujesz z wiki:
"The UK was ranked 21st out of 23 countries on cervical cancer survival; 20th out of 23 on breast and bowel cancer survival;"
To teraz sprawdź sobie, które miejsce zajmuje Polska.

Pisałam o krajach rozwiniętych, o tym samym był cytat opisujący raport. Polska nie jest krajem rozwiniętym.

Januszpolak, nie masz nawet w cytacie, ze świadomość lekarzy na temat zagrożeni z paracetamolu jest żadna. Paracetamol to w UK leka na wszystko.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-01, 22:00

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Pisałam o krajach rozwiniętych, o tym samym był cytat opisujący raport. Polska nie jest krajem rozwiniętym.

Januszpolak, nie masz nawet w cytacie, ze świadomość lekarzy na temat zagrożeni z paracetamolu jest żadna. Paracetamol to w UK leka na wszystko.

Nie na wszystko

Ale fakt na wiele rzeczy.

Nie zakupisz w sklepie więcej niz 3 paczki.

Owszem mogę kupić po 3 paczki w każdym sklepie tylko po co?

Akurat łykać byle co to Polacy potrafią

ridja devojka · 2017-02-01, 22:09

Ja mam akurat w rodzinie przypadek leczenia w UK. Moja mamę tam badali, diagnozowali, operowali i leczyli (leczą nadal) na coś, czego w Polsce się nawet nie bada.

Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-01, 22:15

Ja mieszkam w uk juz 10 lat i jedynie na co ja narzekam to badania ginekologiczne.
Ale jesli sie bardzo chce to zrobią!

Cytologię raz na 3 lata ale robią.
Ja chodzę co roku

bo idę i proszę.
Trzeba wiedziec gdzie sie zgłosić.

**ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a** · 2017-02-01, 22:34

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70449481]Ja mieszkam w uk juz 10 lat i jedynie na co ja narzekam to badania ginekologiczne.
Ale jesli sie bardzo chce to zrobią!

Cytologię raz na 3 lata ale robią.
Ja chodzę co roku

bo idę i proszę.
Trzeba wiedziec gdzie sie zgłosić.[/QUOTE]

Mysle, ze sluzba zdrowia w kazdym kraju ma swoje wady i zalety.
W UK cytologie robi sie co 3 lata, w Niemczech co rok (ale tylko wymaz, za USG trzeba placic zdaje sie 50 euro), w Polsce co roku i bardzo czesto nowszymi metodami (bylam w szoku, ale tak jest).
Z drugiej strony w Niemczech o wiele latwiej dostac sie do jakiegokolwiek lekarza, czas oczekiwania u dobrego specjalisty to wedlug mojego doswiadczenia maksymalnie miesiac (ale to juz wtedy, kiedy prosilam o termin np. na konkretna godzine albo konkretny dzien tygodnia). A jesli ktos nagle potrzebuje wizyty, to jak usiadzie i poczeka kilka godzin, to zostanie przyjety tego samego dnia. Sprawe ulatwia to, ze pielegniarka w rejestracji moze zalatwic wiele spraw, np. jesli ktos przychodzi tylko po recepte, bo skonczyly mu sie leki, to zadaje tylko kilka standardowych pytan, wypisuje recepte i lekarz pomiedzy pacjentami takie recepty podpisuje, wiec bez umawiania sie, 10 minut i sprawa zalatwiona.
Z drugiej strony w Polsce mam lepsze doswiadczenia ze specjalistami, np. wlasnie endokrynologami, bardziej indywidualne podejscie niz sztywne trzymanie sie wyznaczonych norm itd (co przy hormonach jest wazne). Moze po prostu mialam szczescie, nie wiem.
Podsumowujac: kazdemu systemowi opieki zdrowotnej mozna cos zarzucic, mysle, ze Polska ma bardzo dobrych specjalistow, a uczelnie medyczne maja wysoki poziom i system sam w sobie nie bylby taki zly, gdyby nie bylo wszedzie takich dlugich kolejek.

Viridian · 2017-02-01, 22:52

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Pisałam o krajach rozwiniętych, o tym samym był cytat opisujący raport. Polska nie jest krajem rozwiniętym.

Te może podaj konkretne źródło tych danych, które cytujesz.

Bo na wiki tego cytatu nie znalazłam, jedynie w artykule w independent, gdzie jako źródło podany jest właśnie raport OECD, który obejmuje Polskę.

januszpolak · 2017-02-01, 22:55

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Pisałam o krajach rozwiniętych, o tym samym był cytat opisujący raport. Polska nie jest krajem rozwiniętym.

Januszpolak, nie masz nawet w cytacie, ze świadomość lekarzy na temat zagrożeni z paracetamolu jest żadna. Paracetamol to w UK leka na wszystko.

Nie, w cytacie jest o czym innym.

but junior doctors' knowledge about the management of paracetamol poisoning remains poor,7 despite the availability of UK guidelines as a poster in prose format"

Konkretnie o tym że młodzi lekarze nie radzą sobie z postępowaniem w zatruciu paracetamolem.

To co napisałaś to nieprawda bo po pierwsze mówiłaś o marskości wątroby (a chodziło o ostrą niewydolność), po drugie mówisz o tym że lekarze są nieświadomi zagrożeń związanych z tym lekiem, a przytaczasz fragment mówiący o nieświadomości lekarzy jak należy postępować w zatruciu paracetamolem.

Nie twierdzę że tak nie jest, po prostu to co piszesz jest niezgodne z tym co cytujesz i nie chcę żebyś wprowadzała ludzi w błąd.

W Polsce również kupisz paracetamol bez recepty i jeśli nie doczytasz ulotki to możesz się zatruć. Żaden lekarz, w UK czy tutaj nie przepisze dawki paracetamolu która mogłaby być niebezpieczna.

Oiojoioj · 2017-02-01, 22:56

Cytat:

Napisane przez Viridian

Te może podaj konkretne źródło tych danych, które cytujesz.

Bo na wiki tego cytatu nie znalazłam, jedynie w artykule w independent, gdzie jako źródło podany jest właśnie raport OECD, który obejmuje Polskę.

Bo obejmuje, ale nie dlatego że Polska jest krajem rozwiniętym, w cytacie masz nawet podkreślone ze jak UK chce być tam gdzie kraje rozwinięte to musi zatrudnić 75 tysięcy dodatkowych pracowników...
I dlatego porównując nakłady NHS i NFZ to Polska wypada lepiej.

Dobrze, jak napiszę"ostra niewydolność która w skutkach nie różni się od marskości" to coś zmienia?

I tym zakończę offtop:
http://www.kentonline.co.uk/medway/n...-missed-25607/

**Ingrid80** · 2017-02-02, 07:29

Odsniezylam podjazd. Jestem babochłopem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Viridian · 2017-02-02, 07:35

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Bo obejmuje, ale nie dlatego że Polska jest krajem rozwiniętym, w cytacie masz nawet podkreślone ze jak UK chce być tam gdzie kraje rozwinięte to musi zatrudnić 75 tysięcy dodatkowych pracowników...
I dlatego porównując nakłady NHS i NFZ to Polska wypada lepiej.

A na jakiej podstawie stwierdzasz, ze Polska wypada lepiej? W rankingu wskaźników przeżywalności - które sama cytujesz - Polska jest jeszcze niżej.

Ja tej logiki nie rozumiem. Pacjent ma gorsze szanse na przeżycie, ale "polska służba zdrowia jest lepsza niż w UK".

Luba · 2017-02-02, 07:53

Tak mi sie przypomnialy posty Tyene, po jej wyjezdzie do Stanow.
Pozwole sobie jeden zalinkowac
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=104

A troche dalej CzarnyElf pisze o tym jak wykonczyla ich finansowo choroba bylego meza.

to jesli chodzi o mrzonki o ubezpieczeniach, braku kasy chorych itd.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2017-02-02, 07:53

Cytat:

Napisane przez Hiiro

Mysle, ze sluzba zdrowia w kazdym kraju ma swoje wady i zalety.

W UK cytologie robi sie co 3 lata, w Niemczech co rok (ale tylko wymaz, za USG trzeba placic zdaje sie 50 euro), w Polsce co roku i bardzo czesto nowszymi metodami (bylam w szoku, ale tak jest).

Z drugiej strony w Niemczech o wiele latwiej dostac sie do jakiegokolwiek lekarza, czas oczekiwania u dobrego specjalisty to wedlug mojego doswiadczenia maksymalnie miesiac (ale to juz wtedy, kiedy prosilam o termin np. na konkretna godzine albo konkretny dzien tygodnia). A jesli ktos nagle potrzebuje wizyty, to jak usiadzie i poczeka kilka godzin, to zostanie przyjety tego samego dnia. Sprawe ulatwia to, ze pielegniarka w rejestracji moze zalatwic wiele spraw, np. jesli ktos przychodzi tylko po recepte, bo skonczyly mu sie leki, to zadaje tylko kilka standardowych pytan, wypisuje recepte i lekarz pomiedzy pacjentami takie recepty podpisuje, wiec bez umawiania sie, 10 minut i sprawa zalatwiona.

Z drugiej strony w Polsce mam lepsze doswiadczenia ze specjalistami, np. wlasnie endokrynologami, bardziej indywidualne podejscie niz sztywne trzymanie sie wyznaczonych norm itd (co przy hormonach jest wazne). Moze po prostu mialam szczescie, nie wiem.

Podsumowujac: kazdemu systemowi opieki zdrowotnej mozna cos zarzucic, mysle, ze Polska ma bardzo dobrych specjalistow, a uczelnie medyczne maja wysoki poziom i system sam w sobie nie bylby taki zly, gdyby nie bylo wszedzie takich dlugich kolejek.

W uk jest podobnie.

Ja sie nie spotkałam w uk z akcja "idę prywatnie do lekarza czy dentysty" bo tu nie ka takich terminów.
A w pl to ja ciagle słyszę, ze ktos idzie prywatnie na jakies badania bo terminy sa za kilka miesięcy.

W każdym kraju jest cos nie tak i komuś cos będzie nie pasować

Liara_Tsoni · 2017-02-02, 07:59

Cytat:

Napisane przez Luba

Tak mi sie przypomnialy posty Tyene, po jej wyjezdzie do Stanow.
Pozwole sobie jeden zalinkowac
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=104

A troche dalej CzarnyElf pisze o tym jak wykonczyla ich finansowo choroba bylego meza.

to jesli chodzi o mrzonki o ubezpieczeniach, braku kasy chorych itd.

Zaraz będzie, że jak cie nie stać na prywatne to znaczy że się nie nadajesz. A poza tym to na pewno tyene pisała bujdy na resorach, bo przecież zawsze pojawia się tania konkurencja.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Mojwa · 2017-02-02, 08:10

Chyba juz WhySoSerious pisala ze w USA nie ma wolnorynkowej sluzby zdrowia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Luba · 2017-02-02, 08:12

Czyli w ogole marzymy o utopii, tak?
To ja bym chciala, zeby na swiecie panowal pokoj i wszyscy sie kochali

januszpolak · 2017-02-02, 08:38

Cytat:

Napisane przez Oiojoioj

Dobrze, jak napiszę"ostra niewydolność która w skutkach nie różni się od marskości" to coś zmienia?

I tym zakończę offtop:
http://www.kentonline.co.uk/medway/n...-missed-25607/

Ee co?

W odległych skutkach może aż tak się nie różni (bo obie doprowadzają do śmierci), ale to różne jednostki chorobowe wynikające z innych przyczyn.

Odległym skutkiem marskości będzie pogarszająca się wydolność wątroby na przestrzeni nawet kilkunastu lat i jeśli osoba nie doczeka przeszczepu to śmierć. Może do niej doprowadzić np. regularne picie sporych ilości alkoholu czy zakażenie WZW. Niektóre leki również mogą powodować marskość, ale paracetamol do tych leków nie należy.

Ostra niewydolność doprowadza do śmierci w kilka dni. Dostaniesz jej np. od zjedzenia trującego grzyba czy przedawkowania leków. I tutaj paracetamol jest bardzo silnie trujący - dlatego trzeba uważać, żeby jednorazowo nie przyjąć zbyt dużej dawki leku. Jest to pierwsza przyczyna wśród zatruć lekami również w Polsce.

Nie wiem jak można łączyć te dwie sprawy. Szczególnie w kontekście częstego przepisywania paracetamolu - z Twoich wypowiedzi można wywnioskować, że lekarze w UK przepisują paracetamol tak często, że doprowadza on do marskości wątroby, co jest bzudrą. W zatruciu istotne jest szybkie podanie odtrutki, przy lekach powodujących marskość istotne jest odstawienie przewlekle przyjmowanego leku żeby choroba nie postępowała.

A podlinkowany artykuł mówi jeszcze o czym innym - pacjentka była chora na raka, a leczona lekiem p/bólowym, czyli była ewidentnie źle zdiagnozowana. To nie paracetamol jej zaszkodził, tylko brak właściwego leczenia.

Sam paracetamol jest bezpiecznym lekiem jeśli jest stosowany w zalecanych dawkach i zgodnie ze wskazaniami czyli przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Tak jak pisałam zatrucia wynikają zazwyczaj z celowego przedawkowania lub nieumiejętnego stosowania. Gwarantuję że to samo dzieje się w Polsce, szczególnie że to lek dostępny bez recepty.

http://www.pasl.pl/wp-content/upload...wski-i-wsp.pdf

"Przedawkowanie paracetamolu jest główną przyczyną ONW w Wielkiej Brytanii (w 50–60% przypadków) [16]. Zwykle dotyczy to przypadków samobójczych, ale aż 8–30% przypadków jest skutkiem terapeutycznego stosowania tego leku." - przy czym w ramach terapeutycznego stosowania osoba musiała znacznie przekroczyć dawkę zalecaną.

http://www.lvhn.org/uploads/research...0poisoning.pdf

Z tego artykułu wynika że przewlekłe przyjmowanie dużych dawek również może być toksyczne, ale mowa tu o dawce 4 g dziennie która sama w sobie jest niebezpieczna, stosowanej przez wiele dni pod rząd.

http://www.pnmedycznych.pl/wp-conten...14_024-030.pdf

Z tego artykułu natomiast wynika, że przedawkowanie leków z paracetamolem na czele jest główną przyczyną ostrej niewydolności wątroby we wszystkich krajach Europy Zachodniej i w USA. W Polsce wciąż do wielu zatruć przyczynia się spożywanie grzybów, co na zachodzie Europy, np. w UK, nie jest tak popularne i stąd rozbieżności.

Nie doszukałam się co jest najczęstszą przyczyną w Polsce, natomiast na pewno leki są w czołówce.

aliani · 2017-02-03, 18:18

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Osoba, której zależy na tym, żeby coś tą drogą przewieźć. Kolej transsyberyjska w części Azji została wybudowana przez prywatnych inwestorów.

Naprawdę, prywatyzacja to nic złego.

Czy my tu mamy na myśli kilka prywatnych odcinków austrady w Polsce? A szczególnie te dwie "wybitne"?

Rzeczywiście się opłaca...

2017-02-01, 20:04	#961
Oiojoioj Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: 5 krąg. Wiadomości: 331	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Nie to nie są takie patologie jak w Polsce. W Polsce NFZ nie płaci odszkodowań zamiast leczyć i nie blokuje dostępu do specjalistów. I w Polsce lekarze rodzinni nie wypisują paracetamolu na wszystko, a teraz jeszcze próby semi-prywatyzacji. Gdybyście przeczytali ładne opracowanie na wiki, to np. " The report said that 75,000 extra doctors and nurses are needed to match standards in similar countries, having fallen below Turkey, Portugal and Poland. The UK was ranked 21st out of 23 countries on cervical cancer survival; 20th out of 23 on breast and bowel cancer survival; and 19th out of 31 on stroke survival." __________________ שׂנאה Edytowane przez Oiojoioj Czas edycji: 2017-02-01 o 20:07

2017-02-01, 20:57	#963
Oiojoioj Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: 5 krąg. Wiadomości: 331	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Yhy, w Polsce się stwarza zagrożenie epidemiologiczne? Z tymi antybiotykami to też strzał w kolano bo na tle Europy wypadamy w połowie stawki. Brytyjczycy są tacy głupi, nie wiedza że mają taką świetną ochronę . Badania i statystyki też kłamio bo Polakom się wydaje że po drugiej stronie trawa zieleńsza więc majo racje. __________________ שׂנאה

2017-02-01, 21:22	#966
Oiojoioj Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: 5 krąg. Wiadomości: 331	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? "Unintentional overdose with the painkiller paracetamol (acetaminophen) is the most common cause of acute liver failure in United Kingdom, a study has found (Gastroenterology 2006;130:687-94)" A nawet jeśli nie to: "Paracetamol remains the most common agent taken in overdose in the UK,4,5 but junior doctors' knowledge about the management of paracetamol poisoning remains poor,7 despite the availability of UK guidelines as a poster in prose format" __________________ שׂנאה

2017-02-01, 21:29	#967
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Po 1 w uk tez przepisują antybiotyki. Nie raz dostaliśmy. Za to w uk Polacy to sami latają do pl sklepu po syropek z antybiotykiem (Nie znam nazwy bo nie leczę sie sama). Ten paracetamol to tak jak "w uk ciagle pada deszcz"

2017-02-01, 21:35	#968
Oiojoioj Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: 5 krąg. Wiadomości: 331	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70447406]Po 1 w uk tez przepisują antybiotyki. Nie raz dostaliśmy. Za to w uk Polacy to sami latają do pl sklepu po syropek z antybiotykiem (Nie znam nazwy bo nie leczę sie sama). Ten paracetamol to tak jak "w uk ciagle pada deszcz" [/QUOTE] Sugerujesz że Saint Thomas and Guy nie wiedza co publikują? Viridian, prawdopodobnie chodzi ci o poziom wydatków z PKB na służbę zdrowi -mówiłam że w Polsce jest niski.... __________________ שׂנאה Edytowane przez Oiojoioj Czas edycji: 2017-02-01 o 21:39

2017-02-01, 22:09	#973
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Ja mam akurat w rodzinie przypadek leczenia w UK. Moja mamę tam badali, diagnozowali, operowali i leczyli (leczą nadal) na coś, czego w Polsce się nawet nie bada. Послато са GT-I9506 уз помоћ Тапатока __________________

2017-02-01, 22:15	#974
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Ja mieszkam w uk juz 10 lat i jedynie na co ja narzekam to badania ginekologiczne. Ale jesli sie bardzo chce to zrobią! Cytologię raz na 3 lata ale robią. Ja chodzę co roku bo idę i proszę. Trzeba wiedziec gdzie sie zgłosić.

2017-02-01, 22:34	#975
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 2 827	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;70449481]Ja mieszkam w uk juz 10 lat i jedynie na co ja narzekam to badania ginekologiczne. Ale jesli sie bardzo chce to zrobią! Cytologię raz na 3 lata ale robią. Ja chodzę co roku bo idę i proszę. Trzeba wiedziec gdzie sie zgłosić.[/QUOTE] Mysle, ze sluzba zdrowia w kazdym kraju ma swoje wady i zalety. W UK cytologie robi sie co 3 lata, w Niemczech co rok (ale tylko wymaz, za USG trzeba placic zdaje sie 50 euro), w Polsce co roku i bardzo czesto nowszymi metodami (bylam w szoku, ale tak jest). Z drugiej strony w Niemczech o wiele latwiej dostac sie do jakiegokolwiek lekarza, czas oczekiwania u dobrego specjalisty to wedlug mojego doswiadczenia maksymalnie miesiac (ale to juz wtedy, kiedy prosilam o termin np. na konkretna godzine albo konkretny dzien tygodnia). A jesli ktos nagle potrzebuje wizyty, to jak usiadzie i poczeka kilka godzin, to zostanie przyjety tego samego dnia. Sprawe ulatwia to, ze pielegniarka w rejestracji moze zalatwic wiele spraw, np. jesli ktos przychodzi tylko po recepte, bo skonczyly mu sie leki, to zadaje tylko kilka standardowych pytan, wypisuje recepte i lekarz pomiedzy pacjentami takie recepty podpisuje, wiec bez umawiania sie, 10 minut i sprawa zalatwiona. Z drugiej strony w Polsce mam lepsze doswiadczenia ze specjalistami, np. wlasnie endokrynologami, bardziej indywidualne podejscie niz sztywne trzymanie sie wyznaczonych norm itd (co przy hormonach jest wazne). Moze po prostu mialam szczescie, nie wiem. Podsumowujac: kazdemu systemowi opieki zdrowotnej mozna cos zarzucic, mysle, ze Polska ma bardzo dobrych specjalistow, a uczelnie medyczne maja wysoki poziom i system sam w sobie nie bylby taki zly, gdyby nie bylo wszedzie takich dlugich kolejek.

2017-02-02, 07:29	#979
Ingrid80 BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 8 729	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Odsniezylam podjazd. Jestem babochłopem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-02, 07:53	#981
Luba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 24 548	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Tak mi sie przypomnialy posty Tyene, po jej wyjezdzie do Stanow. Pozwole sobie jeden zalinkowac https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=104 A troche dalej CzarnyElf pisze o tym jak wykonczyla ich finansowo choroba bylego meza. to jesli chodzi o mrzonki o ubezpieczeniach, braku kasy chorych itd. __________________ Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2017-02-02 o 07:55

2017-02-02, 08:10	#984
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Chyba juz WhySoSerious pisala ze w USA nie ma wolnorynkowej sluzby zdrowia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2017-02-02, 08:12	#985
Luba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 24 548	Dot.: Dlaczego kobiety koniecznie chcą pracować? Czyli w ogole marzymy o utopii, tak? To ja bym chciala, zeby na swiecie panowal pokoj i wszyscy sie kochali __________________ Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)