Pomadkomaniaczki

[Yariewenka]

Napisane przez nhung

Jest dostepny to byla moja pierwsza szminka, ktorą kupiłam. Teraz ten odcien wydaje mi sie zbyt hmm nijaki, dlatego juz sie prawie nia nie maluje.

Mam tez 05, odcien jest bardzo fajny, żywy, ale nie moge zniesc wykonczenia tej szminki. Takie jest hmm satynowe? za mocno odbija swiatlo. Przez to nia tez sie nie maluje :/

Troche smuci mnie to, ze nie mam swojej ulubionej szminki, tylko codziennie sobie mieszam rozne szminki ze soba.

No to nie ma opcji, lecę do drogerii! Co do odbijania swiatła... może przypudruj lekko? (pudrowanie dobre na wszystko) A co do mieszania kolorow - po prostu masz wiele ulubionych!

[nhung]

Napisane przez Yariewenka

No to nie ma opcji, lecę do drogerii! Co do odbijania swiatła... może przypudruj lekko? (pudrowanie dobre na wszystko) A co do mieszania kolorow - po prostu masz wiele ulubionych!

Próbowałam przypudrować pudrem ryżowym i bambusowym, ale nie działa

w końcu kupiłam sobie Revlon - Cherries in the Snow (trzecia od lewej). Tzn. dopiero zamówiłam sobie, więc będę musiała trochę poczekać. Mam nadzieję, że nie jest czerwona, bo ja czerwieni nie lubię

A marzy mi się Rebel MACa I marzy mi się jakaś JEDNA pomadka taka na co dzień, różowa, którą będę mogła się pomalować bez kombinowania i mieszania z innymi pomadkami...

[Champs]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Już są te maty? Muszę je dziś sprawdzić

Napisane przez Kluska20

Już są maty? O, kurczę! Nie wiedziałam A czy może wiecie ile kosztują?

W super-pharm w Krakowie są po 17,99 zł

Napisane przez nhung

Jest dostepny to byla moja pierwsza szminka, ktorą kupiłam. Teraz ten odcien wydaje mi sie zbyt hmm nijaki, dlatego juz sie prawie nia nie maluje.

Mam tez 05, odcien jest bardzo fajny, żywy, ale nie moge zniesc wykonczenia tej szminki. Takie jest hmm satynowe? za mocno odbija swiatlo. Przez to nia tez sie nie maluje :/

Troche smuci mnie to, ze nie mam swojej ulubionej szminki, tylko codziennie sobie mieszam rozne szminki ze soba.

Napisane przez nhung

Próbowałam przypudrować pudrem ryżowym i bambusowym, ale nie działa

w końcu kupiłam sobie Revlon - Cherries in the Snow (trzecia od lewej). Tzn. dopiero zamówiłam sobie, więc będę musiała trochę poczekać. Mam nadzieję, że nie jest czerwona, bo ja czerwieni nie lubię

A marzy mi się Rebel MACa I marzy mi się jakaś JEDNA pomadka taka na co dzień, różowa, którą będę mogła się pomalować bez kombinowania i mieszania z innymi pomadkami...

Widzisz, co do Rimmela 05 to zależy kto co lubi Tobie akurat nie pasuje ta satynowość,a ja znowu wyglądam lepiej jak pomadka choć trochę odbija światło. Każdy z nas jest inny i każdy ma inne "potrzeby". Nic się nie martw, Ty też znajdziesz taką która będzie Ci odpowiadać w 100%

Co do delikatniejszych pomadek na co dzień, ja już znalazłam...przynajmniej tak mi się wydaje Szukałam bardzo długo, testowałam, sprawdzałam, radziłam się. Z doświadczenia wiem że inaczej się nie da, także życzę owocnych poszukiwań tej wymarzonej dziennej szmineczki

[Emilia 25]

Napisane przez Champs

Co do delikatniejszych pomadek na co dzień, ja już znalazłam...przynajmniej tak mi się wydaje Szukałam bardzo długo, testowałam, sprawdzałam, radziłam się. Z doświadczenia wiem że inaczej się nie da, także życzę owocnych poszukiwań tej wymarzonej dziennej szmineczki

A jaka to?
Jak już pisałaś, to wybacz ponoowne pytanie, ja dziś pierwszy dzień po urlopie w pracy jestem.

[nhung]

Widzisz, co do Rimmela 05 to zależy kto co lubi Tobie akurat nie pasuje ta satynowość,a ja znowu wyglądam lepiej jak pomadka choć trochę odbija światło. Każdy z nas jest inny i każdy ma inne "potrzeby". Nic się nie martw, Ty też znajdziesz taką która będzie Ci odpowiadać w 100%

Dzięki, to będą długie i kosztowne poszukiwania

Jak przeczytałam dzisiaj o tych Rimmelach 19 i 05 to sobie machnęłam nimi usta (i jeszcze paromai innymi przy okazji) a potem zmyłam je wacikiem... musiałam przypadkowo wyjechać poza usta tym wacikiem, bo teraz mam pełno krostek na skórze muszę gdzieś znaleźć i kupić krem z ziaji taki niebieski z awokado, tylko on pomaga szybko na te moje pomadkowe krostki

Ps. Mam pomadkę Hean Classic - Jagodowy Róż, jest bardzo kremowa, ale to nie mój odcień. Ktoś chętny na wymianę? Kolor taki jak nazwa - jest to róż, zimny, wpadający w fiolet, dość ciemna.

[Champs]

Napisane przez Emilia 25

A jaka to?
Jak już pisałaś, to wybacz ponoowne pytanie, ja dziś pierwszy dzień po urlopie w pracy jestem.

Nic się nie stało, pisałam ale w innym poście, tak więc się nie liczy
To Estee Lauder- Pure Color Crystal Shimmer nr.34 Lilac Lover. Dawno nie byłam tak zadowolona ze szminki. Wszystko mi w niej odpowiada: kolor, nawilżanie, zapach, konsystencja i to jak wygląda na ustach Mam na prawdę wiele szminek ale to właśnie ta niespodziewanie stała się moją ukochaną

Napisane przez nhung

Dzięki, to będą długie i kosztowne poszukiwania

Jak przeczytałam dzisiaj o tych Rimmelach 19 i 05 to sobie machnęłam nimi usta (i jeszcze paromai innymi przy okazji) a potem zmyłam je wacikiem... musiałam przypadkowo wyjechać poza usta tym wacikiem, bo teraz mam pełno krostek na skórze muszę gdzieś znaleźć i kupić krem z ziaji taki niebieski z awokado, tylko on pomaga szybko na te moje pomadkowe krostki

Ps. Mam pomadkę Hean Classic - Jagodowy Róż, jest bardzo kremowa, ale to nie mój odcień. Ktoś chętny na wymianę? Kolor taki jak nazwa - jest to róż, zimny, wpadający w fiolet, dość ciemna.

Dlaczego od razu kosztowne, przecież nie musisz od razu ich kupować. Ja chodziłam, testowałam, sprawdzałam i zapisywałam sobie te które mi się naprawdę spodobały. Po jakimś czasie znowu testowałam itd. ale już tylko te ze spisanych na karteczce i tak kroczek po kroczku wykreślałam te na nie a zostawiałam te na tak. Powolutku lista się kurczyła i w końcu znalazłam

A tak na marginesie to co to za niebieski krem z awokado z ziaji? Zaintrygowałaś mnie nim

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez Champs

W super-pharm w Krakowie są po 17,99 zł

Aaa, czyli muszę wybrać się do Super-Pharm, bo byłam dziś w 2 Drogeriach Natura i 1 Rossmannie i ani śladu

[nhung]

Napisane przez Champs

Nic się nie stało, pisałam ale w innym poście, tak więc się nie liczy
Dlaczego od razu kosztowne, przecież nie musisz od razu ich kupować. Ja chodziłam, testowałam, sprawdzałam i zapisywałam sobie te które mi się naprawdę spodobały. Po jakimś czasie znowu testowałam itd. ale już tylko te ze spisanych na karteczce i tak kroczek po kroczku wykreślałam te na nie a zostawiałam te na tak. Powolutku lista się kurczyła i w końcu znalazłam

A tak na marginesie to co to za niebieski krem z awokado z ziaji? Zaintrygowałaś mnie nim

Chodzi mi raczej o to, że nawet jeśli już wydaje mi się, że jakaś szminka jest fajna i ją kupię, to później następuje jednak zawód Po jakimś czasie coś mi zawsze nie pasuje... Och, i te testy, w każdej drogerii ochroniarze i ekspedientki patrzą się jak na złodziejkę Strasznie się krępuję, szczególnie kiedy koniec końców nie biorę nic do kasy
A testujesz od razu na ustach czy na dłoni? Bo na dłoni niby higieniczniej, ale niestety już kilka razy się przekonałam, że na dłoni odcień wygląda ZUPEŁNIE inaczej i nie ma co patrzeć... A jak na ustach to (już pomijając higienę) trzeba co chwila ścierać, a nie da się zetrzeć do końca i potem się odcienie mieszają na ustach...

A tak na marginesie to co to za niebieski krem z awokado z ziaji? Zaintrygowałaś mnie nim

To ten Kupiłam go, żeby po prostu mieć jakiś krem taki uniwersalny do twarzy (większość kremów mnie zapycha)... Ale... pewnego razu miała mi wyjść jakaś duża krosta, od kilku dni się zbierało na tragedię, aż pewnej nocy posmarowałam się tym kremem na noc i następnego dnia ta krosta zaczęła znikać I teraz za każdym razem jak się szykuje coś nieprzyjemnego na twarzy, to na noc na to miejsce kładę trochę więcej kremu i po ok. 2 dniach nie ma żadnego śladu Ale wiadomo, na każdego będzie inaczej ten krem działał

[elizka1987]

Napisane przez nhung

Jest dostepny to byla moja pierwsza szminka, ktorą kupiłam. Teraz ten odcien wydaje mi sie zbyt hmm nijaki, dlatego juz sie prawie nia nie maluje.

Mam tez 05, odcien jest bardzo fajny, żywy, ale nie moge zniesc wykonczenia tej szminki. Takie jest hmm satynowe? za mocno odbija swiatlo. Przez to nia tez sie nie maluje :/

Troche smuci mnie to, ze nie mam swojej ulubionej szminki, tylko codziennie sobie mieszam rozne szminki ze soba.

Szukaj, a znajdziesz .

[Kluska20]

Napisane przez nhung

Dzięki, to będą długie i kosztowne poszukiwania

Jak przeczytałam dzisiaj o tych Rimmelach 19 i 05 to sobie machnęłam nimi usta (i jeszcze paromai innymi przy okazji) a potem zmyłam je wacikiem... musiałam przypadkowo wyjechać poza usta tym wacikiem, bo teraz mam pełno krostek na skórze muszę gdzieś znaleźć i kupić krem z ziaji taki niebieski z awokado, tylko on pomaga szybko na te moje pomadkowe krostki

Ps. Mam pomadkę Hean Classic - Jagodowy Róż, jest bardzo kremowa, ale to nie mój odcień. Ktoś chętny na wymianę? Kolor taki jak nazwa - jest to róż, zimny, wpadający w fiolet, dość ciemna.

Ja jestem chętna Zapraszam na priv

[Emilia 25]

Napisane przez Kluska20

Ja jestem chętna Zapraszam na priv

Wiedziałam.

[Kluska20]

Napisane przez Emilia 25

Wiedziałam.

Ty to zawsze musisz wszystko wiedzieć

[Emilia 25]

Napisane przez Kluska20

Ty to zawsze musisz wszystko wiedzieć

Ano.

[Champs]

Napisane przez nhung

Chodzi mi raczej o to, że nawet jeśli już wydaje mi się, że jakaś szminka jest fajna i ją kupię, to później następuje jednak zawód Po jakimś czasie coś mi zawsze nie pasuje... Och, i te testy, w każdej drogerii ochroniarze i ekspedientki patrzą się jak na złodziejkę Strasznie się krępuję, szczególnie kiedy koniec końców nie biorę nic do kasy
A testujesz od razu na ustach czy na dłoni? Bo na dłoni niby higieniczniej, ale niestety już kilka razy się przekonałam, że na dłoni odcień wygląda ZUPEŁNIE inaczej i nie ma co patrzeć... A jak na ustach to (już pomijając higienę) trzeba co chwila ścierać, a nie da się zetrzeć do końca i potem się odcienie mieszają na ustach...


To ten Kupiłam go, żeby po prostu mieć jakiś krem taki uniwersalny do twarzy (większość kremów mnie zapycha)... Ale... pewnego razu miała mi wyjść jakaś duża krosta, od kilku dni się zbierało na tragedię, aż pewnej nocy posmarowałam się tym kremem na noc i następnego dnia ta krosta zaczęła znikać I teraz za każdym razem jak się szykuje coś nieprzyjemnego na twarzy, to na noc na to miejsce kładę trochę więcej kremu i po ok. 2 dniach nie ma żadnego śladu Ale wiadomo, na każdego będzie inaczej ten krem działał

Co do wybierania pomadek to też tak na początku miałam...kupowałam, a potem okazywało się, że to jednak nie ta. Po którymś razie nauczyłam się jednak sobie odmawiać. Jeśli coś mi w niej nie pasowało do końca to po prostu jej nie kupowałam.Ta która mi się spodobała była spisywana i potem o niej zapominałam. Po jakimś czasie znowu sprawdzałam czy dalej mi się podoba.

A jeśli chodzi o ochroniarzy i ekspedientki to się nie przejmuj! Mnie też to kiedyś krępowało,ale się uodporniłam, po prostu nie zwracam na to uwagi. A jak któreś jest szczególnie upierdliwe i łazi za mną krok w krok to się wtedy pytam "czy im w czymś pomóc, bo tak za mną chodzą iż czuję że chcą o coś zapytać" i na razie to skutkuje

Co do testów to na wstępie sprawdzam kolor na dłoni. Jeśli już zdecyduję się na testowanie jakiejś szminki na ustach to najpierw przecieram ja gazikiem Leko, które staram się mieć zawsze w torebce A to że po każdym teście chcąc sprawdzić inny kolor trzeba ścierać poprzedni...no cóż trudno...tak wyglądają testy

Jeśli chodzi o niebieski kremik Ziaji to przyglądnę mu się bliżej, dziękuję za podpowiedź

[Inkarnatka]

A czy te matowe szminki od Rimmel'a to na razie tylko w SP były widziane?
18 zł to trochę drogo... Czy mi się wydaje, czy tamte wcześniejsze by Kate były tańsze?
Jakie kolory są dostępne w Polsce? Inne niż na Wyspach, tak jak to było w przypadku poprzednich? Wie ktoś?

[Yariewenka]

Zastanawiam się nad tym matem - one muszą świetnie nawilżać, bo jeśli wysuszają usta to mijają się z celem: wtedy trzeba będzie pokryć pomalowane wargi balsamem, a to nam zapewni błysk na macie.

[nhung]

Napisane przez Champs

Co do wybierania pomadek to też tak na początku miałam...kupowałam, a potem okazywało się, że to jednak nie ta. Po którymś razie nauczyłam się jednak sobie odmawiać. Jeśli coś mi w niej nie pasowało do końca to po prostu jej nie kupowałam.Ta która mi się spodobała była spisywana i potem o niej zapominałam. Po jakimś czasie znowu sprawdzałam czy dalej mi się podoba.

A jeśli chodzi o ochroniarzy i ekspedientki to się nie przejmuj! Mnie też to kiedyś krępowało,ale się uodporniłam, po prostu nie zwracam na to uwagi. A jak któreś jest szczególnie upierdliwe i łazi za mną krok w krok to się wtedy pytam "czy im w czymś pomóc, bo tak za mną chodzą iż czuję że chcą o coś zapytać" i na razie to skutkuje

Co do testów to na wstępie sprawdzam kolor na dłoni. Jeśli już zdecyduję się na testowanie jakiejś szminki na ustach to najpierw przecieram ja gazikiem Leko, które staram się mieć zawsze w torebce A to że po każdym teście chcąc sprawdzić inny kolor trzeba ścierać poprzedni...no cóż trudno...tak wyglądają testy

Jeśli chodzi o niebieski kremik Ziaji to przyglądnę mu się bliżej, dziękuję za podpowiedź

Dzięki za wszystkie rady, szczególnie o spisywaniu sobie szminek

A czy te matowe szminki od Rimmel'a to na razie tylko w SP były widziane?
18 zł to trochę drogo... Czy mi się wydaje, czy tamte wcześniejsze by Kate były tańsze?
Jakie kolory są dostępne w Polsce? Inne niż na Wyspach, tak jak to było w przypadku poprzednich? Wie ktoś?

Nie pamiętam teraz dokładnie, czy one kosztowały 16,99 czy 17,99... w każdym razie różnicy wielkiej nie ma w cenie, ale za to w odcieniach jest różnica kolosalna!
W Wielkiej Brytanii jest 5 różnych odcieni: pudrowy róż, burgund, koral, czerwień i nude.
w Polsce: 5 różnych odcieni brudnego różu.

Ja się w sumie cieszę i to bardzo Bo - jak już pisałam - szukam "czegoś na co dzień", czyli właśnie coś brudno-różowego i wolę mat od zwykłych. więc jak dla mnie idealnie Z tych odcieni angielskich wybrałabym tylko burgund, gdyby miał w sobie róż, a gdyby nie miał, to nie wzięłabym nic, bo lubię tylko różowe odcienie...

[dimiti]

Napisane przez nhung

Nie pamiętam teraz dokładnie, czy one kosztowały 16,99 czy 17,99... w każdym razie różnicy wielkiej nie ma w cenie, ale za to w odcieniach jest różnica kolosalna!
W Wielkiej Brytanii jest 5 różnych odcieni: pudrowy róż, burgund, koral, czerwień i nude.
w Polsce: 5 różnych odcieni brudnego różu.

Ja się w sumie cieszę i to bardzo Bo - jak już pisałam - szukam "czegoś na co dzień", czyli właśnie coś brudno-różowego i wolę mat od zwykłych. więc jak dla mnie idealnie Z tych odcieni angielskich wybrałabym tylko burgund, gdyby miał w sobie róż, a gdyby nie miał, to nie wzięłabym nic, bo lubię tylko różowe odcienie...

jakie piekne!! chyba wszystkie mi sie podobaja

[elizka1987]

Napisane przez Champs

Co do wybierania pomadek to też tak na początku miałam...kupowałam, a potem okazywało się, że to jednak nie ta. Po którymś razie nauczyłam się jednak sobie odmawiać. Jeśli coś mi w niej nie pasowało do końca to po prostu jej nie kupowałam.Ta która mi się spodobała była spisywana i potem o niej zapominałam. Po jakimś czasie znowu sprawdzałam czy dalej mi się podoba.

A jeśli chodzi o ochroniarzy i ekspedientki to się nie przejmuj! Mnie też to kiedyś krępowało,ale się uodporniłam, po prostu nie zwracam na to uwagi. A jak któreś jest szczególnie upierdliwe i łazi za mną krok w krok to się wtedy pytam "czy im w czymś pomóc, bo tak za mną chodzą iż czuję że chcą o coś zapytać" i na razie to skutkuje

Co do testów to na wstępie sprawdzam kolor na dłoni. Jeśli już zdecyduję się na testowanie jakiejś szminki na ustach to najpierw przecieram ja gazikiem Leko, które staram się mieć zawsze w torebce A to że po każdym teście chcąc sprawdzić inny kolor trzeba ścierać poprzedni...no cóż trudno...tak wyglądają testy

Jeśli chodzi o niebieski kremik Ziaji to przyglądnę mu się bliżej, dziękuję za podpowiedź

Dobry sposób na tych ochroniarzy. Co do testowania szminek to ja ostatnio oddałam mamie i siostrze 4 szminki, które mi totalnie nie pasowały a niestety zalegały w kosmetyczce.

Napisane przez nhung

Dzięki za wszystkie rady, szczególnie o spisywaniu sobie szminek


Nie pamiętam teraz dokładnie, czy one kosztowały 16,99 czy 17,99... w każdym razie różnicy wielkiej nie ma w cenie, ale za to w odcieniach jest różnica kolosalna!
W Wielkiej Brytanii jest 5 różnych odcieni: pudrowy róż, burgund, koral, czerwień i nude.
w Polsce: 5 różnych odcieni brudnego różu.

Ja się w sumie cieszę i to bardzo Bo - jak już pisałam - szukam "czegoś na co dzień", czyli właśnie coś brudno-różowego i wolę mat od zwykłych. więc jak dla mnie idealnie Z tych odcieni angielskich wybrałabym tylko burgund, gdyby miał w sobie róż, a gdyby nie miał, to nie wzięłabym nic, bo lubię tylko różowe odcienie...

Mi się podobają te brytyjskie odcienie nr 2, 4 i 5 tego pierwszego zdjęcia , czyli wszystkie ciemniejsze. Co do polskich odcieni to niestety wszystkie wyglądają podobnie - ciekawie jak w realu wyglądają. Jeśli, któraś z was już kupiła jakiś odcień to proszę wklejcie zdjęcia.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Znalazłam takiego bloga z prezentacją wszystkich brytyjskich kolorów: http://mesluxes.blogspot.com/2012/09...-lipstick.html
I jeszcze wyszukałam, że mają się pojawić nowe kolory Lasting Finish Lipstick by Kate: http://beautyblogofakind.blogspot.co...th-rimmel.html
Najbardziej spodobały mi się kolory nr 9, 10 i 11. Fajne jesienne odcienie.

[Yariewenka]

A mi się spodobał ten różowy nudziak. No nic, czekamy!

[nhung]

Pojechałam dzisiaj specjalnie do Super Pharm i nie było tych szminek :/

[Inkarnatka]

Napisane przez nhung

Nie pamiętam teraz dokładnie, czy one kosztowały 16,99 czy 17,99... w każdym razie różnicy wielkiej nie ma w cenie, ale za to w odcieniach jest różnica kolosalna!
W Wielkiej Brytanii jest 5 różnych odcieni: pudrowy róż, burgund, koral, czerwień i nude.
w Polsce: 5 różnych odcieni brudnego różu.

Dzięki
No tak, można się było tego spodziewać, ze w Polsce pojawi się zupełnie coś innego... Te wszystkie kolory wyglądają podobnie, miejmy nadzieję, że na żywo zaprezentują się lepiej
Mi o wiele bardziej przypadły do gustu brytyjskie kolory

Napisane przez elizka1987

Mi się podobają te brytyjskie odcienie nr 2, 4 i 5 tego pierwszego zdjęcia , czyli wszystkie ciemniejsze. Co do polskich odcieni to niestety wszystkie wyglądają podobnie - ciekawie jak w realu wyglądają. Jeśli, któraś z was już kupiła jakiś odcień to proszę wklejcie zdjęcia.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Znalazłam takiego bloga z prezentacją wszystkich brytyjskich kolorów: http://mesluxes.blogspot.com/2012/09...-lipstick.html
I jeszcze wyszukałam, że mają się pojawić nowe kolory Lasting Finish Lipstick by Kate: http://beautyblogofakind.blogspot.co...th-rimmel.html
Najbardziej spodobały mi się kolory nr 9, 10 i 11. Fajne jesienne odcienie.

Podpinam się pod prośbę

Ciekawe, czy te nowe kolory też się u nas pojawią? Wyglądają naprawdę pięknie! Chodzi mi o te głębokie odcienie czerwieni...
Czy znów dostaną nam się mdłe różo-beże

[jessica855]

u nas same nudziaki będą różowo-beżowe z Rimmel by Kate
pisali na fanpage od którego numerku, bodajże od 105 w góre czy jakoś tak

edit. znalazłam foto z tymi, które są w PL

[Inka_1]

Mnie się bardzo podobają, lubię takie odcienie. Czy dostanę te szminki w Rossmannie? (jakoś nigdy nie zaglądałam do szafy Rimmel)

[Yariewenka]

Napisane przez Inka_1

Mnie się bardzo podobają, lubię takie odcienie. Czy dostanę te szminki w Rossmannie? (jakoś nigdy nie zaglądałam do szafy Rimmel)

Hmm, nie wiem, niby szafy Rimmel'a chyba są?... Swoją upolowałam w SuperPharmie.

[zoila]

Dziewczyny skoro jesteśmy przy Rimmelu - czy któraś ma może porównanie między Rimmelową Asią, a Maroon z Catrice?

[201607111050]

Napisane przez jessica855

u nas same nudziaki będą różowo-beżowe z Rimmel by Kate
pisali na fanpage od którego numerku, bodajże od 105 w góre czy jakoś tak

edit. znalazłam foto z tymi, które są w PL

O jaka nuda Z wersji zagranicznej pewnie skusiłabym się na dwa jaśniejsze odcienie a tak to jednak podziękuje
Za to z nowej Kate podoba mi się 6

[e8568007f733d5544c729bc90367d4fe20d6da38_65540b4a0b460]

Napisane przez Inka_1

Mnie się bardzo podobają, lubię takie odcienie. Czy dostanę te szminki w Rossmannie? (jakoś nigdy nie zaglądałam do szafy Rimmel)

u mnie jeszcze nie było matowych w Rossmanie, a tak ogólnie powinny być tamdostępne, jak poprzednie kolekcje Kate

[Inka_1]

Napisane przez Yariewenka

Hmm, nie wiem, niby szafy Rimmel'a chyba są?... Swoją upolowałam w SuperPharmie.

[1=e8568007f733d5544c729bc 90367d4fe20d6da38_65540b4 a0b460;36831903]u mnie jeszcze nie było matowych w Rossmanie, a tak ogólnie powinny być tamdostępne, jak poprzednie kolekcje Kate[/QUOTE]

Dzięki, dziewczyny. Jutro wybieram się do Rossmanna, wybadam sytuację

[dimiti]

ogladalam pomadki rimmela wczoraj spodobaly mi sie 4 kolory z czego dwa byly prawie identyczne xD ale konsystencje calkiem fajna maja