2012-12-22, 20:58 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
|
|
2012-12-23, 14:36 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
margof serdeczne wyrazy współczucia, ale i gratulacje ! oby ta kruszynka wynagrodziła Wam wszystkie smutki a na pewno tak będzie. Podoba mi się to co powiedział Twój mąż - dzidzia będzie miała ( albo będą miały ) swojego prywatnego anioła stróża ;-)
ja teraz czekam na testowanie. ale to jeszcze troszkę. i wiem, że na pewno nie powiem od razu rodzinie - za bardzo przeżyli teraz to co się stało. tak w ogóle dziewczyny życzę Wam wszystkim wesołych świąt i wszystkiego dobrego. a przede wszystkim aby 2013 rok przyniósł Wam duuuuże brzuchy
__________________
|
2012-12-23, 15:08 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Patrycja kiedy będziesz testować? Ja jeśli @ się nie pojawi w przyszłą niedzielę lub poniedziałek. Chociaż szczerze wątpię, bo w tym miesiącu jak na złość jakieś takie dziwne temperatury - nie dość że niskie (ale u mnie to norma) to i brak wyraźnego skoku. A do tego postanowiłam z ciekawości zastosować testy owu i to co zaczęły pokazywać to jakaś dziwna sprawa: kiedy pojawił się + z ciekawości sprawdziłam kolejne dni a tu: kolejny +, potem kreska testowa slabsza +/-, później -, znów +(), -, +/-, dziś znów -. I tak się zastanawiam czy w ogóle i kiedy owu była
Miałyście tak kiedyś? |
2012-12-24, 12:56 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
moja niecierpliwośc będzie mi kazała robi test już w sylwestra, ale powtórzę i później, bo nie wiem czy to nie będzie za wcześnie co do testów owu- nie mam pojęcia jak działają. raz zakupiłam na próbę, bardziej z ciekawości niż potrzeby teraz bardziej zdaję się na obserwację organizmu ;-) mam nadzieję, że trafiliśmy.
__________________
|
2012-12-24, 15:12 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
DZIEWCZYNY ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWYCH, POGODNYCH ŚWIĄT SPĘDZONYCH W GRONIE NAJBLIŻSZYCH I SPEŁNIENIA MARZEŃ, SZCZEGÓLNIE WIECIE KTÓRYCH |
|
2012-12-25, 15:57 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 369
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Witajcie,
Jestem nowa na tym forum, ale bardzo się cieszę, że was tu znalazłam. Straciłam ciążę 30 listopada 2012, w 5 tyg.-zaczęłam krwawić i pojechałam do szpitala. Okazało się, że to były bliźnięta - jedno było w macicy i tam obumarło, drugie obumarło w prawym jajowodzie... Lekarze mnie nie czyścili, nie dali mi żadnych leków, nie miałam laparoskopii, ani nic, zrobili kilka razy USG i stwierdzili, że oczyści się samo... Krwawienie mam nadal, już słabnie, ale mnie to martwi, że tak długo, moja ginka mówi, że tak może być, i żeby się starać po dwóch normalnych cyklach. Nie wiem, czuję się zagubiona i płacze mi się samo, tak bardzo chciałam zostać mamą... Na dodatek nie mam pewności, czy wszystko się rzeczywiście oczyściło, chyba pójdę prywatnie na USG... |
2012-12-25, 17:20 | #37 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
czesc EVI ! bardzo Ci wspolczuje! ale niestety - takie rzeczy maja miejsce coraz czesciej. od razu powiem Ci, ze krwawienie jest ok- napewno lepsze od zabiegu gdzie reka drgnie lekarzowi i klopot gotowy. napewno troche to potrwa. ja po zabiegu plamilam tydzien, a co powiedziec przy samoistnym oczyszczaniu. okres przyszedl idealnie z wyliczenia lekarza co do dnia- 5 i pol tyg od zabiegu. kazali odczekac 3msc czyli dwa cykle w zasadzie. jesc w tym czasie witaminki i czekac. napewno dobrze sluchac swojego gin bo on wie co dla nas najlepsze. a Ty wyplacz sie i zacznij myslec jak przygotowac sie do kolejnej ciazy, aby w pelni sie nia cieszyc. "bo dzieci zmieniaja tylko termin swojego przyjscia na swiat "
__________________
|
|
2012-12-25, 22:17 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 28
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Witajcie świątecznie!
Dzisiaj powiedzieliśmy rodzicom. Wiem,ze jeszcze jest bardzo wcześnie,bo wizyta u lekarza w piątek,ale dzisiaj moi rodzice mają 39 rocznicę ślubu. Rano oprócz prezentu materialnego wydrkowalismy obrazek z bocianem niosacym bobasa i zawiesilismy na choince. Po zyczeniach musieli ten dodatkowy prezent sami znaleźć, a choinka dużą i gęsta. Bardzo sie ucieszyli i oczywiście poplakali,bo tak bardzo czekają na wnuka/wnuczkę od nas,bo mam juz bratanice i bratanka. Oczywiście póki co to ta wiedza jest tylko dla nich. Tak bardzo sie boję o tę ciążę i mam nadzieję,że ta dzisiejsza akcją niczego nie zapeszylam! A swoją drogą poza bólem piersi nie mam żadnych objawów,czy to normalne? Ostatni okres miałam 18.11,a IUI była 3.12,więc to ok 5tc jest chyba? |
2012-12-26, 23:35 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Ja w ciazy tez nie mialam zadnych objawow , procz bolacych piersi i to az tak ze ze schodow nie potrafilam zejsc :d no i siku co piec minut od samego poczatku , nie martw sie nie ktore ciaze sa bezobjawowe Musi byc dobrze :d
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
2012-12-27, 12:22 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 28
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Witajcie , ja jutro mam piersza wizyte u dokrotra, bo miałam iśc jescze przed świetami, ale jak wiecie miałam inne zmartwienia, a potem święta u rodziców i tak zleciało, zatem przed wizyta zrobiłąm kolejna bete i wynik 6810 ! Tak sie cieszę, że szok!!!!! Musi być dobrze. Wysyłam Wam pozytywne fasolkowe fluidy!!!!!!!!!!!!! MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ!
|
2012-12-27, 13:46 | #41 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-12-27, 19:04 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Tak idz na USG dla twojego dobra ..
Ja wlasnie wrocilam , i powiem wam ze czuje jakby to od dzis zaczol sie nowy rozdzial .. Przebadali mnie na wylot i powiedzieli ze po ciazy ani sladu , jakby jej wogole nie bylo a minelo dopiero 10 dni , wszystko w srodku wyglada az ladnie - wedlug pani doktor i mam sie starac od razu . No nie wiem
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
2012-12-27, 20:49 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
Edytowane przez mona1 Czas edycji: 2012-12-27 o 20:56 |
|
2012-12-27, 23:45 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
MOjej doktor nie ufam , bo takowej nie mam . Za kazdym razem widzialam sie z innym lekarzem , o ile mozna ich tak nazwac - tu w UK duzo mozna by zarzucic sluzbie zdrowia . Nigdy nie mierzylam temperatury a czemu ? Dzis mnie przebadali ginekologicznie , wszystko dobrze , endometrium w pelni odbudowane , jajowody drozne - tyle sie dowiedzialam , widocznie tyle im wystarcza. Jutro zwonie do lekarza pierwszego kontaktu po badania chociaz te podstawowe , ale nie jestem pewna czy cos zdzialam - tu dopiero wszystko rusza po 3 poronieniu , wczesniej jest uwazane jako natura . Oby w moim wypadku skonczyla sie ta historia
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
2012-12-28, 12:27 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 369
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Krwawienie skończyło mi się wczoraj. Umówiłam się po Nowym Roku na USG prywatnie, bo jednak jestem niespokojna, czy wszystko jest ok, nie chcę czegoś zaniedbać i zaszkodzić sobie, chociaż w szpitalu powiedzieli mi, że teraz nie warto robić USG, tylko dopiero po miesiączce. Ja jednak chcę się upewnić, bo zależy mi na tym, żeby jeszcze mieć możliwość zajścia w ciążę. Mam 5 letnią córeczkę, ale strata dwojga dzieci mnie przygniotła i argumenty "kochanych" cioć podczas świąt, żebym cieszyła się tym, co mam, mnie dobiły. Każda kobieta, która straciła ciążę wie jaki to ból, szczególnie psychiczny! Tak bardzo chciałam tej ciąży i tych dzieci, a te cholerne rodzinne baby mi mówią, że "nie doceniam tego, co mam"... Guzik prawda, doceniam, ale łzy mi lecą same... Święta mi obrzydły doszczętnie... Rodzina też...
|
2012-12-28, 12:39 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Z kad ja to znam ? Swiat ogolnie nie lubie , a teraz to juz wogole .. Ja mam problem dla odmiany z siostra mojego Tzta ktora urodzila dwoje zdrowych dzieci i nie rozumie jak mozna poronic ? bez powodu ? nie mozliwe , napewno byla w tym jakas moja wina , i co chwile wymysla mi cos nowego , a moze antykoncepcje za dlugo bralam , a moze w pracy sie przerobilam a moze cos .. Ucze sie to olewac , teraz juz to olewam , ale na poczatku za kazdym razem ryk ..
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
2012-12-29, 06:09 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
Pati kiedy testujesz??? Mnie się niestety w tym cyklu prawdopodobnie się nie udalo, tempka spadła dziś na łeb na szyję więc czekam już tylko na @ |
|
2012-12-29, 11:10 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Mona - myślałam, żeby w poniedziałek, ale dziewczyny na innym staraczkowym wątku ostudziły mój zapał, ze może nie wyjść. chociaż test nie taka droga sprawa, a może już coś pokaże nawet bladego. a jeśli nie to powtórzę jeszcze tydzień później jeśli w tych dniach @ się nie pojawi. nie martw się z tą temperaturą- nie w tym miesiącu to w następnym. ja też teraz aż tak się nie nastawiam- będzie co będzie. normalka że obie wolałybyśmy już od razu (chyba jak każda staraczka) ale niestety.
dziewczyny - piszecie o podejściu innych- powiem tak: ja nawet nie słuchałam. jak ktoś nie wiedział jak to jest, nie przeszedł przez to, nie ma prawa nic mówić. takie rzeczy się dzieją wcale nie z naszej winy, ale bolą cholernie. ja na szczęście mam wyrozumiałych najbliższych (sama się zadręczałam ale tłumaczyli cierpliwie że ja co mogłam zrobiłam). ale i tak o następnej ciąży powiem dopiero jak usłyszę serduszko. a najchętniej to wstrzymałabym się jeszcze dłużej, bo wiem jak ciężko znieśli tą stratę.
__________________
|
2012-12-29, 11:19 | #49 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 534
|
Ja mam tak samo. Nie uwieze że to ciążą poki nie zobaczę bijacego serca. Cieszył sie jak głupia z rosnącej netu aż sie zatrzymała i spadła. Mierzylam temperaturę wcześniej i mierze teraz. Jestem 11 dni po pierwszym plamieniu temperatura spadła na chwilę i znowu zblizam sie do ciazowej Organizm dalej szaleje i plamienie wróciło. Obiecalam sobie też że następnym razem nie posluxham lekarki która przekonywała mnie że plamienia są normalne jednocześnie nie dając NIC na podtrzymanie, a wtpiaala tylko skierowania na kolejne bety pozostawiając mnie sama sobie.
|
2012-12-29, 11:27 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
a tak w ogóle kiedy leżałam w szpitalu i czekałam na zabieg (bite trzy dni, bo chcieli żeby samo się oczyściło bez zabiegu a tu nic się nie działo) leżały ze mną na sali 3 dziewczyny. dwie z nich trafiły właśnie z racji maleńkich plamień na obserwację. jak dla mnie to dobrze- powinno dmuchać się na zimne, bo tu nie ma co odpuszczac.
__________________
|
|
2012-12-29, 12:33 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Dziewczyny ja obiecałam sobie że jak nam się uda to powiem dopiero grubo po 12 tyg. Wiem jak to przeżyli moi najbliżsi i nie chcę żeby znów przez to przechodzili. I nie chcę Was martwić ale ja widziałam bijące serduszko i jak się okazało to nie jest gwarancją szczęśliwego zakończenia... ehhhh trudne to wszystko
|
2012-12-29, 12:37 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Mona- co do bijącego serduszka też widziałam. a tydzień później już nic nie było. wiem, że to nie jest gwarancją, ale jednak pewnym wyznacznikiem tak . najchętniej powiedziałabym po pierwszych porządnych kopniakach, ale do tego czasu nie da rady raczej ukryć ;-) tym bardziej, ze prawdopodobne będzie zwolnienie lekarskie z przykazaniem oszczędzania się- a tego już przed rodzinką nie zataję
__________________
|
2012-12-29, 13:13 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
|
2012-12-29, 13:30 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Ehh smutno się tu jakoś zrobiło.... Dziewczyny MUSIMY być dobrej myśli i wierzyć że kolejne ciąże zakończą się szczęśliwie i w końcu będziemy mieć nasze wyczekiwane skarby. Powiem Wam że rozpoczęte starania otworzyły u mnie jakby nowy etap i chociaż @ nadchodzi to z wielką nadzieją czekam na kolejny, mam nadzieje szczęśliwy cykl
A tymczasem trzymajmy kciuki za Patrycję i jej II a później mam nadzieję po kolei wszystkie "polecimy" |
2012-12-29, 13:36 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Diewczyny życze dużo wiary. Ja wam powiem, ze druga ciąża to jeden wielki strach. Ja wszystkim kłamie, ze nie jestem w ciąży mimo, ze w poniedziałek zaczne 12 tydzien.
Ja widziałam też serduszko a tydzien później juz nie biło. U mnie jeszcze przed ciążą pani hemtolog stwierdziła, ze mam agregacje płytek krwi. Powiedziała, ze taka moja uroda. Oczywiscie nigdy nie dowiem sie czy na pewnoe, ale prawdopodobnie to było przyczyną#. Miałam krwiaka i odklejajaca sie kosmówke. Agregujące sie płytki zapewne zrobiły zakrzep i dzidzia nie dostała tego co trzeba Teraz biore acard na rozrzedzenie krwi...zobaczymy co bedzie... Wierze, że i Wam sie uda! 3mam kciuki! |
2012-12-29, 14:03 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Trzymam za Was kciuki.Sama przeżyłam w styczniu traumę.Srduszko pięknie biło w 6 i 7tc a w 8 stanęło.Dowiedziałam się w 11tc gdy zaczełam plamić ;(
Teraz leci mi 14tc ale drżę przed kazdym usg i każdy ból brzucha mnie stresuje.... Musi byc dobrze!!!! Głowy do góry!!!!! Tak jak to wcześniej pisałyście-marzenia się spełniają
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA |
2012-12-29, 14:12 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
__________________
Majeczka KCIUKI DLA ANI |
|
2012-12-29, 15:44 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Witam
Ja też straciłam swoją ciążę, niestety nigdy nie usłyszałam serduszka, zabieg miałam w 9 tc. Mam pytanie o kolejne miesiączki po #. Pierwszą dostałam po ok 6 tygodniach, drugą równo po 28 dniach. Obie były mniej wiecej takie same jak te przed poronieniem. W czwartek powinnam dostać trzecią @, ale narazie cisza, od wczoraj delikatnie plamię. Czy u was tez tak było? wiem, że jeszcze wszystko się reguluje, ale nigdy nie miałam tak, że przed okresem plamiłam i trochę się tym niepokoje |
2012-12-29, 16:08 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 534
|
U mnie dalej zabawa. Dzisiejsza beta 121 czyli spadła w ciągu tygodnia z 270. Mam nadzieje że za tydzień będzie już dobrze
|
2012-12-29, 16:53 | #60 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
|
Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;)
Cytat:
Dziewczyny teraz sobie uświadomiłam, że ja w ogóle nie badałam bety po # nikt mi nie kazał a sama..... nie miałam siły wtedy o niczym myśleć... |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.